Miejsce samo w sobie super. Ale pracodawca - szkoda gadać. Lubi szantażować brakiem wypłaty i wyżywać się na pracownikach za swoje niepowodzenia. Na mniejszych stanowiskach brak przerwy. 7 dni w tygodniu o dzień wolnego nawet gdy jest się chorym trzeba prosić.
Zgadzam się z Krisem. ODRADZAM CAMPING MASZOPERIA . Miejsce miało złe opinie, zmienili się właściciele i są jeszcze gorsze. Ci ludzie nie nadają się do niczego. (usunięte przez administratora) chaos, wyzysk i (usunięte przez administratora)
Nikomu nie polecam podjęcia pracy w tym śmietniku właściciele nie powinni nawet zarządzać kontenerem na smieci dno i patologia pracodawców jakiej nie widziałem jeszcze nigdy słoje z warszawy i najgorsze dno
Nie polecam jeden wielki Syyf
Czy macie jakiś powód, że od dawna nikt nie pisze?
Masakra przez duze M! Sam wyraz twarzy szefowej zniechęca do życia! Słaba knajpa, ochydne sanitariaty, ciasnota, żenujące animatorki...bylismy tu kilka razy ponieważ znajomi maja tu przyczepę, za każdym razem jakies problemy! Zajmowanie przez klientów miejsca na auto krzesełkami to jakas żenada! Na przestrzeni lat byllismy na solarze, polarisie, małym morzu, chałupach 3, i maszoperia to pomyłka! Za opóźnienie ze zdaniem klucza do przyczepy 20min zapłaciliśmy 100zl! Nigdy więcej..
Absolutnie nie polecam. Obsługa fatalna pretensjonalna jak by za karę siedzieli klientów traktują okropnie. Ta baba w koku powinna na mopie jeździć a nie na recepcji siedzieć . Dno. Wyżej sraja ni (usunięte przez administratora) maja a to nie jest Gołębiewski... omijać z daleka !!!!! Polecamy małe morze, chałupy 4
Witam, czy ktoś pracował tam jako animator? Proszę o wiadomość jak tam traktują animatorów czy praca jest przyjemna? Bo z tego co czytam to zaczynam się obawiać czy to dobry pomysł na wyjazd
Witam Czytam Wasze komentarze i zastanawiam się czy jechać tam do pracy.....? Mam pracować jako pracownik gospodarczy,porządkowy,pilnowanie ośrodka itp. Każdy pracował tam na innym stanowisku. Jechać czy odpuścić?
Jeżeli ktoś ma mocne nerwy to wytrzyma. Szefostwo nie jest aż takie złe. Wiadomo czasami przeginają z reakcjami no ale szczerze mówiąc trzeba użerać się z "osobami" którzy mają kasę i uważają, że mogą wszystko. Nie mówię, że szefostwo nie przegina bo czasem pewne sytuacje są irytujące i wku*wiające ale jeżeli ktoś nie chce pracować to zawsze może wyjechać....Tak jak Kamil napisał ludzie są spoko no i miejscówka super.
Ktos wyzej napisal trafnie 'lubisz hardkor to ci sie spodoba'. Jesli twoja granica zniesmaczenia znajduje sie dalej niz u wiekszosci ludzi to sie tam odnajdziesz. Pracowalem tam kilka tygodni (w tamtym sezonie nikt na knajpie nie wytrzymal dluzej niz ja), dla mnie bylo... ciekawie, wiem ze nigdy nie doswiadcze tylu absurdalnych sytuacji. Normalnie jak w dobrej czarnej komedii. Codziennie bedziesz wytrzeszczac oczy i pytac co tu sie odwala? Tylko tu masz szanse zobaczyc malzenstwo wlascicieli szarpiacych sie ze soba przy klientach w restauracji, tylko tu masz szanse przepracowac w ciagu doby 20,5h. tylko tutaj nabijajac cos na kase o 2 w nocy gdy podrapiesz w glowe momentalnie dostaniesz telefon od szefowej z pytaniem czy wszystko w porzadku. Zeby przetrwac potrzebujesz humoru, pozytywnego nastawienia, zlewania, umiejetnosci przetrwania w niskich standardach (tipsiary zawsze zawracaja tego samego dnia), bezczelnosci (szefowa lubi, z nia wiecej pogadasz, posmiejesz sie z nia/z niej, co lubi wladek nie wie chyba nikt). Ekipa poza tym byla fajna a Kamil jest weteranem, chyba jedynym, ktory tam wrocil :D
witan tesz tam jade morze cos wiesz wiencej
Kamilu jade tam jako do rozbudowy tego miejsca powiedz mi czy warto .bo mam wyjechac 01.04/2017 i teraz juz kurwa nie wiem czy ten facet naprawde jest takim rzydem jak tu nie ktorzy piszą ?
Kamilu jade tam jako do rozbudowy tego miejsca powiedz mi czy warto .bo mam wyjechac 01.04/2017 i teraz juz kurwa nie wiem czy ten facet naprawde jest takim rzydem jak tu nie ktorzy piszą ?
pieprzenie o szopenie. pracowałem tam rok temu i chętnie wrócę. Ludzie spoko. szefostwo tez.
Dziekuje wam ludzie za info na temat tego miejsca.wczoraj prawie zarezerwowałem tam wakacje.Myślę że to byłby prawdziwy koszmar .moja dziewczyna mogłaby.mi tego nie wybaczyć.,:)
No i nie muszę dodawać, że otrułam się tym jedzeniem z tej restauracji i cały dzień rzygałam.
Nie polecam tam przyjeżdzać! Mówiąc ogólnikowo jest tam syf i obustwo. Baba murzynka- szefowa to okrutna kobieta. Wykłóca się ze mną o pierdoły tak samo jak jeden z pracowników, który notorycznie się wtrąca. Obsługa jest bezczelna! Toalety to porażka. Nawet nie mogę się spokojnie wysrać, bo ptaki mi nad łbem latają. Podłogi usyfione, ciągle nie ma papieru. Są tylko dwa prysznice na wszystkich ludzi i uważam to za niehigieniczne. Kolejki są potworne. Nie mogę nawet dupy porządnie podmyć tymi zjebanymi natryszczkami. Najbardziej wkurzające jest to jak do czwartej nad ranem dudnią muzykę na maxa w tej restauracji i co najlepsze nikogo tam nie ma, żadnych ludzi pustka! Ani razu się tam nie wyspałam. Później o ósmej rano wszyscy animatorzy puszczają piosenki i się drą. MASAKRA. Jak już planujecie te wakacje to radzę zainwestować w hotel.
prawda prawda i jeszcze raz prawda. Właściciele to chamy i prostaki którzy nie szanują ludzi a pracowników traktują jak swoją własność , ponad 300 h w miesiącu to tam norma. Brak jakiegokolwiek posiłku pracowniczego. Ludzie pytają kelnera czy dobre a on mówi że nie wie bo ma zakaz jedzenia , nawet kupić nie może po pracy, absurd. Czarna sama próbuje nastawić pracowników na samych siebie żeby donosili na kolegów. Oszczędza nawet na serwetkach i ścierkach do wycierania stołów. A i zapomniałem według niej to wszyscy są złodziejami i wszystko kradną.
Wszystkie negatywne opinie powyżej niestety są prawdziwe. Co prawda nie pracowałem tam, ale przyjeżdżam co roku wypocząć i widzę jak traktowani są pracownicy (niewolnicy). Tak jak już ktoś pisał - sanitariaty totalny syf, brak mydła, papieru a nawet... regulacji temperatury wody pod prysznicem!! Najlepiej, gdy człowiek spieczony słońcem chce wziąć chłodny prysznic, a tam prawie że wrzatek ze słuchawki, albo gdy dzień jest chłodny, a woda równie zimna :) Stołówka - zapomnijcie! 2 dychy za 3 ziemniaki, odrobinę surówki i kotlecik takich rozmiarów, że 5 latek by się ledwo najadł. Restauracja trochę lepiej - ceny wyższe, porcje sensowne, smacznie, ale niewykwalifikowana ekipa myli często zamówienia. Camping - miejsce piękne i warunki do uprawiania sportow wodnych idealne, ale właściciele - jak już wiecie z powyższych komentarzy to najniższa liga. Chamstwo, prostactwo i nieuprzejmość na każdym kroku. To tyle, pozdrawiam :)
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Camping Maszoperia - Polsporty Sp.z.o.o?
Zobacz opinie na temat firmy Camping Maszoperia - Polsporty Sp.z.o.o tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.