Wytrzymałem w tej dziurze ponad trzy lata. Chyba tylko dlatego, żeby udowodnić sobie, że dam radę i uwierzyłem chrzanieniu przełożonych, że w innym miejcu sobie nie poradzę. Zarobki marne. Nie płacą za nadgodziny. Atmosfera jak w (usunięte przez administratora). Dyrektor drze się na pracowników. Ci wyżej postawieni wyżywają się na postawionych niżej. Wyzwiska od wieśniaków. Ludzie więcej czasu poświecają na podpierdzielnaiu siebie nawzajem niż na pracy. Współpraca między pracownikami ... zapomnij.
Ale żenada Opiekun Produktu nawet nie wie jak wygląda diagram procesu w BPMN. Skąd oni biorą tych zasiedziałych pseudo Managerów. Średniowiecze. A we wzorcu jest by robić takie rzeczy w SPW. Także zastanów się bardzo by złożyc tutaj CV na Analityka.
Teraz jest jeszcze gorzej, pozatrudniali kompletnie tragiczne panny na pseudo managerki. Na szczescie wiem od znajomego dyrektora ze niedlugo beda zwalniac na potege
Przepracowałem w Asseco 11 miesięcy i było to najtrudniejsze zawodowe doświadczenie w moim życiu. Proces rekrutacyjny był pełen obietnic, które w rzeczywistości okazały się nie mieć pokrycia. Wdrożenie trwało bardzo długo, a zamiast wsparcia od przełożonych, od samego początku odczuwałem ciągłą kontrolę (pracowałem jako Kierownik Projektu). Kwestia nadgodzin była szczególnie problematyczna – wmawiano mi, że są one wypłacane w ramach „premii uznaniowej”. Dopiero gdy składałem wypowiedzenie i powołałem się na kodeks pracy, uznano, że regulamin firmy nie może być ważniejszy od przepisów prawa. Dodatkowo wmawiano pracownikom, że w pracy przy komputerze przysługuje jedynie 15 minut przerwy w ciągu dnia, co stoi w sprzeczności z przepisami kodeksu pracy i BHP (zgodnie z nimi przysługuje 5-minutowa przerwa po każdej godzinie pracy przy komputerze). Równie absurdalne było stanowisko firmy dotyczące delegacji – czas dojazdu nie był uznawany za czas pracy, co jest niezgodne z obowiązującym prawem (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2005 r., sygn. akt II PK 265/04). Praca w godzinach nocnych oraz w weekendy była kolejną kwestią sporną – nie były one odpowiednio rekompensowane, co również jest naruszeniem kodeksu pracy. Pracodawca nie przestrzegał zasad dotyczących dodatków za pracę w nocy ani za pracę w dni ustawowo wolne od pracy (art. 151¹ §1 i §2 Kodeksu pracy). Atmosfera w firmie była toksyczna, a (usunięte przez administratora) ze strony przełożonych stał się dla mnie codziennością. Doprowadziło mnie to do poważnych problemów zdrowotnych, w tym stanów lękowych. Po odejściu z firmy lekarze stwierdzili, że mój organizm był w stanie przetrwania tak długo, że wymagałem pięciu miesięcy leczenia, aby wrócić do względnej równowagi psychicznej i fizycznej. Wsparcie ze strony HR Business Partnera okazało się iluzoryczne – każde zgłoszenie trafiało do przełożonych, co zazwyczaj kończyło się konsekwencjami na niekorzyść pracownika. Praca w Asseco była dla mnie doświadczeniem wyniszczającym na wielu poziomach. Jeśli cenisz swoje zdrowie, czas i profesjonalne podejście – zdecydowanie odradzam to miejsce.
Atmosfera od wejscia do budynku ponura. Rekrutacja to zart - hr nie jest w ogole dogadany na oczekiwania z potencjalnym szefem. Zero porozumienia na linii hr-manager. Pytania o to jak sie rozumie work-life balance i niezadowolenie kiedy czlowiek mowi, ze ceni swoj czas prywatny. Krecenie nosem na pytania w trakcie spotkania rekrutacyjnego i totalnie nieadekwatne odpowiedzi. Na przyszlosc schowajcie cv innych kandydatow zamiast trzymac to na stole konferencyjnym czy biurku bo zero zachowania zasad gdpr i mozna sobie podejrzec kto aplikuje. Zenujace zachowanie leciwych "Iwonek" online z Rzeszowa. Nie marnujcie ludziom czasu na spotkania skoro od samego otrzymania cv wiecie, ze cos wam w kims nie pasuje i niemal na sile probujecie wpasowac czlowieka do oferty. Teksty w stylu "ludzie mowia, ze jestesmy korporacja, ale to nieprawda" czy "widzimy sie jako mala-duza family company" to totalny cringe i od razu czerwona flaga - potencjalne zero szacunku do czlowieka.
Jedna z firm, które nie informują kandydatów, co z ich aplikacją. Wysyłasz CV i na tym koniec. Zero info
Ale żenada Opiekun Produktu nawet nie wie jak wygląda diagram procesu w BPMN. Skąd oni biorą tych zasiedziałych pseudo Managerów. Średniowiecze. A we wzorcu jest by robić takie rzeczy w SPW. Także zastanów się bardzo by złożyc tutaj CV na Analityka.
Teraz jest jeszcze gorzej, pozatrudniali kompletnie tragiczne panny na pseudo managerki. Na szczescie wiem od znajomego dyrektora ze niedlugo beda zwalniac na potege
Wytrzymałem w tej dziurze ponad trzy lata. Chyba tylko dlatego, żeby udowodnić sobie, że dam radę i uwierzyłem chrzanieniu przełożonych, że w innym miejcu sobie nie poradzę. Zarobki marne. Nie płacą za nadgodziny. Atmosfera jak w (usunięte przez administratora). Dyrektor drze się na pracowników. Ci wyżej postawieni wyżywają się na postawionych niżej. Wyzwiska od wieśniaków. Ludzie więcej czasu poświecają na podpierdzielnaiu siebie nawzajem niż na pracy. Współpraca między pracownikami ... zapomnij.
Jeżeli zaglądasz tu z powodu oferty na marketingmanagera, mówię Ci to z całego serca - absolutnie nie aplikuj. Zespół jest non stop wymieniany ze względu na szefa. Jest to człowiek wysokiej klasy i super wiedzy, ale tylko dla osób jego rangi. Jeżeli masz dzieci, to będzie chciał abyś poświęciła swój prywatny czas dla firmy, bo jak on sam twierdzi, praca i projekty tej firmy stanowią o prestiżu. Naprawdę ostrzegam, nie aplikujcie do tego działu. Nie zastanawia was to czemu w takiej dużej firmie nie ma nikogo w tej chwili od marketingu?
Możesz napisać coś więcej na ten temat? Szef oczekuje pracy po godzinach? Jak wyglada wynagrodzenie i czy sama praca jest ciekawa?
Pracuję w tej firmie od dwóch lat i praca za najniższą krajową tj. 4300 zł brutto, jest śmieszna i żałosna. Codzienna obdzwonka klientów po 100 klientów plus połączenia przychodzące ok. 150 telefonów, nadzór nad zamówieniami itd… Zakres obowiązków ogromny, klient wiadomo różny, praca za najniższą krajową i obcięte premię o 80% od stycznia - szczecin, dobrze że uciekłam.
Nie pracowałem bezpośrednio w tej firmie. Miałem jednak nieprzyjemność współpracy i to co się tam dzieje to jest jakiś koszmar. Chodzi mi teraz o szerszy kontekst, to jak ta firma cała funkcjonuje gdzie tam bardzo dużo aspektów jest na pograniczu prawa, jeśli nie już poza. No ale na razie to trzeba poczekać na końce wszystkich rozpraw jakie tam się toczą. Czemu jeszcze nikt się tą firmą nie zainteresował? Jakiś PIP, UOKiK, czy nawet jakiś dziennikarz żeby nagłośnić prawdę. No ale jak się robi projekty rządowe....
ale wiesz, że zarzuty, o których piszesz możesz gdzieś zgłosić? no chyba, że jedynie próbujesz ich pomówić
Aplikowałem na stanowisko Inżyniera (dep. IT), szybki kontakt mailowy z strony HR i zadania do wykonania (czas ok. 3 godziny na wykonanie po uruchomieniu portalu). Zadania dosyć obszerne z dowolnościa doboru technologi/języka w którym mogą być wykonane (bash, python, php, SQL itd.). Wykonałem zadania otrzymałem wynik (auto grading) i tutaj kontakt się urwał... Brak jakiejkolwiek odpowiedzi czy feedbacku z strony firmy. Uważam, że stawia to firmę w bardzo złym świetle i może mówić co nieco o podejściu do przyszłego pracownika. A dla mnie nauczka aby unikać tego typu rekrutacji tj. najpierw call/rozmowa i vibe check, a następnie zadania, nigdy na odwrót.
dokladnie mialem tak samo, ale ja testu nie zrobilem, bo wyslalem do gościa który w mailu pisał że jest "do dyspozycji" w razie pytan informacje ze jednak chciałbym najpierw porozmawiac o projekcie, technologiach itd (jak to robi się w cywilizowanych firmach). Oczywiście poza, zapewne automatycznym dospiskiem, że osoba jest do dyspozycji, to żadnej odpowiedzi nie uzyskałem. Ani tak, ani nie, ani pocałuj mnie w (usunięte przez administratora) Sorry, ale albo pracownik rekrutacji niepowazny, albo cała firma na podobnym poziomie funkcjonuje. Dla mnie to dziecinada - i pewno czekają na studentów którzy biorą wszystko jak popadnie, albo na osoby na "zakręcie" życiowym, które też zniosą wiele dla zatrudnienia jakiegokolwiek. Jestem ogólnie rozczarowany.
Miałem rekrutację. Jakaś żenada tylko 3 pytania i na podstawie tego oceniali moją wiedzę techniczną. Hahahah Zadałem sobie trochę trudu bo poprosili mnie abym skonfigurował środowisko ale to na marne poszło bo żadnego zadania nie było.
nie byłeś przypadkiem w Addeco? jak miałem swoją rozmowę to środowisko miałem już postawione i na live codingu 3 zadania robiłem, łatwo może nie było, ale techniczny podpowiadał, gdy się zaciąłem i generalnie z nim można było porozmawiać o samej pracy; gość bardzo doświadczony i świetny w tym co robi, bo widać to po tym jak rozmawia a pracę dostałem
Na przełomie maja/czerwca 2022 miałem podobną "rekrutację". Dziewczyna niby pracowała już kilka lat w rekrutacjach - wg danych z LinkedIn - ale pytania były tak tendencyjne, że aż czułem zażenowanie całą rozmową. Można stwierdzić, że wiedzy technicznej nie sprawdzano... a tylko padały pytania "Czy znasz sytem taki a taki? Ile z nim pracowałeś?" Na plus jedynie mogę zaliczyć fakt, że po tygodniu mi wysłała maila z feedbackiem. Po tej "rekrutacji" to w sumie nawet się cieszę, że w Asseco nie pracuję :-)
Uważajcie bo zatrudniają niby na umowę na stałe ale to prawie jak umowa zlecenie bo jak chwilowo jest mniej do roboty to zwalniają.
chyba to nie jest caritas, że jest dotowany z państwowej kasy i może zawsze funkcjonować nie ma projektów to i ludzie niepotrzebni, gdzieś indziej masz inaczej?
Tak, znam firmy gdzie jest inaczej. Kiedy nie ma projektu idzie się na tzw. ławeczkę i czeka na projekt. Ale w tym czasie trzeba zrobić jakieś szkolenie albo zdobyć certyfikat z technologii, w której się rozwijasz. Dobry programista to wartość dla firmy. Skoro firma tego nie docenia to znaczy, że firma jest (usunięte przez administratora) :)
Państwo z Asseco to chyba myślą że pracownicy rosną na drzewach. Zaoferujesz stawkę troszeczkę poniżej rynkowej, co nie powinno być problemem dla tak dużej firmy, to słyszać tylko szok i niedowierzanie od pań z HRu. Nic tylko pluć na takie firmy
Opiekunowie Produktu i Dyrektorzy mają w tej formie wysokie mniemanie o sobie a świat poza firmą im uciekł i są daleko w tyle.
Natniecie się.
Dziwne w tej firmie jest że jak jest chwilowy spadek zleceń to zwalniają z zespołów produkcyjnych a menadżerowie czy dyrektorzy którzy nic nie robią są w nadmiarze.
Uważajcie jak idziecie tam na Analityka do Opiekuna M.K to dajcie sobie spokój. Kilka osób odeszło w krótkim czasie. Unikać kolesia.
Popieram poprzedników. W przekupionych mediach wygląda dobrze. Szkoda że opinie nie zaczynają się tam gdzie zaczyna się prawdziwa praca ????.
Managerowie bez wykształcenia i doświadczenia tylko wykorzystują dół nie zrzucając na nich pracę. Opiekunowie produktu to tylko "mieszają" i nic nie robia - zero wartości dodanej bo wszystko za nich robią Analitycy. Nie szkoda kasy...
Zgadzam się z wczesniejszymi wpisami że kolesiostwo i klika i zero perspektyw. Nie przebijesz głowa muru to po co zaczynać.
Jeśli nie dajesz sobą manipulować (nawet jeśli jest to niezgodne z Twoim stanowiskiem) to działą kolesiostwo pseudo managerów i wypadasz :). Praca tylko dla tych co dają sobą pomietać.
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Asseco S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Asseco S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 26.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Asseco S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 19, z czego 1 to opinie pozytywne, 16 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Asseco S.A.?
Kandydaci do pracy w Asseco S.A. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
Badanie gemiusPrism Enterprise prowadzone przez Gemius od 1 listopada do 30 listopada 2024 r.; wskaźniki: „Użytkownicy”.
(real users)
- GoWork.pl 3 103 758
- LinkedIn.com 2 913 894
- Pracuj.pl 2 743 308
- OLX.pl 2 427 246
