Jestem zainteresowany pracą. Widziałem ogłoszenie na stronie firmy i szukają kogoś jako Kierowca samochodu ciężarowego kat. C, C+E w ruchu krajowym // międzynarodowym. Moje pytanie, to jaka jest różnica w pensji? Czy jak jeździ się na trasy poza Polskę, to zarabia się więcej niż tylko na trasach krajowych? Jaka jest różnica w zarobkach? Jakie to są kwoty, czyli same pensje i jakie premie/diety/dodatki?
Jestem zainteresowany pracą. Widziałem ogłoszenie na stronie firmy i szukają kogoś jako Kierowca samochodu ciężarowego kat. C, C+E w ruchu krajowym // międzynarodowym. Moje pytanie, to jaka jest różnica w pensji? Czy jak jeździ się na trasy poza Polskę, to zarabia się więcej niż tylko na trasach krajowych? Jaka jest różnica w zarobkach? Jakie to są kwoty, czyli same pensje i jakie premie/diety/dodatki?
Daruj sobie tą firmę to (usunięte przez administratora) Ale jak chcesz przekonać się na własnych błędach to spróbuj. Jesteś młodym kierowcą,zaczynasz dopiero?
Odradzam tu prace problemy z kasą i szef jest jakiś (usunięte przez administratora). Parkujesz osobówkę a on wola kogoś z biura żebyście się miejscami zamienili bo mu się tak niepodoba. Jeszcze ma jakieś dziwne oczekiwania żebyś naczepę w środku myl z szlaufa.
Spedytor międzynarodowy to praca głównie fizyczna czy biurowa? Różnie to jest, z mojego doświadczenia przynajmniej, a w ogłoszeniu to tylko napisali mniej więcej jakie mają wymagania i nic więcej. Nie wiadomo, czego się spodziewać, to się powie jak ta praca tam wygląda?
Akurat byłem w trasie i nie mogłem . Nie raz pomagałem nawet ją wyganiałem. Tak więc się nie udało. Kobieta nosząca palety ? W tak renomowanej firmie ? Z prezesem w gajerku!
Akurat nasz Prezes nie chodzi w garniturach więc chyba się Panu firmy z tej głupoty pomyliły :) Jak trzeba to sam pracuje fizycznie i ładuje palety Był Pan w trasie ? Doprawdy bo z tego co wiem to wam się nie chciało pakować palet i ta kobieta wam pokazała że można tak więc Panie Dr House chyba jako kierowca daliście ostro ciała Poza tym chyba nie jest w tej firmie aż tak źle skoro kierowcy wracają do nas więc kolejnym razem proszę się zastanowić(usunięte przez administratora)
Szukając pracy usłyszałam o tej firmie i weszłam na stronę, akurat wystawili ogłoszenie na spedytora międzynarodowego. Podkreślali, że szukają dyspozycyjnych osób, a czy ogólnie grafik jest stały czy zdarza się, że nagle potrzebują do pracy i się zmienia w trakcie? Da się zaplanować coś pracując tam?
Szere kondolencje jeżeli przyjmiesz tą ofertę . Masz imię i nazwisko to przy tym pozostań bo będziesz tylko numerkiem u Kaśki. Nie tylko ja ci odradzę tą firmę wszyscy którzy pracowali u tego kogoś ci odradzą . Jest to chory człowiek i szkoda zdrowia. Daj sobie spokój
Jakim prawem piszesz takie rzeczy ? Czy ktoś Ci nadał jakiś numerek ? Bo jakoś pracuje wiele lat i żadna Kaśka mi numerku nie nadała :) (usunięte przez administratora)
Dzień dobry czy udzielil by mi ktoś informacji na temat pracy w firmie? Warto?
Idź tylko weź dyktafon i nagraj wszystko żebyś później miał dowody w sądzie bo Ciebie i tak okradnie pan dyrektor.
Dokładnie tak. On Tobie obieca co chcesz i ile chcesz a jak przyjdzie do wypłaty to dostaniesz 50 zł dniówki tak jak ja dostałem. (usunięte przez administratora)
Jeździłeś u nich na międzynarodowce czy dystrybucja bo widzę po komentarzach że jezdi gdzies pod Dino. I ma ogloszenia na codziennie w domu
Czy może mi Ktoś szczerze powiedzieć jak jest w tej firmie ? Nigdzie nie jest słodko ale czy są wypłacalni ? Czy da się spokojnie pracować ????
Super , że Pan się uwolnił :) tylko zasadnicze pytanie czemu tak późno ? skoro było aż tak źle ? Bo z tego co wiem to płaca była bardzo dobra a umowa o pracę a nie żadna śmieciówka. A grafik jak to kierowcy, zaczyna się pracę oraz kończy w różnych godzinach, to nie produkcja 6-14 i taśma staje, może powinien Pan się przekwalifikować ? To jest prostackie i żenujące
(usunięte przez administratora) i żenujące to było to jak się Mareczku umawiałeś na 300 dniówki a po miesiącu płaciłeś 150. ???? Kto tu jest (usunięte przez administratora) ? Kto jest żenujący?
Uważam że ta cała dyskusja to żenada, jedni pracują a drudzy odchodzą taka kolej rzeczy. Najlepiej się oczernia jak już się odejdzie, trzeba było być na tyle odważnym żeby powiedzieć wszystko prosto w twarz Panie dr House a może Panie WN ? Czy obrażanie kogoś publicznie sprawia Panu satysfakcję ? To chyba ma Pan niską samoocenę w takim razie i to jest Pana forma dowartościowania się :)
Nie płacą należnych diet, to stuprocentowa prawda. Mam nadzieję, że ktoś w końcu dobrze skontroluje tą pseudo firmę.
Telefon od kogoś z działu HR w odpowiedzi na wysłane CV. Bez dzień dobry, bez pocałuj mnie w (usunięte przez administratora) już brzydko mówiąc, dzwoni jakiś człowiek nie wiadomo kto bo się oczywiście nie przedstawił. Jedyne co powiedział to że no tak dzwoni żeby nie było że się nie odzywają bo wysłałem CV, ale ogólnie to kiepski mam w jego mniemaniu pomysł na siebie i coś jeszcze mamrotał pod nosem bo nie szło za bardzo zrozumieć tak naprawdę coś burknął na koniec że nie tyle nie są zainteresowani moją aplikacją czy cokolwiek normalnego, a jedynie że po prostu nie. Nie dał mi dojść do słowa w sumie jedynie udało mi się powiedzieć jedno zdanie o poprzedniej pracy oczywiście w trakcie człowiek ten mi przerwał i uciął. Pierwszy raz spotkałem się z takim lekceważącym podejściem. W mojej opinii dno, właściciel firmy powinien jak najszybciej pozbyć się tego człowieka z działu HR jeśli firma ma zamiar kogokolwiek zatrudnić a chyba kiepsko im idzie patrząc na to że to samo ogłoszenie co chwilę wisi na portalu olx. Nie pozdrawiam i nie polecam. Dobry przykład na to jak jedna osoba jest w stanie zniszczyć opinie firmie, teraz do ciebie chłopcze z którym rozmawiałem, jesteś niczym innym jak rakiem, wirusem który zatruwa wszystko dookoła siebie i jedyne co należy z tobą zrobić to się ciebie pozbyć. Współczuję ludziom którzy muszą na co dzień nie tyle nawet pracować z tobą co przebywać w twoim towarzystwie. KASUJĄ KOMENTARZE TAK WIĘC POWTARZAM Z INNEGO KONTA I BĘDĘ TO ROBIŁ DO SKUTKU. OPINIA LECI W ŚWIAT :).
Trzeba mieć nadzieję że odpowiednie służby zrobią odpowiednią kontrolę w tym (usunięte przez administratora) i zamkną tą paskudną firmę. A właścicieli nauczą szacunku do ludzi.
Rozumiem że llona to ktoś powiązany z rodziną właścicieli. Gdybym opowiedział własną historię to byłoby oczywiste kim jestem a tego staram się uniknąć bo nie chcę aby Pan dyrektor opowiadał na mój temat fałszywe historie a to potrafi robić. Dla mnie wmawiał że płaci 300 zł dniówki a na koncie po 35 dniach w kabinie 7000 zł Lista długa książkę można napisać. Jest przygotowana dla pana umowa do podpisania (słowa Pana dyrektora) umawialiśmy się na umowę o pracę a w biurze smieciówka do podpisania. Podpisałem na jeden miesiąc kolejna miała być umowa o pracę i co? To samo... Ten człowiek jest falszywy i swoją miarą mierzy innych. Rozpoczynając pracę pytałem co mam robić aby było ok. bo przyszedłem pracować a nie popracować. Powiedział mi pan dyrektor co i jak i tak robiłem bo nie miał zarzutów co do mojej pracy sam mi to powtarzał a i tak (usunięte przez administratora) mnie na dużą sumę pieniędzy. Piszę anonimowo bo nie chcę zatargów z tym panem bo jest falszywy i mógłby mi tylko nie potrzebnie zaszkodzić a tego chce uniknąć. Uciekło nas od niego wtedy możne ze czterech w ciągu kilku dni, utrzymujemy kontakty ze sobą i każdy z nas znalazł pracę gdzie jak się starasz i robisz to co do ciebie należy to jesteś szanowany. U Pana Marka możesz się starać i tak będzie miał ciebie głęboko gdzieś...
Poczytałem te wszystkie komentarze i nie tylko ja tak stwierdzam że nie mają szacunku do ludzi tu każdy komentarz tak się kończy "brak szacunku do ludzi" Przynajmniej mogli by udawać że szanują ludzi tak oficjalnie dla pozoru a pan dyrektor nawet tego nie robi bo po co on na razie ma pieniadze na droższe "zabawki" tylko ciekawe na jak długo. Chciałbym aby kiedyś jego tak ktoś potraktował jak on mnie kiedy u niego pracowałem. Może, powtórzę może zrozumiałby że nie każdego człowieka trzeba traktować jak wroga i śmiecia tylko dla tego że nie ma odpowiedniej ilości zer na koncie. Jak ja pracowałem to firma była jego żony. Gdyby sam do wszystkiego doszedł od zera to na pewno znając jego charakter nie dopuściłby do takiej sytuacji aby firma nie należała do niego. Zapomniał (usunięte przez administratora) jak cielęciem był...
Mnie (usunięte przez administratora) na ponad 12.000 zł. Ale skoro tak robią to żadni przedsiębiorcy. Widocznie sami cienko przędą i ratują własne tyłki cudzym kosztem. Kolejnych potraktują tak samo.
(usunięte przez administratora)
Jak sobie stołek podwyższysz to będziesz miał-a wyższe stanowisko... :-) Tam jest Hubert ja do niego nic nie miałem nigdy ale wiem że musi wszystko donosić dla pana dyrektora. To i pracuję.
(usunięte przez administratora)
Nagrody??? !!! Oni wypłaty nie wypłacą,a co dopiero nagrody... Ale się uśmiałem czytając to fajne... :-))))
pracowałem tu 3 lata i wszystko się zgadza jeśli chodzi o opinie. Jestem tylko ciekawy czy pracuje jeszcze prawa ręka prezesa - stary- malutki HUBERCIK. Nikt tak pięknie się nie uzupełniał jak ci dwaj panowie
Nikt tak pięknie nie zozgrywal kierowców jak oni . W dietach nie zgadzało się 1 tys prezes odylal do Huberta a ten mongoł do prezesa i tak w kółko aż ci się znudziło już nie miałeś ochoty na nic . Najlepsze było to że miałeś pilna spawę do prezesa mówiłeś to Hubertowi że idziesz do niego to widziałem tylko kurz i tył samochodu uciekającego z placu . Prezes dostał telefon od Huberta że ja idę i już go nie było. Na początku było dobrze ale jak się Hubert w drugiego prezesa zaczął bawić tak koniec firmy.
oczywiście w złym sensie. pracownik upodabnia się do pracodawcy. rozumiem , że Małgorzata jest z tymi Panami w jakiś sposób powiazana i stąd pytanie. pozdrawiam
Ciekawa sytuacja jest z tym Panem dyrektorem tak jak się czyta te wszystkie jego wypowiedzi. On o niczym nie wie lub nie wiedział ???? Skoro tak niewiele Pan wie to trzeba zatrudnić na stanowisko osoby zarządzającej kogoś bardziej kompetentnego. Niech Pan nie udaje... ( kropeczki bo administrator i tak usunął by to co chciałem napisać) Jest Pan hipokrytą człowiekiem bez zasad. Nie wystarczy mieć skórzaną teczkę aby prowadzić biznes. Dobrze jest jeszcze mieć moralność i zasady i wtedy wszystkim nam było by o wiele lepiej. NIE POLECAM NIKOMU PRACY TUTAJ BO ZOSTANIESZ (usunięte przez administratora)TAK JAK MY WSZYSCY KTÓRZY TU SIĘ WYPOWIEDZIELI A TO TYLKO GARSTKA Z TYCH KTÓRZY ZOSTALI (usunięte przez administratora)...
Trzeba mieć trochę kultury osobistej. Kiedyś z nim pojechałem na zakro po jakąś naczepę. Było mi poprostu wstyd. Tan człowiek nie potrafił się zachować wśród swoich .
(usunięte przez administratora)
Bo zostałem (usunięte przez administratora) tak jak wielu innych.
Po pierwsze oszuka Ciebie na umowie. Przez telefon obieca umowę o pracę a jak pojawisz się w firmie to podsunie do podpisania umowę zlecenie. Ustali z Tobą taką stawkę za dzień pracy a przy wypłacie dostaniesz połowę w najlepszym przypadku. Ja jak się zwolniłem dostałem 500 zł za 10 dni w kabinie. Wyzywa kierowców wystarczy poczytać jego odpowiedzi. Cytat "szczekacie za ogrodzenia" człowiek inteligentny nie używa takiego języka. Może kierowcy wypada ale człowiek który chce aby go nazywać Pan Prezes powinienem być ponad to. Szkoda czasu naprawdę. Człowiek niemoralny,cyniczny,hipokryta. Ale dobrze wie że gdyby był uczciwy to by nic nie miał. Opowiadał bajki że mi płaci 400 zł dniówki a za 10 dni w kabinie przelew z firmy Martrans na kwotę 500 zł. A niech ma tylko niech się nie nazywa przedsiębiorcą tylko oszustem który wykorzystuje tych kierowców którzy z tego czy innego powodu chcieli pracować w tej firmie.
Cała prawda w paru słowach. Dodam jeszcze że ten człowiek to psychicznie chory człowiek. Wykończył ludzi dobrych ludzi. Sytuacja z przed paru dni. Kiero stracił przez nieprawdę na umowie 50tyś i tam człowiek nic z tego sobie nie robi
Jeszcze bawicie się szlauchem nadal wam mówi biznesmen bez grosza że nie stać go na naprawianie karchera ? Mi zawsze mówił tak . Piekło niech tego człowieka pochłonie życzę mu najgorszej choroby
Ale ty jesteś (usunięte przez administratora) dupowłaz . Temu człowiekowi się wszystkiego życzy . Po pierwsze telefon mi zmienił dupowłazie
A co można jemu życzyć przed podjęciem pracy wiedział że mam kredyt który muszę spłacić a pracując u tego jegomościa przez trzy miesiące nawet nie zarobiłem na jedną ratę kredytu. On się mną martwił i moja rodziną nie miał zastrzeżeń co do mojej pracy bo pytałem czy wszystko jest ok. cytat "chciałbym aby wszyscy kierowcy tak pracowali jak Ty" pobawił się w biznesmena przez parę lat udawało się teraz rynek wymaga ludzi inteligentnych ,bystrych z kontaktami a on przez 20 lat kłamał oszukiwał to teraz wszyscy mają go gdzieś po tylu latach to "pieniądz powinienem sam robić pieniądz" Nie szanował nikogo to ma jak ma.
Masz kredyty które chcesz spłacić i dzieci które nie chcesz aby były głodne to firma Martrans NIE JEST DLA CIEBIE!!! Masz kredyty których nie chcesz spłacać i chcesz mieć głodne dzieci to podejmij pracę w firmie Martrans.
Nie warto tracić czasu na tą firmę. Pan Marek to fałszywy człowiek. Mówi jedno robi drugie. Dla mnie powiedział że płaci 300 zł dniówki a za 35 dni w kabinie przelew otrzymałem 7000 zł. Mialem mieć zwrócone pieniądze za mandat i jak myślicie zwrócił... 3000 zł. Uciekać i jeszcze raz uciekać nie zawracać sobie głowy.
Omijac tego dziada wielkim łukiem. Cały czas nic nie pasuje wiecznie źle. Przy każdej praktycznie wypłacie trzeba upominać się o swoje. Brak szacunku do innego człowieka. Na sam koniec nie wypłacone wynagrodzenie i kasa za urlop. W takim wypadku musiałem zgłosić dziada do odpowiednich instytucji.
Ponad 3 lata tutaj pracuje i nigdy nie było żadnych opóźnień w wypłacie , 10 na koncie zawsze jest
I co Mareczku , jak tam ? Kierowców coraz mniej , aut ubyło , nawet w biurze nie ma chętnych do pracy. Nic dziwnego, nikt normalny z takim typem nie wytrzyma. Każdego kot myśli o podjęciu pracy na jakimkolwiek stanowisku w tej firmie jeszcze raz przestrzegam. Dyrektor/właściciel to paskudny zakłamany chory człowiek , pracowników traktuje jak (usunięte przez administratora) Szkoda czasu i zdrowia na tego osobnika
Kłamie kręci (usunięte przez administratora) na kasie przy wyplacie i o wszystko obwinia kierowce.
(usunięte przez administratora)
Możesz napisac coś więcej? Co to za robota jaka kasa
Miałem styczność z tą firmą i naprawde (usunięte przez administratora) i wodorosty. Dopóki pracujesz to to jasnie pan prezes jest mily a jak się zwalniasz to już taki nie jest. Pieniędzy na czas nie wypłacają a na koniec (usunięte przez administratora) Umowa na najniższa a przelewy jak mi pasuje raz 1 raz 2 a innym razem 3. Nie polecam uciekac jak najdalej lepiej jeździć za mniejsza stawke niż u takiego d.z.i.a d.a
Witam pracowałem w tej firmie. Z wypłatą nigdy nie było problemu. Prawdopodobne koleżanko jeździłaś na zachód. Szef od przy rozmowie mówił że będzie w kilku ratach. Dla mnie obojętne, aby się zgadzało. W ciągu 2,3 dni miałem całą. To taki problem. Pozdrawiam
Teraz napewno więcej. Inflacja idzie do góry. A ja w listopadzie odeszłem.
Marunio ci obieca niewiadomo jaka kase a na koniec i tak cie oszwabi . Odpuść sobie
wszyscy tu piszą żale > jest mały problem > ta w/w firma nie zatrudnia ani jednego pracownika . O czym to świadczy > ze wszystkie komentarze piszą ludzie którzy są jak łza . Nawet ten płaczek z Legnicy ... podstaw nie ogarnia . Jedynie co potrafi to wylać wiadro pomyj . Zacznijmy od tego ,ze ani jeden z byłych pracowników nie przyszedł i nie wyraził swojego zdania w cztery oczy > kończy pracę i zaczynać wylewać te swoje żale . jaki jestem (usunięte przez administratora) , poszkodowany i bóg wie co jeszcze . Najgłośniej drze się ten co ma najwięcej za uszami . pozdrawiam wszystkich płaczków
Marunio przypomnij sobie co ci mówiłem na Rzeszotarach jak żeś po auto przyjecha. Jak żeś płakał i mówił że mi kasę potrącisz (co żeś i tak to zrobił) zato że musiałeś ruszyć się po swoje auta. D.z.i.a.d jesteś i tyle. Dobrze ty wszystko ogarniasz a nawet ładowania do naczepy nie potrafilscie zrobić a co dopiero serwis auta .
Jak przyjechalismy podpisywac umowe to jasnie pan prezez powiedział ze po auto musimy przyjechać za tydzien bo wraca z trasy i musza je przygotować pod jazde w Dino . A jak przyszlo co do czego to musiałem jeździć sam po serwisach bo nie potrafili tego zrobić
pozdrowienia dla Łukasza !. pies szczeka, karawana jedzie dalej . Pracowałeś w tej firmie > bruździłeś > nie pracujesz > robisz to samo . nic nowego . Podejrzewam ,ze robisz to w nowym miejscu pracy .
Nie pracuje bo nie chciałem pracowac. Bo gadać tylko potraficie a nawet z Dino nie mogliście się dogadać jeździć same nocki kto by chciał .
To są słowa od Łukasza który nie jest w stanie napisać żadnej wiadomości bo do pana wiadomości Łukasz jest po ciężkim udarze mózgu i nie może dojść do siebie. Od października do lutego był w szpitalu i ledwo mówi . Ale przekazać kazał dla pana wiadomość . Proszę się odemnie (usunięte przez administratora) nie ma ochoty się kolejny raz denerwować przez pana i nie chce pana kategorycznie znać . Stracone 4 lata pracy . To tyle (usunięte przez administratora) . Zapomniałem dodać nie tylko ty potrafisz strasznie mówić Łukasz wszystko zapisał i jutro lub pojutrze idzie z tym do odpowiednich służb także mareczku zaczynaj się bać .
Panie Dyrektorze, jak najbardziej, każdy zawodowy kierowca powinien potrafić się porozumieć w przynajmniej jednym obcym języku. Lecz czy załatwianie dokumentów związanych np z ładunkiem ADR, w Anglii, w której mamy obecnie BREXIT leży w gestii kierowcy? Bo mi się wydaje, że odpowiednie ku temu narzędzia powinien posiadać spedytor. A takiego spedytora nie da się znaleźć na OLX-ie co Pan usilnie uskutecznia. Takiego człowieka trzeba odpowiednio wynagrodzić, ale Pan nie potrafi połączyć tych dwóch rzeczy ze sobą. Co widać po wiszących od X czasu ogłoszeniach. Obecni „spedytorzy” z powodu bariery językowej, nie są w stanie załatwić i dogadać żadnej trasy z zagranicznym klientem. Korzystają jedynie z giełdy Trans i Amazon bo są po polsku. Zresztą czego wymagać od człowieka, który nawet nie umie napisać poprawnie nazwy miasta. Wspomniał Pan w swojej wypowiedzi, że nie przychodziliśmy z problemami. Oczywiście, że przychodziliśmy, lecz skręcając w ulicę Towarową na końcu tejże ulicy unosił się kurz po Pana samochodzie. Czy to jest poważne traktowanie pracownika i jego problemów? A nawet gdy udało się Pana złapać to nie była to rozmowa o zaistniałym problemie tylko Pana monolog na zupełnie inny, wybrany i narzucony przez Pana temat. A co do wtrącania się w życie prywatne, skwituję krótko. Podsłuchy, bez naszej wiedzy i zgody. Apropos „wyciętego żołądka”, naszła mnie refleksja... czy kierowcy w firmie Martrans nadal są zmuszani do wyjechania w trasę ze świeżymi ranami po operacji? Oraz czy kierowcy, którzy poważnie zachorowali nadal są nękani telefonami od Pana „prawej ręki” w sprawie powrotu do pracy? Firma nie respektuje zwolnienia lekarskiego. L4=wypowiedzenie. Pracownicy nie tyle co nie mogą pogodzić się z odejściem z firmy lecz z tym, że tyle czasu wytrzymali robiąc za małpy w cyrku. P.S. Niech Pan się nie ukrywa pod innymi pseudonimami komentując przy tym siebie i swoich pracowników bo Pan ze swoim stylem bycia też nie jest anonimowy.
Łukasz > u Ciebie wszystko w porządku ? słyszeliśmy,ze było kiepsko > dobra rada . zamiast wylewać złość i frustrację > zajmij się własnym zdrowiem . Dwa razy wracałeś do tej firmy , kablowałeś na kolegów , co robią na promach - parkingach . kablowałeś na kierownika spedycji . zajmij się zdrowiem > to jest najważniejsze . Pisanie książek zostaw na emeryturę .
Uważajcie, nie płacą
Pracowałem jakiś czas w firmie. Z kasą nigdy nie było problemu. Może kolego z ciebie niedzielny pracownik? Zasiedzenie i peplanie kocopołów też bym nie płacił. Pozdrawiam
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Martrans Logistics Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Martrans Logistics Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 23.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Martrans Logistics Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 19, z czego 3 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!