Po pracy w CARBO już chyba żadna praca człowieka nie zdziwi i nie złamie, bo to co się dzieje w tej firmie to dramat i (usunięte przez administratora)na kółkach, a jako, że jakimś cudem tak trochę wytrzymałam to mogę potwierdzić, że opinie na tej stronie to sama prawda. Oczywiście wszystko zaczyna się u samej góry, czyli wielebnego szefa, który niestety, ale wprowadza taką a nie inna atmosferę w firmie, wiecznie z wszystkiego niezadowolony i czerpiący satysfakcję z poniżania, obrażania oraz udowadniania pracownikom, że nieważne ile zrobią to i tak za mało i źle. Robisz nadgodziny? - ŹLE ORGANIZUJESZ SOBIE PRACĘ, nie siedzisz na mailach po godzinach - NIE OBCHODZĄ CIĘ SPRAWY FIRMY I DZIAŁASZ NA JEJ NIEKORZYŚĆ, a i oczywiści szkolenie we własnym zakresie z filmików na YT i artykułów w domu, bo to wystarczy i w ten sposób się pokazuje, że się interesuje pracą i nam na niej zależy. Przerzucanie obowiązków między działami, bo brakuje rąk do pracy i ciągle ktoś musi wspomagać poszczególny dział, nie ważne, że pracy jest za dużo, nikt nie wyrabia, ciągła nerwówka a do tego kilkugodzinne meetingi, z których nie wynika nic więcej jak to, że każdy kto tam pracuje/pracował to deb*il. Zero premii, chyba, że dla ulubieńców, którzy poszli na układ donoszenia na innych, myśląc, że nikt się nie zorientuje kto donosi (żeby chociaż połowa z tych rzeczy, które opowiadają szefowi była prawdą to by było dobrze), więc trzeba uważać także na koleżanki działów i to nie tylko działu handlowego ;) Głównym plusem pracy była możliwość pracy zdalnej oraz możliwości wyjścia i przyjścia później do pracy, jak ktoś potrzebował coś załatwić, ale tu tez został wprowadzony reżim i nawet na przerwę, która stosunkowo nie istnieje , bo nie ma na nią czasu trzeba ustawiać się w kolejce. Kiedyś uważałam, że atmosfera w pracy między większością pracowników to jedyne co pomaga wytrzymać tam 5 dni w tyg, ale to też się zmieniło. Praca sama w sobie ciekawa, ale totalnie brak szefostwu pomysłu na jej organizację i brak podejścia do pracowników, przez co wiecznie brakuje osób i praca się mnoży. Także każde wolne wiąże się z kilkoma telefonami i zawalona skrzynką, której nie można ogarnąć po powrocie, tylko w czasie urlopu. Uważam , że dużo mnie ta praca nauczyła, a w zasadzie sama się w niej wszystkiego nauczyłam, więc nie uważam tego za stracony czas, ale to ile przeżyłam stresu i ile razy z płaczem szłam i wracałam z pracy, ze ściśniętym żołądkiem niestety nic nie zrekompensuje. Zarobki nie są wystarczające na ilość pracy i wymagań, które wgl nie są jasno określone, a nawet jeśli robi się coś ponad, to nie ma co liczyć na premie czy słowo dziękuję, bo przecież taka praca i za nią dostaje się wypłatę. Teraz mogę się już z tego wszystkiego śmiać, ale kto tam pracował wie, że nie odszedł bez powodu, a złożenie wypowiedzenia było najlepszą decyzją jaką można było podjąć :)
Zacznę od plusów: Umowa o pracę od pierwszego dnia, wynagrodzenie zawsze na czas i nigdy się zdarzyło za mojej kadencji, aby było jakieś opóźnienie, możliwość pracy zdalnej w sytuacji kiedy nie chcesz brać zwolnienia lub opieki na dzieci a chcesz jednak pracować a nie możesz być w biurze, brak problemu z wzięciem wolnego dnia czy połówki, kilkuminutowe spóźnienia czasami nie stanowiły dużego problemu. No to było na tyle z plusów. Do sedna: Nadgodziny bezpłatne nawet te w biurze, ciągłe nie zadowolenie przełożonego z pracy działu ( w rok w jednym dziale ponad 20 osób się przewinęło), notorycznie wysłuchiwanie że coś jest źle nawet jak było dobrze. Oszczerstwa na temat danego pracownika mówione przez przełożonego do innych zatrudnionych. To co się tam wydarzyło i zostało zastosowane wobec mnie i nie tylko mnie to słowa prze moc psychi czna czy mo b bing to za mało ta osoba systematycznie osłabia dobrostan swoich pracowników, wprowadzając destrukcyjne zachowania, które szkodzą zarówno poszczególnym osobom, jak i całemu zespołowi. Za błędy poprzedników słuchasz Ty i Twoja wina jest że teraz się okazało że czegoś nie ma a Ty o czym nie miałeś pojęcia ... Że dwa lata temu ktoś czegoś nie zrobił. Musisz być jasnowidzem. Nagabywanie pracowników ktoś tu wspomniał o tym... To jest na porządku dziennym także przez nie których tam zatrudnionych Taka jedna sieje ferment w całej firmie lata od działu do działu aż na końcu ląduje i śpiewa jak kanarek o 5 rano o wszystkich wiadomo komu śpiewa... Druga siedzi kręci i czeka aż ktoś wyjdzie ze łzami w oczach i czerpie z tego satysfakcję że się do tego przyłożyła. Z takim terroryzmem między ludźmi w pracy się nie spotkałam jak i taką rotacją też nie. Pracowało i pracuje tam kilka naprawdę fajnych osób które miło i ciepło wspominam do dziś. Samo stanowisko pracy dobrze wyposażone nie można było narzekać. Stawki podane w ogłoszeniach mają się nijak masz najniższą a jak chcesz podwyżkę to nie zasługujesz na nią. Ten człowiek działa bardzo schematycznie i stosuje tą samą metodę wykańczanie ludzi poprzez swoje działania ale w sposób taki aby dana osoba sama odeszła z pracy. Rączki trzeba mieć czyste a jak ktoś wtyki i tyle kasy to nawet nie ma sensu iść instytucji zwanej PiP. Kto ma to siłę? Nikt i każdy chciał tylko uwolnić się od tego miejsca i spać spokojnie. Warto przeanalizować każdy wpis na tej stronie przed podjęciem zatrudnienia i wyciągnąć wnioski i ominąć to miejsce.
Praca tam to była najgorsza decyzja w moim życiu. Lepiej uciekać jak najdalej od tej firmy. Wszystkie poniższe negatywne opinie są prawdą.
Praca w tym miejscu pokazuje, jak nie powinien wyglądać zakład pracy. Zacznę od tego, że są równi i równiejsi, niektórzy korytarzem do szefa chodzą kilkanaście razy dziennie, żeby tylko powiedzieć szefowi, co koleżanki/koledzy z działu zrobili, ogrom pracy, z którą tak na dobrą sprawę zostajesz sam, gdy pytasz o coś przełożonego, mówi, że są do tego manuale. Dwa dni wolnego i masz w skrzynce 100 maili, na które musisz odpowiedzieć. Presja tego miejsca jest nie do zniesienia, nikt o zdrowych zmysłach nie zniesie tam więcej niż pół roku, ciągła rotacja pracowników w dziale handlowym i w logistyce, tam jest najgorzej. Nawet gdy coś zrobisz dobrze, nie usłyszysz od szefa pochwały. Nie polecam tego miejsca, nic dobrego nikogo tam nie spotka.
A ja właśnie widziałem te ofertę na dział logistyki i myślałem czy by na specjalistę nie aplikować… dodatkowo czy to prawda tak jak ktoś napisał, że stawki z ogłoszenia nie maja niczego wspólnego z rzeczywistością? Nastawiałem się po prostu na to 8 500 zł o którym piszą
Po pracy w CARBO już chyba żadna praca człowieka nie zdziwi i nie złamie, bo to co się dzieje w tej firmie to dramat i (usunięte przez administratora)na kółkach, a jako, że jakimś cudem tak trochę wytrzymałam to mogę potwierdzić, że opinie na tej stronie to sama prawda. Oczywiście wszystko zaczyna się u samej góry, czyli wielebnego szefa, który niestety, ale wprowadza taką a nie inna atmosferę w firmie, wiecznie z wszystkiego niezadowolony i czerpiący satysfakcję z poniżania, obrażania oraz udowadniania pracownikom, że nieważne ile zrobią to i tak za mało i źle. Robisz nadgodziny? - ŹLE ORGANIZUJESZ SOBIE PRACĘ, nie siedzisz na mailach po godzinach - NIE OBCHODZĄ CIĘ SPRAWY FIRMY I DZIAŁASZ NA JEJ NIEKORZYŚĆ, a i oczywiści szkolenie we własnym zakresie z filmików na YT i artykułów w domu, bo to wystarczy i w ten sposób się pokazuje, że się interesuje pracą i nam na niej zależy. Przerzucanie obowiązków między działami, bo brakuje rąk do pracy i ciągle ktoś musi wspomagać poszczególny dział, nie ważne, że pracy jest za dużo, nikt nie wyrabia, ciągła nerwówka a do tego kilkugodzinne meetingi, z których nie wynika nic więcej jak to, że każdy kto tam pracuje/pracował to deb*il. Zero premii, chyba, że dla ulubieńców, którzy poszli na układ donoszenia na innych, myśląc, że nikt się nie zorientuje kto donosi (żeby chociaż połowa z tych rzeczy, które opowiadają szefowi była prawdą to by było dobrze), więc trzeba uważać także na koleżanki działów i to nie tylko działu handlowego ;) Głównym plusem pracy była możliwość pracy zdalnej oraz możliwości wyjścia i przyjścia później do pracy, jak ktoś potrzebował coś załatwić, ale tu tez został wprowadzony reżim i nawet na przerwę, która stosunkowo nie istnieje , bo nie ma na nią czasu trzeba ustawiać się w kolejce. Kiedyś uważałam, że atmosfera w pracy między większością pracowników to jedyne co pomaga wytrzymać tam 5 dni w tyg, ale to też się zmieniło. Praca sama w sobie ciekawa, ale totalnie brak szefostwu pomysłu na jej organizację i brak podejścia do pracowników, przez co wiecznie brakuje osób i praca się mnoży. Także każde wolne wiąże się z kilkoma telefonami i zawalona skrzynką, której nie można ogarnąć po powrocie, tylko w czasie urlopu. Uważam , że dużo mnie ta praca nauczyła, a w zasadzie sama się w niej wszystkiego nauczyłam, więc nie uważam tego za stracony czas, ale to ile przeżyłam stresu i ile razy z płaczem szłam i wracałam z pracy, ze ściśniętym żołądkiem niestety nic nie zrekompensuje. Zarobki nie są wystarczające na ilość pracy i wymagań, które wgl nie są jasno określone, a nawet jeśli robi się coś ponad, to nie ma co liczyć na premie czy słowo dziękuję, bo przecież taka praca i za nią dostaje się wypłatę. Teraz mogę się już z tego wszystkiego śmiać, ale kto tam pracował wie, że nie odszedł bez powodu, a złożenie wypowiedzenia było najlepszą decyzją jaką można było podjąć :)
buractwo szkoda czasu szef który nie umie się dobrze wysłowic szkoda czasu
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Zacznę od plusów: Umowa o pracę od pierwszego dnia, wynagrodzenie zawsze na czas i nigdy się zdarzyło za mojej kadencji, aby było jakieś opóźnienie, możliwość pracy zdalnej w sytuacji kiedy nie chcesz brać zwolnienia lub opieki na dzieci a chcesz jednak pracować a nie możesz być w biurze, brak problemu z wzięciem wolnego dnia czy połówki, kilkuminutowe spóźnienia czasami nie stanowiły dużego problemu. No to było na tyle z plusów. Do sedna: Nadgodziny bezpłatne nawet te w biurze, ciągłe nie zadowolenie przełożonego z pracy działu ( w rok w jednym dziale ponad 20 osób się przewinęło), notorycznie wysłuchiwanie że coś jest źle nawet jak było dobrze. Oszczerstwa na temat danego pracownika mówione przez przełożonego do innych zatrudnionych. To co się tam wydarzyło i zostało zastosowane wobec mnie i nie tylko mnie to słowa prze moc psychi czna czy mo b bing to za mało ta osoba systematycznie osłabia dobrostan swoich pracowników, wprowadzając destrukcyjne zachowania, które szkodzą zarówno poszczególnym osobom, jak i całemu zespołowi. Za błędy poprzedników słuchasz Ty i Twoja wina jest że teraz się okazało że czegoś nie ma a Ty o czym nie miałeś pojęcia ... Że dwa lata temu ktoś czegoś nie zrobił. Musisz być jasnowidzem. Nagabywanie pracowników ktoś tu wspomniał o tym... To jest na porządku dziennym także przez nie których tam zatrudnionych Taka jedna sieje ferment w całej firmie lata od działu do działu aż na końcu ląduje i śpiewa jak kanarek o 5 rano o wszystkich wiadomo komu śpiewa... Druga siedzi kręci i czeka aż ktoś wyjdzie ze łzami w oczach i czerpie z tego satysfakcję że się do tego przyłożyła. Z takim terroryzmem między ludźmi w pracy się nie spotkałam jak i taką rotacją też nie. Pracowało i pracuje tam kilka naprawdę fajnych osób które miło i ciepło wspominam do dziś. Samo stanowisko pracy dobrze wyposażone nie można było narzekać. Stawki podane w ogłoszeniach mają się nijak masz najniższą a jak chcesz podwyżkę to nie zasługujesz na nią. Ten człowiek działa bardzo schematycznie i stosuje tą samą metodę wykańczanie ludzi poprzez swoje działania ale w sposób taki aby dana osoba sama odeszła z pracy. Rączki trzeba mieć czyste a jak ktoś wtyki i tyle kasy to nawet nie ma sensu iść instytucji zwanej PiP. Kto ma to siłę? Nikt i każdy chciał tylko uwolnić się od tego miejsca i spać spokojnie. Warto przeanalizować każdy wpis na tej stronie przed podjęciem zatrudnienia i wyciągnąć wnioski i ominąć to miejsce.
Ja do działu handlowego się odnoszę i tej oferty dla asystenta do niego. napisane jest, że pracę wykonuje się w godzinach od 8 do 16. Nigdy się nic nie przedłuża? Zastanawia mnie też ten napis o umowie na czas nieokreślony. nie poprzedzi jej żaden okres próbny?
Radzę się zastanowić dwa razy, opinie na tej stronie nie są z palca wyssane. (usunięte przez administratora) ze strony szefa, wielogodzinne zjeby za nic, nagabywanie pracowników na siebie etc. Życzę w życiu czegoś lepszego niż Carbotex.
Nikomu nie życzę aby trafił do tej firmy. Szef to jakieś nieporozumienie. Brak szacunku do pracownika, wszystko jest źle, jeśli dział nie wyrabia się z pracą to wina działu a nie organizacji firmy. Szef wymaga pracowania po godzinach jeśli są zaległości, oczywiście nieodpłatnie. W wolnym czasie powinieneś szukać inspiracji, tworzyć moodboardy i śledzić konkurencję. Dostawanie maili o 23 czy 2 w nocy przez kierownika działu to standard no ale kto jak sobie pozwala. Jeśli chcesz usłyszeć że jesteś beznadziejny i nic nie potrafisz to jest właśnie miejsce dla ciebie.
Jako były pracownik mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że takiej pracy nie można życzyć nawet najgorszemu wrogowi. Ciągła rotacja pracowników, (usunięte przez administratora) (stanie w pokoju szefa gdy ten się wydziera), brak pomocy i szacunku do pracownika.Za to wymagania takie że nawet gdyby ktoś pracował po 15 godzin dziennie to by nie wyrobił (co oczywiscie zwalane jest na brak organizacji pracy co oczywiście oznacza brak premii). Jako nagroda szkolenie w weekend (bezpłatne). Coś okropnego. Nigdy się na to nie porywajcie!!!!
Cześć, Miałem okazję przez bardzo krótki okres czasu pracować w tej firmie w dziale logistyki.Na szczęście szybko się wycofałem ze współpracy.Moje odczucia są bardzo podobne do opisanych przez Ciebie. Z tego co się zorientowałem pracując tam to jeszcze bym dodał że nie którzy to uważają się za osoby które skończyły Oxford z wyróżnieniem - traktowanie innych jak by (usunięte przez administratora) byli i nie raz takie słowo padało z ust jednej z osób. Oczywiście pracują tam też ludzie którzy są spoko pomogą itd. i nie wrzucają w mailing od razu szefostwo z każdym minimalistycznym problem. Jak to lubi robić spora część zatrudnionych tam ludzi. Jak to ktoś ujął wcześniej " praca sama w sobie w bardzo fajna" to prawda ale cała pozostała część niestety nie. Stawki podane w ogłoszeniach nie mają nic wspólnego z rzeczywistymi zarobkami.
Przygodę w tej firmie mogę uznać za wielką pomyłkę, w skrócie moje spostrzeżenia dla osób rozpatrujących zatrudnienie czy na pewno warto ☺. Generalnie praca sama w sobie ciekawa, ludzie w działach sympatyczni i atmosfera przyjemna schody zaczynają się na poziomie właściciela firmy niestety jedno wielkie nieporozumienie. Bardzo duża rotacja pracowników, zawsze coś jest nie tak, zmiana zdania z dnia na dzien, ciągła nerwówka z czystym sumieniem odradzam tego pracodawcę.
A jak dział handlowy? Wciąż takie nie zbyt szanujące inne działy szczególnie DL?
Pytaj to dopytam
Cześć, w internecie widzę co chwilę ogłoszenia o pracę i nie wiem czy składać tam CV? Z góry dziękuję za pomoc!
No nie jest kolorowo... Na rozmowie kwalifikacyjnym wszystko ładnie pięknie, a jak przychodzi co do czego to nic się nie zgadza. Brak ludzi, którzy mogliby wdrożyć nowych pracowników, ciągłe rotacje, bardzo nerwowa atmosfera...
Z liczby obowiązków względem liczby pracownikow plus własciciel..
Długo pracowałeś? Mam okazję tam podjąć pracę, ale słyszałem że dziewczyny z działu handlowego są lekko nadąsane nie zbyt przyjazne dla innych wrogo nastawione na nowych pracowników?
Skąd masz informacje jaka jest atmosfera wewnątrz firmy skoro tam nie pracujesz?
W okresie kiedy tam pracowałam nie było pojęcia płatnych nadgodzin, a robota miała być zrobiona, bo pracujesz na "swoją premię", którą trudno było dostać bez bazy klientów ;) Zdecydowanie powinno być więcej pracowników w przedsiębiorstwie działającym na taką skalę.
Ja akurat polecam dziewczyny z działu handlowego. Bardzo łatwo złapałyśmy kontakt i bardzo miło je wspominam, zawsze jak miałam jakiś problem/pytanie były chętne do pomocy :)
Jakie macie opinie na temat pracy w tej firmie? Jak wyglądają zarobki?
czy mogłabyś napisać ten komentarz po polsku i w zrozumiałym języku? rozumiem, że jesteś pracownikiem?
Nie zdąża mi się negatywnie wypowiadać o firmach w jakich pracowałam więc postaram się aby było merytorycznie. Sama praca bardzo wymagająca, pod dużą presją czasu oraz nacisku z góry. Większość spraw musisz ogarnąć sam. Ciągła rotacja pracowników to chleb powszedni i to największy problem tej firmy. Możesz liczyć na pracę po godzinach a jeśli masz do tego uwagi to w odpowiedzi usłyszysz, że źle organizujesz sobie pracę, skoro wykonujesz ją w domu. Miło będę wspominała koleżanki i kolegów z pracy. Mam nadzieję, że coś zmieni się na lepsze gdyż praca sama w sobie nie była zła. .
Czy wiecie coś o warunkach pracy w firmie CARBOTEX? Czy warto aplikować na ofertę pracy Specjalista Ds. Wsparcia Sprzedaży?
Hej Krystianie. Jest spoko... ale zawsze mogłoby być lepiej. Jeśli idzie o dofinansowane posiłki w pracy to zwracam uwagę na firmę Dachser Rzeszów z Jasionka. Zatrudnieni (wiem to od męża bo tam pracuje) mają tam system informatyczny, dzięki której zamawiają posiłki z dofinansowaniem pracodawcy. Posiłki dowożą przed przerwą, niegdzie nie muszą chodzić. Życzę szczęścia w nowej robocie. Iza.
Witam Pani Izabelo. Jako specjalista w dziedzinie organizowania posiłków w pracy dodam kilka zdań od siebie. Firma Dachser Rzeszów, której nazwę Pani przytacza używa do organizacji posiłków systemu SmartLunch. Skąd o tym wiem? Wdrażałem to rozwiązanie jako doradca klienta. Wiele firm, zarówno małych jak i dużych motywuje swoich pracowników poprzez dostawy smacznych posiłków. Pozdrawiam Robert
Polecam pracę w tej firmie, atmosfera w pracy dobra, jeśli robisz co do ciebie należy to nie ma żadnych problemów :), zarobki na poziomie dobrym jak na dzisiejsze czasy. Pracodawca w porządku, ludzki.
Są samochody służbowe ?
Nie
Czyli ta firma ma główna siedzibę w Jastrzębiu Zdroju?
Tak sporadyczne wpisy na forum pracowniczym oznaczają, że firma jest dobrym miejscem na pracę?
częstotliwość dodania wpisów niema nic do rzeczy, jeżeli jest firma gdzie pracuje 2000 osób to jest różnica jeżeli pracowników jest 30 . Na temat pracy się nie wypowiem bo sam tu trafiłem z ciekawości, bo oferty w necie krążą, ale też widzę że co jakiś czas pracownicy rotują bo opinie dodawane były regularnie. Może ktoś z pracujących się wypowie jak praca tam wygląda z perspektywy 2021 roku. Z reguły na tym portalu sypią się negatywne opinie. Jak ich nie ma to chyba nie jest tak źle.
Można się zgodzić z opinią, że nie jest idealnie ale generalnie mamy dobrą firmę, dobrego pracodawcę więc uszanujmy to bo czasy nie idą lekkie.
Widziałam, ze aktualnie poszukują pracowników. Czy podane zarobki w ogłoszeniach są zarobkami rzeczywistymi w firmie? Mowa tutaj o stanowisku specjalisty ds. importu i zakupów.
Czy CARBOTEX narzuca terminy urlopów wypoczynkowych?
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w CARBOTEX?
Zobacz opinie na temat firmy CARBOTEX tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 11.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w CARBOTEX?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 9, z czego 1 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy CARBOTEX?
Kandydaci do pracy w CARBOTEX napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.