Szybkie pytanie. Jaki sprzęt do pracy zapewniają dla stanowiska UX\UI Designer?
Przy takich obrotach to za miesiąc/dwa będą ciąć etaty. Wtedy najwięksi malkontenci wylecą to i może atmosfera trochę się oczyści
Zostaną sami wazeliniarze i stada kierowników/koordynatorów. Od tego oczywiście przybędzie klientów i wzrosną obroty. Na razie gratulacje za akcję wymiany plastików przy cenowkach. Ktoś nieźle zarobił
Mądralo, takie obroty są, bo centrala postanowiła zabić handel i pozbywa się najwydajniejszych pracowników. To ich decyzja, ale co tam, za jakiś czas przyjdą nowe prezesy i będzie mowa o nowej jakości xD
(usunięte przez administratora)
Musiało Was sporo nie być w pracy. Regulamin był jasny - my się załapaliśmy ( Ci co nie chorowali oczywiście )…
Dlaczego używasz sformułowania "Media okradło"? Jaki masz w tym cel? Media raczej nam zaproponowało taką premię, jeśli nie będzie dużych absencji w sklepach w najgorętszym okresie. Poza tym zasady były przejrzyste i aby nie dostał market takiej premii, to musiało u ciebie wyjątkowo dużo osób nie chodzi do pracy. Albo masz coś z głową, że masz taki tok rozumowania albo nie ogarniasz rzeczywistości, która Cię otacza i bez zrozumienia wszystko łapiesz.
Tyle, że w ostatnim tygodniu mówili "będzie, będzie"... a po świętach już nikogo na l4 nie było. Wiec CELOWE wprowadzanie w błąd.
Napisz mu jeszcze że się nie rozwinie i że jego życie jest smutne. Kiedyś ten portal pełen był hejterow, teraz z kolei same tuby propagandowe z centrali. Z dwóch złych wolałem hejterow, poziom tych drugich to totalny szłam.
A w którym miejscu była napisana propaganda centrali ? Bo czytam i nie widzę. Wskaż cytat.
Czyli jakie rozwiązanie proponujesz? Bo nic nie można wywnioskować z tego co napisałeś. I o co chodzi z amnestią ? Może pomyliłeś branżę i w jakimś więzieniu siedzisz licząc na amnestię ?
Jak za 2700 na rękę? U mnie większość na sali sprzedaży dostaje 3500-4000 zł na rękę.
Bo to prawda, (usunięte przez administratora) zwykle, odpowiedzialność zbiorowa.
Premia,dziwny człowieku miała być wypłacana indywidualnie,tak jest w zakładach produkcyjnych,żeby nie chodzili na zwolnienia.O odpowiedzialności zbiorowej nie było mowy.I wcześniej tak było.Teraz to oszustwo,bo bez zapowiedzi zamieniono zasady.Czemu się dziwisz niezadowoleniu
Masz coś z (usunięte przez administratora)albo ktoś Cię w błąd wprowadzał. Od samego początku było mówione i zapisane, że jest zbiorowa odpowiedzialność. Zasady były proste. Nic nie było zmieniane w trakcie więc nie kłam.
Ale to pracodawca ustala zasady przyznawania dodatkowych świadczeń. Co do zasady - podstawa jest obowiązkiem - jasne kwoty za jasne zadania. Premia i nagroda jest za coś ekstra a nie dlatego ze się należy. Jedno za osiągniecie wskaźników indywidualnych i zespołowych, drugie za postawę nastawioną na współpracę. Czego nie rozumiesz?
Premia za absencję kiedyś była indywidualna, nie zbiorowa.Jak ktoś choruje, nie dostaje. Wszędzie tak jest. Zbiorowa odpowiedzialność to wymysł m.markt, żeby nie płacić.Ty z kadr,czy zarządu jesteś?
Jaka wspołpraca,jak ktoś nogę złamie,a drugi ma zawał. Jak ci się adolfie wszystko podoba i pasuje,to się ciesz i nie wymądrzaj.
Nikomu nic złego nie życzę i nie wyglądam. Natomiast takie zasady ustaliło MM wiec możemy je zaakceptować albo się pożegnać. To się już nie zmieni - możesz wybierać. Ale wybierz sam. Skonsultuj z żoną, mamą…
Po co się pienisz? Bo ktoś prawdę napisał a Ty nie umiesz samodzielnie decyzji podjąć? Pracujesz dalej, to akceptujesz. Jak nie akceptujesz, to zmień pracę. Firmy nie zmienisz. Tym bardziej, jak nie chcesz lub nie potrafisz zrozumieć pewnych zasad. Załóż swoją lub pójdź tam, gdzie będzie Ci lepiej. Przestaniesz męczyć siebie i innych.
No to po co taka niby premia?Za rok się już nikt nie nabierze.W okresie grypowym,zawsze ktoś zachoruje,no i przypadki losowe.Zapomnijmy o tej niby premi.
Już ktoś pisał, ale masz jakiś problem ze zrozumieniem. Poza tym łatwiej Ci będzie zrozumieć, jak pogadasz z dyrektorem lub hr ekspertem, wystarczy chcieć zrozumieć zamiast się pienić. Przy założeniach tej premii brano pod uwagę, że zdarzą się przypadki prawdziwych zachorowań. I takie pojedyncze przypadki nie powodują utraty pełnej premii absencyjnej. Jeśli jest przypadków dużo, to premia schodzi na niższą kwotę, ale jest. Jeśli Twój market nie będzie miał nic, to znaczy, że albo jesteście wyjątkowo podatni na chorowanie albo po prostu jest u ciebie spora grupa, która szuka okazji aby się lenić i nie przychodzić do pracy. Wtedy premii, której nazwa jasno wskazuje za co jest, nie ma. Poza tym premie dopiero będą wyliczane w przyszłym tygodniu, więc po co robisz już zamieszanie. Więcej se ksu, może głowa Ci wtedy ochłonie.
Strasznie dobrze jesteś poinformowany o tych premiach,kiedy będą naliczane itd.Firma kroi pracowników na dodatkach, żeby mieć ich za darmo.Pracuje ,bo tak mi się podoba,a taki typ jak ty,niech się sobą interesuje,a nie wymądrza.
Czemu udajesz że pracujesz i komunikujesz to na forum? Nikt nie pracuje za darmo, nie kłam. Jest umowa, w której masz opisane stanowisko oraz regulamin pracy w którym jest zakres obowiązków dla stanowiska. Sprzedaż rozwiązań, dbanie o ekspozycje, zabezpieczanie tam jest wymienione. Premia w każdej firmie jest za coś - tutaj za realizacje celów zespołowych. To jest jasno określone. Nikt Ci nie obieca premii bo jest zależna od wyników, a nie czyjegoś słowa.
Jestem poinformowany, bo się interesuję i komunikuję. A Ty tylko sz czekasz i u jadasz jak mały p siak. No to jak ci się podoba, to mniej u jadaj bo tylko kłamiesz i oczerniasz bezpodstawnie. Wszystkie zasady pracy są znane i podpisując umowę, jak i pracując dalej, się na nie zgadzasz.
Ja już po prostu nie robię tak jak kiedyś na maca, patrzę jaki jest rozwój sytuacji i dostosowuję się do aktualnej ;) skoro tak wola, to niech tak mają, regulamin nie każe mi być skutecznym, jedynie się starać. Mi tam pasuje ten taki antyhandel w Mediamarkt.
Jeśli starania nie przynoszą efektu, to w końcu ktoś podejmie decyzję. Pytanie, co ty chcesz osiągnąć siedząc tam, gdzie jest Ci źle i pracując na "zaciągniętym ręcznym". Rozwój? Na pewno nie. Stagnacje i frustrację - prędzej.
może zacznij czytać pocztw służbową, to nie będziesz zdziwiony bo zasady były przesłane każdemu pracownikowi a to że nie chciało ci się maila przeczytać nie upoważnia cie do rozsiewania nie prawdziwych informacji
A zatem pytanie czemu premia jest za cele zespołowe? Jaki wpływ na nią może mieć pracownik robiący 500% normy, jeśli inni robią po 10-20%? I czemu karać takiego Przodownika Pracy Socjalistycznej? A może pytanie inne jak go dalej motywować skoro i tak nie dostanie premii?
@Adolf: "Premia i nagroda jest za coś ekstra a nie dlatego ze się należy. Jedno za osiągniecie wskaźników indywidualnych i zespołowych, drugie za postawę nastawioną na współpracę. Czego nie rozumiesz?" Ja nie rozumiem, więc wytłumacz nam 2 sprawy, kto jest Twoim idolem - skąd ten nick? Od kiedy to premia jest za wskaźniki indywidualne? Bajki jak o 1000-letniej Rzeszy piszesz...
Towarzyszu. Jak robisz 500% wyniku w jednym to znaczy że czegoś innego nie robisz. A towarzyszki ( Ci po 20% ) nadrabiają za Ciebie - dlatego nie dają rady. Świat nie jest czarno-biały a my idealni. Nie nakręcaj się tylko pomyśl jak zrobić tak żeby wszyscy zrobili. Ot sztuka lidera.
Nick po dziadku - nauczył mnie myśleć. Mam nadzieję że spodziewana. A idoli mam wielu - w zależności od dziedziny życia. Premia jest za dwa obszary na raz ( tak, podwójna zależność ) - własna robota i zespołu. Jak zespół zrobi a Ty nie to masz tyle samo co Ty zrobisz a zespół nie. Najsłabsze ogniwa się wymienia - mam nadzieję, że ktoś Cię prawidłowo oceni. Spróbujesz?
Rozwiń co masz na myśli z przekazem dnia. Bo piszesz tak jakbyś nie rozumiał gdzie pracujesz, jakie są zasady itd. Napisał Adolf prawdę, jak jest, wszystko od dawna jest spisane i nigdy nie było ukrywane, a ty piszesz jakbyś był zaskoczony i piszesz od rzeczy, bez sensu i bez nawiązania do czegokolwiek konkretnego. Od tak, aby napisać jak dziecko, które lubi robić zamieszanie z niczego.
Nie wszystko jest spisane. Uzależnienie wypłaty pzs od różnych okoliczności to już szczyt szczytów
To też jest spisane. Było komunikowane. 1. To firma ustala zasady. Jak będziesz miał swoją, to ustalisz swoje (obyś nie splajtował od razu). 2. PZS są kosztem, finansowanie przez dostawców to mit. 3. Uzależnienie PZS od czegoś, co wpływa na rentowność firmy, to normalna i naturalna sprawa, aby skupić uwagę na tym co jest teraz istotne dla stabilności firmy. Lepiej aby jak najwięcej ludzi miało pracę niż doprowadzać do zwolnień, prawda? Może kiedyś, jak dorośniesz, zrozumiesz.
Jaką pracę? U mnie pół roku szukają pracowników i nikt nie chce przyjść na dłużej niż miesiąc. W grudniu bywały dni, gdzie na kasie w weekend było 1.5 osoby i kolejki po 15 osób :D?
Kapłanie MM, domyślam się, że Twoją własnością nie jest ta firma. I jak widać nie rozwija się lecz kroczy ku upadkowi. Jeśli masz duży na nią wpływ. To wiedz ,że zawiodłeś. Czas zwinąć żagle i wyjechać na wschód. Do bliskich Ci ludzi.
Wszędzie pzsy działają, u nas nie działają... centrala ma problem... i kogo to wina? Oczywiście że pracowników, dlatego że są smutni i nie chcą się rozwijać ;)
Cześć, jak u Was wygląda nowy system premiowy? Też wszytko od 5-10% w górę i uzależnienie premii za raty od obrotu?
Zmiany: 90% obrotu (+ 5%), usługi i G+ płacone od 80% (+10%) pod warunkiem wykonania obrotu offline przez market. Raty też będą płacone, jeśli market wykona minimum 90% planu. NPS bez zmian. Centrala halo!!! Nawrat już tu nie wróci!!! Pora by jego durne pomysły też odeszły w (usunięte przez administratora) (tu spodziewam się cenzury portalu) Internet to też praca marketów. Znaleźć, przynieść, skasować i spakować.
Ta firma to jest kpina. W lidlu i w biedronce już lepiej zarabiają. Za chwilę przy 3600 będzie to najniższa krajowa.
I niedługo ludzie zaczną składać wypowiedzenia. Chyba, że firma wcześniej padnie lub znowu pojawi się jakiś lockdown
Jak czytam czasem opisy tutaj to załamać ręce to mało. Każdy wie co ma na umowie i wie jaki jest system premiowy. Akceptuje to nie narzekam, jest mi źle to odchodzę. A szczucie na forum to żenada i poziom mułu. A jednak wiele osób nadal nie zmienia więc może nie jest tak źle? Ogarnijcie się ludzie - styczeń to czas postanowień noworocznych, zmieńcie coś lub coś w sobie…
Wiele osób zamiast coś zmienić w swoim życiu jak jest im źle, to uciekają w szczucie w internecie pod pozorem anonimowości, bo tak jest im najłatwiej. To taka słabość słabych jednostek. I żadne sensowne argumenty do takich nie trafią. W odpowiedzi będą pisać bezsensowne wpisy lub zwalać wszystko na innych, ale i tak będą często dalej trwać w swoim świecie, bo nie mają odwagi nic zmienić i poszukać szczęścia gdzie indziej. Ja zostaję, bo mi starcza. Jak nie będzie starczać, to poszukam czegoś innego. U mnie przynajmniej są fajni ludzie (bez kilku wyjątków) i sensowny dyrektor, choć mocno wymagający. Nie na mobbingu i ludzi się szanuje. Ważne, aby teraz powalczyć o realizację planu, aby dostać premię (sensowniejsze niż o konkurencji) i aby utrzymać sklep. Pozdro dla wszystkich pozytywnych - z Wami jest łatwiej i przyjemnie. Marudy - wypad gdzie indziej i komu innemu psuć humor swoim marudzeniem. :)
Wpisem zapracowałeś na premię. Sowitą na miarę Mediamarkt. Bez konieczności zrobienia 90 procent planu
System premiowy i Pzs, ciągle się zmienia, nawet w trakcie miesiąca. Bez zapowiedzi.O czym ty mówisz?
Nagroda frekwencyjna - info o zasadach było przed obowiązywaniem. Pzs od grudnia - zasady przekazane razem z listą. System premiowy - jest znany od końca grudnia, obowiązuje od stycznia. Jakie zmiany w trakcie?
No to,po co taka niby premia ?Wiadomo, że brzydka pogoda,wypadki losowe.Premia powinna być indywidualna, nie zbiorowa,bo to nie ma sensu.A PZS to nie pieniądze m.markt.Tyle w temacie.
Płacą. W odróżnieniu od media markt, które ma problemy z regulowaniem zobowiązań płatniczych wobec dostawców
Po co kłamiesz? Pod kątem rozliczeń, zarówno wewnętrznych jak i zewnętrznych nigdy media markt nie zalegało i nie zalega. Wprowadzasz celowo w błąd, jak (usunięte przez administratora)
Taaa, ciekawe. Na wyjściu nie ma żadnych problemów ani opóźnień które by wynikały z problemów. Zdarzają się błędy ludzkie. Co do otrzymywania ich od dostawców to bardzo różnie z tym bywa.
Z dwoma bezpośrednimi przełożonymi, 2 etapowa
Czy mam dzieci? Czy planuje je mieć? Czy mam drugą połówkę? Pytania na które odpowiedz twierdząca automatycznie by mnie dyskwalifikowała. O to nie mogą pytać ale przecież rozmów się nie nagrywa, w idzie się na nie po to by dostać prace. Wiec nie idzie się do sądu. Bardzo nieuczciwa praktyka wobec przyszłych pracowników. Usłyszeli to co chcieli
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Mi tam się dobrze pracuje. Idealnie nie jest, ale nie narzekam. Mnie taka dynamika pracy jak tutaj odpowiada.
Możecie mnie zjechać, shejtować, co chcecie, ale ja zdania nie zmienię, tylko dlatego, że ktoś odczuwa to inaczej
Trzeba wiedzieć jakie są wymagania, żeby potem nie narzekać i ja mam spokój bo wszystkiego się spodziewałem
moim zdaniem każdy może mieć swoją opinię i ją wyrażać, dobrą czy złą nieważne, byle kulturalnie, a tutaj od razu widzę, że minusy lecą pod komentarzami, tylko dlatego, że ktoś ma inne zdanie...
o jakiej dynamice pracy tutaj mowa? w sensie ogólnie chodzi o pracę w sklepie czy coś szczególnego tutaj masz na myśli?
a w czym pracujesz? bo chciałam sobie na część etatu przyjść i się zastanawiam czy zgodzą sie na prace w niepełnym wymiarze godzin
no tak, o to mi właśnie chodziło, o to że praca w sklepie jest specyficzna i ma swoją dynamikę i tu jest tak samo i trzeba się liczyć z tym jak się ktoś zatrudnia
no jako sprzedawca w sklepie pracuję, można się zatrudniać na niepełny etat, nie ma z tym problemu
tego nie wiem, musisz sama podpytać. ja mam uop, ale jak chcesz coś innego to myślę że to jest kwestia do dogadania
Umowa o prace na niepełny wymiar - sam mam taką. O innych formach nie było rozmowy. Grafik do dogadania w obrębie działu - na rozmowie warto zaznaczyć możliwości i preferencje
o to akurat spoko z umową i z tym, że dostosować można ten grafik, bo mi wypadają zjazdy na studiach, także mam nadzieję, że da się to jakoś dopasować pod moje możliwości
Tu gdzie pracuje jest Ok, ale różnie to bywa - zależy od osób z którymi pracujesz. U nas nie ma wyścigu szczurów, chociaż są Ci co ciągną wynik. Większość wychodzi na swoje z celami prawie regularnie i sklep do tej pory tez swoje robi. Zobaczymy co będzie dalej
to spoko, a jeszcze powiedz mi w jakich godzinach pracujecie? ogólnie jeśli chodzi o soboty to ile w miesiącu wypada?
Zależy ile jest w miesiącu. Przy 4 to 2 lub 3, przy 5 jesteśmy w 3. Zależy jakie akcje, jak urlopy itd. Zawsze do dogadania
na rozmowie zaproponowali mi uop, ale chciałem zlecenie i jeszcze sie mają odezwać w tej sprawie
Zdarzają, ale obecnie są zamrożone chyba we wszystkich marketach. Najwięcej dowiesz się na rozmowie o pracę.
dzięki za informacje, a za te nadgodziny to była kasa czy dzień do odbioru? tak na przyszłość pytam
czyli nie ma reguły, mnie by interesowało akurat to pierwsze rozwiązanie, ale no zapytam o to jak mnie na rozmowę poproszą
no właśnie jak to jest? firma dopłaca część czy całość? zazwyczaj jednak jakiś procent z tego co kojarzę, a jak tu jest ?
jak dużą? 50%? a w sumie można wciąż ekwiwalent jak ktoś tej karty nie chce? sprawdzaliście?
Rany!!!! O jakim ekwiwalencie piszesz?? Co to za pomysł ???? Benefity to są dobrowolne świadczenia dla pracownika. Pracodawca nie ma obowiązku ich wprowadzania. Spieszę z wyjaśnieniem ???? Za kartę Multisport pracownik płaci za swoją osobę 27zł. Jeśli chce dołączyć swoją os.towarzyszącą to jest to dodatkowy koszt 132.58zł Jeśli nie chce korzystać z tej karty może alternatywnie przystąpić do karty żywieniowej i tutaj nie ma potrąceń. Karta jest doładowywana 45zł na miesiąc. Jeśli nie chce ani tej ani tej to trudno...jego/jej wybór ????. Mam nadzieję, że temat wyjaśniłam ????
tak, bardzo dokładnie to wyjaśniłaś, dzięki ci wielkie, bo takie konkrety się przydadzą, o ile mnie tu zatrudnią ;)
W sumie fajnie, że jest ta alternatywa z kartą żywieniową. A z ekwiwalentem się nigdzie nie spotkałam, w sumie to mi się w głowie nie mieści, że ktoś miałby tak robić w. przypadku benefitu
a powiesz jeszcze od kiedy przysługują te benefity? od razu po zatrudnieniu czy po okresie próbnym? jak to jest? pozdrawiam
Kiedyś było po 4 miesiącach. Na chwilę obecną deklarację można złożyć przy podpisywaniu umowy. Z tym, że jeśli umowa jest podpisana do 20-go danego miesiąca to przystąpić można od miesiąca następnego (np. umowa: 1-20/01 przystąpienie od 01/02/2023). Jeśli po 20-stym to przystąpić można dopiero od marca. Jest to spowodowane naliczaniem listy płac oraz terminami narzuconymi przez firmy zarządzające benefitami.
Boze Narodzenie i 30 lutego co roku. Są też bony za sprzedaż stacjonarną w niedziele niehandlowe.
Nie (usunięte przez administratora), bo kiedyś były. Jeśli chodzi o benefity to jest równia pochyła.
Oczywiście, że są. Jak u nas każdy dostaje w dniu 30 luty i za sprzedaż stacjonarną w niedziele niehandlowe, to wszędzie tak jest. Było to zawsze komunikowane i potwierdzane podczas wizytacji w sklepie rządu, co roku 1 stycznia.
Czy w waszych halach też są (usunięte przez administratora) ? Czyli nie noszą słuchawki, sprzedają tylko łakome kąski ? Czy taka (usunięte przez administratora) tylko u mnie ? Reszta musi zap. być pod radiem .
U nas nikt nic nie musi. Jak nie mamy ochoty sprzedawać, to nie sprzedajemy. Jak nie chcemy nosić słuchawek, to nie nosimy. Jak nie chcemy obsługiwać, to nie obsługujemy. Jak nie chcemy chodzić do pracy, to nie chodzimy. Jak nie chcemy otwierać rolety rano dla Klienta, to nie otwieramy. A u Ciebie tak nie jest?
Pyerdolysz jak potłuczony. Ale doceniam cynizm. A układy są w każdej hali. Donosiciele i lizusi także. Awansowani na piękne oczy i nie tylko. Zycie
I śmiejemy się z takich jak Ty, bez układów i pięknych oczów. A wystarczyło sobie sztuczne rzęsy dorobić.
Zakład , że najlepszy "doradca" ze smartfonów jutro nie będzie miał słuchawki. Sklep w SCC. Kato. Don Pedro jeden.
Hej, jak tam pracuje się na minimalnej krajowej z jeszcze bardziej obciętymi premiami? Ja właśnie złożyłem wypowiedzenie.
Nie polecam sklepu media markt lekceważą klienta zero zainteresowania. Suszarka przyszła 05.12.2022 od razu została zgłoszona reklamacja zgodnie z instrukcją Pana z obsługi klienta i cisza mąż dzwonił codziennie każdy mówił co innego... Reklamacja przyjęta dopiero 21.12.2022 i prośba o cierpliwość bo okres przedświąteczny!? Za każdym razem zapewnia że będą wysyłane maile z postępowaniem nic nie wysyłają dzisiaj 03.02.2023 sprawa nadal nie rozwiązana suszarka stoi nieużywana... Totalny brak informacji i zainteresowania klientem ze strony sklepu. Nie polecam!
Za kilka dni mam rozmowę kwalifikacyjną. Jak wygląda kwestia podstawy na specjalistę ds sprzedaży?
Brak mi słów. Typ pyta na forum, a przy braku odpowiedzi pisze, że nie wie czy jest sens brać urlop w obecnej pracy na rozmowę kwalifikacyjną do nowej. To po co w ogóle starać się o nową posadę?
żeby może teren obadać? podstawa na tym stanowisku to wszędzie ta sama czy właśnie różnie dają w zależności od predyspozycji? widełki ktoś po prostu poda?
Ponieważ zawsze mogą być gdzieś lepsze warunki. Pracuję w branży, która mnie mało interesuje, ale podstawa jest spoko i zawsze robimy cel poza lutym i sierpniem. Jeśli mam mieć gorsze warunki to wolę sprzedawać w obecnym miejscu dalej. Proszę o odpowiedzi do dzisiaj do 22 :)
Bardzo dobrze ze pytasz tutaj, trzeba skalkulowac czy Ci sie oplaca zmiana pracy. Podstawa to 3600 brutto. W wawie i innych duzych miastach moze byc troszkę wyższa. Twoja premia nie zalezy tylko od tego jak ty sprzedajesz ale od tego jakie wyniki robi caly sklep. Mozesz się narobić i g... zarobic albo niewiele więcej. Zeby brac wysokie kilkaset zl premii musisz trafic na fajny dzial w sklepie który ma dobrą lokalizację. Plus jest taki ze w mm nie ma mobbingu i az takiego wyscigu szczurów jak w mexie. To tez jest ważne. Powodzenia.
Czy dostajecie u sobie premię uznaniową jak zrobicie jakiś dobry wynik?
To dziwne, bo premie uznaniowe miały być za postawy i robienie czegoś poza swoim podstawowym zakresem obowiązków. Za wynik się dostaje premię wynikająca z tego wyniku.
Dlaczego dziwne?, jak robię 170 procent, ciągnę market żeby ludzie dostali premie to nie zasługuje na „uznaniową”? Mogę jak piszesz robić swoje Max 120 % dobić market na 85 wtedy tylko ja będę miała premie. (Niektórzy tak robią, spytaj ilevisib w tych sklepach widzi premie)
a z ciekawości długo tu już pracujesz, że tak to ogarniasz? sporo masz doświadczenia w handlu?
U mnie w sklepie jest wielki, ogrzewany, w połowie pusty magazyn. Klienci jak przychodzą kupić np. duże AGD, to chcą zabrać towar od ręki (wydaje mi się, że do niedawna byliśmy wyjątkowi w tym względzie). Towaru nie ma, albo jest go bardzo mało. Nawet jak chcę zrobić zamówienie dla klienta do domu, to magazyn centralny świeci pustkami. Dostaw gabarytów do sklepu pod klienta jak na lekarstwo. Listopad i grudzień pod tym względem zawalone.
U mnie w magazynie to samo - świeci pustkami. W zeszłym roku mieliśmy na stanie coś ok. 200 piekarników, pralki i zmywarki stały spiętrowane po trzy nie wspominając już o lodówkach. Małe agd wylewało się z magazynu i było poutykane po wszystkich regałach. W tym roku tragedia jeżeli chodzi o ilość sprzętu .
Masz coś takiego jak magazyn centralny. Z niego korzystaj. Przechowywanie sprzętu w sklepie jest nieopłacalne. Poza tym warto się orientować w rynku i doczytać, że są problemy z dostępnością dużych sprzętów. Najłatwiej narzekać. A wystarczy minimum wysiłku, zrozumienie sytuacji i podjęcie działań, aby nie było problemów. Również jako sprzedawca.
Dlaczego przechowywanie towaru w sklepie/na magazynie lokalnym jest nieopłacalne? Market co miesiąc płaci za wynajętą powierzchnię w € za każdy m². Czy magazyn jest pusty, czy też wypchany pod tryskacze czynsz w € jest taki sam . Nie wiem jak w innych marketach, w przypadku mojego umowa o dzierżawę jest dziesięcioletnia.
Ponieważ towar też trzeba opłacić. A dostęp wszystkich sklepów do jednego towaru sprawia że szybciej się nim obraca. Ot filozofia.
brzmi dość sensownie, a właśnie pytanie macie tu jakieś inwentaryzacje na koniec roku? chodzi mi o sklepy?
W centrali zmienili się ludzie od zakupów i towarowania na markety. Czasy full stoków dla każdego marketu z osobna odchodzą w niebyt. Dzisiaj taniej jest towarować konkretne markety które mają duży obrót i duże rotacje towaru. resztę da się załatwić. Zresztą ten pomysł jest już wdrażany w innych krajach gdzie MM funkcjonuje. Zresztą najlepiej by było by towar do klienta jechał bezpośrednio z MC bo sklep nie traci kasy na podwójnej spedycji (Czyli coś co nasza konkurencja robi od lat gdzie sklep działa jak showroom gdzie nie kupisz od ręki sporej ilości towaru zwłaszcza tego bardziej wartościowego.
Jak tam u was były podwyżki? Nowy Stuartem premiowy od 90%? Nam dyro mówił ze zmieni się na gorszy
Pracuje od niedawna… widac balagan, market w Krakowie Jeden na drugiego donosi, ale robie swoje Dostalem 4700 brutto podstawy… szalu nie ma ale wiem ze starzy ktorzy tam robia po 15 lat tyle nie maja… Trzeba wciskac ubezpieczenia.. ale to jak wszedzie Praca typowa ciecióweczka na sklepie… zle nie jest ale nie jest to super robota
Chyba nie sciemna , u mnie w oddziale tez przyszedl nowy : 4500 brutto teraz daja dla doradcy, zawsze nowy ma duzo wiecej od takiego co pracuje nawet 20 lat… Niestety tak jest i nic nie zrobisz, ale na obecne czasy to tez slabe pieniadze :/
Nie sciemna… tez jestem nowa 4500 brutto Wroclaw… plus premie, kazdy mysli ze to nie wiadomo jaka kasa a to tylko 3200 netto na reke, na obecne czasy to jest(usunięte przez administratora) Praca monotonna , byle przyjsc i wyjsc i nie pamietac ze sie tam bylo… ale jesc cos trzeba i rachunki oplacic
Uuuu, 4500 brutto toż to eldorado. U mnie 3800 mają eksperci. Pewnie dyro nieźle ściemnia, że więcej nie może dać. Norma dla doradcy to najniższa krajowa, kilka osób +100 lub +200.
Gdybyś myślał, to byś nie łykał takich bzdur. We wszystko wierzysz co jest na takich portalach? Pewnie pisowską propagandę tvpis też łykasz
Niestety prawda to co pisza… takie sa podstawy dla nowych 4500brutto ale to jest raptem 3 na reke z kawalkiem to jest tak duzo wedlug was? To sa grosze przecierz na obecne czasy… premia tez nie zawsze jest wiec z podstawy sie żyje… Jak ktos siedzi za grosze 10 lat to powodzenia.. teraz jak 4 na reke sie nie zarobi, to jak życ powiedzcie mi?? Kredyt hipoteczny plus drogie żarcie… pzdr dla kumatych
Nie ma podstaw dla specjalistów 4500. To sprawdzone info. Wszelkie inne wpisy to próby mącenia. Druga sprawa to wolność - nikt, w żadnej pracy nikogo na siłę nie trzyma. Jeśli ktoś uważa że się utrzyma ze stałej stawki około 3600 brutto (taka jest średnia dla specjalisty), to siedzi w danej firmie. Są sklepy, które regularnie też wypracowują premie, wtedy może sobie dana osoba zaplanować coś więcej. A jak ktoś uważa, że nie wyżyje za te pieniądze (ma do tego prawo i może tak być), to dzięki wolności może iść pracować gdzie indziej. Po co nakręcać wszystkich negatywnie? Albo siedzisz w danym miejscu i dajesz z siebie wszystko aby się rozwijać albo szukaj tego rozwoju gdzie indziej. Narzekają tylko malkontenci i wynajęte t rolle internetowe. Chcesz zarabiać dużo to albo na to zapracuj i awansuj (w jakiejkolwiek firmie) albo naucz się czegoś, co jest wysoko wyceniane na rynku pracy. Proste.
Tylko potwierdzasz jak mało inteligentny jesteś. Tak to jest w necie. Przeczytasz bez zrozumienia i piszesz bzdurki. Rozpiszę Ci, może Twój mózg lepiej przetworzy. Słowo wolność było użyte w tym kontekście, że nikt nie jest zmuszany do pracy za 3500-3600 brutto. Takie są podstawy głównie (u mnie na szczęście też premie dochodzą). Wolność, bo może każdy się albo zgodzić za daną stawkę pracować albo szukać pracy gdzie indziej. Nikt nikogo na siłę w żadnej pracy nie trzyma. Każdy ma prawo iść tam, gdzie mu lepiej. Ty też, więc się tak nie podniecaj. :) Poza tym "każdy (usunięte przez administratora) jak piszesz, nie popracuje długo w media. W tych marketach, gdzie udaje się wyrabiać premie, to ci (usunięte przez administratora) nie daliby rady. U mnie mam mądre koleżanki i kolegów, dlatego nie obrażaj ludzi. Są tacy, co dają radę w sprzedaży w tej branży i są zadowoleni. A kasa wiadomo, że zawsze każdy by chciał więcej. A podstawy dla pracowników w tych innych korpo nie są takie jak piszesz na start. Poza tym każdy może sobie wybrać, jakie warunki pracy, również pozapłacowe, woli.
Nie zgodze sie, rotacja jest co miesiac Nikt juz za grosze 3500 brutto nie pracuje, ludzie sie przebranzawiaja, typ pisze o jakiejs wolnosci… to nonsens… Premie na markecie w Media to jakies grosze z tego nie da sie wyzyc Kazdy ucieka i szuka (usunięte przez administratora)
Z czym konkretnie się nie zgodzisz? Pracują ludzie za 3400-3600, plus premie jak zespół ogarnięty. Premie ja i moi koledzy wyciągamy często atrakcyjne. Co ma nonsens do wolności? Nie rozumiesz tego słowa? Oznacza że jesteś wolna i sama możesz decydować gdzie pracujesz. To gdzie tu nonsens ? A na twoje wyzwiska nje będę reagował bo po wpisie widzę, że z twoją inteligencją jest problem.
Na (usunięte przez administratora)nie reagujesz, a jednocześnie wyzywasz. Według tego co sam napisałeś, to z twoją inteligencją jest problem.
Sformułowanie "mało inteligentny" nie jest wyzwiskiem, tylko subiektywnym stwierdzeniem postrzegania kogoś w jego lotności. :) Określ co w moich wpisach wskazuje wg Ciebie na małą inteligencję. Konkretnie napisz, co na podstawie moich wpisów takiego wywnioskowałeś? :)
Sformułowanie "mało inteligentny" jest subiektywnym stwierdzeniem postrzegania kogoś w jego lotności. :)
Nie masz nic ciekawego do napisania, to piszesz takie bz dury. :) Aż taki problem z rozumowaniem, co ktoś pisze? Jeśli dalej pracujesz w tej formie, to mam nadzieję, że niezbyt długo, bo współczuję tym, którzy muszą z Tobą obcować na codzień. Obniżasz poziom. Napisz skąd masz takie rewelacje. :) Poza tym pytanie, czy Ty też pracujesz w mm ? I ostatnie pytanie, dlaczego obrażasz tak duża grupę ludzi, którzy pracują w mm ? Jeśli w twoim otoczeniu nie spotkałeś ludzi z ambicjami, to współczuję. U nas tacy to zdecydowana większość. Może dlatego wyrabiamy plany.. :D
Bardzo słaby wpis godny tego portalu.
Tutek jaka prowokacja??? Zobacz do mediaexpertu na galicyjskiej w Krakowie cała ekipa łącznie z promotorami poszła tam z media marktu z M1. Ludzie po 15-20 lat doświadczenia. W nowo otwartym sklepie jest 12 osób które robiły wyniki po 120 procent ale dostawały podstawę bo market nie zrobił planu obrotowego.Teraz nowy sklep będzie zarabiał na wyszkolonym pracowniku ale pracownicy też zgodnie z ich oczekiwaniem. To są fakty i można do tych ludzi podejść i zapytać co się stało? Proszę nie poniżaj ludzi którzy piszą tu jak jest naprawdę.
M1 to kiedyś był jeden z lepszych marketów pod względem premii, nie którzy pracowali tam od otwarcia, teraz najlepsi sprzedawcy się zwolnilo ponieważ ciężko było dopiąć obrót żeby dostać premie, wgl im się nie dziwie, ze poszli do konkurencji. Czasy mamy takie, ze przy inflacji podstawa nie wystarcza do normalnego życia. Ja dalej pracuje w jednym z Krakowskich marketów, nie mogę narzekać, obrót zawsze robimy. Jedyna przewaga mexa w porównaniu do mm jest to, ze ile wyrobisz na swoje konto tyle zarobisz, a u nas wiadomo jak to wyglada. Pozdrawiam ;)
Bo to jest standardowa podstawa w większości marketów. Jak ktoś chce więcej to prosta sprawa: zdobycie z innymi pracownikami premii (jednym marketom sie udaje to łatwiej a innym trudniej), albo awans na wyższe stanowisko (wtedy trzeba się wykazać i szerzej patrzeć na pracę niż na czubek własnego nosa), albo praca poza branżą (jeśli ma się kwalifikacje i możliwość znalezienia takiej za wyższą podstawę). Żadna z powyższych opcji nie jest niemożliwa i zależy od każdego indywidualnie.
Jest jeszcze czwarta opcja.. można chodzic i narzekać na wszystko, rowniez na tym portalu, bo tak jest najłatwiej i może inni wiecznie narzekający dadzą lajka. ;)
A co masz dokładnie na myśli? :) Bo poza bezsensownością Twojego wpisu nie idzie zrozumieć przekazu.
Przekaz jest oczywisty, jeśli go nie rozumiesz, to znaczy że prawidłowo zdiagnozowalem twój przypadek. Pisz dalej...
No nie jest, bo nie odniosłeś się do żadnego wpisu. Jedyne co zrobiłeś, to niekonstruktywne narzekanie na centralę (choć nie było we wpisach nic o niej), bo prawdopodobnie nie potrafisz mieć wpływu na swoje życie i jesteś sfrustrowany swoją bezsilnością.
W takim razie zapytaj kogoś z centrali, może ci wytłumaczy, a przynajmniej dostaniesz instrukcje.
Witajcie Czy dostaliście już karty świąteczne? U Nas w Piasecznie jeszcze nie mamy. A święta tuż tuż Pozdrawiam Was serdecznie Sprzedaje gwarancje jak mało kto ????
Słabe kierownictwo, targety nie do osiągnięcia itd itd. Czy nadal są przeszukiwane torby i plecaki pracowników, podczas kończenia zmiany? To chyba mało zgodne z prawem
Przy zatrudnieniu podpisujesz "OŚWIADCZENIE O WYRAŻENIU ZGODY NA PODDAWANIE SIĘ KONTROLI PRZEZ PRACOWNIKA". Zapoznajesz się również ze stosownymi Regulaminami Sklepu. Jeśli nie zgadzasz się na takie procedury, po prostu nie podpisujesz umowy i szukasz "szczęścia" u innego pracodawcy...proste. Jednak skoro takie oświadczenie podpisujesz tzn. że nie masz nic przeciwko. O jakim łamaniu prawa zatem piszesz?? Kłania się po prostu czytanie ze zrozumieniem przy podpisywaniu umowy. ;)
Dodam jeszcze, że niby wielka korporacj, ale wywalone w pracownika. Nie opłaca się iść na chorobowe na 1 dzień, bo tną pensje, co nie jest już standardem w korporancjach. Masakra. Ciężko walczyć o swoje prawa, bo robisz się utrapieniem w oczach kierownictwa
Czytacie czasami opinie na google mapach o swoich sklepach ??
czemu śmiesznie? zdarza się u was w ogóle, że klienci piszą personalne rzeczy później w tych opiniach? u mnie w poprzedniej pracy to była notoryczna sprawa...
ale w sumie to wszyscy raczej mieliśmy na to wywalone, kierownictwo też było wyrozumiałe i ogólnie to wiedzieliśmy że na 20 osób trafi sie jedna niezadowolona i to właśnie ta jedna napisze opinie, więc bez spiny u mnie było
Opinia z gogle map Pan sprzedawca na dziale Apple + hulajnogi elektryczne, bardzo znudzony swoją pracą. Z brodą grubszy skejcik. Na pytanie, czy jest opcja rabatu na powystawowy produkt, powiedział, że cena jest już niska i dodał z niechęcią w głosie "na spokojnie, na spokojnie" i odszedł. Poszedłem do kas poprosić o kierownika, z tego co pamiętam Pana R dogadaliśmy się i produkt kupiłem, sprawnie i przyjemnie. Niestety pośrednia obsługa kiepska, za to kierownictwo w porządku. Pozdrawiam. Jak widać super sprzedawcy tu pracują
no jezu, jak wszędzie, zawsze się trafi ktoś niekompetentny. przy czym to nawet nie jest jakieś rażące zachowanie moim zdaniem...
no moim zdaniem nie jest, ty gorszego dnia w pracy nie miałeś nigdy? serio chcesz oceniać kogoś kogo nie znasz po jednej opinii randomowego klienta?
wybacz ale w takiej sytuacji zawsze będę stać po stronie pracowników, to nie są roboty żeby być przez cały czas w 100% mili i uśmiechnięci dla każdego klienta. jak widać trafi sie jedna gorsza sytuacja i od razu wylewają się pomyje... a o klientach można napisać gdzieś opinie? bo mam mnóstwo ciekawych historii do opisania
Pieniądz krąży we wszystkie strony. Szacunek należy się jednym, jak i drugim. A skoro jesteś taki myśliciel, to wymysł system premiowania, który wynagradzał by za niezmordowaną cierpliwość do klientów idiotów, bo jak na razie obiecują premie za co innego.
Dlaczego mylisz premie ( za coś ekstra ) z zakresem obowiązków? Lekarz jak nie leczy - nie ma pacjentów. A z czasem traci kontrakt. Kurier jak nie dostarcza paczek - nie ma zleceń ( tak to klienci decydują kto im przywiezie, przez wybór firmy ). Z czasem straci robotę. Sprzedawca jak nie sprzedaje - nie ma klientów… mam nadzieję że przyjdzie z czasem…
Ktoś bezmyślny i tak tego nie zrozumie. Niestety ale w handlu ciągle dużo jest ludzi, którzy nie lubią innych ludzi i nie umieją sobie radzić z tzw. "trudnym klientem". Przez takich właśnie, co nie umieją sobie radzić, traci się klientów, a więc i możliwość zarabiania. Bezmyślny człowiek i tak tego nie pojmie. Nie zrozumie, że to klient mu daje pracę a nie on klientowi i będzie tylko doszukiwać się wszystkiego co złe w drugim człowieku, bo jest zbyt "mały" w swojej inteligencji, aby umieć sobie radzić również tymi trudniejszymi przypadkami.
hej, są jakieś ogłoszenia o prace do centrali? rekrutacja różni się od "zwykłej'' rozmowy?
Pracowalem… zarobki grosze 3500 brutto… na obecne czasy to kpina… premie to tez smiech na sali… pare groszy Monotonia.. zero perspektyw Pracuje od roku w Corpo mam 6500 brutto i jestem zadowolony, oczywiscie to kwota nie na start, ale sa podwyzki Wreszcie czuje że żyje, to juz kasa niezla nawet na obecne czasy W MM robota dla studenciakow i osob bez ambicji zawodowych
a byłeś zmuszony do pracy za tą stawkę czy nie dopytales na rozmowie i dowiedziałeś się przy wypłacie? Z tego co wiem, to każdy dostaje umowę i widzi jaka jest na niej stawka. Fajnie że Ci idzie gdzieś za wyższą kasę. Podpowiesz innym gdzie, skoro jest tak super. Może też ktoś skorzysta. Łatwo jest napisać stawkę gdzieś ale pytanie co to za praca. A premie chyba zależą od marketu. Są sklepy, gdzie da się wyciągnąć w sprzedaży fajne prowizje. Więc nie warto uogólniać a już na pewno obrażać pracujących osób. Słoma ci z butów wystaje i jesteś takim raczej małym c h amkiem skoro obrazasz mnje i moje kolezanki oraz kolegow. być może przez chwilę zarobił gdzieś więcej (ciekawe czy podasz gdzie i za jaką robotę).
prędzej ty jesteś osobą bez ambicji jeśli twoim zarobkiem jest goła podstawa bez żadnej premii, ludzie - logicznym jest że pracując w handlu nie dostaje się pieniędzy od tak
To jestes (usunięte przez administratora) za 3500 brutto podstawy albo i mniej, Idz chlopie do oddzialu banku, tam sa podstawy 6500 (usunięte przez administratora)
I jak tam żuczki? Estymacja na 30 czy 40%? Dużo tu się w przeszłości pisało o promotorach i tym jak są bezużyteczni i jak to są zależni od łaski lub niełaski doradców ale powiedzieć Wam coś od drugiej strony? Większość tych nie z przypadku, „na śmieciowkach”, co to nie ma 15 lat doświadczenia w handlu ale i tak wie o sprzęcie i usługach znacznie więcej od Was, śmieje się z Was. 3 media markty, różne miasta i marki, a wszędzie to samo. Te same wnioski. Zarabiacie za mało? Plany za wysokie? Premie niewystarczające? To kto Wam tam karze pracować na Boga? Wszędzie tylko narzekacze i krzykacze, że kiedyś żyli jak pączki w maśle i hurr durr świat zmierza w złą stronę, bo ludzie mając wybór nie przychodzą już tego samego sklepu, co X lat temu, a chęci i odwagi żeby coś w swoim życiu zmienić jak nie było tak nie ma. I potem jeszcze więcej żalu i frustracji, bo jakiś młodziak zaraz po szkole czy studiach, z ambicją, który nie przychodzi postać, pogapić się w telefon albo uzupełniać koszy czy innych inletów przez pół dnia, tylko sprzedawać, bo za to mu płacą, zarabia trzykrotność Waszej wypłaty, a czasem i więcej. Media Markt to relikt przeszłości, skansen, nie dostosowany do obecnych czasów. Konkurencja odjechała i jest już tak daleko, że znika na horyzoncie. Bezsensowna decyzja goni kolejną bezsensowną decyzje i tak to już sobie leci od dobrych czterech czy pięciu lat, a przynajmniej od tylu się temu przyglądam. Co więcej, od tylu jestem tego świadkiem. Dajecie się tak traktować, wiec tak jesteście traktowani. W większości (choć znam i wyjątki) osoby na wyższych stanowiskach czy to KS czy dyrektorzy to osoby nie mające absolutnie żadnych predyspozycji do zarządzania i nie potrafiący podejmować czasem trudnych acz potrzebnych decyzji. Dodatkowo zakompleksieni i zawistni, przyzwyczajeni jedynie do znoju i ciągłego rzucania kłód pod nogi, no i przede wszystkim ... niekompetentni. Ale doradcy czasem wcale nie bywają lepsi. Zero jakiejkolwiek chęci samorozwoju, zainwestowania w siebie, żeby uczyć się nowych rzeczy, narzekających na plany już w dniu, w którym dostają je na maila, apatyczni, znużeni i pływający we własnej bezradności i letargu. Raty? A w życiu. Szkolenie z Rent Me? Bez sensu, szkoda czasu. Klejenie folii? Daj spokoj. Jakiekolwiek dodatkowe kwalifikacje? Absolutnie. Spójrzcie w lustro po przeczytaniu tych słów i zadajcie sobie pytanie czy to ja jestem odklejony i nie wiecie kompletnie o czym mówię czy jednak trochę z tych słów, choć gorzkich, wydaje się być prawdziwa? Media Markt nie jest dobrze zarządzana firmą i o niewielu można powiedzieć wręcz przeciwnie bez chwili zawahania ale to Wy tworzycie tą firmę i nawet będąc nisko w hierarchii wpływanie na całokształt tego jak jesteście postrzegani. Ryba psuje się od głowy ale nieświeży ogon też śmierdzi, moi mili.
Estymację dla marketów jak zwykle uratuje B2B. Dlatego nie trzeba się specjalnie starać.
Mam prośbę: wróć do podstawówki i naucz się pisać składnie. Na obecnym poziomie Twoje wypocinki są tylko bardziej żałosne. Aha, jeszcze jedno: znajdź sobie drugą połówkę abyś miał komu poświęcać czas. Będzie Ci łatwiej. Tylko najpierw skończ tą podstawówkę, aby nie było wstydu jak się odezwiesz. Na pewno nic nie pisz do niej. :)
Nie wiem ile firm w dobie cięć będzie miało możliwość wygenerowania kosztów na koniec roku. Poza tym jak praktyka i historia pokazała dili dla wszystkich nie starczy i niektórzy usłyszą "radźcie sobie sami". Zawsze można robić różne "myki", ale w tym przypadku ktoś inny na hali traci. A o tym że promotor studenciak wyciąga samej podstawy tyle ile wyjadacz z premią po 2cyfrowej liczbie lat . Tak jest świat skonstruowany, i albo ktoś to zaakceptuje albo będzie psioczył niszcząc zdrowie swoje i innych.
@Pezed Dziękuję za troskę ale znalazłem już drugą połówkę. Co do wypocinek, może to nie wina składni tylko po prostu nie znasz niektórych słów, których użyłem, stąd problemy ze zrozumieniem treści do której nawet się merytorycznie nie odniosłeś. Przeczytaj jeszcze raz i zastanów się nad tym np. jutro, jedząc bułkę z parówką z mikrofali i siedząc w zimnym pokoju socjalnym podczas wpatrywania się w plamy na ścianie, będące pozostałością wilgoci. Kto wie, może dojdziesz nawet do jakichś ciekawych wniosków ;)
Cieszę się, ze tym razem poprosiłeś rodziców, aby sprawdzili Twój wpis i go poprawili. Jest lepiej. Nie ma synku malutki do czego się odnosić merytorycznie, bo Twój wpisik był tylko żałosnym skam leniem małego pieska. Próbujesz obrażać ludzi, bo czujesz się za mało doceniony i w ten sposób próbujesz w anonimowym wpisie stworzyc sobie namiastkę swojej wyższość nad innymi. Co do drugiej połówki.. nie chodziło mi o samotne wieczory przy butelce z wysokoprocentowym napojem. Świat jest piękny, wystarczy życ trochę więcej w realu i mieć jaja, aby tam coś zmienić , jeśli ma się konstruktywny pomysł. Będzie Ci lepiej, spróbuj malutki.
Próbujesz obrażać ludzi, bo czujesz się za mało doceniony i w ten sposób próbujesz w anonimowym wpisie stworzyc sobie namiastkę swojej wyższość nad innymi.
Patrząc po tym jak piszesz, Ty chyba nadal nie poprosiłeś swoich, o to by pomogli Ci sklecić kilka poprawnych zdań w ojczystym języku. W każdym razie odnosząc się do mojego postu, który rozpoczął tę dyskusję, być może ta firma jest dla Ciebie idealna i za jakiś czas czeka Cię awans. Z tego co widzę zakompleksiony już jesteś, negujesz wszystko, co mówi ktoś inny, a i kompetencjami zdajesz się nie kipieć, także droga do zostania kierownikiem w tej firmie stoi przed Tobą otworem. Co by nie mówić, w jednym się zgadzamy - świat jest piękny, wiec kończę nie prowadząca do nikąd wymianę uprzejmości, choć zapewne będziesz miał jeszcze do dorzucenia swoje trzy grosze, by dowartościować się, że, dzięki swojej niebywałej elokwencji wygrałeś z żałosnymi wypocinami młodszego kolegi. Miłego wieczoru z drugą połówką, która kojarzy Ci się już tylko z butelką, co wiele o Tobie mówi, tylko nie szalej robaczku, bo do wypłaty jeszcze daleko, a pamiętaj, że miodu nie będzie, gdy wreszcie zawita na koncie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Media Markt Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Media Markt Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 835.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Media Markt Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 719, z czego 46 to opinie pozytywne, 441 to opinie negatywne, a 232 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Media Markt Polska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Media Markt Polska Sp. z o.o. napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.