Drodzy, szanowni klienci to nie jest forum do wylewania swoich żali i frustracji! Myślicie, że ktokolwiek to czyta i weźmie sobie to do serca? NIEEEE!!!!!!!!!!!!!!! Ludzie chcą tutaj dowiedzieć się tego jak pracuje się w DPD i przez te wasze żale nie mogą tego zrobić, bo zaśmiecacieto forum.
Beznadziejna firma kurierska.... Po pierwsze na stronie firmy dpd mają opcje zmień termin i Bóg wie co... Ale nikt sobie z tego nic nie robi. W ogóle nie biorą tego pod uwagę więc na (usunięte przez administratora)takie opcje ?! Po drugie (usunięte przez administratora) ludzi na pieniądze bo skoro płace za doręczenie przesyłki pod drzwi to tego oczekuje a nie że Pan kurier nie chce ruszyć (usunięte przez administratora) i zostawia paczkę w punkcie dpd. Nawet nie pofatygował swoich czterech liter pod wskazany adres, brak też jakiego kolwiek telefonu lub powiadomienia. Żenada. Serdecznie nie polecam tej jakże beznadziejnej firmy.
Firma, która powinna zniknąć z rynku:niekompetencja,chamstwo i naciąganie klientów,którzy zawsze uważają,że mają rację.Nie polecam.
Witam, Ostrzegam wszystkich przed podejmowaniem pracy w DPD jako kurier. Ciągła gonitwa, marne zarobki, niewdzięczna praca, roszczeniowi klienci i odpowiedzialność materialna. Poza tym wątpliwe i nieprzejrzyste zasady ze strony pracodawcy. W moim przypadku "drobnica" (bo paczki do 20kg to też drobnica haha) dla przewoźnika. Pracowałem w swoim życiu długie godziny, w tym na dostawach, w ciężkich warunkach więc mam porównanie i znam swoje możliwości. Praca dla ludzi którzy lubią BIEGAĆ całe dnie z telefonem przy uchu i paczkami w rękach, wykonując po 50-100 połączeń do klientów dziennie, żeby być w stanie skończyć pracę przed nocą, wysłuchiwać rano frustratów, że nie dotarło się wieczorem, w środku dnia innych że nie jest się rano lub w nocy, i wieczorem że nie było się rano. Rzucać samochód byle gdzie, ryzykując mandatem i będąc pod presją realizacji darmowych zadań typu dowieź paczkę do 9:30 w środek swojego rejonu gdzie planujesz być o 14 co skutkuje tym, że cały dzień masz rozmontowany inaczej kara 100(?)zł, albo odbierz 17000zł za 2 paczki i baw się w konwojenta, albo poświęć godzinę żeby wrócić i nie wozić takich pieniędzy przy sobie. Oczywiście odpowiada się za pieniądze i paczki! I za samochód. Paleta kar jest dosyć spora Dużo tego jak za takie grosze ;) No i co najważniejsze wszystkie tego typu misje, za które można dostać karę wykonuje się całkowicie gratis. Firma nie dopłaca nawet symbolicznych 20gr za tego typu zadania. Jeszcze gdyby wynagrodzenie cokolwiek rekompensowało. Ale niestety, ciężko przebić 20zł/h do ręki. Nie wspominając już o formie umowy, pomińmy to milczeniem. Jak to u mnie było: Powiedziano mi, że mam płacone od paczki, spokojnie w racjonalnym czasie jestem w stanie zrobić ich tyle żeby wychodziła mi dniówka która mnie interesuje. Po absurdalnym szkoleniu internetowym które z grubsza jest stratą czasu i nie wyjaśnia prawie NIC o stronie praktycznej pracy (ciekawostka, część która mogła by być praktyczna dotyczy starej nie używanej już aplikacji :D) i dniu próbnym gdzie mniej więcej pokazano mi na czym polega praca w terenie mogłem rozpocząć pracę. Dowiedziałem się za to jaka to firma jest super, przejrzysta, krystaliczna, uczciwa i przeciwna dyskryminacji! Frazesy. Pominę już fakt że na dzień dobry nie dostałem terminala, jako że dosyć szybko do mnie dotarło że ta praca to wyzysk to nawet się o niego nie upominałem, ale utrudniało to pracę nieziemsko od pierwszych dni. Kwestię samej pracy w praktyce opisałem wyżej, ale może wróćmy do kwestii wynagrodzenia. Otóż nie wszystkie paczki okazały się płatne. PODOBNO paczki zdublowane pod adres i nazwisko miały być płacone jak za jedną niezależnie od tego ich było. Fakt że nikt oficjalnie się nie wypowiadał co do konkretnych zasad rozliczeń skłonił mnie do notowania sobie różnych parametrów dnia... Jak to wygląda w praktyce? Delikatny dzień, początki, miałem 74 paczki. 7 wróciło, 7 było dublami. Prosta matematyka wynika z niej że za 60 paczek powinienem mieć zapłacone. Dostałem za 51. I tak codziennie jak się okazało przy rozliczeniu miesięcznym. Średnio 13% dziennie zostało mi (usunięte przez administratora) Dodatkowo z mojej perspektywy jako byłego klienta i byłego pracownika... Ludzie mają niesamowite problemy z samymi sobą. Jest dużo osób takich jak ja, które są w stanie się umówić na mieście wiedząc że muszą wyjść, pójść kurierowi na rękę żeby otrzymać paczkę na której TO IM ZALEŻY a zgodnie z regulaminem firma ma zrobić 2 podejścia do doręczenia. I tyle. Wiele osób potrafi kurierowi dać znać telefonicznie czy SMS, żeby zostawić paczkę na ochronie, podjechać jutro, zostawić u sąsiada, zostawić w sekretnej skrytce. Ale jest równie wiele osób "inteligentych bezobjawowo" które chyba uwielbiają spięcia z przypadkowymi Bogu ducha winnymi ludzmi i tworzenie sobie problemów tam gdzie ich nie ma i marnowanie czasu innych. Jak mam na Panią poczekać 15minut jak mam 150 paczek? Jakbym na każdego tak poczekał to 50h było by mało. Jeżeli już przy czasie jesteśmy... Tak naprawdę żeby w tych warunkach zarabiać sensowne pieniądze (średnio ok 70% odebranych przez łaskawych klientów i zaliczonych przez arcyłaskawe DPD) trzeba ogarniać minimum 1 paczkę na 4 minuty. Wydaje się dużo? Godzinka rano na załadunek, pół na dojazd na rejon, pół na powrót i rozliczenie... 20s na przejazd, 30 na dobiegnięcie do klatki, 20s przy domofonie, 60 w windzie.. ups i mamy po czasie przykro mi dziś też nie zarobiłeś :D I to jak idzie idealnie. Przy tak absurdalnie wyśrubowanym poziomie nie dziwią mnie komentarze niezadowolonych klientów. Kurier nie ma czasu wrócić o godzinie która pasuje klientowi, poczekać, a każde opóźnienie, każdy telefon gdy okazuje się że kogoś nie ma to wizja pensji godzinowej na poziomie sprzed 15 lat.... 1 paczka na 4 minuty też nie daje kokosów na dzisiejsze czasy... a na 100% nie przy poziomie obciążenia. Z drugiej strony czasem po ludzku mi było szkoda klientów :( Można by tak długo ale chyba podsumuję zwyczajowo: (usunięte przez administratora) = DPD NIE POLECAM!!!!
DPD POLSKA Sp. z o.o. ul. Mineralna 15 02-274 Warszawa (zwany dalej DPD lub DPD Polska) Sz. P. Anna Krupa ul. Jana III Sobieskiego 99 m 4 00-763 Warszawa Dotyczy przesyłki o numerze: 1000443450651UNumer szkody: OP/22/140896 Szanowna Pani, W odpowiedzi na otrzymane zgłoszenie reklamacyjne dotyczące przesyłki o wyżej wymienionym numerze, chcielibyśmy poinformować, iż po wnikliwym przeanalizowaniu zebranej dokumentacji nie możemy pozytywnie ustosunkować się do przedstawionych przez Panią roszczeń i odmawiamy w całości uznania zgłoszonej reklamacji. UZASADNIENIE: Uprzejmie wyjaśniamy, iż z dokumentacji reklamacyjnej oraz historii przesyłki wygenerowanej z systemu informatycznego śledzącego przesyłkę, nie wynika, że szkoda powstała podczas transportu.. Ponadto, w sprawie nie zostały przedstawione jakiekolwiek dowody wykazujące zaistnienie szkody podczas transportu. Należy więc uznać, że szkoda w przesyłce nie nastąpiła w trakcie wykonywania usługi przez DPD. Ponadto wskazujemy, że szkoda została zgłoszona 4 dni po doręczeniu przesyłki, co uniemożliwia podjęcie skutecznych działań wyjaśniających ewentualne okoliczności zdarzenia i dokonanie oceny zakresu odpowiedzialności, bowiem od momentu przyjęcia przesyłki przez Odbiorcę bez zastrzeżeń, DPD nie sprawowało już jakiekolwiek pieczy nad przysyłką. W świetle powyższego, postanowiono jak na wstępie. informujemy, iż: • przysługuje Pani prawo odwołania od powyższej decyzji do DPD Polska. Odwołanie należy złożyć w terminie 14 dni od dnia doręczenia niniejszego pisma: na adres: DPD Polska Sp. z o.o. Dział Reklamacji ul. Mineralna 15 02-274 Warszawa lub poprzez formularz zgłoszeniowy na stronie www.dpd.com.pl (zakładka Moje DPD→ Formularz Reklamacji→Przejdź do formularza Reklamacji→Powód Zgłoszenia→Odwołanie od reklamacji) • poza ww. odwołaniem przysługuje również Pani prawo do dochodzenia roszczeń przed wyczerpaniem drogi reklamacyjnej w postępowaniu sądowym przed sądem właściwym miejscowo (sądem miejscowo właściwym dla siedziby DPD Polska jest sąd powszechny dla m.st. Warszawy w Warszawie) (usunięte przez administratora) Kurierka przesyłająca jeszcze tego samego dnia wiedziała co otrzymałem i w jakim było stanie. Nie macie odwagi i godności by przyznać rację, która jest po mojej stronie, albo jesteście skończone (usunięte przez administratora) Ambicja sprawiedliwość jest wam obca. Udławcie się czyjąś krzywdą. Do końca mojego życia będziecie dziadami do potęgi nieskończonej. Pszczelarz sam sobie niszczy ramki i domaga się zwrotu tylko niesłusznie poniesionych kosztów. (usunięte przez administratora)chyba, że taką hołotę macie ?
Rekrutacja 2 - etapowa. W pierwszym etapie luźna 1 - godzinna rozmowa z 2-ma osobami (w tym Kierownikiem magazynu z Płocka). Po rozmowie informacja, ze w przypadku zakwalifikowania się do 2-go etapu dostanę informację zwrotną, którą otrzymałem, wraz z zaproszeniem na 2-gi etap. Podczas 2.5 godzinnego drugiego etapu (w szerszym gronie), 3 zadania praktyczne dotyczące różnych kwestii z zarządzania zasobami ludzkimi (rozwiązywanie sporów, zarządzanie czasem pracy itp. itd.). Otrzymalem pewien czas na zapoznanie się z zadaniem oraz czas na zastanowienie się odnośnie rozwiązania problemów.
Między odpowiedziami powtórka z rozmów z 1 etapu: czyli czemu DPD, przebieg dotyczczasowej kariery zawodowej, moja przyszłość,oczekiwane wynagridzenie, itp.itd. Na koniec test do wypełnienia. Po rozmowie informacja o tym, że w ciągu 2 tygodni zostanę poinformowany o wyniku rekrutacji. Minął miesiąc, nikt się nie odezwał. Jeśli "firma", która na każdym kroku rekrutacji podkreślała, że najważniejszy jest dla niej człowiek, jednak (zgodnie z obietnicą) nie potrudziła się o telefon z informacją zwrotną, to ja sobie wyobrażam w tym momencie , jak ta "ważność" pracownika wygląda w praktyce. Pozostawiam to opinii czytających komentarze na goworku.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Kierowca Transportu Żywca Wieprzowego
Ja mam tylko jedno do powiedzenia: chciałem tu zajrzeć i czegoś się dowiedzieć o tej pracy, jak to wszystko wygląda itp, a co widzę? Jakieś durne opinie zawiedzionych klientów! To jest forum jak wygląda praca, czy ściana płaczu smutnych i biednych "klientów"? Do tych "klientów": gardzę wami wszystkimi!
Jeśli jest pełno niezadowolonych klientów to znaczy, że kurierzy źle pracują, a dla czego? Wcale nie dla tego, że są leniwi tylko mają dość! Zadbany, doceniany, dobrze opłacany pracownik daje z siebie ile może czyli pracuje dobrze i klienci są zadowoleni i to tak w koło.. Więc jeśli widzisz tu żale niezadowolonych klientów to wiesz jak się czują pracownicy i czy firma jest dobra dla swych pracowników czy nie. Włącz myślenie chłopcze zamiast się ciskać, albo aplikuj do DPD i powodzenia...
Takie same wrażenia odniosłem,admin powinien usuwać te jęki bezmózgich płaczków nie związane z tematem. Niech idą się żalić na stronę DPD i nie zaśmiecać tego forum
Dzień dobry Wawrzeńczyk z tej strony pisze do was z prośbą o wyjaśnienie pewnej sytuacji mianowicie ! W dniu 17 05 22 o godz. 09:11 dostałem SMS od kuriera, że dzisiaj zostanie, mi doręczona paczka nadmienie, że pracuje na 1 zm., czyli od 6:00 do 14:00 informuje, że u mnie w firmie korzystanie z telefonu komórkowego podczas pracy jest, bardzo nie mile widziane więc po skończonej pracy oddzwaniam do kuriera z prośbą o ustalenie godziny dostarczenia przesyłki i, zonk!!! Kurier Patryk twierdzi, że pod tym adresem już był i przesyłkę mogę odebrać w punkcie!!! Nadmienie w drugim końcu miasta chyba nie za to płace, żeby gdzieś latać po mieście i szukać przesyłki na prośbę o podanie swoich danych w celu identyfikacji podał, Patryk KLP Piła 530019090 nr telefonu rozumiem, że to służbowy!!! Rodo! Po próbie konsultacji z dystrybutorem czyli koleżanka z pracy sprawa spełzła na niczym, pani dystrybutor stwierdziła, że jest wszystko ok!!! Mam zapierd!!! Po mieście i szukać paczki !!!przypominam, kto jest, dla kogo pozdrawiam !!! Piła 64-920 rzecznik praw konsumenta jest podobnego zdania ?
Jeżeli kurier był pod adresem i nikogo nie zastał to nie ma obowiązku wracać się do tego samego adresu, bo najaśniejszy Pan wrócił do domu i on chce paczkę natychmiast,,, NADMIENIAM", że są też inni klienci którzy czekają na paczki, nie kręci się cały świat wokół Pana i kurier nie ma tylko jednej czy 4 paczek na pace, też ma rodzinę i chce wrócić jak najwcześniej do domu, a zamówić można było na adres firmy, zadzwonić po pracy i przełożyć na infolinii i ustalić inny dzień dostarczenia akurat jak JAŚNIE PAN BĘDZIE W DOMU.
No dobra. Tym razem przesyłka dotarła już rano na trzeci dzień od zakupu. Jakaś poprawa w Białymstoku?
Przestańcie narzekać jak to maci cieżką pracę i jacy to klienci są źli, bo chcą dostać paczkę za którą zapłacili. Przyspawali was do tych autu w DPD, czy raczej z własnej gupoty nie jesteście w stanie znaleźć roboty, która nie bedzie dla was trudna i nie będzie się to wasze spie.. odbijać na normalnych ludziach? Nie pasuje praca, bo pracodawca chu..wy, to ją zmieńcie.
Paczka przyszła za pobraniem ze sklepu guiltfree ale niejaki z metra cięty łysawy z brodą kurier kamil nie dysponuje gotówką i odmówił zapłaty bo korzysta tylko z karty tak jakby mu się wydawało że tylko na tym świat stoi. Ale jakby przyszła trwoga do Boga to on by się tą kartą pociął bo nie miałby grosza przy duszy. Jeszcze się głupio usprawiedliwiał że jest nowo zatrudniony i obiecał że wróci z gotówką. I jak się okazało ? Nie warto liczyć na amatorów. Ten gołodupiec nie wrócił z gotówką i z paczką ,zmarnował mi cały dzień i nie przeprosił ze swojej strony. Poza tym prawdopodobnie wmówił nadawcy przesyłki że nie miałem czym zapłacić bo taką wiadomość na email dostałem z tego sklepu więc z tego powodu zrezygnowałem z przesyłki. Chore. Nie polecam. Co za bezmózgi przyjmują do pracy takich nieodpowiedzialnych ludzi tylko po to aby wyrabiali sobie angaż i posadę na grzbiecie dyrektora lub prezesa. Polecam wysyłać takich do gułagów a nie do uczciwej pracy.
Cześć! Na jakie wynagrodzenie można liczyć na stanowisku dyspozytora? Pojawiła się oferta w Gdańsku i korci, żeby zaaplikować.
Pan Kurier Norbert z DPD (Kraków, tel. 515433085, chociaż w mailu od DPD jest podany: 503420009), czyli wielki gość rozwalający paczki, który zadzwoni upewniając się, czy jesteś, a potem bez słowa (wstyd nagle?) pierdyknie Ci paczkę na korytarzu na parterze, bo nawet z wózkiem na pierwsze piętro jest za ciężko. Widocznie te 1,9 metra na nic się nie przydaje, a mięśnie są kupione na aliexpresie, bo w zastępstwie kiedyś kobiety 1,6 m przynosiły cięższe paczki. Panie Norbercie, nie wykonał Pan doręczenia. "(...) 9.6 O ile DPD nie realizuje Usługi dodatkowej Doręczenie do rąk własnych, doręczenie Przesyłki, a w konsekwencji prawidłowe zrealizowanie Usługi, jest równoznaczne z dostarczeniem Przesyłki pod adres wskazany w Potwierdzeniu Nadania." Doręczenie za drzwi klatki schodowej na parterze, to nie jest doręczenie na adres. Paczka 19kg nie jest wyłączona z tego zapisu.
Pozdrawiam kuriera Grzegorza z numeru 514180456, który specjalnie przeszedł po grządkach na prywatnej posesji, bo nie chciało mu się wejść na chodnik. Wszystko zniszczone. Okolice Nowego Tomyśla - Glinno. Jak mam szanować kogoś, kto nie szanuje pracy innych?
Jak można zgubić paczkę od razu po jej odebraniu ? Najgorsza firma jaka może być
To jeszcze nic, może kurier ją zgubić po drodze. Moja paczka dojechała magazynu w mieście docelowym i zgubili ją w tym magazynie. ;)
Nie będę oceniał jak niektórzy godzin przyjazdu kuriera bo to też człowiek i pracuje w danych godzinach, i też chce mieć wolny wieczór. Natomiast podejście firmy, że kurier nie ma obowiązku dzwonić na telefon (no to w jakiś sposób można zrozumieć), ale nie ma też obowiązku odbierać (to po co mu ten telefon i po co mi podajecie numer?). Gdy w końcu udało mi się dodzwonić to się okazało, że kurier był i nikogo nie zastał. Mimo informacji, że pracuje do 15 i nie dam rady być wcześniej niż 15:45 więc podjadę do niego albo do punktu który jest czyny do minimum 16 jest w okolicy punkt do 20. Podobna odległość, ten sam rejon) ewentualnie żeby zostawił na magazynie i stamtąd odbiore o 15:27 zostawił paczkę w punkcie czynnym do 15:30. Każdy umywa ręce, to oczywiście mój problem. Ponadto notorycznie firma DPD wysyła maila o dostawie na kolejny dzień - mimo, iż mieszkam w mieście wojewódzkim nigdy żadnej paczki na drugi dzień nie dostałem. Najszybciej to 3 dni, a najdłużej dwa tygodnie bo zgubili paczkę na magazynie i musiałem kilkukrotnie interweniować by jej łaskawie poszukali. W panelu gdzie można zarządzać przesyłką aktywna tylko zmiana daty, zmiana adresu czy odbiór w punkcie niedostępne. Gdy tylko mam wybór omijam szerokim łukiem. Niestety niektóre firmy współpracują tylko z nimi.
Wiem, że to nie miejsce na opinię klienta o DPD. (Choć przecież jest tu status dla klienta.) Ale skoro pracownicy DPD krytykują tu klientów, to jako klient też się wypowiem o DPD. Same fakty. 2022-04-19 12:42:10 Przesyłka odebrana przez Kuriera 2022-04-20 06:51:37 Wydanie przesyłki do doręczenia Kurier ani się nie zjawił, ani nie zadzwonił... ale zwrócił przesyłkę do oddziału DPD: 2022-04-20 19:48:39 Przyjęcie przesyłki w oddziale DPD 2022-04-21 10:30:00 Magazynowanie przesyłki w oddziale 2022-04-21 16:16:52 Wydanie przesyłki do doręczenia Ciekawe - wydali po 16-tej. Miał dostarczyć kiedy? 2022-04-21 19:12:44 Umówiono późniejszy termin doręczenia A z kim oni go umówili? Bo nie ze mną. Kłamcy? (Pytanie retoryczne.) 2022-04-21 19:12:44 Nowy termin doręczenia: 2022-04-22 To już 3-ci termin! Mam 3-ci dzień siedzieć w domu? Co to za ciągłe przesuwanie terminu odbioru?
Zamawiam siebie paczki za pobraniem po to żeby tępi kurierzy jeździli z tym ale ja i tak ich nie odbieram. Taki jestem cwany. Klikam bo mogę, odbierać nie muszę i co mi kto zrobi? Taki, jestem fajny człowiek. Nagle po miesiącu stwierdzam ze te buty były bardzo fajne i w sumie mogłem je wziąć i dzwonię na infolinię i składam skargę na kuriera który oczywiście bez mojej zgody zrobił rezygnację na paczkę.A ja wcale nie zrezygnowałem tylko miałem chwilowe bezmózgowie bo promocje na święta wleciały i przy 100 zamówionej paczce się pogubiłem. A co! Złożę sobie reklamację kto mi zabroni. Przynajmniej coś się dzieje. I jak czesam zamówię coś co chce odebrać, życzę sobie do domu pod drzwi bo przecież na smarta mam za darmo. No ale przecież pracuje fo 18 i kurier ma być u mnie o 18:30, nie wcześniej bo nie, dążę wrócić z pracy i nie później bo po powrocie z pracy chciałbym odpocząć. I tak was moi drodzy Klienci widzą pracownicy firmy DPD, bo tak się właśnie zachowujecie. Do tego zaśmiecacie swoimi żalami forum gdzie powinny wypowiadać się osoby które pracują w formie dpd albo szukają w niej zatrudnienia. I co wam to faje ze swe żale tu wylewacie? Powiem tak, kupkę ????
Ta opinia nie jest o usługach samej kurierki dpd, bo jest ona w porządku,a więc chciałbym nawiązać do rekrutacji samej jednostki, otóż zadzwoniłem do "rekrutera dpd" o informację w sprawie poszukiwań nowgo kuriera. Umówiłem się z gościem na wstępną rozmowę, porozmawiałem z nim o umówieniu na konkretny dzień żeby sprawdzić sobie jeden dzień jak to wszystko od środka wygląda. I co było potem? No właśnie nic wziąłem specjalnie urlop na jeden dzień, czekałem na telefon, smsa (cokolwiek), aby dowiedzieć się na którą godzinę i w jakim miejscu się spotkać kolejnego dnia, koniec końców napisał mi, że jednak jutrzejszego dnia nie przyjeżdżać. No i oczywiście dzień urlopu poszedł w (usunięte przez administratora) Powiedział żebym zadzwonił ponownie żeby się umówić na kolejny tydzień, oczywiście zadzwoniłem. Niestety nie mogłem się dodzwonić, odpisał że zadzwoni później. Spoiler: (nie zadzwonił). Pomyślałem okej i po dwóch dniach przez cały dzień próbowałem się dodzwonić, ale ciągle z kimś rozmawiał, więc doszedłem do wniosku, że gościu po prostu zainstalował program na blokowanie mojego numeru xDDDD. Serio pierwszy raz widzę taką akcję, debilne nastawienie do potencjalnego pracownika, nie polecam bo poziom "obslugi" jest poniżej normy. Zraziłem się do tej firmy i wiem, że nigdy nie będę nic zamawiał poprzez DPD, oczywiście przekonałem rodzinę o tym, żeby również skorzystali z innych firm kurierskich takich jak UPS, DHL.
Ludzie! To jest forum dla sob które chcą się dowiedzieć jak się pracuje w DPD a nie forum do wylewania swoich zali na kurierów. Od tego jest formularz reklamacyjny na stronie albo infolinia. Dajcie innym szanse żeby dowiedzieli się jak pracuje się w DPD!!! Pracuje w DPD od 4 lat. Przez ten czas zmieniałam kilka razy stanowiska bo miałam taka możliwość. Atposfera zależy od ludzi pracujących na oddziale więc tutaj zależy gdzie się trafiło. Wynagrodzenie No cóż.. Oficjalnie się w formie o tym nie mówi. Przez te lata moje wynagrodzenie wzrosło o ponad 2 tys. Oczywiście można zarabiać więcej jak i mniej. Wypłata ZAWSZE na czas. Umowa o pracę lub zlecenie ZAWSZE. Premie świąteczne w zeszłym roku bardzo przyzwoite. Stabilność zatrudnienia? To zależy jak się pracuje i czy się jie trafilo na kierownika idiote który nas poprostu nie lubi. Po 3 latach stała umowa o pracę.Z minusów : większość ludzi pracujących dłużej już jest zblazowana, zniechęcona i przez to atmosfera bywa różna. Czasem jest za dużo obowiązków nakładanych na jednego człowieka a inny w tym samym czasie się nudzi. Praca wyczerpującą czasem psychicznie i to bardzo.. Praca na sortownich dość ciężka,,miliony różnych paczek do przesortowaniania. Na halach nawet, tych nowych zimą można bardzo zmarznąć a latem się ugotować. Ciągły nacisk na KPI i wskaźniki których często osiągnąć nie sposób. Tak więc jak ktoś szuka zatrudnienia w DPD to nie odradzam i nie polecam, każdy musi sam przemyśleć.
No ciekawi pracy mają odpowiedź. Użeranie się z idiotami co mają argument - " o tej godzinie normalny człowiek pracuje" Proszę przyjechać po 17-stej tylko wcześniej zadzwonić bo chcę spokojnie zjeść kolację. Oczywiście 10 takich w innym punkcie miasta. A potem skarga leniwy kurier i olewa klienta.
Nigdy w życiu tej firmy!!!!!!!że tym się ktoś nie zainteresuje?nie wiadomo czy płakać czy się śmiać.BEZNADZIEJA!!!!!!!!!!
Co myślicie o ludziach na stanowisku Koordynator Serwisu Kurierskiego? Wyżka kadra menadżerska? Jak wygląda współpraca między działami a konkretnie dołem, kurierami i czy jest tylko zasiedziałe kolesiostwo? Czy kurier może się postawić niż zwykły pracownik jako podwykonawca? Jak wygląda to finansowo choć wiem że podpisuje się lojalkę? Jak wyglądają coroczne audyty i czy ogólnie są?
