Opinie o Malsandro Sp. z o.o. w Ostrów Wielkopolski

Z uwagi na brak opinii, oraz duże zainteresowanie pracą w Salonie sprzedaży ,,Bytom'' w Galerii Ostrovia w Ostrowie Wielkopolskim, podzielę się własną opinią na temat pracy w tym miejscu. W salonie Bytom praca odbywa się w systemie 12 godzinnym ( pracujesz od 9:00 - 21:00). Średnio pracuje się 15 dni w miesiącu. Wynagrodzenie , które oferuje pracodawca to 1800 zł na umowie zlecenie ( premie dostaje najczęściej jedna osoba - największy lizodoop z ekipy ). Brak premii ma Ciebie motywować do zgłębiania wiedzy na temat mody w Twoim prywatnym czasie, do pogłębiania Twojej wiedzy na temat tkanin i oglądania blogów modowych do czego zachęca szefowa (sarkazm). Pracodawca na rozmowie kwalifikacyjnej pyta o to czy masz dzieci a jeśli nie to kiedy planujesz założyć rodzinę bo ona zatrudniając pracownika musi to wiedzieć. Szefostwo nie bardzo interesuje się salonem - często nie ma z nimi kontaktu, zdarza się , że nie można zamówić artykułów potrzebnych do pracy bo jakieś tam faktury są nieopłacone, trzeba wstrząsać tonerem żeby cokolwiek wydrukować. Wymagania pracodawcy : masz być osobą o miłej aparycji , zawsze dobrze wyglądać (w salonie obowiązuje elegancki czarny outfit, którego oczywiście nie zapewnia pracodawca). Jeśli ktokolwiek liczy na to ,,atrakcyjne wynagrodzenie'' , o którym jest mowa w ogłoszeniach tego pracodawcy to szybko się przeliczy. Praktykuje się tutaj również takie ,,techniki wychowania sobie pracownika" nie wyrzucając go z pracy a obniżając wynagrodzenie lub wpisując rzadziej w grafik , żeby delikwent sam się zwolnił lub zwiększył swoją efektywność. Pracodawcy starają się od początku pokazać swoją wyższość, w rozmowach z pracownikami często starają się go poniżyć (nie ważne czy słuchają tego klienci). Praca sama w sobie nie jest ciężka ale atmosfera, którą stwarzają pracodawcy sprawia , że raczej ciężko wiązać przyszłość w tym miejscu. Polecam raczej osobom, które chcą tutaj prze wegetować miesiąc czy dwa i uciekać.