Opinie o MODIVO SA
Dla mnie wariactwem jest to że ze studia foto wyrzuca się dobrych pracowników, a zostawia kogoś z wątpliwą psychiką i brakiem jakichkolwiek umiejętności zarządzania zespołem. No bo jak wytłumaczyć komuś że lider każe do siebie mówić imieniem swojego kota???
Ludzie zostają nadgodziny, poświęcają się, robią wszystko co w ich mocy, zero docenienia, tylko zwykle dzięki, gdyż widać jak doceniają innych podwyżkami, wiec jednak firma pieniążki ma. Ciagle mam nadzieje na podwyżkę gdy od 2lat nic się nie zmienia. ludzie sami znów będą uciekac stad.
Uwielbiam wiadomości typu "otworzyliśmy 50ty sklep stacjonarny - nie zwalniamy tempa!". Ogromna firma, prawie 50 sklepów stacjonarnych, w tym 5 za granicą, setki tysięcy produktów w stałym obrocie, dziesiątki tysięcy zamówień dziennie, tempo pracy tak jak piszą - podkręcone do maksimum, praca ze stoperem w ręku, ciągle tylko rób szybciej i szybciej, rób więcej i więcej, bo cię zwolnimy, a pracownicy zarabiają niemalże najniższą krajową bez możliwości podwyżki. Kurtyna.
Co powiecie o stanowisku młodszy specjalista ds inwentaryzacji??
Proces rekrutacyjny był naprawdę bardzo uprzejmy, atmosfera pierwszej rozmowy (z HR i kimś z działu marketingu) naprawdę świetna, od razu się zrelaksowałam i nie czułam żadnego stresu, ciekawe zadanie rekrutacyjne, stały kontakt, feedback, druga rozmowa z bezpośrednią przełożoną już znacznie mniej pozytywna, bo Pani zdawała się być zupełnie nieprzygotowana, nie znała mojej aplikacji, a na zadanie chyba ledwo rzuciła okiem. Niezależnie od tego, otrzymałam kulturalny i uprzejmy feedback, że rekrutacja została zamrożona i faktycznie, firma wtedy przechodziła chyba dużo wewnętrznych przemian. Zdarza się, co nie zmienia faktu, że wrażenia z procesu rekrutacyjnego mam głównie pozytywne.
Przygotowanie edytorialu reklamowego dla prestiżowego magazynu, próbki tekstów copywriterskich.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Chce aplikować na stanowisko specjalisty ds logistyki - reklamacje klientckie. Ktoś tam pracuje? Może ktoś coś więcej opowiedzieć o tej pracy? Warunki pracy? Ilość reklamacji do zrobienia? Ile trwają przerwy?
Sprzedawcy w sklepie maja więcej niż ludzie w biurach.hit. zacznijcie doceniać pracowników.
dlaczego hit? bycie sprzedawcą jest gorsze? Moim zdaniem mają troszkę gorzej, ciągle na nogach, klienci z różnymi charakterami, nerwy, stres (nie mówię, że wy nie macie, bo zaraz mnie zjecie), ale oni mimo nerwów muszą zachować twarz, bo mają bezpośredni kontakt z klientem. A ty? siedzisz na wygodnym fotelu, jedynymi osobami, które mogą cię wkurzać jest przełożony/a, bądź koledzy z pracy XD moim zdaniem sprzedawcy zasłużyli na więcej XD
Polecam iść na BOK, wtedy dopiero zobaczycie co to jest stres, nerwy i praca za wynagrodzenie, które nie jest współmierne do wysiłku..nie mówiąc już o ilości "klientow", których trzeba w ciągu dnia obsłużyć.. odbierać po 100tel? Norma!!! Jeszcze do tego 100tys innych zadań i obowiązków, a premia? Jak już jest, to ile? 100zl? 200zl? Dodam, że zadowoleni nie dzwonią i nie piszą, ciśnienie na maxa. Normy nie do wyrobienia, a głowa pelna. Polecam każdemu przeczytać komentarze, bo w każdym jakas prawda jest.
Przecież zawsze możesz się zwolnić i isc do biedronki kto cię zmusza jak się decydujesz na pracę z ludźmi to czego się spodziewasz że będziesz wypoczywać ?:)
O jakich "normach" piszesz i do czego one są potrzebne, by premię dostać? I ile może niedawno przyjęta do BOK osoba zarobić, przyrównując zwłaszcza do osób z dłuższym stażem? Bo pewnie im dłuższy staż, tym podstawa większa?
Staż nie ma znaczenia. W BOK liczy się ilości maili, telefonów, czatów, ocena jakości, to jak cię klienci oceniają. Najniższe progi są do osiągnięcia, te wyższe nie.
Rekrutacja do IT: Pani niewiele wie, nie można zadać pytania, nie ten etap xD W zamian za to opowiada rzeczy które mnie średnio interesują na tym etapie rekrutacji. Strata czasu i brak szacunku.
Firma rozsyła pracownikom informacje o tym jak zmniejszyć negatywny wpływ na środowisko. Zachęcają do gaszenia świateł, ograniczenia wydruków, zakręcania wody i co najlepsze, do wspólnych przejazdów samochodami, lub używania komunikacji miejskiej albo rowerów. Szkoda że niestety nie przyszło nikomu do głowy, że wystarczyłoby po prostu pozwolić ludziom pracować na home office, żeby to wszystko zminimalizować niemal do zera. Ciężko jest zrozumieć tą logikę, praca szła świetnie kiedy ludzie pracowali w domach. Mamy narzędzia do stałej komunikacji ze współpracownikami, a nawet teraz kiedy siedzimy w biurach to i tak spotkania odbywają się przez kamerki. Kazano nam wrócić do biur na open space'ach, gdzie jest ciągły hałas, ludzie się kłócą o klimatyzację, warunki do pracy są bardzo niesprzyjające skupieniu no i trzeba płacić pieniądze na dojazdy, a ile się w tej firmie zarabia, to już każdy wie. Tak naprawdę nie ma ani jednego logicznego argumentu żebyśmy musieli jeździć do biur, więc - DLACZEGO???
To chyba na plus, że firma dba o środowisko. Jeśli ktoś się zdecyduje na komunikacje miejską to firma oddaje kasę za bilety? Ja nie wiem nic o zarobkach, więc napisz ile Ty zarabiasz. Gorąco macie w biurach teraz o tej porze? Bo piszesz coś o klimatyzacji.
Nie ma żadnych zwrotów za dojazdy komunikacją. To byłby akurat nawet fajny pomysł, ale na pewno nikt na to nie wpadnie, bo firmy nie stać lol. Teraz dbają o środowisko przyklejając w biurach głupie naklejki przypominające o gaszeniu światła, zakręcaniu wody itp.
Zawsze dobrze dbać o środowisko, ale lepiej to robić logicznie i z głową, a nie nieudolnie. Obecne "dbanie o środowisko" to coś pokroju dawania ludziom papierowych słomek do picia kiedy najbogatsi latają samolotami na zakupy. Lepiej dba się o środowisko kiedy setki ludzi nie muszą jeździć do biur samochodami, czy kiedy muszą? Za żadne bilety nie ma zwrotów, jeździ autobus który zabiera pracowników, ale tylko magazynowych, pracownicy biurowi nie mogą korzystać z tych dojazdów. O zarobkach nikt ci nie powie wprost, ale jeżeli jakieś podwyżki będą, to tylko po to żeby dorównać do najniższej krajowej kiedy ta wzrośnie. W biurach nie jest gorąco, zazwyczaj jest zimno bo albo wieje klima albo wieje z wentylacji.
Firma, która ogłasza się jakboby w zakładzie pracy była rodzinna atmosfera i może jest, dopóki pracownik nie rozchoruje się przed świętami, w które oczywiście ma przyjść pracować (wolne w święta czy weekendy? Coś takiego w tej firmie nie istnieje) - i nie mówię tu o "lewym l4", żeby posiedzieć w domu na święta, tylko o rzeczywistej gorączce i osłabieniu... Człowiek ledwo wrócił z chorobowego i na dzień dobry dostał wypowiedzenie, a jako powód szefostwo podaje redukcję kadry... I też niby spoko, można zrozumieć (nie bez powodu firma nie daje obiecanych podwyżek), ale można się wkur kiedy po tygodniu od wypowiedzenia widzisz ogłoszenie, na swoje niegdyś stanowisko xD Taka redakcja kadry to złoto
Pierwszy raz piszę opinię o firmie, bo nigdy nie spotkałam się z tak nieprofesjonalnym podejściem do rekrutowania pracowników jak tutaj. Informacje zawarte w ogłoszeniu o pracę mijają się z prawdą, o czym dowiedziałam się na rozmowie rekrutacyjnej. Dotyczy to również informacji przekazywanych przez koordynatora i kierownika, który z resztą nie stawił się na pierwszy termin spotkania, bo koordynator "nie przekazał informacji"... Co było pierwszą czerwoną flagą. Na rozmowie kierownik w bardzo negatywny sposób wypowiadał się o relacjach (a raczej ich braku) z podwładnymi oraz ich etyce pracy, sugerując, że sprzedawcy są do niczego i nie chce im się pracować, więc potrzebują kogoś, kto będzie stał nad nimi z batem. W trakcie rozmowy wyszło również, że kierownik, który powinien znać i umieć obsługiwać system, na którym pracują, potrafi jedynie otworzyć i zamknąć zmianę. Aplikowałam na niższe stanowisko, a moja wiedza z zakresu obsługi danego systemu mocno przekracza umiejętności kierownika, co nie postawiło w pozytywnym świetle zarówno sposobu szkolenia pracowników, jak i całokształtu rozmowy. Proponowana stawka była okej jak na stanowisko, na które aplikowałam, ale nie wiem, czy jest warta pracy w tak toksycznym środowisku.
Postanowiłam się podzielić swoją opinia na temat pracy w modivo. Pracowałam tam dwa razy, mam spojrzenie na dwa różne stanowiska. Jako magazynier niestety nie mam nic dobrego do powiedzenia. Posiadając porównanie do warunków do innych magazynów- choćby niemieckich, zdecydowana przepaść. Każde niższe stanowisko traktowane jest jak czarna mrówka, która ma robić nierealne normy. Nie ma pracy na magazynie z powodu zamówień? Nie licz ze będziesz podpierać ścianę, czy mógł dłużej posiedzieć w łazience, nie ma pracy to robisz za sprzątaczkę. Drugie moje podejście do modivo było jakoś rok temu. Zajęłam wówczas stanowisko liderskie. Posiadając już trochę wiedzę na temat prac magazynowych, wiedziałam czego moge się spodziewać, team mało zgrany, kierownicy trafiają z Amazona mimo ze nie maja umiejętności kierowania tak dużą grupą, bardzo duża presja na wynik. Conajmniej dwa razy spotkania w ciągu dnia pt” jak dużo musimy zrobić” , jeśli się wyróżniasz swoją pracowitością to i tak nie zostanie to zauważone Z pozytywnych jednak stron : co miesiąc premia (nieduża lecz jednak), wynagrodzenie zawsze na czas, HR w strefie logistycznej mega sympatyczny do pogadania czy nawet wyżalenia się na niektóre sytuacje. Uważam że nie jest to dobra praca na stałe, ale dobra na naukę. Jeśli chcesz zbudować doświadczenie pod konkretna specjalizacją to w sumie pół roku/rok da się wytrzymać nie narażając tym samym zdrowia psychicznego
Witam, Proszę o wyjaśnienie zasad kiermaszu w zg Według regulaminu : *limit 2 szt na pracownika *żadnych rezerwacji *zakaz kupna za nieobecną osobę W rzeczywistości było tak : *Wjazd na kiermasz poza kolejnością *Ilość sztuk nieograniczona *Rezerwowanie produktów Dlaczego zawsze ale to zawsze w tej firmie są równi i równiejsi ? Im niższe stanowisko i co za tym idzie mniejsze wynagrodzenie to możesz pomarzyć aby na kiermaszu znaleźć dla siebie buty, ciuchy czy galanterię z wyższej półki w ustalonej kwocie Bo jak napisane wyżej : "szychy" lub znajomki wchodzą grubo przed kiermaszem, poza kolejnością ,biorą ile chcą na dodatek demonstracyjnie nie omieszkają dać Ci tego do zrozumienia lub usłyszysz jak się chwalą rozmawiając z innym łowcą z kiermaszu jak to idioci stoją w kolejce a ja wiedziałem po co wchodzę bo mi odłożyli Żałosne
Jako kandydat, to mam pytanie, co to za kiermasz? O co z tym chodzi? Na jakiej zasadzie to działa i jak często w roku kiermasz się odbywa?
Dodatkowo dziwnym trafem większość osób, które jako pierwsze weszły na kiermasz to wyższe stanowiska z magazynu. Oni mają czas sobie zająć miejsce w kolejce, a zwykli pracownicy magazynu muszą zasuwać by wyrobić normy. Czyli kiermasz z wyprzedażą rzeczy w atrakcyjnych cenach jest dla tych co zarabiają i tak najwięcej i mogą sobie stać w kolejce na długo przed początkiem akcji, a reszta niech pracuje na wyniki firmy. Bo przecież liderom nikt nie będzie miał za złe, że stoją tyle w kolejce skoro stoją tam ze swoimi kierownikami i dyrektorami. Potwierdzam również wchodzenie poza kolejnością, nie raz która sobie mijał kolejkę bo tam z przodu stoi tego kogoś znajomy i mu trzyma miejsce.
(usunięte przez administratora)
A jak powiesz górze, że nie ma wyników, bo zwolniła się część osób, a ci do pozostali nie mają motywacji do pracy przez brak podwyżek i nadmiar pracy, to jedyną poradą jest "no, jakoś musisz sobie z tym poradzić". No dziękuję (usunięte przez administratora)
Wasz szef, to ma świadomość, ze jego pracownicy nie wywiązują się ze swoich obowiązków? Dział reklamacji ignoruje wiadomosci. Uokik juz powiadomiony. (usunięte przez administratora)
Bylo najpierw zatrudnianie ludzi byle ile wiecej bez planu haos wszedzie. Potem ze nagle zwalnianie z chwili na chwile teraz zatrudniaja znowu))) Ktos tu nie panuje nad sytuacja CO to ma BYĆ dlaczego!?!! Jak mozna nie dac podwyzek w takich trudnych czasach jak ludzi tak mozna oszukiwac i mowic ze jest dobrze to szok mydlenie oczu. WSTYD a zarzad ile kasuje miesiecznie kasy ?!?!!!
Gdzie zatrudniają? Wszędzie są braki, ludzi za mało w każdym dziale, wszędzie są opóźnienia, ci, którzy pracują odwalają robotę za 3 osoby i słyszą że nikogo więcej nie zatrudnią.
(usunięte przez administratora)
Nie ma co sie stresować jutro u nas w Zielonej impreza z zarzadem???? Ciekawe jakie pojda sciemy i kto zapyta o podwyzki kto chetny? albo premie których nie ma???? Czy beda balony tez na imprezie????
W ostatnim czasie absurd goni inny absurd. Brak podwyżek w tym roku dla wszystkich? Ale jak to, przecież niektórzy te podwyżki dostają, w działach sypią się wypowiedzenia i żeby zatrzymać ludzi to trzeba przecież „wylosować” kilka osób przez „dyrektora”, które tą podwyżkę dostaną żeby wszyscy nie odeszli. Co chwila jakieś awanse stanowiskowe u pracowników. Wymyślanie bezsensownego „nowego” nazewnictwa stanowiska aby tylko dany pracownik otrzymał awans i podwyżkę, których oczywiście tylko oficjalnie nie ma. Mam tylko nadzieje, że ludzie, którzy zostali tak potraktowani, zmienią tą tonącą łódź na firmę, w której zostaną docenieni.
(usunięte przez administratora)
Dużo takich pracowników firma zatrudnia? Ogólnie to ile teraz można wyciągnąć przed tą podwyżką? Nowi pracownicy jakie mają stawki? Zastanawiam się czy nie aplikować - będę wdzięczna za odpowiedź
Nawet nie próbuj (usunięte przez administratora) w tej firmie. Jak nie chcesz stracić zdrowia to dwa razy się zastanów. 4300 brutto.
Dzień dobry, czy sytuacja w biurze poprawiła się nieco? Modivo Zielona Góra. Specjalista w dz.logistyki
Tak po wyglądzie oceniasz te wymagania? Mnie interesuje na jakiej umowie jest okres próbny? Można od razu dostać umowę o pracę czy jedynie zlecenie? Jak to jest?
Niskie premie, ciecia gdzie się da, ale na otwarcie nowej części kasy nie zabrakło, foto, scena, muza piear pełną parą. Powodzenia zbyt wielu fachowców poszło, i wielu pewnie pójdzie.
Jakie są kwoty premii, bo dla jednego niskie może oznaczać całkiem przyzwoite? A oprócz tych premii , podstawa wypłaty jest zadawalająca?Co masz na myśli mówiąc dokładnie o tych cieciach, bo nie bardzo rozumiem?
@Irena, premie w bok są od 200 do chyba 700 zł brutto, ale osiągniecie tych wyższych premii jest niemożliwe nawet dla najbardziej zaangażowanych, te progi są wprost nieosiągalne.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MODIVO SA?
Zobacz opinie na temat firmy MODIVO SA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 264.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w MODIVO SA?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 180, z czego 10 to opinie pozytywne, 122 to opinie negatywne, a 48 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy MODIVO SA?
Kandydaci do pracy w MODIVO SA napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.