Opinie o Leadec Sp. z o.o. w Kokotów

1.8/5
Na podstawie 4 ocen.

Poniżej przeczytasz opinie byłych oraz aktualnych pracowników o pracodawcy Leadec Sp. z o.o.. Znajdziesz poniżej również opinie kandydatów do podjęcia pracy w firmie Leadec Sp. z o.o. o rozmowie kwalifikacyjnej.


Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Leadec Sp. z o.o. w Kokotów

NiePolecam
Pracownik
 Pytanie

Firma totalnie nie poważna. Odkąd zarząd przejął Pan K.P. Wszystko zmieniło się na gorsze! Nowelizacje we firmie które utrudniają pracownikom pracę. Całym urlopem pracownika zarządza firma.(przestoje "Bo Man stoi".. Zakaz udzielania pracownikom urlopów, brak podwyżek, brak nadgodzin. Kierownik projektu w ogóle nie interesuje się ludźmi,lekcewazy ich. Zmniejszono ilość pracowników na produkcji z 23 osób do 9, górowanie norm, zastraszanie przez brygadzistow że "wypie.dolą Cię na inną zmianę", jak już wspomniałem o brygadzistach - totalny brak wiedzy na temat tej pracy. Kierownicy bez szkół, pełniący funkcje kierownicze, również z brakiem wiedzy, teoretycznie wiedzą, praktycznie totalnie nic. (usunięte przez administratora) w tej firmie powszechny panujący u kierowników i brygadzistów. Kierownik projektu nic z tym nie robi " Bo rządzą ludzie".. Brak podstawowych narzędzi do pracy - bo to się procesuje. Obróbki za wymuszone dni wolne przez firmę, co robimy na odrobkach ? Zamiatamy piasek w szczeliny kostki brukowej,wycieramy kurze przyklejamy taśmy na podłodze, po czym malujemy linie PRIORYTEY KIEROWNIKA PROJEKTU.. Z całego serca nie polecam podejmować się pracy w tym zakładzie.. człowiek traci tylko zdrowie psychiczne jak i fizyczne.

enola
Pracownik
 Pytanie
@Zarząd

powiedzcie ilu osobom nie predłuzyliscie umow na logistyce w ubiegłym roku a nie pisac bzdur. n ich miejsce przyjeliscie ukraincow. ta firma to firma rotacyjna i pracownika wymienia sie po okresie probnym. nic tu nie da rady proby wybielania firmy bo to firma u krzysia pod lasem. ile mieliscie kontroli i ile poplaciliscie kar lepiej powiedzcie za nieprzestrzeganie przepisow. jesli by jedna osoba wam napisala negstyw to bym mogl uwierzyc ale zobzczcie ile macie niezadowolonych bylych pracownikow, i co dalej brniemyw kłamstwa ? odkad rudy przejal kierownictwo ta firma jest na rowni pochyej i upada. nie polecam nikomu pracy w tym (usunięte przez administratora) nawet wrogowi. nie ma co przyslowie mowi ze na rudego trzeba uwazac i to prawda bo jest fałszywy.

.
Były pracownik

Całkowicie nie polecam firmy . Całym urlopem zarządza firma , pracownicy w firmie są traktowani jak zwierzęta . Wygórowane normy pracy , gonią do roboty tak że człowiek nie może się odezwać nawet do drugiej osoby. Zastraszanie ludzi i gonitwa taka że szkoda gadać . To (usunięte przez administratora) a nie firma . Z całego serca nie polecam , człowiek wysiada fizycznie jak i psychicznie .

Były pracownik Nowy wpis
Były pracownik

Firma Leadec Kokotów to poprostu zwyczajny (usunięte przez administratora), daleko jej do normalnej pracy na produkcji. Oczywiscie wiem że na produkcji sie nie leży tylko zapierdziela ale tam sa jakies dziwne standardy. Praca pod presja, trzeba sie bać kierowników bo nie na darmo sa wieksi od przeciętnego pracownika produkcji do tego dochodzą groźby ubrane troszke w lepsze słowa żeby nie był to (usunięte przez administratora) nawet nie można zamienic z kims kilka słów czasami nawet tych związanych z praca bo juz jest problem. Najgorsze ze np.koledzy ze wschodu nie maja takiego problemu tymbardziej ,że jest ich znacznie WIĘCEJ niż Polaków. Wysróbowane normy (tj. 21wiązek czyli okolo 130 kół na zmiane którą każda osoba musi wykonać codziennie). Z początku wydawało mi sie to nie wykonalne, po czasie wiem, że można to zrobic a nawet więcej tylko czy warto szarpać aż tak sobie zdrowie za wypłate która w mojej ocenie nie jest adekwatna do tempa i wysiłku potrzebnego do wykonywania tej pracy. Oczywiscie pracują tam też osoby które ewidentnie nie widzą w tym problemu i prześcigaja sie kto zrobi wiecej. Jest to o tyle dziwne ze dzięki temu te normy są jakie są i zawsze mogą być wyższe, ktoś zbiera za to kase a ktoś traci zdrowie. Można oczywiscie też jak ktoś ma jeszcze siły (lub jest zagrożenie produkcji i brygadzista wywiera presje) zostać na nadgodziny (cztery co daje już 12 godzin ciężkiej pracy) i oczywiecie tempo pracy nie może spaśc musi być utrzymane. Ponoć dawniej (jakoś niecały rok temu) ta firma byla spoko, chciało sie przychodzic, pieniądze były odpowiednie i normy też były całkiem normalne żeby normalnie pracować, szefostwo doceniało trud i wysiłek pracowników produkcji. Teraz w firmie rządzi jakas chora metoda zastraszania, jak ktoś wczesniej pisał zwolnieniem lub przeniesieniem na inna zmiane. Sam tego doświadczyłem dlatego na szczeście już tam nie pracuje, i pisze na szczescie bo planowalem pracowac do końca umowy ale jak firma wczesniej wolała mnie zwolnic to nawet było mi to na ręke. Ważne jest to, że firma Leadec Kokotów pracuje tylko dla jednego klienta, produkuje koła dla MANA co wiaże sie z tym kilka ograniczen: - jak Man ogranicza produkcje to w Leadecu może być za dużo pracowników produkcji co wiąże sie z redukcja stanowisk - jak Man ma przestój dwa razy w roku to Leadec wykorzystuje na ten czas urlop pracowników (jednym może to pasować bo jest w tym czasie pewny urlop, ale nie każdemu, a to jest przymus) - wizytacje z Mana i wtym czasie wszystko musi być ksiażkowo (ciekawe kto znalazł czas w godzinach pracy żeby zapoznac sie z instrukcją produkcji i poświecić na to np godzine), wiadomo że nie zawsze sie tak da albo poprostu na coś przez pośpiech nie ma czasu. Ważne: sprawy firmowe wymagające wizyty w kadrach należy rozwiązywać po lub przed pracą. W godzinach pracy masz (usunięte przez administratora) Dzień czy dwa potrzebnego urlopu może nie zostać zaakceptowane ponieważ np. bedzie zagrożenie produkcji Mana, albo poprostu kierownik ma takie sobie widzi misie. Chorować też nie bardzo możesz bo tracisz premie (500zl za L4 powyżej jednego dnia), więc chorobę najlepiej planować na weekend :)

Ziomek Nowy wpis
Pracownik

Nie polecam firmy leadec jako pracodawcy. Odkąd kierownikiem projektu stał się K.P wszystko w firmie się zmieniło, firma zarządza urlopem pracownika, praktycznie przymusowo karzą brać urlopy na przestój który nie jest zależny od nas, mówiąc ze urlopu wakacyjnego nie dostaniemy w lipcu, ma być sierpień tak jak przestój. Kierownicy działów nie kompetentni, często podnoszą głos na pracowników oraz używają wulgarnych słów, gdy były 3 osoby na zmianie grozili że mają się wyrobić bo będą siedzieć dłużej, zamiast załatwić osoby na nadgodziny żeby nadrobić zaległości, gdy kierownikiem projektu był A.S, człowiekowi chciało się przychodzić do pracy, nikt nikogo nie poganiał, ilość osób na każdej zmianie była kompletna i każdy wyrabiał się z pracą a teraz niestety to jest obóz nie praca, trzymajcie się od tej firmy z daleka.

zaworek Nowy wpis
Pracownik
@Ziomek

Polecam chwilę refleksji skąd pomysl na zmianę kierownictwa. Kiedyś do pracy chciało się chodzic bo się można było poopierac o maszynę, pogadać z ziomkami, przybić piątkę z kierownikiem i napić piwa w szatni. Było fajnie, tylko w takiej kondycji nie było szansy na to żeby firma przetrwała. Teraz trzeba (usunięte przez administratora) więc odpadają słabe elementy, które potem sieją ferment w necie. Co do traktowania przez przełożonych to polecam zbierać dowody i składać skargi, zamiast żalić się w necie. Konkrety są ważne, a nie fantazja i wspólne nakręcanie się, że kiedyś to było, a teraz to nima.

NiePolecam
Pracownik
 Pytanie

Firma totalnie nie poważna. Odkąd zarząd przejął Pan K.P. Wszystko zmieniło się na gorsze! Nowelizacje we firmie które utrudniają pracownikom pracę. Całym urlopem pracownika zarządza firma.(przestoje "Bo Man stoi".. Zakaz udzielania pracownikom urlopów, brak podwyżek, brak nadgodzin. Kierownik projektu w ogóle nie interesuje się ludźmi,lekcewazy ich. Zmniejszono ilość pracowników na produkcji z 23 osób do 9, górowanie norm, zastraszanie przez brygadzistow że "wypie.dolą Cię na inną zmianę", jak już wspomniałem o brygadzistach - totalny brak wiedzy na temat tej pracy. Kierownicy bez szkół, pełniący funkcje kierownicze, również z brakiem wiedzy, teoretycznie wiedzą, praktycznie totalnie nic. (usunięte przez administratora) w tej firmie powszechny panujący u kierowników i brygadzistów. Kierownik projektu nic z tym nie robi " Bo rządzą ludzie".. Brak podstawowych narzędzi do pracy - bo to się procesuje. Obróbki za wymuszone dni wolne przez firmę, co robimy na odrobkach ? Zamiatamy piasek w szczeliny kostki brukowej,wycieramy kurze przyklejamy taśmy na podłodze, po czym malujemy linie PRIORYTEY KIEROWNIKA PROJEKTU.. Z całego serca nie polecam podejmować się pracy w tym zakładzie.. człowiek traci tylko zdrowie psychiczne jak i fizyczne.

PitbullWestCoast
Pracownik

Zarząd firmy totalna porażka. Kierownicy bez szkół panoszą się i zastraszają innych pracowników. Oczywiście zarząd nie widzi nic. Klapy na oczach. Nie polecam!

Zarząd
Pracownik
@PitbullWestCoast

Odpowiedzialny dyrektor jest praktycznie co tydzień na miejscu, drzwi ma otwarte i zawsze przyjmuje uwagi od pracowników. Bardzo łatwo anonimowo wypisać tego typu opinię.

Zarząd
Pracownik
@NiePolecam

Bardzo ciekawa opinia. 1. Urlopem zarządza firma - nie do końca prawda, pracownicy podczas rekrutacji informowani są odnośnie przerw produkcyjnych u klienta. Jak kolega wyobraża sobie swoją pracę związaną przecież z produkcją w czasie kiedy odbiorca produktu go nie potrzebuje bo ma przerwę. 2. Zmniejszona ilość pracowników i śrubowanie normy. Tu odpowiedź również jest bardzo prosta. U klienta zapotrzebowanie na produkt zmniejszyło o ponad 20% - chyba wypada zmniejszyć ilość ludzi. odnośnie podanych liczb było 23 (nieprawda - nigdy nie było) a jest 9 (nieprawda, jest kilkanaście). 3. Odnośnie zastraszania - takie sprawy zgłasza się odpowiednim trybem - w firmie nie ma przyzwolenia na takie praktyki. 4. Ocen osób nie skomentuję. 5. Bark podwyżek - po prostu nieprawda, w Leadec podwyżki są co najmniej 1 w roku od stycznia. 6. Bark nadgodzin - to chyba zaleta choć i tutaj to nieprawda. Nadgodziny są, w dużej mierze wynikają z nieplanowanych nieobecności pracowników. W Leadec nie chcemy aby ludzie pracowali w nadgodzinach. 7. Nie do końca wiem co to nowelizacje - jeżeli chodzi o wprowadzane zmiany to mają na celu wiele rzeczy, na przykład bezpieczeństwo ludzi, standaryzację itd. Rozumiem, że czasem wydają się bez sensu ale zapewniam, że nie taki jest cel. Pewnie dowiem się po komentarzach tej odpowiedzi "kim jestem". Wiem jedno - napisałem prawdę. Nie będę zaprzeczał - praca jest ciężka, ale większość pracowników po 2 miesiącach okresu próbnego ma standardową umowę czasową na 6 miesięcy a później na stałe. A do pracy jako pracownik zapraszam.

NiePolecam
Pracownik
 Pytanie
@Zarząd

Ile razy w ciągu roku był wymuszony dzień wolny kosztem urlopu pracownika, kiedy produkcja u klienta stanęła. Odwołane zmiany (nocna). Wymuszony dzień wolny między świętami. W taki sposób ludziom brakuje urlopów. Dlaczego jest zakaz(jak twierdzą kierownicy) udzielania urlopów ? Bo późniejsza odróbka jest dla was uciążliwa? Klient miał dobić do 100 samochodów, nam udało się to zrealizować może parę razy. - końcowo klient powrócił do poprzedniej normy +/- 80 samochodów na zmianę. Mimo tego ludzi cały czas jest co raz mniej. Zmniejszyliście ilość ludzi, nie uznaliście żadnej podwyżki od stycznia. Dodatkowe skanowanie TPMs też nie jest w ogóle brane pod uwagę jak widać. Nadgodziny są tylko ze względu na to że brakuje ludzi.. A dlaczego ? Bo praca jest ciężka, ludzi jest za mało - wysiadają ludziom kręgosłupy ,barki , ręce. I właśnie te nieplanowane nieobecności o których Pan wspomina wynikają z przeciążenia- ludzie po prostu nie wytrzymują. Odnośnie zastraszania - Nikt nie chce tego zgłaszać, bo każdy obawia się mszczenia ze strony kierownictwa po słowach które od nich padały.. Następna sprawa dlaczego się Pan nie odniósł do lekceważenia pracowników ? bo jest to w 100% prawda, co by nie powiedział któryś z pracowników, po chwili zostaje zlekceważony, albo jego zdanie nie jest w ogóle brane pod uwagę. Nie rozmawia Pan z pracownikami, tylko z kierownikami którzy nie potrafią przekazać informacji do swoich zmian. Dlaczego Pan nie przyjdzie porozmawiać z ludźmi odnośnie zmian? Przeprowadzić wywiad co by pasowało zmienić co jest uciążliwe? 3/4 rzeczy które wprowadziliście się nie sprawdzają, dajecie rzeczy na testy - testy trwają po parę tygodni po czym i tak wymagacie żeby tak robić jak wam się podoba. Mówi Pan o bezpieczeństwie ? W takim razie jak wyglądają młotki gumowe z połamanymi trzonkami na stanowisku "24", jak wyglądają poobrywane klamry, popękane spawy, poobrywane gąbki na klatkach, zabezpieczenie na krawędzi za pomocą kawałka wężyka gumowego, brak odciągów nad bateriami od wózków widłowych - nie będę wspominał o ciągłym braku ręczników papierowych w toaletach. Dlaczego Pan nie odniósł się do zamiatania piasku w kostkę, dlaczego pan nie odniósł się do malowania linii ?(bo jest to prawda) Farba którą były malowane linie również wytwarza zapach, nie zostały nam wydane maski. Nie rozmawia Pan z ludźmi dlatego nikt z Panem nie chce współpracować, atmosfera jest totalnie zniszczona.. Nie mam zamiaru się tutaj z Panem wyzywać, wystarczy podejść do ludzi jak człowiek do człowieka.

Pracownik
Pracownik
 Pytanie
@NiePolecam

Odnośnie bezpieczeństwa - wypadało by też wspomnieć o pokrzywionych stojakach które mają popękane spawy, o braku drzwi w wózkach widłowych, śliskiej posadzce, uszkodzonych klamrach pasów które odbijają po rękach, wystających ostrych krawędzi, wysokiej temperaturze na hali - po zgłoszeniu zabraliście termometry - macie cos do ukrycia ? Został jedyny termometr który jest założony na betonowym słupie który oddaje chłód, oraz nieopodal chodzi wentylator(wiatrak)

Zarząd
Pracodawca
@NiePolecam

Spodziewałem się właśnie takiej odpowiedzi. Nie będę zbytnio komentował bo w znacznej części zarzuty opisałem wcześniej jako nie do końca zgodne z prawdą. Absolutnie nie winię NiePol..., trudno dyskutuje się z emocjami. Jedno trzeba dodatkowo prostować i wyjaśniać. Produkcja jest planowana praktycznie od samego początku na takim samym poziomie przeliczając na pracownika/maszynę, żadne normy nie zostały podniesione. Faktem nr 1 jest, że kiedy zmniejszyła się produkcja, czasowo było "za dużo pracowników" a kiedy liczba ludzi została dostosowana (głównie naturalnymi odejściami) do zmniejszonego poziomu produkcji niektórzy odczytali to jako zwiększenie normy. Faktem nr 2 jest to, że wiele osób ma nieplanowane nieobecności (zastanawiające jest to, że to ciągle ci sami pracownicy bo przeważająca część normalnie pracuje) - to główny problem i niesprawiedliwość. Ci którzy przychodzą do pracy rzeczywiście proszeni są o pozostanie w nadgodzinach - te nadgodziny są zawsze wypłacane (piszę to aby NiePol... nie twierdził, że ma do wybrania - to po prostu nieprawda). Osobistego stosunku pracownik-brygadzista-kierownik nie będę komentował z 2 powodów: po pierwsze, sprawy naganne w komunikacji, powinny być dyskutowane i rozwiązywane wewnątrz organizacji (jak w rodzinie); po drugie, trudno komentować dyskomfort wynikający z tego, że jest się zarządzanym przez kogoś "z gorszym wykształceniem".

NiePolecam
Pracownik
 Pytanie
@Zarząd

Skoro spodziewał się Pan takiej odpowiedzi to chyba jest Pan świadomy tego co się dzieje na zakładzie? Produkcja jest planowana praktycznie od początku na tym samym poziomie ? Gdzie wcześniej robiło się 16 później 18 wiązek na jednego operatora maszyny. Na dzień dzisiejszy jest to w granicach 21-22 wiązek. Liczba ludzi nie została dostosowana głownie naturalnymi odejściami, a tym że nie przedłużaliście umów pracownikom. Z tego co widzę, zauważył Pan też to że jest niesprawiedliwie względem pracowników - więc może też wypadałoby w jakiś sposób wynagrodzić to ludziom którzy mają frekwencję.. Pisze Pan, że ludzie są proszeni o zostanie na nadgodziny, owszem tak jest aczkolwiek mało kto ma chęć zostania na nadgodziny na następną zmianę ze względu na to, że kierownik następnej zmiany wymaga ode mnie dokładnie takiej samej wydajności jakbym ledwo przyszedł do pracy. Na moim przykładzie padały słowa od przełożonych że jak już tutaj jestem to żebym "podgonił, jak mi nie pasuje to żebym szedł do domu" po chwilowej rozmowie dostałem odpowiedź że jego ludzie też są zmęczeni. Tak jak już wcześniej wspomniałem nikt nie chce rozmawiać na temat tego jak ludzie są traktowani przez przełożonych bo dochodzi do sytuacji że jesteśmy przez nich zastraszani.. Nie jedno krotnie kierownik czy brygadzista, unosił głos na pracownika i straszył - w skutek chociażby głupiej pomyłki przy montażu. Z tego co mi również wiadomo otrzymaliście skargi na przełożonych z montażu od pracowników, czy kierownika innego działu. Nie zrobiliście z tym nic. Dalej dany kierownik się odgraża i wyzywa. Dyskomfort nie wynika z tego że dany kierownik ma gorsze wykształcenie, a wynika z tego że kierownicy nie mają zielonego pojęcia o tworzeniu zgranego zespołu, nie mają pojęcia o zarządzaniu ludźmi, nie wspominając o braku pojęcia na temat wykonywanej pracy. Dlaczego nadal nie odniósł się Pan do tego o czym wspomniałem wcześniej ? - o bezpieczeństwie o którym Pan napisał wyżej - o tym do czego jesteśmy zmuszani na odróbkach - o tym czy zakaz uznawania urlopów przez kierowników jest narzucony właśnie przez Pana? Na tą chwilę myślę że kontynuacja danej rozmowy jest zbędna. Wyraziłem opinie z własnego doświadczenia jakiego zaznałem w zakładzie. Jak widać znacznie większa ilość osób jest ze mną zgodna. Pan mimo wszystko na prawdę którą napisałem również nie potrafi odpowiedzieć. Nie piszę też tego pod wpływem emocji żeby Pan sobie nie myślał, ale wypadło by wziąć sprawy w swoje i postarać się żeby ta praca była przyjemnością, a nie (usunięte przez administratora)- myślę że stać Pana na to.

Zarząd
Pracownik
@NiePolecam

Czytelników tego forum chciałbym zapewnić, że zakończenie tutaj mojej aktywności wynika jedynie z tego iż nie widzę sensu tłumaczenia komuś czegoś, czego druga strona NIE CHCE zrozumieć. Wszystkich którzy chcą pracować w firmie, zatrudniającej na UMOWĘ O PRACĘ, płaci: podatki, składki, zus-y, "wczasy pod gruszą" (...) w zamian oczekując zaangażowania i sumiennej pracy - zapraszam! Aha - nie odniosę się do kolejnych "grzechów" firmy. Z całym szacunkiem, dalsza dyskusja na forum nie ma najmniejszego sensu. Rozwiązywanie ewentualnych problemów powinno być realizowane tam gdzie te problemy powstają.

Pracownik
Pracownik
@Zarząd

Z Tego co widać, to Pan nie chce zrozumieć tego co ludzie na danym forum piszą. Dziwnym aspektem jest to że dzisiaj zamówiliście pizze dla pracowników i wprowadzacie nagłe zmiany. Pozdrawiam.

enola Nowy wpis
Pracownik
 Pytanie
@Zarząd

powiedzcie ilu osobom nie predłuzyliscie umow na logistyce w ubiegłym roku a nie pisac bzdur. n ich miejsce przyjeliscie ukraincow. ta firma to firma rotacyjna i pracownika wymienia sie po okresie probnym. nic tu nie da rady proby wybielania firmy bo to firma u krzysia pod lasem. ile mieliscie kontroli i ile poplaciliscie kar lepiej powiedzcie za nieprzestrzeganie przepisow. jesli by jedna osoba wam napisala negstyw to bym mogl uwierzyc ale zobzczcie ile macie niezadowolonych bylych pracownikow, i co dalej brniemyw kłamstwa ? odkad rudy przejal kierownictwo ta firma jest na rowni pochyej i upada. nie polecam nikomu pracy w tym (usunięte przez administratora) nawet wrogowi. nie ma co przyslowie mowi ze na rudego trzeba uwazac i to prawda bo jest fałszywy.

KażdemuPałką
Pracownik

Kierownik projektu to człowiek pusty w środku, gardzący innymi osobami i nie liczący się z ich zdaniem. Jedyne co dla niego ma znaczenie to rozkazy swoich przełożonych. Utrudnia pracę, zamiast ją ułatwiać i czynić bezpieczniejszą, niszczy pracowników mających własne zdanie używając regularnego (usunięte przez administratora), a czyni to za pomocą swojego narzędzia, "kierownika" produkcji, (usunięte przez administratora) Każde miejsce pracy ma takich prymitywnych i ordynarnych poganiaczy jak krzysie z kokotowa, praca znośna, ale teraz po redukcji etatów pewnie będzie "wesoło". Moim zdaniem gang krzysiów i zarządzanie przez pracodawcę twoim urlopem dyskwalifikuje to miejsce pracy. Etat nie jest pewny nawet na umowie na czas nieokreślony, a w tym okresie szczególnie wyraźnie udowadniają jak się traktuje ludzi w tej firmie, jak (usunięte przez administratora) dziś jesteś, jutro cię nie ma. Ale jeżeli jesteś już tak pustym w środku, złamanym człowiekiem, że mógłbyś tam pracować, to jest jeden plus, możecie się obijać jak bąki i prawdopodobnie nie poniesiecie za to żadnych konsekwencji.

 Rozmowa kwalifikacyjna
Jesteś już po rozmowie rekrutacyjnej w firmie Leadec Sp. z o.o.? Zostaw swoją opinię dotyczącą jej przebiegu. Czy spełniła Twoje oczekiwania? Jaki był jej rezultat?
LeadecSSIE
Pracownik

Kiedys firma super, teraz nienormalny (usunięte przez administratora) Leadecshwitz , (usunięte przez administratora)powyzej normy bez żadnych dodatków, brak urlopów i starszenie zwolnieniem kiedy chce się l4 , kierownictwo to jakieś świry NIE POLECAM!

Pracownik
Pracownik

Zgadzam się z innymi opiniami kiedy zatrudniałem sie wszystko wyglądało inaczej. Aktualnie nie polecam się tu przyjmowac. Ciągła praca w biegu, kierownik zmiany grożący zwolnieniem. Normy zwiększone które muszą być wyrobione(najlepiej powyżej normy). Aktualnie nie polecam przyjęcia się do tej firmy.

.
Były pracownik

Całkowicie nie polecam firmy . Całym urlopem zarządza firma , pracownicy w firmie są traktowani jak zwierzęta . Wygórowane normy pracy , gonią do roboty tak że człowiek nie może się odezwać nawet do drugiej osoby. Zastraszanie ludzi i gonitwa taka że szkoda gadać . To (usunięte przez administratora) a nie firma . Z całego serca nie polecam , człowiek wysiada fizycznie jak i psychicznie .

Kacper
Pracownik

Niezle warunki umowa zlecenie ma ponad 50 zloty na godzine tymczasem ja ktory pracuje durzo czasu nawet 25zl zloty na renke nie moge godnie rzyć, kierownictwo do BANI!!!!!! DLaczego tak jest powiedzcie Dlaczego dlaczego ja POLAK nie moge godznie rzyc tak jak koledzy z wshodniej granicy

Pytanie
 Pytanie

Czy nowo zatrudnione osoby w Leadec Sp. z o.o. otrzymują od pierwszych dni umowę o pracę?

pracownik
Pracownik
@Pytanie

Tak. Pierwszy dzień to zwykle szkolenie BHP, dostaje sie ubrania i papiery do podpisu ( w tym UoP)

bolo
Były pracownik

@Pracodawca. Nie polecam firmy, firma nie przedłuża pracy na stałe, po okresie 3 i 6 miesięcznym pracownikowi nie jest przedłużana umowa na stałe i do widzenia, następnie zatrudniany jest następny do takiego samego procederu, brak przyszłości i strata czasu poza tym pracuje dużo braci ze wschodu którzy zastępują braki poprzez nadrabianie nadgodzin w formie 50-ek i 100-ek, jeśli ktoś szuka pracy na stałe nie radze się tam zatrudniać ponieważ można się srogo zawieść i stracić swój cenny czas.

Pracownik
Pracownik
@bolo

Nie zgadzam się z tą opinią. Wszystkie osoby aktualnie zatrudnione są na stałą umowę o pracę. Owszem kilka osób (które nawet do grabienia wody się nie nadawały) nie dostały umowy na stałe.

Jozin
Były pracownik

Nie polecam. Normy jakieś z kosmosu, pełne 8h na najwyższych obrotach. Za te pieniądze można znaleźć sobie normalną pracę. Generalnie ciężka praca, za małe pieniądze. Pomijam fakt gdzie brygadzista/kierownik mają megafon (tak megafon) przez który drą się żeby podkręcić tempo. Dla mnie osobiście to żenada i chyba podchodzi pod (usunięte przez administratora) Ja znalazłem sobie pracę za te same pieniądze, nie muszę tyrać jak (usunięte przez administratora) i nikt nie drze mi w pracy (usunięte przez administratora) przez megafon. Pzdr

Zostaw merytoryczną opinię o Leadec Sp. z o.o. - Kokotów

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Leadec Sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy Leadec Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Leadec Sp. z o.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 0 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

gemius

Badanie gemiusPrism Enterprise prowadzone przez Gemius od 1 listopada do 30 listopada 2024 r.; wskaźniki: „Użytkownicy”.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 103 758
  2. LinkedIn.com 2 913 894
  3. Pracuj.pl 2 743 308
  4. OLX.pl 2 427 246
Przejdź do nowych opinii