Opinie o Nextbike w Warszawa

Poniżej znajdziesz opinie byłych i aktualnych pracowników o pracodawcy Nextbike. Znajdziesz tutaj też opinie kandydatów do zatrudnienia w Nextbike o przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej.


Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Nextbike w Warszawa

porzucenie roweru
Inne

dzień dobry,w dniu wczorajszym zgłosiłem porzucony wasz rower na terenie ogródków działkowych pod numer telefonu 19115. kobieta prosiła abym rower zabezpieczył na terenie posesji i tak zrobiłem. Po rower miał się zgłosić serwisant,podałem numer telefonu do mnie. do obecnej chwili jest bez odzewu. Nie wiem jak funkcjonuje wasza firma,ale coś jest nie halo,pozdrawiam.

6
Byly pracownik
Były pracownik

Szkolenie przeprowadzane jest w mało praktyczny sposób. 4 dni teorii, test i odsłuchy które trwają 4h i zaczynasz pracę. Większy nacisk powinien być położony jednak na siedzenie przy innych konsultantach. Profesjonalne podejście powinno zakładać możliwość odsłuchów na każdym mieście z innymi pracownikami. A nie odsłuchy masz na Warszawie, a później sam siedzisz na np. Poznaniu. Sprzęt słuchawkowy do wymiany. W dobie pandemii zbieranie ludzi w małym pokoiku nie powinno być dopuszczalne. Przerwy, które musisz zgłaszać już godzinę wcześniej żeby mieć możliwość z nich skorzystać to jakaś kpina. Konsultantów jest za mało z czego wynikają kolejki na linii. Co do leaderów - większość z nich bardzo miła, zwłaszcza dwie dziewczyny. Z plusów to wypłata na czas i darmowe przejazdy rowerem, tylko czasami trzeba się natrudzić żeby wypożyczyć ten bez usterki.

Pytanie
 Pytanie

Jaki dress code obowiązuje w Nextbike?

Aaa

Obecnie jest minimalna 17 z polskim i angielskim? Do którego dnia danego miesiąca wypłacana jest pensja?

Tomasz Problem
Były pracownik
@Pytanie

Jeśli chodzi na infolinie, jak do(usunięte przez administratora) "Ubiór bardziej godny, niż swobodny" A tak serio to nie ma dress codu.

Niewiadomo

Co tam się dzieje to jest porażka. System kompletnie nie działa, ale ty musisz świecić oczami za wszystko. Odbierasz telefony, świecisz oczami za firmę. Ścieżka awansu jest taka, że jak dobrze będziesz potakiwał Kierownicze i jej donosił na innych to będziesz wysoko. Konsulat tam jest nikim. Kierowniczka umawia się z tobą na jedno, potem robi drugie w zależności od jej nastroju. Fakt, dreamteam jest porażka, a przynajmniej część. Jest tam taka jedna dziewczyna co dostała władzy jak brudu za paznokciem i drze się na wszystko i wszystkich. Problem w tym, że mówi słabo po polsku (chociaż szacun dla niej, bo dzielnie się uczy), ale z tego wynika wiele nieporozumień, bo zwykle żarty traktuje jako obrazę i idzie na skargę do Kierowniczki. Właśnie w osobie zarządzającej jest największy problem, bo zarządzać zasobami ludzkimi to nie potrafi. Nie kompetencje, a wchodzenie w (usunięte przez administratora)się liczą. Idzie tam równia pochyla. Nie chciałbym już trafic do podobnego miejscach

4
 Rozmowa kwalifikacyjna
Firma Nextbike w ostatnim czasie szukała pracownika na stanowisko Akcja Staż w Nextbike!. Jak wspominasz rozmowę kwalifikacyjną z potencjalnym pracodawcą? Jakie bonusy oferuje firma? Czy warunki współpracy zostały dokładnie przedstawione podczas spotkania?
logo firmy Opiekunka seniorki w Niemczech
Warszawa
Ethicus Care Premium Sp. z o.o.
(3 opinie)
Wyślij CV
logo firmy Specjalista IT
Warszawa
SZPZLO Warszawa-Ochota
(180 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
Warszawa
Inducomp Industrial Components Sp. z o.o.
(5 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Pytanie
 Pytanie

Jakie są warunki zatrudnienia w Nextbike?

Ojojoj2020
@Pytanie

Przeważnie zatrudniają na umowę zlecenie. Chyba że ktoś chce na umowę o pracę to tymczasowa przez agencje pracy. Stawka 1h jeżeli znasz tylko j polski to 17 brutto. Jeśli rosyjski i polski to chyba 20, jeśli angielski to23 a jeśli niemiecki to 25. Odbywa się najpierw szkolenie kilkudniowe, które o prawdziwym charakterze tej pracy niewiele ci mówi a potem wrzucają cie na słuchawkę i działasz. Teraz jest o tyle lepiej że dużo jest kontrolujacych i zawsze można kogoś zapytac a wcześniej to była masakra...

2
2015 rok

Pracowałem kiedyś kilka miesiecy jako dyspozytor, umowa zlecenie, system pracy 3 zmianowy i 2000 zl, za duże wymagania jak na takie warunki zatrudnienia, brak szacunku do pracownika. Nie polecam.

anonim

(usunięte przez administratora)

Sławomir

O pracy w jakim mieście napisałeś? Nextbike ma kilka oddziałów na terenie całego kraju. Wspomniałeś także o braku posiłków. Firma w żadnym ze swoich ogłoszeń o pracę nie pisze nic na ten temat.

Bolo
Inne

Wiecie może czy firma prowadzi rekrutacje? Jakieś podpowiedzi byłyby mile widziane.

anonim

(usunięte przez administratora)

.

Na jakie stanowisko było to szkolenie?

rozgoryczona

Rower zwrócony prawidłowo - nie został przyjęty przez system i aktualnie jest zanotowany jako wypożyczony ponad dobę temu - opłaty rosną. Nikt nie odbiera na infolinii.

E
@rozgoryczona

O tej porze roku na infolinii są kolejki po 20-30 osób (a zdarzało się i 50). Kierownictwu firmy to snu z powiek nie spędza, więc trzeba się uzbroić w cierpliwość i nastawić na kilkunastominutowe oczekiwanie na konsultanta. Ale najlepiej, jeśli sprawa nie jest pilna, po prostu złożyć reklamację mailową albo na stronie firmy.

1
zainteresowany

na jakie warunki może liczyć u nich konsultant?

Iza
Inne

Niestety mamy generalnie problem z wydajnością w pracy i w momencie jak firma dociska zaczynają się narzekania!!

trzeźwo myślący

Ta firma mimo ogromnego potencjału, ma bardzo poważny problem z kadrą zarządzającą i umiejętnością zagospodarowania zdolnych ludzi. Pracuję tu dość długi czas i nie mogę się nadziwić jak łatwo pozbywają się inteligentnych ludzi. Świeży przykład sprzed kilku miesięcy. Dział Bezpieczeństwa Systemów Rowerowych. Na jesieni ubiegłego roku do pracy przyszedł inteligentny chłopak studiujący prawo na UJ, wyprowadził bałagan panujący w dziale, wdrożył podstawy windykacji, miał świetną opinię wśród policjantów jeżeli chodzi o wzajemną współpracę ( co jest niezwykle ważne ). Jako pierwszy w dziale skutecznie zaczął ściągać kasę, miał nawet sukcesy w zaskarżaniu niekorzystnych postanowień prokuratury. Wiem, bo słyszałem o nim bardzo dobre opinie na komisariatach i w prokuraturze ( mam tam wielu znajomych) . Bardzo dobrze oceniany przez zespół.Kiedyś pokazał mi świetny projekt windykacji należności za rowery w oparciu o przepisy karne, oraz propozycje zmian w Regulaminie Roweru Miejskiego. Rozmawiałem z nim często w kuchni. Duża wiedza jak na studenta III roku ( wiem bo znam wielu absolwentów, którzy nie dorastają mu do pięt), duży zapał do pracy. Bez niego nie daliby rady wyprowadzić wszystkiego na prostą. Jego kierownik przerażony jego wiedzą i umiejętnościami zaczął prowadzić z nim wojnę . (usunięte przez administratora) rozpowiadane w kuchni przez jego formalnego przełożonego spędzającego większość dnia na kawowaniu i opowiadania pierdół z równie kompetentnymi przedstawicielami menedżmentu . Przechodząc korytarzem często słyszałem awantury w Dziale Bezpieczeństwa. Poziom dyskusji i argumentacji (usunięte przez administratora)kierownika była na poziomie dziecka z przedszkola. Już wtedy założyliśmy się z kolegami, że Marek długo nie pozwoli sobie na takie traktowania a (usunięte przez administratora)zrobi wszystko żeby się go pozbyć, bo nie daj boże wyjdzie na jaw, że to chłopak po UJ ogarnia wszystkie ciężkie tematy w dziale. Jakoś w kwietniu czy maju przestaliśmy spotykać (usunięte przez administratora)w kuchni. Jego "przełożony" ( tylko na papierze, gdyż naszym zdaniem to UJ miał wszelkie predyspozycje do bycia kierownikiem w rzeczywistości sam, wszystko ogarniał) wraz z pewną damulką, która nie potrafi obsłużyć faxa rozpowiadała, że Marek nie dał rady i że próbował rozwalić zespół. Oczywiście nikt z tych inteligentniejszych w firmie w to nie wierzył, zważywszy, że PO kierownika opowiadał na jednej z imprez że MS stanowi problem i trzeba przekonać Zarząd do jego wyrzucenia. Nastawiał negatywnie ludzi przeciwko (usunięte przez administratora). Zresztą taka próba była już w lutym. Ktoś na górze jednak był na tyle trzeźwy, że ostudził zapędy kiełownika ( co oznacza, że jest jeszcze cień szansy na jakieś zmiany). W rzeczywistości okazało się, że Marek poprosił o 300,00 zł podwyżki, na co usłyszał od PełoO, że ten go nienawidzi. Chłopak znalazł nową pracę w ciągu 1 dnia. To jest ten wysoki poziom managementu w naszej firmie.(usunięte przez administratora) chwalił się potem w kuchni, że kiedy (usunięte przez administratora)pokazując klasę wyciągnął rękę na pożegnanie, ten mu jej nie podał. Jest się czym chwalić rzeczywiście. Nie ma co. Firma lekką ręką pozbyła się przyszłego prawnika, który miał wszelkie predyspozycje, żeby w końcu doprowadzić do rentowności Działu Bezpieczeństwa. Ale miał dwa mankamenty- miał swoje zdanie, był inteligentny i nie był piątą wodą po kisielu ważnej persony w tej firmie. Obecnie w dziale pracuje nowy chłopak też absolwent dobrej uczelni prawniczej. Peło chciał go zwolnić już po 3 m-cach. Te same powody- jest inteligentny, ma wiedzę, stanowi zagrożenie a nuż nowy prezes go dostrzeże. Znowu ktoś w Zarządzie zablokował tą decyzję. Jest więc iskierka nadziejii na to, że ktoś widzi co tam się dzieje. Niedawno dowiedziałem się o (usunięte przez administratora).Chłopak jest teraz asystentem prawnym zarządu spółki. Zarabia dużo więcej, pracuje zgodnie z kwalifikacjami. Wystarczyło dać mu szansę i przenieść do innego działu z dala od Peło tworzącego (usunięte przez administratora)atmosferę w dziale. Ta historia dobrze ilustruje co dzieje się w tej firmie. Gdyby nie to że mam inny staż i doświadczenie w firmie, inną pozycję zrobiłbym to samo co wielu pracowników takich jak (usunięte przez administratora). (usunięte przez administratora), nie zdążyliśmy wymienić się telefonami, jeżeli przeczytasz ten komentarz wiedz, że miałeś w firmie przychylnych ludzi, którzy nie wierzyli w brednie wygadywane przez (usunięte przez administratora). To ty wygrałeś to walkę, nawet jeżeli Peło myśli że jest górą. Masz pozdrowienia od przychylnych i członków zespołu. Przekazuję również pozdrowienia od policjantów z KRP VI i VII. Wszystkiego dobrego i szacun, że nie dałeś się złamać KSz. Będziesz świetnym prokuratorem w przyszłości.

anonim

(usunięte przez administratora)

Jolanta

Wolo, pracowałeś - a co zrobiłbyś w takiej sytuacji: -rejestracja i wypożyczenie kilka razy w maju 2014 -od maja 2014 do września 2018 - zero kontaktu z rzeczoną firmą -wrzesień 2018 - dostaję SMS "ureguluj zaległe płatności, w ciągu 7 dni" -pròby zalogowania na konto-wiele razy-bezskuteczne :-"awaryjny" login do konta sms-em-nie przychodzi -zgłoszenie pisemne przez formularz-odp. brak. Nawet gdybym miała "zaległości", to jak miałabym to uregulować???

Krzysztof
Inne

@Enko pisanie o konkretnych osobach na forum nie jest wskazane. Jest to miejsce do opisywania pracy, a nie pracowników firmy. Odsyłam Cie do regulaminu: https://www.gowork.pl/regulamin @Nextbicycle Możesz napisać co konkretnie się zmieniło?

1
Krzysztof
Inne

@eloszka, na forum nie podajemy danych pracowników firmy, pozwalających ich zidentyfikować. Jest to niezgodne z regulaminem forum. Mobbing to poważny zarzut wobec pracodawcy. Należy mieć na to odpowiednie dowody. To na przykład długotrwałe nękanie pracownika, lub jego ośmieszanie przed innymi. Czy byłeś świadkiem lub uczestnikiem takiej sytuacji? Najpierw należy zgłosić ten fakt pracodawcy. Takimi sprawami zajmują się odpowiednie organy państwowe. Wspomniałeś o grafiku w firmie Nextbike. Czy pracownik ma wpływ na kształt układanego grafiku? Czy w firma oferuje system premii?

Nextbicycle

Pracowałem w tej firmie przez 2,5 roku jako serwisant rowerowy, i każdemu odradzam pracę w tym miejscu. Liderami serwisu są ludzie kompletnie oderwani od rzeczywistości, zamknięci na jakikolwiek dialog, mający ciebie, zwykłego serwisanta, za mniej niż zero, myślący że rower można skręcić w 20 minut, do tego tnący koszty na każdym możliwym kroku. Odzyskiwanie uszkodzonych piast (wyciąganie komponentów ze złomu i składanie 1 z 6), naprawianie lampek komponentami nie przewidzianymi do tego (wlutowywanie zbyt słabego rezystora przez co lampka po tygodniu znów nadawała się do wymiany), przerabianie tylnych błotników na przednie, czy ponowne wykorzystywanie zużytych do granic możliwości łańcuchów to była norma. Jeśli już pojawiały się nowe części to była to najgorsza tandeta zamawiana zawsze w małych ilościach. Nie ważne że za 2 dni się skończy i trzeba będzie znów zamówić i dwa razy zapłacić za przesyłkę. Nie ważne że rower będzie wracać po kilka razy w tygodniu na serwis na te same usterki i użytkownik nie będzie zadowolony z usługi, ważne że na zebraniu można się pochwalić zaoszczędzonymi kosztami przed prezesem... Wszystko zawsze jak najszybciej i jak najtaniej. Warunki pracy to dramat - serwis mieści się w kartonowej budzie, bez okien, zamkniętej w wielkiej hali. Latem ukrop nie do zniesienia (oczywiście klimy czy nawet jakiegoś prostego wiatraka - brak), z kolei zimą trzeba czekać godzinę by móc się przebrać bo ogrzewanie to dwie farelki. Chcesz umyć ręce w ciepłej wodzie? Nie ma tak pięknie! Idź zagrzać sobie w czajniku! Chcesz zjeść posiłek w spokoju? Nie możesz! Pomieszczenie socjalne to był stół ustawiony w rogu serwisu więc jadłeś (usunięte przez administratora) (podobnie z resztą było z szatnią) a jeśli przekroczyłeś przerwę o 20 sekund możesz spodziewać się telefonu od swojego "ukochanego" szefa który w wolnym czasie chyba cały czas przesiaduje przed kamerami. Wszystkiego dopełniał wszechobecny kurz który każdemu prędzej czy później dawał się we znaki. Czas pracy - Myślicie że może chociaż to było ok? Na grafiku owszem, praca 2 zmianowa od 6 do 14 lub od 14 do 22 (nie zawsze się chce wstać o tej piątej ale idzie przywyknąć). W rzeczywisości już nie koniecznie - "dobrowolne" nadgodziny (które oczywiście nie były płatne ekstra), praca w nocy, czy praca po 16 godzin dziennie zdarzały się nadwyraz często. Chcesz wziąć wolne na kilka dni? Jeśli nie konasz z bólu to zapomnij że je dostaniesz. A to wszystko za 12,50 netto/godzinę w oparciu o umowę zlecenie... Tak to nietety wyglądało w praktyce i bardzo się na tej pracy zawiodłem bo dla mnie, zapaleńca rowerowego, było to moje małe marzenie. Z zalet to chyba tylko fajni współpracownicy z którymi można zawsze było pogadać na każdy temat, a po pracy wyskoczyć na piwo czy jakieś jedzenie. Na zakończenie życzę wszystkim spełnienia w pracy i jak najmniej tego typu firm na waszej życiowej drodze. Pozdro!

Krzysztof
Inne

@amicawronki, @Wololo Dziękuję za wyczerpujące komentarze. Piszecie o tym że organizacja pracy w Nextbike nie funkcjonuje zbyt dobrze - ale czy mimo tego zamierzacie kontynuować współpracę w tym sezonie (który się właśnie rozpoczyna)? Czy pomimo tych wad warto aplikować? Czy na forum jest ktoś kto współpracował z Nextbike na innych stanowiskach?

amicawronki

Pracowałem tu w poprzednim sezonie i nikomu nie polecam tego pracodawcy. W pracy panuje podział na zatrudnionych bezpośrednio i przez agencję. Po szkoleniu siadasz na krzesło i udajesz się w podróż, której nie zapomnisz. System, który zawiesza się co rusz. Kolejki niewyobrażalne, tumult, na przerwę nie możesz odejść jeśli nie obsłużysz wszystkich na łączu. Ale to nic... Najlepiej gdy podczas połączenia i masy niezadowolonych klientów zrywa Ci połączenie, lub słyszysz jedno słowo na całe zdanie, co jest winą serwerownia i słabej jakości usług. Fatalny system logowania się do usługi (od strony klienta), bezsensowna weryfikacja danych. Elektrozamki, które dawały się mocno we znaki i sytuacje, które nie mają solucji a powtarzają się przez cały sezon. Nieraz będziesz (usunięte przez administratora)przez klientów, a nad sobą będziesz miał niejasne procedury i liderów, którzy pospadali z jakiś telewizyjnych firm i myślą, że cokolwiek znaczą. Zawsze można przecież obejrzeć film, lub pograć w grę na laptopie i udawać kogoś ważnego za biurkiem :) Oprócz braku komfortu w pracy zapoznasz wiele osób, które przyjechały z zagranicy i chcą zaznaczyć swoją obecność głośno narzucając język rosyjski w biurze, co słychać również podczas rozmów z klientami. W sumie i tak nie wiele daje, bo zdarzały się sytuacje, gdzie były obsuwy z płatnościami i zdarzało się, że ktoś jadł w kuchni suchą bułkę i to nie tylko w powodu diety (zaznaczam, że po czasie lecz pieniądze ta osoba dostała). Już nie mówiąc o wykorzystywaniu osób zarabiających mało. Na zasadzie: posiedzisz swoją 12-13 godzinę w pracy, super że można Ciebie liczyć! Tylko czekać, aż w tym roku kolejna osoba zemdleje lub stanie się coś niespodziewanego. Jeśli spotkasz się z tym, że grafik jezdzi Ci jak chce to nie przejmuj się! Tu jest to normalne. Na rynku jest wiele ciekawszych firm, które szukają pracowników na podobne stanowiska, oferując większy komfort pracy i lepsze zarobki... Plusem - ludzie, którzy dzielą z Tobą "gehennę". To o czym jest mowa komentarz niżej nie mija się z prawdą

Ona

Pracowałam tutaj krótko, bo 3 miesiące, ale zdążyłam wyrobić sobie zdanie o tej firmie.Zacznę od początku : W firmie panuje podział na osoby, które są zatrudnione przez agencję pracy oraz przez Nextbike.Ci bez agencji mają większą stawkę, oraz wg przełożonych są kimś lepszym niż człowiek z agencji przez co dostaje lepsze zadania jak np odbiór maili oraz robienie jakiś tabelek.Nie ważne, że jest kolejka i inni robią za trzech to oni nadal dłubią swoje zadania, które mogą poczekać Grafik nie jest elastyczny, bo jednego dnia kończyło się prace o pierwszej w nocy i kazali przyjść na dziesiątą rano dnia następnego.(usunięte przez administratora) ( już nie pamiętam ) miała swoje humorki, ale dało się to znieść.Mega minusem to były zapisy na przerwę.Jak ktoś nie zdążył sobie zaklepać przerwy, bo np miał dużo połączeń to mógł wyjść na papierosa lub coś zjeść po kilku godzinach.Do wc można było wyjść bez problemu i nie trzeba było mówić.W skrócie : kto pierwszy ten lepszy.Odnośnie (usunięte przez administratora)-sam byłeś obibokiem w tej firmie, dodatkowo ulubieńcem przełożonych, więc nie pisz, że ktoś jest nieogarnięty.

Zostaw merytoryczną opinię o Nextbike - Warszawa

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Nextbike?

    Zobacz opinie na temat firmy Nextbike tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 47.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Nextbike?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 38, z czego 7 to opinie pozytywne, 25 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Nextbike
Przejdź do nowych opinii