Hej myślałam ze będzie tu więcej opinii od pracowników… mimo wszystko jest szansa na opis atmosfery? mam nadzieje ze jest serio dobra bo u mnie praca to katorga i chce sie zwinąć
Kocham cukiernię za rewelacyjne paczki ,najlepsze w Warszawie Oraz Panie ekspedientki brunetkę i blondynkę Polecam!!!!!
Jak wygląda aspekt współpracy ze studentami w Cukiernia Górski Mariola Górska? Chętnie zatrudniają?
Kupilismy dziś stefanke i sernik. Sernik napewno byl pyszny ale…. w piątek lub sobotę. Dzis lukier wleciał do ciasta. Jeśli chodzi o stefankę to mąż który jest łasuchem rzucił na nią ale nawet on, ktory rzadko narzeka stwierdził że coś z nią nie tak. Okazało się że jest z pleśnią ukrytą pod warstwą oblanej czekolady. Wstyd że cukiernia z tradycją takie ciasto sprzedaje. Ale Pani ekspedientka bardzo miła.
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Jak wygląda ścieżka kariery w Cukiernia Górski Mariola Górska? Czy trudno jest zdobyć awans?
Bylam stała klientka od kilku lat. Byłam. Dwa razy nacięłam się na stare jagodzianki, pączki tez się zdarzały …. Ciasta nie kupuje bo za bardzo tłuszcz palmowy osadza się na zębach. Jedynie sernik jest ok. Przykre jest traktowanie klienta jak intruza… tyczy się to niskiej Pani blondynki. Jeśli się praca nie podoba to trzeba zmienić a nie wiecznie z fochem obsługiwać jakby sie ksiezniczce przeszkadzało. Nie polecam i sama już tez nic nie kupię.
A ja bardzo polecam. Zawsze świeże Jagodzianki oraz pączki. Co do ciast ma Pani trochę rację za dużo oleju. Nie zdarzyło mi się nigdy żeby Pani była niemiła. Sama niestety pracuje w sklepie i klient czasem oczekuje gwiazdki z nieba żeby go zadowolić... Pozdrawiam
Serniki petarda!! Najlepsze jakie jadłem. Bardzo lubię cukiernię, miłe Panie. Zawsze sympatycznie Polecam!!!!
Wiecie czy Cukiernia Górski Mariola Górska udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Zamawiałam tort i ciasto,wszystko smaczne,swieżutkie i pięknie pokrojone.Polecam z całego serca ,napewno tu wrócę
Cukiernia miała potencjał,wydaje mi się ze zatrudnieni zostali cukiernicy którzy choć trochę znaja się na rzeczy,ale oszczędność wzięła górę coś kosztem czegoś torty są bez porównania zdecydowanie ładniejsze w porównaniu do tych które były kiedyś ale wciąż idealne niestety nie są a świeżość produktów poszła w (usunięte przez administratora) Tyle lat zostało zaprzepaszczone nie wiem co się stało ale odwiedzałam te cukiernie od lat. Pan Stefan niby nie pracował tam już od dawna ale jednak wszystko po jego śmierci zmieniło się Dziwne. Kiedyś ulubiona cukiernia. Dziś niepolecam niestety
Bardzo odradzam.szefowa wiecznie nadenta,wszystko jej nie pasuje. Sprzedawanie starego towaru jest tam norma bo nic nie może się zmarnować .wieczny zapiernicz za najniższa krajową, a wymagania stale rosnące. Każdy robi tam za minimum3 osoby bo pracowników wiecznie brakuje,ale to już chyba nikt się nie powinien dziwić ze tak jest. Reklamują się jako ,,cukiernia z tradycja’’ tak. Tradycja wciskania starego towaru,oszukanych umów i wykonywania obowiązków,których w cale wykonywać się niepowinno.odradzam potencjalnym pracownikom, ale i klientom!
Nawet wiem kto to pisał,ciężko odejsc z firmy w której robiło się co się chciało,nikt nie stał nad głową to i picie było normą,wynoszenie towaru również ,obczerniać łatwo bo ciężko pogodzić się ze stratą pracy...Ludzie tu pracują nawet po 30 lat a jakby było tak ciężko i źle to dawno by zmienili pracę.Także opinia odbiega od rzeczywistosci. Współczuję twojemu potencjalnemu pracodawcy w przyszłosci chociaż wiadomo ,że nigdzie dłużej miejsca nigdy nie zagrzałes i przy takim podejsciu nigdzie dłuzej nie popracujesz M. o niku Iwo.Pozdrawiamy -ekipa cukierni.
