Zenująca rekrutacja do Biura w Krakowie ,dziewczynka z HR nie ma bladego pojęcia o rekrutacji , brak informacji zwrotnej oraz negatywne zachowanie HR !!!!! Chyba ktoś powinien się tam zastanowic co HR wyrabia !!!!
Hehe najlepsze i tak są wariaty z UR cały czas śpią na nockach hehe tam kamerę powinni zamontować bo kasę za spanie to i ja chce hehe
A kogo to.Taka polityka tam panuje.Jednego zajepac,tempem pracy,a drugi spi.Nic ciekawego nie napisales.
Było się uczyć to byś i ty spał lub spała..oni kiedy mają robote to robią w brudzie przy tej skrobii zjebanej i tego nikt nie widzi..a na palarnie wszyscy co 5 minut latają i o tym nikt nie pisze ...
Tak jak na magazynie latają samowolka jak gby nie było kierownika a jedną logistyczna że zmiany B to chodzi taka dumna i wszystko wie o każdym jak by była nie wiadomo kim
Co znaczy że latają po magazynie w samowolce? To chyba dość niebezpieczne w takim miejscu, jest tam BHP itd. Jak przy samowolce taki duży zakład może funkcjonować?
...bo baba od BHP to się zna ale chyba na nie tym co potrzeba...a jak przychodzi na magazyn lub na dół to niech se hełm założy bo to jej obowiazek
HR organizuje 3-5 stopniową rekrutacje gdzie normalnie jest jedna konkretna rozmowa z osobami decyzyjnymi - jakies jaja sobie robią w celu zapełnienia sobie grafiku i skąd takie pomysły !!!!!
Sprawdzają desperację kandydatów bo tylko mocno zdesperowany człowiek wytrzyma dłużej w tej pracy za takie pieniądze.
Na szczęście każda desperacja jak kij ma swój początek i koniec...... Za to twoja stawka pewnie nie jest wspólmierna do pracy jaką tutaj naprawde wykonujesz? No jeszcze trochę i może w końcu braknie na te wasze etaty i wypłaty.. Bo nie ma już zbyt wielu tych "zdesperowanych" czyli rąk do najcięższej pracy w tym zakładzie. Tłumów przed bramą też jakoś nie widać....
Czytaj że zrozumieniem to się czegoś nauczysz. Gdyby brakowało chętnych to by robili w inny sposób rekrutację i nie pozbywali się ludzi w zależności od nastroju.
W obecnej sytuacji dobrze sprawdziło by się powiedzenie, że tonący brzytwy sie chwyta....Bo kiedy z produkcji w ciągu tygodnia odchodzi 2-3 nowych i młodych pracowników, którzy nie przepracowali tu jeszcze nawet miesiąca albo a czasem i tygodnia....No cóż pozostaje tylko zatrudnienie pań z Ukrainy. Kwestie językowe, przystosowania takich pracowników do pracy, pozostawia się już wtedy pracownikom produkcji czyli operatorom, paniom pakującym i brygadziście. Bo przecież to oni (bynajmniej nie kierownicy czy HR) muszą i pewnie będą się z nimi męczyć, by jakoś się z nimi porozumieć. Tak więc drogi użytkowniku "Jupi" może najpierw uaktualnij swą wiedzę na ten temat a potem dopiero próbuj udawać mądrzejszego niż wszyscy... A skoro zakład zatrudnia już osoby bez podstawowej znajomości języka polskiego, czy to w mowie czy to w piśmie, to chyba nie jest już tak kolorowo i nie przez to, że ma aż tak wielu kandydatów do pracy. Współczuć tylko pracownikom, bo to nie ich wina, a wiadomo, że będą mieć najciężej by sie z nimi jakoś dogadać i w miarę "normalnie" współpracować.
Nie ośmieszaj się 90% stanowisk w tej firmie śmiało można obsadzić ludźmi z UA nie jestem od kilku lat pracownikiem tej firmy zaglądam tu żeby pośmiać się z obecnych pracowników którzy myślą że firma która ma człowieka za nic zmieni cokolwiek. Firma zmieni cokolwiek bo ja jestem dobry w dorzucaniu ziemniaków, przypraw bo ja się staram żeby orzeszki były ładnie spakowane firma zmieni się i doceni moje zaangażowanie przy układaniu pudełek na palety bo ja mam tak ciężko. Nikogo to nie obchodzi pracujesz albo wylatujesz jeśli nie ludzie z Ukrainy to ludzie z pod monopolowego zrozumcie wreszcie w tej firmie jesteście nikim i nie radzę wpisywać w CV pracy w IS bo od razu was skreślą sam musiałem mocno uzasadniać jakie nieszczęście mnie zmusiło do pracy w tej firmie. Ludzie obudźcie się jesteście na dnie i te żale tu na forum nikogo nie obchodzą jeszcze raz powtarzam HR robi takie rekrutacje jak robi żeby znaleźć ludzi jak najbardziej zdesperowanych którzy dłużej zostaną na firmie w której pracownik jest zerem a kierownik ci powie że tak pracuje się w korporacji co jest wierutną bzdurą.
O tym, że firma nie docenia swoich pracowników to większość z nas myśle, że się już zdążyła przekonać albo się jeszcze przekona. Natomiast skoro już już dawno nie jesteś pracownikiem to nie wiesz jak sytuacja wygląda aktualnie i nie powinieneś podważać cudzych komentarzy a tymbardziej szkalować i obrażać pracowników, którzy tu uczciwie pracują nazywając ich zerami.
Ciekawe jakby zatem wyglądała taka współpraca o jakiej piszesz między samymi pracownikami z UA i tymi z pod monopolu i naszymi kierownikami i inżynierami i operatorami... Myśle że, zakład chyba musiał by sie wtedy nastawić na duże straty i na totalny spadek wydajności i sprzedaży a nie na wzrost co chyba jest ich celem.Naprawde bardzo ciekawe sience fiction, tylko kto ich by cokolwiek najpierw nauczył bo przecież nie ci z biura?
Taka współpraca wygląda bardzo prosto spora część ludzi z UA mówi po polsku lepiej lub gorzej i to oni właśnie szkolą tych którzy nie mówią po polsku. Większość zakładów zmienia pod nich swoje procedury tak żeby mogli pracować.
Czytaj że zrozumieniem to nie ja myślę o pracownikach że są zerami tylko ta firma tak traktuje ludzi jakby byli zerami i to był główny oprócz finansowego powód mojego odejścia z tej pracy.
No i jakby nie patrzeć powód zdaje się być słuszny. Jak aktualnie wygląda tutaj zatrudnienie, ilu osób brakuje na stanowiska?
Prosze wylaczyc w tych pakamerach obszarowych klime,bo,jak wchodze z sauny jaka panuje na hali orzeszkowej to bede chory.Jako jeden,zespol wszystkim nam powinno byc goraco,i pot sie lac po karku.Bardzo dziekuje.
A to akurat prawda, wycgodzisz z hali gdzie jest 35 stopni do biura gdzie nagle pizga z klimy 18
Ale słabo. :( Ogólnie to serio nawet nie mają pomysłu, żeby polepszyć te warunki tam u was jeśli o temp chodzi? Bo faktycznie idzie się pochorować. A ci z biura też was często odwiedzają? Bo ciekawa jestem co oni o tym sądzą
to zależy, są ludzie trz spoko są i tacy którzy od podszewki znają się na pracy i pracują lata i takich się szanuje talich którzy wyjdą na halę nie tylko zrobić bosa ale zobaczyć jak robota idzie nie tylko z kamery ale najgorzej jak jest ktoś skupia się tylko na tym drugim i później widać efekty kiedy nie ma współpracy góry z dołem tylko jest pokazana wyższość. Jest powiedzenie.. lider mówi "za mną" a nie "na przód "
Na to pieniędzy jak i pomysłów oczywiście jak zawsze brak...Bo mogło by się to przysłużyć nam wszystkim i poprawić chociaż troche te warunki pracy. No ale już na imprezy kasa i pomysły zawsze sie znajdą. Ledwie temat epidemii troche ucichł to znowu zaczyna się temat tych nieszczęsnych imprez firmowych.. .Tylko zauważcie, że nie wszyscy z tych imprez czy wyjazdów korzystali i chcą nadal korzystać co roku. No ale tutaj mniejszość decyduje za większość. Bo nie dajecie ludziom prawa wyboru...Zwłaszcza teraz w obliczu rosnącej inflacji, wszechobecnej szalejącej drożyzny i tej najniższej krajowej jaką nam tutaj oferujecie. Może niektórzy pracownicy wolą jednak wziąść jakąś godziwszą wypłatę na koniec roku na święta, aniżeli zalewać się w trupa, do nieprzytomności jak to co niektórzy na tychże imprezach czynią...Szukacie oszczędności na pracownikach, ale obroty na full. Niech jeden najlepiej haruje za dwóch albo trzech. Może pora zacząć szukać oszczędności tam gdzie faktycznie by sie zdały. Imprezy integracyjne czy wyjazdy i wszelkiego rodzaju drogie i nudne "obiado-szkolenia" nie są nam teraz niezbędne do życia, dwa lata ich nie było i świat się jakoś przez to nie zawalił i nikt nawet za tym nie tęsknił. A ci najmniej zarabiający (te wasze "szare szeregi") przynajmniej miały coś więcej w portfelu na święta. Poza tym imprezować i integrować to sie można, a nawet trzeba, ale po pracy no i oczywiście w bardziej odpowiednim do tego towarzystwie niż to tutaj.... Wśród przyjaciół, dobrych znajomych czy rodziny a nie wśród ludzi fałszywych czy zmianowych plotkar, gdzie panuje ogólna hierarchia i gdzie jeden pracownik drugiego to najchętniej by w łyżce wody utopił. Tak niestety właśnie ale tak wygląda tutaj codzienna rzeczywistość. Zmiana na zmianę pod/..../la do kierownictwa, jedni drugim zdjęcia robią.....Każdy każdemu bezpardonowo koło d ......y robi, tylko po to aby zyskać sobie uznanie i poparcie u kierownictwa. Po co nam zatem te wszystkie wspólne imprezy a na nich te udawane niby "serdeczne" uśmieszki przyklejone to gęby, normalnie sielanka i wszyscy się kochają....A tym zakładowym konfidentom/kom i tym "imprezowiczom pozorantom" jak się nudzi to niech się może wreszcie wezmą do prawdziwej roboty a nie tylko udawać bohatera przed kierownikiem...
Odwiedzają jasne, że odwiedzają tacy z wiecznym syndromem informatyka.....laptop myśli za nich:) :) Wychodzą z nory ale chyba tylko po to by podnieść obroty na linii albo jak przestój za długi. Myślisz, że ich interesują warunki w jakich my pracujemy, albo braki w obsadzie. Kogo to obchodzi. Grunt, że w budzie klima.
Warunki pracy tam nie istnieja! I nie beda istniec.ROBISZ TO JESTES ZLE CI TO IDZ.BEDZIE NASTEPNY (usunięte przez administratora)CO MU WODE Z MOZGU ZROBIA I BEDZIE TYRAL AZ SIE SAM NIE PRZEKONA.NIC NOWEGO NIE PISZESZ.
Zadzwoniła do mnie kobieta z pytaniem czy może zająć chwilę. Odpowiedziałam twierdząco (z myślą, że chce ustalić termin rozmowy) po czym pani zaczęła zadawać od razu pytania na temat doświadczenia w obecnej pracy. Na moją odpowiedź, że niestety na tak długą rozmowę nie mam w tym momencie czasu i możemy zdzwonić się o 15 pani odparła że ona pracuje tylko do 14:30????. Zanim zdążyłam zaproponować inny termin zgodziła się zadzwonić o 15 (słowa nie dotrzymała) rekrutacja cracow lever master ????
czy nadal pracuje w firmie wpisanej do CV, czym się zajmuje, jak długo, miałam opowiedzieć o obowiązkach.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Zwolnili nowa pracownicę która pracowała raptem 4 dni w zakładzie. Że niby nie mogli się z nią dogadać...trzeba było rozmawiać z nią po angielsku bo dziewczyna zna perfekt angielski. No tak ale wielki operatorki ż Area 4 to nawet dobrze po polsku nie umieją się wysłowić a co dopiero w innym języku...zresztą kierowniki też nie lepsze..w tym zakładzie to pracuje banda nieukow omyłkowo tylko nazwana operatorami...wstyd
I oczywiście trzeba wszystkich przy okazji obrazić.. serio? Ludzie, co się z wami dzieje,że aż tyle jadu w was jest?
Właśnie ważną kwestią jest tzw. dogadanie się pomiędzy pracownikami. I nie chodzi już nawet o te osoby z Ukrainy ale ogólnie o nowe osoby rozpoczynające tu pracę. Jeśli na zmianie czy raczej wśród grupy ludzi nie ma zgrania, woli współpracy, panuje jakaś ogólna hierarchia czy też wywyższanie jednych pracowników względem drugich przez przełożonego, ludzie są w stosunku do siebie bardzo niemili a nawet i opryskliwi, to no nie oszukujmy się, ale te nowe osoby tak naprawde nie mają dużych a właściwie żadnych szans by się coś tu nauczyć. Co tylko skutkuje tym, że nie będą chciały w takim miejscu dłużej zostać. Oczywiście ważną (jeśli nie kluczową) kwestią jest też stosunkowo niskie co do wysiłku wynagrodzenie ( nocki, praca prawie non stop przy taśmie w niekorzystnych warunkach tj.temperatura otoczenia, hałas, wymuszona pozycja ciała, obciążenie rąk, presja czasu i etc.)
HR Kraków ważniejszy od Kierowników ,Dyrektorów czy Zarządu ,skąd takie podejscie do ludzi ???? !!!! Masakra
Brak odpowiedzi po rekrutacji , dziewczynka HR z Krakowa chyba mocno zajęta patrzeniem w sufit ale tak to jest w HR ,dramat co widac po wpisach dotyczących firmy i tego co sie dzieje tam skoro ludzie odchodzą z firmy ! ! ! Skoro HR ma problem z odpowiedzią rekrutacyjną to ładną reklamę robi firmie
HR robi kilka stopni rekrutacji - dramat !!!! Polska radosna twórczość nie ma granic
Idziesz pakować orzechy do pudełek ale rozmowa rekrutacyjna jak byś szedł co najmniej za astronaute w NASA
Bo masz racje...Bo to zaklad kosmitow,chodzacych z laptopami,w rece,ktory wszystko przyjmie.Nie musi byc wykonane-wazne ze w laptopie-odnotowane.
????????????ha ha tak bo twoje obowiązki tutaj to nie tylko pakowanie .... Musisz jeszcze min.przygotować maszynę do produkcji (wymyć lub wyczyścić elementy konstrukcji) w określonym co do minuty czasie w tem ok. 40 stopni . Na niektórych obszarach musisz jeszcze ustawić elektroniczną zaklejarkę kartonów ( oczywiście należy to do obowiązków operatora, za który tobie oczywiście nikt nie płaci). Musisz mieć oczy dookoła głowy np. wyłapać wszystkie niezgodności produktu np. wadliwą folie (oczywiście itak nikt nigdy tego ani razu nie doceni, bo przecież jesteś tylko pakowaczem) Musisz mieć odporność na poniżanie i humory niektórych współpracowników. Musisz przede wszystkim myśleć i dobrze jakbyś jeszcze umiał przewidywać przyszłość.
20 stopni rekrutacji HR w żywiole !!!!!! Taki rzeczy tylko w Polsce
Zwolnijcie te maszyny bo jeszcze trochę i sami będziecie pakować te orzechy
Ten problem istnieje,w calym zakladzie.Tempo pracy,a przeciez i tak kazdy,zrobi,swoje to zabojstwo.Idzie po bandzie jakosc z tego powodu a pozniej reklamacje,albo klient zglosil. Ale jak jeden kretyn z drugim robi by sie zarabac i mu to nie przeszkadza to macie,co chcecie.
Wiesz ogolnie to jest wina zakladu..Takie tempo pracy przyczynia sie do Zpw do wypadku przy pracy ,i jakosci z ktora sie walczy by klient byl zadowolony ,kupil twoj produkt nie raz ale zeby z polki sklepowej do niego wrocil..To priorytet - klient.Dzieki niemu masz wyplate kazdy zadowolony,i szczesliwy.Ale w tej firmie jest inaczej...liczy sie papier, chory system i np CIL. Patykiem po wodzie pisany...Ktos za to bierze pieniadze,i az do momentu gdy to sie nie zmieni, bedziemy zakladem ,stàpajácym we mgle,opierajacym sie na papierze,ktory gwarantuje stanowisko i pierdzenie w stolek..Przepraszam ale taka jest moja opinia.
Co do jakości przypomina mi się pewne porównanie które zostało użyte przy okazji wprowadzenia w nowy system samokontroli - do tej pory lkj był odpowiedzialny bezpośrednio za to co wychodziło z linii, teraz operator a lkj ma być jak policjant który od czasu do czasu gdzieś tam coś skontroluje ale nie prowadzi samochodu za kierowce... Tylko że co robią kierowcy kiedy wiedzą że nigdzie policja nie stoi? Pomyslcie nad tym
Racja , świta racja , chodzą jak te ćmy we mgle a ostatnio jakby nie czujność panów magazynierów to by kilkadziesiąt ton orzecha poszło w bloto
właśnie co jakiś czas widzę że odświeżają ogłoszenie pakowacz/pakowaczka to znaczy że nie jest tam tak kolorowo?????
I worked there for several years in an engineering position and, frankly speaking, the atmosphere there is very bad, even including mobbing. So I do not recommend it to anyone. The company is focused only on self-profit, it does not support its employees in any way, treating them as an element to be used and then the next one. There is a very high rotation among employees, which proves itself. Once you get in, your skills or qualifications are definitely not what counts, only Dream Team and who likes whom, you are judged in this way. there are production-related workers who have no education. And thanks to the fact that the parents (dad) used to work in the company, there is real nepotism as in the old days. Due to the fact that the company's headquarters is currently in Krakow (once in Słomniki), what is happening in Nysa is what is happening. Czarek comes sporadically to paint the grass green in the production corridor, the so-called Wailing Wall. When you try to inform managers, they are also in it (dream team), because I will put the blame on you, so it's a pity to even try. If you are well educated and you want to develop (weak) and not experience mobbing, but in a normal atmosphere, I definitely recommend choosing another company.
Nie ma to jak zgłoszenie komentarza do administratora, bo prawda zabolała-w punkt.
bo ktos napisal sama prawde na kogos kto nie ma wyparzonej geby do wszystkich nawet do kierownictwa......
prawda.. prawda jest taka, że większość pracowników tutaj to lenie.. tylko przyjść po obgadywać każdego dookoła, co 30 min na papierosa wyskoczyć, i znowu obgadywać a czasem przepleść to dogadywaniem komuś i przeszkadzaniem w pracy... i co niektórzy się zwalniają właśnie z tego powodu.. więc ludzie, ogarnijcie się!! nie macie swojego życia??? A nie które z 8h w pracy 6h przesiedzieć na telefonach.. albo spać na kartonach na widoku, żeby wszyscy widzieli.. brawo....
Po tym jak w zeszłym miesiącu opóźnili się z wyplata w tym mogliby dać ja chociaż dzień wczesniej
Pozdrawiam magazyn ziemniaka w Radomiu a szczególnie Sebe który bierze kasę od kierowców za dopuszczenie dostawy która jest odrzucana . Ile tam się da wyciągnąć dodatkowo do pensji??? Nawet po 400zl :) no to niezły dodatek do wypłaty hehe :) a potem produkcjia nie idzie bo ciągle rwn na defekty bo ziemniaki są dawane takie .
Seba to akurat jeden z tych normalnych chłopaków którzy i pomogą i są szczerzy w tej firmie...
400 zł to ja biorę ale od próby plus jeszcze z 200 zł dla LKJ żeby przyjęły hahaha mam nadzieję że będziesz miał tyle odwagi że powiesz mi to osobiście Pozdrawiam Seba :D
Teraz to jeszcze mało wałków kręcą na magazynie ziemniaka w Radomiu,..za FIFORA to się działo dopiero..dlatego stało się co się stało z firmą... Otwórzcie oczy kierownictwo na ten obszar...chociaż mi to bez różnicy bo teraz wszędzie można lepiej zarobić niż w tym waszym intersnaczku..
Czy ktoś się zajął sprawą brania łapówek przez pracownika S. F. Bo widać że dalej pobiera darowizny od kierowców ziemniaków??
Witam, jak wygląda praca i płaca na stanowisku pakowacz? Poproszę o opinię dotyczącą tego stanowiska.
Pani bhpowiec żyje w wirtualnym świecie mało tego z której tylko strony utrudnić normalna robotę A to co jest problemem to jest pomijane z daleka. (usunięte przez administratora) że alarmy nie działają, (usunięte przez administratora) że możesz gdzieś spaść i się połamać (usunięte przez administratora) że po zmianie nie możesz rękami ruszać
Pozdrawiam brygadzistę z Radomia który jeździ Oplem Zafira i jego koleżkę w okularach . Ile wynosicie tego oleju w tych bańkach hehe :) ?
W produkcie top chips dystrybucji intersnack Słomniki znalazłam długi obrzydliwy czarny włos!! Niedopuszczalne i obrzydliwe.
PRACOWNICY SA OK. ALE NA C. P. TRZEBA UWAZAC TO MSCICIEL.
Gdzie jest kasa !!!!!!!!!!! 10 , godz 22.00 a nikt nie ma pieniędzy na koncie ?? Daty wam się pomyliły??????!!!!
,,CO DO WYPŁAT NA CZAS" ZA FIFORA TEZ TAK SIE ZACZYNAŁO ZE ZACZELI SIE SPOZNIAC Z WYPŁATAMI,A POTEM FIRMA UPADŁA..DOSYC ZE I TAK SLABE SA TE PENSJE TO JESZCZE NIE NA CZAS...ŻAL.pl
I tu jest racja to samo się działo za poprzedniej firmy najpierw się spóźniali z kasą a potem w ogóle nie wypłacali aż zamknęli zakład, widzę że to samo się zaczyna i tu dziać bo podwyżki są nie adekwatne do obecnej inflacji a zarząd się tylko przechwala jakie to oni podwyżki dają 8% śmiech na sali a podwyżki prądu, gazu , wody i żywności na poziomie 30% . Zarząd ma kasę na czas wypłacana i to dużo więcej niż zwykły pracownik więc ma gdzieś takie podwyżki krajowe bo go stać na wszystko a pracownicy to gorszy sort spoleczny takie są fakty.
A kogo to ich?????? Wazne ze robote masz hehehe w tym zakladzie liczy,sie tylko papier ktory wszystko przyjmie.Zeby ulepszyc,prace,cale zycie,nacodwrot,-dowalic jeszcze wiecej i wiecej .Tempo pracy wyglada tak jak Roj mrowek w mrowisku..Ale sami ludzie,sie,do tego przyczynili wiec robia jak roboty.
Mam nadzieje ze Pani MagdaM. Odpowie stanowiskiem za to co się dzieje, bo wypłat nadal nie ma… jak widać nie nadaje się do tej pracy…
I jeszcze ziemniaki wywożone są całymi tonami hehe
Nie ale dostaniesz na święta orzechy z rwn hahahahahaha A co ty taki pustak że nie stać cię jechać do krk na obiad czy piwo ,tylko musisz robić dziada z siebie i przy okazji kierownictwo ma was za pijakow a tak duża firma ma specialny fundusz na takie imprezy dla pracowników i uwierz że przysługuje ci więcej jak wycieczka do krk czy dosłonce
A CIEKAWE GDZIE SIE KASA NA IMPR.PODZIALA W DOBIE CORONAVIRUSA..?????? Kazdy wie.Juz pobrana miedzy soba,i wspolne impr..Tu pandemi nie ma.
Ale skąd wy wiecie jakie firma ma budżety na takie rzeczy? W zarządzie siedzicie czy co? :D
Każda firma miała dofinansowanie na pracownika pracującego w pandemii. Więcej zbędne są komentarze broniące pracodawcę. Tak na prawdę wszystko idzie w górę, inflacja szaleje a firma idzie po najniższej lini żeby jak najmniej dać zarobić a największy przynieść zysk dla siebie. Jaki to jest sens chwalić się ilością tonowa w miesiącu skoro nie ma to wpływu na nasze zarobki.
Skąd my wiemy???????? My wszystko wiemy dziecino.....u nas wywiad działa lepiej niż w ZSRR i KGB ...róbcie tak dalej to się po trochu ....zakład.....
Dokladnie.Ale robota,coraz gorsza zlecenia,takia ze rece mozna wyciagnÀc do ziemi od krecenia,worow!!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Intersnack Poland Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Intersnack Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 157.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Intersnack Poland Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 134, z czego 16 to opinie pozytywne, 69 to opinie negatywne, a 49 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Intersnack Poland Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Intersnack Poland Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.