Ja się chętnie dowiem czegoś o (usunięte przez administratora) jako informatyk. Kiedyś firma szukała kogoś na te posadę, wtedy napisali, że dają atrakcyjne wynagrodzenie, ale bez konkretnej stawki. Możecie napisać, ile teraz się zarabia, jak się ma doświadczenie 5 lat? Ja bym chciał, chociaż 9000 zł netto na pełnym etacie.
Zaczynając od początku- umawianie kilku osób na tą samą godzinę na rozmowe kwalifikacyjną ,gdzie każda 'rozmawia' około 30 min. W cudzysłowie rozmawia , bo była to przemowa Pani rekrutującej , która zdecydowanie bardziej woli prowadzić monolog niż dialog. Każda próba opowiedzenia czegokolwiek o sobie kończyła się prośbą o 'nieprzerywanie' . Ogólnie to pierwsza rozmowa w moim życiu, gdzie czułam się kompletnie niewidzialna i ignorowana.Jeśli jest się zmęczonym kilkudniowymi castingami z xxx ilością osób, to po co takie organizować?... Strata swojego i czyjegoś czasu.
To ile tych osób było umówionych na tą samą godzinę? Bo przyznam szczerze, że nie mogę sobie pozwolić na kilkugodzinna rozmowę o pracę. A ten monolog to na jaki temat był? Chociaż jakieś fajne warunki pracy w tym czasie zostały przedstawione?
Najnizsza krajowa, możliwość nadgodzin , pracy również w sobotę. Monolog na temat jak ważna jest praca na tym stanowisku czyli, zakup kawy, ciastek , kwiatów okazjonalnie , odebranie poczty czy też telefonu. Bez komentarza...
Mówisz? Zastanawia mnie temat wykonywanych nadgodzin w postaci zakupy kawy i tym podobnych rzeczy. Czy ktoś dorzuci już te bardziej związane ze stanowiskiem zadania? ciekawa jestem zdania kogoś kto trochę jednak już popracował. Jak potem przedstawiają się kwestie odnośnie jakichś awansów?
Myślę, że nadgodziny to poprostu zadania spadające z innych działów. Towarzystwom tam widać, że już 'wiekowe', więc pewnie świeżaki muszą nadgonić... Co do awansów hmm, chyba, że ktoś na emeryturę odejdzie. Tez byłam tam na rozmowie.
Czyli starsi pracownicy mają mniej do roboty, a Ci młodzi trochę więcej? Zawsze jest tak, że po odejściu pracownika na emeryturę wskakuje się na jego miejsce?
Chyba nigdy nie pracowałaś w instytucjach 'państwowych ' :) To normalne, że zawsze wysługują się świeżakami. Nawet na wszelakie zakupy będziesz im zasuwać kiedy będą miały na to ochotę , a jak wrócisz to robota 'podsunięta ' na biureczku będzie na Ciebie czekać
(usunięte przez administratora)
A Ci, którzy mają inne zdanie, to co mogą uznać za zaletę pracy w tym banku? Można tu otrzymać umowę o pracę na czas nieokreślony?
Poprawiły się zarobki bo w ostatnim komentarzu ktoś napisał że mierne. Przydałaby mi się informacja jaka jest stawka. Mniej więcej.
Nie polecam pracy w tej firmie. Obecna atmosfera bardzo zła. Zarobki mierne, wymagania BARDZO WYSOKIE. Nie polecam.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Bank Spółdzielczy w Koninie?
Zobacz opinie na temat firmy Bank Spółdzielczy w Koninie tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.