(usunięte przez administratora)
To jaką umowę dostaje się na start? Zlecenie? Bo chyba jest jakaś umowa, prawda? Czy kolokwialnie mówiąc okres próby jest na czarno??
Tam nie ma żadnych umów. Wszystko odbywa się na czarno. Są tez poważne problemy z płatnościami.
Ale i naborów chyba nie ma jako takich, albo ja nie trafiam lub nie umiem znaleźć:3 Dlaczego ktoś się godzi na takie sytuacje, brak choćby umowy o dzieło. Właśnie z powodu braku pewności siebie, która tutaj jest dodatkowo obniżana?
Są nabory, raz widziałem ogłoszenie na portalu Skillshot. Umowa o dzieło może być nawet dorozumiana, nie musi być na piśmie. Chyba, że pracownik domaga się umowy na piśmie i tu jest problem bo takich umów nie ma. Dodatkowo uprosić się o jakiekolwiek papiery, np. PIT 11 to wielki problem dla właściciela. Ogólnie nie polecam, no chyba że ktoś studiuje i chce mieć jakiś feedback.
Czy rozmowa kwalifikacyjna do Artur Jastrzębski Artists Entertainment odbywa się w siedzibie firmy?
Hahahahaha. Skoro nie czytasz poprzednich wiadomości to jak możesz udać się na rozmowę?
jest to studio zdalne, na kanale discord odbywa się mini rozmowa kwalifikacyjna, proszą o portfolio, pytają o doświadczenie, wrzucają na kanał discord z zadaniem, a ty wrzucasz etapy do oceny, potem wrzucają drugi test (tak, drugi test) i może po tym zostaniesz przyjęty do zleceń, (a zostaniesz przyjęty, bo brakuje pracowników)
Robiąc drugi test, a nawet trzeci możesz już wykonywać płatne zlecenia. Testy są po to, aby sprawdzić, czy nadajesz się na robienie propów, pojazdów, czy doszło teraz rzeźbienie. Dla każdego coś dobrego. Model są robione dla klientów, dlatego osoba, która nie potrafi zrobić podstawowego modelu nie dostanie zlecenia, ale dalej może się uczyć i dostawać wskazówki od bardziej doświadczonych grafików.
Od kilku tygodni na portalu skillshot krąży ogłoszenie o praktykach w tak zwanej "firmie" Artura/Thora z zakresu concept artu i grafiki (usunięte przez administratora) Wyraziłem chęć udziału po czym dostałem na maila wyłącznie link do discorda z aż 150+ osobami. Po dołączeniu został mi przydzielony kanał i zadanie takie same jak wszystkim innym, zacząłem także czytać zasady i to co tam zastałem mnie przeraziło. Pan Artur nie kryje się z swoim faktem bycia wyzyskiwaczem żerującym (usunięte przez administratora)chice młodych artystów którzy stawiają pierwsze kroki w GameDevie i wyciska z nich wszystko do suchej nitki. Na serwerze nie hamuje się od takich wypowiedzi jak "testy uczą młodych pokory i jak ktoś tu trafia to potem to docenia", "my jesteśmy d&pofirmą i doskonale o tym wiemy, ale utrzymujemy się ze swojej pracy, a mało firm z branży w Polsce się (tak) utrzymuje" (?), a wszelkie wątpliwości ze strony praktykantów były zbywane gaslightem pana Artura, że wypalenie psychiczne ich nie ominie na zleceniach w przyszłości, a tutaj ból poprawek jest rozłożony na raty, a z takim zapałem to i za pięć lat nic się nie nauczą. (sic!) W pewnym momencie ktoś zaczął wstawiać linki do tego portalu z opiniami o AE i to uświadomiło mnie w tym, że ten człowiek wyzyskuje młodych artystów już solidny kawał czasu i jestem w szoku, że Game Dev nadal nie jest poobwieszany informacjami ostrzegającymi przed nim. Kiedy jedna z praktykantek zaczęła pytać o co chodzi, sam Artur stwierdził, że "nie ma nic do ukrycia, proszę czytać", po czym zaczął kasować wszystkie wiadomości. Kiedy kolejne osoby zaczęły dopytywać odpowiedział, że "w przeszłości mieli problemy, ale to nie była ich wina, a jest to długa historia i jak ktoś nie chce tu być to nie musi". Kilka osób zaczęło drążyć, że chciałoby wiedzieć zwłaszcza jako przyszli pracownicy, na co pan Artur odpowiedział "Słuchajcie, (usunięte przez administratora) można kogoś kto ma umiejętności, amatora praca nie jest nic warta" i z tymi słowami usunął osoby z serwera w celu uniknięcia dalszej dyskusji. Nie jest on pierwszym, a już na pewno ostatnim człowiekiem z takim pomysłem, ale Drodzy Młodzi artyści szukający swojego miejsca w GameDevie, nie róbcie sobie krzywdy i nie wchodźcie we współpracę z kimś kto poza może faktycznie pakietem podstawowych narzędzi do pracy zagwarantuje Wam również wielką niechęć do pracy w branży w pakiecie w kompletny brak wiary w siebie i swoje umiejętności, a odbudowywanie tego zajmie Wam długie tygodnie, jak nie miesiące. Takich osób jest pełno, ale gwarantuję Wam, że GameDev posiada również wiele innych miejsc i osób które są w stanie zagwarantować Wam wiedzę, możliwości rozwoju i zachowanie zdrowia psychicznego i wcale nie musicie przejść przez ognie piekielne w celu rozwoju swojej ścieżki kariery jako grafik. Na temat finansów od tej firmy nie zamierzam się wypowiadać, bo jak można zauważyć moi poprzednicy dość wyraźnie wyczerpali ten temat. Trzymajcie się.
Fakt również byłem w tym samym czasie na dicordzie. Wszystko to prawda co zostało tu napisane. Merytoryczne odpowiedzi i pytania były zbywane pseudo mądrymi słowami że on zna i wie więcej. Każdy przykład czy osoba podawana jako przykładowy istniejący i pracujący artysta był oceniany że wcale nie jest dobry w tym co robi. Inne firmy opisywane jako wyłudzacze i w sumie oszukujący inwestorów… tak to jest jak się mierzy innych swoją miara… sam twierdzi ze żadna z osób które się zgłosiły nic nie jest warta… skoro tak po co ich szkolić. Ach i może komuś coś zapłaci ale niewiele bo są mało warte takie prace
Czym w Artur Jastrzębski Artists Entertainment zachęcają przyszłych pracowników? Jakie mają dodatki?
Czasami mam wrażenie, że te pytania zadają idioci, którzy w dodatku nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Wszystko już zostało powiedziane.
Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej w firmie Artur Jastrzębski Artists Entertainment?
Jaki jest styl zarządzania kadrą w Artur Jastrzębski Artists Entertainment?
Pracujesz póki jesteś potrzebny czyli do wypłaty. Później lecisz na smyczy zadłużenia albo rezygnujesz z własnej woli aby nie tracić czasu.
Pieniędzy nie mogę doczekać się od lat. Taka to firma. Odradzam każdemu zdrowemu człowiekowi, chyba że ktoś jest sadystą i lubi takie klimaty. Jastrzębski A. plecie jakieś farmazony na skypie, że są gorsi od niego, grozi żeby być spokojnym, nie upominać się i być cierpliwym bo nie wypłaci wgl... a ludzie czekają na kasę po 5 lat i więcej. Czaicie? Radzi żeby spokojnie czekać i siedzieć cicho... najlepiej całe życie. Chory człowiek. Jeśli ktoś ma problemy z tym gościem polecam wysłać pozew do sądu, w moim przypadku nie brał nawet udziału w prowadzeniu sprawy, więc sąd z automatu wydał wyrok wiadomo jaki. Nie potrzeba umowy, żeby dochodzić swoich spraw. Mam wyrok w ręku i lada moment będę szedł do komornika. Kontakt do mnie: risthar222@gmail.com, chętnie udzielę wskazówek.
Jaka umowa obowiązuje w Artur Jastrzębski Artists Entertainment podczas okresu próbnego?
Ciężko jest w systemie 12/12 w Artur Jastrzębski Artists Entertainment? Ktoś coś?
Jeżeli chcesz się pakować w (usunięte przez administratora) to ciężej poza oczekiwaniem na wynagrodzenie za zrobioną robotę już nie będzie. Podobno spłaca, podobno długi maleją więc może moje wspomnienia z tą firmą na obecny dzień powoli stają się nieaktualne. Pracy dla grafika jest bardzo dużo. Wystarczy się dobrze rozejrzeć a w ostateczności możesz spróbować w AE.
Czy Artur Jastrzębski Artists Entertainment oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?
Nie spodziewaj się żadnej umowy ;) Łatwiej mu wtedy się odciąć w razie jakby miał "problemy" z wypłaceniem pieniędzy
Jest też opcja że będzie umowa, ale w międzyczasie jak jego prawnik będzie ją pisać weźmie Cię do roboty czegoś, a ten prawnik będzie ją pisać rok czasu, później kolejny rok i kolejny, jego prawnik bardzo wolno pisze, ostatecznie wychodzi na to samo co brak umowy
Jeżeli nie przemawiają do Ciebie poprzednie komentarze, lubisz jazdę bez trzymanki i życie na krawędzi od pierwszego do pierwszego za rok to śmiało. Umowy? Podobno krąży legenda, że ktoś kiedyś je widział.
Umowa jest taka, że klient zawsze nie ma pieniędzy za wykonaną robotę. Aby ją mieć, według AE, klient musi się ogarnąć, musi ogarnąć sytuację i wtedy dostaniesz wypłatę za to co zrobisz.
Chcesz powiedzieć że pracujesz bez umowy? A jakie są szanse zatrudnienia na własnej działalności?