czy macie odmowy jak chcecie isc oddac krew ?
Witam. Rozważam próbę podjęcia pracy w Padmie ale słyszałem różne opinie i chciałbym aby może ktoś ustosunkował się do tego o co teraz zapytam. Czy to prawda, ze np. na liniach montażowych jest tak, że wystarczy, że zabraknie powiedzmy dwóch pracowników (z różnych przyczyn) i od razu jest problem z obsadzeniem stanowisk bo brakuje ludzi i "robota nie idzie" co przekłada się potem na zarobki? A jednocześnie jest bardzo dużo osób typu liderzy, opiekunowie a także na każdej zmianie po kilku operatorów i przeważnie wszystkie te osoby gdzieś się spacerują albo stoją z założonymi rękami i ze sobą rozmawiają, oglądają coś na telefonach, albo wykonują prywatne rozmowy itp., itd. zamiast pomóc pozostałym kiedy jest taka potrzeba. Słyszałem, że często jest tak, że gdy nie ma np. lidera albo operatora czy nawet dwóch to i tak wszystko jest zrobione bo dwóch operatorów jest w stanie na spokojnie wszystko ogarnąć a dla większej ilości nie ma po prostu tyle roboty tam i dlatego sobie robią co chcą? I, że np. na niektórych zmianach jest tak, że jest po dwóch opiekunów a są gorsze wyniki niż na zmianie z tylko jednym opiekunem? I kim właściwie jest ten opiekun i co on robi? -bo jak zapytałem znajomego to powiedział, ze w sumie to on nawet nie wie bo w zasadzie to nic nie robią.
Linii tobie nie polecam. Najlepiej na klejenie lubbarberanJak trafiamy na linke czasem to nie ma kiedy do lazienki iść. A co to organizacji to z tego co ludzie mówia jest tak zecxasem jest 4 operatorów i każda linia zarobi po 15zl a czasem jest ze dwóch tylko jest i jest owiele lepszy wynik i nie mowa tu o limintach… przyjść i sprawdzić moznaa dla niektórych ta praca się podoba dla innychnie
A od czego to zależy na którym stanowisku jesteście? Nie można na stałe się do jakiegoś przypisac?
Jak się zatrudnisz na jakiś dział sam ,sama oceniasz czy się praca podoba i atmosfera na tym dziale
U nas na lini nie ma stanowiska jest chaos na początku zmiany nikt nie wie gdzie ma stanąć i na której lini ma byc a potem jeszcze jakiś czas zamiany
Linia to jest coś czego nawet nie da się opisać bo to jest taki cyrk, że... Tam wszystko jest nie tak jak być powinno. Całe szczęście, że się przeniosłem stamtąd bo nie wiem ile jeszcze bym wytrzymał. Na moim obecnym dziale jest 1.000x lepiej. Jak byłem na linii to miałem zerową motywację aby do roboty przychodzić a jak już byłem w pracy to czułem się w niej jak za karę. Ciągły chaos i chore wymogi. Nie dość, że człowiek musi stać przy tej linii non-stop i nie można odejść nawet na chwilę bo od razu jakieś problemy (nawet do łazienki iść nie można było, trzeba było prosić aby ktoś łaskawie podmienił żeby było można iść zrobić siku i to jeszcze z jakimiś tekstami typu: "tylko szybko bo czasu nie mam żeby tu stać") to jeszcze zerowa organizacja pracy przez osoby funkcyjne a potem ciągłe krzyki i wrzaski z ich strony czemu coś nie jest zrobione albo jest nie tak. Ludzie między sobą tak samo, zamiast współpracować to każdy na każdego wilkiem patrzy i obgaduje za plecami. Atmosfera straszna. Jak ktoś nie ma wyboru to wiadomo, trzeba pracować, nie ma rady. Ale jak ktoś ma inne opcje to nie polecam iść na linię do Padmy. Lepiej tak jak ktoś wcześniej napisał iść na barberany albo klejenie. Tam to zupełnie inna bajka. Lepsza atmosfera, robota lżejsza, brak stresu a i zarobki lepsze
A co do klejenia to tez niekoniecznie polecam. U nas na zmiAnie brygadzista tylko chodzi i plotkuje i gania starych pracowników to tu to tam… a nowych co klejarki nie umieją włączyć trzyma bo (usunięte przez administratora). Nie polecam
A najgorsze że bardzo ciężkie palety są wożone zwykłym paleciakiem w bardzo szybkim tempie pod linie bardzo często przez kobiety. Potem pusta e paletę kobieta musi ciągnąć z pod linii na słupek z pustymi paletami i ja na nią zarzucić. A takich palet w ciągu dnia jest często kilkadziesiąt. Co robi BHP i pani z audytu w tym zakładzie często widząc takie sytuacje???? Często jeszcze kobiety o zgrozo są poganiane że za wolno wożą te palety pod linię. Brak słów. Panów do tej fuchy biorą rzadko bo niby się nie wyrabiają i linia przez nich złoży mniej ram.Nie polecam pracy w tym zakładzie. To wykańczalnia ludzi a przede wszystkim zdrowia szkoda.Do tego atmosfera pracy jest straszna. Jest mega niesprawiedliwość,bardzo ciężko fizycznie i psychicznie.
Ah no tak bo przecież taka pusta paleta ma 100 kg i ciężko ją podnieść . A paleciak nie ma kółek i ciężko go ciągnąć razem z ramkami. Ojojoj
Proszę poczytać ile kobieta może podnosić kg w pracy przez okres 8 godzin i poukładać w słupku kilkadziesiąt ,, lekkich palet,, przez 8 godzin i potem wypowiadać się na tym forum. Ogólnie zastanawiamy się czy nie zgłosić tej kwestii do Inspekcji Pracy.
Do wożenia palet na linie powinni brać mężczyzn ale tak w tej chorej firmie nie jest bo mężczyżni jak już wożą palety na linie to po dwóch do jednej linii i jeszcze na trzeciego im liderka pomaga hehe i to się nie wyrabiają a jak bardzo często wożą kobiety a raczej kobieta do jednej linii to jeżeli się nie wyrabia to jest od razu straszona kierownikiem.Pytanie tylko co jeśli się któreś z nas przy tym wożeniu palet i zarzucaniu pustych coś się stanie????? Czy to będzie wina zakładu i można będzie ubiegać się o odszkodowanie ,czy jednak wmówią nam że nikt nam nie kazał włóczyć po kilkadziesiąt palet dziennie i potem ich układać w słupku??????
Zgodnie z § 13 ust. 1 rozp. w sprawie BHP przy ręcznych pracach masa przedmiotów podnoszonych i przenoszonych przez jednego pracownika nie może przekraczać: dla kobiet – 12 kg przy pracy stałej oraz 20 kg przy pracy dorywczej; Pytanie ile dokładnie waży paleta.
Pusta euro paleta waży 25 kg. Takich palet niektóre z nas przekładają kilkadziesiąt sztuk dziennie w Padma Art .Nie mówiąc już o wożeniu i wywożeniu załadowanych po brzegi zwykłym paleciakiem.
Na barberanie lub na klejenie to ty ślimaku na stałe rady nie dasz że sprzątać na koniec i to trzeba umieć .
Ty pedorsuk nie udawaj że się przyjmujesz do firmy bo w niej pracujesz i FERMENT na forum i w pracy siejesz .
To fakt. Widać że tu pracuje bo wszystko pisze nawet w drobnych szczegółach jak jest na linii. Nic z tym i tak nie da się zrobić bo to nie my zatrudniamy legatów i nie my im płacimy. A jak komuś się nie podoba ta rażąca niesprawiedliwość to niech szuka pracy gdzie indziej bo w Padmie widocznie lubią mieć bardzo dużo niepotrzebnych funkcyjnych którzy tak naprawdę nic nie wnoszą do tej pracy.
Jeśli chcesz zarabiać 2800-3300 na trzy zmiany to zapraszamy spróbować można. Ale jeśli nie masz ciśnienia to lepiej szukać innej pracy. Za tyle to można dwie a nawet jedna zmianę znaleść do tego na pewno mniej fizyczna prace.
wiekszosc palet to są te lekkie palety , euro biora we 2 kobiety . Te stekanie kobiet to slychac wszedzie na liniach ona tez nie bedzie tego czy tamtego robila bo to za ciezko dla niej, ale przychodzi do pracy i wyplate chce jeszcze wieksza brac od faceta . Po prostu jedna z druga zajdz do domu i powiedz dla swojego faceta ze nie bedziesz na produkcji pracowac idz posiedziec w sklepie odziezowym czy sprzedawac kosmetyki i facet niech utrzymuje Cie zarobisz te 2400zł bedziesz wypoczeta i bez stekania dziwne ze wogole wasi kochajacy mezowie puszczaja was do tak ciezkiej pracy
Jesteś prosty w swoich przemyśleniach jak blat mojego stołu.To po co są wogóle przepisy BHP????
Czasami ktoś się zlituje i pomoże ale to jest bardzo rzadko a ty widzę już trzesiesz portkami że mógłbyś być na miejscu tych kobiet. No ale jak tu sam piszesz to są lekkie palety....więc nie ma się czego bać hehe
Słyszeliście, że od przyszłego tygodnia mają być znowu limity?
Będą limity to się nie opłaca tu pracować i będzie trzeba szukać innej pracy . Bo nie dość że stresujący klimat przez wymysły i rządzenie pseudo przełożonych to jeszcze i limity.
Witam chcialem zapytac gdzie znajde harmonogram kiedy przyjść do pracy i na która ?
Żenada
Czy poradzę sobie z usuwaniem awarii za mechaników
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Niektorych boli ze kurczak wozi ludzi za darmo. Ze wymaga pracy ponad normę. Wymaga, bo z tego ma korzysci. Nie lubi krytyki? a kto lubi. To ze zaraz po tej krytyce na skarge idzie na gore to co. Nie patrzy porzadku w dniu audytu? Są wazniejsze sprawy, czego nie rozumiesz? I na wszystko odpowiedz - ale co ja moge, co ja moge. Tak wygodniej. Lepiej zyc bezkonfliktowo bo o stolek trzeba dbac i czego nie rozumiecie?
Żyć bezkonfliktowo zdobyć zaufanie a później lecieć na górę a później przyjść i załagodzić sytuację.
Będą zwolnienia ? Słyszałem że podobno duże
A kogo mają niby zwalniać jak tu brak chętnych do pracy a niedawno przecież zatrudniali??
to niech zwalniaja narobili stanowisk roznych , z zamowieniami , produktami do produkcji problemy ciagle co roku prawie są jakies problemy , u mnie kasjerka w lewiatanie ma lepsze auto moze juz w sklepach lepiej zarabiaja , a w nastepnym roku min krajowa bedzie 3500zł wiec nie wiem czy wiele firm poradzi sobie zeby placic duzo wiecej by byc konkurencyjnym dla ciezszej pracy bo firmy nie rozwijaja sie technologicznie i wowczas oplacalnosc produkcji spada no coz .
Tak na brylantowej najprawdopodobniej ma być 80 osób zwolnionych, w tym jedna zmiana na liniach całkowicie rozwiązana
Toć Padma taki dobry zakład pracy? Tak daje zarobić jak żaden inny zakład w Suwałkach!! A że ludzi (usunięte przez administratora) norma w górę, premia w dół, a ludzie jeszcze więcej robią, brawo dla pracowników tego zakładu
Nie znacie dnia ani godziny... 80 osób, zgaduj zgadula haha mało wydajny, nie potrzebny.... Szykujcie się
A po kryzysie nikt nie przyjdzie do zakładu no chyba że na miesiąc bądź dwa ewentualnie przezimować...
To prawda... wystarczy porozmawiać z ludźmi. Niestety zostaja tam ludzie z układami albo tacy, którzy boją się odejść. A teraz? Chwilowo uklady nie beda się liczyły a tym bardziej to ze dobrze pracowałeś/łaś bo żeby siebie ratować wyp... nawet swoich. A potem? Znów łapanka i obiecywanie gór złota.
A to nie ma być tak, że zrobią po 2 zmiany tylko i od poniedziałku do czwartku i wszystkich ktorych nie zwolnią to na 3/4 etatu? Normy zostaną, dodatku nocnego nie będzie, premii jakościowej no i wiadomo 3/4 etatu to nie etat.
W firmie zostanie wtedy tylko prezes i biuro hehehehe. Przestańcie pisać głupoty na tym forum bo sami nakręcacie te plotki i do tego jeszcze ubarwniacie.
Jakie głupoty że ludzi pozwalniają ? to przecież wystarczy logicznie pomyśleć że już niema takich wysyłek jak kiedyś że przyjeżdżało kilkanaście tirów po towar a teraz Ikea wysyła tylko kilka tirów więc trzeba produkcję zmniejszyć i z tym się wiążą zwolnienia .
Nowi się chwała że już zostają a starych dobrych pracowników zwolnią. Po znajomości wszystko
Na zwolnienie starych to nadzwyczajnej w świecie to ich nie stać i nie opłaca się im. Zawsze na pierwszy ogień idą osoby z umową na czas określony a potem za jakiś czas zatrudniają następnych chętnych do pracy w tej firmie.
oni sie biora za jakies produkcje z ktorych wychodzi niewypal trzeba najpierw inwestowac w maszyny rozpoczecie produkcji a pozniej co sie okazuje ze nie ma zamowien jak np wieszaki no nie ma na to popytu jak tyle lat na ramki tak samo moze i wyjdzie z doors . Trzeba zabierac sie za produkcje perspektywiczna , koniecznie rozwijac technologicznie zeby zaklad mial zyski i mogl placic lepiej miec wieksze zyski i trzeba to robic szybko a nie latami reczne roboty . Zakupili roboty magazynowe ktore mialy wozic wspomagac i co wyszlo ze jeszcze szkolili ludzi na wozki zeby sami sobie podstawiali asortyment hehe , raptem mniejsza produkcja i magazynierow za malo ?
Mogli by pozmieniać co poniektórych ustawiaczy co tylko chodzą po znajomych i z nimi gadają zamiast wziaść się za ustawianie a nie tylko słychać w kółko narzekanie i takich co jeżdzą w kołko wózkiem i udają że coś robią oczywiście mowa o liderach .
Na ciebie nie znaleźli chociaż mobbingowałaś współpracowników ale za to dobrze strzelałaś z ucha na górze. Ktoś to jednak w późniejszym rozrachunku docenił niestety.
Za ten wpis powinien się zająć administrator za pomówienie o mobbingu skierować sprawę na policję i do Sądu chyba są jakieś prawa obywatelskie i podać publicznie nazwisko z kim mamy do czynienia pozdrawiam
Nikt tu nie pisze z imienia czy nazwiska o kogo chodzi.Nie są nawet podane inicjały, nie wiadomo z wpisu o jaką zmianę chodzi i o którą Padmę chodzi. Cóż mam tobie radzić hm. Zmień nick bo wszyscy wiedzą że od dłuższego czasu piszesz a raczej obrabiasz (usunięte przez administratora) nawet swoim koleżankom pod tym właśnie nickiem i nie strasz tu nikogo sądem. No ale widzę że dziś chyba inny nick to już lepiej. Teraz tylko mniej jadu w twoich wpisach i będzie dobrze. Pozdrawiam.
czy firma upora sie z inflacja ? bo otoz jesli to wszystko sie nie zatrzyma to firmy beda musialy podnosic place wraz z inflacja bo i ceny rosna , a wiec i IKEA bedzie miala wieksze ceny w swoich sklepach i w zwiazku z tym bedzie musiala lepiej placic swoim dostawcom producentom
a jak ktos chce zmienic zmiane bo ciezka wspolpraca z przelozonym to jak wtedy ?
Na 3.0 z piątku na sobotę nocki mają wolne , ciekawe czy u nas będzie wolne? ale my nie mamy szczęścia i będziemy w tej gorączce pracować .
Będą zwolnienia ? Słyszałem że podobno duże
wogole jak popatrzec na produkcje to co widac ? transportuja zarowno produkty magazynowe jak i ramki w te i spowrotem ja pytam gdzie logistyka ? PRace w firmie trzeba tak zorganizowac zeby wlasnie nie zajmowala wiecej czasu i pracy nad transportem niz produkcja
Kto ustala w tej firmie premie ?
na niektorych dzialach ustalili taka wysokosc premii ze to ponizej krytyki , nie wyciagaja wnioskow , Za to sa byle jakies prace to wciskali premie ponad miare i tak niektore stanowiska nawet potrafia dwukrotnie roznic sie premia i inna wyzsza stawka dlatego prosze przedstawiac ludziom gdzie ile moza zarrobic i kto chetny do zmiany stanowiska to umozliwiac wtedy odkryjecie gdzie najwieksze kolejki beda
Ty zazdrościsz bo pewnie masz limity i szlag ciebie trafia że na czyszczeniu i klejeniu jeszcze ludzie zarabiają.Poproś o przeniesienie na czyszczenie i wtedy zobaczysz czy te premię są aż tak wysokie za te jak określiłeś ,, odkładanie ram na paletę'' Na czyszczeniu chętnie podzielimy się z tobą ta niby super premia a nam będzie może trochę lżej w pracy. Także mam nadzieję że w tygodniu już się widzimy na czyszczeniu.
Dalej potwierdzam że to jedynie "odkładanie na paletę " żadnej odpowiedzialności. Barberan,klejenie,piły,gunary nawet na pakowaniu jest odpowiedzialność za swoją pracę. A tutaj czyste czy brudne może ktoś zauważy może nie nieważne byle by przenieść na paletę. A reszta czasu spędzona na ploteczkach. Nie mówię o wszystkich ale zawsze jest taka jedna grupa co przychodzi na pogaduszki do pracy i podsłuchać czyjąś rozmowę by mieć jakiś temat.
Jeżeli to jedynie odkładanie na paletę to dlaczego nie zmienisz stanowiska pracy właśnie na to ?????? Poodkladasz np. zapylona ribbe i bure od brudu sannahedy bez czyszcznia na paletę,poprzekładasz bardzo lekkie edsbruki na paletę przez 8 godzin, przy okazji poskaczesz przez rolotoki i pobiegasz między stołami a na koniec miesiąca dostaniesz wymarzoną premię za twoim zdaniem obijanie się i plotki.Także kończ te obrabianie (usunięte przez administratora) na forum i wbijaj do nas na czyszczenie.Potrzebujemy Ciebie.
Co jest trudnego w odkładaniu na paletę? Pilarze i klejarze przewalaja edsbruka również przez 8 godzin a co do zapylonej listwy. To jak zawsze wasz płacz j narzekanie do pilarza "włącz powietrze". A nie oszukujmy się nie macie najniższej stawki a premie za sztukę macie większą od pilarza. Klejarz i pilarza obsługują maszynę gdzie bierze odpowiedzialność za wyrób i wrazie pomyłki ponosi konsekwencje. Więc nie sądzę że na czyszczeniu jest tak ciężko jak opisujesz.A z czyszczącymi (Odkładającymi) mam kontakt każdego dnia.
no tak zaczyna byc w tej firmie ze operator jakiejs maszyny ktory caly czas musi pilnowac i oodpowiadac bo maszyny sa zawodne i moze w kazdej chwili wyprodukowac niewlasciwy wymiar lub itp Tak wiec premie powinny byc rowniez ich wysokosc wieksza dla osob ktore musza obslugiwac maszyny
No tak bo jest ribba czarna albo sannahed to musicie w końcu czyścić a tak to wszystko do zwalania na palety i czasu od groma na ploty na chodzenie po paluszki a klejarz zeby zarobić nie ma czasu nawet na wyjście do WC .i wiecznie tylko narzekanie a to pyłu trochę a to czasem zdarzy się wyplywka i już płacz bo trzeba coś robić a nie tylko odłożyć.macie dobre premie to czego jeczycie wiecznie wam zawsze źle i jakie to niby najgorsze stanowisko może kiedyś tak ale napewno nie teraz
Od tego masz premię jakościowa i większą stawkę godzinowa a nadal jeszcze ci mało. I chyba jest coś takiego jak samokontrola baranie.Ale dla niektórych z was ciągle mało kasy.Nie podoba się to zmień dział gdzie jest niby lepiej albo firmę.
To wrzuć do skrzynki na dobre pomysły prośbę żeby firma zwracała tobie kasę za zużyte pampersy a jak nie to przyjdź do nas na czyszczenie w końcu odżyjesz . Jak to się mówi z deszczu pod rymnę hehehehe
Największy płacz i narzekanie jest tylko na jednym dziale. I wiadomo który to dział. Dlatego mają często zebrania ale z punktu widzenia osoby trzeciej nic nie pomagają. Więc koniec z ploteczkami z piknikami z reklamami Avonu z podkradaniem jabłuszek o konkretnej godzinie z opowiadaniem bajeczek. Pozdrowienia boksy.
tak w sumie co jakis czas albo limity albo brak czegos albo zamowienia mniejsze i co wychodzi z tego? ze ogolnie srednie zarobki roczne sa nieduze i kto potrafi liczyc zdaje sobie sprawe i zmienia na lzejsza prace gdzie rocznie to samo wychodzi
" Nieustannie dążymy do tego, aby w obrębie poszczególnych stanowisk wykluczyć lub ograniczyć do zbędnego minimum jakiekolwiek prace fizyczne. Wobec powyższego, prócz walorów jakościowych i efektywności niezwykle ważny aspektem jest dla nas komfort Pracowników fizycznych. Dzięki automatyzacji procesów zwiększamy zadowolenie Pracowników, jeśli coś może zrobić robot, po co Pracownik ma ręcznie dźwigać dany element? Chcemy aby osoby przez nas zatrudniane przychodziły do pracy wypoczęte, a po niej miały siłę i czas dla swoich rodzin. Awanse są u nas często spotykane. Kierujemy się tzw. brytyjskim stylem zarządzania. Czyli zanim zatrudnimy specjalistę z zewnątrz, sprawdzamy, który z obecnych Pracowników poradziłby sobie na wyższym stanowisku. W ten sposób w naszym zespole jest wiele osób, które zaczynały na produkcji, a dzięki poszerzaniu wiedzy i awansom znajdują się na stanowiskach kierowniczych, czy nawet dyrektorskich. Wychodzimy z założenia, że stanowisko, na które przychodzi dana osoba jest etatem startowym. Po krótkim okresie wspólnie z Pracownikiem analizujemy predyspozycje na podstawie matrycy kompetencji i dostosowujemy mu stanowisko, na którym będzie chciał się rozwijać i poszerzać swoje kompetencje. Główny nacisk kładziemy na fakt, że pracownik nie jest tylko najemnikiem za pieniądze, ale też elementem budującym wartość firmy, zwiększającym jej efektywność do maksimum. Wówczas dana osoba będzie robić to co lubi i w czym się sprawdza, i a wypłata będzie jedną z wynikowych tych działań. " Wywiad z jednym z dyrektorow innej firmy ktora zatrudnia 350 pracownikow lacznie
No od razu wiedziałem że to nie o Padmie. Tu podwyżki są tylko jak rząd podniesie najniższą krajową a tak tyrasz na własną premię i co kilka miesięcy normy idą w górę więc nie opłaca się wykazywać bo można się gorzko rozczarować. I do tego atmosfera która pozostawia wiele do życzenia. Zastraszanie i donoszenie a niby w ogłoszeniach o pracę jest tu tak miło i przyjaźnie.Szkoda gadać. Zero ankiet dla pracowników na temat kompetencji i pracy poszczególnych kierowników, brygadzistów, ustawiaczy itp.za to niektórzy z nich czują się bezkarnie i dalej umilają a raczej obrzydzają pracę w tej firmie. Za to jest mało chętnych do pracy tutaj .Ludzie przychodzą i zaraz odchodzą. Są przez niektórych zarządzających traktowani przedmiotowo. Może dla szefostwa pasuje taki gościu który rządzi twarda ręką i zrobi wszystko by zabłysnąć u prezesa ale przecież nie o to chodzi by z tej firmy zrobić (usunięte przez administratora) z coraz bardziej zła opinią. Ja nie pamiętam kiedy była ankieta o pracy przełożonych, zastanawiam się czy szefom to jest wogóle potrzebne żeby pracownicy czuli si3 dobrze pracując w ich firmie, czy dla nich już jest wszystko jedno i liczy się tylko ilość zer na koncie.
Prawda na obu padmach. Atmosfera masakra nie tylko na produkcji. Atmosfera tak gęsta, ze siekierę można powiesić. Prawda jest taka, że nawet jeśli zarobi się ciut więcej niż gdzieś indziej, to nie jest to warte zdrowia. Takiej zawości o bezczelności nie widziałem odkąd jestem. Człowiek siedzi, bo w niepewnych czasach strach robotę zmienić. Ja to zrobię możliwie jak najszybciej, tym którzy się szanują również polecam. Odżyjecie ludzie.
Miejmy nadzieję że emerytury jednak mimo ciężkiej pracy doczekamy ale w innej lepszej firmie i nie chodzi mi że z lepszymi zarobkami ale z lepszymi ludźmi i przede wszystkim z ludzką atmosferą pracy.
Słyszeliście, że szykują się do wymiany pracowników ? Wszystkich, którzy tylko narzekaja zamiast pracować. Nie mam na myśli zatrudniania na te miejsca obcokrajowców tylko naszych.
Sami siebie na górze i na dole też niech wymienią np brygadzistów te nieróbstwo udające że coś robi. Niech wymieniają ale jak będzie trzeba z czasem ludzi to nikt tu nie przyjdzie pracować a zresztą i tak tu ludzie prawie nie przychodzą.
Hahaha już nawet ogłoszenia o pracę piszą wierszem hahaha a i tak to mało daje.Każdy wie jak jest w tej firmie i jacy ludzie tu rządzą i omijają ją szerokim łukiem. Nie każdy człowiek godzi się na to by być poganianym do jeszcze bardziej wydajnej pracy przez legata który prawie cały swój dzień pracy poświęca na zabawie telefonem lub pogaduszkami z przydupasami.Jest bardzo ciężko,normy wciąż idą w górę a do tego atmosfera koszmarna. Szczególnie na linii z niektórymi starszymi pracownicami to powinni dawno zrobić porządek bo skutecznie zniechęcają i odstraszają swoim zachowaniem nowych pracowników. Na czyszczeniu i klejeniu to ewidentnie powinni dać jakieś dodatkowe zajęcia dla ustawiaczy bo widać że się nudzą w pracy. Dlaczego ode mnie wymaga się ciągłej pracy i przede wszystkim mega wydajnej przez 8 godzin, a tacy ludzie w dużych przerwach między ustawieniem dla nas maszyn stoją i ziewają z nudy????? Przecież reszta musi na nich pracować i to ciężko.Ustawiaczka też niby jest ale jej praca to jest potrzebna tylko przez pierwsze max 15 minut pracy.
Wymiana pracowników hahahaha im prawie każdy nowy pracownik co rozpocznie tu pracę to po jakimś czasie sam się zwolni jak zobaczy jaka popelina panuje przez przełożonych nie mających żadnej wiedzy . Niech się cieszą że mają tych pracowników co pracują już trochę lat w tej firmie bo tylko na nich można polegać .
no tak u mnie mlody ledwo popracowal 2 miesiace i sie zwalnia mowi ze ma dosc hehehe oni mysla ze podniosa norme, doloza obowiazkow i ze beda robic . Trzeba unowoczesniac produkcje , rozwijac inaczej stana sie jak inne słabe firmy . Wydajnosc z ludzi mozna podniesc do pewnego progu, a pozniej trzeba wstawiac maszyny poprawiajace wydajnosc i oplacalnosc produkcji ale i morale pracownikow bo byloby lzej w wielu aspektach pracy .
Ukraincy którzy uciekaja to chca do duzych miast , a tak wogole to kto tylko moze z nich to ucieka na zachod europy oni wiedza juz dawno od swoich rodakow co tutaj byli jak jest i od razu szukaja czegos za dobre pieniadze na zachodzie albo w skandynawii
jest ogloszenie wykładanie towaru , inwentaryzacja itp 25zł netto/h czyli na reke 168hx25zł = 4200zł , to u nas uwstecznienie zarobkowe do tego co trzeba nieraz robic ?
Powodzenia w nałapaniu tylu godzin. A poza tym- skoro taka opinia, to autor nie zdaje sobie sprawy co oznacza rozkładanie towaru. Powodzenia, zawsze można tam iść. Będzie miejsce dla innych.
Skoro robimy robotę, dajemy z siebie wiele, bo jesteśmy tu dla zarobku , a nie dla przyjemności i jakimś cudem znajdziemy czas na netflixa to Tobie nic do tego... Zresztą Ty z kliki jesteś, hazardzista to Ty?
A potem beczy że palucha nie ma albo ramki się rozpadają bo serial lub meczyk ważniejszy, bo jakimś cudem hehe ,nadal udaje mu się oglądać TV w czasie pracy hehehe
Mam pytanie Od czego jest opiekun na lini? Wiecznie nie ma czasu żeby stanąć za kogoś i twierdzi ze nie ma obowiązku stawać i ze wcalne nie musi pracować przy lini tylko dokumenty wypełniać. Ale na wynik pracują chyba wszyscy? Człowiek nie ma kiedy iść do łazienki bo wiecznie ani lider ani opiekun nie ma czasu. Zero motywacji tylko ciagle pretensje ze mało mało czemu przerwy na lini a pomocy nie ma. Kiedyś było inaczej. Sprawa wielokrotnie zgłaszana na gorze była ze opiekun się nie nadaje i tylko gorsze wyniki są a góra z tym nic nie robi. Dlaczego? Pozdrawiam ART
Ogólnie na zmianie B zawsze jest najgorzej. Porównać tą zmianę kiedy kierowali nią inni ludzie a teraz to jest olbrzymia przepaść w komunikowaniu się i reagowaniu na problemy. Brak słów. Ktoś ma widocznie inne priorytety ,które niestety nie dotyczą dobra ogółu.
Ile razy widać jak ludzi z linii idą do łazienki czy opiekun czy lider stoi przy linii na zmianie A
opiekun jeszcze jest prócz lidera ? haha to powinni zrobic wogole jeszcze zastepcow kazdego szczebla , wydzial gospodarczy do wydawania papieru toaletowego i szatniarza do brania kurtek w szatni .
czy w zwiazku z nakladanymi sankcjami na bialorus , bialorusini beda mogli pracowac nadal u nas w kraju ?
Czy tylko ja widzę, że sporo osób w firmie są pod wpływem jakiś środków odurzających ? Może pora zająć się tą sprawą niż tylko naszymi normami.
