@były, w swoim komentarzu piszesz o umowie za najniższą krajową, uważasz aby firmę Inproel było stać na lepsze płace? Piszesz także o złym rozliczaniu urlopów, czy możesz ten aspekt przybliżyć nam bardziej? Zachęcam Cię do kolejnego wpisu w tym wątku, twoje uwagi będą dla nas niezwykle pomocne.
Jakiś czas już tam nie pracuję więc mogło się coś zmienić w tej materii. Nie przypuszczam jednak, znając mentalność właściciela. To raczej kwestia podejścia do ludzi, a nie finansowa. Nie raz słyszałem teksty od właściciela typu "Dlaczego otaczają mnie sami idioci?" To wskazuje raczej na problem ze sobą, a nie ze światem.
Jeśli chodzi o rozliczanie urlopów, to sytuacja wyglądała mniej, więcej tak: Umowa była na najniższą krajową, ale do ręki (nie na konto) dostawało się jakąś tam sumę odpowiednio wyższą. Świadczenie urlopowe dostawało się raz w roku, za całość urlopu przysługującego w danym roku kalendarzowym, ale liczonego od najniższej krajowej. Przeważnie następowało to w okresie urlopowym, suma była płacona na rękę przed pójściem na urlop. Suma wynosiła tyle co najniższa krajowa za 1 miesiąc roboczy. Powiedzmy, że zarabialiśmy na rękę prawie dwa razy tyle co najniższa krajowa w tamtym czasie. Więc dostaję najniższą za miesiąc, ale mnie przysługuje 26 dni urlopu a miesiąc roboczy ma 21-22 dni więc już jestem w plecy podwójnie. I teraz najlepsze. Powiedzmy, że poszedłem na dwa tygodnie. Dostaję to świadczenie w takiej wysokości, że akurat pokrywa mi te dwa tygodnie jakbym był w pracy, ale co z tego jeśli w następnych miesiącach wezmę jakieś wolne to dla pracodawcy będzie to urlop bezpłatny, ponieważ on już zapłacił mi całe świadczenie urlopowe jednorazowo! Dodajmy do tego podpisywanie na początku roku dokumentów o wykorzystanym zaległym urlopie, którego wcale nie było i mamy pełny obraz tego cwaniaka.
Swoją półtoraroczną pracę w tej pożal się Boże "firmie" wspominam jak zesłanie na przymusowe roboty. Umowa na najniższą krajową, reszta pod stołem. Nawet przelewu na konto nie było, w związku z czym najprostszej rzeczy nie można było np. wziąć na raty. Urlopy rozliczane w skandaliczny sposób. Właściciel to typ choleryka, któremu się wydaje, że zjadł wszystkie rozumy. Niby grzeczny, ale w chwilach gdy coś szło nie po jego myśli, cała słoma z butów wychodziła na wierzch. Ogólnie totalny brak poszanowania elementarnych zasad współpracy. Serdecznie odradzam. Aha, i jeszcze słynny Pan G., o którym można by długo opowiadać. Gdyby nie kilku normalnych, szeregowych pracowników, z którymi pracowałem nie wytrzymałbym tam tak długo. Jednym słowem, zastanów się dwa razy zanim zaaplikujesz.
a istnieje to to jeszcze ???? czy G.... to wyprzedał
jak beda posiadali jakies zlecenia to pewnie beda szukac intalatorow poki co cisza
rozmowa
kompletna niewiedza wlasciciela jak i jego podwladnego na temat elektryki, klimatyzacji i ogolnie tym czym sie zajmuja
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Ja pracuję w tej firmie ponad 4 lata i jestem zadowolony :) Electric, elektryk, Starscream, Anonim i Swojak to jedna osoba która została zwolniona dyscyplinarnie za to że spożywała alkohol w pracy - pamiętam tą sytuacje. Wypisując takie rzeczy w 2010 i na początku 2011 zapewne chciał się zemścić lecz to tylko o nim świadczy.
Otoz gadasz bzdury "pracownik" i to sa rozne osoby a nie jedna, a praca polegala na naprawianiu Twojej lodki i auta ktore ciagle Ci sie psulo... szerokim łukiem panowie omijac ta firme!!!
znowu pojawiło się ogłoszenie że szukają pracownika (frajera) UWAGA!!!! POMYŚL 2 X
Siemanko Panowie widzę że nas cenzura dopadła, bo wykasowano najwyższą prawdę z prawd. Ciekawe jakim prawem i sposobem to się stało? Mam nadzieję że komuś sie lepiej na sercu zrobiło jak się pozbywał prawdy:) Zgadzam się z moimi kolegami nie opłaca się tam pracować, nie panują tam normalne warunki pracy, mało dać dużo chcieć to może być dewiza tej firmy. Nie dajcie się nabrać na piękne gadki na początku- wszystko wyjdzie w praniu. Pogadajcie z pracownikami Pozdrowienia z normalnej firmy
Tak, tak, nic dobrego nie wniesie praca w tej firmie. Będziecie ciągle nękani głupimi pomysłami [usunięte przez moderatora]. dotyczącymi firmy czy spraw prywatnych, jak np. nie kończąca się przeróbka łódki. Niskie zarobki, ciągle nie trafione pomysły, brak nadgodzin, nie możność planowania urlopów. Ogólnie uciążliwa firma.
firmy zdecydowanie nie polecam, zarobki to najnizsza krajowa, brak urlopow, nieplatne nadgodziny, nie jasne warunki pracy, roboty tam jest tylko na 2 miesiace w roku, reszta to sciema w piwnicy, sprzatanie na okraglo, albo roznoszenie ulotek po miescie, rotacja jest na okraglo, non stop czepianie sie pracownika o wszystko i totalna niewiedza przelozonych na temat tego czym sie zajmuja,
Ogólnie firmy nie polecam doświadczonym elektrykom. Firma ma duże wymagania ale mało oferuje, nie jasne warunki zatrudnienia, (tzw od roboty) ale roboty mają mało i potem zaczyna się problem. Zawsze znajdą pretekst zeby mniej zapłacić. nie normowany czas pracy, brak nadgodzin.
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Inproel?
Kandydaci do pracy w Inproel napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.