przestrzegam przed zakupami !! zamówiłem 11 koszy świątecznych w 11 brak podstawowego produktu trójpaku z konfiturami kierowniczka w rozmowie telefonicznej obiecała rozwiązać problem! od tygodnia ucięty kontakt nie odbieraja tel i odpisuje na mail
@ziomek dlaczego zrezygnowales?
W tej firmie spędziłem 2 piękne lata szkoda że się rozleciało tęsknię za tamtymi czasami pozdrawiam wszystkich pracowników kk.
Dzisiaj kupiłam w Galerii Krakowskiej w sklepie Krakowski Kredens ogórki konserwowe....Towar ten powinien zostac natychmiast zdjety z półki.Ogórków nie dało sie wyciagnac ze słoika,bo sie rozpadały zamieniajac w błoto.Mam zdjecie "obiektu".Gdyby nie to,ze mieszkam teraz pod Krakowem,przyniosłabym ten słoik z żądaniem zwrotu pieniedze.Wyroby jak "onegdaj"....raczej nie.Takiego paskództwa nie pamietam.
Wczoraj 27 lutego kupiłam kiełbasę w sklepie w centrum "Magnolia" we Wrocławiu.Kiełbasa nieświeża i to zdarzyło mi się już drugi raz.Poprzednio ok.rok temu.Poza tym co to znaczy,że nie można kupić 10dkg,najmniej laskę kiełbasy.Chciałam spróbować kilku gatunków,zanim przyjdę po najlepszy dla mnie.Ekspedientka niby miła,ale nieugięta i jak widać bez skrupułów sprzeda nieświeży towar.Cena kiełbasy 42,00zł.za taką cenę można chyba oczekiwać,że towar będzie dobry i świeży.
Krakowski Kredens został już przejęty.
Czy zdarzają się nadgodziny w Krakowski Kredens Tradycja Galicyjska S.A.?
Czy trzeba się specjalizować w gastronomii?
Firma która miała wszystko, by dobrze prosperować. Renoma, klasa i tradycję. (usunięte przez administratora) Brak komunikacji ze sprzedawcą kończy się tym że towar który jest chodliwy nie jest dostępny do kupna przez ok 2 miesiące. Produkty znikają na pół roku, rok czasu z półek. Zatowarowanie sklepów produktami które nie są potrzebne tylko dlatego że w głównej siedzibie osoby które zajmują się sprzedażą nie mają zielonego pojęcia co tak naprawdę zamawiają. Szkoda marki, bo naprawdę firma była czymś znanym, lubianym i miała swoją renomę u klientów. Dziś ze stałych klientów została garstka, a z wykwalifikowanych pracowników którzy mieli naprawdę bogatą wiedzę o produktach zostało zaledwie kilka. Ale i oni odejdą. Firma niestety nie szanuje klienta i to strasznie widać. Proponuję aby firma zaczęła się ofensywnie szkolić, ale nie Waszych sprzedawców. Pierw zacznijcie od siebie, ciekawe czy macie chociaż minimalną wiedzę o tym co sprzedajecie.
Bardzo mi i mojej rodzinie brakuje kielbasy w słoju :( była najlepsza!! Mam nadzieję że na święta wrócą pasztety ze śliwką i żurawiną!
Okropna nieprofesjonalna obsługa, paniusia zza lady mnie zbeształa bo zwrociłam jej uwagę dot. Obsługi. Towar ok. Personel do wymiany - najgorsze te ich wiecznie skrzywione miny i robienie łaski. Moje sugestie dla Krakowski Kredens Tradycja Galicyjska S.A.: J.w. dodam że opinia dot. Obslugi w galerii bonarka. Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: J.w. ponieważ nie była to moja pierwsza wizyta w tym punkcie i mam porównanie do innych. Jestem oburzona jak mozna w sposób beszczelny wchodzić w polemikę z klientem i mowic głośno przy innych że robi z siebie pośmiewisko?
Witam, zakupiłem parę pudełek ciastek o nazwie ,,Ciasteczka Różne'' dla moich znajomych dobrze że otworzyłem je przed wręczeniem. Ponieważ ciastka które kiedyś były wyjątkowe teraz można kupić w każdej cukierni za połowę ceny. Nie polecam !!!
13 lipca kupiłam te ciastka w Krakowie na ul. Floriańska 42. Miały być symbolicznym prezentem dla córki. Po powrocie do domu, oglądnęłam pudełko w celu zapakowania go i co się okazało, ciastka są przeterminowane aż 4 miesiące !!! Nie kosztują mało bo aż prawie 30 zł i są to faktycznie najzwyklejsze ciastka, które można kupić w innych sklepach na wagę. Ciasta już pojechały do jubilatki, i teraz się zastanawiam, jak wybrnąć z sytuacji, gdy zobaczy datę produkcji, i jak ja się źle z tym czuję. Nie wspominając o możliwym zatruciu. Zresztą nie wiadomo czy nie ma jakiejś pleśni w środku lub innych niespodzianek? Jestem zszokowana sytuacją, jak można nie sprawdzać daty ważności produktów, przeznaczonych do sprzedaży zwłaszcza tak drogich! Proszę uważać na wyroby tej firmy.
Zabawne jak ciastka mogą byc az tyle przetwrminowane jesli od dłuższego czasu nigdzie nie byly one w sprzedaży. Nie wiem po co rozsiewa Pani nieprawdziwe informacje. Ciasteczka są kruche wiec jest ryzyko ze przy zlym dostarczaniu towaru ulegną one zniszczeniu .. czego niestety nie wie ani sprzedawca, ani klient. Poniewaz pudelka sa zamknięte
,,kupiłaś" jesteś ,,zszokowana" a podpisujesz się Paweł G(usunięte przez administratora)? Widziałaś że cisatska sa niby po terminie a i tak je wysłałaś ? Niezły troll z ciebie.
poszukują także zastępców kierowników. może i niech ci się wypowiedzą. cóż to za stanowisko
bylam zastepca kierownika... robilam o wiele wiecej niz ekspedientka a dostawalam za to 200 zl wiecej brutto! zenada!
Jestem a raczej od kilku dni byłam stałą klientką tych sklepów.Po dość długiej nieobecności w kraju liczyłam na to,że kupię sobie moje ulubione wędliny.Doznałam dużego rozczarowania,ponieważ to co teraz oferuje firma to produkty podobne do Biedronki, jedynie ceny utrzymują się na bardzo wysokim poziomie.Produkty nie warte są tak wysokich cen,do tego strasznie zdrożały wszelkiego rodzaju przetwory w słoikach.Żal mi personelu pracującego w tych sklepach,gdyż to oni słuchają narzekań naszych. Kiedyś te sklepy miały wspaniały asortyment.Szkoda
Bo to inny zarząd, dyrektorzy, inna wizja przedsiębiorstwa. Zerknijcie do KRS-u. Poza tym dąży do upadłości. Także co ma być w sklepie jak nie zwykły shit ...
Dziś chciałam kupić szynkę szarą i poprosiłam ekspedientkę o ukrojenie z nowego kawałka, ona odmówiła bo niedawno (tak mówiła) kroiła tę szynkę. Na prośbę o inne plasterki nie chciała mnie obsłużyć. Zrezygnowałam więc z zakupu. Wędliny w Kredensie są drogie i powinno się inaczej podchodzić do klienta. Ta obsługa pracuje w Arkadii. Ja już tam nic nie kupię.
Pracowałam w kk cztery lata. To stracone cztery lata. Prawie rok temu poprosiłam o wystawienie zaświadczenia ,niestety do dziś go nie otrzymałam. Kultura osobista dyrekcji daje domyślenia. Traktowanie pracowników jak niewolników. Ale dzięki dobrej zmianie zrozumiałam że nie da się już tam pracować jak kiedyś za poprzednią panią prezes. Nie mówiąc już o tym że z kierownikiem regionalnym współpraca była niemożliwa.
Pracowałem w Krakowskim Kredensie ponad dwa lata i za byłego prezesa spółki było poprawnie chociaż wynagrodzenie na najniższym poziomie, ale za to był jakiś szacunek do pracownika. Obecnie nowy zarząd nie ma za grosz szacunku do swoich podwładnych. Praca na dwie zmiany ponieważ brakuje kadry pracowniczej, ale za nadgodziny nie chcą płacić tylko możemy sobie odbierać szybszym wyjściem z pracy. Pytam się jak mamy to zrobić jak nie ma rąk do pracy? Wymogi bardzo wysokie, ale za tymi wymogami wynagrodzenie nadal stoi w miejscu, Odradzam tą firmę osobom szukającym pracy. Jeżeli macie sami do siebie szacunek nie dajcie się zeszmacić.
Zgadzam się krakowski kredens to nie to samo wędliny porażka konfitury masakra a cene mają niesamowitą co do osób zarzadzajacych to brak słów duzo wymagan zero poszanowania dla ludzi a pensje karygodne współczuję osobą ktore tam pracuja raczej z....za darmo...
Obecnie ta firma to już nie ta sama firma jaka była kiedyś i to niedawne kiedyś. Od momentu "dobrej zmiany" czyli od kierowników regionalnych wszystko się zmieniło i zmienia się nadal, tyle że na gorsze. Pracownicy to już tylko "pionki" na szachownicy. Żadnego poszanowania pracy tylko tu brakuje więc musisz jechać bo was jest aż trzy!!! Wymagania pod niebo a zapłaty i dobrego słowa brak. Porażka i masakra.
Omijać te sklepy wielkim łukiem (Warszawa),A praca tam to porażka a kierownik regionalny Pan Palcze...to wielkie nie porozumienie dno który nie ma o niczym pojęcia.Powinni go sprawdzić to by 5 minut tam nie robił.Jak inwentaryzacja to przeżucanie towaru od sklepu do sklepu,aby się na chwilę zgadzało.Żenada A to to tylko Pikuś.
Zgadza się regionalny to przeterminowaną wedlinę od siebie z sadyby do nas na KEN przywiózł i kazał nam sobie w straty w wpisywać :-) on już chyba przed emeryturą przynajmniej tak wygląda i boi się o swoją du... :-)
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Krakowski Kredens Tradycja Galicyjska S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Krakowski Kredens Tradycja Galicyjska S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.