Tak mój drogi. od części odliczasz 23% vat . Ale ludzie nie chcą pracować za darmo a w Zusach i ich pensji nie ma VATU. A pensje to największe koszty każdej firmy. Pamiętajcie o jednym. Przyzwyczailiśmy klientów do tego że mają za darmo wyceny . Jak się nie naprawi sprzętu to też jest za darmo. Idź do lekarza prywatnie i spytaj czy będziesz mógł zapłacić tylko jak cię wyleczy . Idź do adwokata i spytaj czy możesz zapłacić tylko jak wygra sprawę. Myślę że cię wyśmieją. A za otwarcie drzwi krzykną od 100 w górę nawet jak wizyta potrwa 10 minut. Wybaczcie drodzy niezadowoleni klienci z tego że za darmo wam wyceniamy naprawy i że za pracę chcemy pieniądze oraz za to że możecie bez zobowiązań wyjść i powiedzieć dziękuję. Takie życie. Ludzie którzy tu pracują uczą się cały czas bo technologia się rozwija z każdym dniem i naprawdę nie mają obowiązku robić napraw za 10 zł.Nasza wiedza i praca też jest wartościowa na równi z innymi zawodami. A to że klient sam zalał laptopa to nie powód mieć pretensję do na że chcemy mieć pieniądze za pracę. Czas wymiany głupiej matrycy to godzina do czterech. Wyczyszczenie laptopa po zalalniu jak się zamknie w 8 godzinach to jest fajnie. Ktoś ma jeszcze pretensje że za te 8 godzi chcemy 700 zł. to jest 90 zł za godzinę pracy jeśli nie będzie tam części co jest nie możliwe. Uszkodzona płyta, zalana klawiatura, czasem napęd lub dysk nie nadający się do użytku skorodowane taśmy łączące. Te części trzeba albo wymienić albo naprawić. Nawet jak założymy że klient kupi płytę za 800 zł co jest raczej bajką jesli ma być faktycznie od producenta a nie z allegro (pytanie jaka będzie może refubrish a nie nowa) to gdzie jeszcze koszty rozebrania i poskładania laptopa. Wyczyszczenia go z zalania żeby nic nie korodowało dalej, testów, itd. Pozostawiam te pytania bez odpowiedzi.
(usunięte przez administratora)
Czy nie po to jest darmowa wycena żeby klient mógł sam zdecydować. Przypominam że wynaj ecie lokalu, praca ludzi telefony prąd kosztują. 23 % VAT i 19% podatku dochodowego od usług zabiera US. My nie mamy obowiązku nic robić za darmo. Klient dostaje wycenę nikt go nie zmusza do naprawy. A ceny nowych płyt można sobie sprawdzić np na EET. tanij niż za 1200 do 2000 zł to ciężko coś kupić. Po 700 , 800 zł to ja biore churtem bo nawet na układy jak się przerobi to można wyjść do przodu.
Mnie niezbyt się spodobał serwis .Panie w recepcji zajęte sobą przekazują co im ktos powiedział ,jak zapytać o szczegóły to z powietrza coś palną w stylu 6 mieś gwarancji ale jak był zalany to miesiąc .Hehe dobre a przechodząc do meritum to za naprawę płyty 550zł NETTO z miesiącem gwarancji więc wyjdzie 700 gdy nowa kosztuje 800zł z pełną gwarancją wydaje się żartem z klienta.
(usunięte przez administratora)
Po 90 zł za całą kartę graficzną do tego laptopa (Dell Precision M6600) biorę od ręki 100 sztuk i jeszcze dobre whisky stawiam. Te karty po 90 zł to tylko wyglądają podobnie ale nie są kompatybilne. Próbowaliśmy zaimplementować kartę z innego laptopa ale po wgraniu sterowników się robiły problemy. Próbowaliśmy zmienić Bios ale to nie pomagało. Resztę ciężko skomentować bo lapnie był naprawiony więc klient ma prawo być nie zadowolony. Zadzwonił w piątek że w Sobotę chce odebrać. Poprosiliśmy żeby poczekał na telefon. Nie zdążyliśmy poskładać a klient przyszedł. Laptop został odesłany przez nas w Poniedziałek. Kart do tego nie ma, układy tylko z chin z nie wiadomo w jakim stanie, czy nie są z wylutu. Roczniki stare. Lepiej było nie naprawić niż wziąć pieniądze za niepewną naprawę.
Opis przypadku: Oddałem na początku stycznia do naprawy laptop. Szybka opinia: uszkodzona karta graficzna do wymiany. Mieli dać znać co dalej. Czekam dwa tygodnie i nic. Dzwonię, Pani informuję mnie, że da znać jutro jak zapozna się z opinią serwisanta. Dzwoni następnego dnia, opcje albo czekamy miesiąc na kartę ze Stanów (jest dedykowana) i kosztuje to dużo kasy i czasu albo decyduję się na tańszy i kiepski zamiennik i nie czekam. Proszę o nazwę karty zamiennej, dostaję smsa z nazwą, szukam w sieci, cholera nie ma takiej karty. Dzwonię następnego dnia...Pani zapomniała o jednej cyferce w nazwie, mały szczegół. Cóż jak już się dowiedziałem o jaką kartę chodzi (na allegro można kupić za 90 pln, koszt wymiany ok 500pln)uznałem, że nie mogę czekać miesiąc bo to moje narzędzie pracy więc przepłacę i jak będę miał więcej gotówki to kupię nową. Wybór: tańszy i szybko. Mijają kolejne 3(!) tygodnie, żadnej informacji, nic. Dzwonię, Pani jak za pierwszym razem idzie do serwisanta, oddzwania i informuje, że karta (tańsza) nie współpracuje z laptopem (o czym mowy nie było wcześniej), i że mam do dyspozycji albo czekać miesiąc na kartę ze Stanów (deja vu) albo naprawiają uszkodzoną za 200 pln na moją odpowiedzialność, że jak się coś zepsuje, pogorszy to trudno . Lekko poirytowany brakiem kontaktu oraz amatorszczyzną, decyduję, że chcę go odebrać. Pani informuje mnie, żebym wcześniej poinformował kiedy chcę go odebrać, żeby mityczni serwisanci go złożyli do kupy. Tak też zrobiłem, dzwonię w piątek, że w sobotę przyjadę po niego, Pani: ok. Przyjeżdżam w sobotę i Pani (okazuje się, że inna) informuje mnie bez cienia zażenowania, ze laptop jest w częściach, niezłożony i trudno, i nie specjalnie ją rusza, że jechałem w korkach bo na poniatowskim akurat bus pas malowali, że mi nie po drodze do nich w tygodniu etc. W końcu wspaniałomyślnie proponuje, że odeślą mi laptop na koszt własny (cóż za łaska). Efekt: prawie dwa miesiące bez laptopa (moje narzędzie pracy), komunikacja na poziomie: zbliżamy się do dna, zero współpracy między Paniami, które obsługują klientów. Ogólnie: nie polecam, dramat. Oceniam na mierny tylko dlatego, że go odesłali - to jedyne co im się udało. Przy okazji informuję z satysfakcją, ze już dwóm osobom odradziłem skutecznie ten serwis. MegaSerwis? MegaŚciema!
bardzo miła obsługa. pomogli mi w sobotę.pełen profesjonalizm.
Panie moderatorze 1. Ten ostatni klient dostał pełną informację. 2. Od napisania tej opinii odbierał laptopa prawie 3 TYGODNIE 3. W tym czasie dało by się wymienić tą część w HP na poprawną 4. Wiem że chodzi z tym po różnych serwisach bo już 2 z nich do mnie dzwoniły i pytały czy ten palmrest możemy im ściągnąć. Jest to tak żedki model że nie ma szans aby to był inny klient. Jak z tego można wyciągnąć wniosek. Czy zachowanie klienta jest racjonalne, logiczne czy nie. Ja nie ukrywam że hp przysłało nie taką część ale to nie jest popularny laptop i do tego część jest lakierowana w odpowiedni kolor więc pewnie produkowali ją na zamówienie. Takie czasy Wzorki i inne piękne obrazki na elementach laptopów. 5. Te dodatkowe dwa przyciski nie przeszkadzają w pracy w ogóle. Klient dostałby rabat i miał sprawny laptop. Ale na nic się nie zgodził i postanowił zrobić to w innym serwisie. Oby zrobił, ale zmarnuje przy tym niewspółmierną do sytuacji ilość czasu. A w czaje gdy ten laptop leżał i czekał część by się wymieniło. Prawda jest taka, że leży ona zawsze po środku. My jako serwisy i nie piszę już tylko w swoim imieniu czasem się pomylimy. U lekaża czy prawnika płacą klienci bez względu na powodzenie usługi. W naszej branży przyzwyczaili się do tego że ma być za darmo. OK. Wyceny są za darmo, Jak nie naprawimy sprzętu jest za darmo. Jak klient zreygnuje jest za darmo. I jeszcze są takie portale jak Gowork gdzie mimo tego że klient nic nie zapłacił może sobie napisać co chce a moderator zaraz za nim powtarza: No tak to nie profesjonalne że Megaserwis zamówił nie taką część.
Część była zamówiona prawidłowo. Hp źle wysłało. A jak ktoś ma do czynienia z serwisem to wie że czasem tak bywa. Nam nic nie pozostało jak przeprosić klienta. Jak kiedyś będę właścicielem HP :) to zawsze będę wszystkim wysyłał dobre części. Na razie niestety jest to dla mnie nie osiągalne. Takie sytuacje zdarzają się i przy zamawianiu części z Della, Asusa, Sony i do innych napraw. Nic się na to nie poradzi. Jeden klient poczeka inny nie i my to rozumiemy. Niestety nie mamy możliwości wpłynąć na dostawców. Jak pan nie kupi nigdzie indziej tej części to zapraszam. P.S. Jak się idzie do lekarza czy prawnika to płacicie nawet jak nic nie pomogą. U nas pomimo że nie pobieramy opłat jak się nie naprawi sprzętu to jeszcze są pretensje a człowiek chce jak najlepiej.
Oddałem laptopa do naprawy Zdiagnozowano uszkodzenie całego modułu touchpada. Wymiana i oczekiwanie na dostawę 10 dni roboczych . Zgoda. PO 3 tygodniach dzwonie SAM do serwisu z pytaniem co z moim laptopem i dostaję odpowiedź. Część przyszła ale inna niż pierwotnie miałem zainstalowaną tzn. Touch pad z 4 przyciskami zamiast z dwoma. Dostaje 3 możliwości albo będę mieć touch pada z 2 dodatkowymi przyciskami ( nieczynnymi i przeszkadzającymi ) albo będę czekać kolejne 3 tygodnie ( co najmniej) na kolejnego touchpada ( może tym razem przyjdzie dobry ha, ha , ha, ) Albo wziąć laptopa i pójść do innego serwisu w którym traktują klienta z szacunkiem .
Właśnie odebrałem laptopa i dane po odzyskiwaniu danych - Wszystko udało się odzyskać. Rewelacyjna obsługa. Firma gwarantuje że jak nie uda się odzyskać danych to nie pobierze żadnych opłat. Takie podejście świadczy o tym że wiedzą co robią i jest naprawdę uczciwe. Polecam wszystkim
Błędy się zdarzają w każdej branży. W naszej dodatkowo dochodzi sytuacja ogromnej ilości elementów elektronicznych w powiązaniu z oprogramowaniem. Wszystko to jest produkowane przez inne firmy i niestety coraz częściej jest nie kompatybilne tak jak jeszcze 10 lat wstecz. Dużo się uczymy ale nigdy nie da się wszystkiego naprawić. Sytuacje takie że pomylimy się w diagnozie zdarzają się i tylko ten co nic nie robi się nie myli. Jest ich na szczęście mało a większość klientów rozumie sytuacje i jak się im zmieni wycenę to nie robią z tego tytułu problemu Co do Pana od tabletu to niestety ale technicy są od napraw a nie rozmowy z klientem. Jak mieliby rozmawiać z klientami to nic by nie naprawili bo czasu by zabrakło. Dostał pan informację prostą. Proponujemy instalację systemu a jak się nie uda to nic pan nie zapłaci. To, że Pan to zrobił nie oznacza że wykonał Pan to poprawnie. Nie oznacza też że nie ma Pan racji. Serwis jednak musi zacząć prace od najprostszych tematów zanim zabierze się za naprawy elektroniczne. My musimy Pewne tematy zrobić sami żeby mieć pewność że trzeba dalej ingerować np. w elektronikę. Do lekarza jak Pan pojedzie to też spyta się jak się Pan czuje i zleci badania - Zacznie od najprostszych rozwiązań dostosowanych do danej sytuacji. Nawet jak pan powie że leczył ssię sam to myślę że lekaż zrobi diagnozę i leczenie po swojemu a nie tak jak pacjent chce. W elektronice i systemach operacyjnych jest obecnie tyle niuansów i wielokrotnie spotkaliśmy się z tym, że to co klient robił my zrobiliśmy po prostu poprawnie. Podkreślam jeszcze raz. Nie mówię że klient nie miał racji i że źle wykonał instalację ale w sytuacji gdy nie ponosi Pan kosztów jeśli się nie uda wykonać zlecenia to chyba uczciwiej być nie może. Pozdrawiam Rafał
przychodzę z tabletem informuję co się z nim nie dzieje i co robiłem, Pani go zabiera i za 10 min. oferowana jest mi usługa, która sam już robiłem tj. ponowne zainstalowanie systemu wiec albo nikt mnie nie słuchał albo Panowie Serwisanci się nie znają - nie wiem co jest gorsze * MOŻE JESTEM STAROŚWIECKI ALE JAK W SERVISIE NIE MOGĘ POGADAĆ Z "MAJSTREM" TYLKO Z JAKĄŚ PANIĄ RECEPCJONISTKĄ TO...
Nie napracujesz się tu jeśli nie masz naprawdę wysokich kwalifikacji, chyba że masz chęć się uczyć pilnie. Pracowałem w kilku serwisach i nigdzie nie przywiązywali wagi do takich pierdół jak tu. Ja nie wytrzymałem niestety za długo. Znalazłem prostszą robotę. Tu naprawiają głównie płyt główne i trzeba być dobrym elektronikiem żeby nie odstawać.
Zarobki - to jest sprawa pracownik - pracodawca. W zależności od umiejętności i stażu pracy są bardzo zróżnicowane. Jeśli jest Pan zainteresowany proszę złożyć CV. Jeśli Pana kwalifikacje będą nam odpowiadały spotkamy się na rozmowie i omówimy wszystkie warunki pracy łącznie z zarobkami. Średni staż pracy to 3 lata w tym momencie.
Obecnie nie prowadzimy naboru, ale może Pan przynieść CV. Jeśli będziemy mieli wolne miejsce na pewno się odezwiemy.
W firmie pracują sami specjaliści. Aby dostać się na szkolenie, trzeba się wykazać dużą inicjatywą. Firma jest za mała na związki zawodowe, związki zawodowe istnieją tylko w korporacjach. Pozdrawiamy
muszę przyznać, że po przeczytaniu tylu negatywnych opinii strasznie się wkurzyłam na siebie, że oddałam tam laptopa. Ale jak go odebrałam (naprawa miała trwać 4 dni robocze, a trwała 6, więc do przeżycia) byłam mile zaskoczona. Laptop działa bardzo dobrze, wyczyścili mi go, więc się już nie grzeje tak jak wcześniej. Nie uszkodzili nic, dali gwarancje. Niestety drogo, ale ja miałam macbooka, więc ogólnie naprawy są drogie (przeżyłam te 300 zeta + VAT).Dodam jeszcze, że padło mi podświetlenie matrycy, jakby to kogoś interesowało. Ja mogę polecić ze swojej strony, bo jestem zadowolona, więc dziękuję za naprawę i to tyle co mogę powiedzieć:)
Mi bardzo się podobało to, ze jak przyszłam z dyskiem z którego usunęłam zdjęcia to była to pierwsza firma w której przyjęli dysk bez żadnych opłat i pokazali mi wyniki bez zobowiązań. To ja mogłam zdecydować czy chcę to odebrac i zapłacić czy nie. Zdjęcia się udało odzyskać prawie wszystkie. Jestem bardzo zadowolona
Napisalem do Pana maila, czy moze Pan odpisac lub dac znac, ze mail wogole doszedl?
Moja przygoda z ta firma nie byla zbyt dluga. Niestety zbyt malo czasu na rozkrecenie sie, dogadanie z innymi technikami, ktorych jest chyba z 15tu. Wyprawiaja z ta elektronika cuda. Ja tez pracowalem przy tym, ale i tak bylem pelen podziwu. Poza tym obsluga 3 skaoplikowanych maszyn do lutowania płyt. Ja sobie nie poradzilem w tak krotkim czasie. A szkoda, bo moglbym sie wykazac,ale nie zdazylem. Wymagająca praca, fajna atmosfera. Szkada,ze nie dla mnie
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.