Opinie o Anna Pawelec Salon Fryzjerski Anna
Na jakie wsparcie w Anna Pawelec Salon Fryzjerski Anna mogą liczyć kobiety w ciąży? Czy przestrzegane są ich prawa wynikające z Kodeksu pracy?
Polecam salon jest super .... Fachowa mila obsługa na czele z właścicielka.... Wszystkie negatywne oponie spowodowane są po pierwsze zazdrością, po drugie bólem serca ze komuś sie udało....chodze tam 4 lata wraz z koleżankami niewyobrażam sobie iść gdzie indziej... kochane kobitki a zniszczone włosy czy spalone o których piszecie są najczęściej spowodowane waszym zaniedbaniem i nie stosowaniem się do zaleceń fryzjera....
Nie zazdroszczę nikomu dobrze że pani jest zadowolona ,ale ten bzdurny regulamin salonu to wstyd . Właścicielka powinna w sądzie pracować nie w salonie, tam składa się zeznania
Chyba na zlecenie ten komentarz. Zaniedbaniem ? Używam najlepszych kosmetyków.,włosy miałam przepiękne i grube. Po trzech wizytach u pani „pseudo-fryzjerki Anny - mam tragedie. Siostra namawiała mnie nawet, abym na drogę sądowa wystąpiła. Po prostu włosy id grudnia po farbowaniu przez te „specjalistkę” odpadają i jest wara nie do uczesania. Od skory mu wypadały praktycznie.,ale skoro która nakłada rozjaśniacz na odrost ( „fryzjerka” na zegarek nawet nie spojrzała ), potem dalej mi przeciągnęły ten rozjaśniacz , głowa piecze jak cholera, panie „fryzjerki” nie reagują na uwagi i w jednym czasie byli nas obsługiwanych 12 klientek w tym salonie !!!!! Pytam co to mam na głowie i jakiej wody pani AnecZka użyła ? A oba bezczelnie mówi, ze to nie rozjaśniacz. Tylko tzw. pasta i woda trójka ???????? Niegrzeczna, nieelegancka i kłamczucha - a w salonie „bazarowe” płoty. Zero klasy. Prawie w depresje wpadłam bo straciłam całe włosy - 2 lata mi teraz potrzeba ( a minęło dopiero pół roku ) na regenerację , aby odrosły mi włosy.
Byłam w salonie W zeszły piątek dziwię się jak można pisać takie bzdury obsługa cudowna profesjonalna efekt ich pracy kosmiczny jestem bardzo zadowolona Pozdrawiam
Serio ? Ja miałam depresje i wiele nocy nieprzespanych. Włosy zaczęły mi się tak kruszyć ,( dosłownie od czubka głowy ). Ale jak się obsługuje 5 klientek jednocześnie u zostawia rozjaśniacz na mojej głowie , nie patrząc na zegarek , to czego można się spodziewać . Moja siostra przeżyła to samo - włosy trwałe zniszczone .
Niestety opinie wystawiam negatywna.. Klientka salonu bylam wiele lat i o ile na początku bylam bardzo zadowolona to ostatni rok i kilka ostatnich wizyt pokazują, że w salonie dzieje się naprawdę zle.. Moje włosy zostały spalone przez właścicielkę rok temu. Pani Ania ma jednak tal duża siłę perswazji ze przekonała mnie, że wlosy zniszczyłam sobie sama stosując zle kosmetyki - wcześniej wlosy pielęgnowałam tak samo i nic z nimi sie nie dzialo - az do momentu ich spalenia... Spalona cala korona przez zbyt długie trzymanie rozjaśniacza i przeciągnięcie go na juz rozjaśnianych włosach.. Po koloryzacji wlosy łamały się tak, ze została mi ich mniej miz połowa. Na kolejnej wizycie oczywiście moja wina. Pomijam już to ze kolor spierał się po kilku myciach i za każdym razem wychodził inny. To co piszą inne klientki o znur dużej ilości klientek to prawda.. Lilka razy zdążyło mi sie ze noe byłam obsłużona od początku do końca a pani Ania wychodziła w trakcie obsługiwania mnie i np cięcie i modelowanie kończyła inna z Pan. Nigdy tez nie otrzymałam palety żeby wybrać kolor - zazwyczaj to zdjęcie w sieci było pokazywane przeze mnie alw kolor o tak wychodził inny - moze i ładny ale spierał sie do kurzego żółtka pp 4 myciach.. Nie polecam. Ja jiz tam noe wrócę .
Zrezygnowałam z usług salonu. Z koloryzacji byłam zadowolona, ceny tez mi pasowały. Zniechęcił mnie czas koloryzacji - ostatnim razem siedziałam 7 godzin. Bo w między czasie obsługiwane są kolejne klientki, i o tyle o ile rozumiem że rozjaśnianie trochę trwa, tak jiz czekanie z umytą głową na modelowanie to już strata mojego czasu. Drugim minusem była dla mnie atmosfera w salonie, rozmowy a bardziej pogaduchy na tematy o których jako klientka nie powinnam słuchać. Plotki. Oraz wytykanie każdej klientce jakie to ma beznadziejne i niezadbane włosy - myślę że można to powiedzieć ładnie i elegancko. Sposób bycia właścicielki również pozostawia niesmak.
Witam, byłem dziś w Tym salonie dając przy Tym szansę na dobre obcięcie włosów i powiem szczerze że Nie Jestem zadowolony z strzyżenia męskiego ponieważ pani Agnieszka która była dość miła ale niezbyt ma pojęcie by cieniować , używając tylko jednej nasadki ,samo strzyżenie trwało raptem może 14 minut , bez brzytwy, tył Nie został Dobrze wycieniowany ,boki jedynie mogą jeszcze być ,cena 20 zł bez mycia, uważam że to i tak za dużo bo zwykła osoba z troszkę praktyką użycia maszynki poradziła by sobie lepiej, strzyżenie też nożyczkami było Bardzo szybkie i niedbale , ogółem to pierwszy i ostatni raz byłem
Dziewczyny jestem zażenowana opiniami negartwnymi na temat salonu......zastanówcie sie czy dbacie o włosy prawidłowo używając dobrych kosmetyków..... najczęściej używacie wysokiej klasy środki z biedry lub kiosku ruchu a oczekujecie cudów.... Ja stosuje sie do zaleceń fryzjerki i moje włosy sa super......poświęcenie dziewczyn i Pani Ani jest widoczne gołym okiem.....atmosfera super, obsługa również....gorąco polecam
Mam mieszane odczucia. Do salonu trafiłam na 1,5 miesiąca przed ślubem. Zastanawiając się czy nie dołożyć do usługi i nie wybrać się do salonu Gaby u Warszawie lub Sylwii w Krakowie. Postanowiłam dać szanse Mazowszanom i to był moj błąd. Miałam mieć piękne refleksy a wygladam jakby ptak na mnie nasrał... Włosy naturalne, zapuszczane 4 lata specjalnie na ślub tuż przed nim zostały zniszczone rozjaśniaczem bo pani nie miała czasu go zmyć! Zamiast 2 cm na które podcięcie wyrażałam zgodę zostało mi wycięte 5 cm!!! I jeszcze krzywo! Kolor... prosiłam o coś chłodnego myśląc raczej o popielach, a mam coś na wzor słomki...Ostatecznie musze wydać na wizytę w Warszawie 800 zł żeby doprowadzić moje włosy do normalnego stanu! NIE POLECAM! Dziewczyny, uważajcie. Nie dziwi mnie, czemu na fb jest wyłączona możliwość ocen, wolałoby się na nie wiadro pomyj a tak, zdjęcia blondów kuszą. Nigdy więcej. Przeklinam dzień w którym wpadł mi do głowy pomysł żeby w ogóle tam jechać.
O matko... Nie znam Gaby z Warszawy, ale byłam u Sylwii G w Krakowie i ciesz się że tam nie trafiłaś. Wydałabyś w najlepszym wypadku 1000pln a efekt byłby okropny. obsługa klienta leży tam i kwiczy, również branie kilku klientek na fryzjera to standard, więc w sumie Twoje włosy robi asystent
Kolejna rozczeniowa klientka,ktorej nie sposób dogodzić...najpierw sie nie dba o włosy używając najtańszych kosmetyków a później od fryzjera wymaga się cudów totalne bzdury chodzę do tego salonu od kilku lat i właścicielka robi z włosami cuda atmosfera jest super poświęcenie w pełni absolutnie nie zgadzam się z negatywnymi komentarzami Gorąco polecam
Ja zacznę tak- jestem zszokowana tym co mnie spotkało po wejściu do salonu. Panie fryzjerki miłe, ale odczucie co do właścicielki mieszane. na dzień dobry wręczono mi regulamin salonu jak się nie mylę to 3 kartki tego było. Same niedorzeczne punkty i podpunkty. Jeszcze nie zdążyłam przeczytać tego , a już zaczęto mi nakładać farbę na włosy, a zacznijmy że nie widziałam palety z kolorami tylko z opowieści dobrano mi kolor to pierwszy duży minus bo nie wiedziałam tak naprawdę jaki będzie na moich włosach położony. Po pierwsze to nigdy nie spotkałam się z tak głupim regulaminem. Nawet skomentowałam, iż czuję się jak w sądzie, same zakazy między innymi że nie można wstawiać negatywnych opinii o salonie, że brak podpisu na owym regulaminie może skutkować odmową wykonania usługi dla klienta, że robimy wcześniej przedpłatę w wysokości 100 zł, gdy zrezygnujemy nie powiadamiając salonu utracimy owe 100 zł, że nie możemy się spóznić do salonu więcej niż 5 minut, informacja gdzie wcześniej farbowałam włosy jeżeli jestem pierwszy raz w tym salonie, salon nie odpowiada za nie docelowy kolor na włosach z powodu wielu czynników..., czy leczę się neurologicznie, psychjatrycznie i wiele innych !!!!!! Tak dobrze czytacie, to paranoja, niby to ma służyć dla dobra klienta. W zapytaniu po co to wszystko P. Anna bardzo emocjonalnie zareagowała, choć starała się być opanowana. Powiem tak brak czasu dla klienta, pani robi moje włosy i jednocześnie innej osobie, zostałam wybrudzona farbą gdzie sama starałam się domyć w obawie że po 40 minutach farba zostanie mi na uszach.(pani coś ze tarła żeby nie było ze nie, ale jak?) Za tą kwotę jaką zapłaciłam za farbowanie i strzyżenie 150 zł to ja chodzę do do salonu o dużej renomie i na wysokim standardzie usług. Ten salon , a może nie tak napisze to właścicielka i jej bzdurne pomysły psują renomę salonu.
Korzystałam z usług koloryzacji w tym salonie . Moje włosy zostaly spalone po innym fryzjerze .. A w tym salonie moje włosy w końcu są doprowadzone , zaczęły rosnąć i w dodatku maja piękny kolor . Dziewczyny maja wiedzę . Jestem zadowolona
Bardzo polecam ten salon byłam kilkanaście razy na wizycie i po każdej wychodziłam zadowolona
To jest śmieszny salon, kto był u niej na włosach ten w cyrku się nie smieje
Mam mieszane odczucia, za każdym razem jest inaczej w zależności która fryzjerka robi włosy, szczerze moge polecić Agnieszkę miła dziewczyna. Nie podoba mi się to ze obsługiwane jest kilka osób na raz! Co do samych włosów muszę zgodzić się z reszta zdjęcia wogole nie odzwierciedlają tego co masz na głowie. Kolor jest przeklamany na zdj piękny blond a tak naprawdę normalny kolor niczym nie zachwyca jak piękne zdjęcia z obróbka przy lampach niczym w studio u fotografa.
Nie polecam salonu fryzjerskiego Anna Pawelec w Mazowszanach. Moje włosy są w krytycznym stanie po farbowaniu w listopadzie cały prawy bok mam wykruszony. Na mojej wizycie pani Ania przyjmowała 5 klientek na raz. Nałożyła mi najtańszy rozjaśniacz na głowę siedziałam z nim ponad godzinę czasu informowałam że bardzo mnie piecze. Jednak nic nie zareagował powiedzieli że to tak ma być. Jeszcze cena mnie zamurowała zapłaciłam 400 zł.
Macie w tym salonie szkolenia rozwojowe ?
Nie polecam klientki traktowane taśmowo siadasz w.miedzyczasie siedzą dwie inne albo trafią i umyją cię na czas albo nie i spalą wlosy jak w moim przypadku. Czekasz na spłukanie,na nałożenie ,na wymodelowanie bo w międzyczasie jest kilka innych pan które robi jedna fryzjerka.Zdjecia włosów które są wstawiane na fb nie jak się mają do ich faktycznego wyglądu.Jesli się chcesz zrelaksować to niestety nie tam gwar zimną albo wręcz parząca woda w myjące.Cena w stosunku do efektu bardzo wysoka. Wlosy wyglądają ładnie do pierwszego mycia.
Bardzo polecam ten salon i nie zgadzam się z opinią reszty tutaj "klientek" w salonie panuje super atmosfera każda klientka jest wysłuchana i dobrze traktowana byłam w tym salonie wiele razy i nigdy się nie zawiodłam bardzo polecam
Każdy ma inne wymagania - to dlatego jedni będą chwalić Salon Fryzjerski Anna, a drudzy już niekoniecznie. Fajnie, że akurat Ty jesteś zadowolona z wizyty w tym salonie. Nie wiesz przypadkiem, czy wykonują tam keratynowe prostowanie włosów?
Niestety w salonie praca NA AKORD, przed Świetami Bożego Narodzenia podczas tylko mojego 3-godzinnego tam pobytu naliczyłam 9 klientek na 3 pracownice !!! Pani właścicielka oprócz mnie obsługiwała jeszcze 3 inne panie. Efekt nie mógł być inny : włosy całymi pasmami łamią się i kruszą. Płakać mi się chce. Jestem załamana. Nie mogło być inaczej skoro na pytanie czym mam robione włosy - pani Anna odpowiada, że naturalna pastą i woda 3% , a ja czuje silne pieczenie , widzę niebieski kolor rozjaśniacza , a potem połamane włosy i to na czubku głowy w wielu miejscach na długości 3 -4 cm ( gdzie odrost był kładziony na moje naturalne włosy ). Szok . Jak pani nałożyła rozjaśniacz - nie zerknęła nawet na zegarek!!! Odeszła do kolejnej klientki i taki akord ... Nie wspomnę, ze po ostatecznym umyciu głowy po tych cud zabiegach - musiałam odczekac dobre 30 min., zanim zaproszono mnie do modelowania . Nigdy , nikt tak mi nie spalił włosów (usunięte przez administratora)
Witam. Szczerze uważam, że panie które tam pracują maja pojecie o tym co robią i są tego fajne efekty,natomiast cała aura,która otacza klienta przez kilka godzin spedzonych w salonie to szok. Jeśli chcesz iść do fryzjera i być "dopieszczony" chcesz się zrelaksować to na pewno nie tam. Kilka pań robionych w jednym czasie,sluchanie glupich rozmów, ogólny nieład. .. nawet pytanie o cenę,może podnieść ciśnienie bo odpowiedzią jest "nie wiem" , a jak nie pasuje to przecież nie musisz tutaj robić włosów. .. można wyjść bardzo zmęczonym z tego salonu.. Moje sugestie dla Anna Pawelec Salon Fryzjerski Anna: Nie rozmawiać o wielu niepotrzebnych tematach z innymi,tylko zająć się kimś kogo w danej chwili obsługujemy,więcej zrozumienia i grzeczności do klienta. Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Być milszy... umieć rozmawiac i skupić sie na szczególach... wymienić ręczniki na papierowe i nie pozwolić sobie aby pracowaly tak osoby,które obniżają znacznie standard salonu.
Nie zgadzam się z opinią pani w salonie jest bardzo dobra atmosfera i każda klientka jest grzecznie traktowana i zrozumiale
Ogólnie koszmar ,kolor nie ten co miał być .Strzyżnie no właśnie ,miałam wrażenie że fryzjerka nie potrafi trzymać nożyczek .Jedyne co potrafią to wołać koszmarną kasę .Nie polecam salonu jestem zawiedziona i na pewno tam nie wrócę.
Dużo osób ocenia ten salon z perspektywy klienta, a jakim pracodawcą jest ta firma? Jest możliwość odbycia praktyki/stażu, ale odpłatnego?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Anna Pawelec Salon Fryzjerski Anna?
Zobacz opinie na temat firmy Anna Pawelec Salon Fryzjerski Anna tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Anna Pawelec Salon Fryzjerski Anna?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 2 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
