Zabrałam syna z tej szkoły po 3 tygodniach. Odżyliśmy oboje. Źle zaczęło się od samego początku, ponieważ rozdzielono syna z jego przyjacielem z poprzedniej szkoły podstawowej, z którym był razem w klasie, mimo naszych próśb podczas rekrutacji. Chłopcy bardzo to przeżyli, obaj mają autyzm, i trudno im o nowe relacje. Nikogo tutaj to nie obchodziło. Mój syn był w klasie, która zupełnie nie była dobrana funkcjonowaniem, nauczyciele sobie nie radzili i nie byli w stanie pracować z dziećmi. Zdarzyło się, że jeden z uczniów uciekł ze szkoły, wyszedł za nim drugi. Klasa powinna być mniej liczna lub powinien być dodatkowy nauczyciel, według prawa oświatowego. Przez trudne zachowania dzieciaki miały zakaz od dyrektorki na wycieczki. Mój syn nie miał trudnych zachowań i od początku podstawówki chodził na wycieczki. Tutaj dostał zakaz wraz z całą klasą. W sali lekcyjnej już od dwóch miesięcy, czyli od początku roku szkolnego, nie ma szafek, wszystkie pomoce leżą porozkładane na stole, panuje chaos. W sali od początku roku szkolnego był tylko stół i krzesła. Rodzice zgłaszali sytuację do Ministerstwa Edukacji, które kontaktowało się z dyrektorką i dopiero wtedy złożyła ona zapotrzebowanie na wyposażenie sali i na dodatkowego nauczyciela. Dyrektorka naprzyjmowała w tym roku dużo dzieci, dostała za to nagrodę biura edukacji, szkoda że nikt nie sprawdził jakie warunki stworzyła tym dzieciom. Zabrałam syna, bo nie był tam bezpieczny, ani fizycznie ani psychicznie. Tragedia, jakie warunki zgotowano w tej szkole dla mojego syna. Bardzo żałuję, że chodził tam przez te 3 tygodnie. Rozmowy i pisma do dyrektorki nie przyniosły skutku.
Poważnie bywało tak z ta premia jak ktoś napisał z pól roku temu? padły kwoty liczone od 50 zł do 1000 zł. czy to się zgadza? jak obecnie wygląda praca, w jakiej atmosferze jest wykonywana? Nie widziałam bieżących ofert, czy to oznacza, że mimo wszystko rotacji brak?
Tak było. Ale nie pracuje tam jak i większość nauczycieli. Od wysoko postawionych pracowników słyszało się, że dobrze się robi..... w mojej obecnej szkole nauczyciele wszyscy dostają tyle samo każdy.. Co lepsi mogę dostać nagrodę dyrektora po prostu..
Od czego uzależniona jest premia w firmie Zespół Szkół Specjalnych NR 85? Jakie są progi premiowe? Dodali 14 listopada na Praca.gov.pl ogłoszenie na stanowisko Wychowawca.
z tego co się z pracownikami narozmawialiśmy między nauczycielami to premia uzależniona od uwielbienia p.dyrektor. Jedni 50 zł lub wcale inni 1000.... Należałoby sie upewnić przy rozmowie o prace uważam.... Spytać wprost od czego jest uzależniona. W mojej pracy obecnej powiedziano mi, że jest i dostają wszyscy tak samo.....
Czytając te wszystkie negatywne opinie mam wrażenie, że ludzie którzy je piszą za bardzo byli lub są skoncentrowani na umilaniu sobie czasu w pracy a nie zajmowaniem się swoją pracą. Wszystkie te "opinie" to jest tylko hejt na Dyrektor i wicedyrektorki, a nie konkretna opinia o tej palcówce. Zapomnieliście chyba Państwo po co przyszliście do tej szkoły i na jakie stanowiska, w zamian tego macie olbrzymie oczekiwania ale od siebie nic.
Tak, zgadzam się, zapomnieliśmy. Na początku wydawało nam się, że będziemy pomagać przy dzieciach (w końcu stanowisko pomoc nauczyciela). Rzeczywistość okazała się trochę "inna". Pracując jako pomoc nauczyciela pracujemy również jako pomoc kuchenna, woźna, recepcja, dozorca, ogrodnik, ekipa remontowa... Można się pogubić na tych stanowiskach... iii... Zapomnieć
Proszę Pań/Pani; To Dyrekcja tworzy fundament szkoły, dba o jej poziom i pracowników...wiec dlatego uwagi dotyczące atmosfery/szacunku/funkcjonowania kierowane są w stronę kierownictwa. (usunięte przez administratora)
Szanowny pan/pani. (usunięte przez administratora)pomocom premii wciąganych w pensje zasadniczą (bo tak można); zerowych lub minimalnych dodatków motywacyjnych dla nauczycieli. Na szczęście mamy to już za sobą. (usunięte przez administratora)Ale cóż gmina lubi taka (usunięte przez administratora)-jest opłacalna. Szkoda, ze nikt nie zrobił (usunięte przez administratora)szkolenia: że zadowolony pracownik to oddany pracownik i mniej roboty w papierach do zmiany na nowego. Szkoda uczniów z tymi non stop zmianami personalnymi
Te opinie to czysta prawda i nie jest to wina pracownikow (usunięte przez administratora). Po 4 latach pracy kiedy nigdy na nic nie narzekalam to jednak sytuacja się zmieniła. Wysyłanie pracowników na prywatne zakupy dyrekcji w czasie pracy i straszenie że jak się nie wykona to zostaniesz zwolniona. Dyrekcja o tym wie i nic z tym nie robi. Pracownicy są zastraszani. Albo zgłaszają przez nich problemy nie są nawet wyjaśniane. My nie pracujemy na akord(usunięte przez administratora) My jesteśmy ludźmi których traktuje się jak śmieci. Jak można pytac podczas spotkań o opinie dla nowej kierowniczki gdy kierowniczka ona stoi obok. Wiadomo że później takie osoby będą szkalowanie. (usunięte przez administratora) Dyrekcji nie zależy by pracownicy zgłaszali problem bo nie ma zgłoszeń to nie ma problemów. I nagody dla dyrekcji murowane bo idylla trwa. Gdy przyszłam do pracy (usunięte przez administratora) mnie co do obowiązków w pracy.Po podpisaniu umowy .Po mi3siacu dostałem na papierze wykaz obowiązków. Okazało się że jest ich więcej niż się umawialem.Ze mam zastępować kucharki na obieraku. Że mam czyścić toalety .Że mam kości trawę.malowac rynny.chodzic na zakupy(usunięte przez administratora).To nie są wszystkie dodatkowe prace które nazywają się "inne" Że mam nagle stać się wozna.konserwatorem.dozorca.pracownikiem administracji.kucharka. Pytałam ludzi którzy przychodzą na rozmowy o prace( jest ich mało tzn nie ma chetnych) i okazuje się że mówi ludzie nie są informowani o pełnym zakresie prac/obowiązków które przyjdzie im wykonywać.To celowe zagranie bo kto zgodziły się za 2 tyś na rękę w Warszawie na taki (usunięte przez administratora).okazuje się że są (usunięte przez administratora)tylko aby podpisali umowę.aby zrezygnowali z dalszego szukania pracy i dali się złapać. (usunięte przez administratora)Na ładne oczy . (usunięte przez administratora)Ktora przyjechała z małego miasta i chce się wykazać i zrobić karierę w stolicy. Poprzedni kierownik rozwiązywali problemy A aktualny je mnożyć. Nie potrafi zarządzać pracownikami . Przyjdzie czas że życie zweryfikuje nie moralne zachowania w tej szkole.Karma wraca. Bo jeśli pracownicy z 20 letnim stażem zauważają że ludzie są źle traktowani. Współczuja tym którzy mają najciezej. To coś jest nie tak.A RYBA PSUJE SIE OD GLOWY PANI KIEROWNIK.
Najlepiej tak zarządzać aby cicho było Kasy nie wydawać. To będzie premia/Nagroda od "góry " . Tak to działa. A do pracy idzie się pracować a nie użerać z dyrekcją, to (usunięte przez administratora) a nie elita szkół specjalnych. Administrację tez wykosiło. Nauczycieli wymiana co chwilę. Pomoce to płaczą bo ..dyrekcją. ..a na galach dyrekcja chwali się..ekipą-kolegami z pracy...to szczyt dwoistości charakteru w zarządzie.....Byłam i nie polecam.
Już niedługo tutaj będę pracować, wkrótce złożę wymówienie. Praca w tej szkole powoduje wiele stresów. Powodem jest reżim, który wprowadza dyrekcja. Nerwowa atmosfera jest wszechobecna. Brak empatii, zrozumienia potrzeb pracowników szkoły, a tym samym dzieci. Pracownicy szkoły są tylko pionkami, które przestawia dyrekcja w zależności od humoru. Dyrekcja oczekuje wręcz całodobowej gotowości do pracy, nie toleruje wyrażania opinii, nie znosi sprzeciwu. Szkołę specjalną traktuje jak prywatny folwark. Nie liczy się nic i nikt, tylko zadowolenie dyrekcji. Nagminna jest pogarda w stosunku do pracowników fizycznych, którzy drżą na słowo dyrekcja. Oczywiście dyrekcja stosuje metody psychologiczne, stwarza pozory i przyszły pracownik ma nadzieję na miłą, owocną współpracę. Po czym okazuje się zupełnie co innego - wymaganie bycia dostępnym niemal 24 godziny na dobę, całkowite podporządkowanie. Być może dyrekcja sprawdziłaby się w korporacji, ale z pewnością nie w szkole specjalnej.
A jak w tej szkole są traktowani uczniowie? Bici, poniżani, wykorzystywani? Mój syn wchodzi do szkoły skurczony, zgarbiony, zgiety we dwoje. O co chodzi? Czy ktoś krzywdzi dzieciaki? Błagam, odpowiedzcie!
Potwierdzam, WSZYSTKIE NEGATYWNE OPINIE na temat kierownictwa tej szkoły SĄ PRAWDZIWE. Dziwne jest to, że biuro edukacji i inne instytucje popierają działania władających tam /pań dyrektorek/. ZERO SZACUNKU do człowieka-pracownika, szczególnie do pracowników niepedagogicznych. Jeśli ktoś chce zobaczyć jak wygląda w praktyce /Wykaz zachowań mobbingowych wg H. Leymanna/ wystarczy podpisać umowę. Na rozmowie o pracę Pani Dyr mówi o ideałach itp. A po podpisaniu umowy traktuje ludzi jak niewolników. Warunki pracy zerowe: w szkole nie ma nawet pokoju nauczycielskiego (jest za to gabinet dyrektora po remoncie, niestety pani dyr zaprasza do niego tylko wielbicieli, osoby niepożądane są zsyłane do robót za karę np. w sobotę). Trudno o tym pisać... relacje dyrektorek i pracowników w tej szkole są okropne. Wiele osób przybiera funkcję Kapo. Odradzam, odradzam, odradzam!!!
dyrekcja ma gabinet to norma ale vice maja gabinet a sekretariat siedzi w jak w baraku że nie można przejść we 2 osoby. Oszukane reguły które są ale nikt ich nie wykonuje ale jakbyco..to tak...
A jak w tej szkole są traktowani uczniowie? Bici, poniżani, wykorzystywani? Mój syn wchodzi do szkoły skurczony, zgarbiony, zgiety we dwoje. O co chodzi? Czy ktoś krzywdzi dzieciaki? Błagam, odpowiedzcie!
Praca w tej placówce to czysta przyjemność. Moi przedmówcy delikatnie rzecz ujmując mijają się z prawdą prawdopodobnie z powodu rozgoryczenia po nie przejściu rekrutacji lub nie przedłużeniu umowy. W każdym razie naprawdę polecam szczególnie nauczycielom który chcą coś zrobić dla dzieci i przy okazji rozbudować swój warsztat pracy.
Niestety, pracownicy nawet jak mają przedłużane umowy to rezygnują, i nie ma się co dziwić...żaden szanujący się człowiek, znający swoją wartość, nie pozwoli sobą pomiatać. Przykładem może być zeszły rok...
Widać dyrekcja się obraziła na opinie pod adresem.... Niestety na to potwierdzenie wcześniejszych opinii mamy nawet za sobą przyklaski wyższych pracowników tak pracujących, że praca nie jest przyjemnością tylko obowiązkiem wykonywania pracy. I wcale nie chodzi o dobro dzieci... Lecz o czyste kalkulacje co się opłaca co nie.
Witamy serdecznie(usunięte przez administratora) Jak już Pani z Nami jest - byłaby Pani uprzejma odpowiedzieć na pytanie dlaczego z tej szkoły odchodzi tak duża liczba nauczycieli i pracowników nie pedagogicznych ?:) I to są pracownicy którzy rzetelnie wykonują swoją pracę o czym świadczy uznanie w oczach nowego pracodawcy. Nie oszukujmy się...
Mijać z prawdą to może się jedna .dwie osoby.ale jeśli jest ich kilkanaście tzn że pozytywne opinie pisane są przez zarządzających i są kłamstwem. Proponuję odnieść się do zarzutów poniesionych w innych opiniach .wtedy będzie to rzeczowa opinią. Bo aktualnie to tylko próba pomalowania zagrzybionego muru
Opinię którą czytamy, napisała jedna z pań dyrektor, doskonale znam ten rodzaj wypowiedzi. Nie ukryje się.
Na gospodarczego trzeba mieć doświadczenie?
Każdy kto tam pracował to wie, że z gabinetu uśmiechniętego dyrektora wylewa się (usunięte przez administratora) wielu spraw (brak szacunku do jakiegokolwiek człowieka). Trudno w tym klimacie mówić o robieniu czegoś dla dzieci. Jeszcze raz napiszę: to personalne (usunięte przez administratora)
W firmie Zespół Szkół Specjalnych NR 85 niedawno poszukiwano pracownika na stanowisko Sprzątaczka. Czy ktoś wie, na jakie zarobki można liczyć na tym stanowisku? Chcę zarabiać powyżej 2900 PLN.
Nauczyciele w szkole mają dobrze szereg różnych dodatków pracują 18h .A narzekają . Uważam ,że kartę nauczyciela powinni zlikwidować. Wszędzie się pracuje 40h . Premia stażowe,karp jajko na wakacje i inne rzeczy. Wakacje pełnopłatne , nigdzie tak nie ma to jest nie w porządku . Za dobrze mają nauczyciele to jest przegięcie !! Bez przesady .
Ten komentarz z pewnością został napisany przez osobę, która nie ma zielonego pojęcia o pracy nauczyciela. Nawet nie warto dyskutować. Szkoda słów. Czy jest źle? Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia. Pieniądze w szkołach specjalnych na te czasy rzeczywiście nie są najgorsze (mówię o stanowisku nauczyciela).
Były pracownik. Jest dużo opinii na tym forum i w większości są prawdziwe.
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w ZESPÓŁ SZKÓŁ SPECJALNYCH NR 85 UL.ELEKTORALNA?
Ta szkoła od lat nie ma szczęścia do dobrych dyrektorów. Autokracja, mobing, bezwzględne posłuszeństwo, wymuszenia, niszczenie ludzi "w rękawiczkach" itp. Znaczna fluktuacja kadry nie tylko pedagogicznej, praktycznie "żadne" związki zawodowe przyklaskujące pani dyrektor.....powodują,że to na prawdę prywatny folwark. Omijajcie tą placówkę oświatową!!!!!!
Na portalu Praca.gov.pl pojawiła się ostatnio oferta na stanowisko Specjalista Ds. Administracji. Czy może ktoś podzielić się wrażeniami z pracy w tej firmie?
Tam na żadnym stanowisku nie jest dobrze, czy nauczyciel czy biurowy.... W każdym momencie p. Dyrektor może sie umowa odwidzi może znajomy będzie potrzebował itd... Nie myśli o pracownikach
(usunięte przez administratora)
Jeśli nic sie nie zmieniło co kilka lat temu -to motywacyjny dla nauczycieli był różny w zależności jak ktoś się przypodoba. od 50 zł do 1000. Uważam, że przy rozmowie należy by o to zapytać i po cichu nagrać rozmowę!!!!! Inne punkty zarobków wynikają z umowy w biurem edukacji. Są takie jak w tabelach. tzn muszą być wg spisanej umowy przed podjęta pracą.
Zawsze warto porozmawiać z pracodawcą niż radzić się u anonimowych ludzi.
W tym przypadku niestety nie warto rozmawiać. Ten dyrektor prze do przodu. Nie ma motywacji żaden pracownik, jest brak empatii i kultury. Poniżanie. Jeśli ktoś zgłasza coś dyrekcji np. bo zauważył jakieś zachowanie ucznia być może ważne, a dyrektor rzuca-"nie rozmawiam z panią/panem" okazując niższe traktowanie bo nie jest się nauczycielem (tak było to naocznie). Uważam to za poniżanie. Odradzam prace każdemu w tej szkole pod tą dyrekcją. Jeśli nie dojdzie to totalnej zmiany osoby.
są takie same jak wszędzie czyli minimum. zależy od stanowiska, od ilości godzi, od etatu. Ludzie idą bo nie znają reali tej szkoły, szukają pracy i wchodzą jak w masło...a lep działa..i muchy się łapią. wystarczyło że porozmawiasz z kilkoma osobami z wyższego kręgu i może się odechcieć dalej pracować...np. grusza dla pracowników była co 2 lata, bo co drugi rok dla dzieci pracowników była grusza. Tylko jak ktoś nie miał dzieci to był stratny. Dlaczego? mówili że to decyzja dyrekcji gdyż one mają małe dzieci i im się to opłaca...prawda na pewno jest po środku.. wydaje się to niesprawiedliwe.... państwowe pieniądze i kombinacje łatwo robić. ...
Jaka umowa obowiązuje w Zespół Szkół Specjalnych NR 85 podczas okresu próbnego?
Przecież to zależy od dyrekcji. Jaką ma możliwość. Może dać na krótki czas np.3 mce, może dać na zastępstwo też określony. Wszystko powinno być wg kodeksu pracy. Jeśli nie to proszę zwrócić uwagę dyrektorce. Dobrze znać swoje prawa i czytać kodeks pracy-to nie trudne :) Z resztą są też warunki wypowiedzenia umowy o prace.
no tak wyżej napisano, że decyduje dyr. My mieliśmy wpierw na rok, potem na kilka miesięcy, potem znowu na kilka miesięcy do kwietnia-potem bez pracy. Potem od września dopiero. Szkoda, że tak daliśmy się zwodzić za nos...... Potem ktoś wrócił z urlopu a wcześniej nie było o tym mowy na przykład. Wiec dobrze wiedzieć wszystko od razu , za kogo się jest czy to praca stała czy raczej nie. ciekawe co powie pani Dyr?
Zawsze jak najkrócej, na korzyść pracodawcy, przecież to korporacja więc nie liczcie na szybką stałą umowę. W ostatnim możliwym terminie dostaniecie stałe warunki. To że będziesz za kogoś pracować, w ramach regulaminu, to pewne. Zastępstwa murowane na każdym szczeblu.
Dłuższy czas temu wysłałam swoją cv w odpowiedzi na ogłoszenie o pracę w tej szkole. W tamtym czasie nikt się nie odezwał, znalazłam pracę na zastępstwo w podobnej placówce. Po prawie 8 miesiącach od wysłania cv Pani zadzwoniła do mnie i zaprosiła na rozmowę (mimo, że nie pojawiło się żadne ogłoszenie o pracę przez tą placówkę bo cały czas śledziłam stronę kuratorium). Poszłam na rozmowę, przyjęto mnie. Po krótkim czasie można było się zorientować, że to jakiś matrix. Praktycznie wszyscy nauczyciele mają nadgodziny (chcąc lub nie) bo podobno nie ma chętnych do pracy (bo nie ma ogłoszeń), nie ma ogłoszeń bo chyba to szanowna pani nie informuje, że ma braki kadrowe bo będzie to źle odebrane. Atmosfera niby z pozoru ok ale tylko z pozoru. W mojej ocenie to połączenie takiego korpo z chorymi ambicjami zarządzających. Szybko się zwolniłam. Dla ludzi którzy szanują swoje zdrowie i psychikę raczej nie polecam. Pisze to jako nauczyciel - o ludziach zatrudnionych na stanowisku nie pedagogicznych tylko z obserwacji mogę powiedzieć, że ogromy żal i smutek, że tak można traktować człowieka przez kierownictwo.
Czysta prawda w ocenie, Korpo warunki a zarobki najniższe jak się da. Nagrody otrzymują te same osoby, kto bliżej dyrekcji. sytuacja że nawet osoby które pracują rok czasu a tak to doceniają że po następnym roku odchodzą też dostają nagrody zalewa krwią tych którzy pracują dłużej lub wnoszą coś do pracy....
Od jakiegoś czasu jestem pracownikiem tej szkoły. Dużo o rotacji słyszałam, obecnie są zmiany ale chyba nie tak duże jak Państwo piszą. Atmosfera jest mega dziwna, irracjonalna. Covid pokazał, że panie dyr nie liczą się z ludźmi. Tutaj jest trochę jak w innym świecie - świecie w którym na wszystko trzeba uważać/pilnować się/tworzyć "coś" co jest dziwne ale "tak trzeba". Nie ukrywam - jak znajdę jakąś inna pracę to stad uciekam....Uciekam a nie odchodzę.
Pracowałam w tej placówce krótko. W mojej ocenie tą szkołę można porównać do tragicznego kursu autobusu który uległ wypadkowi rok temu na moście Grota... Do autobusu wchodzą i wychodzą ludzie - nikt nie wie kiedy kto wejdzie/wyjdzie i czy przypadkiem kierowca nie wyprosi pasażera. Kierowca autobusu niczym dyrekcja pędzi do przodu... Kierowca może na przystanku sprawia wrażenie normalnego ale normalny nie był. W tej szkole momentami dyrekcja stara się żeby miała odbiór osoby uśmiechniętej, otwartej, pozytywnej ale...nie wiadomo kiedy jej/im odwali :) a nauczyciele = pasażerowie zmieniają się w podobnej intensywności. Chyba nie warto...
Zgadzam się w 100% !!!!!!! Nie polecam pracy w tej szkole, chyba, że ktoś lubi notoryczny stres i poniżanie.
Witajcie, Pracowałem tak krótko. Zrobiłem awans na kolejny stopień. To był najgorszy okres w moim życiu. Czułem się jak (usunięte przez administratora) Pracowałem na (usunięte przez administratora) Dyrekcja prześladuje wszystkich. Jest niepoważna i niewdzięczna. Odszedłem jak tylko znalazłem coś normalnego. Problemem tej szkoły jest zgoda na terroryzm dyrektorki. To jest tak: ta kobieta zarządza ponad 120 pracownikami i ma ich za nic. Ale najgorsze jest to że wszyscy się na to godzą i milczą. Sami są winni tej sytuacji. Pozwalają jej na przemoc swym milczeniem i strachem. Straszne. Współczuję. Omijajcie tę szkołę z daleka.
Pracowałam tu i w tej szkole jest dokładnie tak, jak napisał "anonim". Nie można mieć swojego zdania, każdy gada po kątach, ale nikt nie reaguje, dając tym samym pozwolenie na bardzo złe traktowanie pracowników. Ludzie boją się cokolwiek powiedzieć. Ja się nie bałam, dlatego już nie pracuję :).
Jakie warunki trzeba spełnić, by zostać członkiem zespołu Zespół Szkół Specjalnych NR 85?
Ile jest etapów w procesie rekrutacji w Zespół Szkół Specjalnych NR 85? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?
Drodzy koledzy i koleżanki w zawodzie nauczyciela. Zbliża się czas składania CV o pracę. Chcemy was przestrzec przed podjęciem pracy w Zss 85 na elektoralnej. Pracuje się tu fatalnie i bardzo źle. Przykłady merytoryczne: 1. Praca na rzecz szkoły 7 dni w tygodniu tj. od pn do pt w szkole w weekendy odbieranie e-maili od dyrektorek. Przygotowanie do lekcji. Przygotowanie różnych wydarzeń na rzecz szkoły coś w rodzaju akcji i happeningów. 3. Wysyłanie informacji emailami w weekendy. 4. Zmiany planu lekcji kilka razy w roku. W tym już 6 razy 5. Organizowanie spotkań klasowych na koniec każdego semestru po godzinach pracy od 16 do 19. W tym roku spotkania były on linę od 17 do 19.30 po całym dniu pracy 6. Postawa pogardy dla pracowników fizycznych 7. Ciągłe niezadowolenie z pracy dobrych nauczycieli. Brak wdzięczności. 8. Ciągła inwigilacja zajęć lekcyjnych stacjonarnie i zdalnie. 9. Postawa braku pomocy nauczycielom braku wsparcia. 10. Dyspozycja do pracy w godzinach 7 do 19.00 Drodzy nauczyciel ta szkoła zatrzymała się w epoce komunizmu. Omijajcie ją z daleka. Nauczyciele odchodzą w środku roku. Jest chaos. Pozdrawiamy
Zatem dlaczego NIC nie można z tym zrobić? Co musi się stać żeby coś się zmieniło? Dlaczego nie można uczciwie pracować i normalnie żyć (bo życie to nie tylko praca w ZSS85)? Dlaczego tylu świetnych specjalistów, którzy wybrali taką pracę musi odejść żeby pomóc sobie?
To co dzieje się w tej szkole nie ma nic wspólnego z jej działalnością w czasach komunizmu. Wtedy było zgrzebnie ale normalnie. Pracowało się z przyjemnością. Przy tej pani dyr zmieniło się wszystko na gorsze. Mogę tylko podpisać się pod wszystkimi negatywnymi opiniami, a przykładów można dodać jeszcze więcej, oczywiście złych, przykrych.
To chyba oczywiste. Ci którzy chcą pracować siedzą cicho i co najwyżej u psychiatry mogą leczyć rany, a ci którzy odeszli chcą zapomnieć o traumie i normalnie żyć. Jak się nazywają takie działania przełożonych ? Chyba każdy zna odpowiedź
To nie komunizm. Pani dyrektor sobie zupełnie nie radzi z zarządzaniem w kryzysie. Trzyma szkołę otwartą jako drugą w W-wie (wg niej pewnie pierwszą). Ta pierwsza/druga to prowadzona przez jej koleżankę. Pomimo że już wszyscy (łącznie z ministrem) każą zamykać ona cały czas mówi "nic się nie stało". Może w końcu tegoroczna ocena jej pracy spowoduje odsunięcie takich "inteligentnych" od zarządzania. Jak dla niej to tylko z powrotem gwizdek i zajęcia WF. I też trzeba uważać żeby kogoś nie uszkodziła, dla własnego sukcesu.
Dyrekcja nie zdaje sobie sprawy, że zamknięcie placówki w warunkach zagrożenia covidem to de facto punkty dla dyrekcji a utrzymywanie jej w quazi gotowości wykończy dyrekcję .... tym bardziej tuż przed konkursem
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Zespół Szkół Specjalnych NR 85?
Zobacz opinie na temat firmy Zespół Szkół Specjalnych NR 85 tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 19.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Zespół Szkół Specjalnych NR 85?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 18, z czego 1 to opinie pozytywne, 16 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Zespół Szkół Specjalnych NR 85?
Kandydaci do pracy w Zespół Szkół Specjalnych NR 85 napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.