Poczta Polska Pożyczka Pożyczka Poczta 5 DEKAD TEMU (50LAT) ZOSTAŁY MI SKRADZIONE LISTY KARTKI I TYM PODOBNE RZECZY, DZISIAJ MAM 50 LAT WIECEJ I TEN PROCEDER TRWA NADAJ, PYTAM GDZIE MOJE LISTY Z NOWEGO YORKU., CHICAGO GDZIE MOJE KARTKI GDZIE MOJE PACZKI NIE MA PYTAM JOM A ONA ODPOWIADA JAK NIE BYLY POLECONE TO NIE ODPOWIADAMY PYTOM TO KTO ODPOWIADA( AHA TO WINA TUSKA! MYSLE) JEDNO SLOWO TO (usunięte przez administratora) Poczta Kwiatowa Polska Poczta Polska Wysyłka Palety Poczta Polska Praca Szczecin Przesyłki Poczta Polska Poczta Polska Paczka Pożyczka Na Dowód Poczta Polska Poczta Polska Ubezpieczenia Oc Praca Poczta Polska Poczta Polska Praca Łódź Kartony Poczta Polska
(usunięte przez administratora)
Pewnie gdzieś leży i czeka aż znajdzie się Listonosz , który go przyniesie.
czy pracownik poczty polskiej może odmówić pokazania skąd jest przesyłka polecona, bez pokazania dokumentu ? proszę o rzetelna odpowiedź oraz podstawę prawną , dzięki
Tak, ma prawo. Trzeba na pocztę przyjść z dowodem. Inaczej nie udzielą ci informacji ponieważ pracownika obowiązuje RODO i może za to ponieść niemałą karę.
Ale jakiego dokumentu ? Pracownik poczty ma prawo sprawdzić twoja tożsamość (czy jesteś adresatem) i po jej zweryfikowaniu może poinformować cię skąd jest przesyłka (kto jest nadawcą), przy czym po zweryfikowaniu tożsamości i poinformowaniu kim jest adresat możesz: 1. odebrać przesyłkę lub 2. odmówic (i wówczas jest ona zwracana do nadawcy z adnotacją, że odmówiłes odbioru). Nie ma wówczas czegoś takiego jak awizo. Tyle teorii, ale życie swoimi prawami. Jeśli chcesz podstawy prawnej to zachęcam do lektury prawa pocztowego (istnieje coś takiego w PL, przyjemność z lektury średnia więc tym bardziej nie wysługuj się innymi).
Poczta Polska... Masz na głowie ogromną odpowiedzialność, za listy, za pieniądze, za towar. Wszystko w razie wypadku opłaca PRACOWNIK, firma nie daje ci na to nic. Masz brak w kasie? Zapłać ze swoich i nikt się za toba nie wstawi. Nie ma towaru na okienku i poza nim? Zapłać ze swoich. Źle wydałeś list? Płać kare. Tak samo jeśli ktoś ci się nie podpisze to TY musisz lecieć do klienta żeby ci coś podpisał. Ciagle braki ludzi do pracy, praca w soboty, praca na każdym stanowisku, ekspedycji, kasie oraz okienku. Jesteś do wszystkiego i do niczego. Nie siedzisz na jednym urzędzie tylko rzucają tobą po filiach bo nie mają ludzi. Grafik często jest bardzo słabo zrobiony. Poczta oczywiście oferuje tez cudowną „premie” w śmiesznej kwocie 60 zł netto, oczywiście musisz sobie na nią ciężko zapracować, każdy musi wyrobić plan sprzedażowy… Dlatego musisz polecać każdemu klientowi produkty i często wciskać na sile. Jeśli nie wyrobisz się z planem lub nie zrobisz chociaż jednego ekspresowego przelewu to musisz się tłumaczyć naczelniczce oraz koordynatorce, jak w przedszkolu. Po każdym dniu musisz wysyłać maila i spowiadać się z tego ile zrobiłeś danego dnia wpłat ekspres oraz ile sprzedałeś. W moją negatywna opinie wejdzie jeszcze BHP w pracy, którego nie ma. Grzyb na ścianach, kable pod biurkami nie zabezpieczone, milion kabli w jednym przedłużaczu. Komputery często nie działają oraz przestarzały system. Jeśli chcesz się poczuć jak podczas (usunięte przez administratora) to polecam prace na poczcie, jeśli idziesz z duchem czasu to odradzam. Sytuacja z ostatnich dni. Reklamacja złożona na moja osobe za złe zaczytanie rachunku, brak nadwyżki w kasie ale klientka twierdzi ze zapłaciła mi więcej. Oczywiście musze za to zapłacić. Niestety nie da się tego udowodnić ponieważ firma na placówce JEDNOOSOBOWEJ nie posiada kamer… Co dla pracownika jest zagrożeniem w razie napadu, kradzieży lub takich właśnie sytuacjach etc… Jednym słowem TRAGEDIA. Unikałabym tego miejsca i tej żałosnej firmy.
Szukali pracownika na zastępstwo w małym mieście. Z racji tego, że spełnione zostały wszystkie wymagania w ogłoszeniu postanowiłam się zgłosić. CV wysłane, odzewu brak. Oczywiście wiadome jest to, że nie odpowiada się na każde zgłoszenie. Po kilku tygodniach dostaje telefon z dużego miasta wojewódzkiego, który operuje oddziałem w wyżej wspomnianym małym mieście. Rozmowa przebiegała miło, pani pytała o doświadczenie zawodowe, studia, przedstawiła zakres obowiązków, płacę oraz dała do zrozumienia, że będę przyjęta i mam przyjść na szkolenie do miasta powiatowego. Na wejściu oczywiście przywitała mnie bardzo niemiła obsługa poczty. Przyjechałam na szkolenie, które okazało się być rozmowa kwalifikacyjną z kierownikiem… Po rozmowie z kierownikiem obiecał odezwać się do końca tygodnia. Oczywiście telefonu ani maila nie dostałam… Dopiero po jakimś czasie przyszedł mail z informacja, że wybrali kogoś innego… Jaki pech, że w małym mieście każdy się zna i ostatecznie nikogo tam nie przyjęli, bo pracownik, dla którego szukali zastępstwa wrócił do pracy. Ogromna dezinformacja oraz zmarnowanie czasu, ale wiadomo z tym się trzeba liczyć szukając pracy.
.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Dzień dobry, Mam pytanie - ile obecnie może zarobić osoba przyjęta na stanowisko jako doradca klienta?
W okienku? Zasadnicze 3350 plus premia 277 brutto, czyli do ręki minimalne wynagrodzenie.
To niestety prawda. Mam długi staż w instytucjach finansowych, ale tak wypadło że musiałem się gdzieś zaczepić na chwilę. Niespodzianka szokująca. 3350 + premie regulaminowe do najniższej krajowej. Już zrezygnowałem,
Nikt normalny nie pyta o takie rzeczy bo i tak jest to w tej instytucji mało określone, a tylko pocieszają pracowników że zwalniać nie będą skoro mogą umów nie przedłużać... Tak ciężko to pokoleniu z i y znaleźć jak jest takie cyfrowe? Warunki też nie oszukujemy się że będą fest w tym ciągle narzekającym (usunięte przez administratora) skoro wybraniają się pracownikami z zakładów penitencjarnych a i tak renoma jest jak widać. Dobrze że część urzędów odrestaurowana i nie czuć tam jak w starych pociągach przy WC. To marna prowokacja i nie pozwalają na swoje opinie odpowiadać i już jeden prowokator ma usuniętą wypowiedź. Jakaś w tym logika zakopywać jedno drugim?
Czy ktoś wie, czy szykują się jakieś zmiany w pracy listonoszy od nowego roku? Czy w październiku planowany jest pomiar obciążenia?
Wczoraj był post odnośnie pracy, szkoleń. Dziś nie mogę go znaleźć. Jak sortuję najnowsze nie pokazuje mi się. Jak go znaleźć?
Hej! Ja w innej sprawie, niż opinie o pracodawcy. Otóż, czy orientujecie się, czy u Was, jak w innych dużych firmach emeryt, który przeszedł na emeryturę z Poczty Polskiej, dostaje "wczasy pod gruszą" i ewentualnie bony na święta (jeżeli takowe są)?
Wyszła ostatnio jednak afera w katowickim i tamtejszy inspektorat pracy wysłał prośbę o skoordynowanie większej akcji do centrali z tytułu niewypłacania nadgodzin na części urzędów i miejmy nadzieję że i kilka innych spraw w tej firmie ucywilizuje. Wyższe odprawy emerytalne jeszcze chyba do któregoś roku obowiązują a potem można prosić koleżanki z pracy by ci kilka pocztówek do rozniesienia przemyciły i "wrzuciły" w obieg... Emerytom zaczyna brakować? Paczki świąteczne czekają w każdej sezonowej rekrutacji. Z łaski dają bony nbp.
Może mnie twój wpis wybił z rytmu bo jak pracownikiem poczty ktoś był to ma tam kontakty (jak był w związku uiszczając składki to tym bardziej powinien mieć kogo spytać) a nie że domaga się dofinansowania do wypoczynku już na emeryturze.Wczasy pod gruszą co 2 lata. Tak tam bony były swego czasu wypłacane zależnie od tego co robiłeś i nie od święta. Ja żadnych bonów ani paczek świątecznych już ostatnie lata nie widziałem a może mnie nie wzywali(coś się za tą przyjemność swego czasu płaciło ale chyba było opłacalne). Jak szukać więcej informacji to oni w rekrutacji najbardziej kompetentni. Jest pisemko "Regulamin korzystania z ZFŚS w PP S.A." jak lubisz czytać takie regulaminy na stronie jednego związku ogólnodostępne. Należy tylko nadmienić że dużo się tam mogło pozmieniać prócz samych ludzi a może tak ta firma pod tymi rządami stanie na nogi bo już miernymi, biernymi,obrażonymi i dostosowanymi chyba nie bardzo(i koniec końców i tak będzie człowiek na to robił). Jest ciekawy wgląd do sytuacji dla wszystkich innych w artykule "Premia za niepyskowanie i niechorowanie". Za emeryta nie zapłacą części składek i może tak się ta sytuacja uspokoi. Lub czekasz na kogoś kto tam jeszcze robi z emerytem i nie wstydzi się spytać i tu udostępnić.
Dzięki za wyjaśnienie. Pytam w sprawie znajomej starszej osoby, która jest "mało przebojowa", a na emeryturze już wiele lat i nie słyszała o tym, że emeryci dostają wczasy. Sam byłem zdziwiony, gdy kilka dni temu dowiedziałem się, że w mojej firmie (dużej, prywatnej) dają emerytom wczasy i bony. I jak się okazało z rozmów na przerwie - nie tylko w mojej. Dziękuję i pozdrawiam
Cześć, Szanowni współpracownicy, pytanie - w jakim czasie przed zakończeniem umowy otrzymaliście aneks o jej przedłużeniu? Umowa mi się kończy z końcem miesiąca, a tu jak na razie ze strony pracodawcy cisza i zastanawia mnie, czy mam liczyć się z tym, że aneks mogę otrzymać nawet ostatniego dnia pracy, czy szukać czegoś innego?
Ja miałem umowe na stałe , więc miałem spokój. Moga Ci dać kolejna umowę na kilka dni przed końcem obecnej lub nie przedłużyć. Poczta redukuje zatrudnienie o 2000 etatów ,więc mogą Ci czasami nie przedłużyć. Tak to jest na poczcie , ludzi nie ma , kasują rejony a jeden listonosz robi 2 rejony , dziś ten , jutro inny ....I jakoś to będzie.
Dowiesz się ostatniego dnia jak zaproszą bądź nie na dalsze negocjacje. Nie pomaga 1,5mld(z 300mln do 1,8mld) za sądówki i inne przetargi też solidnie podbite, wszędobylska inflacja i ukierunkowanie na zakupy internetowe(bo tu akurat nikt nie inwestuje", sasinowe zwrócone za pustą robotę, 500mln z tarcz na robienie ci miejsca zwalniając starych, 150mln na "rozwój i przebranżowienie na paczki" (XD) i 500mln za nierentowne urzędy bo fundusz kompensacyjny był wydmuszką XD Siedzisz i cieszysz się tamtejszą kulturą pracy za tą najniższą przy spadających dochodach(różnica do średniej) i liczbie pracowników a może trzeba z braku pewności się rozglądać? Oni tam pewnie sami nie wiedzą czy jesteś im potrzebny czy nie... Jak na ten moment to chyba to jakiś rodzaj zapomogi z pracą w tle byś miał co robić i nie zdechł z głodu. Całuj po nogach starych pocztowców za to że ci miejsce zrobili XD Zapytaj kierownika/naczelnika czy trawnik ma już skoszony XD Przede wszystkim łap robotę byś nie tylko na siebie zarobił. Oni tam nie są pewni czy minimalna będzie równe 4k czy wedle stałego jakiegoś przelicznika 4.25k (zaraz i ja na minimalnej xd). Może są nogi z matmy i logiki a zrobili kariery ala nikoś bo byli na miejscu w którym nikt inny rozsądny nie był( "historia bez cenzury- i strasznie i śmieszno") ale i im reszty "węchu" zostało. Tam komu przestało "rosnąć" lub jest jakimś specjalistą(kupa tam bzdurnych) też nie uśmiecha się podstawa poniżej najniższej. Polecam zainteresować się wątkiem rozmowy pracodawcy z związkami na pocztowym intranecie i czytaniem gazetek pocztowych jak jeszcze są dla poglądu co z firmą i moją przyszłością. Jak już przy tym napoju orzeźwiającym siadłeś(jutro niedziela nie handlowa) i doszedłeś do wniosku że te woreczki, kasetki, kontenery z całą zawartością są dla ciebie i nie będziesz się pchał na jakieś inne branże gdzie trzeba się czegoś może nauczyć to zawsze gdzieś na poczcie kogoś potrzebują uspokoję cię. Grunt to się nie wstydzić zapytać. Warszawa stolica imprez i ukraińcy trochę zwalniają miejsce w pokoikach. Ba... Tam im już następny co śpi w szatni różnicy nie zrobi XD. Polecam obejrzeć historia bez cenzury- i strasznie i śmieszno XD Jedną z problemów tej firmy jest to że może wyszła z komunizmu ale on jeszcze z niej nie XD Prezes ma się oglądać za pracownikami z niepełnosprawnościami to można sobie jakieś orzeczenie załatwić dla świętego spokoju. Na głowę podobno łatwo dostać XD Pewnie z biegiem czasu im tam będzie potrzeba pracowników tyle co się na tych Hiszpańskich mieści więc nie przyzwyczajajmy się. 3 informatyków kilka sprzątaczek i cała odrealniona wierchuszka do brania pensji i odpraw co zmiana władzy na tych krypto-znaczkach wymaganych do nadania u dzisiejszej konkurencji (z racji prawa które ustanowią) się utrzyma i jeszcze jak żyć będzie. Jakie dochody przy kosztach! NAPRAWDĘ POLECAM SIĘ NAD SOBĄ ZASTANOWIĆ i piszę z dużej litery bo pewnie tak wam się czytać jak i myśleć nie chce. Przede wszystkim nie szukać najprostszych odpowiedzi na złożone sprawy. DOWIESZ SIĘ OSTATNIEGO DNIA I BIERZ CO Z ŁASKĄ DAJĄ! Jak nic nie dostaniesz to kredyt na umowę czasową też chyba nie wziąłeś... Zginąć nie dadzą ;)
Dzień Dobry. Dostałem propozycję pracy jako kierowca samochodu dostawczego do 3.5t. Chciałbym się zapytać czy ktoś tutaj pracuje na tym stanowisku i mógłby napisać jak w rzeczywistości wygląda ta praca? Podczas rozmowy z kierownikiem wszystko wygląda pięknie, tylko czy tak jest w rzeczywistości. Trochę martwi mnie ten przerywany czas pracy, i nie wiem na jakie premie można liczyć, bo umowa jest chyba na płacę minimalną.
Przerywany cza pracy , czyli cały dzień w (usunięte przez administratora) Rano kursy .......tzw przerwa i wieczorem znowu odbiory z placówek np Premia jest po to , aby była minimalna krajowa , bo bez niej nawet nie masz minimalnej . Czy naprawdę nie masz na oku innej pracy jak kierowca PP?? Czy nikt inny nie potrzebuje kierowcy ??? Nie możliwe. Zastanów się 100 razy zanim pójdziesz na kierowcę do PP. Wiesz zapewne że poczta ledwo zipie , jest bo jest , bo być musi , ale żadnej kariery tam nie zrobisz , może garba jedynie się dorobisz . Pozdro Listonoga 12 lat PP, od roku już nie .
Można liczyć na taką premię, aby po dodaniu do zasadniczej wyszła pensja minimalna. Swoją drogą, nie spytałeś kierownika o pensję tylko na forum pytasz ?
Czym jest przerywany czas pracy można znaleźć w internecie. Najwyżej za siedzenie bo wyładunek "nie idzie" nie zapłacą. Pytaj się kierowców jak zdążyłeś już tam do nich zajrzeć. Zapytaj gdzie palarnia. Jak już dostałeś potwierdzenie że za "przepracowany czas" dostaniesz minimalną to radzę trzymać się tej wersji przy podpisywaniu umowy jak i gdy któryś z chłopaków(nie to że dyskryminacja ale mało na to kobiet idzie) zapyta bo część może mieć te podstawy poniżej całej jednej części premii a wtedy cholera wie czy ci podpowie czy coś zwymyśla . Premii na papierku jest tam multum :) w sensie rodzajów :D czasowo jakościowa za praktycznie samo przychodzenie do pracy i brak jakiś usterek w wysokości dwustu paru złotych, zadaniowa w wysokości 70-80 zł jak się kierownikowi spodobałeś i chce byś został itp. itd. Premia roczna potocznie zwana 13 wypłacona za nieprzerwany stosunek pracy od października do października wyliczone z sredniomiesięcznego wynagrodzenia minus dodatkowy(prócz niższej śreniej) procent za chorobowe. Wszystkie inne okazyjne jak i wszystko co się tam dzieje zależne o zgrozo od związków a tam ludzie bardzo przywiązani i przesiąknięci już tym :D Od 3 lat wpada pierwsze 3% wysługi i możesz zbierać tego do 20. Przechodzi jak awansujesz XD jubileusze z wielkim bólem przedłużane bo jak 12 lat temu było pisemko i człowiek chcąc tam robić musiał to przyklepać z całą resztą to jeszcze jest. pierwszy w okolicy 15 a dalej już nie patrzyłem XD Warunki zależne ale jednak niskie raczej "bo kasy brakuje". Jak to jest wedle ciebie ok to do pracy rodacy :) Zdaj raport za miesiąc lub 3 jak już taką ilość odpowiedzi dostałeś. Ciśnij tych z którymi rozmawiasz czy szukają kogoś na stałe ;)
Wg mnie nie jest tak źle. Z buta przemierzam rejon mój i kolegi. Raz on siedzi na L4, raz ja więc mamy dużo czasu wolnego. Ostatnio naczelnik pochwalił nas za sprzedaż kalendarzy z Janem Pawłem i dostaliśmy podwyżkę po ok. 570 złotych na rękę. Dziewczyny pracujące na poczcie w czasie pracy porobiły sobie kursy z programowania, taki jest luz. Teraz robią drugi etat w pracy jako programistki Javy. Chyba to nie jest zle jak za 5 tysięcy na czysto miesiąc w miesiąc (nie licząc nadgodzin)??????????????????????????????????????????????????????/.
(usunięte przez administratora)
Wliczają premie do podstawy zeby dobić do minimalnego wynagrodzenia taki bonus powitalny zeby za duzo nie płacić ;)
Tak jest , płaca minimalna razem z premią, premie masz zawsze nawet jak się nie starasz , mi 2 razy naczelniczek zabrał cała premie , a kadry i tak mi to oddały jako dodatek do min. krajowej . Poczta nie ma racji bytu w tej postaci , podobnie jak wypożyczalnia kaset Video czy płyt DVD w obecnych czasach.
Dlaczego pisząc o pensji jaką dostałem na start post zostaje usunięty ? Gowork proszę takich numerów już nie robić, bo będzie afera ... Jutro rozmowa z rzecznikiem i zobaczymy jaka będzie odpowiedź.
Czy u was na urzędach też przeprowadzane są zwolnienia w związku z kiepskimi wynikami obciążenia? U mnie na urzędzie na 9 listonoszy 2 ma być do zwolnienia. Naczelnik mówi że sami powinniśmy porozumieć się między sobą kto ma zostać, a kto będzie do zwolnienia. Obciążenie mieliśmy po osiemdziesiąt parę procent i więcej. Ciekawi mnie jak jest na innych urzędach?
U nas obciążenie urzędu wyszło 100% a i tak jest redukcja etatów (ktoś to rozumie ?). Obciążenie samych rejonów w służbie doręczeń od lat wychodzi w przedziale 100-130 % (+ rozbiórki) ale nikt z tym nic nie robi. Zawsze ta sama śpiewka: "i tak nie będzie chętnych do pracy". Skoro więc nie będzie chętnych to po co redukować zatrudnienie wśród obecnych pracowników ? Przecież wystarczy dokonać przesunięć między stanowiskami. To co się dzieje w ostatnich latach przechodzi ludzkie pojęcie.
Tu jest ten szkopuł że nikt nic nie rozumie. Na wolnym związku Moniuszki jest tekst o tym że przy zwolnieniach macie jakieś prawa a część dobrze by zaczynała się rozglądać za ofertami w okolicy za wczasu. Oczywiście im wyżej tym roboty nie ubywa XD cyrk i może trzeba się na czas ulicy zbierać?
Tam gdzie pracowałem 3 rejony do odstrzału , zwolnić pewnie nikogo nie zwolnią, bo i tak nie mają obsady .....jedynie co zrobią to zreorganizują rejony czyli dowalą pozostałym ulic z rejonów likwidowanych . Głupi byłem że czekałem ze zwolnieniem się tak długo , trzeba było to zrobić już w 2019 przed Covidem . Nigdy więcej takiej pracy .
Przy drzwiach do mieszkania nr 10 są skrzynki pocztowe, listonosz oparł się o te drzwi, by wypisać awizo do odbiorcy w tymże mieszkaniu!!! O zgrozo, nawet nie zapukał. Czy oni mają nakaz wypisywania awizo???
Nie ma czasu na dostarczanie listów, ważniejszy jest handel mydłem, powidlem i dewocjonaliami. Poczta sama nie wie czym jest , firmą kurierska , sklepem , bankiem ?? ....biorą się za wszystko i nic nie wychodzi dobrze. Nie mój już problem .......nigdy więcej pracy w PP.
Dostałem info że dzisiaj będzie dostarczona paczka. Siedzę cały dzień w domu,patrze na śledzenie paczki ,a tu komunikat że zostawiono awizo..(usunięte przez administratora) Mało tego,awizo nie ma w skrzynce,kogo wy zatrudniacie?(usunięte przez administratora)
Jaka płaca taka praca .!!! Musisz lecieć sobie w ciula jako kurier PP , bo inaczej o 22 będziesz, wracać do domu , a nikt za to nie zapłaci.
E tam. Co wy wypisujcie za bzdury. Praca regularna po 8 godzin. Dobra pensja krajowa, umowy na papierze, wypłata na czas to mało? Jak dla mnie to super warunki.
Sprecyzuj o jakim stanowisku piszesz. Na listonoszu/okienku/ekspedycji pensja jest PONIŻEJ minimum, comiesięcznie "wyrównywana" wytrychem za pomocą tzw. "premii". Umowy na papierze czy wypłata na czas to coś co reguluje kodeks pracy, a nie widzimisię pracodawcy. Nawet Janusz z Grażynką o tym wiedzą. Jeżeli piszesz, że to są dla ciebie "super warunki" to oznacza że masz oczekiwania rodem z Kambodży. Ale i tak wszyscy wiemy że jesteś oddelegowana/ny tutaj z poczty by pisać te bzdury i robić pracodawcy (który jest wyzyskiwaczem i każdy pracownik na offie ci to powie) tzw. "dobry PR". Słabe.
Bzdury , najniższa krajowa razem z premia, praca jako listonosz to chyba najgorsza fucha w PP. Pracujesz od rana do wieczora , masz zrobić rejon i jeszcze połowę innego za darmo , ciągle braki kadrowe , szczególnie w grupie listonoszy . Nikt powoli już nie chce tak pracować, zostali Ci co muszą, mają 2 lata do emerytury itp .
jak zgłosić (usunięte przez administratora)? - do jakich osób, jaka jest procedura? czy osoba której to zgłoszę przekaże to do osoby która mnie (usunięte przez administratora)? jak poradzić sobie z osobą która nie daje żyć w pracy?
Jest dedykowany numer na który możesz zadzwonić i zgłosić(sprawdź w intranet/strona poczty)z tego co pamiętam zajmują się tym nie ujawniając danych- bynajmniej na początkowym etapie. Zgłoś nie zastanawiaj się bo to się nie zmieni
kto napchał tyle towarów do placówek?????? wygladają gorzej niż tureckie bazary.
Straszą cięciami etatów u Nas na Urzedzie -małopolska , to prawda ,że na okienkach w mniejszych miastach będziemy siedzieć pojedynczo nie tylko na filiach a nawet na Głównych Urzędach??? BO PODOBNO JEST ZA DUZO ETATOW A W MIESCIE DO 30TYS MIESZKANCOW JUZ SIEDZA PO 2 OSOBY NA ZMIANIE NA GLOWNYCH URZEDACH ... KTOS COS SLYSZAL ??
Fundusz płac i plan zatrudnienia na 2023 rok. W dniu 31 stycznia 2023 roku odbyło się spotkanie pracodawcy z zakładowymi organizacjami związków zawodowych w sprawie uzgodnienia funduszu płac i planu zatrudnienia na 2023 rok. Jest to pierwszy etap corocznego procesu uzgadniania funduszu płac z organizacjami związkowymi w ramach art. 10 zakładowego układu zbiorowego pracy - przed skierowaniem planu rzeczowo-finansowego Spółki na 2023 rok do akceptacji Rady Nadzorczej. Po zatwierdzeniu całego planu przez Radę Nadzorczą, kolejny etap uzgodnień ze związkami zawodowymi to podział planu funduszu i planu zatrudnienia na jednostki organizacyjne ( art. 10 ust.2 zuzp). Ma się to odbyć do końca I kwartału br. Z przedstawionej propozycji wynika, że plan zatrudnienia 2023 w stosunku do planu zatrudnienia 2022 będzie niższy o 798,81 etatów. Z kolei plan zatrudnienia z 2022 roku został przekroczony o 963,31 etatów. Biorąc po uwagę te dwie wartości łącznie, zmniejszenie zatrudnienia w 2023 roku wyniesie 1.762,12 etatów średniorocznie. W dniu 1 lutego 2023 roku jednostki organizacyjne otrzymały wstępne plany zatrudnienia do realizacji. Regiony Sieci dostały niższe plany zatrudnienia średnio, o ok. 100 etatów mniej na każdy Region. Na podstawowe pytanie: z czego wynika kolejna redukcja zatrudnienia i jak będzie ona realizowana? odpowiedź pracodawcy była taka, że plan zatrudnienia wynika z możliwości finansowych Spółki, chociaż potrzeby etatowe zgłaszane przez jednostki organizacyjne są w tym zakresie znacznie wyższe. Przedstawiony projekt funduszu płac na 2023 rok nie przewiduje też żadnej podwyżki płac w tym roku. Związek Zawodowy Pracowników Poczty Polskiej S.A. „Wschód -komunikat z dnia 08 lutego 2023 r.
Dobrze ,że już mnie tam nie ma .Znowu będzie powiększanie rejonów , nic innego ....praca po 12 godzin za minimalną krajową to wizytówka poczty. Szkoda ze naczelnikom , kierowniczkom i innym ściemniaczom nie liczą obciążenia pracą . Tam jest zawsze 100 procent obciążenia , czy jest rejonów 50 , czy 40 , za chwilę bedzie 30 , to obsada kierownicza zawsze w komplecie ..... zawsze zaczynają od redukcji listonoszy. Na szczęście to już nie mój problem , niech robią rejony nawet po 3000 mieszkań, a Ci co pozostali niech chodzą po 16 godzin. ***** ***
Ciekawe ilu zwolnią naczelników, kontrolerów, kierowników zmiany czy różnego rodzaju koordynatorów? Oni są zawsze potrzebni. Nikt nie bada ich obciążeń. Nie mają zaadaniowego czasu pracy. Przesiedzą 8 godzin i do domu, a pensja 2 lub więcej razy większa niż listonosza z dużym stażem pracy. W czasie pracy kawka, herbatka, co chwila wyjście na papierosek czy nawet do sklepu po zakupy.
3 listonoszy zapewne .... tam gdzie pracowałem, to nikomu nie wyszło obciążenie na 100 procent , chyba jedynie naczelnikowi, bo on zawsze się wyrabia do 15.00 , nie ma przeciążenia......tak poważnie, to na pewno polecą ze 3 / 4 rejony , reorganizacja i powiększenie pozostałych rejonów.
A mi na karcie na czasie dalej wyskakują wiadomości od mojego starego "pracodawcy" :) Teraz wyborcza coś napisała XD niektórym to się nigdy nie dogodzi XD chcą robić ale po swojemu za jak największe pieniądze... Koniec końców trzeba się z konsekwencjami pogodzić :)
No i gitara. Po co komu listonosze? Po co komuś klienci tylko problemy z nimi. Niech zostanie w PP 70 różnych ZZ plus kadra kierownicza z nadania jednej słusznej partii. Tak się zawsze kończy monopol niezależnie od branży. A tak na serio może czas przemyśleć likwidację tworu pod nazwą Poczta Polska?Jesteście zbędni i przegraliście z konkurencją i technologią...
Poczta polska w Warszawie, ulica Perzynskiego 3. Maja tam kantor ale nie chca sluzyc swiadczen wymiany pieniedzy. Probuje wymienic euro na zlotowki od 16 lutego : raz nie ma pani odpowiedzialnej za kantor (czynny od 8 do 20 i zadnej informacji, ze nieczynny, stoi sie w kolejce do okienka i dopiero jak sie dostoi to sie dowiaduje , ze "nie mozna"), innym razem ta pani jest zajeta (a ta, ktora siedzi w okienku "nie moze"). Probowalam 30 minut przed zamknieciem poczty... no i bylo za pozno bo sie pani juz komputerowo wylogowala. No i wreszcie udalo mi sie zastac odpowiedna pania... nie przyjela mi banknotow bo byly zlozona na pol !!! Nie byly uszkodzone, wymietoszone, stare, zwykle banknoty prosto z dystrybutora zagranicznego !!! Bo wg tej pani w okienku oni biora tylko nowiutkie banknoty i nigdy nieskladane na pol !!!! Ta pani dorzucila, ze mam sobie isc do prywatnego kantoru i im czasu nie zabierac ! Zadzwonilam do informacji poczty polskiej... nie majata kich dyrektyw , ze tylko nowe i nezlozone banknoty. Powiedziano mi, ze banknoty maja byc w dobrym stanie i juz. Moje byly ale sie paniom na Perzynskiego 3 "nie chcialo". Po co im ten kantor ?
Buahaha. Niezła bajka. Przecież takie rzeczy nie są możliwe. Na poczcie zawsze pracują kompetentne osoby służące pomocą.
Dlatego zawsze korzystam z usług poczty, bo jest bezkonkurencyjna. Zawsze fachowa obsługa i paczki na czas, a ceny niskie. Zawsze kupuję tam gazety.
Przez tydzień czasu próbowałaś wymienić walutę na poczcie ? Naprawdę w Warszawie nie ma żadnego kantoru ? Bo mi to wygląda że te twoje banknoty naprawdę musiały być jakieś lewe.
Banknoty sa dobre. Zajmuje sie starsza osoba i nie mialam mozliwosci by jechac do galerii, poczta jest kolo domu, proste. Naturalnie bylam zmuszona by do galerii jechac do kantoru, wymienilam bez zadnego problemu bo tam pracuja profesjonalisci, a nie leniwce jak na poczcie !!!
Tak to jest na poczcie , poczta zajmuje się wszystkim i niczym , jak pracowałem to ważniejsza była sprzedaż cukierków , zniczy i ulotki jak listy . Okienka całe zawalone badziewiem ..... a typowego foliopaka paczkowego nie znajdziesz , kartoniki w cenie zaporowej , chyba żeby nie kupować.
No tak to jest. Probuje korzystac z ich kantoru co pare tygodni, zawsze jest "ciezko"... nie ma pani, nie ma odpowiedzialnej, komputer sie zacial. Zawsze trwalo to ze dwa dni zanim sie im "udalo" no ale teraz to juz przesadzili bo najpierw przekladaja usluge na "kiedys" , a potem wrecz odmawiaja wykonania !
A co ty myślisz że to roboty? Oni mają wiencej poważnych obowiązków niż twój zapyziały kantor. Typowa roszczeniowa klientka. (usunięte przez administratora) Powinna się pani wstydzić.
No tak mi sie wydaje, ztycke pani (pan?) przesadzila. Ja nie wymagam od poczty prowadzenia kantoru : przeciez oni sami sobie ten kantor otworzyli, to niech realizuja usluge ! A jak ich to przerasta to niech przedyskutuja to razem, cos usprawnia, wprowadza okrojone godziny otwarcia kantoru i jasno je wywiesza na drzwiach. Zawsze jest jakies wyjscie , natomiast odsylanie petenta w nieskonczonosc "na potem" dobrym wyjsciem nie jest !
Zgoda, że działają w beznadziejnym systemie i dlatego wszystko im uchodzi "na sucho". To nic, że tracą Klientów. Ja, jak dowiedziałem się, że przesyłka od dostawcy nadana została przez tą "firmę": załamka, nigdy w życiu, a jednak! Paczka nie wiadomo kiedy przyjdzie, za trzy dni, może później??? A co tam, niech sterczę w domu i mam czekać. Byle inPost jest stokroć lepszy: nadane, jest info: jutro doręczenie. I jest Ok. Tu, ciemna masa żyje sobie i ma się nieźle. Szkoda tylko, że w nazwie mają słowo "Polska". Żenada!!!
To państwowa firma , zatrzymała się w latach 80 / 90 , masa kierowników , kontrolerów , dyrektorów , reszta zalogi pracuje za pensję minimalną... miały być Automaty paczkowe , żadnego na oczy nie widziałem....I tak to jest .... nic się nie zmieni , nie dopuszczą do korytka nikogo takiego jak Brzoska z InPost bo by za dużo pozadku zrobił....... Pozdro dla starych listonoszy .
Gdyby nie ci kontrolerzy panie amatorze to na poczcie panował by (usunięte przez administratora), a tak jest porządek.
Porządek , dobre sobie .... jedna kontrolerka sprawdza podpisy klientów czy aby na pewno ładne bo będzie kara , a kierownik pół dnia siedzi i szpieguje na GPS , abyś czasami o 100 metrow nie oszukałeś poczty. ...tylko że to prywatne auto , nie poczty , poczta nie ma nawet na zabawkową hulajnoge , jak dadzą służbowe rowery , motorki czy auta to mogą sobie sprawdzać GPS , zużycie paliwa itp.... Mnie tam już na szczęście nie ma od wielu miesięcy , nie muszę niszczyć swojego auta , niech naczelnik jeździ swoim , a nie o 15 .00 pierwszy na bramie do domu.