@jarek @czesio dziękuję za odpowiedź. Rozumiem, że dział kosztorysów, to dział najbardziej dotknięty problemem rotacji. Jak często praca wymaga nadgodzin, o których wspominałeś? Widzę, że firma poszukuje obecnie również praktykanta do tego działu. Może część problemów może być rozwiązana przez większą liczbę zatrudnionych osób. Możecie też powiedzieć jak wygląda praca w innych działach firmy?
Jeżeli Olek wyraża swoje poglądy a nie jest pracownikiem firmy ocieplającym jej wizerunek to musi być bardzo naiwny :) Nie, to nie świadczy o żadnej lojalności tylko o braku szacunku do siebie, swojego czasu i umiejętności. Bo nie rozmawiamy tutaj o 'sytuacjach które zdarzają się rzadko" które owszem byłyby naturalne i zrozumiałe, czasem wszędzie coś wypadnie ale o realiach w tej firmie. Tak jak już tutaj inni pisali w dziale kosztorysów liczba tematów do wyceny jest nierealna, bo kierownictwo idzie na ilość nie jakość. Jedna osoba dostaje kilka dni na przygotowanie oferty i co ma zrobić? Siedzi do 11, 12, a czasem i 2 w nocy. skończy jeden temat i dostaje następny i koło się zamyka, a czasem i robi kilka naraz. To nie są takie nadgodziny że raz na miesiąc jest awaryjna sytuacja i musisz zostać 2 godziny dłużej, bo to jest akurat normalnie i zrozumiałe. Po prostu dostajesz tyle do roboty że się nie wyrabiasz. Pamiętam jak za moich czasów kolega robił wycenę i jednego dnia siedział do 11, następnego do 4 rano. Jak już zamknął temat poprosił aby w zamian za to nie przychodził w kolejny piątek do pracy (w piatki pracowało się tylko 6 godzin, a jak łatwo policzyć przez 2 dni narobił 15 nadgodzin) - nie zgodzili się. nikt ci za to nie płaci ani godzin nie oddaje. Także @olek - jeśli godzisz się na zapieprzanie do 4 rano za nic to nie jesteś lojalnym pracownikiem tylko idiotą którego można wykorzystywać, zwłaszcza że pensja też nie powala. A jak już nasiedzisz się do tej 4, zrobisz wycenę to spadaj - nikt ci nawet nie raczy powiedzieć jaki rezultat, albo wspomnieć że jednak zdecydowali się nie składać oferty :) Jak zrobisz najlepszą ofertę to też nikt ci nawet 'gratuluje' nie powie- pochwały zbiera góra :) Ogólnie jesteś tam właśnie takim pachołkiem od czarnej roboty.
Jeżeli Olek wyraża swoje poglądy a nie jest pracownikiem firmy ocieplającym jej wizerunek to musi być bardzo naiwny :) Nie, to nie świadczy o żadnej lojalności tylko o braku szacunku do siebie, swojego czasu i umiejętności. Bo nie rozmawiamy tutaj o 'sytuacjach które zdarzają się rzadko" które owszem byłyby naturalne i zrozumiałe, czasem wszędzie coś wypadnie ale o realiach w tej firmie. Tak jak już tutaj inni pisali w dziale kosztorysów liczba tematów do wyceny jest nierealna, bo kierownictwo idzie na ilość nie jakość. Jedna osoba dostaje kilka dni na przygotowanie oferty i co ma zrobić? Siedzi do 11, 12, a czasem i 2 w nocy. skończy jeden temat i dostaje następny i koło się zamyka, a czasem i robi kilka naraz. To nie są takie nadgodziny że raz na miesiąc jest awaryjna sytuacja i musisz zostać 2 godziny dłużej, bo to jest akurat normalnie i zrozumiałe. Po prostu dostajesz tyle do roboty że się nie wyrabiasz. Pamiętam jak za moich czasów kolega robił wycenę i jednego dnia siedział do 11, następnego do 4 rano. Jak już zamknął temat poprosił aby w zamian za to nie przychodził w kolejny piątek do pracy (w piatki pracowało się tylko 6 godzin, a jak łatwo policzyć przez 2 dni narobił 15 nadgodzin) - nie zgodzili się. nikt ci za to nie płaci ani godzin nie oddaje. Także @olek - jeśli godzisz się na zapieprzanie do 4 rano za nic to nie jesteś lojalnym pracownikiem tylko idiotą którego można wykorzystywać, zwłaszcza że pensja też nie powala. A jak już nasiedzisz się do tej 4, zrobisz wycenę to spadaj - nikt ci nawet nie raczy powiedzieć jaki rezultat, albo wspomnieć że jednak zdecydowali się nie składać oferty :) Jak zrobisz najlepszą ofertę to też nikt ci nawet 'gratuluje' nie powie- pochwały zbiera góra :) Ogólnie jesteś tam właśnie takim pachołkiem od czarnej roboty.
Aldesa Polska ma już swoją pozycję w branży i dba o jej utrzymanie. Tylko wysokie standardy pomogą utrzymać firmę na wysokim poziomie ale nie wszyscy do tego dorośli.
Podanie ilości osób które się zwolniły w ciągu ostatnich miesięcy jest chyba niemożliwe, trzebaby zapisywać na kartce co miesiąc. ale w każdym minimum 2, najczęściej coś koło 3. a czasem 5. w dziale kosztorysów nie ma sensu nawet zapamiętywać imion
@czesio co jest powodem rotacji o której wspominasz? Co masz na myśli pisząc o zwalnianiu się pracowników "na potęgę"? Ile osób odeszło w ciągu ostatnich kilku miesięcy? Czy dotyczy to szczególnie któregoś z działów firmy?
Co miesiąc zwalnia się kilka osób, jak napisał Jarek, nie ma sensu zapamiętywać imion, polecam nadawanie numerków. W trakcie mojej pracy było kilkanaście numerków w samym dziale kosztorysów - z tego działu najwięcej ludzi ucieka, ale co w tym dziwnego, jak kierownictwo daje do zrozumienia, że jak nie zostaniesz do 2 w nocy albo 5 nad ranem w biurze, żeby domknąć projekt, to zostaniesz zwolniony? Oczywiście niepłatne nadgodziny i brak możliwości odbioru, a praca dziennie po 10-12 godzin - i tak się nie wyrabiasz, bo nie sposób wycenić na raz 5 projektów i jeszcze jeździć na spotkania z inwestorami. PIP powinien zapukać do nich w końcu, na pewno będą mieli, o czym rozmawiać.
Rozmowa przeprowadzona raczej mało profesjonalnie, nie było pytań w języku obcym, jedynie rozmowa o doświadczeniu zawodowym. Bardzo mało przyjazna atmosfera rozmowy. Warunki pracy bardzo słabe jak na oferty w Warszawie.
Po przeczytaniu mego CV, Pani zadała pytanie co znaczy że znam język angielski bardzo dobrze? Zamiast przeprowadzić rozmowę po angielsku.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Doradca Techniczny z językiem włoskim lub francuskim
@czesio Myślę, że mocno przesadzasz wydając taką opinię. W każdej firmie są rotacje pracowników i nie ma w tym nic złego. Firma jest nietuzinkowa i potrzebuje takich ludzi. Tu potrzeba ludzi wykształconych i otwartych na nowe pomysły. Może to nie jest praca dla wszystkich?
Co nowego słychać w Aldesa Polska Services Sp. z o.o.?
Wszyscy z tej firmy uciekają na potęgę. Obecnie są prawie sami nowi pracownicy, ci, którzy posiedzieli tam chwilę i zobaczyli, co to znaczy Aldesa, uciekli lub właśnie uciekają :)
Złożyłem swoje cv na stanowisko koordynatora robót elektrycznych w dziale zakupów i czekam na termin rozmowy. Mam prośbe o kilka informacji, przed rozmową. Jak przebiega rekrutacja? Jakie są warunki pracy w firmie i jakiego rzędu są zarobki?
Do:sama prawda. Doświadczenie w połączeniu z wiedzą daje efekty w postaci dobrej pracy w dobrej firmie. Narzekaniem z całą pewnością nie zarobisz na wyższe wynagrodzenie ani na uznanie. Jak człowiek dobrze z zaangażowaniem pracuje, pracodawca to widzi.
Nie w tej firmie....niestety takie myślenie to nie ten adres. Możesz dawać z siebie wsystko a i tak powiedzą ci że za mało.
Wszystko prawda, ale niestety nie w tej firmie. W Aldesie można wypruć sobie żyły, dawać z siebie 200%, nie narzekać kompletnie na nic, a i tak nikt tego nie doceni. O podwyżce można pomarzyć. Jak będziesz bardzo dobrze pracował, to najwyżej dostaniesz trzy razy tyle roboty, bo skoro wyrabiasz się z podwójną normą, to i dasz radę z potrójną - oczywiście wszystko za tą samą pensję.
(usunięte przez administratora)
Ja wiem że Aldesa to dobra firma. Może masz jakiś problem ze sobą? Czasami nie znamy sami siebie i stąd problemy w pracy.
Jeżeli uważasz, że "Aldesa to dobra firma", to najprawdopodobniej pracujesz tam po znajomości i/lub dostajesz hiszpańską pensję :)
Hej, a wiecie czy niedługo też się pojawi jakieś ogłoszenie na senior java developer? Nie ukrywam, że dobrze by się było załapać, zwłaszcza, że oprócz benefitów socjalnych jest szansa na to, żeby zeby się jakieś premie do podstawy zarobków. Dobrze, że atmosfera dopisuje.
Nie ma zadnego pitencjalu. Potencjal to byl kiedys
Opinia z punktu widzenia inżyniera pracującego na budowie i w biurze: Plusy/neutrale: - Nie boją się wchodzić w duże tematy bo mają bogatego wujka w Hiszpanii, który w razie problemu sypnie groszem, właściwie to startują do każdego kontraktu powyżej pewnego pułapu kwotowego więc pracując dla A.można zapoznać się z dokumentacją lub nawet brać udział w realizacji ambitnych inwestycji. - Zarobki dobre bo i pracy jest dużo, nadgodziny częste, można powiedzieć, że w A. trzeba być wojownikiem jednym daje to satysfakcję innych odstrasza. - Socjal na 3+ trzeba trochę dopłacić do kart sportowej i medycznej, albo nie brać w ogóle jak nie są potrzebne. - Nawiązując do wcześniejszych wypowiedzi na temat profesjonalizmu kadry zarządzającej. Czasami trafi się na kontrakcie jakiś pajac, ale jak są skargi to go usuwają, niektórzy są nieusuwalni rzecz jasna, ale z każdym można się jakoś dogadać. - Podwykonawcom płacą jak wywiązują się z umowy i współpracują w razie problemów, nie spotkałem się z sytuacją, że ktoś przyszedł z pretensjami lub groźbami bo nie ma przelewu od 3 miesięcy, a w innych dużych firmach miałem nieprzyjemność takie sceny oglądać. - Możliwość, a czasami przymus komunikacji po angielsku, dodam, że nie tylko o nadchodzących koncertach i wynikach ulubionej drużyny piłkarskiej, ale raczej solidy kawał języka branżowego. - Firma przyjazna młodemu pracownikowi, chętnie uczą, pokazują procedury korporacyjne, idą na rękę ze studiami. - Mała formalizacja pracy inżyniera w relacji do rozmiarów firmy, tabelki, raporty, zestawienia, rzadko, jeśli już to zasadne. - Realna możliwość awansu, nie tak jak w innych dużych firmach, praca na stanowisku inżyniera budowy przez 10 lat bo nikogo nie znasz w zarządzie. W A. sprawdzasz się to jesteś nagradzany. Minusy: - Niektóre działy w firmie są za bardzo rozbudowane, co powoduje generowanie niepotrzebnych kosztów, a skoro są na nie gotowi, to mogliby np. dać więcej licencji Autocada na budowy. - Niby duża firma, ale ciężko skołować samochód na wyjazd służbowy. - Często spotykany brak odpowiedzialności na stanowiskach średniego i wyższego szczebla, jak coś się rozwali to błoto spływa na sam dół i łatać dziurę musi najczęściej zwykły inżynier. - Dział kosztorysowania jeszcze do niedawna miał taki przerób jak w sortowni truskawek w Holandii, liczba tematów do wyceny na osobę była nierealna, ale powoli od tego odchodzą bo zauważyli, że zbyt dużo ludzi rezygnuje głównie z tego jednego powodu. - Dziwne godziny pracy w na większości inwestycji i w biurze gdzie rządzą Hiszpanie. - Na budowie częsta improwizacja, braki w procedurach i egzekwowaniu istniejących. Firma na solidne 3+, jest sporo rzeczy do poprawy, ale ma potencjał.
Owszem pojawia sie ogłoszenie za ogłoszeniem ale tylko dlatego że jest bardzo duza rotacja pracowników.przeciętnie w tej firmie pracownik wytrzymuje rok.tacy z 3 letnim stażem to wyjątki.wiązanie się z tą firmą na dłużej przy obecnym modelu zarządzania - nie polecam chyba że lubicie charowke.
(usunięte przez administratora)
1500,00
Tak sie sklada ze znam ta ekipe.sklad kest fajny ale jest ich malo imaja kupe roboty.w aldesie wszystko zalezy od zespolu.jedni sa ok np. Budowa s19 a drudzy nie bardzo np.budowa linii wn olsztyn.wszystko kwestia ludzi.
Jak myślisz dlaczego ekipa z budowy linii WN Olsztyn jest uciążliwa dla innych. Kto jest tam największym negatywem w całej ekipie? Hey
HEHE, no to powodzenia Panowie.....ja po tym co przeczytałem będę omijał ''to'' coś szerokim łukiem......
Witam widziałem ostatnio że potrzebują geodety na podkarpaciu. Czy pracował tam ktoś na takim stanowisku, jak z atmosferą i godzinami pracy ponieważ zastanawiam się czy wysłać tam w ogóle CV. Z tego co czytałem wyżej to nie za ciekawie w tej firmie. Z góry dziękuje za odpowiedź.
Pieniądze zawsze na czas z końcem miesiąca, zarobki są niezłe, atmosfera fajna - chociaż podobno zależy, w jakim dziale - ja nie narzekam. Minusem są na pewno duże nadgodziny i zbyt duża ilość pracy rozłożona na zbyt małą ilość pracowników.
Jedna wielka kpina to jest pozytywna opinia o tej firmie, w zadnej innej firmie nie spotkalem sie z takim brakiem profesjonalizmu jesli chodzi o prowadzenie firmy, projektow, zarzadzanie kadrami. W tej firmie nie istnieje pojecie nadgodzin chociaz wszyscy sa wrecz przymuszani do pracy po godzinach, w tej firmie nie istnieje zarzadzanie projektem poniewaz licza sie tylko sprytne 'zagrywki' i wkoncu w tej firmie nie istnieje prawo pracy rozumiane wg polskich przepisow - wielka porazka to jedyne co mozna powiedziec, strata czasu i tyle
Widzę że znowu rekrutacja na kierownika robót konstrukcyjnych we wrześni po tym jak poprzednik nie dał rady z tymi ynteligętami z kierownictwa projektu którzy nadają się tylko do tarcia chrzanu? ciekawe że miejsce jeszcze tam grzeją wspomniani kierownicy projektu, starsi kierownicy którzy mieliby problem żeby znaleźć inną pracę oraz młodzi dla których aldesa to pierwszy pracodawca, ale jak trochę się nauczą to pewnie zawiną tyłki w trok... życzę powodzenia przyszłemu kierownikowi robót we Wrześni ;)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Aldesa Polska Services Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Aldesa Polska Services Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 18.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Aldesa Polska Services Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 15, z czego 2 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Aldesa Polska Services Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Aldesa Polska Services Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
