śmiać mi się chce jak ktoś próbuje tej firmy bronić...
@morzejko, rozbawiłeś mnie do łez, naprawde. Wypisujesz farmazony jak z kursu dla kadry kierowniczej.
Średnia w firmie łączenie z Zarządem i Pracownikami to wyjdzie jakieś 3 tys spokojnie. A tak naprawdę zarabiają pewnie po 2 brutto spokojnie.
Spytaj się tych, co po kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu latach pracy złożyli wypowiedzenia. Gdzie ich szukać? Najlepiej w urzędach, tych w Poznaniu i gminach ościennych. Spytaj się o politykę firmy, jaką zaczął "stosować" Geomat, tak od około roku 2000.
To ogłoszenie na stronie geomatu istnieje od zawsze, od kilku dobrych lat. Ogólnikowość opisu wymagań pożądanych chyba świadczy jedynie o stopniu ignorancji dot. konkretnych stanowisk. Angielski nie jest potrzebny do niczego..jakich funkcjonujących na rynku oprogramowań? Poszukują kogokolwiek bo ta łajba idzie na dno. Główny informatyk opuścił firmę wcale nie na rzecz lepszej pracy. Po prostu tak się bardziej opłacało finansowo. Odchodzą po kolei wieloletni, doświadczeni pracownicy. Pensja od kilku lat oscyluje wokół najniższej pensji krajowej i tendencja jest spadkowa. Pracownika przy tym obarcza się winą za niepowodzenia firmy konstruując żenujące "pisma dyscyplinujące" i aneksy do umów. Nie można nawet polecić tej firmy ze względu na zdobycie doświadczenia w zawodzie bo naprawdę nie ma od kogo. Wszystkie powyższe negatywne opinie nie są przesadzone.(usunięte przez administratora)przejrzyj je.Czego Ci jeszcze brak? Szkoda nawet czasu na dłuższą opinię na temat tej firmy. "mniej niż zero"
Nowe oferty(opinia wyżej)to wyzysk i upodlenie człowieka.
dno
Jak w piosence Lady Punk: "Są tacy, to nie żart, dla których jesteś wart; mniej niż zero!" To nie żart. Dla władz spółki nie tylko zwykły pracownik ale i kierownik jest wart mniej niż zero. Nie ważne jak kompetenti ludzie objęliby kierownicze posady; "betonu" zarządu nie przebiją. Sam zarząd to twór do granic możliwości spuchnięty i cechuje go nepotyzm większy niż partie polityczne. Do ludzi tych z racji iż nie są wykształceni w sposób należyty do prowadzenia firmy geodezyjnej nie docierają żadne merytoryczne argumenty. Wielkość zarządu sprawia, że na wypłaty dla pracowników zostają grosze, choć wymagania wobec pracowników szeregowych iście menadżerskie; umowy o zakazie konkurencji (przy takich zarobkach zakrawa to na śmieszność), konieczność wypisywania sprawozdań z wykonanych prac (zabierająca czas, który można poswięcić na pracę). Oczekiwanie przy tym psiej wiernośći jest nieporozumieniem. Z racji tego, iż każda praca rozpoczynana jest na ostatnią chwilę, kierownictwo jest zmuszane przez zarząd do podejmowania desperackich decyzji, przez co atmosfera w zakładzie jest fatalna, nadgodziny "za dziękuję" to norma, choć coraz częściej i prostego dziękuje od władz spółki nie usłyszysz. Sama wypłata pensji w terminie, zwłaszcza tak skromnej to o wiele za mało. Wiecznie psująca się winda pamiętająca czasy towarzysza Gierka oraz krzesła, przez które można nabawić się każdej znanej medycynie wady kręgosłupa dopełniają obrazu całości. Stanowczo odradzam wszystkim młodym ambitnym adeptom chcącym pracować w geodezji; zrazicie się do zawodu, jak mało gdzie.
Pracę w GEOMACIE dostałam bardzo szybko po złożeniu CV. Już tutaj wydało mi się bardzo dziwne to, że nie zaproszono mnie na rozmowę kwalifikacyjną- a to może oznaczać tylko wysoką rotację pracowników oraz brak jakiejkolwiek kontroli kwalifikacji. Kierownicy- zatrudnieni na podobnych zasadach co ja- z ulicy- zupełnie niekompetentni. Przypuszczam, że nie mieli w życiu ani jednej książki o zarządzaniu ludźmi w rękach. Brak jakiegokolwiek planu pracy, celów, kłamstwa na każdym kroku. Poza kierownikami są też prezesi, kadry, księgowi. Podobno koordynują działania firmy. Dziwne tylko, że jest ich więcej niż pracowników, a prezesów firmy nigdy nie widziałam na oczy. Przez cały pobyt w GEOMACIE, który trwał 3 miesiące nikt nie przedłużył umowy. Co więcej pozwalniały się nawet osoby, które pracowały tam kilka lat. Co do wynagrodzenia- nikt tam nie widział premii. Proponuję również dobrze przeczytać regulamin, w którym jest uwzględnione, że pracownik jest zobowiązany pracować na 3 zmiany!!!!!! No cóż, a jak już praca w GEOMACIE to ostatnia deska geodezyjnego ratunku- to lepiej jej się nie chwytać i zmienić branżę. Pozdrawiam
latem jak tam pracowałem to można było tą firmę określić jednym słowem- DNO. Myślę, że nic się nie zmieniło, bo znajomi wciąż narzekają. Wszystkie powyższe opinie potwierdzam w 100%.
istny cyrk na kółkach, omijać szerokim łukiem...rotacja ludzi co miesiąc, jeśli chodzi o starą ekipę, która pracowała tam dłużej niż rok już dawno ulotniła się. Kierowników więcej niż ludzi do pracy, a najlepsze jest to, że na wysokich szczeblach siedzą ludzie, którzy znają się tylko na swoim koncie bankowym i nic poza tym...Nie szanują tam pracownika, jeśli masz czelność zastanawiać się czy przedłużać umowę to następnego dnia usłyszysz że to jest brak szacunku do firmy i dostajesz kwitek....Jesteś stale monitorowany, każdego dnia słyszysz inne wersje. Wykształceni geodeci, siedzący na stanowiskach kierowniczych nie robią nic poza "ściemnianie" Dobra rada lepiej zatrudnij się w nie branży, ale miej szacunek do samego siebie, bo tam jak oboz pracy, a wynagrodzenie śmieszne...
nie warto...zamiast slowa dziekuje uslyszysz ze jestes nie produktywny, czesto podkreslane jest to ze czlowiek powinien im byc wdzieczny ze placa za niego ZUS, pracujesz ponad 8 godzin za najnisza krajowa, a nawet w weekendy bez dodatkowych pieniedzy...kiedy prosisz o ciut wiecej do wynagrodzenia zostajesz albo zwolniony albo psychicznie wykoncza ciebie co i tak skutkuje wypowiedzeniem z twojej strony, tam rzadza wszyscy ale nikt nie podaje konkretow, chaos w pracy wszystko rozpoczynane na ostatnio chwile....
@Dark: Wcześniej nie widziałem tej strony ale podane tu informacje potwierdzam w 100%. Omijać szerokim łukiem. Geodeci robią za najniższą krajową! To nawet nie jest śmieszne...W dodatku jakość wykonywanych robót pozostawia wiele do życzenia.
Nie polecam to mało powiedziane... Jak najdalej od tej firmy! Miałem już w swoim życiu kilku pracodawców, ale z takim stosunkiem do pracownika się jeszcze nie spotkałem. Umowy skonstruowane tak, żebyś robił jak niewolnik na pana i broń Boże coś z tego mieć. Ta firma potwierdza stereotyp poznańskiego skąpca. Tak, jak pisał ktoś wcześniej wynagrodzenie to sprawa trzeciorzędna. Kruczki w umowach, potrącenia z wynagrodzenia, niekompetencja. Przy tym wymagania i traktowanie pracownika przedmiotowo. Wynagradzanie "premiowo-akordowe"? Akordowe z potrąceniami może tak, ale na pewno słowa premia to tam od lat nikt nie użył. Pozdrawiam i przestrzegam! Przede wszystkim młodych, którzy szukają doświadczenia i trafiają na takie miejsca a potem się zrażają do zawodu.
Krótko i na temat: NIE POLECAM TEJ FIRMY! Chyba że ktoś chce zdobyć doświadczenie (jakiekolwiek, bo innego nie ma!), nie musi się utrzymywać, bo ma od tego ludzi (rodzice), a wypłatę traktuję jak dodatek do kieszonkowego! Na koniec rada: BARDZO DOBRZE ZAPOZNAJ SIĘ Z KODEKSEM PRACY I SWOIM PRAWAMI!! W tej firmie lepiej je znać!
Również naciąłem się na tej firmie. Niesłowna jeśli chodzi o zatrudnianie. Odnosi się wrażenie, że brak u nich osób decyzyjnych. Szybko zmieniają zdanie jeśli chodzi o zatrudnienie. Jedno mówią w poniedziałek a we wtorek już jest zupełnie co innego.
Tam to szkoda nawet cv składać.... i wogóle szkoda gadać.
Prawdę mówiąc szkoda zachodu... bo i tak sobie długo nie popracujesz za to coś, co się dostaje co miesiąc-wypłatą tego nazwać nie można. PS. O jakim negocjowaniu mówimy? Tam się nie negocjuje, tam się odwala wolontariat.
wynagrodzenie w tej firmie to wedlug pracodwacy zbedna sprawa.... kiedys jeszcze uwazano, ze sie ono nalezy, teraz ile by sie nie robilo, uwazaja, ze nic sie nie robi i daja drobiazgi, poniewaz wynagrodzenie akordowo- premiowe, na jakiej zasadzie naliczane- nikt nie potrafil odpowiedziec
Proszę o opinię od jakiej stawki można zacząć negocjować wynagrodzenie ???
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.