Widzę że padło już to pytanie - ale ile trzeba sprzedać bateri miesięcznie żeby dobrze zarobić?
Ja mam pytanie- bo widzę że zarobki są w widełkach od pewnej kwoty do pewnej kwoty, rozumiem że zależy to od ilości sprzedanych akumulatory - ile trzeba sprzedać miesięcznie żeby dobrze zarobić?
Czyli ktoś pisząc że w motrex lecą głowy i za chwilę polecą w specpart - mial rację? Bo w motrex lecą
A ktoś wie dlaczego Igor odszedł? Był u mnie ostatnio i słowem nie wspomniał
Wszystko niby ładnie ale oni zatrudniają na własnej działalności , a to oznacza że kodeks pracy można wyrzucić do kosza , po prostu jako pracownik nie masz żadnych praw za to odpowiadasz materialnie za błędy , urlop do 10 dni jak zachorujesz to lipa , pokręcona firma .
kiedy mogę zacząć :)
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Może Adaś będzie miał kochones i odejdzie sam? Przecież sam często powtarza że nie ma ludzi niezastąpionych. A skoro nawet chyba traci zaufanie góry... Jeszcze chwile , jeszcze trochę....
Jakość akumulatorów patykiem na wodzie pisana . Tylko że polak mądry po szkodzie. Prowadzę warsztat samochodowy- większość klient to akumy SPEC party i spadki napięcia przy rozruchu- kto tam ilnuje jakości?
Lider rynku akumulatorów? Jedynym liderem to mogą być w rotacji personelu. Chociaż gdy tam pracowałem to szokowała mnie ilość reklamacji. Za każdym razem- złe użytkowanie, źle użytkowanie . Nigdy więcej taka firma a wszystkim którzy choć zastanawiają się to szczerze odradzam
Proszę mi odpowiedzieć dlaczego zwą się liderem rynku akumulatorów? Widziałem ranking firm ( dystrybutor) pierwsze miejsce interteam, drugi Intercars, trzeci motoprofil , do 8 miejsca nic o specpart . Może 46 sklepów ale udział w rynku milimalny , więc jeżeli zdanie - dobrze płatna praca = lider rynku akumulatorowego to znaczy bzdura na resorach i wszystko co piszą nie bierz Serio
Lider? Oczywiście w drukowaniu etykiet, jedyna firma która do jednej pojemności akumulatora drukuje 4 różne etykiety z różnymi pojemnościami -miszcze .
Widziałem dziś ogłoszenie o pracę , ale piszę że cały etat - a tutaj widzę że na jednoosobowe działalności. O co chodzi? Oraz przy pełnym etacie to 5 czy 6 dni pracy? Jeżeli nie etat to ktoś powinien to sprostować bo w przypadku L4 lub urlopu to robi się problem. Jest takie coś jak montaż akumulatory pod domem klienta- to są służbowe samochody? Oraz jeżeli do podwójnej obsady to uczę się w trakcie? Czy już muszę wszystko umieć?
Cały etat? Zobaczysz cały etat jak swi...nia niebo. A wypłata zgadzać ci się będzie tylko na papierze. Będziesz słyszał różne bzdury na temat swojej pracy i że jak się przyłożysz to lepiej zarobisz, a jak za bardzo zaczniesz się interesować to żegnaj Gienia...
Też to zauważyłem niby proponują etat ale w opiniach jest działalność gospodarcza- jak to się ma rzeczywiście?
Przeglądałem dziś ogłoszenia o pracę i znalazłem ogłoszenie tej firmy praca w Tychach - płaca od 3,5 do 6,5 tyś czy jakoś tak. Co to znaczy? Że dziś 3 tyś a jutro szef ma dobry humor to 5 tyś? Wymagania - wykształcenie wyższe no ostatecznie średnie- nigdzie wcześniej w tej firmie nie widziałem tego wymogu- czy to znaczy że firma zmienia profil? Chcę być bardziej ,,intelektualna,, ? Zaczęli stawiać jednak na wiedzę? . Myślę że dla firmy ludzie z wyższym wykształceniem mogą być jak strzał w stopę ( bez obrazy dla nie wykształconych) ale wykształceni są bardziej świadomi swoich praw, potrafią domagać się swoich praw.
Iść do sądu pracy? A tym przydu...om Sukienika prezes zaraz załatwi prawników z górnej półki? Przecież było zgłoszone że nielegalne podsłuchy na sklepach i co ? Przyszedł prawnik i ucichło
Jako klient muszę powiedzieć niska jakość akumulatorów ( linia brend) tak samo niska jakość obsługi, firma działa na metodzie CCC- cena czyni cuda. Słowo zabronione na sklepie to reklamacja oraz zwrot. Zauważyłem że rotacja pracowników wynika tylko z słabej psychiki tych pracowników . Przyniosłem reklamację i sprzedawca prawie mi się popłakał przy samochodzie ponieważ w ciągu tego dnia przyjął już tyle reklamacji że może mieć kłopoty. Na moją sugestię że przecież to nie jego wina powiedział że nie znam jego przełożonych że to ich nie obchodzi..co to za firma?
Panowie którzy pracowali w Specpart na umowę zlecenie - możecie iść do sądu pracy i żądać uznanie etatu czy coś takiego - bo chodzi o to, że pracodawca nie ma wyboru czy dać umowę zlecenie czy umowę o pracę, jak coś nosi znamiona etatu to musi być umowa o pracę, a w naszym przypadku miało to znamiona etatu - przychodziłeś regularnie do pracy, nie mogłeś wybrać sobie godzin pracy, miałeś jasne obowiązki, regulamin, był wyznaczony kierownik - to nosi znamiona etatu. Co to Ci da ? - zapłacenie wszystkich składek zus, emerytalne itp ( wstecz oczywiście) urlopy - czyli w naszym przypadku wypłacanie ekwiwalentu za urlop, przynajmniej 20 dni rocznie
Jeżeli chodzi o ZUS, to dzisiaj prawo sprzyja pracownikom. Wystarczy tylko zgłosić to urzędom. Ja się dziwię, że są firmy które jeszcze w jakiś sposób próbują działać inaczej i się nie boją, że mogą w przyszłości bulić....
Umowy umowami ale nikt nie zwrócił uwagi na pracujące Soboty :), wszyscy pracowaliśmy w soboty a firma nie udokumentowała tego faktu , według umów praca od pon do pt po 8 godzin , listę obecności każdy podpisywał a na liście soboty jako niepracujące :), wystarczy zgłosić to do odpowiedniej instytucji , dowodami w sprawie będą wyciągi ze sprzedaży w soboty no i świadkowie , każdy może odzyskać parę tysięcy zależy jak długo pracowaliście .
Państwowa inspekcja pracy. Wystarczy że zgłosi się tam jedna osoba i dobrze uzasadni swoje roszczenia a puścicie pracodawcę z torbami
o to swoją droga o sobotach nie pomyślałem, ekwiwalent za urlop też ładny grosz, ja pracowałem półtora roku to za ponad 30 dni muszą zapłacić, wiesz ja miałem dwie umowy jedną z specpart druga z motrex, ale byli tacy co dostawali podstawę, a wszystkie premie typowo na lewo bo robili przesunięcie w kasie, ja niedługo wszystko składam w sądzie, mówiłem Adamowi, że ja płazem nie popuszczę, już im załatwiłem sprzedaż na allegro, bo napisałem do supportu, że zmuszają pracowników sklepu do kupowania najtańszych produktów i wystawianie pozytywnych komentarzy, wytępię to robactwo.
Wiecie, jak was będzie kilku z takimi problemami to już jesteście górą, bo w grupie sąd łatwiej uwierzy niż pojedynczemu byłemu pracownikowi.
znowu ? tam ciągle brakuje towaru, ale co się dziwić jeden sklep zamówi 50 najbardziej chodliwych akumulatorów a reszta niech się martwi skąd je wytrzasnąć...
No teraz już wiem, popełniłem błąd że dałem się skusić niską ceną , kupiłem 3 komplety 180Ah Specbat w promocji podziałały 6 miesięcy i zaczęły się problemy z odpalaniem kierowcy w trasie po postoju nie ma mocy , koszt związane z odpaleniem poza granicami ,aż mnie trzęsie jak to piszę , reklamowałem wszystkie po kolei i co ?, wszystkie sprawne :), dopiero teraz jak przeczytałem tu opinie zobaczyłem że po kodzie to są 160Ah !!, za małe pojemnościowo do moich aut !!!!, NIE POLECAM TEJ FIRMY , wolę dopłacić ale kupić od uczciwej firmy .
gdyby tak było napewno by gwarancja została uznana ;) sądząc po zaangażowaniu napewno kontaktował sie Pan z producentem . nie zdazyło się nigdy by wada fabryczna nie została uznana :0
Polecam obejrzeć na YT test długodystansowy Specbata, taka "180Ah" która jest 160Ah po 6 miesiącach może ma ze 120Ah:)
Kontaktował się z producentem? To znaczy z kim? Jeżeli wsadzimy mniejszy akumulator do większego silnika to skraca się jego żywotność przez wieksze opory które robi wiekszy silnik. Następuje wtedy destrukcja płyty co końcowo objawia się spływem masy czynnej. Z czasem robi się coraz słabszy i słabszy. Normalnie dzieje się to po kilku latach . W przypadku jeżeli kupujesz SPEC ściek to pół roku to rekord. Ale tylko zwarcie traktowane jest jako wada fabryczna. Spływ masy czynnej to albo wyeksploatowany albo usterka układu elektrycznego w samochodzie- nadązasz apostoł? Więc klient może tylko krytykować jakość waszych Aku ścieków że albo za 180 będzie płacił co pół roku 450 zł albo kupi jakościowo dobre za 750 zł i spokój na 3-4 lata. A powiedz apostoł jakich bajek uczą w specpart aby wmówić klientowi że reklamacji a oddalona i że to wina użytkownika?
Jako kurier mogę potwierdzić - jeżdżąc dla nich to 3 akumulatory zabieram do klientów ale z 8-10 paczek przywożę z dokumentami- reklamacja. Nie chciałabym tam pracować i stać na pierwszej lini ognia jak klient oddaję akumulator do reklamacji. W szczególności że młodzi chłopcy którzy ram pracują ledwo kojarzą co to polaryzacja.
jedyne dobre specbat 180 Ah to są czerwone z westy, bo są do 192 Ah , bo je zamówili i chcieli dać je na 225 tylko jakiś gamoń nie spojrzał na rozmiary ( skrzynka 170/180 Ah) więc nie mogli dać na 225 Ah to dali z wielkim bólem na 190 Ah ... kiedyś te specbaty kupowali handlarze bo 74 Ah taniej o 70-80 PLN niż konkurencja, ale teraz są takie same to handlarze wolą jeździć gdzie indziej, wcześniej do mojego sklepu przyjeżdżało regularnie 12-14 handlarzy którzy brali te 7-8 akumulatorów w miesiącu, po podwyżce cen może ze dwóch ...
Westa miała czerwone skrzynki do 192AH ? O co tu chodzi ? Kolejna sprawa jak mogły być sprzedawane te " czerwone " jako 225 a finalnie jako 180 AH skoro to są 2 różne rozmiary skrzynek . Nie dziwię się, że jesteś byłym pracownikiem jak takie farmazony wypisujesz :) Jak każda firma ma swoje wady i zalety, nikomu nie dogodzisz - szczególnie w dzisiejszych czasach :)
tak chyba fireball 192 Ah, no właśnie myśleli że te 192 Ah będzie w budzie 225 Ah dlatego je zamówili, ale finalnie jak się pokapowali no to nie robili tego tylko dali je jako 180 Ah
Nadal pokazujesz brak wiedzy, niestety nic się nie zgadza ani nie pokrywa . FireBall ma 170 albo 180 AH w bloku B . 192AH ma Forse - również blok B i jest nawet żółty dla ułatwienia :) Jeśli jesteś byłym pracownikiem, sam sobie odpowiadasz i wszystkim pokazujesz czemu już nie pracujesz :) Jak wspomniałem wcześniej, w każdej pracy są plusy i minusy . Tak samo jak w każdej pracy trafiają się roszczeniowi pracownicy bez kompetencji :)
widzę jak tu się ludzie pocą i śmiać mi się chce . Otóż w specparcie nie jest kolorowo ? A gdzie sie pytam jest ? pracuje juz kilka lat i zawsze hajs mam na czas . siedze na sklepie sam i nikt mi sie nie wpiepsza robie co trzeba a brudy i jakies niby haki wyciagaja byli pracownicy.. karierowicze co pracowali kilka miesiecy . Jeden na tik toku siedzial calymi dniami drugi czesci do auta sprzedawal , trzeci umawial sobie klientow na ogladanie samochodow bo sobie dorabial kolejny uciekl i zamknal sklep bo jak wielblad byl musial uzupelnic plyny nastepny kase wzial i tyle go widzieli .ludzie co z wami ?robic sie wam nie chcialo obowiazki sa ale ludzie kochani masz kilku klientow dziennie , posprzatasz , ogarniesz sklep i fajera przyjmiesz dostawe zrobisz co ci kaza . specpart (usunięte przez administratora) ? to skad ci wyzej wymienieni panowie mieli czas na takie cyrki a co pracownicy w dzisiejszych czasach wyprawiaja to smiech na sali a potem roszczenia maja i dziwia sie ze maja 4prace w roku ..niestety taki rynek pracy . a wystarczy przychodzic systematycznie do pracy a nie ze jutro bym wczesniej wyszedl bo to bo tamto i takich osob bylo wiele bo i firma duza.. idzcie do konkurencji jak tacy wspaniali bylisci .. poszedl ktorys ? znacie takie niby myczki ze napewno by was przyjeli... pozdro i do roboty bo wiecej czasu spedzacie na portalu prawie tyle samo co w urzedzie pracy
tak to Czemu poleciał Kierownik Jarosław? albo Kierownik (usunięte przez administratora) ? ( no tego to może i mieli by za co) albo brat Jarka? za co ? albo chłopaki z Włocławka? w Włocławku wybrali punkt niedaleko jedynego sklepu z akumulatorami w mieście który jest tam od zawsze i oni się dziwią że nie idzie, ale wina pracowników, Uwaga bojówka specpartu wkracza bronić, jak tam sprzedaż na allegro ?:D
dobrze ze nie twoja bo juz dawno by byl bankrut... z jednym sklepem nie mogles sobie poradzic...
Jest na FB taka strona o akumulator ach i tam właśnie marszałek atakował wszystkich którzy chociaż wspomnieli coś o soecparcie. Bronił tej firmy jak Ukraina niepodległości ... I proszę. To też wskazówka dla wszystkich którzy tak bronią tutaj tej firmy a nie mają racji. Pamiętaj- jak masz miękkie serce to musisz mieć twardą (usunięte przez administratora)
nie powiem, bo sam broniłem jej nie raz nie dwa, tak człowiek ma, że jak atakują coś w czym uczestniczysz to mimowolnie chcesz żeby dobrze o niej mówili dla mnie największym skur wy syń stwem było zwolnienie Jarosława, bo to co ten facet robił dla firmy jest niepojęte, nie raz człowiek przychodził do pracy i widział e-mail od Jarosława o godzinie 23, o 1 o 3, sam miałem dużo ciekawych pomysłów na rozpracowanie sklepu i firmy, a na odchodne jak się zapytałem Adama, że tak mi się odwdzięczają za rozpromowanie sklepu, za wożenie akumulatorów po godzinach do klientów, że człowiek nie przychodził tylko do pracy i po pracy zapominał o niej, generalnie robił dużo więcej - to usłyszałem " nikt ci nie kazał, akumulatory i tak by się sprzedawały" , tak nikt mi nie kazał ale gdyby nie moja pro kliencka postawa to by się ich tyle aż nie sprzedawało, nie raz nie dwa człowiek czekał 15-20 min na klienta bo ten inaczej nie ma jak przyjechać i jeszcze wymieniał i zanim wszystko ogarnął była 19, a zapłatą było ewentualne 5-10 zł od akumulatora premiowanego bo nikł Ci za tą godzinę więcej nie zapłaci , albo przychodził człowiek pół godziny wcześniej bo klient pracuje w takich samych godzinach jak jest otwarty sklep - to też mi nikt przecież nie kazał, ale dzięki temu każdy kto przychodził " a przyszedłem tutaj bo słyszałem, że tutaj jest spoko gość który zawsze dobrze doradzi i nie oszuka" to zawsze śmiejąc się odpowiadałem " akurat dziś ma wolne i ja jestem ;) " i tak się budowało relacje z klientami, poprzez śmiech , luźną atmosferę, normalne traktowanie tłumaczenie czasami jak dziecku coś i teraz mnie krew zalewa, że sklep w moim mieście nadal jest i klienci będą tak przychodzić bo będą myśleć, że nadal jest tam spoko obsługa ( a nie jest). Dlatego tak teraz wszystko opisuję, bo jak człowiek wkłada w coś nie tylko czas, ale i serce i wie, że go niesprawiedliwie potraktowano to przynajmniej ja nie potrafię tak o tym zapomnieć i pozostało obojętne i może chociaż część osób odwiedzie to od składania CV i będą mieć coraz większe braki kadrowe, bo teraz sobie poradzą jest po sezonie więc spokojnie może być po jednym na sklepie
Jak w Specparcie odbić sobie słabą zimę i małą sprzedaż akumulatorów???? Ukraść dla pracowników należny im podatek dochodowy z kwotu wolnej od podatku i ukryć to lewą umową...
Teraz jak wspomina prace z panem Adasiem i Maciusiem to płaczę ze śmiechu , czy wam też Maciuś opowiadał że Adaś kupił sobie książkę do ekonomi w antykwariacie za 15 zł i studiuje ją ??. Po tym studiowaniu powstał schemat sprzedaży na sklepy, pan Adaś sam go napisał , wszystko by było ok gdyby napisał to ktoś kto umie pisać :), wszyscy jak to czytali to płakali ze śmiechu , ja do dziś się śmieję :).
Firma i szefostwo kompletnie oderwane od rzeczywistości, poza większą ilością sklepu firma się w żaden sposób nie rozwija, za mało osób które mogą tą firmą prawidłowo zarządzać, Adam siedzi okrakiem na stołku i boi się go stracić, co za tym idzie nie rozwija firmy, a jedynie zabezpiecza się żeby tego stołka nie stracić. najbardziej absurdalną sytuacją była ta gdzie ogłoszona "konkurs" - trzeba było wpaść na pomysł, żeby zwiększyć sprzedaż na każdym sklepie, nagroda - tysiąc złotych netto. Nagrodę zgarnął koleś który wpadł na pomysł, żeby przeklejać naklejki z jednej firmy na akumulatory marki grom typ agm bo ich nie mieli i za to zgarnął tysiąc złotych – jak to zwiększyło sprzedaż na sklepie ? Tego nie wie nikt. Zwalniają wartościowych kierowników i pracowników, a zostają mierni ale wierni, ciągle naciskanie na wystawianie opinia na facebooku, na google i kupowanie najtańszych produktów i opinowanie na allegro. Na początku jak zacząłem pracę i czytałem te opinie, to się pukałem w głowę i mówiłem do siebie " co za bzdury ludzie wygadują", pracowałem dwa lata po około roku widziałem to wszystko co ludzie wypisują. Karzą utarg przez wpłatomat jak jest powyżej 2 tysięcy w kasie, bo na taką kwotę są tylko ubezpieczeni, jak przt wymianie akumulatora rozwalisz coś niechcący kilentowi jesteś zdany na siebie bo nie mają żadnego ubezpieczenia, reklamacje – nie mają nawet najprostrzego programu to reklamacj, trzeba wszystko ręcznie wypisywać, musisz pilnować terminu reklamacj, rozpatrywać je itp, wszelkie koszty z błędami reklamacji ponosi pracownik, wprowadzli kary finansowe niezgodne z prawem – kto się nie godził tego żegnali, jednemu chłopakowi chceli zabrać całą premię wypracowaną ze sprzedaży tylko dlatego, bo był na chorobowym trzy ostatnie dni miesiąca, można by się długo o tej firmie rozpisywać, niestety mało co pozytywnego. Ceny podnieśli ( kiedyś byli prawie najtańsi), zwolinli wartościowych pracowników którzy potrafili przyciągnąć i utrzymać klienta to teraz zobaczymy jak szybko będą znikać kolejne punkty z mapy, oby szybko i spektakularnie poszła na (usunięte przez administratora)
Dokładnie tak to sama prawda , pracuje tutaj od 3 miesięcy i jest traktuje to jako pracę tymczasową, jakieś śmieszne regułki sprzedażowe i ściemy kierowane do klienta , przeklejanie akumulatorow , zdany sam na siebie jesteś . Nie polecam tej firmy , pozytywy są pisane z polecenia
jeden dostał za bałagan w dokumentach, jeden podobno za dużą ilość zwrotu, jeden chłopak nagrał filmik i zamieścił go na tik toku to powiedzieli mu że zabierają zabierają mu premię ze sprzedaży ( chyba tysiąc złotych) albo go zwalniają to wybrał to drugie
Zapomniałeś wspomnieć o najnowszym odkryciu Specpartu czyli o panu koordynatorze T.K - tak go wytresowali że nawet sam Adam się go boi :) od czasu kiedy wsadzili buraka spod Lublina na stanowisko kierownicze - zdążył zwolnić już 12 osób :) a koordynatorem jest od 11.2021 :)
Witam, nareszcie konkretna opinia , bo jak się czyta te lukrowane laurki pisane na zamówienie to człowieka dźwiga. Zadałam pytanie do firmy, dlaczego tak duża rotacja pracowników? Odpowiedz była - nie rotacja ale powiększanie załóg na sklepach... Ale z tego co jednak piszesz 12 ludzi? To jednak chyba 30% załogi?
Przecież przeklejanie naklejek to podrabianie towaru ,to jest przestępstwo karno- skarbowe. jeżeli sklepy są odrębnymi podmiotami gospodarczymi to na równi odpowiadają z głównym prowodyrem. Tylko że jego na to stać... A was robaczki? Może dlatego pozbywa się tych bystrzejszych? Żeby nie było pytań?
Pewnie masz racje, a no przecież zapomniałem najważniejszego powiedzieć, że kamery nagrywają dźwięk i to bardzo dobrze, podobno lepiej dźwięki niż obraz, a ja nie raz nie dwa mówiłem do drugiego kolegi, że jednak strach to sprzedawać do normalnych aut bo będą leciał gwarancje jak szalone, jak sprzedajesz 62 ah z naklejką 74 Ah to na szczęście z reguły handlarze brali, ale jak ktoś chciał 180 a dostawał 140 w skrzynce 180 to współczuję ...
Monitoring jest legalny, niestety bez foni. Jeżeli klient udowodni że był nagrywany bez jego wiedzy i zgody- to będzie ciepło. Tak samo pracownicy- zgłosić to odpowiednim służbą- to jest w Polsce karane. Faktycznie dziwna firma
wiem, że jest nielegalny, dlatego o tym wspomniałem, no ciężko to udowodnić dlatego nikt nic z tym nie zrobił. a co do przeklejania naklejek- dlatego ja nie przeszedłem na działalność gospodarcza. Kadra kierownicza jest wybiera nie wiem jak, ale jednym z kierowników został taki typowy sebix typowy dresiarz który za bystry nie jest, no ale za to rękę w żopie tak głęboko trzymał że dotykał kręgosłupa
A pytanie- czy w trakcie pracy zostałeś przeszkolony w takim stopniu aby teraz znaleźć fajną pracę w sektorze akumulatorów? Czy te szkolenia to tylko taka ściema i raczej trzeba się uczyć samemu?
@Jeremiasz nie znam co prawda sytuacji, ale ciężko uwierzyć że firma bez powodu pozbywa się pracowników tym bardziej tych wartościowych, zazwyczaj jednak medal ma 2 strony, bez pracowników sklepy są zamknięte i nie zarabiają na siebie - nie trzeba być geniuszem by to wiedzieć. Kary finansowe to inna sprawa, nikomu nie życzę sam się z tym spotkałem, ale zwolnienie kogoś za bałagan w dokumentach mnie nie dziwi akurat, bo to może całkowicie sparaliżować sklep prędzej czy później i przynieść straty dla pracodawcy. filmiki na tik toka? to chyba nie jest aplikacja wspomagająca rozwój osobisty, nawet jak na rozrywkę jest bardzo prymitywna (tak wiem, to moja prywatna opinia, która nikogo nie interesuje, ale nie mogłem się powstrzymać przepraszam), jeżeli obowiązki były zaniedbane, bo ktoś siedział na tik tok'u w czasie pracy to gratuluję - ten komu podziękowali nie ma się czym chwalić. bądźmy poważni, trochę tam pracowałeś też zostałeś zwolniony czy sam odszedłeś? pytam, bo jeśli chcesz się tutaj odegrać wyciąganiem brudów Twoja opinia jest bardzo nieobiektywna i nie wiem czy brać ją na poważnie, a chyba nie o to tu chodzi. jak ktoś robi co do niego należy i mu się nie podoba to sam rezygnuje, ale wtedy po prostu szuka czegoś lepszego, a nie traci czasu na wylewanie swoich frustracji w internecie
a to już różnie bywa, bo wysyłają na szkolenie do innego sklepu i masz obserwować, jak gość jest normalny to coś Ci przekaże, a jak nie no to ucz się wszystkiego sam
też na początku uważałem te opinie za nie obiektywne, ale z czasem zauważyłem, że ludzie piszą prawdę, poczytaj resztę opinii może zrozumiesz, robota u tamtego chłopaka od tik toka była wykonana wszystko zrobione, po prostu, dyrekcja jest odklejona od rzeczywistości, przykład ? na jeden z sklepów złożył zamówienie znany motoryzacyjny youtuber, chłopak napisał do dyrektora- że może mu zaproponować akumulator za darmo, zrobił by za to jakąś mini reklamę firmie , wiesz jaka była odpowiedź ? " a nie zaszkodzi on ?" i sumą Sumarów temat umarł ... wiele rzeczy mi się nie podobało mówiłem to na glos wprost, wielokrotnie mówiłem na głos, że Adam się uja zna na robocie to mi podziękowali, wielokrotnie pisałem mejle, że niezgodne z prawem jest żeby pisać na stronie że producentem danego akumulatora jest " specbat" bo takiego producenta nie ma, no to pozbyli się pracownika który ma za dużą świadomość, oni chcą przygłupów którzy sprzedają akumulatory i nie zdają pytań, bo też pytałem się czemu ten akumulator rok temu ważył tyle a teraz waży o 300 gram mniej, a wcześniej jak przyjeżdżał pokazywał parametry zgodne z etykietą e teraz nie ( swoją drogą widać jakie Adaś ma ego, kto normalny pisze komentarze na go work że został dyrektorem straty taty kilka dni po otrzymaniu stanowiska)
właśnie mnie to zastanawiało czy czasem nie jest to karalne , firma MOTREX przysyła towar z naklejkami do SPECPART a pracownik ma za zadanie dokończyć (usunięte przez administratora) i przykleić akumulatory na wyższe pojemności, ciekawe czy kontrola może sprawdzić jakiej pojemności akumulatory sprzedał MOTREX do SPECPART a co finalnie otrzyma klient ? .
Wychodząca faktura o nr XXX z dystrubucji wychodzi jako 160ah a w specpart o tym samym nr jest zapisywana już jako 185ah. Cud,ccud. Każda kontrola wykaże setki takich nadużyć
Witam , czy są tu byli pracownicy zainteresowani zbiorowym pozwem ???, też jestem byłym pracownikiem i jestem po wstępnych rozmowach z adwokatem zajmującym sie prawem pracowników , szukam osób które były zatrudnione na umowę o pracę minimum rok .
Mój mąż został zwolniony, podobno za - podobno niegospodarność- ale z tego co zrozumiałam to nie godził się na oszukiwanie klientów. Na tego Adama to na każdym punkcie narzekają. Podobno słoma z butów wystaje , a gra menadżera .jak czytam komentarze byłych pracowników to widzę że nie tylko mój mąż był gn...jony. tylko czego pozew miałby dotyczyć? Mobingu? Fałszowania? Oszustwam? I jakim celu?
co najwyżej można zawiadomić prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa ( z przeklejaniem akumulatorów), oraz zgłaszać ich do inspekcji handlowej że wprowadzają klienta w błąd bo nie ma producenta akumulatorów "specbat" to jedynie marka, a na stronie mają podane że to producent, mają mnóstwo błędów niedociągnięć które wynikają z braku wiedzy przez Adama, najlepsze jak kazał najpierw brać pieniądze a później drukować paragon czy fakturę - kiedy ja mu mówię że zgodnie z prawem muszę położyć paragon w chwili kiedy sięgam po gotówkę bądź klient wbija pin na terminalu, to jakoś pokrętnie się zaczął tłumaczyć , jak się go spytałem o BDO to myślał że go obrażam xD taki rozgarnięty jest dyrektor...
Pracowałem, nie pracuję- jestem zdrowszy i szczęśliwszy. Nie polecam tej firmy. Na początku jest super a potem zaczynasz widzieć jakie to (usunięte przez administratora)
Konsultowałem się ze znajomym prawnikiem - zgłosić o przeklejanie akumulatorów może tylko producent tych akumulatorów jako faszowanie oraz niszczenie dobrego imienia firmy- tak to zrozumiałem. Druga sprawa jako osobny podmiot gospodarczy jesteśmy też wtedy odpowiedzialni jako wprowadzający go do obrotu- czyli jeżeli ktoś kiedykolwiek weźmie się za to to my wszyscy którzy pracowaliśmy też będziemy ścigani. Jeżeli chodzi konsumentów- mogą zgłaszać do UOKiK - ale tam już jest podobno osobna szafa z sprawami tych zgłoszeń na spec part- informacja zawsze jest taka sama- niska szkodliwość społeczna. Prawnik zasugerował że właśnie zgłoszenia typu podejrzenia karno skarbowy, podejrzenia łamania praw pracowniczych - to miało by efekt kuli śnieżnej.
można to jakoś obejść żebyś na siebie też nie donosił, tłumaczyła mi to babeczka z Inspekcji handlowej i tak do skarbówki zgłaszać gdzie się da no i chłopacy którzy pracowali na umowę zlecenie mogą iść do sądu pracy i żądać zapłacenia składek zus itp i zaległe urlopy ponieważ pracodawca nie może wybierać czy dać Ci umowę zlecenie czy umowę o pracę, jak coś nosi znamiona etatu to musi dać umowę o pracę a tutaj etat był jak się patrzy - był grafik, były stałe godziny,. był przełożony, znałeś struktury firmy
Jeżeli wmawiają ci że niską gołą stawkę nadgonisz premią sprzedażową w okresie zimowym to... Styczeń oraz luty tego roku przyśpiesza decyzję o zmianie pracy i mojej i ziomali z firmy. Wszystko drożeje a nam co zaproponowano? Szkoda mówić. Było dobrze jak było kilka sklepów , teraz koordynator któremu wydaję się że zjadł wszystkie rozumy
Ale za to macie jedne z najniższych cen akumulatorów na rynku. Dla wad może źle, dla mnie dobrze. Ważne aby przed zakupem zrobić zdjęcie ogłoszenia z ceną i wymianą akumulatora.
Niestety klient ma tak myśleć. Cena Varta,cena centra, cena Bosch ma być jak ta wędka , a klient ma wyjść z gromem, z Forse ostatecznie specbatem. Tutaj klient nawet nie wie jak bardzo przepłaca. Kupujesz np 100 ah a w środku 90 ah albo kupujesz 80 ah a w środku 70 ah. A myślisz że po co te kamery? Myślisz że kupujesz akumulator a w środku pół akumulatora z deklarowanej pojemności na etykiecie.
No ale jeżeli w necie jest ogłoszenie, że cena Varty Silver 77 AH wraz z montażem wynosi 360 PLN to chyba tak musi być, bo w końcu to oferta. A. Mi się będzie opłacać bo w fordzie nie chce mi się grzebać pół godziny a tak wymienią mi za darmo akumulator z podtrzymaniem napięcia. Mechanik za wymianę chciał 100 PLN, to wychodzi mi, że akumulator kosztuje mnie 260 PLN.
Jeżeli wymiana będzie ma trwać 30 minut to tej wymiany nie będzie. Nikt nie będzie rozbierał filtrów powietrza aby Ci akumulator w fordzie wymienić. Sprzedawca nawet informuje, ze wymiana jest możliwa tylko gdy jest łatwy dostęp do akumulatora i wymiana nie trwa dłużej niż 10 minut.
Oraz dodam, ze podtrzymanie z tego co słyszałem ma jedynie pare sklepów w Polsce wiec z tym podtrzymaniem się tak nie rozpędzaj :D
Ale jeżeli w necie się ogłaszają się , że cena akumulatora obejmuje wymianę to co mnie obchodzi czy wymiana będzie trwała 10, 15 czy 30 minut. To po co ogłaszać się a później mówić, że nie dadzą rady?
wiesz to zależy kiedy, bo jak przyjedziesz jakimś mondeo czy coś a za Tobą będzie 6 klientów to nikt normalny Ci nie wymieni akumulatora bo straci 6 klientów, zresztą zawsze mówiłem jak ktoś chciał wymianę no to mówiłem że najpierw obsługa a później wymiana z racji że to darmowa usługa, ale wielu chłopaków miało wywalone i nawet przy najprostszych autach nie wymieniali, zresztą strach wymieniać bo urządzenia do potrzymania nie ma, a jak coś rozwalisz w aucie klienta to jesteś zdany sam na siebie
Akumulatory są tanie ale klient kupując 74AH nie wie że parę dni wcześniej ten akumulator był 54AH taka magia jest w SPECPART kto pracował ten wie jak z 160AH powstaje 180AH z 120AH powstaje 140AH z 50AH powstaje 60AH z 72AH 85AH i tak spora większość towaru w tej firemce , aż szkoda klientów . ( przestrzegam przed zakupem akumulatorów MADE IN KOREA).
Ale Specpart opinie ma na 5 gwiazdek w google i nikt tam nie pisze, że kupił słaby akumulator, a gdyby były słabe to klienci by pisali prawdę.
wiesz te słabe przeklejki to SPECBAT i ASSET a to kupują handlarze żeby sprzedać auto z nowym akumulatorem, wtedy mało kto reklamuje, a jak już reklamują to z reguły uznają, a jak ktoś się upierał, że chce to do swojego auta które jest nowsze to go się zniechęcało, jak szedł w zaparte to nawet się mówiło " Ja Panu nie sprzedam tego akumulatora bo za trzy miesiące będzie Pan na gwarancji i więcej problemów będzie z tym niż zarobku" ...
a oceny to 85 % pracownicy, znajomi pracowników, wymiana opinii z innymi przedsiębiorcami co mają wizytówki w google, sposobów jest sporo na zdobywanie opinii, podobno kiedyś nawet płacili 5 zł pracownikowi od pozytywnej opinii, ale przestali gdy jeden sklep miał z 70 opinii ,a dwa miesiące otwarty i 12 paragon wydawał xD
Jon chcesz 100 opini na 5 gwiazdek? W dwa dni ci załatwię ????, nie wiem jaka teraz stawka ale to nie problem. W jednym mieście otwarto sklep i w ten sam dzień miał 45 opinie i to 5 gwiazdkowych, przypadek? Nie sądzę
Dzięki za info. Też to widzę, że nowy sklep a opinii ma mnóstwo, a jak się spojrzy na inne branże to opinni jest o wiele mniej.
