Najgorsza praca jaką mogłam wybrać. Rozmowa kwalifikacyjna z kierownik reginlaną p. ILONA S. wygląda jak rozmowa na bardzo wysokie stanowisko. Oczekiwania względem zarobków są ogromne. Na samej rozmowie gdybym nie zapytała nie zostałabym nawet poinformowana o zarobkach. W tej pracy jest dyskryminacja płac nie ze względu na płeć ale na stanowiska, dlatego że wszystkie robimy to samo zamykamy oraz otwieramy sklep , rozliczamy zmianę, przyjmujemy konwój, wypełniamy dokumenty a jednak jest kierownik który zarabia więcej mimo tych samych obowiązków. Mamy zakaz picia wody możemy jedynie na przerwie bądź w pomieszczeniu socjanylm oczywiście nie dostajemy wody od pracodawcy chociaż powinniśmy. Pani Ilona wspiera tylko osoby które jej donoszą na innych tym samym wytwarza chora atmosferę zamiast integrować pracowników. Mimo wszystkiego czego oczekiwała ode mnie nie została przedłużona mi umowa bo miała osobiste uprzedzenia do mojej osoby twierdząc że nie obsługuje klienta tak jak trzeba... czyli nie wpychałam na siłę jak przekupa na rynku tylko robiłam to profesjonalnie aby nie odstraszyć klienta. Nigdy nie wiadomo jak będziemy pracować Np. w święto o 21 30 na (usunięte przez administratora) pisze ze jutro na 8, 45 po czym dziwi się ze ktoś mówi że prosi o wcześniejszej powiadomienie o takich sprawach. NADGODZINY WPISYWANE SĄ w grafik co jest łamaniem praw pracownika, Tak samo jak to ze w dniu rozpoczęcia przeze mnie pracy , byłam juz 4 h na sklepie i dopiero po takim czasie została podpisana ze mną umowa przepisy jednoznacznie wskazuja że umowa musi zostać podpisana zanim pracownik rozpocznie prace. PRZY 9 h powinna być dodatkowa przerwa na co pani Ilona nie pozwala. Sklep nie ma pracowników jesteśmy przed sezonem a nie przedłuża normalnym osoba umowy dziwie się że dyrekcja sklepu nie kontroluje działań regionalnej która co tydzień przerzuca sklep z jednego końca na drugi , co w sklepie sezonowym taki zabieg marketingowy ma nie wiele na celu. Zostały pozabierane pufy na których można było usiąść i wolnej chwili odpocząć bo p. ILONIE to przeszkadzało mimo ze praca powinna być planowana w jak najmniej uciążliwy sposób względem pracownika. W pracy stosowany jest (usunięte przez administratora) osoba na wyższym stanowisku nie powinna pozwolić sobie na obgadywanie i wyśmiewaniem pracowników tekstami typu ty nie jestes taka glupia i wiele wiele innych docinek Po 5 dniach pracy zamiast dostaclć pochwałę że fajnie że sie juz tyle nauczylam usłyszałam że po 5 dniach powinnas umiec wszystko.... Nie życzę nikomu współpracy z p. ILONA a firmie radze o jak najszybsze sprawdzenie swojej regionlanej. Dyrekcja nie wiem czy zdaję sobie sprawę że p. Ilona przez swoje zachowanie ciągła zmianę pracowników naraża firmę na dodatkowe koszta w związku z wydaniem odzieży bądź badaniami lekarskimi , pracownicy również sami odchodzą bo nie chcą z nią pracować. Podczas mojej pracy nie tylko z jednego ale z pary sklepów zwolniło się parę osób niechcąc tu pracować. Co do sklepów nie wiem jakimi kryteriami kierowała sie dyrekcja zatrudniajac podobno osobe z tak duzym doświadczeniem ale p. ILONA NIE POTRAFI zarzadzac sklepami sezonowymi w czasie gdzie zbliza sie najbardziej dochodowy okres przebudowyjemy regały i przezycamy wszystko a na sklepie leza worki foliowe z kurtkami bo regionalna chce opróżnienie cały magazyn wygląda to fatalnie, koszulki sa napchane tak ze ciezko klientom wyjac aby wszystko nie spadlo, Okulary w gablotach scisniete po 2 - 3 pary. Ktos zaprojektowal ten sklep wlozyl duze pieniadze tylko po to aby jedna osoba ( p. ILONA ) doprowadzila do takiego stanu. ?
Witam. Mam już u Was konto dłuższy czas. Miało się zarabiac i niewidać tego. Jak to jest? Moim ekspertem finansowym jest Filip Lis
