Jak się wyrobić z umyciem maszyn, lad i ze schowania mięsa, skoro do samego końca klient ma być obsłużony? Jak się wyrobić na czas, skoro z 4 osobami na zmianie jest ciężko a co dopiero z 3. Ciągłe pretensje dlaczego paleta z alkoholem jest nieprzerobiona. Na nic tłumaczenia, że było tylu klientów, że nie było kiedy nawet się tego dotknąć. Ma to być zrobione i tyle. Masz być wyrobiony na czas, ale zasady są takie, żeby ci to jeszcze utrudnić a na koniec i tak wina pracowników.
Dino Brześć kujawski Pani Violetta na mięsnym bardzo (usunięte przez administratora)i opryskliwa , nie zadowolona że w ogóle klient podszedł do jej stoiska i oczekuje obsługi . Już kilka razy taka sama sytuacja .
A ja z innej beczki. Kupilam drozdze swieze w owym Dino w Grzymalkowie powiat Kielecki ,waznosc do 14.05.2024 i po otwarciu okazalo sie ze sa splesniale!!!! Sprowadzone z Ukrainy.Nastepnym razem bede otwierac i sprawdzac czy sa dobre.
To nie wina danego sklepu, że towar oryginalnie zapakowany, z dobrą datą ważności jest spleśniały (oczywiście przy założeniu, że jest odpowiednio przechowywany). W takich sytuacjach polecam wysłać maila do producenta: zrobić zdjęcie produktu i paragonu, opisać sytuację. Producent może zwrócić środki i/lub wysłać jakieś benefity z przeprosinami. Może nijak ma się do drożdży, które kosztują grosze, ale warto wiedzieć, że są takie opcje przy towarze bardziej wartościowym.
Dlaczego wprowadzasz w błąd? Można towar reklamować i u producenta i w Dino - to jest wybór klienta od kogo chce zwrot kasy.
Konsument na podstawie rękojmi może reklamować wadliwy towar bezpośrednio u sprzedawcy czyli w Dino i to Dino zwraca kasę. Nie jest potrzebne odsyłanie towaru do producenta.
Miałam podobną sytuację z drożdżami i masłem datą na miesiąc do przodu a na maśle pleśń drożdże wysuszone i aż zielone
I jeszcze te ploty że mogą być cięcia albo zmniejszenie płac, to poważne???
Mniej niż minimalna krajowa ci zapłacić nie mogą ale pewnie będą szukać cięć gdzie się da. Po premiach mogą polecieć itd.
Kierowniczka beznadziejna nawet się nie przedstawiła i nie potrafiła powiedzieć jaka jest najniższa krajowa
Brak pytań ze strony Pani Kierownik siedziała jak słup
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Witam, jestem zainteresowana ofertą referenta d/s kadrowych. Najpierw muszę przejść 6-cio miesięczne szkolenie w Krotoszynie. Moje pytanie dotyczy płatności za pobyt w Krotoszynie, a w szczególności chodzi o mieszkanie. Czy jest tu osoba, która pracuje lub pracowała na podobnym stanowisku ? Jak z płacami ?
Jak wygląda praca w Dino osoby z Orzeczeniem o niepełnosprawności.
Nie polecam pracy w Dino!!! Minusy robisz po min 9h nie ma szans żeby być 8h w pracy. Najlepiej abyś robił za 3 i (usunięte przez administratora) jak dziki osioł a po słyszysz ze za wolno robisz.A Ty nawet nie masz czasu po (usunięte przez administratora) się podrapać. Nie myśl o WC bo usłyszysz ile razy będziesz chodzić do toalety. A na koniec dostajesz kwitek do wypłaty który jest nie zamknięty i wszyscy widzą ile dostałeś wypłaty I twoje dane więc Rodo w tej firmie nie istnieje. Za l4 nie mam zapłacone a powinnam mieć 2 dni urlopu też nie mam zapłaconych. Tak że NIE POLECAM
Czy na pół etatu jest tak ciężko w pracy? czy faktycznie wypada tylko 80godzin?
Jest ciężko, niby jesteś na pół etatu ale jak masz np być 6 godzin danego dnia to nagle musisz być 8 ????????♀️ Tak po prostu przyjdą i ci powiedzą ze dzisiaj jesteś dłużej
Nie ma wolnego, wpisujesz tylko ze wyszłaś później i niby będziesz mieć zapłacone za nadgodziny ale wolnego nic więcej nie oczekuj. A i nie zdziw się jak za te nadgodziny ci nie zapłacą bo to tez się często zdarza…
Witam, wypowie się ktoś o pracy na pół etatu jak wypada w jeden dzień 6,8 godzin to potem jest więcej wolnego czy jak?
Dino to najgorsza firma w której pracowałem.kierowniczka karierowiczka krzyczy na pracowników przy klientach, zastępczyni jest bez szkoły,po przejściach w (usunięte przez administratora) ale co dobrze skarży nic nie robi i przetrwała od 2,5 roku istnieją Dino przeszło tyle pracowników ze dziwne niezainteresowanie kogoś u gory ze tak złe się dzieje i wypowiedzenia dawają
To jest nieprawda. W Kauflandzie jest kultura. Poza tym w sklepie zimą jest ciepło - pracownice nie marzną. Kaufland nie oszczędza na etatach - jedna pracownica nie pracuje za trzy. No i pensje wyższe niż w Dino. Problem tylko jest taki, że Kaufland jest tylko w dużych miastach a nie na wioskach.
W Kaufland nie jest ciepło a w zimę to już lodówka po całości roboty za trzech bo jest mało ludzi zarobki takie sobie niestety , praca na ladach mięsnych porażka zimno jak lodówce dźwiganie ponad siły dyskryminacja i robienie po złości, oszczędności na wszystkim rękawiczki do pracy trzeba mieć swoje brak ciepłej odzieży , proszę sobie wejść na opinie kaufland i poczytać.
W Kauflandzie od podwójnych drzwi wejściowych do najbliższej kasy jest z 30 metrów, więc na kasjerki nie wieje tak jak w Dino, gdzie kasy są 3 metry od drzwi.
Tak czytam te opinie i takie użalanie a czy ktoś wogole wziąl sprawę w swoje ręce i zgłosił to do inspekcji pracy bo widać że każdy tu mądry trzeba w końcu brać się w garść i zaglądać skargi może w końcu Dino przejrzy na oczy bo gdybać i nic nie robić to każdy może ludzie tak być nie może że pracodawca bezkarnie poniża pracownika trzeba działać a nie gdybać
Witam, czy przed rozpoczęciem pracy jest jakieś szkolenie z kasy fiskalnej itd?
Hej stoi z Tobą pracownik z pół godz i Cię zostawiają samego najgorsze jak jakieś błędy robisz i musisz kierownika wzywać przychodzą z taka mina ????
A jak już usiądziesz to nie zejdziesz już wogole a jak będziesz się buntował to umowy nie przedluza. najgorsze jest to że siedzisz dzień w dzień po 8 godz po czterech już cyferki Ci się myla
U mnie w sklepie nie ma czegoś takiego, że siedzisz tylko na kasie. Każdy robi to, do czego został przydzielony. Nie ma szufladkowania. Jeśli nie puszczają cię na przerwę to czemu tego nie zgłosisz? Przerwa to nie jest twój przywilej tylko obowiązek.
Dino w miejscowości Czerwieńsk to jakaś kpina, na stanowisku kierowniczym osoba niekompetentna, która za grosz nie ma szacunku do swoich pracowników, odradzam każdej osobie pracę w tym miejscu. Dino powinno zwrócić uwagę na tę osobę, w końcu ktoś z pracowników nie wytrzyma i powie kilka słów tej kobiecie. Nie polecam takich ludzi jak ta kierowniczka to na zbity pysk powinni wywalać.
(usunięte przez administratora)
W Dino sprzedają boczek parzony nastrzykiwany jakimś świństwem. Smakuje obrzydliwie - mi się zbiera na mdłości. W dotyku też jest jakiś taki śliski. Bleeee
Pracowałam w Dinie 11 lat. Odeszłam ponad rok temu. Teraz pracuje w innej sieci i mam jakieś porównanie. Niestety ale praca w Dino to jest jedna wielka porażka. Nie bez powodu pracownicy nazywają ten market DNO. Góra jest nastawiona na klienta kosztem pracownika. Praca za dwóch, czasem trzech. Nie raz prowadząc drugą zmianę pracowałam we dwie na markecie wysokoobrotowym. Braki kadrowe i regionalna, która nie potrafi ogarnąć pomocy z innych marketów robią swoją. Za to krzyczeć ta kobieta potrafi tak, że słychać ją w całym mieście. Regionalni bardzo często stosują (usunięte przez administratora) Zgłaszanie górze nic nie daje. Mają wymagania z kosmosu i nie interesuje ich ile osób pracuje. Kierownicy często z łapanki nie mają pojęcia o zarządzaniu ludźmi. Ilość zadań rozpisywanych na jedną zmianę ponad możliwości. Ciągłe nagany za byle co. Zastraszanie i grożenie. Żadnych bonów czy kasy na święta. Szkolenia to jedna wielka porażka. Osoba nowozatrudniona stanowisko mięsne poznaje przez pokazanie jej która maszyna jest do czego i zostaje na tym stanowisku sama. Częsty brak rotacji. Jeśli ktoś zostanie przyklejony do kasy czy do mięsnego to już tam po wsze czasy zostanie. Monitoring pilnuje pracowników, nie złodziei. Bardzo szybko wyłapie czy pracownik ma buty, identyfikator albo czy wyszedł na papierosa a w Dinie obowiązuje zakaz palenia. Pamiętam jak przyszedł mail z nieprawidłowościami. Koleżanka nie miała butów. Na tym samym zdjęciu (usunięte przez administratora) pakował do plecaka bomboniery... Cotygodniowe inwentaryzacje. Masz wyjść o 22:45 i się wyrobić z ważeniem całego warzywniaka i mięsnego jednocześnie obsługując klientów. Spróbuj to zrobić mając dwie osoby na zmianie. Wyszłam o 1 nocy. Pamiętam, że regionalna dostała szału. Naprawdę nie polecam tej pracy. Jest wyniszczająca zarówno fizycznie jak i psychicznie. Radze się górze zastanowić dlaczego jest tyle negatywnych opini na temat pracy w Dinie.
Jestem pracownikiem Dino Polska. Pracuje już pół roku i każdemu bym poleciła prace w tej sieci. Pracownik jest tam doceniany, są jasno określone zadania, wynagrodzenie też jest ok. Idąc do tej pracy naczytałam sie jakis negatywnych komentarzy na temat Dino. Musieli je wystawiać ludzie z konkurencji bo nic z tego co bylo tam pisane nie miało miejsca ( przynajmniej w tym markecie w którym pracuje). Wynagrodzenie zawsze na czas, dostęp do szkoleń, jasno wyznaczone zadania, kadra kierownicza na wysokim poziomie. Naprawde polecam jeśli ktoś szuka pracy w sklepie
To chyba tylko tak jest w twoim markecie. Jedno co jest to pensja na czas ale okrojona z każdej strony .
Pani chyba nie pracuje w Dino, bo to co opisała to nijak się ma do rzeczywistości, jedyne co się zgadza to pensja na czas ale okrojona, reszta to urojone mżonki.
No nie, kurde blade! Cytuję, pracownik jest tam doceniany, ....... To już że 3 lata będą, głupia sprawa, natomiast nikt wcześniej z nami, pracownikami tego nie omawiał, no nikt. Dino na wsi, pracownica ma tam jakieś kury, swinki. I codziennie w pewnym okresie sterty liści z młodej kapusty zostają, no to pozbierała toto nasza koleżanka do worka, wrzuciła do auta, któraś jej w tym pomogła. To rano było, przed 6. No cóż 6.15 wjeżdża do nas ochrona, no sprawa bezpieczeństwa państwa! Przeszukanie samochodu, dowody zbrodni, LIŚCIE KAPUSTY ! Efekt , nagany, nie przedłużenie umowy, dla obu pań. No kryminalistki !!! Kabaret, to mało powiedziane. Tak nas doceniają !
To w którym markecie jest tak super? Ja dostaje SMS, że ma przyjść wcześniej a że wyjdę później to dowiaduje się przed wyjściem.... Masakra zarządzenie i pracy tyle, że przerobić nie idzie!
Haha, ten komentarz właśnie brzmi, jakby był napisany przez górę. Czytam opinie jako pracownik i nic z tego co tu jest nie jest pisane przez konkurencję żeby zepsuć reputację, wszystko to sama prawda, którą mogę odnieść też osobiście do marketów, w których już pracowałam (a w Dino pracuję łącznie prawie dwa lata). Wypłaty na czas, ale marne, bez nadgodzin, bo zostajemy, ale nie możemy ich wpisywać, premia nawet jak większa, to wypłata wcale nie wyższa. Paskudnie zimno, w kranie lodowata woda, warunki jak dla (usunięte przez administratora), ciagłe poganianie, rób 10 rzeczy na raz, a to i tak za mało, bo trzeba robić 15, straszenie kontrolami, za mało pracowników jak na taki sklep i ogrom roboty, każdy jest od wszystkiego, ekipa to same plotkary, na nikogo nie można liczyć, obłąkana osoba kierownika. Dramat.
Witam, Z całego serca, odradzam pracę w tej firmie. Osoba, która pracuje 2-3 dni zostaje wysyłana na dział mięsny, zero informacji, co gdzie jak. Wieczne pretensje, za wolno, skup się, „ my nie będziemy pomagać”. Dla mnie to jest chore. Nie polecam, szczególnie jeśli chodzi o Dino w Krotoszynie. Bród, smród i nic więcej. Szkoda mi wszystkich którzy zaczynają pracę w tej firmie. Rotacja pracowników, wieczne problemy. Stres i nic więcej. Omijać szerokim łukiem!
Najgorszy pracodawca wiecznie źle ,mało ciągle kontrole i wizyta regionalnej o 6 rano ,panuje obgadywanie , (usunięte przez administratora),a w dodatku zimno jak w psiej budzie nie polecam pracy w tym (usunięte przez administratora)
Czyżby opinia kogoś z HR ? Nie sądzę żeby cokolwiek było prawdą. Znam wiele osób, które pracują w Dino w markecie oraz Dino w centrali i żadna z tych osób nie jest zadowolona, bo skoro jest tak fajnie jak pisze Agula to skąd ta rotacja ?
Przez pracę w tej firmie to tylko nerwicy lękowej i depresji się nabawiłam. Okropna atmosfera wprowadzany (usunięte przez administratora) Dwa pupulki kierowniczki rządziły całym sklepem . Okropna atmosfera pracownice jakby mogły to by się pozagryzały nawzajem. Rzadnego szkolenia przyuczenia nowy pracownik zostawiony na pastwę losu ...
Myślę że to co Pani napisała to chyba o innym markecie. Pracowałam 8 miesięcy. Najgorszy pracodawca jakiego miałam w ciągu 23 lat pracy. Nigdy więcej . Mało ludzi na 2 zmianie nie raz 3 osoby bo ktoś wypadł, Na kasie zimno że aż hej. Non stop coś do roboty a jak siedzisz na kasie coś gdzieś do rozłożenia. Kasa zwyczajowo jedna czynna bo na drugą nie ma kto siąść. Na mięsny idziesz jak ktoś wypadnie bez żadnego przeszkolenia. Piszą do Ciebie co dzień aby przyjść wcześniej a wychodzisz jak dobrze 23 a zazwyczaj 23.30 i o czym Pani Agula piszesz. Brednie raz jeszcze brednie wyssane z palca albo pisane przez samego pracodawcę. Pozdrawiam wszystkich pracowników ciężko tyrających na pracodacę
Pracowałam w Dino i te psudo kierowniczki wogóle nie szanują pracowników nigdy więcej wolę fizycznie (usunięte przez administratora) niż w tym sklepie i za te same pieniądze
Pracuje od trzech tygodni.Trzy tygodnie i jestem wykończona psychicznie.Jak w większości opinii,kierowniczka się znęca.W pracy czuję się jak zero,bezmózgowie co wszystko robi źle.Np nie skończyłam jeszcze nabiału,zostało mi sprawdzenie dat i zrobienie cen,już jestem przydzielona do innej pracy.Na drugi dzień pierdziel,bo nie ściągnięte przeterminowane serki.Wszyscy się boją kierowniczki,regionalnej,liderôw itp Dlaczego w ogłoszeniu,nie ma nic,że w Dino jest całkowity zakaz palenia i szukają osòb niepalących.Dzisiaj przyjechały liderki do pomocy,do zatowarowania.Oczywiście wzięły się od razu za fresh,to co ja zawsze robię na pierwszej zmianie.Zgłupiałam przez chwilę,bo nie wiedziałam w końcu co mam robić.I znòw opierdziel,że czemu stoję i nic nie robię.Nie wytrzymałam psychicznie i o 6 byłam z powrotem w domu,a teraz jestem do końca tygodnia na zwolnieniu.Wcześniej dorabiałam w Biedronce,harówa,rygor.Ale nigdy nie spotkałam się z krzyczeniem na pracownikòw.Przy rozpoczęciu pracy,kierownik każdemu rozdzielał zadania i każdy wiedział co ma robić.Ja jako pracownik zewnętrzny ,wykładałam towar.Ile razy musiałam czekać,aż ktoś przywiezie mi kolejną paletę z magazynu i nikt mnie opierniczał,że stoję i nic nie robię,bo czekam na paletę.Pracowałam w sześciu i wszędzie było tak samo,zero krzyków na pracowniku,zero mobbingu.Chciałam to mogłam iść zapalić.W Dino na okrągło słyszę,że mogą mi dać naganę,zwolnić. I jeszcze jedna rzecz,w końcu przychodzę 10 min lub 15 min wcześniej do pracy,aby mieć czas na przebranie i zrobienie sobie kawy.W Dino jesteś wcześniej,to od razu do pracy,choć zostało jeszcze parę minut.W Biedronce z zegarkiem w ręku,zaczynali pracę o 14,6.Mam ciężką depresję i jeszcze gnojenie mnie w pracy to już całkiem mi się pogarsza.Wiele lat temu,ktoś mi powiedział,że najgorszym pracodawcą jest Polak.Wiele razy przekonywałam się,że to jednak prawda
Współczuję też to przechodziłam,ale jakoś wytrzymałam i prawie rok już pracuje w Dino.Ale coraz bardziej mam dość i nie tylko ja bo inne dziewczyny też są zmęczone.Praca w Dino to porażka i wyzysk same nakazy i zakazy,kontrolę i nagany za byle co.Połowa osób ucieka na L4 albo chcą odejść.Ja żałuję,że przyszłam tu pracować szkoda zdrowia.
Polak a najgorszy pracodawca, wyzysk, (usunięte przez administratora) to na porządku dziennym w dino. Praca codziennie po 8:45 wiec codzienne nadgodziny w grafiku a przeciez to planowane nadgodziny gdzie to jest zakazane w kodeksie pracy. Ja się przestałem z nimi bawić składam pozew do sądu pracy za (usunięte przez administratora) przy pensjach i niech nikt mi nie mówi ze dino płaci wszystko bo to nieprawda!!! Dino zrobi wszystko aby nie zaplacic za nadgodziny. Ja na szczęście mam dowody przeciwko dino czarno na bialym malo tego nawet na pasku mam wpisane nieobecny nieusprawiedliwiony czyli nn za 9 godzin gdzie non stop bylem w pracy i codziennie wpisalem się na listę. Na szczęście mam zdjęcie listy za dany miesiąc, najlepsze jest to ze wrzucili mi nn za dzien który bylem w pracy i mam podpisaną listę to się nazywa nie inaczej jak (usunięte przez administratora) tylko Panoe Biernacki nie te czasy żebyś sie bogacil na krzywdzie ludzi.
Czy ktoś pracował w Dino w Parzęczewie??
Witam czy można zwolnić pracownika z orzeczeniem o niepełnosprawności? Nie wywiązuje się ze swoich obowiązków kilkakrotnie moja pracownica nie rozłożyła palety z alkoholem bo mówi że nie dała rady umowa kończy się dopiero za 7 miesięcy.
Ja jestem wykorzystywana najlepiej pracować z nimi do 22.30 zrobic paletę z alkoholem, dołożyć energetyki, wyfejsować i po przerzucać wody będąc na kasie 1,a jak jestem na mięsnym to samo i jeszcze papier na chemii dołożyć, pozamiatać sklep i umyć podłogę!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Dino Polska S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Dino Polska S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2069.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Dino Polska S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1758, z czego 199 to opinie pozytywne, 648 to opinie negatywne, a 911 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Dino Polska S.A.?
Kandydaci do pracy w Dino Polska S.A. napisali 18 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.