jak tam wyglada 2024 rok w GFT lepiej, gorzej ? i czy przede wszystki stabilnie, w obecnych - trudnych czsach dla IT ale też innych branż ?
Cześć, chcialem zapytac o ogólna opinie na temat GFT Poznań, w szczególnosci o stabilnosc, czy sa zwolnienia, nowe projekty, ławka rezerwowaych, organizacyjne tematy, itp jak to wyglada w 2024 ? dzieki i pozdrawiam
Pracowałem tutaj jako programista BE. Po pierwsze jest to consulting i za tym idzie wiele wad, tzn zależność od klienta, który traktuje pracowników GFT gorzej. Dostajesz mniej ciekawe zadania, jest chaos i czasami brak konkretnych tasków. Do tego firma zwodzi pracowników awansami i trzeba dopasować się do ich schematu, gdzie musisz przejść coś w rodzaju castingu. Musisz pisemnie uzasadnić powody, dla których masz być awansowany. Na końcu szanowna komisja poinformuje Ciebie o tym, że fajnie, że zrobiłeś to i tamto, ale jeszcze Ci tyci, tyci brakuje i musisz poczekać kolejne chyba 6 miesięcy, aby znowu odwalić tę szopkę. Zatem GFT stosuje nieeleganckie praktyki polegające na tym, że musisz się ukłonić przed pracodawcą, spełnić jego wymagania a potem i tak oni zrobią, co chcą. Żałosny teatrzyk. To nie jest tak, że wylewam żale, bo pewnie awans mi się nie należał. Tak miało pełno ludzi, z którymi rozmawiałem. Ludzie musieli podejmować 3-4 próby, zanim firma zechciała się zgodzić na należny im od dawna awans, co odracza wszystko o 1,5-2 lat! A na końcu i tak stawka jest mocno poniżej oczekiwań. GFT stosuje też społeczne zabiegi, które mają ją wynieść na piedestał w Twojej głowie. Od początku prezentują się jako firma o wysokich wartościach, że niby są wymagający z gradacją pracowników i nie byle kogo nazywają regularem, czy seniorem, jak to robią inne firmy... Zapewniają te "owocowe czwartki" i inne socjale, co jest zwykłym zabiegiem społecznym mającym stworzyć wrażenie, że firma o Ciebie dba i masz jakieś benefity. Tymczasem chamsko zwodzi pracownika i oszczędza na nim. Tak właśnie robią niemieckie firmy w Polsce. Kiedy zmieniłem pracę, to nie tylko moje zarobki się podwoiły, ale też byłem na należnym mi poziomie gradacji, miałem ciekawą i rozwojową pracę. GFT najbardziej dba o swój interes i upycha do klienta tyle "zasobów", ile się da a sami pracownicy zarabiają mało i mają mało rozwojowe cele do spełnienia. Do tego widać tutaj po opiniach ich desperację w ratowaniu wizerunku, co zresztą robi wiele słabych firm - popatrzcie jakie pytania pojawiają się na tej stronie GoWork i czego dotyczą - najczęściej bzdur, drugorzędnych spraw jak atmosfera w pracy, motywowanie pracowników, ile osób pracuje w firmie itp. Odpowiedzi zazwyczaj pojawiają się tego samego dnia lub na krótko po dacie umieszczenia, co powoduje, że prawdziwe komentarze dotyczące ważnych rzeczy są po prostu przepychane niżej, aby ludziom było trudniej poznać prawdziwą twarz tej firmy. GFT poleciłbym tylko początkującym lub ludziom bez większych ambicji zawodowo-finansowych, którzy chcą się gdzieś zaczepić. Myślę, że dobrze tam się sprawdzą tak zwani karierowicze, którzy lubią robić efekt wokół siebie i lubią wzbijać się po szczeblach w firmie. Osobiście uważam takie podejście za mało praktyczne, bo szkoda życia. Jest to firma psująca ludzi, marnująca ich czas i potencjał, bo nie oferuje sobą wiele zarówno finansowo, jak też rozwojowo a do tego wymusza branie udziału w jej manipulacyjnej gierce, co jest po prostu obrzydliwe. W firmie widać też wiele personalnych powiązań, ale w szczegóły nie będę wchodził. Po krótce powiem, że są tam w różnych miejscach znajomi lub rodzina, co niesie ze sobą pewne konsekwencje. Jak odchodziłem, to zrobili ze mną ankietę, w której pytali o moje zarobki w nowej firmie... Do tego wstawiają ludziom do umowy zakaz umieszczania opinii o firmie w necie. Podsumowując: GFT to firma średnio-słaba. Na polskim rynku jest na prawdę sporo lepszych firm.
Cześć, dzięki za obszerną opinię. Chcemy się odnieść do kilku poruszonych przez Ciebie spraw: Consulting i zależność od klienta: Nasze zespoły na projektach rozwijają umiejętności konsultingowe, pracują z klientami na co dzień, znają ich dobrze, doradzają im. Taka bliska współpraca oznacza, że nasz kod nie leży w szufladzie - on zawsze trafia na produkcję i rozwiązuje konkretne problemy. Budowanie relacji z klientem to dwustronna praca, zależy nam na tym, aby była jak najlepsza i to też zależy od postawy i sposobu komunikacji obu stron. Naturalnie - jeżeli coś nie gra, jeżeli na tym etapie ktoś czuje dysproporcję lub potrzebna jest interwencja zawsze zachęcamy do zgłaszania się do Delivery Managera, JFLa, Line Managera czy HR. Awanse: Dwa słowa na temat tego jak to u nas działa: proces promocji jest tak skonstruowany, żeby obiektywnie ocenić pracownika, jest poprzedzony feedbackiem 360. Do każdego levelu jest zrobiony dokładny opis oczekiwanych kompetencji, doświadczenia i osiągnięć na danym poziomie. To ważne, bo wytyczne są dla każdego takie same i nie ma tutaj “uznaniowowości”. W procesie bierze również udział manager, Job Family Lead oraz osoby bezpośrednio współpracujące tak by ocenić kandydata / kandydatkę bezstronnie. Decyzja o promocji lub jej braku jest argumentowana przez Komisję, która wspólnie podejmuje decyzję i przekazuje feedback, tak by możliwe było wypracowanie planu rozwojowego z Job Family Leadem (JFL) i managerem, który będzie uzupełniał wskazane obszary do poprawy lub można odwołać się od decyzji do swojego JFLa właśnie, jako osoby odpowiedzialnej za rozwój zespołu w familii. Podwyżki związane z awansami są dla nas szczególnie ważne i są zdecydowanie wyższe niż te nie będące wynikiem awansu. Stawki opieramy na raportach takich jak Mercer i dysponujemy wg. bieżącego budżetu. Integracje: Nasze integracje są dobrowolne i każdy kto ma ochotę i możliwość w nich uczestniczy. Jako firma dajemy do tego platformę i środki. Nie jest to “zabieg społeczny” a zwyczajne ludzkie spędzanie ze sobą czasu, rozmowy i o pracy i o naszej codzienności czy pasjach. Mamy kilkanaście grup zainteresowań, które są organizowane przez naszych pracowników, wspieramy je, ale wciąż jest to decyzja każdego i każdej z nas czy chce w takich aktywnościach uczestniczyć. Rozwój: Projekty w GFT są różnorodne – ich “ciekawość” jest dla każdego inna, bo każdy ma różne preferencje. Mamy natomiast program internal mobility, więc można projekty zmieniać. Rozwijać się w GFT, poza pracą na danym projekcie, można na wiele sposobów – są szkolenia umiejętności technicznych, miękkich, kulturowych. Co istotne w pełni pokrywamy koszty zrobienia certyfikacji. Można też rozwijać się w projektach wewnętrznych jak akcelerator GFT, w którym możesz sprawdzić i wdrożyć swój pomysł. Kolejne możliwości to uczestniczenie w różnych communitites. Masz też do dyspozycji platofmy takie jak Pluralsight, Egghead, O’reilly, A Cloud Guru, Udemy czy Coursera. Mamy też Job Families, które pomagają wymieniać się doświadczeniem, wybierać odpowiednie szkolenia, certy, konferencje czy wydarzenia. U nas każdy może zorganizować swoje szkolenie lub community, a chętnych nie brakuje. Lubimy dzielić się wiedzą i często to robimy. Pytania na GoWork: Pytania pochodzą od administratorów firmy GoWork, nie od nas, nie zarządzamy nimi, nie mamy wpływu na ich publikację. Nasze odpowiedzi zawsze podpisujemy jako GFT. I na koniec piszesz, że wstawiamy „ludziom do umowy zakaz umieszczania opinii o firmie w necie” - nie mamy takiego zakazu w umowach, ani o pracę ani kontraktach B2B.
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa ważną rolę. Jak wygląda ten aspekt w GFT Polska dawniej Rule Financial?
kapitalne biura w Lodzi, Warszawie, Poznaniu, Krakowie (i cowork we Wroclawiu). Zwłaszcza w Łodzi (piłkarzyki+bilard)
Wiadomym jest, że atmosferę w większości tworzą ludzie. GFT jest dużą organizacją i można tutaj spotkać masę różnych osobowości z różnymi zainteresowaniami, z różnym podejściem do życia i różnymi priorytetami. Przez nieco ponad rok pracy miałem okazję poznać wiele osób, zarówno podczas codziennej pracy przy projekcie, jak i np. podczas wizyt w biurze, na eventach integracyjnych lub podczas spotkań po godzinach w grupach zainteresowań (Games Night) - mogę śmiało stwierdzić, że jest to miejsce, w którym można się dobrze czuć i znaleźć osoby, z którymi będzie Cię łączyć nie tylko praca, z którymi nawiążesz jakąś więź. Sam pracodawca promuje akcje integracyjne i zachęca do udziału w nich. Myślę, że pod względem "atmosfery" jest to bardzo pozytywne miejsce dla każdego i każdy może czuć się tu dobrze.
Od kilku lat pracuję w GFT Łódź i bardzo sobie chwalę atmosferę tego miejsca. Biuro jak biuro, chyba każda firma ma teraz niezłą miejscówkę, natomiast ludzi kupić się nie da, a to oni robią różnicę. Nie ma nadęcia i korpo-atmosfery. Jest sporo okazji do integracji z ludzi z firmy, a i tak zawsze najlepiej iść do kuchni i pogadać ze spotkanymi tam osobami :D
Fart/niefart akurat spowodował, że biuro w Łodzi akurat zmienialiśmy, kiedy rozpoczynała się pandemia. Zarząd dość szybko ogarnął, że czasy gdy pracowało się głównie z biura raczej nie wrócą i biuro zostało naprawdę dobrze dostosowane do rzeczywistości, którą możemy obserwować dzisiaj - brak stref projektowych, hot-deski, mniejsze i większe salki gdy jednak jakiś projekt postanowi się spotkać w jednym miejscu. W firmie pracuję od ponad 11 lat, ale lubię zajrzeć od czasu do czasu do biura. W szczególności aby spotkać się z zespołem i przegadać kwestie, które jednak umykają na callach. Salki i stanowiska pracy są dobrze przystosowane, mamy open-space'y i mniejsze salki pozwalające się skupić w ciszy. A na dodatek dostępne są nawet nap-roomy :) Poza tym, chyba chyba co ważniejsze, miejsce pracy to nie tylko biuro. Przede wszystkim to są ludzie - zawsze chętni do pomocy, których po prostu lubię. Z wieloma utrzymuję kontakty prywatne, organizujemy często spotkania po godzinach, mamy wręcz problem żeby znaleźć odpowiednio duży lokal by spotkać się na Happy Hours.
Czy pracodawca GFT Polska dawniej Rule Financial motywuje w jakiś sposób swoich pracowników?
To sztucznie sterowane pytanie...
na koniec roku poza paczkami mamy dodatki świąteczne - $ na kartę Edenred, a ponadto są możliwe nagrody $ za super performance/po dobrze skonczonym projekcie/docenianie za coś wyjatkowego itp
tak, w ciągu roku też, ostatnio były z okazji Dnia Programisty czy na wiosnę to w kwestii paczek, jest też budżet comięsięczny na platformie Worksmile do dowolnego wykorzystania a tam bardzo dużo różnych sklepów/usług/miejsc itp
Jak dużo osób pracuje w GFT Polska dawniej Rule Financial?
GFT to jest agencja rekrutacyjna, w dodatku bardzo słaba. Nic innego więcej ponad usługi rekrutacji i outsourcingu nie robią.
Na jakie narzędzia pracy może liczyć pracownik w GFT Polska dawniej Rule Financial?
Jaka umowa obowiązuje w GFT Polska dawniej Rule Financial podczas okresu próbnego?
Mają interesujący employer branding, w przeszłości odbywały się różne szkolenia. Na mieście chodzą mieszane opinie.
Dzięki za Employer Branding, nieustannie nad nim pracujemy ;) Co do szkoleń - odbywają się nadal, tylko w wersji zdalnej. Ostatnio sobie podsumowaliśmy liczbę przeprocesowanych wniosków szkolenowych w Q1 i Q2 i tak to wygląda: 336 + 251, czyli 587 osób przeszkolonych :) Na jesień planujemy: nowe edycje programu cloudowego (szkolenie cloud od podstaw, adepci budują własne aplikacje w chmurze + nowy program w praktyce Virtual Banking), wsparcie w certyfikacji AWS, Azure, GCP + realizacja opłat za egzamin, Nowoczesna architektura, Scrum Master, SAFe, Product Owner, Soft Skills, Consultancy Skills, Finance & Banking, SAFe + Start 9 edycji Programu dla Liderów. Nie policzę szkoleń w ramach praktyk Cloud, Big Data, AI i Blockchain, bo czasami o nich nawet nie wiem :) Mam nadzieję, że trochę udało mi się doprecyzować :)
Ciężko jest w systemie 12/12 w GFT Polska dawniej Rule Financial? Ktoś coś?
@GoWork: Co to za dziwne, nieadekwatne pytania się pojawiają? Jakieś wrogie boty chyba?
A jak wygląda aktualna sytuacja w firmie w związku z koronawirusem? Warto teraz aplikować co sądzicie?
Warto teraz bo jak wcześniej praca zdalna raczej była wyjątkiem tak teraz jest obowiązkiem w 100%.
GFT ma ciut innej podeście do kamerek w firmowych lapkach. Swego czasu rozdawali takie gumowe zaślepki właśnie na kamery żeby ludzie nie czuli się inwigilowani czy coś. Wprawdzie zaślepka podpisana jedną z tych pięciu wartości firmy ale na szczęście tak delikatnie, że nie rzuca się w oczy.
Sporo obiecywali, ale rzeczywistość jest smutna. Byłem programistą, a tu zrobili ze mnine kodera, kogoś kto ma pisać kod i nie wychylać się. Teraz szukam nowej roboty.
Potwierdzam, nadal nic się nie zmieniło. Rotacja w firmie jest ogromna, seniorzy odchodzą z powodu nieciekawych projektów (technologia + brak wiedzy biznesowej po stronie klienta), a juniorzy odchodzą z powodu braku rozwoju. Kasa jest OK, ale nie jest warta uwsteczniania się.
zależy tak naprawdę od projektu i klienta. Są projekty "zabetonowane" w starszych technologiach gdzie pole do manewru jest niewielke, ale są też bardziej współczesne. Coraz częściej klienci domagają się automatyzacji testów.
Firma nie stawia tutaj ograniczeń, natomiast ewentualne restrykcje pochodzą od klientów (np. są klienci, którzy wymagają osobno zabezpieczonej strefy dla projektu, albo wykluczają pracę zdalną).
Nie ma ludzi niezastąpionych chociaż zawsze szkoda straty ludzi znających dużo spraw w firmie.
Firma GFT Polska jest bardzo rozwijającą się firmą na polskim rynku. Mimo to dają szanse osobom bez wykształcenia. Więcej na: http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,963932,wywiad-piotr-kania. Aktualnie poszukują Graduate Developera i Junior Developera Java i warto aplikować. Ktoś z Was się skusi?
Nigdy wcześniej nie doświadczyłem takiego braku profesjonalizmu, jak tutaj. Polecam każdemu, kto chciałby dokonać kroku wstecz w swojej karierze Front End/JS Deva :) Brak projektów i/lub perspektyw na projekty, a także szukanie sobie pracy na siłę to jedyne, co może zaoferować Ci GFT. Oczywiście licz się z tym, że mogą wyrzucić cię w każdym momencie, także rada na przyszłość: jeżeli już rzeczywiście przekonają Cię oferowane przez nich stawki, polecam negocjowanie warunków umowy na jak najmniej korzystne dla nich.
Nikt nie mówił, że firma jest najwyżej w branży. Jak ktoś czuje się na siłach pracować u konkurencji to nikt na siłę nie trzyma.
no i ludzie jak najbardziej będą składac bo cv bo oferty na takie stanowiska jak np. Marketing & Employer Branding Specialist bardzo kuszą warunkami, szczególnie że na benefity nawet rodzina się załapie
Warszawka, jak najbardziej props za merytoryczną rozmowę rekrutacyjną bez żadnych dziwnych korporacyjnych pytań a tylko związane ze stanowiskiem. Oby więcej takich procesów.
A wiecie ile można dostać na stanowisku Recruitment Specialist (Warszawa i Łódź)?
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w GFT Polska dawniej Rule Financial?
Zobacz opinie na temat firmy GFT Polska dawniej Rule Financial tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w GFT Polska dawniej Rule Financial?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!