Nie polecam pracy w tym szitalu. Stawka tak niska że aż poniżająca, więcej płacą w zolach. Kolesiostwo, brak poszanowania praw pracownika, personel klotliwy, musisz chodzić na msze i głosować na PiS inaczej cie hejtuja i wyśmiewają, atmosfera w pracy sięga dna, mając magistra usłyszysz od niewykształconych koleżanek że magistry ciągle się wymądrzaja nie stawiają na młodych i wykształconych, większość tam pracujących to niewykształcone emerytki, brak szacunku ze strony naczelnej, która zatrudnia swoje koleżanki zdegradowane przez dyrekcję za brak wykształcenia z kierowniczych stanowisk, które po 40 latach pracy nic nie potrafią, ciągle siedzą w socjalnym, nic nie robią a i tak będą tam pracować bo są kolezankami oddziałowej, naczelnej itp itd, wyzyskaja cie, a potem i tak zatrudnia koleżankę na stałe na Twoje miejsce, miejsce nierzyjazne młodym matkom, usłyszysz że za mało jesteś w pracy bo dziecko choruje. Kolezanki będą cie wyśmiewać że wypisujesz recepty mówiąc żebys uważała bo przyjdzie kontrola i jeszcze coś źle zrobisz chociaż im samym brak wiedzy i umiejętności i wykształcenia by to robić. Szpital pełen emerytek, albo tych co są chore i nie mogą większości czynności wykonywać zamiast wykwalifikowanego i wykształconego personelu. Ty pracujesz a inne na fajka ciągle biegają Trzymać się z daleka
Kierownik oddziału ma możliwość pracy w dodatkowych dyżurach? Mam nadzieję że wtedy są to płatne nadgodziny...
Uwaga na ten szpital tam leczą nogami do przodu .Byłam pacjentką na sorr w szpitalu z bolącą i spuchniętą dlonią to mnie odesłali do domu do swojego lekarza i nie mam urazu nie mogą mnie przyjąć.Z tego wynikało ze powinnam najpierw młotkiem stuknąć z pięć razy rękę i dopiero do uczonych lekarzy przyjechać .Niewiem czy to byl lekarz z którym rozmawiałam ale taki się po (usunięte przez administratora)odzywać to nawet nie przystoi na lekarza właśnie to jest państwowa służba zdrowia.Wielką łaske robią
W dniu 25.11.2016r., Rutkowska Beata wykonała bez mojej zgody mierzenie tętna mojego dziecka metodą dopplera pulsacyjnego. Dziecko zmarło wewnątrzmacicznie następnego dnia. Oceniam bardzo negatywnie wizytę u tej osoby gdyż użyła metody o wysokiej energii bez mojej zgody i bez monitorowania wskaźników bezpieczeństwa Dopplera pulsacyjnego. Ponadto nie poinformowała mnie o ryzyku uszkodzenia zarodka ta metodą. Wykonała świadczenie sprzeczne z Rekomendacjami Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego które w punkcie h mówią: „ Użycie techniki dopplerowskiej w badaniu przed 10 tygodniem ciąży, także do oceny FHR jest niewskazane". W mojej opinii nie należy korzystać z usług tej lekarki. Rzecznik Praw Pacjenta orzekł, że ujawniała moją tajemnice lekarską mimo obowiązku jej zachowania. Orzekł, iż wykonała świadczenie z nienależytą strannością oraz bez uzyskania zgody. Napisał: "Jednocześnie biegli stwierdzili, iż posłużenie się metodą Dopplera w przypadku Edyty Golonki nie było konieczne, a wręcz miało nieracjonalny charakter w sytuacji, gdy wykonujący je lekarz mógł skorzystać z innych form badania”. Ponadto Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 29.12.2020r., syg.V ACa 382/20 ocenił negatywnie postępowanie Rutkowskiej Beaty. Potwierdził, iż Rutkowska Beata wykonała bez mojej zgody Dopplera pulsacyjnego oraz nie posiadała certyfikatu FMF w zakresie Dopplera. Stwierdził: „ zdaniem Sądu Apelacyjnego należy zgodzić się ze skarżącą, że Beata Rutkowską przeprowadzając badanie USG pozwanej w dniu 25 listopada 2016r., posłużyła się metodą Dopplera pulsacyjnego bez jej zgody. Jak wynika ze zgromadzonych w sprawie dowodów przeprowadzenie tego rodzaju badania jest co do zasady niewskazane w przypadku wieku zarodka nie przekraczającego 10 tygodni (…) posłużenie się tą metodą w przypadku badania Edyty Golonki nie było konieczne, a wykonujący je lekarz mógł skorzystać z innych form badania. W uznaniu Sądu Apelacyjnego w tej sytuacji z uwagi na okoliczności, że przedmiotowa metoda badawcza nie jest co do zasady zalecana na tym etapie ciąży na jakim była pozwana, a pulsacyjny Doppler generuje wyższą temperaturę tkanek niż inne techniki badania USG, do zastosowania tej metody konieczne było uzyskanie wyraźniej , świadomej zgody pacjentki. Z materiału dowodowego, a w szczególności dokumentacji medycznej pozwanej, nie wynika , żeby taka zgoda została przez nią wyrażona. Przyjąć bowiem należy, iż pozwana nie została poinformowana o zamiarze włączenia opcji badania metoda Dopplera pulsacyjnego podczas badania jej za pomocą USG, ani o ewentualnych zagrożeniach związanych z zastosowaniem tej metody badania i nie wyraziła na nie świadomej zgody. (...) dr Beata Rutkowska przystąpiła do przeprowadzania badania USG metoda Dopplera bez uprzedzenia o tym pozwanej i bez poinformowania jej czy i jakie mogą być ewentualne negatywne następstwa zastosowania tej procedury” . Celem potwierdzenia swojej negatywnej opinii zwróciłam się do wykładowcy międzynarodowej organizacji IUSOG zajmującej się bezpieczeństwem usg prof. Torvida Kiseruda. W skrócie odpowiedział, iż niewskazane było wykonanie mierzenie tętna dopperem pulsacyjnym oraz, że istnieją dowody naukowe, iż doppler uszkadza zarodki. Wskazał również, iż lekarz nie monitorował wskaźników bezpieczeństwa Dopplera na zdjęciach to znaczy MI i TI i jest odpowiedzialna za uszkodzenie zarodka. Opinia to: „Pragnę powtórzyć, że istnieją mocne podstawy teoretyczne by twierdzić, iż zogniskowany Doppler wykorzystywany w USG Dopplera pulsacyjnego ma wpływ na wczesne stadia rozwoju płodowego człowieka, (...). Z tego powodu, wytyczne międzynarodowe zalecają, by nie wykonywać badania USG Dopplera pulsacyjnego na rozwijającym się zarodku w pierwszym trymestrze ciąży (...). Tętno zarodka może być wykryte za pomocą obrazowania w trybie M-mode, dzięki czemu badanie Dopplera w tym okresie nie powinno być wykonywane. Istnieją dane naukowe sugerujące, że USG Dopplera pulsacyjnego ma wpływ na budowę epigenetyczną struktur płodu poddanych badaniu USG Dopplera pulsacyjnego. Nie ma powodów, by sądzić, że taki skutek nie może wystąpić we wczesnym stadium rozwoju embrionu. Zgodnie z wytycznymi nie powinno być przeprowadzane badanie USG Dopplera pulsacyjnego udokumentowane w przesłanych twoich dwóch załącznikach. Obrazowanie w trybie M-mode powinno być wystarczającą alternatywą. Na załączonych przez Ciebie skanach nie uwidoczniono także wskaźnika termicznego (TI) i wskaźnika mechanicznego (MI) na ekranie. Jest to poważny błąd aparatu ultrasonograficznego i generalnie odpowiedzialność operatora ultrasonografu, jako że bez takiej wizualnej kontroli ustawienia przepływu energii, operator ryzykuje uszkodzeniem płodu w całym okresie ciąży”. Reasumując, uważam, że ocena negatywna mojego osobistego doświadczenia z korzystania z usług lekarza Beaty Rutkowskiej to łagodne określenie sprawy, które ma oparcie w faktach i stanowiskach tak Sądu, Rzecznika Praw Pacjenta i eksperta międzynarodowej organizacji IUSOG.
praca jak na taśmie, za najniższe wynagrodzenie w mieście złe traktowanie pracowników przez dyrekcję- czas na zmiany w tym zakresie kadrowa to mściwa i zazdrosna baba interesująca się nie swoimi zarobkami- ta osoba na tym stanowisku to pomyłka ale przynajmniej jest się z kogo pośmiać zmiany zmiany zmiany
Nie polecam. Omijać szerokim łukiem. Dyrekcja to pomyłka. Finansowy sknera jakich mało na wszystko żydzi. Administracyjna stać na baczność i unikać konfliktu bo mściwa rura rotacja w jej dziale ogromna każdy normalny odchodzi a idioci zostają. Zatrudnia sąsiadów, sąsiadki i rodzinę. Naczelny udaje, że nic nie widzi, nic wie albo jest totalnym imbecylem. Danka GK rodzina finansowego też nie lepsza. Dział Kadr totalna pomyłka. Co nie zapytasz nic nie wiedzą. Co się dziwić skoro kierowniczka nie posiada żadnego tytułu nawet studium ????Na Oddziałach nie lepiej. Kierownicy tylko nastawieni na przedstawicieli medycznych i bonusy. Budynek rozpada się, ciągłe awarie. Nie zaznasz tu nic dobrego jedynie wyzysk. Czarny murzyn nic więcej tak cię potraktują.
Witam serdecznie , dobrze że Pan zaczął tę rozmowę. To jeden wielki bałagan , który trzeba gdzieś zgłosić. Pacjenci traktowani są jak zło konieczne. Jedynie na Planowej Izbie była Pani, która miała serce do pacjentów i ludzkie podejście do nas. Miła, serdeczna osoba. Dusza nie człowiek. I co te łajzy zrobiły, nie przedłużyli jej umowy już jej nie ma. Dziś jak byłam nie mogłam w to uwierzyć. Oboje z mężem byliśmy w szoku. A na miejscu tej przesympatycznej dziewczyny jest jakaś nadęta dziewucha co nic nie wie. O niczym nie ma pojęcia. I jak ta placówka ma funkcjonować na poziomie jakimkolwiek? Dużo by pisać, dowiedzieliśmy się różnych ciekawych rzeczy również na temat pani koordynator która tam pracuje a że oboje z mężem jesteśmy ludźmi na poziomie i wykształceni to uznaliśmy że to dno totalne.
W dniu 25.11.2016r., Rutkowska Beata wykonała bez mojej zgody mierzenie tętna mojego dziecka metodą dopplera pulsacyjnego. Dziecko zmarło wewnątrzmacicznie następnego dnia. Oceniam bardzo negatywnie wizytę u tej osoby gdyż użyła metody o wysokiej energii bez mojej zgody i bez monitorowania wskaźników bezpieczeństwa Dopplera pulsacyjnego. Ponadto nie poinformowała mnie o ryzyku uszkodzenia zarodka ta metodą. Wykonała świadczenie sprzeczne z Rekomendacjami Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego które w punkcie h mówią: „ Użycie techniki dopplerowskiej w badaniu przed 10 tygodniem ciąży, także do oceny FHR jest niewskazane". W mojej opinii nie należy korzystać z usług tej lekarki. Rzecznik Praw Pacjenta orzekł, że ujawniała moją tajemnice lekarską mimo obowiązku jej zachowania. Orzekł, iż wykonała świadczenie z nienależytą strannością oraz bez uzyskania zgody. Napisał: "Jednocześnie biegli stwierdzili, iż posłużenie się metodą Dopplera w przypadku Edyty Golonki nie było konieczne, a wręcz miało nieracjonalny charakter w sytuacji, gdy wykonujący je lekarz mógł skorzystać z innych form badania”. Ponadto Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 29.12.2020r., syg.V ACa 382/20 ocenił negatywnie postępowanie Rutkowskiej Beaty. Potwierdził, iż Rutkowska Beata wykonała bez mojej zgody Dopplera pulsacyjnego oraz nie posiadała certyfikatu FMF w zakresie Dopplera. Stwierdził: „ zdaniem Sądu Apelacyjnego należy zgodzić się ze skarżącą, że Beata Rutkowską przeprowadzając badanie USG pozwanej w dniu 25 listopada 2016r., posłużyła się metodą Dopplera pulsacyjnego bez jej zgody. Jak wynika ze zgromadzonych w sprawie dowodów przeprowadzenie tego rodzaju badania jest co do zasady niewskazane w przypadku wieku zarodka nie przekraczającego 10 tygodni (…) posłużenie się tą metodą w przypadku badania Edyty Golonki nie było konieczne, a wykonujący je lekarz mógł skorzystać z innych form badania. W uznaniu Sądu Apelacyjnego w tej sytuacji z uwagi na okoliczności, że przedmiotowa metoda badawcza nie jest co do zasady zalecana na tym etapie ciąży na jakim była pozwana, a pulsacyjny Doppler generuje wyższą temperaturę tkanek niż inne techniki badania USG, do zastosowania tej metody konieczne było uzyskanie wyraźniej , świadomej zgody pacjentki. Z materiału dowodowego, a w szczególności dokumentacji medycznej pozwanej, nie wynika , żeby taka zgoda została przez nią wyrażona. Przyjąć bowiem należy, iż pozwana nie została poinformowana o zamiarze włączenia opcji badania metoda Dopplera pulsacyjnego podczas badania jej za pomocą USG, ani o ewentualnych zagrożeniach związanych z zastosowaniem tej metody badania i nie wyraziła na nie świadomej zgody. (...) dr Beata Rutkowska przystąpiła do przeprowadzania badania USG metoda Dopplera bez uprzedzenia o tym pozwanej i bez poinformowania jej czy i jakie mogą być ewentualne negatywne następstwa zastosowania tej procedury” . Celem potwierdzenia swojej negatywnej opinii zwróciłam się do wykładowcy międzynarodowej organizacji IUSOG zajmującej się bezpieczeństwem usg prof. Torvida Kiseruda. W skrócie odpowiedział, iż niewskazane było wykonanie mierzenie tętna dopperem pulsacyjnym oraz, że istnieją dowody naukowe, iż doppler uszkadza zarodki. Wskazał również, iż lekarz nie monitorował wskaźników bezpieczeństwa Dopplera na zdjęciach to znaczy MI i TI i jest odpowiedzialna za uszkodzenie zarodka. Opinia to: „Pragnę powtórzyć, że istnieją mocne podstawy teoretyczne by twierdzić, iż zogniskowany Doppler wykorzystywany w USG Dopplera pulsacyjnego ma wpływ na wczesne stadia rozwoju płodowego człowieka, (...). Z tego powodu, wytyczne międzynarodowe zalecają, by nie wykonywać badania USG Dopplera pulsacyjnego na rozwijającym się zarodku w pierwszym trymestrze ciąży (...). Tętno zarodka może być wykryte za pomocą obrazowania w trybie M-mode, dzięki czemu badanie Dopplera w tym okresie nie powinno być wykonywane. Istnieją dane naukowe sugerujące, że USG Dopplera pulsacyjnego ma wpływ na budowę epigenetyczną struktur płodu poddanych badaniu USG Dopplera pulsacyjnego. Nie ma powodów, by sądzić, że taki skutek nie może wystąpić we wczesnym stadium rozwoju embrionu. Zgodnie z wytycznymi nie powinno być przeprowadzane badanie USG Dopplera pulsacyjnego udokumentowane w przesłanych twoich dwóch załącznikach. Obrazowanie w trybie M-mode powinno być wystarczającą alternatywą. Na załączonych przez Ciebie skanach nie uwidoczniono także wskaźnika termicznego (TI) i wskaźnika mechanicznego (MI) na ekranie. Jest to poważny błąd aparatu ultrasonograficznego i generalnie odpowiedzialność operatora ultrasonografu, jako że bez takiej wizualnej kontroli ustawienia przepływu energii, operator ryzykuje uszkodzeniem płodu w całym okresie ciąży”. Reasumując, uważam, że ocena negatywna mojego osobistego doświadczenia z korzystania z usług lekarza Beaty Rutkowskiej to łagodne określenie sprawy, które ma oparcie w faktach i stanowiskach tak Sądu, Rzecznika Praw Pacjenta i eksperta międzynarodowej organizacji IUSOG.
W służbie zdrowia nigdzie nie ma zbyt wysokich zarobków ale ważne jest to, że mamy dobrą atmosferę dla mnie jest ok!
Co prawda kokosów tutaj nie zarobicie to według mnie dobrze jest tutaj trafić. Co do atmosfery w pracy to wszystko zależy od współpracowników oraz przełożonych, jedni są fajni, bardzo życiowi i w ogóle są świetnymi ludźmi a niektórzy to tylko pod mur....
Czy firma Międzyleski Szpital Specjalistyczny działa tak jak kiedyś? Trochę martwi mnie ta cisza na w opiniach. Może ktoś podzieli sięswoimi spostrzeżeniami tutaj?
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Międzyleski Szpital Specjalistyczny W Warszawie?
Zobacz opinie na temat firmy Międzyleski Szpital Specjalistyczny W Warszawie tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Międzyleski Szpital Specjalistyczny W Warszawie?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!