hej jest oferta junior administration experta czy możecie napisać wprost czym bym się tam zajmowała co będę robiła? Jak długo jest się w delegacji a co po niej? Czy to sa te projekty amazonowe? Znajomy pracował i mówił że sa ubliżenia agresja i ludzi się nie szanuje a kierowniczka ludzi zostawia w nocy na granicy i jest mało pomocna i stronnicza. ktoś może powiedzieć o tej pracy i ludziach samych wyjazdach?
uważaj tylko żebyś po roku czasu na do widzenia nie dostała kopniaka i zwrotki, że wszystko co zorganizowałaś/załatwiłaś/pomogłaś ludkom to w oczach innych (usunięte przez administratora) było... są konstruktywne rozmowy/ pożegnania których się nie zapomina he he he :)
Może szanowny zarzad zdementuje lub potwierdzi plotki o wielkim upadku????
Dlaczego są usuwane komentarze? Usuwane są tak jak usuwane są email, które niechcący wypływają z zarządu komunikacji na serwis zamiast gdzie indziej. Po pierwsze: dlaczego osoby zaszeregowane na poziomie pierwszym zarabiają mniej od osoby nowo zatrudnionej ? Trochę to niesprawiedliwe i na pewno nie jest to szacunkiem wobec pracownika. Po drugie: dlaczego nie powiecie na głos, że chcecie zabrać nam wodopoje i wprowadzić wodę w butelkach, gdzie w sugestiach pracowniczych z " kubkiem niekapkiem " zostało to odrzucone. Po trzecie: Miało być więcej automatów z kawą a nie tylko cztery jak nie trzy na tak wielką firmę i taką ilość osób ( to woleliście nam zabrać je całkiem, to może sobie państwo biurowi też zabierzecie ? )
A teraz jak ukarali ludzi?! Na siłę wcisnęli 2 maja za wolne ( bo i tak nie będzie uzysku z tego tygodnia) tylko po to żeby odrabiać 11.05. Nie dość że pracownik ma przyjść wstawić się do pracy na zmianę popołudniową , to jeszcze 3h odrabiać w innym terminie. I ten mail od kierownika uwłaczający pracownikowi... A chłop poszedł zapytać się tylko o swoje prawa pracownicze. Ludzie, pamiętajcie że przerwa dniowa w 8h czasie pracy czy przerwa weekendowa to przywilej socjalny. Tego nie mogą odebrać. Jedna ze zmian została mocno pokrzywdzona. Ludzie chcą sprawiedliwości.
Oj tak, szkoda tylko że jakoś niektórzy mogą przyjść sobie na nadgo ze zmiany popołudniowej na rano w sobotę xd bo przecież można obejść system xd
Witajcie. Chciałbym się dowiedzieć (od kogoś kto zna temat) jak wygląda praca na stanowisku "Tester", czy na dziale pracują normalne osoby i jaka jest stawka na "dzień dobry" i jaka po okresie próbnym na stałe? Z góry dziękuję za rzetelne odpowiedzi.
Najniższa średnia krajowa, premi brak bo zrobią wszystko żebyś jej niedostal, chyba że 30 zl cie usatysfakcjonuje. Na stałe dopiero po 3 latach jak dostaniesz 100 podwyżki to się ciesz...
Robią wszystko by się jej nie dostało? Czyli w zasadzie co, bo nie łapię? Co do tych trzech lat to po tyle ludzie na spokojnie tu robią? Co zachęca?
To najniższa czy średnia krajowa? Zrobią wszystko tzn.? Nie dadzą premii za to że przyszedłeś do pracy nawalony parę razy albo nie przyszedłeś wcale?
Najniższa krajowa, kafelki dodatkowy hajs, bywają nadgodziny. Jeśli chodzi o tester na MB, atmosfera jak wszędzie, znajdą się dobrzy ludzie jak i wredoty które kładą kłody pod nogi, czasami ciężko wyrobić normę, bo wszystko zależy od płyt ale przede wszystkim od skryptów a jeszcze przede przede wszystkim od zestawów testowych które są w opłakanym stanie czasami. Więc zależy o jaki dział pytałeś/Aś. Jeśli chodzi o premie , są mega niskie No ale na ile zasłużyłeś tyle masz, taka prawda.
Czemu te zestawy są właśnie w takim stanie, który opisujesz? Wpływa to znacząco na wyniki z pracy? nie wystarczy wiec tego zgłosić? Masz jednego przełożonego do którego możesz zgłosić problem czy jednak ktoś jeszcze się znajdzie?
Zestawy w znacznej części wpływają na wyniki w pracy. Owszem Zestawy nozna zgłosić zgłasza się, ale często trzeba czekać na swoją kolej , bo swojej lubej, ładnej twarzyszce , czy tam kogo sie bardziej lubi w pierwszej kolejnosci trzeba ogarnąć zestaw ... Płyty też są różne, niektóre są bardziej skomplikowane inne mniej , no a jak wszystko jest ok to idzie jak nie i jakby się człowiek nie starał to nie będzie szło ! :/ prawda też taka że jak człowiek dba tak ma, a że zestawy wyglądają jak wyglądają to duża miara w ludziach którzy uzytkuja czy nawet wręcz rzucają zestawami xd
Dzieje się źle a będzie tylko jeszcze gorzej. Robi się ewidentny (usunięte przez administratora), większość projektów nie ma co robić i ludzie którzy na swoich projektach wykręcają sensowne wyniki są rzucani po innych projektach żeby tamtym " pomóc " a raczej zabrać możliwość nadgodzin. Jakoś osoby które robią słabe wyniki są tylko klepane po główce i są nietykalne. Dlaczego?! Wszyscy powinni być traktowani równo, skoro zarabiamy tyle samo. Premie są śmieszne, nie ważne czy zrobisz 100% czy powyżej 100% różnica jest tyle o ile, zarząd co chwilę doszukuje się oszczędności przez co będą zatrudniać co raz więcej osób, zamiast tym dobrym pracownikom dać możliwość zarobienia pieniędzy poprzez nadgodziny. Można by było pisać i pisać na temat co się tam dzieje, typowa korpo.
Toksyczne miejsce pracy: Brak zaufania do pracowników, plotki, brak komunikacji, nie przekazywanie informacji i rezerwacja ich dla wybranych pracowników, niezdrowe relacje, manipulacja, ignorowanie opinii pracowników, kierownicy, którzy się zasiedzieli i próbują coś zdziałać na podstawie informacji od ulubionych pracowników. Szef poganiacz, szef sabotażysta. Brak wiedzy, doświadczenia, brak empatii, wypalenie zawodowe, tonący brzytwy się chwyta. Czym Wy tam chcecie zarządzać?
Co tak na prawdę wydarzyło się z premiami?? Czy to wszystko tyczy nowej umowy ? Jak myślicie jakie widełki będą? Bo coś nowego ma być si? Kiedyś się więcej zarabiało niż najniższa krajowa a teraz........ niektórzy mają mniej .. why?!
Co się stało z premiami? Darek chce pokazać przed Sco.... większe zyski. A premie w tym miesiącu rozpisze jako koszty projektu a nie wypłaty. Wiesz jak jest.
Witam. Widzę że pojawiły się nowe wakaty na stanowisko: "Technik Elektronik" i drugie stanowisko: "Młodszy Agent CIS". Ktokolwiek zna temat i jest wstanie odpowiedzieć, z góry dziękuję za rzetelną odpowiedź. Pyt. 1. Jakie wynagrodzenie brutto na okresie próbnym? (lub ogólnie na umowie na stałe) Pyt. 2. Jakie godziny pracy są dla obu stanowisk? Pyt. 3. Jaka atmosfera na obu stanowiskach/działach?
Czy osoby bez doświadczenia mają szansę na zatrudnienie w IVY TECHNOLOGY POLAND Sp. z o.o.?
Na stanowisko managerskie? Masz na myśli w tym momencie cos w rodzaju awansu, tak? po jakim czasie występuje na niego w takim razie możliwość jak ktoś przychodzi do firmy właśnie bez doświadczenia? czy występują tez kierunkowe szkolenia?
Jak tam projekt Robolics Division? Dzieje się coś? Opcje są dwie wybierzcie poprostu jedną z nich: A) Dzieci Was jeszcze rozponają czy mówią na Pan? B) Siedzisz na miejscu i nic nie zarabiasz. (usunięte przez administratora) albo siedzisz na miejscu i (usunięte przez administratora) zarabiasz albo nie ma Ciebie w domu i rujnujesz sobie życie prywatne...
Mówienie sobie na „pan”? to jak tryb pracy na tym projekcie teraz wygląda, opiszecie go dla jasności? I ile kasy się za niego zgarnia tak na marginesie? I czy opiszesz konkret odnośnie tej sytuacji po powrocie z urlopu? O jakie okoliczności chodzi? masz na nie bezpośredni wpływ?
Ty mi lepiej zdradz na podstawie czego konkretnie zadajesz takie pytanie. w ogóle co rozumiesz przez to slowo tak w sumie. często widzę po postach ze ludzie go naduzywaja a nie precyzują w czymś rzecz. Teraz wole być przezorny
Masakra chyba ludki sie boją zadałam pytanie czy w ivy jest (usunięte przez administratora) i dyskryminacja ?Czy ktoś mi odpowie ? Czy znowu pytanie zostanie usunięte?
Czy to prawda że osoba odsunięta od dowodzenia jednym projektem (usunięte przez administratora) teraz dostaje kolejny projekt?
Jest ktoś w stanie napisać jakie są w końcu realia zwalniania pracowników na tym projekcie ? Nie robisz normy wylatujesz tak ?
Realia są taki, że nie zwalniają nikogo, no chyba że sam rzuci wypowiedzenie albo się będzie mocno starał o zwolnienie.
Pracowałem 2 lata, bywało różnie, ale chciałem pracować. Byłem na dwóch projektach Amazon Robotics. Było gwarantowane to samo stanowisko po projektach. Po dwóch tygodniach od ostatniego projektu, dostałem wypowiedzenie. Dodatkowo, chcieli mnie na inne projekty, (usunięte przez administratora) Zarządzanie i organizacja pracy to jest jedna wielka katastrofa.
Proszę Państwa, Dodatki pozapłacowe nie są wystarczające do motywowania pracowników. Proszę przemyśleć dla jakiej grupy i w jakiej ilości kierowane są dofinansowania na studia. Proszę aby każdy pracownik wiedział na jakiej podstawie oceniacie dodatki na wykonywane czynności w nowym modelu płac. Na jakiej podstawie i jakich używacie argumentów do ustalania kwot? Wprowadzacie nieświadomie ostracyzm... lub świadomie.
Najjaśniejszy codziennie liczy (nie liczby niestety) że każdy pracownik(robol) będzie wydajny i efektywny przecież firma ma wspaniałe benefity oraz KAWA GRATIS(za pieniądze pracowników DX) Musimy też pamiętać o wydajnym "procesie" sztuk które kręcą się między stacjami jak bęben w pralce ale może wrócę do najjaśniejszego mojego pozytywnie zakręconego szaleńca który pod naciskiem góry niczym mitologiczny Atlas niesie nasz serwis ku świetlanej przyszłości zielonej efektywności ale niestety mieszkańcy Tartaru chcą unicestwić jego piękny sen czyż to nie brzmi znajomo ? Tak czy siak firma zmieniła się diametralnie z dobrego miejsca (usunięte przez administratora)
Co się ostatnio dzieje w tej firmie to szok. Panience z BHP to się chyba odwaga z odważnikiem pomyliła. Zakazują picia kawy na serwisie, ale w biurach to sobie całe szefostwo popija.. to z ekspresu. Ona pierwsza pewnie z rana pierwsze co to kawke robi. A czy te biura nie są przypadkiem na serwisie? Nowe BHP chyba chciało się wykazać ale nie wyszło. A ty szary robaczku (usunięte przez administratora)12 godzin o kubku wody, no może dwóch. Panie Areczku, kawa jest dla zarządu, dla pana zwykła woda. Mem staje sie rzeczywistością...
W tej firmie to już wszystko powoli przechodzi ludzkie pojęcie.... (usunięte przez administratora), presja i co jeszcze ? Najniższą krajowa chcecie ludzi motywować ? Takie korpo Takie międzynarodowe A traktujecie ludzi jak zwykle robaki do najgorszej roboty (usunięte przez administratora)
hmmm wypowiem się jako były lider... Będąc dokładnym to od zawsze istniał zakaż picia kawy na obszarze serwisu, tylko istniało coś takiego jak ciche przyzwolenie na niektórych projektach w zależności kto tam akurat rządził. Kawę można pić na stołówce na przerwie. Myślę, że jak byście jak człowiek zagadali z kimś z biura to też kawkę z ekspresu byście wypili jeśli uważacie to za szczyt osiągnięcia spożywczego. I co do kawy w biurze - to jest ściśle odgrodzony obszar od open space serwis. A wracając do kawy na serwisie - dużym problemem była chołota która nie potrafi utrzymać porządku - w śmietniku miały prawo się znaleźć tylko kubki papierowe, a nie woreczki po kawie 3w1, czy słoiki po kawie. podziękujcie sobie.
Wg pewnej obrażalskiej pani, wszystko co za bramkami, to serwis. Więc biura też ;) a jedzenie i picie, nie tylko kawki, jest tam normalne. Także robienie równych i równiejszych wobec regulaminów jeszcze bardziej pogłębia konflikty pracowników serwisu z tymi "wyżej".
Dokładnie, do tego obok dystrybutora postawione stare śmierdzące mleko, 10 brudnych kubków, i wszędzie rozlana kawa. Zachowywali się jak (usunięte przez administratora) to będą pić wodę jak (usunięte przez administratora)
Kawę to ty możesz na przerwie sobie pic, a nie w czasie pracy. Jak coś się nie podoba to wiesz gdzie są drzwi
(usunięte przez administratora) Traktujecie ludzi jak (usunięte przez administratora) bez żadnych praw
Jak na obrazku który ktoś powiesił przy dystrybutorze: "Panie Areczku, kawa jest dla zarządu. Dla pana jest woda z hydrantu,"
a skoro sprawa jest postawiona, że wszystko za bramkami to serwis, to niech zakazują, wszędzie. Jestem za. Nie rozumiem tego kultu kawki.
Nieee… te śmietniki są po to aby te kubki potem umyć i jeszcze raz włożyć w rurkę-podajkę. Dlatego nie można pic kawy bo nie można potem ich umyć
To są kontenery na plastik, słoiki po kawie są ze szkła, dzieci w podstawówce już ogarniają segregację odpadów, ty jeszcze nie dotarłeś do tego poziomu.
I tak na stanowisku można sobie ukryć kawkę za kartonik więc dalej będziemy sobie ją pić kiedy chcemy.
Masakra wszędzie to samo co się dzieje w tych firmach i w tych czasach.Opanujcie się szanujcie swoich pracowników, a nie tylko rygor zakazy i nakazy nigdy nie byłam w bydgoszczy ,ale czytam czasami fora z dużych miast ,żeby zobaczyć jak jest w innych miejscach widzę, że nie ciekawie pozdrawiam serdecznie
Mam pytanie odnośnie projektów Amazon. Jak się sprawy mają? Chodziły słuchy że to już przeszłość i ludzie pozwalniani albo poprzenoszeni na serwis. A W Anglii podobno coś się nadal dzieje
Anglię przegrali. Na horyzoncie nie ma żadnego projektu. Więc znając życie zaraz będzie zwolnień ciag dalszy. Albo znowu przymusowe bezpłatne urlopy i L4. Czas pokaże co najmądrzejsze głowy wymyślą.
Może sam się zwolnij zamiast płakać, że próbują w ten sposób uratować kogo się da? Oszczędzisz głupiego gadania i rozsiewania plotek.
ostatecznie jakie są powody tej wspomnianej przegranej? i generalnie jaka będzie dalsza perspektywa skoro podważasz zdanie kolegi? i co w sytuacji gdy ktoś takiego urlopu by nie miał? faktycznie takie sytuacje miewały tu miejsce kiedyś?
jak na każdym projekcie jest bałagan a inwentory wyrzuca sprzęt amazonowy bo bardziej interesuje go bumelowanie na meczach w milano z pm niż na pomocy na magaynie gdy nie ma ludzi w czasie nadgodzin a do tego groźby i hejt wyzwiska mobbing to kązda firma by ograniczyła współprace
Ogólnie jeśli chodzi o Amazon to.projektow już raczej w Europie nie będzie. Sytuacja geopolityczna. Jak wszystkie firmy w dzisiejszych czasach Amazon szuka oszczędności. A co do Anglii to żeby tam.legalnie pracować, to trzeba mieć wizę. A od nas nikt wizy nie ma. Jeździmy tam na pałę i nawet do.lekarza iść nie można bo nie mamy ubezpieczeniem tylko.patrzec aż stanie się jakas tragedia. Bo pracodawca oszczędza I idzie na łatwiznę.
Czy ktoś tu jest w stanie wytłumaczyć mi dlaczego na nadgodzinach zostają w kółko te same osoby? Dlatego liderzy gniazd mają mniejszą normę od zwykłych osób wykonujących tą samą pracę przez co mają większą efektwyność a pozostałe osoby muszą zrobić o wiele więcej by móc wejść w łaski pani kierownik by móc zostać na nadgodzinach o ile paniusia pozwoli. Szkoda że na nadgodzinach może zostać ulubienica czy tam stara koleżanka a resztę ma w nosie. Żenada
Może zostają te osoby które chcą zostać, a pozostali nie są zmuszani? Parę komentarzy niżej ktoś pisał, że nadgodziny to kara i przymus, a tutaj już nagroda i przywilej dla "wybranych"? Zdecydujcie się. Liderzy mają mniejszą normę, bo mają dodatkowe obowiązki, które zajmują im czas.
Ja spróbuję Cię naprowadzić: Otóż ta "Paniusia", tak jak i Ty, jest rozliczana ze swojej pracy, tłumaczy też każdy gorszy wynik prawie 50 podległych sobie pracowników, często broniąc każdego z nich. Zgadnij zatem, co mają wspólnego ze sobą pracujące w nadgodzinach "w kółko te same osoby" ? Podpowiem, że klucz do złamania tej enigmy znajduje się tabeli, która masz otwartą średnio kilka godzin dziennie - wierzę, że dalej sobie poradzisz i poznasz sekret bycia ulubieńcem każdego kierownika, który chce w pracy osiągnąć coś więcej niż odbicie się IDkiem na wejściu i wyjściu. Jeśli mimo wszystko, ta zagadka będzie zbyt trudna to następnym razem po prostu podejdź i zapytaj. Każdy kierownik chętnie odpowie, nawet "Paniusia", ręczę za to. Rozumiem, że zapytanie wymaga troszkę więcej odwagi niż oczernianie kogoś anonimowo, ale spróbuj, kto wie, może następnego dnia uda Ci się też zgasić lampkę w nocy. P.S. O zakres obowiązków liderów również możesz zapytać, serio.
Witam, Z tego co mi wiadomo, to na dellu OBA ma dużo obowiązków, często dużą próbkę którą musi sprawdzić, do tego inne testy funkcjonalne, testowanie płyt w zestawach, jak i zaklejenie i spakowanie płyty wiec wykonywanie połowy pracy packoutu! Do tego dochodzą audyty, poza tym jeszcze maja 2 inne działy do kontroli o czym prawie nikt nie wie!. Ja do nich żalu nie mam za cofki czy przeprowadzane audyty , to należy do ich obowiązków wiec kurczę szanujmy się i nie plujmy jadem jeden na drugich, karma wraca. Każdy jest rozliczany ze swojej pracy czy to OBA czy FA , często ludzie ma tych stanowiskach nie są doceniani, często się ich każdy czepia. Na FT również jest ciezko, trzeba wyrobić norme, ale jeśli się nie podoba to nikt na siłęw firmie nie trzyma, co jest logiczne. Co do liderów, kierowników to że się czepiają, w końcu od tego są, oni często muszą się tłumaczyć za co niektórych nieudolnych finalistów, debugerów itp. I wielki szacun dla nich mimo ze czasami wyczuwalne jest dzielenie na pracowników a kolegów :) Pozdrawiam.
To masz złą wiedzę, sporo czasu zajmuje im siedzenie i przeglądanie internetu, w innych zajęciach nie mają ustalonej normy do wyrobienia, nikt ich się nie czepia, a nawet jak ktoś cię czepi z jakiegoś powodu(np. jak celowo uszkodzą płytę żeby móc komuś zrobić cofkę), to nic z tego nie wynika, nie mają żadnych konsekwencji. Testowanie płyt raz na parę dni zrobią coś, co normalny pracownik robi 20-30 razy dziennie, audyt to po prostu przejście 50m i siedzenie przez kwadrans obok kogoś zamiast na swoim stanowisku. naklejenie naklejki na worek to nie aż taki wysiłek.
Skąd wiesz, że nie mają żadnych konsekwencji? Pracujesz na tym stanowisku ? Bo nie czaje skąd bierzesz tak żenujące info. Testują płyty codziennie , można to sprawdzić w raportach oraz dla potwierdzenia w pcdr. Audyty z tego co zauważyłam zajmują im sporo więcej czasu niż 15 minut , także albo jesteś kiepskim pracownikiem albo dostałeś wypowiedzenie. Jeżeli chcesz mieć tak niby lajtowo to nikt nie broni składać CV na OBA albo FA. Tylko mógłbyś się zdziwić jakbyś nagle zobaczył , że jest masa roboty :)
Musisz być bardzo nieszczęśliwa osoba jeśli tak UWAZASZ. A poza tym dobrze ze masz taka świadomość ze cos zle robisz , szkoda ze zapewne w Twoim przypadku to audyty FAIL są. I to jest żenada!
Bo pamiętam takie sytuacje gdzie np. było udowodnione nagraniami z kamer, że konektor był uszkodzony na OBA, a jednak sprawa była olana przez kierownictwo i nawet cofka nie była anulowana. Tak samo wiele razy cofki na konetkor który sprawdzałaś wiele razy, nawet kilka razy pod rząd ta sama płyta cofana an ten sam konektor, mimo ze był po pierwszej cofce wymieniony na nowy i sprawny, a na OBA nagle uszkodzony tak że sztuka nie przeszła by testów(a logi są na pass). Jakie były za to konsekwencje? Nie da się dać cv na to stanowisko, bo nie ma wakatów, od wielu lat pracują te same osoby, a jak jakiś wakat się pojawi, to jest już obsadzony jeszcze przed rekrutacją wewnętrzną. Czy "audyt" im zajmuje 15min czy 17min bez różnicy, polega tylko na siedzeniu i patrzeniu na ręce. Taka masa roboty, że koleżanka z oba na nadgodzinach potrafi dosłownie przysypiać na stanowisku.
Proszę podejdź i powiedz to w twarz wszystkim na OBA/FA. Zaprosimy kierownictwo zarówno nasze jak i Twoje. Wyrzucisz swoje żale winowajcom prosto w twarz. Na go worku odważny, a w pracy potulny jak baranek. Strach przed konsekwencjami? Tchórzostwo?
Po co mam im mówić jak wygląda ich praca, myślisz że tego nie wiedzą? W dodatku robiąc sceny. Jak coś do kogoś mam to mu to mówię samodzielnie, bez "jesteś u pani". Wszystko o czym pisałem było im przekazane miesiące temu, grubsze akcje były załatwiane mailowo z załączeniem góry. Btw. wiesz może kto po zmianie ludzi w bhp był pierwszym, kto dostał naganę za kawki?
asdf Żeby czasami Twoja gruba akcja nie była wysłana mailowo z załączeniem góry. Kiepski finalista, kiepski na eco to znalazl sie Rgwiazdor na repie który sam siedzi na necie przez większość czasu , sam chodzi na kawki i stoi tam po pol godziny z innymi i tak wyglądają twoje nadgodziny. Kawka i rzucanie mięsem i płytami i zestawami.
a na dell samochód co się dzieje? Słyszałam, że spora presja jest wywierana z każdej strony. No i jednego kierownika się pozbyli, zyskali nowego, a właściwie nową kierowniczkę, co chyba nie do końca ogarnia co sie dzieje na serwisie... Czyżby rychły upadek projektu?
(usunięte przez administratora)
Dokładnie, ja też mam ochotę się stąd zwolnić, ile można znosić jej chamskie podejście do tych co nie lubi, uśmiecha się, A za plecami (usunięte przez administratora) obrabia ze swoimi pupilami, zanim Pani M. Przyszła na kierowniczke wszystko było dobrze i atmosfera i każdy starał się pracować jak najlepiej, nikt się nie stresował. Każdy był pewny swojej pracy. A teraz z dnia na dzień możesz ją straci, bo Pani M. Może się coś nie spodobać. Ta praca robi się chora. Albo Pani kierowniczka zniknie albo dobrych pracowników będzie coraz mniej
"zanim Pani M. Przyszła na kierowniczke wszystko było dobrze i atmosfera i każdy starał się pracować jak najlepiej, nikt się nie stresował" hahahahahahahaha wszyscy robili norme, nikt nie narzekal a na koniec zmiany wszyscy razem spiewali i tanczyli
Spoko spoko Pani M. wraca od przyszlego tygodnia i znowu się zacznie.... Co do selekcji pracowników , to prawda. Ma swoich ulubieńców , z innych się śmieje za plecami i robi co chce z ludźmi. Jak wiatr zawieje raz tak raz siak. Jeszcze trochę i podobno ma przejąć pod siebie całość włącznie z Eco i qvt. Wtedy się zacznie jazda. Ciekawe ile ludzie wytrzymają taki (usunięte przez administratora).
Smieszne jest to co piszesz. Zawsze ludzie narzekali i zawsze to byly narzekania klamliwe, inaczej by to zglosili zamiast narzekac. Ani ty ani kierownik nie macie obowiazku lubic wszystkich w pracy, to ze z toba nie chodzi na wode i nie gada jak z kolega, to przykro mi, tak wybrala, widocznie ma jakis powod. Oskarzasz ja o obgadywanie za plecami a sam wlasnie to robisz. A moze czaisz sie na jej posade i probujesz podkopac jej pozycje.
A kto by chciał zarządzać takim cyrkiem ? Proszę Cię Nikt o zdrowych zmysłach Ona sama też nie dostała tego stołka za wybitne osiągnięcia lecz za wybitne znajomości i(usunięte przez administratora)