Byłam na "dniach próbny" w ogłoszeniach wspomnianą formą zatrudnienia była umowa o pracę, lecz żadnej umowy nie widziałam na oczy, a upominałam się o nią kilka razy. Kazano mi zarejestrować się w urzędzie pracy jako osoba bezrobotna co groziłoby obciążeniem mnie grzywną
Cześć. Podjęłam pracę w jednej z ich nowo otwartych cukierni.. teraz moje pytanie. Czy na rozmowie u was też było ze praca zmianowa ? Nikt nic nie wspomnial że będę na nogach po 12 h.. I umowa o prace czy staż? Bo się pytali czy jestem w UP . I praca od 5 30 do minimum 18 30 ponieważ zamknięcie wszystkiego tyle zajmuje. Oczywiście liczone od 6 do 18. I ten procent od obrotów. .. teraz okazało się, że od 40 tysięcy jak będzie miesięczny utarg. Co innego na rozmowie a co innego wychodzi teraz
Bylam tam na dniach probnych w Ł. i nigdy wiecej, to jak dziewczyny pracuja na pelnych obrotach za takie stawki to zart. Zakres obowiazkow ogromny, a jedyne co dostaniesz to nagane. Jesli chodzi o prace to omijac szerokim lukiem.
Jak w Cukiernia-Piekarnia Jacek Romanowski sp.j. wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska?
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Sympatyczna obsługa, przepyszne ciasta! Lody pierwsza klasa! Warto polecić. Często gdy jeździmy rowerami szosowymi na niedzielne OwK (Ostrołęka w KOŁO), to korzystamy z cukierni Romanowskich. Kawa, lody, ciasta, pyszota. Polecam. @kk24h.pl
I dużo można z tych nadgodzin do odbioru uzbierać, o których jedna Pani pisała? Generalnie to powiecie mi jak wygląda kwestia pracy baristy przy Mieczkowskiego? Widzę na takim portalu, że już parę razy wznawiano ogłoszenie, co jest przyczyną?
Brak profesjonalizmu, lekceważące podejście do pracownika. Tak jak napisała Pani wyżej, namawiają do stażu żeby jak najmniej wyłożyć z własnej kieszeni, pochwały nie usłyszysz nigdy. Praca 12h na nogach, o nie przedłużeniu umowy usłyszysz ostatniego dnia kiedy kończy ci się umowa, a dla zmyłki jeszcze wsadzają cię w grafik na następny msc że niby jest wszystko ok???? Pracy mnóstwo, a jedyne co usłyszysz to że jeszcze masz zrobić to to i to. Masakra. Nie polecam. Szkoda nerwów i swojego zdrowia bo i tak prędzej czy później cię zwolnią, żeby znowu znaleźć kogoś nowego i wsadzić na staż.
to w zasadzie jakie konkretnie mają tu wymagania, że większość stażystów przez nie nie może przejść? Podasz konkrety odnośnie tego czego tu tak właściwie oczekują od pracownika?
Bardziej chodzi o to że wykorzystują pracownika, praca po 10-12 godzin to sporo, starasz się, dbasz o porządek, czystość i wyglądać produktów a o tak nikt tego nie docenia. Tym bardziej że są punkty gdzie ruch jest bardzo duży i nawet nie masz wytoczonych przerw a przy dużym ruchu nie zostawisz koleżanek na pastwę losu więc równa się to brakiem przerwy a powtarzane jest że klient nie może czekać, i kiedy jest sytuacja że klient jest nie miły ty musisz się płaszczyć i uśmiechać bo inaczej jak wpłynie na ciebie zła opinia jest to obcinane z premii.
Cóż to jest za staż i ile jest on płatny dla zatrudnionej osoby? Piszesz też o 10-12 godzinnym dniu pracy. Dużo tych nadgodzin wychodzi w miesiącu i ile dodatkowo za nie wpada do kieszeni pracownika?
Zarobisz mniej więcej 3 tys (połowę urząd pracy i połowę oni), a u nich staż wygląda, tak że pracujesz również w weekendy (masz jeden weekend wolny w miesiącu), zdarzy się, że w tygodniu jesteś sam (kilka razy się zdarzyło, że w weekend byłam sama na punkcie i był duży ruch, no ale co.. musiałam sobie sama radzić). A i wracając do stażu to raz była kontrola z urzędu pracy i musiałam świecić oczami za nich. Ogólnie (usunięte przez administratora) pracowników na pieniądze. Pracowałam u nich rok czasu i przez ten rok czasu mówili, że na premię świąteczną (300zl) pracuje się cały rok. Umowa mi się kończyła w grudniu i nie przedłużyli mi jej ze względu, że już by nie dostawali pieniążków z urzędu za mnie. Premii świątecznej nie otrzymałam, ponieważ jak to powiedziało szefostwo NIE NALEŻY mi się z tego względu, że należy się tylko tym dziewczynom które pracują po nowym roku (chyba powinni zmienić nazwę na premia noworoczna ????????????) ABSURD!! U nich nie warto się starać i poświęcać, bo dłużej niż rok nie popracujesz Nie wpada ci więcej pieniędzy za nadgodziny tylko sobie nadgodziny odbierasz w kolejnym miesiącu.
Widzieliście, że Cukiernia-Piekarnia Jacek Romanowski sp.j. poszukuje nowych pracowników? Czy warto tam pracować?
Nie polecam,bardzo często zmieniają pracowników,kombinują cały czas,chcą tylko pracowników przez Urząd Pracy na starz by nie płacić ze swojej kieszeni.Kończysz starz i to koniec pracy.Nie doceniają pracownika i jego starań liczy się tylko tani pracownik.
To zupełnie nikt tam na stałe nie pracuje czy jest jakis stały, mniejszy skład? Co się robi w ramach stazu, warto chociaż na niego iść? Można nabrac doświadczenia?
w zasadzie to co mogłoby być jeszcze gorzej? Napiszesz, bo w sumie to ciekawa jestem? Napiszesz jak u Ciebie to wyglądało i kiedy to było?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Cukiernia-Piekarnia Jacek Romanowski sp.j.?
Zobacz opinie na temat firmy Cukiernia-Piekarnia Jacek Romanowski sp.j. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Cukiernia-Piekarnia Jacek Romanowski sp.j.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
