Okropne doświadczenie rozmowy o pracę. Przyszłam przed umówionym czasem na rozmowę kwalifikacyjną. Nie liczyłam na to, że rozmowa zostanie przeprowadzona wcześniej. Chciałam poczekać w salce. Tymczasem pani, która mnie przyjęła dała mi wyraźnie odczuć, że jest niezadowolona z tego powodu, że jestem wcześniej. Salka konferencyjna była wolna. Powiedziała do tego coś w stylu "dla nas każda minuta jest cenna". Do czego miało to się odnieść? Nie wiem. Mój ubiór na rozmowie o pracę był elegancki i oficjalny. Ta sama Pani popatrzyła na mnie z pogardą i powiedziała coś w rodzaju "my ubieramy się wygodnie". Do tego oczywiście cisza po rozmowie kwalifikacyjnej. Brak informacji zwrotnej.
wygodnie czyli jak? powiesz w jaki sposób odziała się ta wspomniana Pani na rozmowę? raczej w dresie nie można przyjść? czyli nastawienie tutaj mają tego typu, że czas to pieniądz? zdradź szczegóły odnośnie tego stroju, żeby było wiadomo jak się ubrać na rozmowę