Opinie o jysk.pl - JYSK Sp. z o.o. w Gdańsk

Poniżej przeczytasz opinie byłych i obecnych pracowników o firmie Jysk Sp. z o.o.. Zobaczysz tutaj również opinie kandydatów do podjęcia pracy w firmie Jysk Sp. z o.o. o rekrutacji.


Branże: AGD - pozostała działalność

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Jysk Sp. z o.o. w Gdańsk

Gangus
Były pracownik

Omijać tą firmę szerokim łukiem. Masakra. 5 osobowa brygada na tak ogromny sklep z czego 3 to kobiety które twierdzą że one i tak za dużo robią jak na kobiety. Żenada totalna. Nigdy więcej i nikomu nie polecam. Pieniądze też marne jak na tyle obowiązków. Oby to upadło wszystko.

Ewelina
Inne
@Gangus

To ile mniej więcej tam macie, że uważasz że marnie? Nie ma możliwości na jakąś podwyżkę? Skoro jak obowiązków dużo to pracodawca by nie zrozumiał?

Kazek
Pracownik
@Ewelina

Podwyzki sa systemowe w skali calego kraju, nie indywidualnie, chociaz niektorzy/niektore sm zeby manipulowac pracownikami wmawiaja im ze to "indywidualne" podwyzki :-) takie male przedszkole , co do wpisu kolegi to problem z zatrudnieniem pol na pol znany jest od dawna ale nikt z tym nic nie robi, wiec sie nie nastawiaj sie ze cokolwiek sie zmieni.

Pracownik
Pracownik
 Pytanie

Uwaga, najnowszy hit - trzeba zaplanować i wykorzystać cały urlop w danym roku (nawet na żądanie). Jaki przepis daje im do tego prawo? Tłumaczą to jakimś mrożeniem pieniędzy na rezerwie urlopowej. Nie wiem w czym problem, przecież na nowe samochody Audi dla góry wystarczyło.

no ten yhy
Były pracownik
@Pracownik

Nie maja prawa. Jeśli tak ci powiedzieli to świadomie złamali prawo

Ilona
Inne
@no ten yhy

a jest szansa, że zrobili to nieświadomie? różnie to bywa z wiedzą czasami... to ogólnie już się rozwiązało? ktoś tam poruszył ten temat czy nie wiecie jeszcze? ciekawa jestem czy pracownicy coś działali w tej kwestii

Lubię wiedzieć
Pracownik
@Pracownik

Wystarczy przeczytać kodeks pracy „Wobec powyższego należy uznać, że wymaganie od Pani określenia terminu urlopu na cały rok w planie urlopowym jest jak najbardziej zgodne z prawem pracy. Także oświadczenie pracodawcy, że nie może udzielić 5 pracownikom urlopu w tym samym czasie jest zgodne z prawem pracy, jeśli taki urlop zakłócałby organizację pracy.”

Pracownik
Pracownik
@Lubię wiedzieć

Ale w tym cytacie mowa o "określeniu terminu", a nie wykorzystaniu.

Byly pracownik .
Były pracownik

Omijać szerokim łukiem ta firmę. Dużo zależy na jaki sklep się trafi , bo jeżeli kierownikiem i zastępca są kobiety to mężczyźni nie mają życia na tym sklepie są do wszystkiego . Dla firmy się licza tylko tabelki i ile danemu klientowi udało się sprzedać rzeczy do statystyki komplementarnej . Co poniedziałek była ogólna statystyka za poprzedni tydzień danego regionu jaki sklep i co na siłę wepchal klientowi obiecując cuda na kiju . Jeżeli było się na dole tabeli To kierownik straszył ze się nie staramy i to on dostanie po pupie (prawda była inna on miał za to premiera a pracownik ogromne zero i tylko opuernicz ) niejedno krotnie trzeba było coś kupić by statystyki w danym dniu były na zadowalającym poziomie . Odnośnie dostawy towaru to palety przychodziły w takim stanie ze towar notorycznie uszkodzony i trzeba było świecić przed klientem oczami jak coś zamówił , ogólnie olewka na klientowi i pracowników. Infolinia to też jakas kpina , niejednokrotnie dzwonia po sklepach i pytają o procedury które powinni znać bo klient dzwoni z problemem . Wieczny problem z grafikiem , robiony na łapu capu jedne osoby były mon stop w pracy i im godzin brakowało a inne więcej wolnego niż były w pracy i im wszystko grało. Regionalni tez boją się o swoje posady to tak tańczą jak im Góra zagra . Dział audytu tez powinien robic czestrze kontrolę na sklepie a nie raz na rok albo nawet na 2 , to by widział co niektórzy kierownicy wyprawiają za machlojki . Odnośnie zarobków w każdym mieście jest inna mimo ze wymagania i obsługa taka sama , w niektórych miastach potrafi się różnić o 500-600zl (ale to już można zaobserwować w zakładce praca na jusk pl) . Na koniec dodam szkoda marnować czas dla tej firmy gdzie pracodawca nie widzi potencjału i zzangarzowania pracowników.

roczny pracownik
Pracownik

Nie ma to jak "anonimowe" badanie satysfakcji pracowników gdzie każdy ma swój indywidualny login do ankiety XXDDD

Pracownik
Pracownik
@roczny pracownik

Tak i jeszcze kazali zaznaczyć wszędzie same 10/9 żeby nie było

Ten_Na_Wylocie
Pracownik
@roczny pracownik

A ja napisalem troche prawdy, może mnie nie ukamieniują a i tak jestem na wypowiedzeniu

Brak
Pracownik
 Pytanie
@roczny pracownik

Badanie jest w 100% anonimowe, niezaleznie co wam kto powiedzial, to zwykla proba zastraszenia was zebyscie nie napisali prawdy. Nikt nie dostaje konkretnych wynikow, tylko zbiorcze z calego sklepu. A te osoby ktore was tak oklamuja byc moze maja interes w tym zebyscie prawdy nie napisali, pomysleliscie o tym ?

Roczny pracownik
Pracownik
@Brak

Ja pisałem prawdę, najwyższa ocena to było może 5, bo chciałem ocenić tak jak to realnie wygląda a nawet mój przełożony gdy się go spytałem czy to jest anonimowe odpowiedział żebym się w głowę puknął

Gruby
Były pracownik
@Ten_Na_Wylocie

Przecież tym co są na wypowiedzeniu ankiet do zrobienia nie dają :o nie wiem jak wam zalezy na robocie to piszcie pół prawdę bo i tak regionalni to czytają i te wpisy może imiennie nie są ale łatwo wywnioskować kto co napisał, a później może być z tego szopka. Jak dla mnie co byście nie napisali i tak wynik ich ankiet będzie w stylu 8 na 10 Pracowników jest zadowolonych z pracy w Jysk albo 95% osób pracujący jest zadowolonych z pracy, te ankiety nie służą niczemu a tylko zbierają haki na tego co się odezwał, cenzura jest w Jysk i przypomina to co się dzieje w krajach dyktatorskich, panuje głód ale i tak powiedzą że wszyscy mają pełne lodówki, a ten co powie prawdę to pod mur i dowidzenia, najlepiej jakbyście tych ankiet nie robili wtedy to jest jakiś sygnał że to co się dzieje nie jest w porządku, a wynikami to łatwo manipulować.

Ten_Na_Wylocie
Były pracownik
@Gruby

Dałem wypowiedzenie dzień po tym jak kazali wypełnić antkiete :)

Aga
Były pracownik
@roczny pracownik

Bo pracowałam w jysk i wiem że to co napisal to prawda

Kocham góry
Pracownik
@roczny pracownik

Masz rację a potem szopka na całą Polskę, że wszystko na zielono i że 2 miejsce w Polsce jako najlepszy pracodawca. Śmiech na sali.

Kocham góry
Pracownik
@Gruby

Nawet jakbyś nie chciał zrobić to regionalny naciska, że muszą być zrobione. Ja pisałam co myślę i mam w (usunięte przez administratora) czy ktoś się domyśli czy nie. Podobno cenią sobię prawdomówność, no to mają bo ja jestem szczera do bólu. Tylko co z tego jak oni i tak widzą te wypowiedzi co dają im zielone pola.

Pracownik
Pracownik
@Brak

Niestety tutaj sie mylisz. Kierownik sklepu dostawal nawet kazdego wypelnionego ankiete oczywiście anonimowa ale kierownik ktory slucha potrafi dopasowac sobie to kto co napisal. Szczegolnie ze po otrzymaniu wyników bylo spotkanie i omowienie kto co napisal. Takze wszystko jawne pomimo ze nikt sie nie podpisywał. Dwa lata temu login i haslo siejeszcze losowalo, teraz kazdy mial swoj indywidualny. Dyrektorzy regionalni mieli wyniki jaki sklep juz wypełnił a ktory nie. Kierownik tylko popędzał i prosil o wypełnienie tych ktorzy tego nie zrobili bo codziennie miala telefony od dyra ze jego zespół nie jest zdyscyplinowany.

BYŁY pracownik
Były pracownik
 Pytanie
@roczny pracownik

Wszyscy wypełniają ankiety pozytywnie tylko i wyłącznie dla świętego spokoju - jeśli jakiś sklep wypełni ankietę negatywnie to ma na głowie Regionalnego, Dyrektora i HR. Kierownik ma przeje...., szanowna "góra" wymyśla i debatuje co Kierownik robi źle, no bo przecież nie oni (nawet jeśli w ocenach Kierownik ma wysokie noty, a zarząd i firma niskie to jest to i tak wina kierownika), nakładają jakieś śmieszna action plany, robią naloty, rozmowy, spotkania i papiery itp. itd. Po co to komu? Każdy kto chociaż raz uzupełnił źle ankietę już nigdy więcej nie odważył się napisać prawdy.

Orobiony
Pracownik
 Pytanie
@Brak

RLY? sam miałem wgląd w ankiety pracowników ze sklepu, każda ankieta jest do wglądu dla kierownika/regionalnego.

Emilia
Inne
@Orobiony

A jakie pytania są zawarte w tej ankiecie?

Orobiony
Pracownik
 Pytanie
@Brak

Przy słabych ocenach na ankietach jest zebranie z HR i pytanie czemu tu i tu rok temu dałeś 5/10? Anonimowe? Pewnie.

Ilona
Inne
@Orobiony

No i co z takiego spotkania w zasadzie ostatecznie wynika? ogólnie to zdarzyły się komuś kiedyś jakieś nieprzyjemności skoro podobno jednak anonimowe to nie jest?

brak
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

Półtorej miesiąca. Odpowiedz po wyslaniu C. V. 3 tyg. Udział w filmikach - odpowiedz po prawie 3 tyg. Zaproszenie na nastepny etap, mam czekac na dwa kolejne maile w ktorych czekają zadania - brak dalszej części to ponad 3 tyg. Pisałam co sie stało dlaczego nie dostałam tych linków, czy coś poszło nie tak nikt nic nie napisal. Smutek i żal, ze tyle czasu musiałam się denerwować. A po prostu mnie olano. :(

Pytania

Pytania były normalne - takich mniej wiecej się spodziewałam na to stanowisko. Dalej pytają o rezultat odpowiedź - brak jakiejkolwiek informacji po kolejnych 3 tyg. :(

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Nie dostałem pracy
k
Pracownik

ah, czas wypić kawkę i do pracy ( takiej prawdziwej ) ale zanim wyjadę z domu.... 7. Okłamywanie regionalnych. SM z odpowiednim stażem pracy jest w stanie okłamać regionalnego, i np. wmówić że pracownik X jest powodem dla którego jakiś z celów jest nie osiągany, nawet jeśli to sam SM działa wbrew temu celowi, tylko po to żeby uzyskać ciche przyzwolenie na „wyprostowanie” takiego pracownika. W praktyce często się okazuje że X ośmielił się mieć swoje zdanie i tyle, ale tego regio już się nie dowie, bo za jakiś czas X „sam zwalnia się” z firmy, i wtedy po problemie. SM wymyśli jakąś bajkę i regio to łyknie bez problemu. 8. Pseudo psychologiczne sztuczki, które być może w rękach inteligentnych osób mogły by służyć zarządzaniu sklepem, w przypadku „gwiazdek” służą znacznie częściej ich własnym interesom. "zarządzanie" czasem pracy, żeby „świecznik” miał wolne zawsze kiedy chce, nawet na koniec kwartału gdy nie ma jak tych godzin przesunąć. Zawsze można użyć wymówki „wykorzystam te godziny w przyszłym kwartale”, ale każdy wie jak to się zazwyczaj kończy. Rekordziści/Rekordzistki potrafiły w ten sposób „wyciągnąć” sobie od 30 do 50 godzin miesięcznie, które w tajemniczy sposób nigdy nie zostały odrobione. To jest to ograniczone zaufanie jakiego SM wymaga od swoich pracowników w relacjach wzajemnych między sobą, a najwyraźniej regio nie umie stosować tej zasady wobec samych SM.

Ada
Były pracownik
@k

Sama prawda. W sklepie którym pracowałam szanowna pani kiero była gościem w pracy. Ale podczas kserowania na koniec miesiąca kartek z godzinami u niej pojawiały się nagle powpisywane mimo,że fizycznie jej oczywiście w pracy nie było.

Ilona
Inne
@Ada

Nie wiem na ile w tym prawdy ale jeśli tak było to chyba był jakiś przełożony nad tą Panią jeszcze, gdzie jakieś nieścisłości można zgłaszać. Tak?

Ada
Były pracownik
@Ilona

Niestety wszędzie jest takie "kolesiostwo",że jest to walka z wiatrakami.

bart
Pracownik
@Ilona

Wygląda to tak, w większości sklepów na tych stanowiskach ( SM i dSM ) są osoby które prawie nic nie potrafią i nie mają żadnej konkretnej wiedzy z zarządzania czy też doświadczenia zawodowego z zarządzania ludźmi, dla tego kurczowo trzymają się stołków, bo wiedzą że nigdzie indziej z takimi brakami by takich stanowisk nie miały/mieli, i kryją sobie wzajemnie plecy. Skarga kończy się tym że sprawa jest tak obrócona że wszystko i tak okazuje się winą osoby która się skarży, nagle gubią się zwroty, kaucje, i inne papiery, taka dziecinada... ale zawsze jest jak pokazać że osoba która się skarży na coś to tak naprawdę zły pracowniki. Jest jeszcze Regio. ale w praktyce on słucha SM i dSM a zdanie zwykłych pracowników jest mało znaczące, nawet jak pójdziesz na skargę to wysłucha pokiwa głową ale albo nic nie zrobi, albo pójdzie do SM i załatwi sprawę tak że zaraz odbije się to na osobie która tę skargę składała.

Kobiety
Były pracownik
@Ada

Zgadzam się, tutaj rejoni i pani od zatrudniania pracowników świetnie się znają

Niedoszła pracownica
Kandydat
 Pytanie

Kilka miesięcy temu miałam okazję wysłać swoje CV do firmy jysk i po 2 dniach, a może nawet i w tym dniu dostałam na maila linki z zapoznaniem się na następne etapy rekrutacji. No i tutaj doznałam szoku… firma oczekuje od nas 3 krótkich nagrań w których mamy odpowiedzieć na pytania. Bez przesady… ja zatrudniam się na sprzedawcę czy może na bycie youtuberem ? Nagrania podobno mają odstresować nas, bo nie widzimy się z drugą osobą, ale nagrywanie odpowiedzi na durne pytania też myślę mogą spowodować kłopot. Skąd mam mieć pewność czy kierownik sklepu z kimś nie zacznie tego nagrania oglądać dla rozrywki. Jeszcze bardziej to człowieka stresuje.Wolę umówić się na rozmowę z pracodawcą i mieć to z głowy. Ostatecznie po długim oczekiwaniu informacji ze strony jysk, dostałam informacje zwrotną, że nie są mną zainteresowani. Bardzo się ucieszyłam, bo już dostałam pracę gdzie indziej, a czytając tutaj opinie innych mogę stwierdzić, że nie ma czego żałować, że się tam nie pracuje.

Ewelina
Inne
@Niedoszła pracownica

rozumiem ze jednak nagralas filmiki i im sie nie spodobaly ?

Niedoszła pracownica
Kandydat
@Ewelina

Tak nagrałam, dlatego też po jakimś czasie dostałam informacje, że nie są zainteresowani. Rozumiem, że mogłam im się nie spodobać, ale ich system przechodzenia etapów to jakaś kpina. Osobiście wolę bezpośredni kontakt z pracodawcą/kierownikiem/liderem i przeprowadzeniu luźnej rozmowy w 4 oczy, niż nagrywaniu kilku zdań na pytania. To już rozmowy zdalne są lepsze niż nagrywanie.

Ilona
Inne
@Niedoszła pracownica

Niedługo to już normalnie pisemnie będzie się odpowiadać, bo widzę że chyba w tę stronę ten świat właśnie zmierza. Pewnie automatyzacja całkowita im zaczyna odpowiadać, nic nie poradzisz, chociaż to już takie nienaturalne zaczyna się zdawać niestety. Ciekawe co by zrobili jakby jednak im się coś zasugerowało? A odnośnie tej zwrotki to jakieś wyjaśnienie krótkie? Czego brakowało itp?

Adam
Były pracownik
@Niedoszła pracownica

kto wie co oni z tymi filmami robia ta firma to jedna wielka porazka i tlye lepiej by placili lepiej tego nie potrafia co miesiac nowy pracownik bo kazdy ucieka

Mariusz
Pracownik
 Pytanie
@Adam

Wchodzę kiedyś do toalety i słyszę ogromny śmiech i ciągłe komentarze, "ta to chyba się do pracy w piwnicy nadaje" a ten "to lepiej żeby tutaj nie przychodzi bo nie da rady psychicznie", "ta ma krzywy nos" a "ten się jąka, jak on nie umie filmiku nagrać to co dopiero jak go zestresujemy zrobi ? :D" ... kiero + zast. w biurze naśmiewały się z tych filmików i z ludzi na tych filmach... taki jest super poziom tych ludzi... może i rozwiązanie z filmikami dobre ale jak masz prawdziwych menagerów na sklepach, a nie to co jest obecnie.

Ilona
Inne
@Mariusz

Czyli oni je jakoś potem jeszcze sobie rozpowszechniają? To już chyba mało legalne by było? Nikt jeszcze się tym nie zainteresował?

Marceli
Kandydat
@Niedoszła pracownica

W pełni sie z tobą zgadzam :)

Józef
Kandydat

Nie ma czego żalowac ze sie tu nie pracuje. To co ta korporacja wymaga od pracowników, to jest kabaret

w.k.
Kandydat

nie uważam pracy w tej firmie za zaszczyt, o jakim informują w tym przypadku ludzie pracujący tu :)

Mateusz
Kandydat
 Problem

Nie polecam jakiejkolwiek rekrutacji w tej firmie, stratą czasu jest rozmowa z kierownikiem, następnie z osobą decyzyjną, z toku rozmowy wynikający fakt zatrudnienia, po czym telefon że nie decydują się jednak na podjęcie współpracy. Jak dla mnie samą głupotą jest proponowanie spotkań i marnotractwo czasowe, nie mówiac już o ich cudownej ankiecie:D można od razu wykluczyć kandydata, nie trzeba ingerować w to wielu godzin :) Podsumowując: NIE POLECAM SKŁADANIA CV DO FIRMY JYSK.

Smt
Kandydat
 Pytanie

Mam pytanie odnośnie stanowiska kierownik sklepu stażysta. Czy gra jest warta świeczki. Jak wygląda praca. Wynagrodzenie i dodatek do paliwa? Po przeczytaniu opini waham się i to mocno czy zmieniać pracę.

Jane Doe
Były pracownik
@Smt

Wynagrodzenie jest ściśle uzależnione od regionu, nie ma jednej konkretnej stawki dla wszystkich. Co do dodatku do paliwa - zapomnij. Możesz liczyć jedynie na zwrot kosztów dojazdów na szkolenia, o innych nie ma mowy chyba że dojeżdżasz dziennie ponad 50 km w jedną stronę.

Xxc
Kandydat
 Pytanie

Kiedy jest premia świąteczna ?

Volvvo
Były pracownik

Zacznę od najwyższych szczebli. Dyrektorzy widzą tylko tabelki, firma się chwali skandynawskimi korzeniami, ale jakby tutaj ktoś z Danii przyjechał, to chyba by wszystkie Jyski pozamykali. Regionalni widzą tylko tabelki i rzeczy do poprawy. Nawet jak wskoczy się w zielone, to pogrożą paluchem, że targety się zwiększają, że mimowszystko to i tamto źle, i właściwie to szkoda że zielone. Miałem do czynienia z piątką kierowników, dwóch panów na luzie, jeden świr którego nikt nie lubił, jedna pani pracocholiczka, druga panie nienormalna pracocholiczka ulegająca emocjom jak dziecko w lunaparku. Obsada sklepu stale poniżej logicznej normy - 3 lub nawet 2 pracowników na cały sklep to norma, góra nie chce więcej etatów bo sklep jakoś daje radę. Sytuacja powtarza się przynajmniej w 3 innych sklepach. Rotacja jak na karuzeli. Ludzie odpadają po 3-9 miesiącach, czasem wytrzymują rok. (usunięte przez administratora) Przerażający seksizm - faceci to podludzie i (usunięte przez administratora) od ciężkiej pracy. Przynajmniej tak to wygląda w większości sklepów prowadzonych przez panie. Klimat wśród pracowników to właściwie rozmowy o tym, kto jakie ciekawe oferty pracy ostatnio widział. Może na poziomie personalnym wszyscy się lubią, ale cały czas człowiek ma wrażenie, że zaraz mu ktoś wbije zatruty sztylet w plecy. Benefity właściwie żadne. Prywatna opieka zdrowotna i czasem ciastka, napoje czy owoce to nie jest nic do chwalenia się. Plus za kawę, herbatę, cukier, mleko itp. O to w żadnym sklepie, z tego co wiem, nie trzeba się martwić. Premie uzależnione od wciskania klientom czasami naprawdę żenującej chińszczyzny. Czasami lepiej sprzedać jeden materac z prześcieradłem i poduszką, niż np. 10 materacy (tabelki i wyniki), co wiadomo jak wpływa na motywację do sprzedaży. Z powodu złej obsady, a raczej braku tak gdzieś połowy kadry, traci się dużo klientów. Wynagrodzenie atrakcyjne jak krowa w którą ktoś strzelił z moździerza. Czyli niezbyt, comiesięczny przelew na konto bardziej dla beki, bo jak nie pracujesz 20 lat i nie masz korzeni na 50 metrów pod posadzką sklepu, to te klepaki z premią na kwartał to bardziej żal. Ale warto się zatrudnić tak, żeby dostać premię grudniową. To akurat trzeba przyznać, że chociaż na święta i wielkanoc coś tam wpadnie. Jednak, mimo wszystko, praca dla maniaków i masochistów, którzy wolą na koniec tygodnia paść na pysk. Średnie wynagrodzenie krajowe na dzień recenzji to 4364,88 netto. No więc w Jysk PL dostaniesz na start połowę tej kwoty i puste obietnice rozwoju. Rozwój to jak masz 5+ lat w firmie i chcesz np. z Poznania pojechać do Białegostoku i wziąć cały nowy sklep na barki. Reszta rozwoju to albo przełożony cię lubi albo nie ma wyboru i w końcu trzeba cię awansować, żeby otworzyć okienko na zatrudnienie, i nigdy nikogo nie zatrudnić.

Agonia
Były pracownik
@Volvvo

To prawda. Regionalni lubią plotki ale nic z tym nie robią. Jestem byłym pracownikiem. Wieloletnim bo pracownikiem i zostałam zmuszona do odejścia choć mogłam pójść na chorobowe. Zaczęło się od kablowanie na moją osobę przez młodą pracownice, która miała wielkie parcie na bycie kierownikiem lub zastępca. Miałam rozmowy z regionalnym ale moje wypowiedzi go nie interesowały. Mówiłam jak pracownicy się do mnie odzywają min. Że mają (usunięte przez administratora) i mam zrobić sobie sama. Regionalny w ogóle nie zareagował i nie rozmawiał z tą osobą. Po kilku dniach od rozmowy z regionalnym już nikt ze mną nie rozmawiał tylko jak musiał.mozna się domyślić, że byłam osobą funkcyjna. Załoga była młoda od 21 do 35 lat a ja mogłam być ich matka więc trzebabylo mnie wykopać bo do nich nie pasowałam. Po roku weszłam do tego byłego mojego sklepu i pozal się Boże. (usunięte przez administratora) kurz sam z towarów spadał. Pod półkami tona brudu. A pracownicy przy kasie, telefony, śmiech bo na sali nie było żadnych klientów. Ale ja chodziłam i nikt do mnie nie podszedł zaznaczę, że byli to nowi pracownicy. Z tego co słyszałam po dwóch, trzech miesiącach się zwalniają i ciągle szukają nowych. Na koniec powiem tylko tyle, że w tym sklepie i z tą załoga źle się będzie pracować nowym osobom ponieważ nikt się nimi nie interesuje. Stawiają na kasę na głęboką wodę i sobie radz. A jeśli o coś ich będzie prosić to z wielka nie chęcią to robią. Oddalając się Od nowego pracownika idą do starego i obmawiają jaka to sierota, że nic nie potrafi

Nick
Kandydat

Jysk Bydgoszcz ul. Gdańska. Wyplata 3480 brutto. Same prawie baby tam pracują, a więc chłopy muszą wszystko przenosić. Dwie zmiany. Nie polecam.

bez
Pracownik
@Nick

Bo tak już ktoś "mądrze" to zorganizował, że bab więcej niż facetów, Robią może z 30 % tego co faceci, więc tak żeby było równo na 1 faceta muszą przypadać 3 baby. I nikogo nie obejdzie że facet (usunięte przez administratora) 3x więcej, i tak zawsze tylko pretensje i żale, a żadna "piękna" nie popatrzy na siebie, zamiast tego od razu z ryjem do Ciebie i pretensjami. Chyba najgorsze co może faceta w tej firmie spotkać to trafić na babski sklep ;/

a
Były pracownik
@bez

sama prawda, ja wytrzymałem w takim sklepie 3 lata, ale jak już wielokrotnie tutaj było pisane, szkoda nerwów, zdrowia bo i tak nikt nie docenia pracy twojej, i nikt się nie przejmuje tym że się ciągle faceci zwalniają. baby opowiadają bajki że wszędzie tak jest... tyle w tym prawdy co w bajkach na temat wywalania pracowników za to że odważy się na sklepie mieć własne zdanie... tak to jest zrobione po to żeby one same mogły o sobie powiedzieć, jakie to my jesteśmy lojalne, oddane, i dobre dla firmy, a ci faceci to nawet dobrze że się zwalniają bo się nie nadawali... ty zapieprzasz za 3 a jak przychodzi jakaś wizytacja to nagle udawanie że coś robią, ciekawe w jakiej innej firmie, centrala wydaje (usunięte przez administratora) kasy na badanie satysfakcji a jak przychodzi do badania to pato-kierowniczka stoi za tobą i patrzy co wypisujesz, co chwilę sapiąc "nie mniej niż 8, bo pożałujesz" .... i z tym też nikt nic nie robi, te ciągłe zastraszanie, nie wiem co to za korpo-kultura, ale z prawdziwą firmą która na plakatach ma "obowiązek i prawo do wypowiadania własnego zdania" nie ma wiele wspólnego...

Paula
Inne
@Nick

,,baby''- to już świadczy tylko o Tobie. Widocznie tylko do tego się nadajesz...złóż CV na Pocztę tam czekają na takich jak TY !

a
Były pracownik
 Pytanie
@Paula

Cóż Paulo, jeśli Ty wiesz do czego się ktoś nadaje to pewnie jesteś wróżką, i pasujesz tutaj, dużo tutaj takich osób które uwielbiają opowiadać bajki. Nasłuchałem się różnych głupot o ludziach którzy się zwalniali ze sklepów, takich jak: "zwolnił się bo znalazł lepszą pracę" , " się tutaj nie nadaje bo jest zbyt duża różnica charakterów", " jest wypalony zawodowo" itp... i w cale nie jest tak że faktycznym powodem zwolnień ludzi z firmy jest nieustanne zastraszanie a w niektórych sklepach zwyczajny mobbing. A może tak jest co ? Ja zawsze dbałem o parametry sprzedażowe chociaż nigdy nic z tego nie miałem, zawsze robiłem więcej niż mam zapisane w umowie, a w zamian nie usłyszałem nawet jednego dziękuje nie mówiąc o jakichś wymiernych korzyściach. W końcu pracowałem na premie SM i dSM, a co z tego miałem ? Ciekawi mnie czy w ogóle kogokolwiek obchodzi ta ciągła rotacja na sklepach, czy oni widzą to tak że "zwalniają się gorsi żeby na ich miejsce przyszli lepsi" a tak naprawdę jest tak że zwalniają się Ci zaangażowani żeby na ich miejsce przyszli Ci co mają wszystko gdzieś ale umieją dobrze stwarzać pozory :) A do "pitbula", nikt się z tobą nie skontaktował bo być może masz za dobre CV i ktoś na sklepie uznał że mógłbyś wygryźć SM albo dSM, pomyślałeś o tym ? A na poczte nie pojde bo jeszcze ministra jakiegos spotkam i za szczerosc każe mnie zwolnic :P

PRZYSZŁY PRACOWNIK
Kandydat
 Pytanie
@Nick

Na jakim stanowisku ?

Tomek
Były pracownik

Pracowałem w Jysk 8 miesięcy pensja 3200 brutto plus oczywiście premia której nigdy nie było. Zmiany grafików z dnia na dzień praca po 11 godzin oraz kierownik którego nigdy nie było a bo wyjazdy delagcje i tak dalej. Za dużo obowiązków ludzie którzy byli w pracy mniej godzin niż ja nagle mieli dziesiątki nadgodzin. Kolesiostwo nic więcej. Za dużo obowiązków jak ma takie wynagrodzenie jak dla mnie.

1
Kaska
Były pracownik
@Tomek

Widzę że na każdym sklepie to samo

Adam
Były pracownik

prymitywny system rekrutacji smieszne zarobki nagrywanie jakis filmików a placa jak dla zebraka pózniej pracowałem do pierwszej wyplaty i to rzucilem wyzysk i upodlenie tyle w temacie psa to niech szukaja gdzie indziej

MASSAKRA
Pracownik

(usunięte przez administratora)i jeszcze raz (usunięte przez administratora)! Jestem pracownikiem w tej firmie od kilku miesięcy niestety już na wyczerpaniu psychicznym . Tak jak potrafi firma i pracownicy dłużej na etatcie zjechać człowieka za to ,że nie skompletujesz kołdry z poduszką .. masakra wiadomości na grupie milion szpilek i śmiechów za nie sprzedaz ściereczki ,która aktualnie jest w produktach polecanych . Kiedy nowa osoba stoi na kasie wszystko jest wina jego kiedy nie idzie bed kiedy kołdra pójdzie beż poduszki natomiast kiedy stanie osoba dłuższa stażem i również nie sprzeda kołdry z poduszka wina nowego bo nie podbiegł do klienta cóż może ona sobie zarzucić . Ręce opadają jak potrafią zajechać człowieka . Również straszenie ,że jeśli dalej będziesz im psuć komplementarkę wylecisz z roboty . Zero życia prywatnego zastępca kierownika również w niedzielę potrafi swoje żale na grupie wylewać jaki ty zły jesteś . Pracuje kilka miesięcy umowa na rok po którym jak nie dorobię się chorób psychicznych to pakuje się i nara Młodzi uważajcie! zero szacunku do człowieka.

1
Krzychu
Pracownik
@MASSAKRA

Zgadza sie. Ja pracuje kilka tyg i jest dokladnie tak samo.

kokos
Pracownik
@MASSAKRA

ja pracuje ponad 2 lata, i zmartwię cię, nic się z czasem nie zmienia, Też mam problemy ze zdrowiem właśnie przez takie traktowanie, tyle że mnie tak traktują bez świadków, a ciebie na pewno na pokaz przed innymi pracownikami. Dodatkowo nikt się nie interesuje przestrzeganiem prawa pracy na sklepie... ale to już było wiele razy opisywane, i żadnych reakcji ze strony centrali nie było,nikogo nikt nie wyleciał i nie wyleci, jedyne co umieją to czepiać się pracowników że "współzawodniczą niezgodnie z zasadami" i nikt się nie zainteresuje że być może to zostało wymuszone przez kierowniczkę ... ale mi się nie chcę o tym pisać. W dodatku "menagierowie" na których trafiłem.... ehhhh kierowniczka to chyba zanim do firmy przyszła musiała być jakąś kelnerką czy sprzątaczką czy coś, a zastępca chyba ogrodnikiem. Poziom mega extra klasa. Na sklepie uśmiecham się i udaję że jest ok, bo wiem że jak opuszczę gardę będzie jeszcze gorzej,i mnie zajadą całkowicie, ale mam dość przy pierwszej okazji uciekam. Więc się nie martw, nie jesteś sam...

adam
Pracownik
 Pytanie
@MASSAKRA

stary, i tak w porównaniu z tym co się działo u mnie ( i nadal się pewnie dzieje tylko bez świadków ) na sklepie to TY to masz jak w raju. kierowniczka i jej zastępczyni znęcały się psychicznie prze z 6 miesięcy nad ziomkiem, tylko dla tego że upomniał się o godziny za które nie dostał zapłacone ani oddane. jedną sytuację zapamiętam na zawsze, miałem połówkę zmiany, dziwny był dzień bo było 2 facetów i 3 dziewczyny, bo przeważnie dymałem na zmianach w dwie osoby ale niby jakaś wizytacja miała być ( co potem okazało się kolejnym kłamstwem ) Wyszedłem już z pracy ale musiałem się wrócić bo zapomniałem kluczyków z auta, Wchodzę do szatni i słyszę jak drą pyski na tego ziomka i wiesz gdzie to było ? w kiblu... jak mi potem opowiadał, jak tylko wyszedłem z pracy one na niego naskoczyły, zaczęły się wyzwiska itp. więc on poszedł do kibla żeby mieć spokój od nich, a te idiotki weszły za nim do męskiej toalety i przez drzwi od kabiny wyzywały go darły pysk na niego... wyzywały go 20 minut, tak 20 minut, tam stałem, i słuchałem tego, ( nie odzywałem się żeby nie wiedziały że tam jestem ) ... po tym "wspaniałym doświadczeniu " jaki to jest wysoki poziom "menagerów" w naszej firmie, stwierdziłem że nie ma sensu się starać. Skoro chłopaka który nic złego nie zrobił a pracował za kilka osób tak te PIZ@@ potraktowały to po co mam się starać i po co ma mi zależeć ? Impulsy ? komplementarka ? ja nic z tego nie mam, a ten chłopak którego tak potraktowały to sam z siebie zawsze klientom wciskał i impulsy i komplementarkę i co mu z tego ? psychicznie go wykończyły, i zaczął mieć poważne problemy ze zdrowiem i w końcu się zwolnił, jak wcześniej napisałęm 6 miesięcy go tak traktowały....wyobrażasz sobie pracować 6 miesięcy i praktycznie codziennie być poniżanym i wyzywanym ? nikt się nie zainteresował, ani regionalny, ani hr, nikt.... to jest strategia korporacyjna wedlug ktorej nasza wspaniala firma chce byc pierwszym wyborem dla potencjalnego pracownika, ps. one obie nadal pracują i to tez pokazuje ile warte jest poswiecanie sie dla firmy...

xyz
Pracownik
@adam

u mnie coś podobnego trwało ponad 9 miesięcy i zniszczyło mi zdrowie... nie warto się starać i angażować

Zzx
Pracownik
 Pytanie

Mam pytanie. Jak wyglada przeprowadzanie zdolności do pracy przez lekarza?

XYZ
Kandydat
 Pytanie

Czy prócz kierownika i zastępcy kierownika jest jeszcze jakaś osoba funkcyjna? Ktoś typu starszy kasjera albo lider?

Volvvo
Były pracownik
@XYZ

Zawsze jest jakiś "kierownik zmiany", czyli osoba funkcyjna która odpowiada za trudne sytuacje, wydawanie poleceń i opiekę nad sklepiem. Zazwyczaj jest to kolejno zastępca kierownika lub osoba z największym stażem.

Magazynier here
Pracownik
 Pytanie

Jako obecny (o losie - 3 lata na stanowisku) pracownik tej pseudo firmy wypowiem się na kilka tematów. 1) Kierownictwo. Pracowałem z dwoma różnymi kierownikami. Jeden spoko facet, do rany przyłóż, ogarniał wszystko dobrze układał grafik zawsze brał naszą stronę jak było coś nie tak. Atmosfera była fajna, zero mobbingu, plotek człowiek czuł się naprawdę przyjemnie. Życie mu się skomplikowało, musiał odejść. Dostaliśmy nowego kierownika i tu zaczęła się jazda. Na początku wydawał się okej, po 3 miesiącu okazał się totalnym złamasem. Zero pomocy z jego strony, grafiki takie żeby to on miał jak najwięcej wolnego. Ciągłe pretensje o wszystko, nawet o to że ktoś musiał wykonywać jego obowiązki i (usunięte przez administratora) za dwóch. Wieczne pozorowanie roboty (ciągle chował się w biurze), wchodzenie w (usunięte przez administratora) RM/DM, plotki razem z innymi SM z regionu, którzy wcale lepsi od niego nie są. Pretensje że ktoś chory albo kontuzjowany na porządku dziennym. 2) RM/DM Gbury, nieuprzejmi, niemili. Zero zrozumienia tylko wiecznie pretensje i walka o słupki i wykresy. Telefony codziennie jak komplementarka spada poniżej 45-50% albo impuls się nie sprzedaje. Oceny sklepu z (usunięte przez administratora) robione a najczęściej w dniu dostawy albo dzień po. I te 'anonimowe dobrowolne ankiety' XDDDD 3) Magazyn. Najgorsze stanowisko w całym tym kołchozie. Dostawy z Radomska to jakaś kpina. Palety układane na (usunięte przez administratora) wiecznie połamane meble najczęściej szafy. Dużo fizycznej bardzo ciężkiej pracy. Oczywiscie to wszystko pod hasłem (usunięte przez administratora) BHP. Jesteś magazynierem? Jesteś od wszystkiego dosłownie. Sprzedaż na kasie, skręcanie mebli na ekspozycję, bieganie na magazyn na wydanie towaru, obsługa klienta, pilnowanie czy czegoś ci nie wynieśli z ogrodu zewnętrznego, kontrola gotówki i prowadzenie zmian. A to wszystko za niewiele lepsze pieniądze niż sprzedawca który przez 80% czasu tylko dba o swój dział i siedzi na kasie. Kolejne wielkie XD 4) Firma ogółem. Zero dobrego traktowania pracownika, wszędzie pretensje o wszystko nawet że klientów mniej niż rok temu. Zapatrzeni w siebie za nic mający ludzi na najniższych szczeblach. To jest jedna wielka sekta, 90% z tego co piszą o sobie jak to nie jest tu świetnie, rodzinnie i w ogóle, należy włożyć między bajki. Skandynawska kultura pracy w polskim wykonaniu to nieśmieszny żart xD Jako podsumowanie mogę napisać, że nie warto narażać swojego życia, zdrowia psychicznego i fizycznego. Lepiej szukać czegoś gdzie pieniądze będą adekwatne do wykonanej pracy. Kupować czegoś droższego też nie warto, bo jakościowo jest z roku na rok tylko gorzej. Pisząc to mam nadzieję że to mój ostatni rok w tym (usunięte przez administratora) Gdyby nie ta śmieszna pandemia i zamykanie wszystkiego co się dało, pewnie zrezygnowałbym wcześniej, ale bałem się że zostanę z niczym. Pozdrawiam

Były jyskowiec
Pracownik
@Magazynier here

Czytam i nie dowierzam hehe jak odchodzilem 3 lata temu już byl niezły bajzel z komplementarną ale teraz to jest dopiero cyrk po opisie.

Marek
Inne
@Magazynier here

Jak tu pieniądze są nieadekwatne do wykonywanej przez ciebie pracy to powiedz ile zarabiasz. Bo tak jest mi ciężko ocenić czy aby nie przesadzasz.

Romi
Pracownik
@Marek

Nikt nie przesadza.

Zdzich
Pracownik
 Pytanie

Witam czy po rocznej umowie na 3/4 jest szansa na cały etat? Konczy mi się umowa. Pytałem i dalej nic nie wiem. Jak to u Was było? Dzieki za odp.

Bartosz
Pracownik

W końcu w tym roku będzie konkretna kasa na podwyżki.

Ewelina
Inne
@Bartosz

A wiadomo już ile te podwyżki będa wynosić?

kuba
Pracownik
 Pytanie
@Bartosz

Skąd takie informacje?? Co oznacza konkretna kasa ? Najniższa krajowa się zwiększa może dlatego będą podwyżki.

Zostaw merytoryczną opinię o Jysk Sp. z o.o. - Gdańsk

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Jysk Sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy Jysk Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 151.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Jysk Sp. z o.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 116, z czego 4 to opinie pozytywne, 85 to opinie negatywne, a 27 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Jysk Sp. z o.o.?

    Kandydaci do pracy w Jysk Sp. z o.o. napisali 8 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

Jysk Sp. z o.o.
1.7/5 Na podstawie 205 ocen.
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Jysk Sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii