TRAGICZNE OKROPNE I MEGA OSZCĘDNE PSEUDO WYROBY.MASAKEA !!!!(usunięte przez administratora)LATA ŚWIETLNE PRZEPAŚCI. OBECNY WŁAŚCICIEL OD ZAWSZE KOJAŻY SIĘ ZE (usunięte przez administratora) BRAKIEM DOBREGO SMAKU. UKOCHANA PRZEZ POZNANIAKÓW TIRMA ELIT-(PANI TERESY) PRZESTAŁA ISTNIEĆ WRAZ ZE ZMIANĄ WŁAŚCICIELA. OBECNE PRODUKTY ZDECYDOWANIE ZANIŻAJĄ POZIOM POZNAŃSKIEGO RYNKU CUKIERNICZEGO. TO PRZYKRE ALE TERAZ LICZY SIĘ TYLKO KASA A KLIENT KAŻDE (usunięte przez administratora) kupi
Przykro mi to pisac, ale jakos produktow rzeczywiscie sie zanizyla, czego nie mozna powiedziec o cenach. Jem wlasnie placek ze sliwkami, ale to tylko z nazwy bo sliwek to raczej jest malo a reszta sucha, chociaz placek jest "dzisiejszy". No coz, szkoda, to juz nie ta jakosc co kiedys.
Jak była Pani Tereska właścicielką tam było super potrafiła uszanować pracownika wynagrodzić a także okrzanić ale to była kobieta anioł a teraz jej syn sprzedał cukiernie tam nie idzie nic dobrego kupić drożdżówki przyklejają się do podniebienia , rogal Świętomarciński to nie rogal tylko bryja Liczbańscy nie potrafią albo nie mają tak dobrych i pracowitych cukierników jacy byli w Elite tam nawet już nie wchodzę kupić nic bo to się nie nadaje do jedzenia tylko do śmietnika Pan Marek nie szanował pracowników tak jak babcia Tereska o podwyżce to mogli pomarzyć a robili świetne wyroby a teraz te się nadawają do kosza pozdrawiam byłych pracowników Elitę i Panią Tereskę
Kiciu miał co Ty za bzdury wypisujesz??? Cały zespół Elite przeszedł pod skrzydła nowego właściciela i pracują cały czas! Rogal od Liczbańskich to nie żadna bryja tylko wypiek, który od lat zajmuje czołowe miejsce w rankingu Gazety Wyborczej co potwierdziło się i w tym roku! Masz płacone za te bzdury?
Urszula, nie wiem jakie są warunki dla poszczególnych stanowisk, ale niedawno szukali pracowników ekspedycji, kierowcy i ekspedientek. O szczegóły możesz dopytać panią Monikę z HR nr 695890302.
Ta Pani ma rację Pani Tereska to był złoty człowiek umiał z pracownikiem porozmawiać i dobrze wynagrodzić za ciężką pracę To prawda są tam jeszcze dobrzy pracownicy Przemek Piotrek ale są inne przepisy i gorszy towar dodawany do ciast tego się nie da jeść nie rozumiem z jakiej racji podszywają się pod Elitę jak poszłam kupić baranka tak wyszłam z cukierni bo nie mogłam uwieżyć że to coś to był baranek a na Strzeleckiej sprzedaje tak arogancka kobieta ciemne włosy w okularach brak słów jednak Elite miało kulturę i smak a te ciasta nie nadają się do jedzenia pozdrawiam cudowną i kochana Panią Tereskę Pan Marek zmarnował jej ciężką pracę i jej cukiernie i też restorację która przyciągała ogrom ludzi .
Pani Lisek ten nick to widzę nie przypadek. Wiedzy żadnej, ale już skłonność do bicia piany ogromna. Pan Marek to złoty człowiek, który wypłacił wszystkim pracownikom ogromne odprawy. Niczego nie zmarnował! Zarówno w restauracji, jak i na Strzeleckiej pracowali głównie ludzie, którzy okradali tę firmę. Pan Marek dobrze zrobił, bo dzięki jego decyzji firma nadal istnieje i mimo wszystkich tych pani bzdur wyssanych z jednego baranka cukiernia produkuje nadal według tych samych receptur i surowców, a wszyscy mają pracę.
@ Teresa z pani wpisu można wnioskować że jest pani z najbliższego otoczenia a nawet może rodziny pana Marka bo żaden pracownik który kiedyś u niego pracował nie ma o nim jako pracodawcy pozytywnej opinii A jeśli chodzi o te ogromne odprawy to jest pani śmieszna te nędzne grosze jakie wypłacił pracownikom i to jeszcze pod przymusem zdajac sobie sprawę z tego co by bylo gdyby nie wypłacił. Łatwo jest kogoś wybielać ,wychwalać a z drugiej strony oskarżać pracowników.
@Bella, po pierwsze odprawy były 3 miesięczne, a pracownicy w tym czasie nie musieli świadczyć już pracy i mogli pójść na urlop lub pracować gdzie indziej. To Twoim zdaniem mało? Pan Marek zachował się bardzo ok w stosunku do starych pracowników, a Ty i pani Lisek pewnie nie byłyście starymi pracownikami i dlatego nie dostałaś tak wysokiej odprawy. Nikogo też nie oskarżam, ale liczne nadużycia są faktem.
Nie ma już tej firmy i bardzo dobrze ????????????
Praca za grosze po 10,12 godzin niedziele i święta w ramach pensji, żadnych premii, dodatków, dni wolnych za niedzielę czy dzień świąteczny oszukiwanie na urlopach co kilka lat nowa umowa żeby nie płacić odpraw w razie zamknięcia firmy. Brak szacunku dla pracowników, wyzysk i (usunięte przez administratora)
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Elite Cukiernia Bistro s.c. Derpiński Marek Dorota Derpińska?
Zobacz opinie na temat firmy Elite Cukiernia Bistro s.c. Derpiński Marek Dorota Derpińska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Elite Cukiernia Bistro s.c. Derpiński Marek Dorota Derpińska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 1 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!