(usunięte przez administratora)
Baca tak siał propagandę ze nie zauważył że rybki w Odrze zdechly jeździł chlop po Polsce i cykał fotki a zespół propagandy wrzucał na fejsa
(usunięte przez administratora)
„trwa obecnie audyt w Wodach Polskich”. I bardzo dobrze. Niech zrobią przegląd kompetencji zatrudnionych pracowników
Spokojnie audyt jest po to żeby był argument za zwolnieniem nieswoich i obsadzeniem swoimi. Sektor wodny należy do PSL tam jest takie kumoterstwo że będziemy wszyscy płakać po zmianach. My już mamy nowego dyrektora RZGW który nie miał przez całą swoja karierę nic wspólnego z wodami, środowiskiem, rolnictwem itp., oczywiście studia tez nie związane z zakresem działania PGW WP. Już idą słuchy że będzie wymieniał Dyr ZZ. ciężkie czasy idą dla zwykłych pracowników którzy chcą w spokoju pracować, bo jak się ma nie kompetentnego zwierzchnika to łatwo nie jest.
O to wlasnie zapowiadana likwidacja. Obsadzanie swoimi. Kolejna (usunięte przez administratora)ktora ma 0 wiedzy o gospodarce wodnej i dostala stolek tylko dlstego ze jest z parti (usunięte przez administratora) A my dalej bedziemy traktowani jak (usunięte przez administratora) Wypowiedzenie w drodze.
Policja wodna? 4-2 osoby stacjonujące w rzgw, na cały teren wszystkich ZZ? To jest awykonalne, to jest BEZ SENSU. Taką policję powinien mieć każdy zarząd zlewni. Zamysł dobry… wykonanie - porażka! Jaką interwencje zrobi taka policja wodna w rzgw kiedy trzeba na gorąco kogoś ukarać w Pcimiu dolnym 100 km dalej? Dramat…..
Czy ktoś orientuje się kiedy nastąpi zmiana dyrekcji w RZGW Szczecin i podległych ZZ. Ludzie już mają dość poniżania i tej hipokryzji.
Hej, jak można dołączyć do związków zawodowych? Albo jak można się z nimi skontaktować ? Słyszałam, że takowe są w PGW WP, a chyba śpią...jeśli chodzi o starania dot. wynagrodzeń ...
Co do związków zawodowych w WP to niestety ale one działąją przeciwko pracownikom a nie dla pracowników, to oni podpisali ten lipny Regulamin Wynagrodzeń. Nie polecam zapisywać się do związków bo to nic nie da a składkę trzeba płacić.
Związki to porażka. Przyklepały regulamin płac i nie miały nic do powiedzenia jeśli chodzi o tebele zaszeregowania. Dalej forma płacowa to istna samowolka. Możesz pracować tu 6 rok i zarabiać mniej niż ktoś kto jest pierwszy dzień w pracy i na niższym stanowisku. Ludzie mają po 20 lat w gospodarce i nikogo to nie interesuje dlatego awanse są dla nielicznych czyt. wybranych. Przełożeni na ogół ślizgają się na wiedzy tych doświadczonych, ale kierownik z partii to nie zwykły kowalski mu się należy. Miernoś nad miernościami. Wody Polskie to typowy (usunięte przez administratora)który jest zaprzeczeniem wszelkich prac logicznego myślenia. Jesteśmy jak (usunięte przez administratora) gdzie trafić może wszystko i nikt nad tym nie jest w stanie zapanować.
Rzeczowo i na temat. Wszędzie układy i układziki. (usunięte przez administratora) mają najlepiej reszta ma cisnąć do oporu. Tabele za tabelą i odwieczne dublowanie roboty mimo że już 10 raz z rzędu to było wysyłane, ale co tam zrobimy i 11 raz. MZS i EZD i baza pozwoleń RZGW kolejne (usunięte przez administratora) powielanie pracy. Pracownicy pracują jak kserokopiarki na 3 oddzielnych systemach. Marnotrastwo czasu i pieniędzy, ale co tam to kasa podatników. Na EZD mało kto się zna, ale tych kumatszych ograniczyli do minimum. BIP jest niczym (usunięte przez administratora) twierdza dostęp mają nieliczni. Kierownicy którzy myślą że znają temat jak jesteś kumatszy i podważasz jego twierdzenia z upy to na bank jutro dostaniesz więcej roboty niż reszta. Przyszedł nowy rząd a (usunięte przez administratora) z (usunięte przez administratora) dalej na stanowiskach. To nie (usunięte przez administratora) nazwał bym to dosadniej, ale szkoda języka na te (usunięte przez administratora)
Sama prawda. Jak jesteś bystry i pokażesz że coś potrafisz to cię kierownik robotą zawali. A reszta (usunięte przez administratora) ma spokój. Tragedia…
To nie straszne że trzeba pracować, tylko to że jeden ciśnie za 3 za mininalną a drugi udaje (usunięte przez administratora) i ma starszego czy tam głównego za 5000 netto miesięcznie.
Szkoda, że niektórzy „tak mądrzy” kierownicy zajmują się rozdawaniem spraw tym kumatym pracownikom, a następnie przy podwyżkach czy premiach zapominają kto ten wózek pcha do przodu…
To prawda. W naszych podległych nadzorach jest 2 kierowników, którzy tak naprawdę ogarniają wszystko. Pracownicy są tylko dodatkiem. Słabych merytorycznie przyjmować nakazuje dyr RZGW
Temat jest znany również u mnie w ZZ. Wszystko zależy od Twojego kierownika/czki, jak traktuje ludzi. U nas są to tak wyrafinowane dzialania że ludzie z innych wydziałów widzą i wiedzą co się u nas dzieje. Obgadywanie za plecami, podwyżki tylko dla swoich i prostackie usmieszki pod nosem ze swoimi ..... Dlaczego tak jest? Bo "ster" na moim statku ma swoich/je (usunięte przez administratora) którym cytując slowa wieszczki "te pieniądze się im należały" za co, za (usunięte przez administratora) - bo ich lubie bo dużo wazeliny mi wtarli. Tyle w temacie podsumowującym działania pewnego kierownictwa.
Rekrutacje przeprowadza Kierownik działu organizacji ZZ i Dyrektor . Kultura i sposób rozmowy nacechowany szacunkiem. Jednak nikt nie czyta cv. Nie zadaje pytań merytorycznych i nie interesuje się Tobą.Zwykła pogadanka o niczym. Widać ze chcą tylko przysłowiowego robola, który nie będzie wnikał. Kwestia wynagrodzenia minimalna z informacja bez możliwości podwyżki.
Zakres odpowiedzialności i zadań, przekraczający ilość etatu. Ale jak chcesz pracować to cię wezmą . Poziom pytań niski. W zasadzie nie związany z rodzajem pracy.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
Kucharz do nowoczesnego hotelu w Centrum - praca stała
Po 5 latach pracy w PGW na różnych szczeblach, masy stresu, tysiąca tabelek, nadgodzin CODZIENNYCH radzę Wam rzucić to nomen omen bagno i rozwijać się na innym polu.
Czy w podległych jednostkach rzgw wrocław będziemy mogli liczyć na podwyżki? W jaki sposób możemy sobie w tym pomóc? Zarabiamy poniżej minimum...
zapomnijj o podwyżkach, za (usunięte przez administratora) rzucili chociaż 400 zł brutto, w rzgw się słyszy wprost że na awanse i podwyżki nie ma co liczyć bo nie ma kasy….., PO-wcy wymieniają teraz stołki na swoich i będą się kasą dzielić między sobą. a my póki władza się nie zmieni, będziemy mieć dopłaty do minimalnej. :) u mnie jest pełno osób które mają podstawy 3600 brutto na umowie i są udupione, bo tylko z tej kwoty liczą im stażowe. Kzgw dalej będzie chapać kasę a biedaki z dołów nie będą mieć nic! jestem z wschodu polski - w 2 zarządach zlewni wymienili nam już dyrekcje jest to o tyle zaskakujące ze zazwyczaj wymianka zachodziła tylko w rzgw a teraz schodzą nawet niżej! Ciekawe co to będzie…. wiem jedno żże lepiej nie będzie! bo lepiej już było, A szkoda. Na szczęście ja jestem na finiszu ciąży, mam nadzieje ze dopracuje ten miesiąc a potem spadam na macierzyński, odpocznę od tych wariactw
Weź 13-ke i wtedy na zwolnienie. Będziesz miała większą wypłatę potem bo się liczy średnia chyba z 12 ostatnich miesięcy. :-)
Czy ktoś może słyszał czy w tym roku będzie kongres we Wrocławiu?
Dziwi mnie sytuacja, popatrzcie jak człowiek upokazany, bez finansowego odzwierciedlenia co do ilości i jakości wykonywanej pracy po 5 latach nadal w tym tkwi. Nadal jesteśmy w większości zmuszeni do pozostawania za najniższa. Odejście chyba jest tu 1 sensowna deoga. Odejście z prwcy lub od wykonywania obowiązków na czas jakiś.
Jest połowa lutego, a nic nawet nie wiadomo o podwyżkach.. uważam, że robią sobie z nas żarty trzymając w niepewności. Może myślą, że ludzie dadzą sobie spokój i temat ucichnie?
Parę miesięcy temu pracowałam w Wodach, ale nie było innej opcji, jak odejść bez żalu. Dlaczego? - brak jasnych reguł awansów i podwyzek ("bo tak, bo ktoś inny zrobił jakąś podyplomowkę" - a co mnie inni obchodzą? Czy oni płacą moje rachunki? Gdzie jest to wskazane, że zrobienie takiego dokumentu gwarantuje jakieś bonusy?, - awansowane zostały dwie osoby, które z każdym z Departamentu darły koty, a Kierownik nie miał odwagi ich zwolnić, chociaż często mówił, że nie chce takich pracowników (syndrom sztokholmski?). Niby prowadził jakieś rozmowy w tym kierunku, ale nieskutecznie. - Kierownikowi zrobiono ogromną krzywdę, awansując go na to stanowisko; introwertyk z problemami, przedstawiciel myślenia "im mniej zrobisz tym mniejsze ryzyko, że coś zrobisz źle", brak jakiejkolwiek inteligencji emocjonalnej, bardzo lubił obgadywać Dyrektora Departamentu i wytykać braki w jego wiedzy, - Kierownik obiecał mi awans po obronieniu magisterki, a kiedy przyszłam do niego z dyplomem to zero reakcji, zaczął mnie unikać i udawać, że "przecież nie było sprawy". Dało mi to do myślenia i zaczęłam wysyłać CV i już jestem w nowym miejscu z przejrzystymi zasadami i Kierowniczka, która potrafi rozmawiać i nie składa obietnic bez pokrycia. PS. W Kadrach czasami mnie pytano, kiedy mój awans, bo przy zrobieniu dyplomu to oczywiste. Kiedy opowiedziałam jak to wyglądało to każdy się dziwił, czemu Kierownik mnie olewa. No cóż... Taki Kierownik nie jest bezużyteczny... dobrze służy jako zły przykład!
Dyplomowka jest raczej dobrowolna i wynika z dodatkowej chęci kształcenia się. Tytuł magistra w WP powinien na starcie już mieć kazdy. To, że przyjmujemy osoby bez dyplomu spowodowane jest po pierwsze mało atrakcyjnymi zarobkami po drugie ogólną sytuacja demograficzna w kraju. Ale skoro masz już nowa pracę, w której chyba nie jest tak beznadziejnie jak w WP, to nie rozumiem powodu wylewania żali.
A co powiesz na dyrektorów/zastępców/kierowników z licencjatami, którzy się w ogóle nie dokształcają?
Kiedyś takie rzeczy, co do zasady, się nie zdarzały. Chociaż w tym przypadku należałoby wziąć pod uwagę wiek tych osób, ich wiedzę i doświadczenie. Bo jeżeli są to ludzie którzy, co prawda nie ukończyli studiów 30 lat temu, ale wiedzę wynieśli z nieporównywalnie lepszych niż w czasach obecnych szkół technicznych, to nie mam z tym problemu. Jeżeli natomiast oni sam i wszyscy naokoło widzą poważne braki wiedzy, no to jest już raczej sytuacja która powinna być w jakiś sposób uregulowana.
Na starcie powinna pani mieć tytuł mgr. W dzisiejszych czasach sam tytuł mgr inz nic nie daje. Ma go większość społeczeństwa, które pracuje w urzędach. Dostała pani szanse przed dyplomem, a pozniej pani wyrównała poziom zapewne do innych pracowników. Stąd moim zdaniem awans za dyplom nie powinien mieć miejsca.
W Szczecinie podwyżki tylko dla "swoich", pomijane są procedury przy zatrudnianiu. Nowi ( znajomi p.Dyrektor) mają okres próbny i od razu umowę na czas nieokreślony. "Swoi" łączą dwa etaty, kierownika i p.p. kierownika otrzymując dodatki specjalne. Bywa, że degraduje się kierownika by swojemu dać dwa etaty. Nie ma awansu hierarchicznego. Przychodzą bez doświadczenia ludzie na kierownicze stanowiska isię uczą. Zarządzanie zasobami ludzkimi poniżej jakiejkolwiek normy.
Idąc tokiem rozumowania pani. Ona przyszla bez wyksztalcenia ma najniższą krajową. Ja tutaj pracuje przykładowo 2-3 lata mam mgr i też dostaje najniższą. Jak z resztą większość.. Teraz ona robi dyplom mgr i ma zarabiac wiecej niż ja który ten tytuł juz mialem??
A bo to jeden kierownik nie dotrzymuje słowa? Brak szacunku do pracownika to nie rzadkość
Niekiedy awans niesie za sobą 0 zł podwyżki. Więc po co się o niego upominać? Nie warto! Czas szukać nowej pracy.
W RZGW Gliwice, też zatrudniają po znajomości i umowy okres próbny i potem na 33 miesiące. Kadrowa też jest umoczona w takie umowy.
Dobrze ze to opisałaś. Mój przykład i moje doświadczenie jest identyczne. Najpierw są obiecanki i gruszki na wierzbie nowe wyzwana zadania i dodatkowe obowiązki. Masz mieć dużą nagrodę i d...bo już osób ktore na buzię obiecały Ci wszystko już w wodach nie ma. Jest problem z podniesieniem wynagrodzenia o ...300 zł BRUTTO. Zero podwyżek pensji nawet po dyplomach i studiach to 100 zł brutto MAX! Ludzie odchodzą i składają wypowiedzenia skoro mogą zarobić 3 razy tyle w innej firmie. Czyje się oszukaa i wykorzystana dlatego też planuję złożenie wypowiedzenia. Zero informacji o podwyżkach a mamy prawię połowę lutego i Zero informacji o nagrodach. Robisz wszystko żeby zadowolić przełożonych zresztą zupełnie niekompetentnych tak na marginesie. Mają wiedzę ogólną lecz nie praktyczną a teoria to zupełnie coś innego niż realna praktyka. Myślę że za chwilę beż realnych podwyżek pensji zostaną w wodach tylko osoby zarządzające oraz nowi studenci praktykanci. Nie da się przeżyć za pensję w wodach aktualnie przy najniższej krajowej 3400 zł... smutne to wszystko. Pani Prezes O...k od spraw finansów wod na długim urlopie. Czy ktoś się domyśla dlaczego...?
Wiadomo coś o tych podwyżkach 20 %? najniższe krajowe teraz 3400 na rękę..... a my ludzie z inż, mgr zarabiamy tyle samo...
Miałam nadzieję na te nowe związki, zaraz minie rok i w sumie nic nie ustalono, więc jak widać dalej z prądem
Na pewno zanim dostaniesz podwyżkę dowiedz się gdzie pracujesz, bo to jednak wstyd nie wiedzieć. Nas podwyżki 20% nie obowiązują ponieważ nie jesteśmy budżetówką. Temat wałkowany ciągle i nadal pracownicy nie wiedzą gdzie pracują. Więc nawet jakby miałyby być podwyżki to najpierw powinna pójść ankieta dotycząca tej podstawowej wiedzy. I każda osoba, która nie wie powinna swoją podwyżkę przekazać tym, którzy w tej firmie mają podstawową wiedzę.
Czy Dyrektor ZZ w Poznaniu ma firmę zajmująca się operatami wodnoprawnymi ? Czy to zbieg imienia nazwiska i miejscowości ? Bo znalazłem taką firmę na fb wodne zgody
A u nas w ZZ na górze cisza przed burzą... dyrektorzy czekają w niepewności na nowe rozdanie. To dość ciekawe zjawisko????
(usunięte przez administratora)
Jak tam Białystok? Zmiany ida?
Jak u was z awansami? Dwa lata w Zarządzie Zlewni juz minęły, a stanowisko ciągle Młodszego specjalisty i od kilku miesięcy tylko słyszę ze KZGW zablokowało wszystkie awanse i dyrektor RZGW nic nie podpisze, czy tylko tak u nas jest?
Tak jest niestety kiedy dyr sobie Ciebie nie wzieli na pupilka. Do innych cwaniaczków: głupoty piszecie, wcześniejsze posty sugerują, że już po roku większość z pracowników dostała stanowiska specjalistów. Ja sam takowy dostałem mniej więcej po półtora roku. Ale wczesniej szczerze było o to łatwiej. Niesamowicie denerwuje mnie w tej firmie po pierwsze (usunięte przez administratora), a po drugie ciśniecie jeden na drugiego. Co was tak boli awans drugiego naszego kolegi/koleżanki. Sami podejrzewam chcielibyście uzyskać wyższe stanowiska, ale drugiego rozumieć nie potraficie.
Dzien dobry. ja z pytankiem co robicie jak ktos Wam przyniesie zgłoszenie - chodzi o oczyszczalnie sciekow-np.zraszacze? /ostatnia interpretacja kzgw/ wystawiacie postanowienie? co u Was Starostwa Powiatowe na to?
Ścieki z przydomowki nie mogą być "odprowadzane" za pomocą zraszaczy.s Są scieki, musi być odbiornik. W tym przypadku odbiornika brak, poza tym kwestie sanitarne. Jedynym wyjściem jest sprzeciw.
Pracuje tutaj prawie 4 miesiące i zastanawiam się nad rezygnacja, czy warto szukać czegoś innego? Wydaje mi się ze tu nie ma możliwości awansu albo podwyżki. Jak myślicie
Awans? A co to takiego awans, jest takie słowo? W tej firmie awans mają ludzie którzy wiedzą jak głęboko wejść do ciemnej dziury. Rzadkością jest awans bo Ci się faktycznie należał. Najlepiej jak znasz kogoś wysoko postawionego to już droga czysta i miła do awansów. Awans w wodach to jakaś legenda albo fikcja literacka.
W dłuższej perspektywie.. warto myśleć o swojej przyszłości i utrzymaniu rodziny. Za najniższą krajową to można iść do biedronki czy innego supermarketu. Dobre podejście do życia ma człowiek. Studia kosztują czas i pieniądze, i wiedza która ma, chciałby wykorzystać w pracy i dobrze na tym zarobić. Należy a nawet trzeba walczyc o swoje.
ja swój pierwszy i jedyny awans miałem kilka lat temu po ok. 10 latach pracy w tej firmie
Oczywiście na pierwszą pracę to super firma w tym chaosie jest nawet śmiesznie czasami ale bądźmy powazni bo ktoś kto ma na utrzymaniu dom i rodzinę to zupełnie inaczej spojrzy na pracę w Wodach Polskich naprawdę szanujmy siebie wzajemnie bo ktos kto nie ma żadnych perspektyw zatrudni się tu na przeczekanie ale ktoś kto zna swoją wartość na rynku pracy będzie szukał lepszej pracy i pieniędzy aby normalnie żyć w tym kraju.... rząd uchwalił plan budżetu na 2024 i budżetówka otrzyma 20 % a w wodach w październiku nie wnioskowali o środki na podwyżki a mogli i teraz(usunięte przez administratora) dostaniemy. Niekompetencja osób na stanowiskach zarządzających biję na głowę inne spółki skarbu państwa.... ja już rozglądam się za inna pracę bo lmozna naprawdę znaleźć dużo.leosza pracę w firmie gdzie każdy wie co ma robić a nie tworzy dokumenty z których nigdy nikt nie skorzystać... Brak słów tą firmą wymaga szerokiej restrukturyzacji zaczynając od szanownej centrali gdzie panuje ogromny bałagan...
akurat Nadzory nie powinny się wypowiadać. Dostali największe podwyżki. Zarabiają więcej od wielu osób z działów w Zarządzie Zlewni a dalej narzekają i marudzą. Zaszeregowania nie mają związku z rzeczywistością. Jak można honorować pracowników z jednostek najniższego szczebla?
Bo to on robi gro roboty, resza tylko zbiorowki :) To nadzory powinny zostać reszta do redukcji.
A to my dla Ciebie plebsem jesteśmy. Śmiechu warte.Wiesz czemu, jak ty siedzisz w pachnącym, przytulnym biurze, odstrzelony w nowe fatałaszki my (usunięte przez administratora) za ciebie w teren, żebyś miał wkład do pisma i czym się pochwalić dyrowi jaką ty robotę odwaliłeś urzędniku wyższego szczebla.
hehe tak, a ile to wyjść na zakupy w czasie pracy macie? Ile wyjazdów do domu w czasie pracy?? Ile prywatnych spraw załatwiacie??? ile prywatnych projektów i projekcików załatwicie w czasie "służby w trenie"???? U nas w ZZ nie ma czegoś takiego bo mamy tyle roboty, aby posklejać ten chłam, który dostajemy od nadzorów.
tak jest, nadzory tylko kręcą się po RZGW i po zlewni i się panoszą. Przyjeżdżają pogadać, poplotkować a unas na to czasu nie ma. a Wasza praca w terenie wygląda tak, że i tak nic nie jest zrobione, rzeki pozarastane, drzewa połamane, wały dziurawe, jazy skordowane, śluzy uszkodzone. Wyjazd dla wyjazdu jest bez sensu.
Zwłaszcza, ze mamy GPSy w samochodach służbowych.... Tak to jest, jak się nie ma pojęcia, co się robi w nadzorach... Tylko się siedzi za biurkiem i sprawy rozsyła "do zaopiniowania" i najlepiej żeby w Wordzie było...
tak jest. pracownicy w nadzorach mają więcej pieniędzy niż np w dziale organizacyjnym ZOO w Zlewni, a co oni robią? my w zlewni musimy robić zapotrzebowanie na papier do ksero, środki czystości, wynajem budynku, obsługę sprzatania itd. A nadzory tylko zachcianki mają i myślą, że da się wszystko załatwić od ręki. a co do GPSów w autach to już podobno są dawno ściągnięte a poza tym prywatę w godzinach pracy można robić prywatnym autem. Branie służbówki to już byłaby bezczelność.
Tak warto szukać bo tutaj nic się nie zmieni Została garstka pracowników merytorycznych.
Mi na prawie 300 zgłoszeń w ubiegłym roku jakoś nikt się nie odwołał więc nie wrzucaj wszystkich do jednego wora Specjalisto z wyższej jednostki jak się domyślam :)
A można, dlaczego nie? Co do GPS w aucie to już przestałem wierzyć w tę legendę. Mało to razy jadąc gdzieś służbowo zahaczałem przy okazji gdzieś prywatnie? Tak samo słyszałem historie, że za przekroczenie prędkości służbówką ludzie byli wzywani na dywanik. Osobiście zdarzało się parę razy docisnąć gaz. I co? Cisza. Nikt nie wzywa, nikt nie pyta...
Ale my kasę mamy od podatników a nie swoją. Więc przy pierwszej lepszej kontroli NIK polecą dyscyplinarki za zaduzywanie publicznych pieniędzy.
(usunięte przez administratora)
Jeśli uważasz, że inni mają tę merytoryczną wiedzę, powiedz kto. Przykładowo, na jakim poziomie powinien być ustawiony jaz przy wejściu do zalewu w Michałowie? Wiem, można sprawdzić w dokumentach, ale dlaczego taki poziom? Tego nie znajdziesz. Trzeba znać teren. O jakich ambicjach piszesz? Tego pseudonaukowca że Śluzy Tartak, (usunięte przez administratora), pseudo Rębak?
(usunięte przez administratora)
Tak, prawda. Ale czy to dobrze, to zdania są podzielone. Mocno podzielone.
Ja słyszałem, że propozycje zastępcy dostała koleżanka z terenu. Także ciekawie będzie jak się zgodzi i w końcu porządek zapanuje. Trzymam kciuki
We wrocku dyrkiem została Pani że związków, nadzieje duże ale na razie nie widać zainteresowania zmianami. Obawiam się, że jak w większości przypadków punkt widzenia zależy od siedzenia.
Czy wiadomo kiedy będzie wypłacana 13? Jestem już byłym pracownikiem więc nie mam dostępu do informacji u źródła
W wodach nie były w lutym tylko w marcu, 6 chyba. Zobacz w historii konta. Ręce opadają na pytania w tej samej sprawie post pod postem. Umiejętność czytania upadła?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PGW Wody Polskie?
Zobacz opinie na temat firmy PGW Wody Polskie tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1400.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PGW Wody Polskie?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1244, z czego 116 to opinie pozytywne, 426 to opinie negatywne, a 702 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy PGW Wody Polskie?
Kandydaci do pracy w PGW Wody Polskie napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
