Opinie o Chris Turystyka i Rekreacja Magdalena Alchimowicz
Mieszane uczucia, a mówię to po 2 sezonach letnich pracy tutaj. Stanowczo odradzam jechać na Camp Zefir- kierownik tego campu przekracza wszystkie możliwe granice. Praca na obozach to praca tak naprawdę 24/7, ale kadra chyba zasługuje na sen? Ale nie, kierownik lubił wykorzystywać fakt specyfiki tej pracy i robić 2h spotkania dzień w dzień po całym dniu pracy. Jak można się domyśleć, spania za dużo nie było. Po jednym turnusie (2 tyg.) wróciłam wycieńczona, z kilkoma kilogramami mniej na wadze i z zanikiem miesiączki. Kolejna sprawa, że każdy błąd wytykał. Mała wpadka i już jesteś skreślony w jego oczach. Jak dzieci wracały wcześniej z turnusu, bo po prostu nie każde dziecko w danym wieku jest gotowe na taką rozłąkę z rodzicem, to wina była zrzucana na wychowawcę danego dziecka. Rodzice wysyłające na ten camp dzieci- najgorsza zmora, ciągłe telefony, pretensje do wszystkich. Tak kierownik sobie pozwolił wejść na głowę, a raczej sekretarce (jedna z nielicznych w porządku osób w tym miejscu), by całe dnie telefon nieustawał od wydzwaniania rodziców - tutaj z tym mam porównanie do innego campu, bo w innym miejscu nie było takich sytuacji. Jedzenie i nocleg- jedzenie obrzydliwe i niezjadliwe. Nocleg- wychowacy maluchów śpią z nimi w domkach, a instruktorzy w małej "kadrówce" z 2 toaletami na ok. 15 osób. Bardzo małe pokoje po 4 osoby. Zarobki- nie trzeba komentować, wiadomo ile się zarabia na koloniach dla dzieci, czyli marnie. No i też wszystko zależy na jakich współpracowników się trafi, ale takie są rotacje z turnusu na turnus, z roku na rok, że mała garstka jest stała- w większości (nie każdy!) uważa się za niewiadomo kogo, bo x czasu pracuje w tej firmie, na danym campie. Ale inny camp- Drawa polecam. Kierownictwo- jeden ma wywalone we wszystko, drugi trochę spina się, ale że jest ich dwóch to jest to już jakaś równowaga. Pokoje większe, zazwyczaj też się mieszka w 4 w pokoju lub w domku. Jedzenie bardzo dobre! Ogólnie miłej wspominam ten camp:) Ludzie różni, zwłaszcza na stanowiskach kierowniczych lub ci stale wracający. Rodzice bezproblemowi, nie ma szturmu telefonami. Najlepsza rzecz z tego campu to Gildia Gier- wspaniałe dzieciaki i fajna kadra. Jedyne moje ale do kierownictwa to jawne pójście na rękę tym co są dłużej w kadrze - miałam nieprzyjemność bycia wrzuconą na funkcję "bagażowej", mimo że pierwsza zapisałam się na kierownictwo autokaru, a potem "magicznie" te kierownictwo otrzymała osoba dłużej pracująca ;) To co mogę ogólnie powiedzieć- niestety na obydwu campach kierownictwo bardzo wzbraniało się do kupowania potrzebnych materiałów do prowadzenia zajęć. Chyba myśleli, że z niczego zrobi super zajefajne zajęcia. A potem klops, że dzieci niezadowolone z danych zajęć. Zwłaszcza na Zefirze było takie przekonanie, bo nawet na zajęcia gotowania nie były zakupywane produkty spożywcze. Można było ugotować wodę z solą w garnku i tyle. Ale mogę pochwalić HR! Nie pamiętam imienia, ale jedna z dziewczyn z HR no przemiła i przecudowna i chcąca wysłuchać pracowników jak mieli problem, zjazd emocjonalny. Ale też są mniej miłe, więc zależy kto się trafi na dany turnus/sezon/pod kogo skrzydła się trafi.
Nowy wpisDzień dobry, Dziękujemy za podzielenie się swoją opinią oraz za zaangażowanie, które włożyłaś w pracę na naszych obozach. Przykro nam, że Twoje doświadczenia z Campu Zefir nie spełniły Twoich oczekiwań. Zależy nam na tworzeniu atmosfery opartej na wsparciu i wzajemnym szacunku, dlatego podejmiemy odpowiednie działania, aby to poprawić. Organizacja pracy, komunikacja, warunki zakwaterowania oraz jakość jedzenia to kwestie, którym poświęcamy szczególną uwagę i które dokładnie analizujemy, by podnosić komfort pracy na naszych ośrodkach. Dziękujemy również za pozytywne uwagi dotyczące pracy działu HR oraz Twoje sugestie odnośnie Campu Drawa. Każda opinia jest dla nas niezwykle cenna i stanowi istotną wskazówkę, która pozwala nam nieustannie podnosić standardy na Campach. Z poważaniem, Dział HR
Zamknąć te firmę w (usunięte przez administratora)
10 dzieciaczków w jednym domku gdzie sześć było by pełno, zakazy wstępu nawet dla rodziców, w tygodniu raz wyjście do sklepu siedzą na odludziu jak sekta, idiotyczne ze telefon dwa razy w tygodniu po 30 minut z słabym zasięgiem / komu przeszkadzało by by wieczorem z dzieckiem porozmawiać / beznadzieja / poniżej 15 lat nie polecam słać dzieci
Moje dziecko było już 4 razy na campach Chris i za każdym razem wraca zachwycone. A ze telefonów nie ma to akurat bdb, na codzień dość siedzą z nosem w telefonach
Chris Camp szuka do programu stażowego nowych kierowników campów. Czy mógłby ktoś opowiedzieć ścieżkę do tego stanowiska? Na jakie wykształcenie należy zwrócić uwagę, by wypaść jak najlepiej?
Bardzo nietolerancyjne miejsce.
Szanowny Autorze, Dziękujemy za podzielenie się obawami dotyczącymi środowiska (usunięte przez administratora) w naszej firmie. Jesteśmy zaniepokojeni, że poczułeś(-aś) konieczność opublikowania powyższego wpisu na ten temat. Jesteśmy otwarci na rozmowę i chętni do podjęcia konkretnych działań w celu poprawy sytuacji. Prosimy o kontakt, abyśmy mogli lepiej zrozumieć Twoje doświadczenia i podjąć odpowiednie kroki. Z poważaniem, Zespół HR
Znalazłem ofertę pracy dla ratownika wodnego, dorabiam tak co sezon, z tą firmą nie miałem jeszcze styczności, więc proszę was o opinie. Proponują wynagrodzenie od 2200 netto za turnus dwutygodniowy, czy ta kwota to ściana, czy komuś udało się wynegocjować jednak większe wynagrodzenie. Nie ukrywam, że stawka mnie niezbyt przekonuje + może wiecie ile godzin dziennie dyspozycyjności jest wymagane?
Dzień dobry, Dziękujemy za zainteresowanie ofertą pracy na stanowisku ratownika wodnego. Podane przez Pana wynagrodzenie jest wyłącznie kwotą wyjściową. Propozycja jaką składamy kandydatom jest uzależniona od doświadczenia w pracy na stanowisku ratownika wodnego. Ilość godzin pracy na naszych campach różni się w zależności od formy obozu (czy to są campy stacjonarne, wyprawy kajakowe bądź kajakowo-rowerowe). O wszystkich szczegółach informujemy podczas rozmowy rekrutacyjnej, ponieważ jest to zależne od finalnego miejsca pracy. Pozdrawiamy, Zespół HR
Brałem udział w rekrutacji. Za pełnienie stanowiska wychowawcy kolonijnego na 14 dniowym obozie firma oferuje 1900 zł netto. Opiekun taki ma pod sobą 10 dzieci. Jedno dziecko za taki (usunięte przez administratora) musi zapłacić prawie 4000 zł… Czytałem wcześniejsze opinie użytkowników, którzy narzekali na nastawienie osób jadących pracować na (usunięte przez administratora) Podobno niektórzy myślą, że jadą na wakacje, a nie do pracy. Cóż… jak tu się dziwić? Zarobki nie mają nic wspólnego z pracą od 7;00 do 22;00 przez dwa tygodnie.
Dzień dobry, Dziękujemy za zainteresowanie pracą na obozach CHRIS. Proponowane wynagrodzenie uzależnione jest od kilku czynników, takich jak: posiadane umiejętności, doświadczenie pedagogiczne oraz długość współpracy. Ponadto przewidujemy dodatki finansowe do kwoty podstawowej, które są przedstawiane w ofercie współpracy. Chcielibyśmy również zwrócić uwagę na warunki pracy wychowawców na naszych obozach. W odróżnieniu do wielu innych firm, gwarantujemy małe grupy wychowawcze: 10-12 uczestników, w nie większym niż dwuletnim przedziale wiekowym. Co więcej, wychowawcy mają duże wsparcie nie tylko kierownika wypoczynku, ale również kierowników swoich grup wiekowych m.in. przy rozmowach z rodzicami, wypełnianiu dzienników, oraz organizacji wszelkich zajęć i imprez. Dodatkowo na naszych obozach zatrudniamy opiekę medyczną oraz ratowników wodnych, którzy są do naszej dyspozycji i zawsze pomogą. Pozdrawiamy, Zespół HR
Jestem studentem turystyki i rekreacji. Orientuje się ktoś czy można odbyć praktyki w firmie? Robił ktoś ?
Cześć, Tak, jak najbardziej jest u nas możliwość odbycia praktyk studenckich. Kluczową rolę odgrywa tutaj program studiów, czy jest on zgodny ze specyfiką naszej działalności, a w razie wątpliwości warto zapytać opiekuna praktyk na uczelni. Gdy uczelnia wyrazi zgodę, zgłoś nam chęć odbycia praktyk, a pomożemy Ci dopełnić wszystkich formalności. Praktyki można odbyć zarówno podczas wypoczynku dzieci i młodzieży jak i w centrali, w jednym z kilku naszych działów. Zapraszamy do kontaktu pod adresem rekrutacja@chris.com.pl Pozdrawiamy, Zespół HR
Praca w dziale marketingu w firmie CHRIS to pozytywne doświadczenie na mojej ścieżce kariery. Miałam przyjemność współpracować z utalentowanym zespołem profesjonalistów, którzy są zaangażowani i wspierają się nawzajem. CHRIS doskonale docenia kreatywność i innowacyjność, dając nam swobodę w realizacji projektów marketingowych. Oczywiście, jak w każdej pracy, są momenty wymagające, na przykład wypełnianie procedur, ale dla mnie najważniejsza była pozytywna atmosfera w biurze i widoczne efekty mojej pracy w kampaniach. :)
Ja też polecam, zgłaszaj się jeśli chvesz mieć super atmosferę i rozwinąć skrzydła
"...tylko koni żal..." Tarda z końmi, z ochwatem, odsadzające się, kulejące, zapoprężone, zagrzybione, czy astmatyczne (nie wszystkie, ale ok 40% stada). Słyszało się od starej kadry, że instruktor na instruktora donosi, a kierownik to pochwala. Smaczne, domowe jedzenie, stołówka ma przepiękny widok, czasem chodzą po niej psy (zasady higieny...). Obicia krzeseł do wymiany. Skóra z nich odpada. Pani B. (RODO) na recepcji istny żart i porażka. Humor raz lepszy raz gorszy, "zależy jak wiatr powieje". Młodzi, z werwą, mili wychowawcy/instruktorzy. Ale szkoda, że nikt nie nosi przypinki ze swoim imieniem. Dzieciom byłoby łatwiej do instruktora zwracać się po imieniu. Zakwaterowanie jak zakwaterowanie, zdarzają się toalety zmykane na "zaszczepkę". Dobry pomysł z systemem odznak ogólno-campowych. To motywuje dzieci do zdrowej rywalizacji i chęci podnoszenia swoich umiejętności czy większej ilości zajęć sportowych. Dojazd i powrót do Nadarzyna dobrze zorganizowany. Komfortowe autobusy. Marna płaca jak na 4 bloki, gre wieczorną i 3 nocne dyżury czy ranne obowiązki przed zajęciami, więcej zarobi się roznosząc ulotki. Przyszły instruktorze przemyśl to czy po całym dniu zajęć, kończąc go wielokrotnie w godzinach późno nocnych należycie i z uśmiechem będziesz wykonywać swoje obowiązki rano :)
Moje dziecko aktualnie jest na Chrisie (Tarda) już 7 raz. Po dwa turnusy w każde wakacje. Był na Tardzie 3 razy, 2 razy na Juniorze, raz Zefir i raz Osada. Ze wszystkich mega zadowolony. Zawsze mówił, że na każdym campie kadra i młoda kadra jest super. Bardzo mnie dziwią te wszystkie negatywne komentarze, ale wiadomo - każdy medal ma zawsze dwie strony...
Czy może ktoś polecić inne firmy które rekrutują pracowników na obozy?
Byłam pierwszy raz z Chrisem na Zielonkach. Jak to pierwszy dzień.., dużo informacji do przyswojenia w krótkim czasie. Oprowadzanie po campie, zasady stołówkowe i pierwszy po obiedni blok, gra wieczorna. Po wdrożeniu w typowy dzień zielonki, łatwo jest funkcjonować na campie- to wchodzi w krew. Stała kadra, która jest chętna do pomocy. Podobnie jak kierownik. Zawsze służą fachową pomocą, dzielą się swoim doświadczeniem i sugestiami. Świetna, smaczna stołówka! Praca średnio po 10 h dziennie (4 bloki zajęć+gra wieczorna) Plus za darmowe spanie pomiędzy turnusami, możliwość korzystania ze sprzętu campowego w wolnym czasie/wieczorami. Lepsze pieniądze wychdzą na zielokach/jesionkach niż obozach. Zajęcia wymyślasz sam/a do danego bloku zajęć, śmiało można korzystać z teczki, z gotowymi konspektami zajęć. Trafiłam na dobry camp, z fajną kadrą. Już wiem, że wrócę tu na Jesionki :)
Szukają czterech kelnerek do Kruklanek przez PUP w Giżycku. Stawka wg ogłoszenia 23,5 zł za godzinę. Ktoś mi powie, ile godzin pracy średnio dzień wynosi, bo tutaj to widzę nawet 16, ale nie wiem czy to dla opiekuna, dla kuchni, czy dla kogo? I jeszcze ktoś zaprzeczał, że aż tyle pracy dziennie jest...
Na innych campach tej firmy praca na kuchni to średnio 15/16 h co dwa dni. Jak dla mnie tragiczny wymiar godzin, bo na kuchni się naprawdę (usunięte przez administratora) i te 15h to dramat ze zmęczeniem i ustaniem dłużej...
(usunięte przez administratora)
Z Kadrą pracując na Camapch zawierane są umowy zlecenia.
Te warunki masz takie nie ważne czy pracujesz na umowę o prace czy zlecenie. Jednak pracując jako tzw kadra - standardowo masz zlecenie z dniówka. Spróbuj przeliczyć ja jednak na 16 godzin pracy dziennie i brak wolnego. To już lepiej frytki w Maku smażyć. Tam w końcu kończysz zmianę i masz możliwość odpocząć.
Aż tyle się nie pracuje.
Poszukuję pracy na stanowisku Instruktor. Zainteresowała mnie ta oferta pracy na Instruktor. Czy jest tu ktoś, kto ma doświadczenia z firmą Chris Turystyka i Rekreacja Magdalena Alchimowicz i może się nimi podzielić? Czy pracodawca oferuje benefity pozapłacowe?
Benefity pozapłacowe to spanie, jedzenie i czyste powietrze. Od tego roku pozwolili prac rzeczy na kampie za darmo. Generalnie to lepiej uważaj czy ci nie wpieprza kary umownej wpisanej w każda umowe jak zmienisz okres pracy jak przyjedziesz i zobaczysz ze naopowiadali ci bajek
Pracuję właśnie na jednym z campów i każdego, kto będzie się rekrutował ostrzegam. Jeśli traficie na fajnego kierownika to praca jest super. Kierownicy Campów naprawdę są osobami, bez których ta firma by się rozpadła. Gdyby nie oni i ich umiejętność robienia czegoś z niczego to nic by tutaj nie działało. Są jednak strasznie niedoceniani i dziwię się, że jeszcze nie odeszli. Chociaż wśród kadry słyszy się, że najlepsze osoby już uciekają. Ostatnio podobno uciekł nawet kierownik z biura, który był jedynym, którego odchodziło dobro pracowników. (Tak się o nim mówi tutaj na campie.) Nie miałam "przyjemności" spotkać właścicieli. Nie przyjechali do nas na tym turnusie (jeszcze), ale to co słyszę od kadry z campu na którym obecnie są powoduje, że za rok nie mam ochoty wracać. Zwalniają ludzi ot tak, bez rozmowy. Traktują 19-20 letnią kadrę jakby mieli wszystko wiedzieć, nawet jeśli pracują pierwszy raz!!!! Nie pozwalają na błąd nikomu. Doprowadzają ludzi do płaczu. I to wszystko w imię dobrych opinii rodziców. Więc generalnie dla mojej obecnej kierowniczki bym na camp wróciła, ale szczerze jej życzę, żeby uciekła z tej firmy.
Jeśli jest się człowiekiem otwartym na ludzi to praca jest czysta przyjemnością. Wiadomo, nigdy nie ma pewności na jakie dzieci się trafi, ale nie jest to już wina firmy. Zaangażowanie jest zawsze doceniane. Zawsze można zwrócić się do innych o pomoc. Ja kocham te prace i nie wyobrażam sobie wakacji bez Chrisa.
Oczywiście, dużo rzeczy jest wprowadzonych, ponieważ kadra to wymyśliła.
Pracowałam tam trzy lata, wcześniej kilka lat jeździłam w dużo gorsze miejsca. Zostałam bardzo serdecznie przyjęta, zawsze miałam wyjaśnione co mam robić i nikt nie zmuszał mnie do pracy, w której czułam się niepewnie. Każdy kierownik, z którym miałam styczność był otwarty, pomocny, zachowany był zdrowy dystans. Wiadomym jest, że w miejscu, gdzie pracuje tyle osób nie da się dobrze żyć z każdym, ale mimo to atmosfera była zawsze dobra i potrafiliśmy ze sobą współpracować. Moim zdaniem różnorodność zajęć dla dzieciaków jest fajna, mogą spróbować nowych, fajnych rzeczy. Czytając złe komentarze mam wrażenie, że wiele z tych osób myślało poczucie, że jedzie na wakacje a nie do pracy z dziećmi, a to one tam miały być najważniejsze i dla nich się tam jeździ.
Praca faktycznie jest ciężka. Ale jednak przed wysłaniem cv, każdy z nas czyta to, co będzie tam robił. Co prawda ogłoszenia mogłyby zawierać więcej informacji szczegółowych, ale zawsze można napisać lub zadzwonić do kierownika campu, który na pewno pomoże. Decydując się na pracę wychowawcy na koloniach chyba każdy zdrowo myślący, przynajmniej wyobraza sobie z czym to sie wiąże. Wiadomo, że nie jedziemy tam na wakacje. Trzeba dobrze zorganizować sobie czas, aby ze wszystkim się wyrabiać. Zawsze trafiają się jednak dobre dusze, które chętnie pomogą. Poznaje się mnóstwo pozytywnych ludzi i cała atmosfera jest też zależna tylko od tego, czy sami chcemy brać udział w społeczności kadry.
Osobiście jeżdżę na camp Junior i nie mogę nic złego powiedzieć. Ludzie w pracy różnie, są tacy z którymi się dogadasz a są też tacy którzy będą pod tobą kopać dołki. Kierownicy mega pomocni i zaangażowani, troszkę niedoceniani przez kadrę. W ubiegłym roku była spora zmiana kierownictwa i to na lepsze. Praca nie należy do łatwych więc nie polecam jej osobom które liczą że pojadą tam popalać się na plaży, a dzieci będą puszczone samopas.
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Chris Turystyka i Rekreacja Magdalena Alchimowicz?
Zobacz opinie na temat firmy Chris Turystyka i Rekreacja Magdalena Alchimowicz tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 19.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Chris Turystyka i Rekreacja Magdalena Alchimowicz?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 16, z czego 8 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
