Pracowałam w CC Mcov w fili kieleckiej parę lat, w różnych działach i na różnych stanowiskach. Różne rzeczy słyszałam, widziałam i ignorowałam, dopóki nie opamiętałam się i dałam wypowiedzenie. Według mnie wszystko wyglądało jak poniżej, taka też moja opinia i założenia. Dla zainteresowanych pracą na stanowisku konsultanta CC - pewnie dostaniecie umowę zlecenie na rok. Na rekrutacji może powiedzą Wam, że później dostaniecie umowę o pracę, jeżeli zasłużycie i będziecie mieli dobre wyniki. Problem w tym, że umowa o pracę to prawo, a nie przywilej oraz jest to kłamstwo. Dostaniecie umowę tylko, jeżeli będzie wystarczająco wakatów, Wasze wyniki i staż nie znaczą aż tak wiele jak kadra to przedstawia. Sama byłam tego winna. Pracowników na umowie zleceniu traktuje się tak samo jakby byli na UoP. Grafik układany w jednym pliku, na tych podobnych zasadach. Na tych samych zasadach są zbierane informacje o tzw "urlopach"dla zleceń jak i dla UoP. Każdą nieobecność musicie usprawiedliwiać dokumentacją medyczną. Na rozmowie pewnie powiedzą Wam, że grafik jest elastyczny i układany z uwzględnieniem preferencji. Nie uważam, że to prawda. Preferencje grafikowe ma kilka osób, które np. nie pracują na popołudnia, bo tak pozwoliła menadżer ze względu na bliską znajomość. Na rozmowie pewnie usłyszycie również, że możecie uzyskać super premie a atmosfera jest przyjazna. Wskaźniki do premii są zawyżane i zmieniane przez menadżer bez wyjaśnienia co chwila. Atmosfera jest taka przyjazna, że na spotkaniu przy świadkach menadżerka cc ma śmiałość zapytać czy lubię robić laskę, a po okazaniu sprzeciwu, wyśmiać, wytykając wiek. Taki luz, że osoba z najwyższym stanowisku na lokalizacji na open space ma śmiałość zapytać konsultantki czy nie zdurniała. Sprawa była zgłoszona do HR, po wielumiesięcznym odkładaniu sprawy, zamknięta na zasadzie "ustaliliśmy, że nic się nie wydarzyło i nie powiemy jak to ustaliliśmy". Jakieś 1,5 roku temu czytałam na tym portalu wypowiedź innego użytkownika - Nie w ciemię bity - i niedowierzałam. Byłam naiwna i wierzyłam jakoś jeszcze w tą firmę, no ale cóż. Zapewniam, że można jego wpisowi wierzyć, a nawet po zmianach w kadrze za wiele się nie zmieniło oprócz wykładziny. Także tak, jeżeli szukacie pracy, to wg mnie nadaje się na max parę miesięcy z podejściem naprawdę ostrożnym i świadomością, że nie macie czego się spodziewać. Nawet awansując, bedziecie zarabiać może ze 300 ziko więcej niż osoby "świeże". Także nawet dla pieniędzy nie warto. Żałuję poświęcenia swoich nerwów, czasu i energii na pracę w Medicoverze. Moje doświadczenia w Medicoverze podsumuję cytatem: "No cóż, to miejsce jest kompletnie chore, a takich uzależnień międzyludzkich jeszcze w życiu nie widziałam. Pachnie patologią... i to nie jest smaczne."
Myslę, że troszkę przesadzasz. Nie będę oczywiscie ocniać Twoich relacji z przełożoną, bo nie jestem wróżką, żeby je znać. Ale o takich chorych akcjach jak piszesz nie słyszałam, a jestem wrecz pewna, że gdyby miały taką skalę, zrobiono by coś z tym choćby ze względu na strach przed zgłoszeniem sprawy do sądu. Wiem o kilku niefajnych sytuacjach z medicover, ale one zostały wyjasnione i to na korzyść osoby zgłaszającej
Zatrudniałem się kilka miesięcy temu i tak jak piszesz, podszedłem do tematu z dużą ostrożnością, miało być to raczej na przeczekanie, aż trafi się coś sensownego. Po tych kilku miesiącach widze, że nie jest tak źle. Z grafikiem może i fakt nie jest bardzo elastyczny, ale nie jest też sztywno ustalony do tego stopnia, że wrecz sie go narzuca. No nie, tak nie jest. Można porozmawiać, poprzesuwac, gdy komus jakis termin rzeczywiscie nie leży. Co do relacji z przełożonym.... szczerze mnie to średnio interesuje. Przychodze, robie swoje i wychodze. Nie wdaje się w jakies uwikłania. Do pracy chodze dla kasy, a nie zeby się z wdawać w jakies przyjaźnie
pracuje ponad rok troche i bylam swiadkiem takich dziwnych wypowiedzi i traktowania jednych lepiej drugich gozej. tez mam dzieci ale menager chyba nie lubi mnie wystarczajaco, zeby dac mi zdalna czy lepsze zmiany. bywa ciezko, trzeba miec duzy dystans i myslec tylko o zarabianiu
Zalezy jakie kto ma nastawienie do pracy. Jeśli chodzi o prace na słuchawce to mam wrazenie, że taka jest specyfika tej pracy. Przychodzi sie głownie w jednym celu. Wynik trzeba wyrobić bez dwóch zdań i to jest podstawa. Kto jest bardziej ambitny, celuje wyżej wiec nie ma się co dziwić że skupia sie tylko na pracy. A co do traktowania... ja nie zauwazyłem takiej selekcji i Tobie też tego nie polecam. Po co sie dodatkowo stresować. Gdyby były jakies uwagi do Twojej pracy, to pewnie byś o tym wiedziała :) pozdrawiam
Dobrze że o tym piszesz, ale taka rada na przyszłość, lepiej nie wywoływać nikogo z imienia i nazwiska. Jestem stosunkowo młodym pracownikiem, więc nie odczuwam takich zgrzytów. Poza tym dla mnie praca to praca. Mam konkretny cel, nie zależy mi na jakichś przyjaźniach itp. Po prostu przychodze, robię i spadam
Pracuje od 4 miesięcy i powiem szczerze, że póki co jestem mile zaskoczy zwłaszcza atmosferą. Ludzie tutaj wypisują rózne rzeczy, a jak sie okazało zespół jest naprawde spoko. Bardzo mili, pomocni i nie ma problemów z ewentualną zmianą w grafiku. Pensje... no fakt nie są powalające, ale widziały gały co brały, wiec nie ma co narzekać
Nie jesteś pierwszy który, od którego to słyszę. Wychodzi na to, że ludziom trudno dogodzić. Praca jak praca, raz lepiej, a raz gorzej. Ważne żeby robić swoje jak najlepiej, a wtedy i jest szansa na premie
Ciekawa jestem czy coś się zmieniło bo chcę aplikować i mam tak szczerze teraz mieszane uczucia. Ktoś może teraz pracuje i może coś powiedzieć?
Ja nie mam zbyt wielkich oczekiwań jako absolwentka ale ciekawa jestem czy wymagają doświadczenie czy takie osoby jak ja mogą liczyć na zatrudnienie?
jasne że tak, zatrudniają też bez doświadczenia absolwentów i studentów więc powinni Cię zatrudnić, zależy też na jakie stanowisko chcesz aplikować
Na jednym z działów pracodawca zwiększa wynagrodzenie pracownikom od nowego roku po czym zaczyna zwalniać ludzi i zatrudniać nowych ( na start nowi pracownicy dostają mniej niż stały pracownik ) więc zdecydowanie nie polecam. Standardem jest też oczernianie zwolnionego pracownika poprzez e maile wysyłane do innych pracowników w celu zastraszenia załogi
czy jesteś w stanie podać konkrety odnośnie tych maili? czy dotyczą one kadry liderskiej czy zwykłych pracowników? Trochę za ogólnie napisałeś Człowieku jeśli chodzi o zastraszanie i oczernianie. Więcej szczegółów by nie zaszkodziło?
Zaraz zaraz, przecież wzrosła minimalna więc każdy pracownik miał podwyżkę. Nie zwalniają z dnia na dzień, tylko musisz albo nie przychodzić albo mieć wyjątkowo kiepskie wyniki i nie reagować na rozmowy. I jak niby sprawdzasz pocztę służbową po zwolnieniu? Przecież tracisz dostęp.
Uuuuu zastraszanie? Serio? Ciśniesz z grubej rury widzę... Mamy XXI wiek raczej nikt sobie na to nie pozwoli w dobie mediów. Po co pisac takie posty? Piszesz o oczernianiu przez firmę, chyba to jednak działa odwrotnie
Nie wiesz po co? Z nudy, dla własnego fanu. Rzadko ktos pisze pozytywy tym bardziej na byłego pracodawcę
Jeżeli dobrze zgaduję o jaki zespół chodzi, to mogę śmiało powiedzieć, że te słowa to prawda. Stała praktyka kadry zarządzającej od kilku lat. Potrafią napisać maila o zakończeniu współpracy z człowiekiem (że to oni zakończyli współpracę), gdzie pracownik sam zrezygnował. Na porządku dziennym było ignorowanie jakichkolwiek uwag od pracowników, a gdy ktoś potrafił głośno wyrazić swoje zdanie, to mógł się spotkać z tekstem, że coś takiego może skutkować zwolnieniem.
Nie słyszałam o historii zwalniania przez maila... wierzyć mi sie w to zbytnio nawet nie chce, bo naprawde z tego co wiem i co ludzie opowiadają, trzeba się samemu dobrze postarać, zeby kogoś zwolnili.
Jako były już pracownik, dodam że rzeczywiście w medicover zwalnianie to rzadkość. Ludzie raczej sami odchodzą. U mnie też tak to zadziałało, a dodam jedynie że z perspektywy czasu za swoje nieróbstwo powinienem wylecieć duuużo wczesniej
Pracownicy broniący swojego pracodawcy i negujący niemal wszystkie negatywne komentarze, mimo braku osobistych korzyści, budzą pewne wątpliwości. W dobie mediów społecznościowych można by się spodziewać, że osoby inteligentne unikałyby takich działań. Tymczasem sytuacja, w której kierownik wysyła e-mail zawierający imię i nazwisko zwolnionego pracownika oraz oskarżenia o (usunięte przez administratora) mówi sama za siebie.
Czy sa tutaj studenci pracujący na infolinii? Powiedzcie proszę jak wygląda kwestia zatrudnienia, jakie warunki? umowa o prace czy zlecenie? I najważniejsze jak udaje wam sie pogodzic prace ze studiami?
Sporo studentów pracuje w medicover. Na słuchawce co prawda nie zarobi się milionów, ale jaka praca, taka kasa. Plus na pewno za to, ze grafik jest w miare elastyczny i mozna sie dogadać. Zatrudnienie w moim przypadku na zlecenie
A pracujecie w weekendy? Myślę głównie własnie o dorabianiu w dni wolne od uczelni. W tygodniu moze byc cieżko. Czy taki układ wchodzi w grę? Macie jakieś szkolenie wprowadzające?
W call center pracuje się w systemie zmianowym, co oznacza że pracujesz i w tygodniu i w weekendy. Czy jest opcja zatrudnienia tylko na weekendy? Trudno powiedzieć. To musisz sobie sam dogadać z hr
Dzięki za odpowiedź. A jak jest z grafikiem? Bo skoro studiuje dziennie, to zakładam, że może sie zdarzyć potrzeba zamiany. Ktos ustala grafik i na jakiej zasadzie?
Zazwyczaj jest tak, że się dogadujemy kto kiedy moze, a kiedy mu nie pasuje. Jak coś komuś wypada, to też nie ma problemu z przesunięciem. Można też się indywidualnie dogadać żeby się zamienić, gdy np. masz jakąś wizyte u lekarza. Grafik ustala kierownik, ale tak jak mówię jest dosyć elastyczny, bo sporo tutaj studentów
A jak jest z tą premią bo jedni piszą ze jest, inni że nie. Na jakiej podstawie jest przyznawana?
Chyba we wszystkich firmach z call center jest jeden standard. Medicover od tego nie odbiega. Premia jest za wynik, żeby dostać musisz wyrobić normę, co ogólnie da się zrobic szczególnie jak się pracuje na pełen etat
Na jednym z działów pracodawca zwiększa wynagrodzenie pracownikom od nowego roku po czym zaczyna zwalniać ludzi i zatrudniać nowych ( na start nowi pracownicy dostają mniej niż stały pracownik ) więc zdecydowanie nie polecam. Standardem jest też oczernianie zwolnionego pracownika poprzez e maile wysyłane do innych pracowników w celu zastraszenia załogi
czy jesteś w stanie podać konkrety odnośnie tych maili? czy dotyczą one kadry liderskiej czy zwykłych pracowników? Trochę za ogólnie napisałeś Człowieku jeśli chodzi o zastraszanie i oczernianie. Więcej szczegółów by nie zaszkodziło?
Zaraz zaraz, przecież wzrosła minimalna więc każdy pracownik miał podwyżkę. Nie zwalniają z dnia na dzień, tylko musisz albo nie przychodzić albo mieć wyjątkowo kiepskie wyniki i nie reagować na rozmowy. I jak niby sprawdzasz pocztę służbową po zwolnieniu? Przecież tracisz dostęp.
Uuuuu zastraszanie? Serio? Ciśniesz z grubej rury widzę... Mamy XXI wiek raczej nikt sobie na to nie pozwoli w dobie mediów. Po co pisac takie posty? Piszesz o oczernianiu przez firmę, chyba to jednak działa odwrotnie
Nie wiesz po co? Z nudy, dla własnego fanu. Rzadko ktos pisze pozytywy tym bardziej na byłego pracodawcę
Jeżeli dobrze zgaduję o jaki zespół chodzi, to mogę śmiało powiedzieć, że te słowa to prawda. Stała praktyka kadry zarządzającej od kilku lat. Potrafią napisać maila o zakończeniu współpracy z człowiekiem (że to oni zakończyli współpracę), gdzie pracownik sam zrezygnował. Na porządku dziennym było ignorowanie jakichkolwiek uwag od pracowników, a gdy ktoś potrafił głośno wyrazić swoje zdanie, to mógł się spotkać z tekstem, że coś takiego może skutkować zwolnieniem.
Nie słyszałam o historii zwalniania przez maila... wierzyć mi sie w to zbytnio nawet nie chce, bo naprawde z tego co wiem i co ludzie opowiadają, trzeba się samemu dobrze postarać, zeby kogoś zwolnili.
Jako były już pracownik, dodam że rzeczywiście w medicover zwalnianie to rzadkość. Ludzie raczej sami odchodzą. U mnie też tak to zadziałało, a dodam jedynie że z perspektywy czasu za swoje nieróbstwo powinienem wylecieć duuużo wczesniej
Pracownicy broniący swojego pracodawcy i negujący niemal wszystkie negatywne komentarze, mimo braku osobistych korzyści, budzą pewne wątpliwości. W dobie mediów społecznościowych można by się spodziewać, że osoby inteligentne unikałyby takich działań. Tymczasem sytuacja, w której kierownik wysyła e-mail zawierający imię i nazwisko zwolnionego pracownika oraz oskarżenia o (usunięte przez administratora) mówi sama za siebie.
Pracowałam w CC Mcov w fili kieleckiej parę lat, w różnych działach i na różnych stanowiskach. Różne rzeczy słyszałam, widziałam i ignorowałam, dopóki nie opamiętałam się i dałam wypowiedzenie. Według mnie wszystko wyglądało jak poniżej, taka też moja opinia i założenia. Dla zainteresowanych pracą na stanowisku konsultanta CC - pewnie dostaniecie umowę zlecenie na rok. Na rekrutacji może powiedzą Wam, że później dostaniecie umowę o pracę, jeżeli zasłużycie i będziecie mieli dobre wyniki. Problem w tym, że umowa o pracę to prawo, a nie przywilej oraz jest to kłamstwo. Dostaniecie umowę tylko, jeżeli będzie wystarczająco wakatów, Wasze wyniki i staż nie znaczą aż tak wiele jak kadra to przedstawia. Sama byłam tego winna. Pracowników na umowie zleceniu traktuje się tak samo jakby byli na UoP. Grafik układany w jednym pliku, na tych podobnych zasadach. Na tych samych zasadach są zbierane informacje o tzw "urlopach"dla zleceń jak i dla UoP. Każdą nieobecność musicie usprawiedliwiać dokumentacją medyczną. Na rozmowie pewnie powiedzą Wam, że grafik jest elastyczny i układany z uwzględnieniem preferencji. Nie uważam, że to prawda. Preferencje grafikowe ma kilka osób, które np. nie pracują na popołudnia, bo tak pozwoliła menadżer ze względu na bliską znajomość. Na rozmowie pewnie usłyszycie również, że możecie uzyskać super premie a atmosfera jest przyjazna. Wskaźniki do premii są zawyżane i zmieniane przez menadżer bez wyjaśnienia co chwila. Atmosfera jest taka przyjazna, że na spotkaniu przy świadkach menadżerka cc ma śmiałość zapytać czy lubię robić laskę, a po okazaniu sprzeciwu, wyśmiać, wytykając wiek. Taki luz, że osoba z najwyższym stanowisku na lokalizacji na open space ma śmiałość zapytać konsultantki czy nie zdurniała. Sprawa była zgłoszona do HR, po wielumiesięcznym odkładaniu sprawy, zamknięta na zasadzie "ustaliliśmy, że nic się nie wydarzyło i nie powiemy jak to ustaliliśmy". Jakieś 1,5 roku temu czytałam na tym portalu wypowiedź innego użytkownika - Nie w ciemię bity - i niedowierzałam. Byłam naiwna i wierzyłam jakoś jeszcze w tą firmę, no ale cóż. Zapewniam, że można jego wpisowi wierzyć, a nawet po zmianach w kadrze za wiele się nie zmieniło oprócz wykładziny. Także tak, jeżeli szukacie pracy, to wg mnie nadaje się na max parę miesięcy z podejściem naprawdę ostrożnym i świadomością, że nie macie czego się spodziewać. Nawet awansując, bedziecie zarabiać może ze 300 ziko więcej niż osoby "świeże". Także nawet dla pieniędzy nie warto. Żałuję poświęcenia swoich nerwów, czasu i energii na pracę w Medicoverze. Moje doświadczenia w Medicoverze podsumuję cytatem: "No cóż, to miejsce jest kompletnie chore, a takich uzależnień międzyludzkich jeszcze w życiu nie widziałam. Pachnie patologią... i to nie jest smaczne."
Myslę, że troszkę przesadzasz. Nie będę oczywiscie ocniać Twoich relacji z przełożoną, bo nie jestem wróżką, żeby je znać. Ale o takich chorych akcjach jak piszesz nie słyszałam, a jestem wrecz pewna, że gdyby miały taką skalę, zrobiono by coś z tym choćby ze względu na strach przed zgłoszeniem sprawy do sądu. Wiem o kilku niefajnych sytuacjach z medicover, ale one zostały wyjasnione i to na korzyść osoby zgłaszającej
Zatrudniałem się kilka miesięcy temu i tak jak piszesz, podszedłem do tematu z dużą ostrożnością, miało być to raczej na przeczekanie, aż trafi się coś sensownego. Po tych kilku miesiącach widze, że nie jest tak źle. Z grafikiem może i fakt nie jest bardzo elastyczny, ale nie jest też sztywno ustalony do tego stopnia, że wrecz sie go narzuca. No nie, tak nie jest. Można porozmawiać, poprzesuwac, gdy komus jakis termin rzeczywiscie nie leży. Co do relacji z przełożonym.... szczerze mnie to średnio interesuje. Przychodze, robie swoje i wychodze. Nie wdaje się w jakies uwikłania. Do pracy chodze dla kasy, a nie zeby się z wdawać w jakies przyjaźnie
pracuje ponad rok troche i bylam swiadkiem takich dziwnych wypowiedzi i traktowania jednych lepiej drugich gozej. tez mam dzieci ale menager chyba nie lubi mnie wystarczajaco, zeby dac mi zdalna czy lepsze zmiany. bywa ciezko, trzeba miec duzy dystans i myslec tylko o zarabianiu
Zalezy jakie kto ma nastawienie do pracy. Jeśli chodzi o prace na słuchawce to mam wrazenie, że taka jest specyfika tej pracy. Przychodzi sie głownie w jednym celu. Wynik trzeba wyrobić bez dwóch zdań i to jest podstawa. Kto jest bardziej ambitny, celuje wyżej wiec nie ma się co dziwić że skupia sie tylko na pracy. A co do traktowania... ja nie zauwazyłem takiej selekcji i Tobie też tego nie polecam. Po co sie dodatkowo stresować. Gdyby były jakies uwagi do Twojej pracy, to pewnie byś o tym wiedziała :) pozdrawiam
Dobrze że o tym piszesz, ale taka rada na przyszłość, lepiej nie wywoływać nikogo z imienia i nazwiska. Jestem stosunkowo młodym pracownikiem, więc nie odczuwam takich zgrzytów. Poza tym dla mnie praca to praca. Mam konkretny cel, nie zależy mi na jakichś przyjaźniach itp. Po prostu przychodze, robię i spadam
Pracuje od 4 miesięcy i powiem szczerze, że póki co jestem mile zaskoczy zwłaszcza atmosferą. Ludzie tutaj wypisują rózne rzeczy, a jak sie okazało zespół jest naprawde spoko. Bardzo mili, pomocni i nie ma problemów z ewentualną zmianą w grafiku. Pensje... no fakt nie są powalające, ale widziały gały co brały, wiec nie ma co narzekać
Nie jesteś pierwszy który, od którego to słyszę. Wychodzi na to, że ludziom trudno dogodzić. Praca jak praca, raz lepiej, a raz gorzej. Ważne żeby robić swoje jak najlepiej, a wtedy i jest szansa na premie
Ciekawa jestem czy coś się zmieniło bo chcę aplikować i mam tak szczerze teraz mieszane uczucia. Ktoś może teraz pracuje i może coś powiedzieć?
Ja nie mam zbyt wielkich oczekiwań jako absolwentka ale ciekawa jestem czy wymagają doświadczenie czy takie osoby jak ja mogą liczyć na zatrudnienie?
jasne że tak, zatrudniają też bez doświadczenia absolwentów i studentów więc powinni Cię zatrudnić, zależy też na jakie stanowisko chcesz aplikować
Na stanowisko pielęgniarza, nie będę ukrywać że miałaby to być moja pierwsza praca. Czy polecacie medicover na start swojej 'kariery' zawodowej? Można się w placówce przygotować do zawodu i dalszego rozwoju?
Można i to dobrze. w odróżnieniu od placówek państwowych, w medicover nie brakuje podstawowego wyposażenia, sprzety są sprawne, są dostepy do platform edukacyjnych. Można też podszkolić angielski. Jest dużo pracy, ale dla poczatkującego to dobra lekcja na przyszłość według mnie
Dzięki za odpowiedź. Szukam czegoś na dłużej, tak na poważnie, gdzie rzeczywiscie zdobędę doświadczenie. A jak z płacą?
Ludzie w wiekszości narzekają na wynagrodzenia, chociaz ja bym się tym akurat nie kierował. Wszystko zalezy od stanowiska. Poza tym są też benefity i premie za wynik
Wiesz co to zalezy jakie masz podejście do swojej pracy. Ja też aplikowałam do medicover bez większego doświadczenia, a w tej chwili jestem juz w firmie jakiś czas. I w sumie mimo tego co niektórzy mówią o pracodawcy, mnie sie źle nie pracuje. No wiadomo że nie jest jakos idealnie, ale przeciez nigdzie nie jest. Wysyłaj cv, podszkolisz sie, zdobedziesz doświadczenie i zdecydujesz co dalej
Właśnie ja też nie mam doświadczenia i chce się rozeznać zanim zaaplikuję bo wiem że są firmy które odprawiają osoby bez doświadczenia z kwitkiem a szkoda mi czasu na takie rekrutacje
Na rozmowie rekruterka dużo mówiła o pakietach banefitowych. Wstyd sie przyznac, nie sprawdziłam wczesniej co wchodzi w ich skład. Co macie w tych pakietach?
Mamy dostep do pakietów z programu kafeteryjnego, co oznacza że jest karta sportowa, wejściówki do kina czy teatru i zniżki do sklepów. Dużą wartoscią przynajmniej dla mnie jest prywatna opieka zdrowotna
Moim zdaniem opieka medyczna jest najcenniejszym benefitem, pozostałe też ale rzadko z tego korzystam, natomiast nie chciałabym teraz korzystać z opieki nfz bo tam sytuacja jest dramatyczna
Witam Wszystkich serdecznie. Chciałam się z Wami podzielić moimi wrażeniami po rozmowie o pracę w firmie Medicover w Kielcach. Muszę z przykrością stwierdzić, że było to najbardziej zmarnowane pół godziny mojego życia. Firma poszukiwała osoby na stanowisko rejestratorki medycznej. Ładnie brzmi, ale niestety nie jest to nic innego jak zwykłe call center. Kiedy weszłam do siedziby firmy od razu rzuciło mi się w oczy pełno boksów, w których siedzieli młodzi ludzie ze słuchawkami na uszach. Wiedziałam, że nie takiej pracy poszukuję, ale skoro już tam byłam postanowiłam posłuchać co nieco o pracy w tej firmie. To czego się dowiedziałam zwaliło mnie z nóg (dobrze, że siedziałam :P). Na początku „miła” Pani poinformowała mnie czym Medicover się zajmuje. Moja praca polegałaby na tym, że siedziałabym sobie przed komputerem, dzwoniliby do mnie ludzie i rejestrowałabym ich do lekarzy np. w Warszawie czy Krakowie, ale też nie tylko na tym. Ogólnie rzecz biorąc nic innego tylko siedzenie na słuchawce i odbieranie telefonów. Niby wszystko ładnie-fajnie, ale kiedy usłyszałam stawkę jaką proponują po prostu mnie zamurowało!!! W godzinach 7.00 – 12.00 i 16.00 – 21.00 stawka jest 10 zł brutto, a w godzinach 12.00 – 16.00 7,5 zł brutto!!! Patrząc na charakter tej pracy, rodzaj umowy jaką proponują (zlecenie) i ilość materiału jaki trzeba przyswoić, można powiedzieć, że jest to praca za darmo. Pani, z którą rozmawiałam powiedziała mi, że rozpoczynając pracę 8 lat temu też pracowała prawie za darmo i że przecież to są Kielce, więc czego ja się spodziewam. To, że ta Pani lubiła bawić się w wolontariat tak naprawdę mnie nie interesuje, ponieważ to jej sprawa, że dawała się wykorzystywać. Do mnie jakoś ten argument nie przemówił. Ja chciałabym zarobić chociaż najniższą krajową, a w tej firmie byłoby to możliwe chyba tylko wtedy, gdybym ciągle brała nadgodziny. O jakimkolwiek życiu rodzinnym mogłabym zapomnieć. To, że w Kielcach jest bardzo ciężko o pracę naprawdę nie oznacza, że można tak wykorzystywać młodych ludzi. Stawki, które mi zaproponowano, jak dla mnie są po prostu nie do przyjęcia. 5 i 7 zł na rękę dostawałam, kiedy dorabiałam sobie na studiach ok. 6 lat temu. Kiedy zauważyłam jaki rozmowa obrała kierunek, przestałam się po prostu starać. Wiem, że nie było to profesjonalne z mojej strony, ale wiedziałam już, że nie zwiążę przyszłości z tą firmą. Za to Pani, która ze mną rozmawiała, miałam wrażanie, że gdyby mogła to by ciskała we mnie piorunami. Nie wiedziałam, że kilka słów prawdy i pytań, może tak wyprowadzić z równowagi. Jak widać "odpowiednia" osoba na odpowiednim stanowisku :P Podsumowując, doszłam do wniosku, że praca w firmie Medicover jest nie dla mnie. Jeśli ktoś jest desperatem albo nudzi mu się w domu, niech się tam uda, może mu się spodoba. Na pewno nie jest to praca, którą można traktować jako stałe źródło utrzymania. Można to nazwać jako pracę bardzo dorywczą. Jestem pewna, że znajdą się osoby, które dobrze się odnajdują w call center i może ta praca by im przypadła do gustu, mnie niestety nie. Nie chcę nikogo zrazić, to są po prostu moje spostrzeżenia po rozmowie o pracę. Czas stracony, ale przynajmniej będzie się z czego pośmiać ze znajomymi :) Pozdrawiam Wszystkich poszukujących pracy i powodzenia.
Żadnych nadzwyczajnych. Normalna rozmowa.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Witam, jak wygląda praca na stanowisku kardiolog dziecięcy? Duże obłożenie chorych? Czy praca na pół etatu wchodzi w grę?
Plusem zatrudnienia w prywatnych placówkach jest to, że pacjenci są umawiani na konkretne godziny, wiec nie ma takiego ścisku na korytarzach jak w placówkach państwowych i mam wrazenie że jest spokojniej. Pacjentów jest sporo, ale mnie się całkiem nieźle pracuje. Czy na pół etatu zatrudniają... nie wiem, to zalezy jak sie dogadasz. Być może rozwiązaniem bedzie umowa kontraktowa?
Potwierdzam. Na kontrakcie najbardziej się upłaca i jest to mówiąc otwarcie, bardzo wygodne rozwiązanie
Kilka słów ode mnie, bardziej lub mniej merytorycznych. Z firmą rozstałem się 3 lata temu ze wzgledów prywatnych. Miałem dosyc długi staż. Zmiana pracy miała sie okazać 'lepszą opcją'. Rzeczywistość jednak szybko zweryfikowała te 'lepszą opcję'. Chciałem nawet wrócić, ale moje miejsce w medicover było juz zajete. Na warunki pracy zawsze sie narzekało, że mało płacą, ze grafik niedopasowany itp. Ale z perspektywy czasu widze, ze standardy rynkowe są dużo dużo gorsze, dlatego naprawde jeśli nie chcecie trafić z deszczu pod rynnę, załatwiajcie konflikty działowe wewnetrznie, bo w innym miejscu moze byc gorzej. Pozdro
No a jak z płacą? Da się wyżyć?
Jak widać. Wiadomo, że mogłoby być lepiej, ale nie oszukujmy się, mogłoby być i gorzej. Jak komuś mało, to sa przeciez premie, można sobie podreperować pensje lub dorobić na słuchawce w weekendy
Pojawiło się ogłoszenie na asystenta ds sprzedaży internetowj, ktoś wie jakie jest wymagane doświadczenie? W ogłoszeniu jest tak dziwnie napisane jakby nie było wymagane xd
Nauczą Cię wszystkiego. Warunkiem rozpoczecia pracy na tym stanowisku jest szkolenie bodajże około tygodnia.
Wychowuje 2 małych dzieci sama. Szukam pracy dorywczej i na weekendy. Czy taka praca na infolinii to dobre rozwiazanie w mojej sytuacji?
Co to znaczy dorywczo? Chyba nie masz na mysli pracy po 3h? Takich warunków mozesz ewentualnie oczekiwac po pracy chałupniczej. Gdziekolwiek byś poszła na etat czy nawet pół, musisz odpracować swoją dniówkę czyli 8h
Do firmy jakoś specjalnie nie jestem przywiązany, ale fajnie że udało się zaczepić. Pracuje głównie w weekendy, grafik udaje się dopasować do zajęć. Kasy z tego dużej nie ma, ale zawsze to coś. Dla studenta myślę że fajna opcja na dorobienie do czynszu. Nie będę pisac że nie wiąże z firmą przyszłosci, bo nigdy nic nie wiadomo. Znam takich, co tak zaczynali i do dzisiaj pracują. Atmosfera jest ok a to też ważne
Też mam takie nastawienie. Jak się nie wdajesz w niepotrzebne dodatkowe tematy, to masz spokój. Praca to praca, nie przychodzi sie tutaj dla koleżeństwa. Z grafikiem raz sie uda, raz nie ustawić pod siebie, ale gdy jest jakaś pilna potrzeba, to nie ma problemu z zamianą
Rozmowa rekrutacyjna, ogólnie miłe zaskoczenie. Rekruterka była przygotowana i konkretna. Pytania nie były banalne, ale konkretnie dookreslone pod dane stanowisko. Wypytała o moją dyspozycyjność, doświadczenie itp. A mimo że dobrze wiedziała, że nie mam długiego stażu, starała się dostrzegać plusy. Czekam na odzew. W przeciagu kilku dni maja sie odezwać
Daj znać czy Ci się udało. Potrzebuję pilnego zatrudnienia. Nie wiesz czy mają jeszcze jakieś wolne etaty?
Wystarczy wpisać w google kariera medicover Kielce. Ogłoszenia do call center zdaje się, że wciąz są aktualne.
Podepnę się, bo jestem zainteresowany pracą na stanowisko laryngolog dziecięcy. Bardzo prosze o informacje na temat warunków zatrudnienia, pracy i wynagrodzenia
Wymagań jako takich nie ma, ważne żeby mieć uprawnienia do wykonywania zawodu i miłą aparycję, skoro mowa o pracy z dziecmi. Zatrudnienie na warunkach umowy zlecenia albo kontraktu, to już Twój wybór. Wynagrodzenie pewnie standard, chociaz może to też zależy od specjalizacji, więc zamiast czarować, radzę wysłać cv i po prostu przyjśc na rozmowe
Pracowałem kilka lat temu na tym stanowisku. Ogólnie wbrew temu co sie pisze na tym czy innych forach o firmie, mnie sie źle nie pracowałem. Byłem zatrudniony na kontrakcie, grafiki nie były co prawda bardzo elastyczne, bo personelu jak wszędzie brakowało, ale można sie było dogadać z kolegami. Na pewno praca lepsza niz w państwowym szpitalu
rok pracowałam na infolinii medicover w kielcach, bywało raz lepiej raz gorzej...pacjenci dzwoniacy do nas to był czasem jaikś żart... wyzwiska, ubliżanie przez to ze nie ma wizytyna godzine 13:00 tylko na 13:05 to już lekka przesada. do toalety był problem żeby pojsc, bo na godzine ma sie tylko 5 min przerwy, a jak sie było na przerwie 5 min 20 sek to juz wielkie poszukiwanie gdzie ty jestes i dlaczego masz tyle czasu wykorzystanego na przerwe... nie dał boże złapała by cie biegunka albo zapalenie pecherza od razu krzyk i pretensje XD kazdy jest tylko czlowiekiem ma prawo do potrzeb fizjologicznych XD generalnie atmosfera fajna ale nie wrociłabym do tej pracy... monotonna przytłaczająca a po kilku godzinach pracy jak odbierałam telefon prywatny to nie bylo halo tylko dzien dzien dobry.............. w czym mogę pomóc. praca naprawde ryje (usunięte przez administratora) i wykancza psychicznie. ,mysle ze na max pol roku praca spoko ale pozninej to juz meczarnia byc na stanowisku zwyklego konsultanta
Czyli typowy call center. Zatrudniając się na takie stanowisko trzeba mieć raz że gadane, a dwa po prostu to lubić. Z tymi przerwami to jak dla mnie 5 minut na godzine jest spoko, łącznie daje to 40 minut przerwy na całą zmianę, wiec niemało. Kariery w call center się nie zrobi. To raczej fucha na przeczekanie. Ja tam zaczynałem w medicover
A czego się innego spodziewać pracując na infolinii? Na tym to polega, że sie po prostu siedzi i rozmawia, wiec robota bywa monotonna, chociaż z tym sie akurat nie zgodze. Bo jednak klienci są rozni i potrafią człowiekowi podnieść ciśnienie
Czy sa tutaj studenci pracujący na infolinii? Powiedzcie proszę jak wygląda kwestia zatrudnienia, jakie warunki? umowa o prace czy zlecenie? I najważniejsze jak udaje wam sie pogodzic prace ze studiami?
Sporo studentów pracuje w medicover. Na słuchawce co prawda nie zarobi się milionów, ale jaka praca, taka kasa. Plus na pewno za to, ze grafik jest w miare elastyczny i mozna sie dogadać. Zatrudnienie w moim przypadku na zlecenie
A pracujecie w weekendy? Myślę głównie własnie o dorabianiu w dni wolne od uczelni. W tygodniu moze byc cieżko. Czy taki układ wchodzi w grę? Macie jakieś szkolenie wprowadzające?
W call center pracuje się w systemie zmianowym, co oznacza że pracujesz i w tygodniu i w weekendy. Czy jest opcja zatrudnienia tylko na weekendy? Trudno powiedzieć. To musisz sobie sam dogadać z hr
Dzięki za odpowiedź. A jak jest z grafikiem? Bo skoro studiuje dziennie, to zakładam, że może sie zdarzyć potrzeba zamiany. Ktos ustala grafik i na jakiej zasadzie?
Zazwyczaj jest tak, że się dogadujemy kto kiedy moze, a kiedy mu nie pasuje. Jak coś komuś wypada, to też nie ma problemu z przesunięciem. Można też się indywidualnie dogadać żeby się zamienić, gdy np. masz jakąś wizyte u lekarza. Grafik ustala kierownik, ale tak jak mówię jest dosyć elastyczny, bo sporo tutaj studentów
A jak jest z tą premią bo jedni piszą ze jest, inni że nie. Na jakiej podstawie jest przyznawana?
Chyba we wszystkich firmach z call center jest jeden standard. Medicover od tego nie odbiega. Premia jest za wynik, żeby dostać musisz wyrobić normę, co ogólnie da się zrobic szczególnie jak się pracuje na pełen etat
Czy młodsi konsultanci (dokładnie w Kielcach, jeśli ma to znaczenie) otrzymują dostęp do pakietu medycznego?
To nie ma znaczenia przynajmniej kiedyś tak było jak zaczynałem. Normalnie benefity były przypisywane jak wszystkim. Wazne zeby być zatrudniony na uop
Pracowałem w tamtym roku, pensje niskie - ale odpowiednie do tego co wymagają. Pracy jest duzo, ale każdy ogarnie. Na poczatek polecam.
Byłam tydzień temu na rozmowie. Było całkiem miło. Pani była przygotowana. Pytania bardzo standardowe bez wydziwiania. Czekam na kontakt jak obiecywała
Cześć, na rekrutacji powiedzieli mi o szkoleniu. To jest obowiązkowe? Dużo jest do przyswojenia?
Dużo, niedużo.... każdy patrzy inaczej. Bylam na wielu szkoleniach tego typu. tutaj akurat stosunkowo wiele, ale szybko się wdrożyłam. Po tygodniu juz byłam na słuchawce
W tydzień spokojnie to ogarniesz. Materiału niby jest sporo, ale są to fajne rzeczy. Ja sobie później tez to wpisałam w CV jako dodatkowa umiejętność.
Witam, jak wygląda zatrudnienie na stanowisko pediatra? Umowa u prace, zlecenie? Jest opcja na kontrakt?
A jest jakieś ogłoszenie, bo nie widziałem? Znajomy też szuka :D ja jak się zatrudniałem, to dostałem opcje do wyboru: kontrakt albo umowa o prace. Z tego co wiem te dwie opcje chyba akurat wciaz funkcjonują
Nie, nie ma ogłoszenia, ale robię rozeznanie. Nie ukrywam, że szukam alternatywnego zatrudnienia, bo praca na nfz trochę za bardzo dała mi w kość w ostatnim czasie. Dzięki. Chcę po prostu spróbować
Widzę 3 oferty pracy do call Center na stronie medicover Kielce. I w sumie nie wiem na ktora lepiej aplikować. Jest może ktoś kto ma doświadczenie i podpowie gdzie najlepiej?
A pracowałeś już kiedys w sprzedaży? Jeśli masz doświadczenie, to ja bym próbował na asystenta sprzedaży, bo jednak sprzedaż ma liczone premie za wynik.
Tak mam i to niemałe, dlatego chce wysłać cv. Chociaż liczę po cichu na zatrudnienie jako specjalista a nie młodszy asystent
Byłam na rozmowie w tym tygodniu. Pani była przygotowana i dokładnie prześledziła moje cv czy mnie mocno zaskoczyla nie ukrywam. Było dużo pytań. Rozmowa konkretna i bardzo rezczowa. Umówiłyśmy się na kontakt po dwóch tygodniach. Warunki zatrudnienia według mnie bardzo korzystne. Byłam już na kilku rozmowach i mam porównanie. Mam nadzieję, że informacja będzie korzystna.
Hej i jak oddzwonili Do Ciebie? Dostałaś fuche? Nie wiesz czy jeszcze kogoś nie potrzebują?
Szukają co chwile nowych osób. Zwłaszcza na słuchawce potrzebni sa ludzie. Pytanie czy juz to kiedyś robiłeś i czy masz doświadczenie, bo to nie jest praca dla każdego
Dlaczego niby nie dla każdego? Rozjaśnij proszę bo się pogubiłem. Pracowałem już w kilku firmach call center i poza tym że trzeba mieć gadane, to większych wymagań raczej nie ma na takim stanowisku
Cześć, pracowałam w medicover Kielce rok temu na callu. Ale musiałam przerwać prace. Czy nadal obowiazuja takie same zasady? Nadal zatrudniają studentów i mozna pracować w weekendy?
Proszę Państwa szukam pracy. Dotychczas zajmowałam się głównie sprawami administracyjnymi. Pracowałam jako wsparcie działu marketingu, asystentka zarządu i recepcjonistka. Aktualnie szukam po prostu zatrudnienia. Nie zauważyłam otwartej rekrutacji, stąd też moje pytanie czy ma sens wysyłanie cv i dręczenie kadr o rozmowę o pracę? Komuś udało się dostać pracę bez ogłoszonej rekrutacji
Siemka. Bedą zatrudniac w polowie lutego z tego co mi wiadomo, składaj cv smialo a moze koncem lutego sie zobaczymy
Cześć, wiecie może czy w najbliższych tygodniach będą jakieś rekrutację? Szukam pilnego zatrudnienia. Wróciłam z zagranicy. Mam doświadczenie w pracach administracyjnych. Pracowałam zawsze jako asystentka zarządu. Biegle mówię w języku angielskim i niemieckim
No ale to wejdź sobie na strone medicover w kategorie praca. Tam masz wypisane aktualne oferty pracy. Jak sama sobie nie ogarniesz, to nikt za Ciebie tego nie zrobi. Zainteresuj się. Albo możesz też zadzwonić do kadr
Niby są, ale to raczej nie dla mnie. Nie widzę siebie na telefonie. Do call Center trzeba mieć gadane. Raczej myślałam o jakiejś recepcji
Odpowiedz Sygnaliście i załóż darmowe konto Compliance Officera
Skorzystaj z usługi GoWhistle i porozmawiaj z autorem wpisu. Dowiedz się więcej o usłudze GoWhistle tutaj.
Etap 1 - Zgłaszasz nieprawidłowość w firmie
- wybierasz zgłoszenie anonimowe lub imienne
- decydujesz o kategorii zgłoszenia np. łamanie przepisów prawa
- możesz szczegółowo opisać sytuację
Etap 2 - Przekazujemy Twoje zgłoszenie pracodawcy
- informacja o sygnale pojawia się na wątku firmy
- upoważniony Compliance Officer dostaje możliwość odpowiedzi na sygnał
- GoWork dba o terminowy odzew ze strony firmy
Etap 3 - Pracodawca udziela odpowiedzi
- sygnalista informuje, czy problem został rozwiązany
- dostajesz możliwość upublicznienia sygnału
- dostajesz możliwość podziękowania pracodawcy
Zostań Sygnalistą w Medicover - Kielce
Firma nie ma zarejestrowanego Compliance Officera. GoWork oraz GoWhistle nie zobaczą treści Twojego zgłoszenia! Dzięki nam będziesz miał gwarancję, że firma otrzyma Twoją informację o chęci zgłoszenia sygnału.
POTWIERDŹ EMAIL
Dziękujemy za zgłoszenie nieprawidłowości w Medicover
Zgłoszenie sygnału wymaga weryfikacji. Prosimy o zapoznanie się z treścią przesłanej wiadomości na Twój adres e-mail i potwierdzenie. Po poprawnej weryfikacji poinformujemy Cię o kolejnych krokach.
Nie otrzymałem e-maila, wyślij ponownieZarejestruj Compliance Officera
i odpowiedz bezpłatnie sygnaliście
POTWIERDŹ EMAIL
Aby zarejestrować darmowe konto Compliance Officera, musisz jeszcze potwierdzić adres e-mail.
Wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym na podany przez Ciebie adres. Po naciśnięciu w niego, poinformujemy Cię o kolejnych krokach.
Skontaktuj się z nami
Pracodawco, skorzystaj z naszych usług
Dzięki nam, Twój sygnał dotrze do Pracodawcy!
Etap 1 - Zgłaszasz nieprawidłowość w firmie
- wybierasz zgłoszenie anonimowe lub imienne
- decydujesz o kategorii zgłoszenia np. łamanie przepisów prawa
- możesz szczegółowo opisać sytuację
Etap 2 - Przekazujemy Twoje zgłoszenie pracodawcy
- informacja o sygnale pojawia się na wątku firmy
- upoważniony Compliance Officer dostaje możliwość odpowiedzi na sygnał
- GoWork dba o terminowy odzew ze strony firmy
Etap 3 - Pracodawca udziela odpowiedzi
- sygnalista informuje, czy problem został rozwiązany
- dostajesz możliwość upublicznienia sygnału
- dostajesz możliwość podziękowania pracodawcy
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Chcesz być na bieżąco z odpowiedziami?
Zapisz się na powiadomienia o nowej opinii już teraz
Psst! To jeszcze nie koniec!
Potwierdź swoją subskrypcję!
Odbierz maila
Na podany adres e-mail wysłaliśmy wiadomość z prośbą o potwierdzenie subskrypcji (RODO)
Potwierdź subskrybcję
Kliknij w link potwierdzający subskrypcję w mailu i bądź na bieżąco!
Dziękujemy za wypełnienie formularza zarobków.
Chcesz być na bieżąco z odpowiedziami?
Zapisz się na powiadomienia o nowej opinii już teraz
Psst! To jeszcze nie koniec!
Potwierdź swoją subskrypcję!
Odbierz maila
Na podany adres e-mail wysłaliśmy wiadomość z prośbą o potwierdzenie subskrypcji (RODO)
Potwierdź subskrybcję
Kliknij w link potwierdzający subskrypcję w mailu i bądź na bieżąco!
Dziękujemy za wypełnienie formularza zarobków.
Znajdź firmę
Zapisz się na powiadomienie o nowej opinii już teraz!
Zapisz się na powiadomienie już teraz
Otrzymuj powiadomienia na temat firmy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Medicover?
Zobacz opinie na temat firmy Medicover tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 95.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Medicover?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 49, z czego 11 to opinie pozytywne, 24 to opinie negatywne, a 14 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Medicover?
Kandydaci do pracy w Medicover napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
- Kielce
Badanie gemiusPrism Enterprise prowadzone przez Gemius od 1 listopada do 30 listopada 2024 r.; wskaźniki: „Użytkownicy”.
(real users)
- GoWork.pl 3 103 758
- LinkedIn.com 2 913 894
- Pracuj.pl 2 743 308
- OLX.pl 2 427 246
Aktualne oferty pracy w pobliskich miastach
Opinie o firmach w pobliskich miastach
Firmy w mieście
- Mark-Bram Załad Produkcyjno-Handlowo-Usługowy Marek Krzysztofek
- Ad Astra Sp. z o.o.
- Dominim S.A.
- Piekarnia Angelina
- Geofin Usługi Geodezyjne Marek Kołodziej
- Firma Handlowo-Usługowa Rolvet Paweł Ziach
- Polskie Biuro Pracy Sp. z o.o.
- M i X Renata Michalska
- Justyna Wąś Sklep Wielobranżowy Jubilat
- Taxi Osobowe 225 Marek Kasprzyk
Obowiązek informacyjny przedsiębiorcy
Szanowny Przedsiębiorco!
Poniżej znajdują się informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych przez GoWork.pl Serwis Pracy Sp. z o. o.
- 1. Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
- Administratorem Twoich danych osobowych jest GoWork.pl Serwis Pracy Sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, ul. Wirażowa 124 A, 02-145 Warszawa.
- 2. Jak skontaktować się z wyznaczonym w GoWork.pl Inspektorem Ochrony Danych?
- Przestrzeganie zasad ochrony danych w GoWork.pl Serwis Pracy Sp. z o. o. nadzoruje wyznaczony Inspektor Ochrony Danych, z którym możesz skontaktować się poprzez adres e-mail: iod@gowork.pl
- 3. W jakim celu oraz w oparciu o jaką podstawę prawną przetwarzamy Twoje dane osobowe? Jak długo przechowujemy Twoje dane?
- W zakresie swojej działalności zajmujemy się pozyskiwaniem informacji na temat sytuacji panującej w przedsiębiorstwach. Umożliwiamy Użytkownikom Serwisu zapoznanie się z opinią oraz dokonanie oceny przedsiębiorcy, w szczególności jego wiarygodności i rzetelności jako pracodawcy lub partnera biznesowego.
Kategorie osób | Cel przetwarzania | Podstawa prawna | Retencja danych |
---|---|---|---|
Osoby fizyczne prowadzące własną działalność gospodarczą | Utworzenie i udostępnienie profili przedsiębiorców w serwisie GoWork.pl, w celu umożliwienia zapoznania się z opinią oraz dokonania oceny przedsiębiorców. | art. 6 ust. 1 lit. f) RODO (prawnie uzasadniony interes administratora - prowadzenie portalu internetowego umożliwiającego jego użytkownikom wyrażanie opinii o przedsiębiorcach) art. 6 ust. 1 lit. f) RODO (prawnie uzasadniony interes osób trzecich - możliwość zdobycia przez przedsiębiorców opinii na swój temat przydatnych do podnoszenia jakości warunków pracy oraz polepszania wizerunku) art. 6 ust. 1 lit. f) RODO (prawnie uzasadniony interes administratora lub osób trzecich – ustalanie, dochodzenie roszczeń, obrona przed roszczeniami związanymi z prowadzoną działalnością gospodarczą) | Dane będą przetwarzane do momentu wniesienia skutecznego sprzeciwu, z przyczyn związanych ze szczególną sytuacją osoby, której dane dotyczą, a następnie, po wniesieniu sprzeciwu dane będą archiwizowane przez okres przedawnienia ewentualnych roszczeń. Po wskazanym wyżej okresie dane osobowe będą usuwane lub anonimizowane. |
- 1. Komu przekazujemy Twoje dane osobowe?
- Odbiorcami Twoich danych osobowych będą podmioty świadczące usługi na rzecz GoWork.pl Serwis Pracy Sp. z o. o. (w szczególności usługi takie, jak obsługa systemów informatycznych) oraz GoWork.pl Andrzej Kosieradzki, a także podmioty upoważnione do odbioru danych na podstawie przepisów prawa.
- 2. Jakie jest źródło pochodzenia Twoich danych?
- Twoje dane pozyskaliśmy ze źródeł publicznie dostępnych, takich jak: Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej (CEIDG), inne publiczne rejestry, strony internetowe.
- 3. Jaki jest zakres danych osobowych, które przetwarzamy?
- Przetwarzamy Twoje dane osobowe w zakresie obejmującym: dane teleadresowe (takie jak: imię, nazwisko, nazwa firmy, adres siedziby firmy), dane kontaktowe (takie jak: adres email, numer telefonu).
- 4. Jakie przysługują Ci prawa w związku z przetwarzaniem Twoich danych osobowych?
- Zapewniamy realizację Twoich uprawnień wskazanych poniżej. Możesz realizować swoje prawa przez zgłoszenie żądania na adres e-mail: iod@gowork.pl
Prawo do sprzeciwu wobec przetwarzania danych | Masz prawo w dowolnym momencie wnieść sprzeciw wobec przetwarzania Twoich danych osobowych, jeżeli przetwarzamy Twoje dane w oparciu o nasz prawnie uzasadniony interes. Jeżeli Twój sprzeciw okaże się zasadny i nie będziemy mieli innej podstawy prawnej do przetwarzania Twoich danych osobowych, usuniemy Twoje dane, wobec wykorzystania których wniosłeś sprzeciw. |
Prawo do usunięcia danych | Masz prawo do żądania usunięcia wszystkich lub niektórych danych osobowych, jeżeli:
|
Prawo do ograniczenia przetwarzania | Masz prawo do żądania ograniczenia wykorzystania Twoich danych osobowych, gdy:
|
Prawo dostępu do danych | Masz prawo uzyskać od nas potwierdzenie, czy przetwarzamy Twoje dane osobowe, w związku z tym masz prawo:
|
Prawo do sprostowania danych | Masz prawo do sprostowania i uzupełnienia podanych przez siebie danych osobowych. Masz prawo żądać od nas sprostowania nieprawidłowych danych oraz uzupełnienia niekompletnych. |
Zgłaszania skarg | Jeżeli uważasz, że Twoje prawo do ochrony danych osobowych lub inne prawa przyznane Ci na mocy RODO zostały naruszone, masz prawo do wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (www.uodo.gov.pl). |