Witam, moim zdaniem właściciel komisu to typowy........... Byłem na komisie obejrzeć auto za 80 tys.pln. Pancio wyszedl i skomentował nie dotykaj lakieru bo zostawisz odciski. To jak kupić auto nie otwierając drzwi itp. A w dodatku moim zdaniem Auto było malowane. Ja nie zostawił bym tam nawet 1zl.
Pan kupiec przyjechał pijany do Naszego komisu z żoną ( co to za żona że z takim wypitym facetem jeździ po komisach, wstyd )trzymając papierocha w zębach i piwo w ręce zaczął szorować rękoma po okurzonej karoserii więc powiedziałem mu żeby nie niszczył lakieru bo związku z brakiem opadów deszczu samochody są okurzone i lakier niszczy się , no i się zaczęło!!! Pijany gość zaczął wykrzykiwać że on daje mi swojego sharana w rozliczeniu a ja nie chcem mu sprzedać auta Ty taki i Ty owaki poleciała wiązanka od nie trzeźwego w moim więc powiedziałem mu żeby nie bluźnił i opuścił plac Naszego komisu.PS. Jeżeli Pan pijaczek nie zostawił by to po co przyjechał do naszego komisu następnym razem napiszę na bramie PIJANYCH I NARWANYCH NIE OBŁUGUJEMY!!!
To chyba takie typowe pedantyczne podejście, ale no moim zdaniem nie na miejscu jeśli byłeś potencjalnym klientem.
Pani Basiu nie było to żadne pedantyczne podejście tylko grzeczna prośba Pan delikwent był nie miły i pod wpływem alkoholu, i na pewno nie był potencjalnym klientem. Mimo wszystko pozdrawiamy Pana z czarnego Sharana i życzymy Wszystkiego Najlepszego!!!
Ciekawe czy forum to miejsce do rozstrzygania takich spraw może warto pogadać jakoś w normalnej atmosferze, ciężko powoedziec?
Pani Julio ma Pani absolutną rację ja jestem za tym aby się porozumieć z klientem (trzeźwym) ale nie z wypitym i wulgarnym delikwentem ,bo to On wie najlepiej na świecie co mu wolno a co nie. Po prostu szkoda słów i nerwów na takich kupców. PS. Dwa dni po całej tej akcji przyjechało do Naszego komisu Bardzo miłe i kulturalne małżeństwo i kupili ten samochód i cieszą się Nowym nabytkiem. Pozdrawiam Pana Aleksandra ze Szczecinka i życzę miłego użytkowania PIĘKNEGO bordowego Hyundaia Tucsona.
Samochody w bardzo przystępnej cenie, wszystkie zadbane, czyste i naprawdę ładne. Miła obsługa ze strony właściciela, we wszystkim pomógł i doradził. Duży wybór samochodów, każdy na pewno znajdzie coś dla siebie i będzie zadowolony. Bardzo polecam i na pewno tam wrócę przy następnym zakupie samochodu!
nie polecam kupiłem i okazało sie ze uszczelka pod glowica strzelona
Szanowny Panie nok jeżeli jest jakaś usterka w samochodzie to powinien skontaktować ze mną a nie wystawić negatywny komentarz. Wszystkie auta które kupuje za granicą jak i również w Polsce są sprawdzane pod względem sprawności i nie do końca wierzę w Pana usterkę ponieważ każde auto sprawdzam miernikiem grubości lakieru jak i również podłączam komputer diagnostyczny oraz wykonuje test szczelności głowicy,więc SPRAWDZAM MAKSYMALNIE JAK JEST TO MOŻLIWE myślę że nie jest to prawdą że taka usterka wystąpiła w Pana samochodzie.Jednak wszystko się może zdarzyć więc nikt nie jest IDEALNY Moim zdaniem jest opinia konkurencji a nie klienta.
Nie... dawać !!! Wcześniejszy nie dał to wy dacie (usunięte przez administratora) i (usunięte przez administratora) pamiętaj
Trudno jest znaleźć informacje o firmie i pracy. Jest jakiś powód takiej sytuacji?
Nie polecam gruby tylko czeka by ogolić potencjalnego klienta.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Auto-Handel-Komis Mikaro Katarzyna Osiak?
Zobacz opinie na temat firmy Auto-Handel-Komis Mikaro Katarzyna Osiak tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Auto-Handel-Komis Mikaro Katarzyna Osiak?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 1 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
