Opinie o Vitafarm Jacek Oźmina
Hmm... . Prace w tej firmie wspominam dobrze. Wiele się nauczyłam w ciągu tych kilku miesięcy... Była dla mnie wyzwaniem umysłowym. Przyznaje miałam problem z rozróżnieniem gramatur produktów, wagi, ilości czy mililitrów. W trakcie pracy poprzez moje popełnione błędy naraziłam zakład na wiele strat... Podczas gdy inni pracownicy dostawali premie za sumienne wykonywanie swoich obowiązków.. Nie lubię kiedy zwraca mi się uwagę że coś po raz kolejny zrobiłam źle... Dlatego kiedy firma nie przedłużyła ze mną umowy odetchnełam z ulgą....
Dno i wodorosty . Nie dajcie się nabrać na te pozytywne komentarze. Po raz kolejny komentarz wyjaśniający ten stek bzdur powyżej,pisany bodajże przez pseudo kierownictwo. Nikt o zdrowych zmysłach nie napisałby o sobie w ten sposób. Wszechobecna obłuda panującą na całym zakładzie. Obgadywanie każdego pracownika przez kierownictwo. Pomoc w nauce czegokolwiek była na zasadzie ,, powiedziałam raz i więcej nie będę mówić bo mi też nikt nie pomagał ". Zazdrość jakby co najmniej ktoś miał im pół miliona zaje**c. Podkładanie kłód pod nogi . Nawet jeśli kierowniczka zje***a albo ktoś kto pracuje dłużej to i tak obracają kota ogonem i wina będzie wasza. Lanie olejków ? Laski same nie wiedziały dlaczego leja taka ilość chociaż była niezgodna z wagami z ,,katalogu" który chyba ktoś stworzył pod wpływem ciężkich środków bo nic się nie zgadzało . Czyja wina ? Wasza . Bo powinniście wiedzieć że ktoś wcześniej zje**l. A szacunek ? Jak kierowniczka może klnąc do jednego pracownika na drugiego i używać takich słów. Zero wychowania . Tyle zawiści jeszcze nie było okazji zobaczyć . Ale do kościoła w każdą niedzielę się melduję ???? jak już dojdzie do tego że będziecie chcieli umowę to zrobią wszystko żeby Was zwolnić . I zrobią wszystko żeby tylko cokolwiek znaleźć . Bywało że po prostu specjalnie mówili źle a potem śmiech za plecami . Okropnie wredne podłe krowy. ( Nie każdy,ale większość ) Jest jedno prawdziwe zdanie w komentarzu powyżej . Każdy kto stamtąd odchodzi odczuwa ulgę że nie musi się przepychać z ludźmi tego pokroju. Życzę im aby ich spotkało to samo co mnie tam .
A wiecie może, jakie są zarobki w biurze?
Pracę w Vitafarm wspominam bardzo pozytywnie. Praca rozwinęła moje umiejętności, była zróżnicowana i ciekawa. Zawsze można było liczyć na pomoc i wsparcie pracowników, jak i kadry zarządzającej. Niestety niektóre osoby myślały, że nie będą musiały się wysilać i będą jeszcze za to nagradzane. Takie zachowania nie były akceptowane, a wiadomo, jak pracownicy reagują na zwrócenie uwagi - niezadowoleniem i mściwością.
W takiej atmosferze nie szło mieć chęci do jakichkolwiek wielkich starań. Jaka placa (i klimat...) taka praca
Zgoda z opinią. Jak ktoś przychodzi kablować do kierowniczki i się jej podlizuje to ma chody........ Resztę traktuje się jak margines społeczny. Kierowniczki mają dużo czasu wolnego, tylko plotki o d* maryny i śmichy-hihy. Szef przejrzyj na oczy
nie polecam pracy w tej firmie. marna placa ludzi mają za nic a siebie za firmę o wielkim stsndardzie. duzy przesiew pracownikow szef jest spoko ale ma niewiele do powiedzenia ma złych doradcow rzady nieudolne bardzo slabo
Może ktoś podzieli się swoim doświadczeniem na temat pracy na stanowisku Specjalista Ds. Wsparcia Sprzedaży w firmie Vitafarm Jacek Oźmina?
Jak to jest obecnie z zatrudnieniem w firmie Vitafarm Jacek Oźmina w miejscowości Przysiek? Szukamy jakiś nowych komentarzy od Was.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Vitafarm Jacek Oźmina?
Zobacz opinie na temat firmy Vitafarm Jacek Oźmina tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Vitafarm Jacek Oźmina?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 1 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!