(usunięte przez administratora)
To prawda,jest tragicznie zimno,robisz zakupy jak najszybciej się da,żeby tam nie marznąć, współczucia dla pracowników ????????
Nie polecam pracy w Dino Wikielec. Panuje tam ciężka atmosfera. Do tego kierowniczką jest osobą która nie zna się na tym co robi. Ciągłe zmiany grafiku. Człowiek nie może nic zaplanować bo nie wie czy na następny dzień mu się grafik nie zmieni. Cały czas nadgodziny bo przecież towaru jest pełno. Co z tego że ani na sklepie ani na magazynie się nie mieści. Zakaz palenia? Tylko dla pracowników. Kierowniczka co godzinę może wyjść zapalić ale ty nie masz takiego prawa. Jesteś w delegacji na drugiej zmianie? To nic. Możesz przyjść następnego dnia na rano. Nie polecam pracy tutaj. Chyba że chcecie się wykończyć psychicznie.
Mam pytanie do ludzi z dino. Czy u was też nie ma premii bo niskoobrotowy sklep ponoć? Pracujemy jak wszyscy inni.
Dlaczego pracownicy biurowi w centrali nie mogą odbierać nadgodzin? Nie wspominając już o pieniądzach...
Kierowniczka beznadziejna nawet się nie przedstawiła i nie potrafiła powiedzieć jaka jest najniższa krajowa
Brak pytań ze strony Pani Kierownik siedziała jak słup
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Witam Czy ktoś może mi napisać na czym polega 5-cio dniowe szkolenie kierowników i zastępców na jednym z głównych magazynów? Jak to wygląda? Czy trzeba tam zaliczać jakieś testy? Wiem tylko tyle że jest to jakieś szkolenie z oprogramowania.
Witam, pracuje w dino jakieś 2 miesiące ciagle jest jakiś problem z pracą, chodzi o chodzenie kierowniczka robi grafik dla pracowników i mówi do wszystkich, że nie mamy chodzić według tego grafiku tylko z jakieś białej kartki w ustalonych dniach pracy na tydzień i mamy na to patrzeć. Czy to jest normalne? Moje dni wolne wypadają co 3 tygodnie, chodzę ciagle albo na drugie lub pierwsze zmiany zdarza się jednak, że robię przez to nadgodziny nie wiem już sama czy to jest normalne czy jednak złe ale moim zdaniem to jest przesada, że haruje tyle dni a wolne mam raz w tygdoniu co 3 tygodnie. Powiedzcie mi o co z tym chodzi czy wy też tak macie? W umowie mam napisane, że powinnam mieć wolne 2x w tygodniu a tak nie jest. Kolejna sytuacja nigdy nie robiłam na sklepie i jest to dość dla mnie wszystko nowe ale daje sobie świetnie rade czy jeżeli jesteś zatrudniona na danym stanowisku np kasjer-sprzedawca obowiązuje cię praca np na sklepie czy na mięsnym? Bez szkoleń? Kolejna rzecz czy wam tez nie płacą nadgodzin?
Nie wiem jak u ciebie ale u nas już robią porządek z ściąganiem pracowników w wolne dni. Standardem na moim Dino jest, że jak nie ma pełnego składu to zapierdzielają niektórzy po 1-5-2msc 6dni na tydzień. Z wolną jedynie niedzielą....
Dlatego dobrze ze jest chociaż ta niedziela wolna. Gdy ja pracowałem to to była normalna praktyka, cały czas ściągali mnie na nadgodziny a w biurze kierownika zawsze wisiały dwie wersje grafiku oficjalna dla kontrolerów i ta nieoficjalna ale obowiązująca dla pracowników. Przekręt. Dlatego nigdy nie wychodziły mi godziny jak należy, zawsze miałem za mało. Jak się upominałem to mi insynuowano że nie jestem aż takim dobrym pracownikiem żebym miał stawiać swoje warunki i żebym się jakoś odwdzięczyl że mogę tam pracować. Przestrzegam obecnych i przyszłych pracowników - nie pozwólcie tak się zmanipulować. P. S. Gdy się zwalniałem miałem 49 dni niewykorzystane go urlopu. Kierowniczka kłamała przedmoim zwolnieniem że nie mam urlopu do wykorzystania. Moja wina-dawałem się (usunięte przez administratora) i tlamsić. Pozdrawiam Was i namawiam walczcie o swoje prawa.!
Pytanko na jakie zarobki można liczyć w DINO Krotoszyn na magazynie centrali?!?
Czy jest tu osoba która pracowała bądź pracuje w dino w Chodzieży. Jak się tam pracuje? Jakie zarobki i czemu jest taka rotacja.
Czy mogę starać się o grafik indywidualny ze względu że nie mogę pracować w godzinach nocnych bo mam q letnie dziecko a gdybym pracowała na jedną zmianę to ułatwiło by mi to opiekę nad dzieckiem ?
Oczywiście wręcz obowiązek jest kierownika sklepu na twój wniosek taki ustalić i mało tego powinna pani dostać oświadczenie przy umowie że mając małe dzieci do lat 8 nie wyraża zgody na nadgodziny i godzinach nocnych
Obowiązek obowiązkiem ale idąc do pracy w której są różne zmiany trzeba mieć tupet by stawiać warunki "bo chce jedną zmianę i bez godzin nocnych". Nigdy nie miałam takich myśli by stawiać takie warunki. Zależało mi zawsze na pracy więc starałam się tak by żadna z moich prac nie kolidowała z opieką nad dzieckiem ale również bym nie musiała być specjalnie traktowana.
Przeczytaj sobie kodeks pracy,jeżeli masz małe dziecko nieobowiązkowe są nadgodziny i nocne zmiany ,w Dino też wypełniasz taki dokument,że masz maloletnie dziecko
Niech mi ktoś powie dlaczego część pracowników musi pracować po9,5godzin,a część ciągle pracuje po 7-8godzin czy to jest sprawiedliwe?Dlaczego jednym się daje ciągle wolne,a inni muszą zasuwać bez dnia wolnego bo brakuje rąk do pracy?Tak samo przed świętami kierowniczka dała niektórym osobom urlopy mimo,że nie wolno bo okres przedświąteczny jest.A potem pracuje się po 2 osoby na zmianę bo nie ma ludzi do pracy.Chyba pora na zmianę pracy bo nie da się tak dłużej pracować.Skąd brać na to siły.
Tak samo byłam traktowana musiałam robić w godzinach nadliczbowych i robiłam po 12h bez możliwość dnia wolnego za niedzielę mi się wolne usłyszałam że nie należy. Oświadczenie które podpisałam że mając dzieci do lat 8 nie mogę pracować w godzinach nadliczbowych i nocnych mieli w głębokim poważaniu. Kierownik sklepu jak i regionalny siebie warte(usunięte przez administratora)
Witam Czy może mi ktoś napisać co należy do obowiązków zastępcy? Czy może chodzić tylko na rano?
Zastępca pracuje na dwie zmiany ,a obowiązki ma takie same jak wszyscy,oprócz tego biuro
Może w końcu ktoś z centrali w Krotoszynie zainteresuje się Dino w Ostrowie Wlkp ul poznańska bo to co robi kierowniczka to już przechodzi ludzkie pojęcie (usunięte przez administratora) pracowników to jest na porządku dziennym .Proszę o podjęcie decyzji w tej sprawie w przeciwnym razie będzie poinformowany PIP
Może jednak coś się zmieni ,jak więcej pracowników bedzie zgłaszać swoje problemy w pracy ,może to ktoś w końcu zauważy
A Ty ziomku jesteś pracownikiem dino Poznańska? Bo ja jestem i nie kojarzę nic takiego, żeby kierownik kogoś zastraszał ???? od straszenia to są duchy:) a za oszczerstwa są jakieś paragrafy chyba???? pozdrawiam
Cóż za odwaga wylewać żale anonimowo na stronie, zamiast porozmawiać osobiście. A jaki jest powód zastraszania przez kierownika? Może to, że kierownik każe pracować, albo przychodzić do pracy nazywamy zastraszaniem? Znam wiele takich przypadków. Niestety lenistwo ludzkie nie zna granic
Jestem pracownikiem który potrafi pracować i chętnie porozmawia z Tobą osobiście, bo umie mówić to co myśli prosto w oczy???? a jak mam coś do kierowniczki to też jej mówię, bo jestem dorosła, wiec tak sie zachowuję???? nie muszę nikomu nigdzie palca trzymać ???? dobrze, że nie mamy dużo pracowników, łatwo się domyślić komu tak źle w pracy???? i kto chce ją zmienic???? płakać nie bedziemy????
Co za bzdury? Najlepszy kierownik ever. Mimo, że chwilowo mam dłuższą przerwę w pracy, napewno chętnie wrócę! Nie zmienię na żadne inne dinko!
To super koleżanki nie poinformowały że wróciła jeszcze jedna dziewczyna,masz super koleżanki gratuluję które jeszcze trochę to utopia cię w łyżce wody żeby tylko coś dla siebie więcej ugraly
Wróciliśmy po świętach do naszego iglo . Nic się nie zmieniło ja nie wiem czy nasze kierowniczki dostają odgórnie zarządzenie aby nie włączać klimatyzacji czy co? Naprawdę mam już dość i trzeba zadzwonić do odpowiedniej instytucji
Niestety polityka Dino jest taka, że są ograniczniki na grzejnikach i to nie włączona klimatyzacja tylko max temp. to jest 15 stopni. Wiadomo że jak leci zimno z dworu przez magazyn to jest dużo niższa temperatura a na ogrzewaniu w toalecie oszczędzają kierownicy
Witam. Jak wygląda przeniesienie na inny market? Czy obecna umowa jest kontynuowana czy idą umowy od nowa?
Cześć Do kiedy powinien być wystawiony grafik na nowy miesiąc?
Cześć. Czy mieliście możliwość odebrania dnia wolnego za 11 listopada ?
Cześć czy ktoś może wie, kiedy przedłużana jest umowa na okres próbny -chodzi o to czy czekają do ostatniego dnia czy może wcześniej podpisują?
Witam mam pytanie do pracowników z orzeczeniem czy dostajecie premię i ile ona wynosi?
Ja dostałam 30 listopada przelew 121 zł w tytule nagroda ale kończyła mi się umowa , dostałam nową więc czy to było tzw stażowe?
Jest to kwota jednorazowa rozumiem? Czy stawka też się powiększa na umowie?
Jak długo czekaliście gdy mówili z dino ze musza wysłać do kadr moje papiery i ktoś do mnie zadzwoni, badania lekarskie zrobiłam, czekam tydzień. Czy ktoś miał taka sytuacje, czy może jednak stwierdzili ze nie nadaje się?
To nie mam pojecia… kazali czekać aż zadzwonią i dopiero przyjść podpisać umowę, papiery dałam w czwartek i dalej cisza, nie wiem co robić
Ja czekałam półtora miesiąca na zatrudnienie, mimo zrobionych badań, kierowniczka sama mówiła że niestety tak to u nich bywa że tak długo się czeka
Jak się pracuje w Dino? Powiem krótko - nie polecam tej pracy największemu wrogowi. Pracuje jako kasjer. Nagminne są sytuacje podczas największego obłożenia sklepu nie mam czym wydawać klientowi, bo brakuje drobnych. Brak tak podstawowych rzeczy jak "drobne" do wydawania to jest skandal. Oczywiście nie muszę wspominać że dzięki proszeniu się o końcówki tworzą się kolejki które muszę regularnie sam rozładowywać ponieważ nie ma nikogo do pomocy. Oczywiście później są wygłaszanie w najgorszy sposób(usunięte przez administratora)że pracuje wolno - oczywiście jest spowodowane tym że nie mam czym wydawać. Kolejnym przykrym aspektem pracy w tym (usunięte przez administratora) jest fakt że promocję są regularnie nie są wprowadzane do systemu kasy. Ile razy w ciągu mojego dosyć krótkiego okresu "pracy" była afera że promocja nie przeszła. Kasjer nie odpowiada za wprowadzanie promocji do systemu kasy, ale to on musi wysłuchiwać narzekań klientów (często wygłaszany w sposób ujmujący jakimikolwiek zasadom kultury osobistej). (usunięte przez administratora) Mam orzeczenie o niepełnosprawności i jestem pracownikiem chronionym a jestem traktowany jak nawet nie pracownik tylko jak człowiek gorszej kategorii. (usunięte przez administratora) Podsumowując - Nie polecam pracować w Dino nawet jak sytuacja do tego może zmusić. Kadra kierownicza specjalnie pracowników w trudnej sytuacji zatrudnia aby jak najbardziej(usunięte przez administratora)
Praca ogólnie okej, ale traktowanie pracowników absolutnie paskudne. Już trzy razy został mi odmówiony urlop na żądanie, ponieważ "mało jest osób na zmianie"... żart jakiś, ilość pracowników w dino nie pozwala NIGDY wybrać przysługującej ci użetki, a kierownicy nawet nie spróbują sprowadzić kogokolwiek za ciebie na zmianę i będzie mówił, że ma prawo do odmówienia ci jej, mają (usunięte przez administratora) czy twój członek rodziny właśnie zmarł albo inna tragedia wydarzyła się w twoim życiu. Więcej, jesteś poniżany za to, ja popełniłam błąd bo postanowiłam pogadać z regionalną po odmówieniu urlopu na rz. i co prawda dostałam co chciałam po tym jak postraszyłam inspekcją pracy, ale i tak musiała dołożyć swoje pięć groszy i powiedziała "nie powinna pani nadużywać swoich urlopów na żądanie bo wie pani, że jest mało pracowników i sprawia to problem dla kierownika, ja na przykład nie użyłam ani razu użetki no ale pani ma widocznie inne priorytety w życiu", dzięki z ten cudowny komentarz, doprawdy żałosne. Jako pracownik wywiązuje się z moich obowiązków i wy powinniście się również wywiązywać. Traktują cie dobrze dopóki nie prosisz o coś co ci przysługuje,(usunięte przez administratora) się należy ale pracownikowi w dino sam fakt znalezienia pracy powinno wystarczyć, tak :)? A potem się dziwicie, czemu ludzie tak odchodzą z pracy, serio nie wiecie? No ciekawe dlaczego. Mogła bym napisać wypracowanie na dziesięć stron na temat złych warunków pracy, nie sprawiedliwych taktyk stosowanych przez np. kontrole tylko po to aby zmniejszyć nam już wystarczająco żałosną premię, oraz kierowników/mobilnych/regionalnych itd. z tak (usunięte przez administratora)umysłami, że aż nie wiadomo czy śmiać się z nich czy płakać, przykład: kiedyś kierownik mobilny powiedział mi, że mi to się chyba nie chce pracować ponieważ nie dałam rady przyjść 2 godz. wcześniej do pracy i porównywała mnie do jej starych pracownic za czasów, gdy była kierownikiem, jak to one z chęcią pracowały po 12 godz. dziennie i nie narzekały. Brak mi słów.