Praca sama w sobie jest okej, ale największym minusem tej firmy jest kierownik i jego podejście do pracowników. Zarobki bardzo malutkie nawet po kilku latach pracy. Ciężko o premię chyba, że jest się w elicie pracowniczej. Trzeba siedzieć na starych, rozpadających się krzesłach, na dole brak klimatyzacji przez co w lato można się ugotować. Jedynym plusem tej firmy są współpracownicy.
Podejście kierownika do pracownika jest OGROMNYM MINUSEM. Zaczynając od braku szacunku do drugiej osoby, robinie z siebie taniego cwaniaka a raczej ośmieszanie się, kończąc na tchórzostwie jakie przejawia np. wysługiwanie się brygadzistą do przekazania komuś informacji. Zresztą, niech Pan(i) przeczyta przeróżne sytuacje opisane tu przez obecnych bądź byłych pracowników. Czasami zastanawiam się czym takie zachowanie jest spowodowane, traumami z dzieciństwa? Niskiej samooceny związanej z jakimiś kompleksami? Zarobki? Dostaniesz najniższą krajową i nie licz, na podwyżkę po okresie próbnym. Zakończę tak jak ktoś tu napisał- kierownik to osoba niedostosowana społecznie. I to nie jest próba obrazy kogokolwiek tylko szczera opinia. Pozdrawiam i liczę na to, że znajdzie Pan(i) satysfakcjonującą pracę.
Dzień dobry. Kilka słów na temat spółdzielni. Pracuję tu nie od wczoraj, widzę, że jest mega dużo komentarzy poruszających jedną osobę/ temat. Patrząc na to wszystko z boku i nie angażując się w plotki/,dyskusje itp. postaram się napisać kilka obiektywnych słów. Pan A to rzeczywiście niewłaściwa osoba na niewłaściwym miejscu, ale skoro jest już kierownikiem (z takiego czy innego powodu), to przez taki okres należałoby przystosować się do pełnionej przez siebie funkcji. Brak kultury i złośliwość nie wniesie nic dobrego jeśli kieruje się zespołem ludzi. Nie trzeba być geniuszem żeby to zrozumieć. Uważanie się za hmmm no właśnie kogo? nie da nic, to kompromitacja samego siebie w oczach innych. Budowanie SZCZEREJ i PRZYJAZNEJ atmosfery podniosłoby nie tylko ochotę i zaangażowanie pracowników, byłoby to widać po efektach i jakości pracy. Jest naprawdę bardzo dużo ludzi w spółdzielni, którzy przykładają się do pracy, ale czy są docenieni? Nie, pracuję pośród takich ludzi i to widzę. Ci którzy kombinują i zwyczajnie nie chcą pracować można odesłać z kwitkiem, niech szukają szczęścia gdzie indziej. Sporo młodych osób serio bardzo poważnie podchodzi do ODPOWIEDZIALNEJ pracy i co za to dostają? Marną wypłatę i ewentualnie chamski komentarz od Pana A. Zgłosi czy nie zgłosi moją wypowiedź, jego sprawa. Mam nadzieję tylko, że te kilka słów uświadomi coś. Bo dalsze takie postępowanie maxymalnie zaprocentuje tym co jest czyli bylejakością i takim przyjściem tylko do pracy żeby odbębnić swoje.
A na jakim Ty stanowisku pracujesz? Nowi pracownicy dostają wynagrodzenie bliżej najniższej krajowe? Ciekawi mnie też czy pracownicy z większym stażem, tak jak Ty mają przywileje lub inne traktowanie.
Czy w spoldzielni pracuje sie na 1 zmiane?
I w każdym miesiącu wpisane są wszystkie zmiany w grafik? Wtedy przejście jest co tydzień? Z jakim wyprzedzeniem układany jest grafik? Chciałabym wiedzieć czy można ewentualnie zastrzec sobie jakieś dni wolne. Wszyscy brygadziści są spoko?
Jeśli ktoś chce aplikować na stanowisko montażu wiązek niech zastanowi się: dlaczego ogłoszenie o pracę do tej firmy praktycznie jest bez przerwy?? W firmie jest ogromna rotacja. Dlaczego? Ludzie szanują siebie i nie pozwolą sobie na poniżające i bezczelne zachowanie niekompetentnego kierownika A. i brygadzisty M. Jeśli trafisz na halę, gdzie brygadzistą jest M to musisz pracować jak (usunięte przez administratora) nie możesz odzywać się, rozmawiać ze współpracownikami bo opierdziel. Kierownika głównym zajęciem jest patrzenie w monitoring. Uwaga-on patrzy nawet jak ma wolne czy o godz. 21 potrafi napisać smsa pracownikowi, że przegląda taką i taką stronę internetową. Zarobki to minimum krajowe i nieważne czy jesteś świeżakiem czy pracujesz tam 2 lata. Zero premii. Plusem są współpracownicy.
Zgadzam się w 100% z komentarzem, pracowałam na hali gdzie brygadzistą był M. Nie mogłam patrzeć jak chowa się za, wieszakami i podsłuchuje rozmowy, nawet jeśli rozmowy były na tematy związane z pracą już leciał, wąchać... Na telefon nawet nie można było zerknąć bo już leciał z krzykiem, brak słów. Rotacja pracowników praktycznie non stop, długo nie sposób tam wytrzymać...
Jak rotacja to niespecjalnie mi pasuje teraz szukają na kogoś do produkcji wiązek elektrycznych i myślałem że to raczej stabilna robota. Nawet w ogłoszeniu oferują możliwość awansu. Wiesz może czy ktoś ostatnio zmienił stanowisko na wyższe i czy to w ogóle możliwe?
Stabilna robota może być dla Ciebie jeśli zaakceptujesz w tej firmie: chamskie odzywki kierownika, czepianie się. jeśli trafisz na halę, gdzie brygadzistą jest M to uważaj, bo od razu rzuci Cię na głęboką wodę, będą wymagania wobec Ciebie nawet jeśli nie masz żadnego doświadczenia. Od razu będą od Ciebie wymagali dużo a w zamian nie dostaniesz nawet porządnego szkolenia. Minimum krajowe tego możesz się spodziewać, a nawet jak będziesz pracowała dłużej. Podejście kierownika i M jest żenujące. Ps. monitoring wewnątrz firmy jest nielegalny, na który nie ma zgody. O awansie zapomnij. A kierownik uwielbia patrzeć jak kto pracuje (to jest główne zajęcie). Radzę poszukać czegoś innego.
Dobry lider, kierownik, manager: - buduje dobre relacje ze swoimi pracownikami, - inwestuje w swój rozwój, - dba o szkolenia, rozwój pracowników, - kompetencje miękkie ma rozwinięte na wysokim poziomie, - potrafi rozwiązywać konflikty w zakładzie pracy. To tylko kilka cech, ajtuj weź ty się chłopie zastanów, popatrz w lustro, weź wylej sobie kubeł zimnej wody na głowę i się zastanów. Długo będziesz żył jeszcze w takiej obłudzie?
To jest wyzysk osób niepełnosprawnych! Praca za najniższą krajową ! Nikt sprawny fizycznie nie przyjdzie (usunięte przez administratora) za najniższą krajową ! Zero premii! Każdy szanujący się człowiek nie da się tak wykorzystywać ludzie ogarnijcie się
To prawda, że osoby niepełnosprawne z różnymi dolegliwościami traktowane są jak zdrowe. Nie każdy niepełnosprawny jest w stanie wykonać szybko i dobrze powierzone zadania * a tego kierownik oczekuje, Brak szkolenia, a wymagania są. Jeden większy błąd lądujesz na dywaniku, kolejny większy błąd: zwolnienie. Kierownik też narusza prawa osób niepełnosprawnych. Oczywiście wyzywa taką osobę do swojego "gabinetu" 2*2 m i mówi swoje, bez świadków. Uwaga też na to.
KIEDY ZNIKNĄ NIELEGALNIE ZAMONTOWANE KAMERY NA HALACH?
Hej, ja nie wiem, o co chodzi. Myślałam nad wysłanie cv na posadę właśnie pracownika produkcji, ale no teraz to się zastanawiam. O co chodzi z tymi kamerami, one są po to, aby pilnować, co robią pracownicy i potem na podstawie tego są np. odbierane premie?
O jakich premiach mowa, to nie istnieje w tej firmie Kierownik się nudzi więc cały dzień siedzi na kamerach i obserwuje, nie można nawet się odezwać do współpracownika i musisz cały czas (usunięte przez administratora) bo inaczej przyjdzie brygadzista zawołany przez kierownika i cię(usunięte przez administratora)
Przyznam szczerze, na prawdę trzeba się starać żeby aż tak nie ogarniać stanowiska kierownika. Zamiast wziąć się do roboty - ogarnąć przewodniki, rysunki razem z technologiami, zadbać o dobry park technologiczny (niedługo będziemy używać starych młotków i łomów do pracy), to się gapi w podkreślę NIEZGODNIE Z PRAWEM zamontowane kamery wewnątrz budynku. Niech się gapi, na pewno poprawi to jakość pracy i zyski firmy.. (usunięte przez administratora)
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Ktoś pisał wcześniej o nockach, a pamiętam, że jeszcze dwa lata temu w ogłoszeniu na pracownika produkcji pisano wyraźnie o robocie na 2 zmiany, płacąc zresztą 3010 zł brutto. Jeśli więc zmieniono system pracy, to czy za robotę w nocy jest dodatek i czy są jakieś inne dodatki lub premie, poza pensją zasadniczą?
Niektórzy mają gdzieś ustalenia i wolą przychodzić jeszcze w niedzielę do pracy bo ktoś zarabia przez to więcej stąd niektórzy zaczynają nockę od poniedziałku
Dlaczego niektórzy pracownicy nie zaczynają nocek w niedzielę jak inni tylko w poniedziałek ?
Próbowałeś się dowiedzieć w firmie, np. od kierownika? Daj znać, co Ci powiedziano. Bo sam bym chciał wiedzieć. Tak samo, jak i to, czy jest dodatek za pracę w porze nocnej?
Czy w spoldzielni pracuje sie na 1 zmiane?
Nie i w każdej pracy są zmiany ludzie młodzi zrozumcie ja w tej pracy lubię pracować i to mi odpowiada jak wam nie pasuję taka praca to dojzejcie do życia i wtedy i zastanówcie się co piszecie bo to jest bez sensu
Spokojnie, przecież było to tylko pytanie o to, czy w firmie pracuje się na jedną zmianę. Możesz napisać, ile w takim razie jest zmian? I w jakich godzinach się one odbywają? :) Chętnie bym się tutaj przyjął, tylko chce wiedzieć, jak wygląda system pracy. :p
to w jakich godzinach się tutaj pracuje, skoro jest to praca 4-zmianowa? jeśli chodzi o zarobki, to byłbyś w stanie podać widełki? czy nie bardzo? byłabym bardzo wdzięczna, bo chciałabym wiedzieć, co mnie tutaj czeka...
I w każdym miesiącu wpisane są wszystkie zmiany w grafik? Wtedy przejście jest co tydzień? Z jakim wyprzedzeniem układany jest grafik? Chciałabym wiedzieć czy można ewentualnie zastrzec sobie jakieś dni wolne. Wszyscy brygadziści są spoko?
Cześć ! Jakie realne zarobki są w tej firmie w 2024 zastanawiam się czy warto zostać
Czy osoby bez doświadczenia mają szansę na zatrudnienie w LSN Lublin?
Witam wszystkich tu zgromadzonych. Pytanie dlaczego Kierownik lata i wszystkich o wszystko się czepia? Chyba zapomina o zatrudnionych osobach niepełnosprawnych i oczekuje od nich latania i robienia kilku rzeczy na raz. Słychać już jak pracownicy mają niechęć do pracy i myślą o zmianie tak się nie da pracować.
NIE POLECAM. Firma podczas rozmowy o pracę robi wszystko po to, by uwalić kandydata.
Aplikowałam na stanowisko sprzedawcy wiązek elektrycznych z językami obcymi.
A jak wyglądała ta rozmowa o pracę? Długo czekałaś na kontakt z ich strony? Otrzymałaś odpowiedź zwrotną niezależnie od tego czy otrzymałaś to stanowisko? Zastanawiam się nad aplikowaniem tam.
To radziłabym uważać, bo oni mówią że się skontaktują niezależnie od decyzji, a wcale się nie kontaktują.
Niektórzy brygadziści też są (usunięte przez administratora)i ich gadania są nie na miejscu, brak szacunku do drugiej osoby. Lepiej uciekać żeby nie dać się wykorzystywać. Praca za najniższą krajową! Nie polecam i dlatego ludzie uciekają po miesiącu lub dwóch
Czy stanowisko specjalisty do spraw obsługi klientów jest pracą głównie stacjonarną, czy może trzeba się liczyć z częstymi wyjazdami? W ogłoszeniu na stronie wymagane jest prawo jazdy kat. B. Przy okazji pytanie - czy pracownik dostaje do dyspozycji auto służbowe, czy powinien mieć własne? Zastanawiam się nad złożeniem papierów, tyle że nie wiem, czy przedtem nie będzie trzeba dokupić czterokołowego narzędzia pracy.
Praca sama w sobie jest okej, ale największym minusem tej firmy jest kierownik i jego podejście do pracowników. Zarobki bardzo malutkie nawet po kilku latach pracy. Ciężko o premię chyba, że jest się w elicie pracowniczej. Trzeba siedzieć na starych, rozpadających się krzesłach, na dole brak klimatyzacji przez co w lato można się ugotować. Jedynym plusem tej firmy są współpracownicy.
Wspominasz, że podejście kierownika do pracownika jest minusem, a jak ono wygląda? Jeszcze się zastanawiam nad tą pracą. Wiesz może ile mniej więcej wynosi wynagrodzenie na start?
Podejście kierownika do pracownika jest OGROMNYM MINUSEM. Zaczynając od braku szacunku do drugiej osoby, robinie z siebie taniego cwaniaka a raczej ośmieszanie się, kończąc na tchórzostwie jakie przejawia np. wysługiwanie się brygadzistą do przekazania komuś informacji. Zresztą, niech Pan(i) przeczyta przeróżne sytuacje opisane tu przez obecnych bądź byłych pracowników. Czasami zastanawiam się czym takie zachowanie jest spowodowane, traumami z dzieciństwa? Niskiej samooceny związanej z jakimiś kompleksami? Zarobki? Dostaniesz najniższą krajową i nie licz, na podwyżkę po okresie próbnym. Zakończę tak jak ktoś tu napisał- kierownik to osoba niedostosowana społecznie. I to nie jest próba obrazy kogokolwiek tylko szczera opinia. Pozdrawiam i liczę na to, że znajdzie Pan(i) satysfakcjonującą pracę.
Mamy aktualnie najgorętsze dni w roku, zakład PRACY CHRONIONEJ a w dystrybutorach nie ma nawet wody.. Śmiać się czy płakać?
A przełożeni co na to, że brak wody w dystrybutorach? To oni są w firmie od takich spraw, czy jest tu oddzielny dział lub grupa osób, która zajmuje się pilnowaniem, czy nie brakuje wody, narzędzi do pracy, ciuchów roboczych i środków czystości?
(usunięte przez administratora)
Nie wiem czy wiesz, ale wystarczy wymienić butle w dystrybutorze. No ale jak sam napisałeś zakład pracy chronionej, rozumiem że możesz o tym nie wiedzieć
Zdawało mi się do tej pory, że pracownicy mają poszczególne zadania, każdy jest odpowiedzialny za co innego. Dbanie o komfort pracy w zakładzie pracy chronionej powinien być priorytetem. Poziom twojej dennej oraz chamskiej wypowiedzi jest poniżej krytyki.
Skoro nie zrobiła tego osoba odpowiedzialna za uzupełnienie to może zrobić to ktoś inny? Jest jakiś kierownik, któremu można delikatnie to zgłosić? Czym Ty zajmujesz się w tym zakładzie?
witam czy ktoś ma jakieś zdanie na temat aktualnych warunków w obsłudze klienta? Pytam, bo widzę, że chwalą w ostatnim czasie pracowników a na stronie jest ogłoszenie, że szukają i się nad nim zastanawiam. wiadomo jak praca aktualnie wygląda i jak jest wynagradzana?
Pytanie, jakich klientów chcesz obsługiwać? Zamówień jak na lekarstwo, sporo zwolnionych ludzi, bądź nie przedłużono im umów. Jeśli chcesz pracować stabilnie i bez irytacji głupotą naszego najważniejszego asa to po prostu pomiń ogłoszenie LSN.
dziękuję za odpowiedź. ja dopiero badam oferty właśnie na obsłudze. Ty na tym stanowisku pracujesz? jeśli tak to opowiesz jak to od środka wygląda jeśli już o samą pracę chodzi? Po prostu chcę mieć jasny punkt odniesienia
To nikt tu nie może dać rzeczowych informacji? A są teraz u was jakieś miejsca pracy żeby aplikację złożyć? Rozumiem że już na pierwszej rozmowie można uzyskać szczegółowe info o warunkach pracy?
Ile jest zmian w LSN Lublin?
Dzień dobry. Kilka słów na temat spółdzielni. Pracuję tu nie od wczoraj, widzę, że jest mega dużo komentarzy poruszających jedną osobę/ temat. Patrząc na to wszystko z boku i nie angażując się w plotki/,dyskusje itp. postaram się napisać kilka obiektywnych słów. Pan A to rzeczywiście niewłaściwa osoba na niewłaściwym miejscu, ale skoro jest już kierownikiem (z takiego czy innego powodu), to przez taki okres należałoby przystosować się do pełnionej przez siebie funkcji. Brak kultury i złośliwość nie wniesie nic dobrego jeśli kieruje się zespołem ludzi. Nie trzeba być geniuszem żeby to zrozumieć. Uważanie się za hmmm no właśnie kogo? nie da nic, to kompromitacja samego siebie w oczach innych. Budowanie SZCZEREJ i PRZYJAZNEJ atmosfery podniosłoby nie tylko ochotę i zaangażowanie pracowników, byłoby to widać po efektach i jakości pracy. Jest naprawdę bardzo dużo ludzi w spółdzielni, którzy przykładają się do pracy, ale czy są docenieni? Nie, pracuję pośród takich ludzi i to widzę. Ci którzy kombinują i zwyczajnie nie chcą pracować można odesłać z kwitkiem, niech szukają szczęścia gdzie indziej. Sporo młodych osób serio bardzo poważnie podchodzi do ODPOWIEDZIALNEJ pracy i co za to dostają? Marną wypłatę i ewentualnie chamski komentarz od Pana A. Zgłosi czy nie zgłosi moją wypowiedź, jego sprawa. Mam nadzieję tylko, że te kilka słów uświadomi coś. Bo dalsze takie postępowanie maxymalnie zaprocentuje tym co jest czyli bylejakością i takim przyjściem tylko do pracy żeby odbębnić swoje.
A czy te przemyślenia, które tutaj napisałaś, powiedziałaś komuś w pracy? Zastanawiam się, czy jeśli zachowanie osoby na stanowisku kierowniczym jest nie w porządku, to czy nie ma tam jakiegoś działu, do którego można zgłosić taki problem, a który porozmawia z tą osobą?
Powiedz jak długo tu pracujesz, długi masz staż w tej firmie? Dostajesz podwyżki ze względu na ilość lat przepracowanych, bo często w spółdzielniach się tak zdarza? Napisz ile zarabiasz, chciałabym zobaczyć czy faktycznie są to marne pieniądze.
A mi się wydaje, że chodzi o coś zupełnie innego :) proponuję, żeby złożyła Pani CV, przepracowała kilka lat i sama się Pani przekona o wysokości zarobków i podwyżek związanych ze stażem pracy.
A na jakim Ty stanowisku pracujesz? Nowi pracownicy dostają wynagrodzenie bliżej najniższej krajowe? Ciekawi mnie też czy pracownicy z większym stażem, tak jak Ty mają przywileje lub inne traktowanie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w LSN Lublin?
Zobacz opinie na temat firmy LSN Lublin tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 39.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w LSN Lublin?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 35, z czego 2 to opinie pozytywne, 24 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
