Ustawa o rzemiośle leży i kurzy się w ministerstwie, najemców na lokale brak, powoli zaczyna się sprzedaż ośrodków, a kierujący ZRP tylko medale i dyplomy kolekcjonują.
Pracowałem kilka lat w kadrach i jestem na etapie zmiany pracy. Zauważyłem że tutaj szukali specjalisty ds płac i kadr. Dodatkowo znam system kadrowo – płacowy Enova 365więc nie byłby problemu z wdrożeniem. Ktoś wie jak płacą i czy warto się interesować?
A ja bym chciała tu dowiedzieć się więcej o stanowisku archiwisty. Samo ogłoszenie wygląda ciekawie, bo nie ma listy z wymaganiami od kandydatów. Czy znaczy, że każdy ma szanse na zatrudnienie, bo nie ma konkretnych wymogów, czy to jakiś błąd i jednak trzeba np. miec odpowiednie doświadczenie?
Archiwisty szukają? Czyżby potrzebowali skatalogować dyrektor generalną i prezesa celem odstawienia na półkę?
Jakie są mocne strony pracodawcy Związek Rzemiosła Polskiego?
Ten pracodawca ma tylko słabe strony - począwszy od trzymającej się kurczowo stołka dyrektor generalnej, poprzez kiepskie wynagrodzenia i system pańszczyźniany oferowany pracownikom aż po prezesa, który wierzył że na 90-lecie tej instytucji przyjedzie sam Duda. Nie przyjechał.
Ustawa o rzemiośle leży i kurzy się w ministerstwie, najemców na lokale brak, powoli zaczyna się sprzedaż ośrodków, a kierujący ZRP tylko medale i dyplomy kolekcjonują.
Aplikowaliście na stanowisko Główny specjalista w Związek Rzemiosła Polskiego i zostaliście zaproszeni na rozmowę kwalifikacyjną? Podzielcie się swoimi wrażeniami ze spotkania z przedstawicielem firmy.
Znowu rekrutacja na to stanowisko? To jakiś gorący stołek :))). Szczere kondolencje dla kolejnych kandydatów na "spotkania z przedstawicielami firmy".
Spotkania przebiegają zwykle w miłej atmosferze wróżącej owocną współpracę, więc kolejna mucha zaraz się złapie na ten lep. Tylko, kiedy się zorientuje, gdzie trafiła, szybko weźmie nogi za pas, jak jej poprzednicy ????
To ja zawczasu wolę się zorientować co w trawie piszczy. Jakie są powody, że ludzie stąd odchodzą? Pisano o trudnościach z uzyskaniem awansu i gołej pensji bez premii? Jest coś na rzeczy i jakie kwoty tu funkcjonują?
Wszystko co tu napisane o warunkach pracy i sympatycznym prezesie i jego dyrektor generalnej nadal jest aktualne. Nawet goła pensja bo dyrektor generalna była taka uprzejma że doprowadziła do likwidacji waloryzacji pensji co było zagwarantowane w umowie o pracę. Tak więc jak dostaniesz 4 tys. brutto to max i ciesz się że pracujesz w tak renomowanej firmie.
Sama renoma to jest taka nagroda, że ludzie pracują bez narzekania na stawkę? A jak z atmosferą w pracy? Z każdym można się dogadać?
Dogaduje się wręcz bez słów prezesuńcio z dyrektorką. No ale oni mają stawki pięciocyfrowe, więc z nikim innym nie muszą się dogadywać.
Ten główny specjalista o którym pisali też zarabia to 4tys? Kiedy podczas rekrutacji można poznać warunki? Zastanawiam się czy nie łatwiej wpisać widełki w ogłoszeniu niż przeprowadzać wiele rozmów i dopiero zdradzać stawkę
(usunięte przez administratora)
A kiedy zatrudnili ostatnią? Ja widziałam ogłoszenie już jakiś czas temu, może dalej pracuje ta sama osoba. Orientujecie się jakie wynagrodzenie proponują na tym stanowisku? W ogłoszeniu był tylko zakres obowiązków i wymagania.
Na pracuj.pl pojawiła się oferta pracy na pracownika administracyjno-biurowego. W ofercie napisali że szukają kogoś kto umie pracować w warunkach wielozadaniowości. Co to znaczy? W ofercie jest też że można awansować. Na jakie stanowisko? I jeszcze że oferują możliwość stałej współpracy, ale umowa jest na czas określony. Czy można liczyć na stałą umowę? Po jakim czasie?
Generalnie stanowisko w administracji jest z założenia wielozadaniowe, niemniej w ZRP w tym zespole nie ma nikogo, więc nie zazdroszczę noszenia takiego ciężaru w pojedynkę. Awans jest tylko w teorii możliwy, unika się awansowania pracowników, bo to zawsze duże koszty. A stała współpracę wpisali, bo już nie wiedzą czym kusić, to wymyślają puste slogany. Ciężko będzie znaleźć dobrego pracownika firmie, która nic poza nie za niewysoką, gołą pensją nie ma do zaoferowania właściwie nic...
Pracownik wielozadaniowy oznacza w tym wypadku że szukają osoby która zastąpi kilka osób z różnych działów które niedawno się zwolniły.... Proponuję lekturę opinii zanim podejmiemy decyzję o wysłaniu CV
Takie stanowisko nie dość, że wycieńczające to nie będzie prowadziło do dezorganizacji i braki specjalizacji w jakimś zakresie przypadkiem? Chyba, że tutaj to się normalnie sprawdza?
Ta rekrutacja była i nawet kogoś zatrudnili, ale właśnie nowicjusz zakończył pracę, bo zorientował się w stylu zarządzania prezesa i jego dyrektorki. Gorący stołek nadal do wzięcia.
ile przeproacowal, 3 miesiace próbne? nie wiesz czy będą wznawiać rekrutację ? co mówią w firmie?
Dziwią się ci co tam siedzą i dają sobą pomiatać? Facet miał przynajmniej zdrowy rozsądek że poszedł sobie. Choć i tak nie osiągnął rekordu w stażu pracy. Byli tacy co przyszli i od razu zorientowali się w klimatach prezesa i generalnej.
no i jeśli faktycznie tak było, że ktoś po paru dniach doszedł to jak został z tego ostatecznie rozliczony? tu bez problemów?
A z czego tu rozliczać? Prezes i jego dyrektorka byli tacy mili, że wszyscy najemcy już pouciekali z ZRP. Nowy z BTA nawet nie miał komu faktur za najem wystawiać.
Czy braliście udział w rekrutacji na stanowisko Recepcjonista w Związek Rzemiosła Polskiego? Jak wyglądało spotkanie z przedstawicielem firmy?
Czyli co? Rekrutacja to ustawka i z góry wiadomo że prace dostanie ktoś po znajomości? Takie układy zdarzają się jak przyjmują też na inne stanowiska?
Główna księgowa wybierała pracownika do recepcji to jest nie mozliwe.W większości firm pracowników wybiera się po znajomości .ale nie sądzę że w ZRP
Nie, w ZRP takie rzeczy nie mają miejsca. To firma z tradycjami i zasadami. Nie ma ludzi po znajomości, zasady rekrutacji są klarowne i uczciwe. Dba o to pracujący w tej firmie sztab specjalistów od HR. Zresztą wystarczy poczytać opinie o tej firmie, widać, że to super pracodawca.
Firma z tradycjami i zasadami, szanująca ludzi, dbająca o rozwój i płacąca dobrze pracownikom, ze świetnym funduszem socjalnym i życzliwym oraz "do rany przyłóż" prezesem i dyrektor generalną. Wszyscy są zadowoleni- pracownicy, najemcy i rzemieślnicy których prezes i dyrektor generalna reprezentują i dbają o ich interesy :).
Czy ta osoba od zwaloryzowanych gruszek znowu złożyła wypowiedzenie? Kibicujemy więc w pozytywnym sfinalizowaniu tej decyzji. Prosimy żeby pani wytrwała. Rynek czeka z otwartymi ramionami na takich fachowców, a pracownikom należy się wreszcie spokój.
Uwaga ! WAŻNA informacja dla ew. kandydatów do pracy w ZRP. Kolejnym radosnym posunięciem Pana Prezesa oraz Pani Dyrektor Generalnej będzie odebranie pracownikom tzw. "wczasów pod gruszą", w czasach gdy wszyscy pracodawcy starają się zrekompensować inflację podwyższając pensje , TU jest odwrotnie. Takie działanie to po prostu czysta GŁUPOTA. Ale cóż niedługo do pracy zostanie Prezes, z Dyrektorką - ciekawe dadzą radę sami ??? "
Pań Prezes myśli, że rząd dusz dzierży. Ta wulgarna postać upadla ludzi na wszelkie sposoby, dlatego szczerze życzę tej instytucji upadku z wielkim hukiem. Upadek obyczajów tej władzy jest tak widoczny, że dalsze tolerowanie tego świadczy źle o całym środowisku. Czy ktoś powie w końcu dosyć, czy ja lemingi będziecie lecieć na oślep ku upadkowi, wierząc po drodze w kłamstwa o wielkości tej instytucji w nieokreslonej przyszłości, która pewnie nigdy nie nadejdzie?
Nikt nie powie dość. Rozleci się to wszystko i tyle zostanie z ZRP. Pracownicy na dłuższą metę nie będą pracować tylko dla satysfakcji z pracy dla tej instytucji. Potrzebują, jak wszyscy, kasy na życie dla siebie i swoich rodzin. Może firma powinna przerzucić się na wolontariuszy, skoro nie stać jej na pracowników?
Kadry bardzo fajna, konkretna osoba zwolniła się.... Dyrektor Biura Techniczngo kompetentny człowiek zwolnił się..... Dyrektor zespołu samorządowego konkretna, kompetentną kobieta zwolniła się.... Sekretarki brak.... Z końcem sierpnia jeszcze 3 fajne osoby złożyły wypowiedzenia..... A manager Dyrektorka zdziwiona zabrała pracownikom już prawie wszystko i zaskoczona, że ludzie odchodzą. Waloryzacja wynagrodzenia tylko dzięki PIP trafiła na konta. Nawet nie tracicie czasu na to dno... Co do Gdańska Dyrektor wspaniały człowiek ale banda prezesów a jest ich 27 nie daje mu żyć......
Pracowałam wiele lat w tej firmie odeszłam bo znalazłam inną pracę i nie narzekam .Znam tą panią dyrektor i nie miałam żadnych problemów z tą osobą konkretna kobieta wie co chce .Dziwi mnie kandydat na pracownika i tak obszerna wiedza na temat stosunków w tej firmie. Zarząd według mnie to tylko fikcja przyjadą pogadają i pojadą po prostu żadna korzyść z tych ludzi .
To prawda, dyrektorka jest konkretna babka, ale firma dogorywa i raczej nie zapowiada się na poprawę. O wszystkim decyduje prezes, który ma pracowników w głębokim poważaniu. Szkoda, moim zdaniem, czasu na pracę w tej organizacji, ale każdy uczy się na swoich błędach, nie na cudzych, więc nie ma co straszyć. Może ktoś się odnajdzie w tych trudnych warunkach.
Co do Dyrektorki to kobieta ma, ze sobą kłopot ponoć miała odejść z dniem 31 lipca 2022 ale co znów zrezygnowała? ZNÓW który to już raz? Kasa musi się zgadzać bo ZRP jest w RDS a ONA jako sekretarz w RDS znów kasiorkę zarobi........ Z daleka od tego bagna moi drodzy.....
Żeby odejść do nowej pracy trzeba mieć jakieś zawodowe osiągnięcia, kompetencje inne niż gnębienie ludzi, kulturę osobistą i dobrą opinię, bo marketing szeptany wśród pracodawców i rekruterów istnieje i nie jest to tajemnicą. Osiągnięcia tej pani widać gołym okiem. Ile tam zostało osób? Jak związek działa - czy wogóle działa? Jedyne co ta pani robi to trzepie kasę dla siebie z RDS i pilnuje żeby jej prezesuńcio nic z pensji i dodatków nie zabrał.
Żeby odejść do nowej pracy trzeba mieć jakieś zawodowe osiągnięcia, kompetencje inne niż gnębienie ludzi, kulturę osobistą i dobrą opinię, bo marketing szeptany wśród pracodawców i rekruterów istnieje i nie jest to tajemnicą. Osiągnięcia tej pani widać gołym okiem. Ile tam zostało osób? Jak związek działa - czy wogóle działa? Jedyne co ta pani robi to trzepie kasę dla siebie z RDS i pilnuje żeby jej prezesuńcio nic z pensji i dodatków nie zabrał.
ED znowu (usunięte przez administratora) pracowników na kasie. Najpierw nie chciała wypłacić waloryzacji wynagrodzeń i zmusiła ją do tego inspekcja pracy a teraz nie wypłaca wczasów pod gruszą choć pracownicy poskładali wnioski. Może sama chce sobie przytulić tą kasę.
Jeśli masz dowód na przytulanie kasy należnej pracownikom przez dyrektorkę, to idź z tym do prokuratora, bo takie kalumnie rzucać jest łatwo, ale napisanych przez siebie fałszywych oskarżeń już tak łatwo cofnąć nie będzie...
Nie strasz tylko wypłacaj pracownikom to co powinnaś, a nie siedzisz na gowork i wypisujesz. Weź się do roboty.
No niestety nie trafiłeś tajemniczy komentatorze, bo to nie dyra komentuje, ale każda okazja, żeby przysrać jest dobra, nieprawdaż? Skąd ta nienawiść?
Na szczęście mam PIP już sprawy w toku są z tego co wiem. Jak ED chce walczyć z pracownikami niech robi to nadal.
Dobrze dobrze trafne słowo należnej wiec gdzie ta kasa już dawno winna być na koncie ale co się odwlecze to nie uciecze, a PIP załatwi kasę pracownikom i byłym pracownikom.......
To nie nienawiść tylko to właśnie Ona szanowna ED zatrudnia i podpisuje umowy reprezentowała pracodawcę ZRP i to Ona jest krewna kasę byłym i obecnym pracownikom i nie kwapi się do wypłaty choć kasa na koncie ZFŚS jest ......Wiec o co chodzi to jej wkurw.... na pracowników czy co? Ta kobieta niech się leczy na głowę naprawdę bo to ona nienawidzi ludzi......Dba tylko o własne (usunięte przez administratora) dziś już zostało jej ilu pracowników: Oświata 1szt Finanse 3szt Organizacyjno samorządowy 1szt w porywach do 2 Kadry kawałek etetu. Zespół Rozwoju i Komunikacji 1szt Zespół Rozwoju Przedsiębiorczości 1szt BTA 3 szt recepcja i konserwator Sekretariat 0 Razem 12 szt razem z dyrektorką na brawo .... Myślała że robiąc zamęt waloryzacyjny wchodząc w (usunięte przez administratora) zarządowi będą jej brawko bić a tu buuuuuu pracownicy się pozwalniali............
Jak się dostaje taki awansik to pakt z diabłem zobowiązuje do ślepej lojalności i obrony dyry jak świętej Częstochowy. Cena awansu. Mierny ale wierny.
Ta instytucja ma piękną historię i tego nikt negować nie zamierza. Niestety na tym się to kończy. Nie polecam pracy w tym miejscu. Rozczarujesz się w ciągu kilku dni od rozpoczęcia pracy. Nie jest to miejsce dla osób, które na poważnie podchodzą do spraw zawodowych - odpowiedzialnie i z zaangażowaniem. Nie jest to miejsce dla osób, które są ukierunkowane na rozwój zawodowy oraz stabilizację. Szkoda czasu i zdrowia.
Inflacja szaleje, biedniejemy właściwie z dnia na dzień, a kierownictwo zabrało pracownikom waloryzację pensji. Chyba tylko po to, żeby ludzie zechcieli szybciej odejść z tej nieszczęsnej firmy. Brawo za politykę firmy zmierzającą do destrukcji organizacji, której historia sięga 1933 roku. Przykre...
Organizacja reprezentatywna pracodawców w RDS. Wstyd. Ciągle czegoś nie płacą pracownikom. Pozew za pozwem. Inspekcja pracy za inspekcją.
Nie płacą bo Pan Prezes ma taki styl. Nie płaci i już. A procesy ... przecież za nie płaci ZRP a nie On więc co go to obchodzi.
Nie tylko prezes. Przecież zarząd wyznaczył dyrektorkę tą super naczelną żeby w jego imieniu robiła to co pracodawca powinien w stosunku do pracowników. Przecież to w statucie ZRP jest. Czyli to ta dyrektorka powinna wypłacać pracownikom wszystkie świadczenia. No to oznacza że nie tylko prezes ma taki styl ale jego dyrektorka którą zarząd wybiera i nie ma na nią żadnego wpływu też ten sam styl posiada.
I Pan Prezes I Pani Dyrektor raczej nie mają szacunku do Pracowników i ich praw co wielokrotnie pokazali. A pracownicy pokazali co o tym myślą .... składając wymówienia :) Przegrane procesy w sądach pracy też ich nie uczą, bo płacą za to wszyscy Rzemieślnicy ze swoich składek.
Pracowałam w tej firmie wiele lat i z perspektywy czasu widzę, że ta firma przyzwalała przez całe lata na kulturę (usunięte przez administratora)i nie dbała o swoich pracowników w różnych wymiarach - od warunków bytowych (źle wyposazone lub niedoposażone stanowiska pracy, niedogrzane pomieszczenia, brudne łazienki, ograniczanie środków higienicznych, tj. ręczniki papierowe, stary sprzęt komputerowy, itd.), po niejasny system wynagradzania, brak systemów motywacyjnych, pojęcie "integracja" jest w tej firmie nieznane, zarządzanie różnorodnością, jakiekolwiek zarządzanie personelem właściwie nie istnieje. Nie mówiąc już o tym, że od pracowników wymagało się wiedzy i wysokiej jakości pracy, ale pracownicy musieli się szkolić na własną rękę i za własną kasę. To co się dzieje teraz musiało się w końcu stać i niech kierownictwo zrobi w końcu rachunek sumienia i przestanie o całe zło obwiniać pracowników. Niech się cieszą, że ktokolwiek jeszcze chce dla nich pracować.
Rachunek sumienia - dobre sobie. Aniu to raczej niemożliwe. Na razie odbywa się testowanie ile obowiązków osób które odeszły da się wcisnąć tym którzy zostali; w myśl zasady Pana Prezesa tyle osób odeszło a przecież wszystko nadal działa to po co coś robić - tak jest taniej.... a to najważniejsze.
Pracownicy dają radę są zahartowani w bojach .Proszę się nie martwić .Mało ludzi to i mało pracy.
tragedia, rotacja na poziomie 80%, ucieka kto może, z całego serca odradzam. zero relacji i komunikacji z przełożonym
2022 rok. Bez zmian. Na Miodowej pracuje 10 osób (z czego 1 pani sprzątająca, 2 recepcjonistki, 1 konserwator) + 2 na niepełny etat + ciągle zwalniająca się dyra, na którą nie ma chętnego pracodawcy poza panami z zarządu ZRP, bo to oni ją wybierają na to stanowisko. Od początku roku odeszło z Miodowej łącznie 8 osób z czego 1 nie doczekała nawet końca okresu próbnego). Budynek na Miodowej coraz większy (usunięte przez administratora) Ostatni najemcy są w trakcie opuszczania pomieszczeń żegnani straszeniem sądami i komornikami.
No cóż ludzie się zwalniają okręt tonie i nikogo to nie obchodzi ?? Zarządzający tacy zadowoleni, a może, chodzi o to żeby doprowadzić Związek do bankructwa a później wykupić domy wczasowe w Gdańsku i Zakopanem za grosze ?? Wtedy pracownicy nie są już potrzebni .......
Aplikowaliście na stanowisko Asystentka w Związek Rzemiosła Polskiego i zostaliście zaproszeni na rozmowę kwalifikacyjną? Podzielcie się swoimi wrażeniami ze spotkania z przedstawicielem przedsiębiorstwa. Przekazane przez Was informacje mogą okazać się cenne dla innych użytkowników.
Rozumiem, że się zwolniłaś tak? A co było taką kropką nad i, że stwierdziłaś, że nie chcesz już dalej pracować z Tą panią?
Bolą prezesuńcia i dyrektorkę odejścia pracowników? Nawet stażyści dla was nie chcą pracować. Może czas żeby prezesuńcio i dyrektorka wreszcie poszli sobie. Tylko kto weźmie po nich odpowiedzialność za destrukcję związku jaką zrobili, brak ludzi, sprawy pracownicze jakich się dorobili i (usunięte przez administratora) w tym pięknym pałacu w którym siedzą już teraz prawie sami, bo i pracownicy i nawet najemcy pouciekali. Zostanie po nich brud, smród i szczury biegające po pięknej kiedyś Honoratce.
Nie sądzę, żeby ich to bolało. Żyją w swoim świecie przekonani o swojej nieomylności i nie widzą, że niszczą pracę wielu pokoleń rzemieślników. Pani Dyrektor, Panie Prezesie! Obudźcie się wreszcie i pojmijcie, że firma to są pracownicy! A Wy Panowie Prezesi z Zarządu przestańcie walczyć o władzę a zacznijcie robić to do czego zostaliście powołani! Amen.
Związek Rzemiosła Polskiego poszukuje osoby na stanowisko Dyrektor w mieście Warszawa Mapa. Wiesz, jak wygląda proces rekrutacji? Z ilu etapów się składa?
Rozwinąć co? Temat rozwinięty tutaj setki razy, tylko jak zwykle prezesuńcio z dyrektorką nie wiedzą o co chodzi?
Wiedzą, wiedzą. Głupa palą. Dyrektorka, która nie umie zarządzać i prezes, który nie lubi pracowników nie podniosą już z gruzów tego kolosa na glinianych nóżkach...
Prezes i Dyrektorka dba o pracowników i ich lubi no może nie wszystkich.Kolosa też podniosą z gruzów tylko na to trzeba czasu a gdzie jest reszta prezesów żeby im pomóc gdzie są rzemieślnicy którzy tworzyli tego kolosa .Pozdrawiam wszystkich rzemieślników obudzcie się nie spijcie bo to wasz dorobek i waszych przodków.
Serio dbają? W jaki sposób to robią? A czasu mieli dość na wprowadzenie zmian, jakie są rezultaty ich pracy, każdy widzi. Z tego co sobie przypominam, to kiedy brali organizację w swoje ręce, nie leżała ona jeszcze w gruzach.
Starali się zwalniali ludzi niektórzy sami zrezygnowali i jest ok oczywiście dla zarządzających.
Na dzień dzisiejszy w zasadzie wszyscy którzy mogli odeszli z tej firmy, łącznie z pracownikami którzy pracowali kilkanaście lub kilkadziesiąt lat. Osoby zarządzające sięgneły DNA pozbawiając pracowników corocznej waloryzacji płac ( jakieś drobne kwoty rzędu 100-200 PLN brutto). Jeśli ktoś będzie się decydował na rozmowę o pracę to niech się zastanowi DWA RAZY bo warunki nawet te socjalne są grubo poniżej jakiegokolwiek poziomu.... niedziałający stary sprzęt ; internet raz działa raz nie dezorganizując prace, brud i smród w toaletach oszczędności na ręcznikach papierowych i ciepłej wodzie. Zostały w tej pracy osoby które są w okresie ochronnym (przed emeryturą) lub na umowy czasowe które już szukają pracy.
Oj tak, z tymi ręcznikami i ciepłą wodą to już przegięcie. Pokazanie pracownikom, że nic nie znaczą i na nic nie zasługują. Jeśli już wchodzą takie oszczędności, to może trzeba zamknąć firmę, skoro pracodawcy nie stać na jej prowadzenie. Z całego serca nie polecam tego pracodawcy. Totalne dno na każdym poziomie bez szans na zmiany na lepsze, raczej wszyscy spodziewają się zmian na gorsze.
Jeszcze info dla tych którzy się przypadkiem zastanawiają ... Podczas rekrutacji starają się wcisnąć zakres obowiązków który dotychczas był realizowany przez dwie -trzy osoby .... także powodzenia
Nie narzekać nie podoba się to chyba jest jakiś zarzadzający nadrzedny nad tą firmą zgłosić problem a nie płaczecie i siedzicie tam o co więc chodzi..Drugie wyjście to szukać lepszej pracy ..Według tego co piszecie to nie jest Związek Rzemiosła z przed kilkunastu lat .
A może ktoś specjalnie rujnuje Związek żeby za bezcen wykupić całkiem fajny majątek jaki Związek posiada. Nieruchomości, ośrodki nad morzem i w górach. Trzeba przyznać że całkiem niezłe kąski.
Zgadzam się w 100% tylko ,że ten majątek jest wszystkich rzemieslnikow to tylko kongres moze wyrazic zdodę chyba ,ze został pozbawiony tych praw to wtedy zarzad..
A to ciekawa koncepcja .... i w sumie pasowałaby do tego co się dzieje .... może już wszystko podzielone. Okręt tonie a Zarządfzający tacy zadowoleni....
ZATRUDNIANIE NA CHWILĘ NA ZLECENIE
Trzeba mieć najpierw kogo zatrudnić. Kandydaci po rozmowie z "dyrektorką" jakoś nie kwapią się ani na etat ani na zlecenia.
No to co się niby dzieje na tych rozmowach, że kandydaci od razu rezygnują? Czego firma od nich oczekuje?
Nie no. Bez przesady. Firma oferuje swoją wyrobioną pozycję na rynku, co ma rekompensować szeroki zakres obowiązków pracownika za niskie stawki wynagrodzenia. Po prostu człowiek ma się cieszyć że tu jest, a nie oglądać się za wynagrodzeniem. Wszak do tej firmy inie idzie się dla pieniędzy, ale by sławić prezesa rozdającego medale, bo to mu najlepiej wychodzi. Zaś wszelkie próby zająknięcia o wyższe wynagrodzenie gasi lodowaty wzrok przybocznej dyrektorki prezesa. To jest właśnie pakiet socjalny firmy.
SŁABE ZACHOWANIE PANI SPRZĄTAJĄCEJ,
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Związek Rzemiosła Polskiego?
Zobacz opinie na temat firmy Związek Rzemiosła Polskiego tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 19.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Związek Rzemiosła Polskiego?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 15, z czego 1 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!