Opinie o DSV International Shared Services Sp. z o.o.
Źle się dzieje w DSV... Wymogi częstego chodzenia do biura od czapy bo managerowie i wyżej muszą pokazać szefostwu w Danii jak to biuro spełnia swój cel... Głupie zasady awansów na zasadzie iż ktoś wyżej odchodzi to wtedy jest szansa na awans i przejęcie obowiązków, więc jakby zespół się nie zmieniał w składzie to propozycja awansu znikoma (przy obecnej atmosferze ludzie ciągle odchodzą więc jest szansa :D ) W zależności od piętra i zespołu możesz dostać laptopa od firmy, ale nie każdy zespół jest takim szczęściarzem ponieważ gdzieniegdzie tylko TL i manago dostają taki sprzęt... Oczywiście roboty jest ponad zespół, firma nie chcę zatrudniać nowych osób bo niektóre zespoły "nie zarabiają na siebie", więc niech się męczą ludzie z ogromnymi targetami, nadgodzinami, pracą w weekendy. Raz Ci nie wyjdzie to już jest nieprzychylny mail od manago jakim to cudem nie udało się spełnić wymogów na dzisiaj... Ciągle tylko gadanie o KPI i SLA i robienie codziennych bezsensownych raportów ktore zadowalają górę a wystarczyłoby poprosić dział IT o automatyzacje (kogoś kompetentnego - więc będzie o to trudno...). Ja pracuję tu ponad rok i obecnie jestem zmęczona sztywną atmosferą, zdołowana taką pracą i takim zarządzaniem. Z nielicznych plusów to na pewno kantyna, fajne biuro i multisport
DSV ISS bo nie jest to takie "prawdziwe" DSV to przyjemne bezstresowe korpo. Brali każdego. Tam gdzie byłam atmosfera wśród leaderow i managerów- super, wśród asystentów - plotkarze czasem toksyczni czasem ok. Awansów raczej brak a jak są to jakby losowym osobom (z wyjątkami). Uśmiechy i obiecywanie a potem nic. Ogólnie można siedzieć i trochę pracować. Być na wiecznym HO i udawać że pracujesz. Chillout za żenujące 4brutto asystent, 5brutto specjalista. Ale za prawie nic nie robienie. Co kto lubi. Nikt nigdy nie krzyknie ani Cię nie zwolni. Wszyscy wiecznie "szukam innej pracy". Część odchodzi część szuka kolejny rok i kolejny. Przejście między działami za zgodą managera (nie zgodzi się) a jak już to przez pół roku za swoją niższą pensje dopiero potem za tą co inni na tym dziale. Nie warto być ambitnym, warto być bezmózgim robotem. Nie robić nic ponad swoje obowiązki ani nie troszczyć się o proces. Tylko tabelka produktywności może coś pomóc. Firma dla nieambitnych lub młodych po studiach lub do założenia rodziny. Losowe osoby są mądre. Do nauczenia się korpo i fajnego wpisu w CV. Przygotujcie się że będziecie uczyć nowych którzy będą mieli mniejszą wartość od was i zerowy wkład w firmę a będą zarabiać więcej. Po czym zrobią "wyrównanie" tak że i tak będziecie zarabiać mniej. Kompletnie nie dbają o stałych pracowników (dlatego rotacja ogromna). Na plus: biuro, atmosfera, Multisport, obiady za 5zl, opieka medyczna, HO ile chciałam. Decydujecie sami. P.S Podobno warto wrócić nadal robić mało ale wynegocjować stanowisko i stawkę. Podobno. Na innych działach i piętrach może być inaczej ;)
Tabelki produktywności są np w cost matchu. Jesteś rozliczany z każdej minuty swojej pracy. Jak nie przekroczysz targetu musisz się z tego tłumaczyć
Nie wiem czy wszędzie w DSV tak jest ale nie czuje się tutaj nacisku na "wartości firmy" i "kulturę pracy" poprzez powtarzanie sloganów i spotkania z rozmawianiem o corpo propagandzie jak przy klubie książki. Pandemia bardzo pogorszyła firme - pierwszy rok wstrzymanie wszelkich podwyżej, drugi rok dali nawet nie tyle co obiecywali rok wcześniej a teraz 5% dla wszystkich niezależnie od stanowiska, wkładu czy inflacji. Negocjacja o zarobkach czy przyśpieszeniu awansu dopiero jak papier o rezygnacji jest na biurku. Wrócić się da jak zmiana pracy nie pójdzie, ale tylko raz.
Nie zapominaj że to brutto więc na rękę jest sporo mniej. I do tego trzeba być specjalistą. No ale ja też bym chciał się dowiedzieć w jakim dziale takie kokosy. Jakby co, to pisz.
On chyba sarkastycznie to ujął... To na którym dziale tu się potencjalnie najlepiej zarabia w takim razie?
Bardzo slaba firma w Polsce, nieciekawa atmosfera. Mozna trafic na sensownych ludzi ale tacy szybko uciekaja.
Jakie są zarobki na specjalistę w Wawie? Nie wiem czy to żarty z tymi stawkami co są tu ja forum.
Witam, moze ktoś napisać cos o tej firmie? Dlaczego ciągle wisi ogloszenie? Czy naprawde jest tam tak źle ze nikt nie chce tam pracowac?
To jest typowe korpo. Brak możliwości na coś wpłynąć, sztywniactwo, hipokryzja... Dobrze mają ci co wchodzą szefom w (usunięte przez administratora) albo tacy którym pasuje atmosfera korpo po prostu. Jak na pierwszą pracę to nie jest zła opcja bo nie masz doczego porównać i przynajmniej zdobywasz doświadczenie. Ale dobrym specjalistom - tacym którzy cenią swój czas i wiedzę - tu nie jest po drodze
Czy są na forum kierowcy/dostawcy - pracownicy tej firmy? Jak oceniacie pracę w tej firmie?
Jestem zainteresowana ofertą specjalisty w kadrach - może się ktoś wypowiedzieć czy warto? Jaka atmosfera, przełożeni, zarobki?
Nie ma onBoardingu, chociaż obiecują Ci to, i nie ma metody uczenia się. absolutny chaos
Czy poziom wynagrodzeń w DSV International Shared Services Sp. z o.o. uległ zmianie od czasu dodania ostatnich opinii? Pojawiły się nowe ogłoszenia na GoWork.pl 28 lutego.
Nadal niezmiennie w przyoadku wiekszosci stanowisk (asystent, specjalista) oplaci Ci sie bardziej isc na kase do Lidla. Naprawde ;)
To, że asystent to jeszcze jestem w stanie zrozumieć, ale specjalista? To ile zarabiają specjaliści - 3 tysiące?
Piszesz, że w przypadku większości stanowisk się nie zmieniło... Ale czy jednak są jakieś stanowiska, na których pensja poszła w górę?
Czy ktoś może napisać kilka słów o pracy asystenta? Na pracuj.pl jest ogłoszenie i zastanawiam się czy aplikować. Ile można zarobić na tym stanowisku? Jak często trzeba być w biurze (oferują praca hybrydową)?
Brak przejrzystych zasad awansu. Brak podwyzek, albo tyle co kot naplakal. W ogole chaos. Teraz powrot do pracy z biura ale w sumie nie ma pomyslu w naszym zespole kto ma wracac, jak bedziemy rotowac. Nasza TL chce bysmy byli ciagle w biurze, mimo ze mowia ze mozemy isc na HO (to w praktyce nie mozemy). To jaka bedziesz mial prace i atmosfere, zalezy bardzo od zespolu do jakiego trafisz. Bywaja zespoly, gdzie TL pyta dlaczego zbyt dlugo Cie nie bylo przy komputerze. Ludzie na przerwach jedza z zegarkiem w reku, najwyzej zjedza chlodne (bo mikrofale to chyba na promocji z Biedry kupione - jednym slowem nie grzeja.. ). Podzielam zdanie, ze DSV to firma dobra na start. Duzo sie nie nauczysz, ale po studiach zdobedziesz jakies doswiadczenie, by pojsc dalej. Nie licz na wysokie zarobki. Jesli chodzi o aktualna sytuacje/inflacje to nauczyciele dostali wiecej niz my w DSV :D Natlok pracy rozny - zalezy od dzialu ale i dni.
minusy - za malo zatrudnionych osob- za duzo pracy- ludzie sie zwalniaja bo maja dosyc- za malo zatrudnionych osob... - bezplatne nadgodziny, ktore sa przymusowe - niby robisz na umowie o prace, a traktuja cie jak na zleceniu, jak w dzien przed swietami bozego narodzenia puscili nas kilka godzin wczesniej do domu, to kazali nam odnotowac MINUSOGODZINY w kalendarzu i pozniej to odrobic nadgodzinami.. - brak jakiegokolwiek wsparcia TL, na merytoryczne uwagi, uslyszysz ze w innym teamie maja gorzej - losowosc awansow, w zaleznosci gdzie sie zwolni osoba wyzej; brak klarownej sciezki rozwoju - biuro jednoczesnie mega nowoczesne i zle zaprojektowane, okropna kawa, brak naczyn, brak mikrofali na pietrach, trzeba np 5 pieter jechac na parter zeby zjesc cos cieplego a kuchnie sa 2 na kazdym pietrze (bez mikrofali), w lazienkach krany dysona a mydla co chwile nie ma - nie daja sprzetu do pracy ani nie dofinansowuja pracy zdalnej w zaden sposob, z drugiej strony zespol jest juz za duzy na przewidzany open space i jednoczesnie nie moglby pracowac w biurze, bo jest za malo biurek - dla osob dluzej zatrudnionych- brak mozliwosci realnego rozwoju plusy + dobra praca jak nie masz doswiadczenia, albo chcesz sie przekwalifikowac, gdzies tzreba zaczac + obecnie praca zdalna na 100% + spoko bonus swiateczny, ok 1000 zl (opodatkowane) + bardzo duzo osob znajduje dzieki tej pracy zatrudnienie w lepszych firmach i nawet rekruterzy mowia na dsv- INKUBATOR pracownikow
Zgadzam się z opinią; teraz dodatkowo ISS traci jedyną zaletę, czyli możliwość pracy zdalnej (do tej pory praktycznie 100%), bo od kwietnia wszyscy mają wrócić do biura. Zapewne ludzie ponownie zaczną się masowo zwalniać.
100 % prawda. W tym momencie przechodzę do nowej firmy. Jest tam bardzo niewiele ogłoszeń, a firma porównywalnie duża. Pracownicy zostają tam na lata. Co roku dostają podwyżki lub premie. Ludzie tam po prostu chcą zostawać i pracować. Przeciwnie do DSV. Tutaj mało komu się chce zostawać. Jest ogromna rotacja. Odnoszę wrażenie, że w zespołach jest większość ludzi w wieku 25-30 lat. Często to ich pierwsza praca, a jak już się czegoś nauczą to uciekają. Zgadzam się z plusami. Jeśli nie masz doświadczenia i jest to Twoja pierwsza praca, to pewnie warto. Nie zarobisz dużo, ale po roku zdobędziesz jakieś doświadczenie. U nas wszyscy uciekają, bo w DSV nic Cię nie czeka prócz klikania przez 8 godzin tego samego (praca nudna i powtarzalna, nie masz na nic wpływu). Nie licz na rozwój. Awans - tylko na papierze + kilka stówek. Będziesz robić i tak to samo. Minus to ciągłe naciskanie na prace z biura (nasz zespół rotuje, ale "powinniśmy" być w biurze, coraz częściej mówi się o powrocie). Nadgodziny (zapomnij, że dostaniesz za nie kasę). Ostatnio mam wrażenie, że każdego kto nie ucieka przyjmują do DSV :) Rotacja jest OGROMNA! Tak szczerze, nie polecę DSV nikomu, kto już ma jakieś doświadczenie, bo byłoby mi wstyd. Dla studentów, praktykantów to nienajgorsze miejsce.
A czemu powrót do biura? Z tego co mi się wydawało to praca zdalna ma wiele plusów, a wielu pracodawców uważa, że przynosi więcej korzyści. Czemu tu jest inne podejście do tematu?
DSV ma dla siebie cały biurowiec, więc chyba muszą go zapełnić ludźmi, żeby dobrze to wyglądało w centrali w Danii i inwestycja nie wyglądała na całkowicie nieudaną; pewnie jakby nadal wynajmowali powierzchnię biurową w innych budynkach to w ramach oszczędności na najmie byliby bardziej elastyczni jeśli chodzi o pracę hybrydową i wymiar byłby większy niż marne 8 dni home office na miesiąc. Poza tym w DSV ISS nie ma czegoś takiego jak laptop firmowy do pracy z domu, oszczędność na pracownikach maksymalna niestety.
I ludzie się tak godzili na to żeby uzywać prywatny sprzęt w ramach pracy zdalnej? Sama bym wolała wrócić do biura.
Laptopy są dla liderów oraz w IT dla wszystkich a przynajmniej od drugiej linii wzwyż. Są wyjątki dla powrotów i część ludzi z innym miast może wrócić do modelu 2-3 dni w miesiącu do Warszawy, lub ewnetualnie normalne chodzenie do biura w swoim mieście jeśli takie jest, np. Trójmiasto. Firma traktuje pracowników IT jako "koszty" więc nawet tutaj nie ma inwestycji - przynajmniej w ludzi, bo nie ma problemu z dodaniem RAMu czy powiększenia dysku na serwerach.
Wlasnie oglądam ogłoszenie na pracuj i nadal podaja lekcje angielskiego w ofercie - czy ktos wie czy one faktycznie sa? Na jednych ogłoszeniach jest ten benefit a na innych nie ma takiej oferty - o co chodzi? a dla wszystkich -" imprezy i spotkania integracyjne" - w dobie pandemii???
Nie ma angielskiego, Udemy, multisporta i wielu innych rzeczy. Został medicover-oczywiscie jest pakiet w całości finansowany, ale jest słaby tak że szkoda gadać. I "szkolenia wewnętrzne" (Powodzenia). I ergonomiczne miejsca pracy jako benefit, choć tego nie rozumiem, to standard wszędzie że nikt o tym nie pisze. A w biurze nie ma nawet herbaty
Na szkolenia wewnętrzne które są naprawdę na niskim poziomie musi się zgodzić two j manager . Oto haczyk bo nasz się nie zgodził na żadne. Nie ma żadnych benefitow prócz wspomnianego medicover 3 wejdę- darmowa i 2 płatne. Mam wersję średnią i dostanie się do specjalisty graniczy z cudem chyba każdy to potwierdzi. W mojej poprzedniej firmie miałam lux med i nie miałam żadnych problemów chociaż czy to wina dsv? Nie wiem...
A co mieli napisać skoro nie oferują w praktyce niczego? Ja jestem pod wrażeniem kreatywności tyle tych rzeczy w ofertach pracy, a tak naprawdę owoce są, lecz często znikają po kilku minutach lub np. są zgnile :) sportowe eventy? Nie kojarzę by dsv samo cokolwiek organizowali. Home office possibility - tak dokładnie nazwałbym to możliwością, często teoretyczną. Prezenty gwiazdkowe? Z roku na rok coraz trudniejsze. Prócz opieki medycznej realnie firma nie oferuje niczego, nie jest w ogóle konkurencyjna.
Angielskiego obecnie nie ma. Od października wrócił multisport - tylko teraz rząd akurat zamyka siłownie ;) Zostało również zapowiedziane udostępnienie nowej platformy ze szkoleniami online.
Aktualizacja: lekcje angielskiego właśnie wracają. Mają odbywać się po godzinach pracy i są współfinansowane przez firmę.
Nie ma herbaty :D Potwierdzam. Chyba, ze przyniesiesz własną z domu :D:D:D
Od grudnia coś się dzieje niedobrego, odchodzi mnóstwo dobrych specjalistów. W ich miejsce nowi, niedouczeni i niemyślący (więc cięzko do nauczeni). DSV łapie wszystko i wszystkich, aby było. Dawniej była jakaś jakość. Teraz jest wyłączne ilość. Potwierdzę przedmówców - praca kiepsko platna, mało rozwojowa, brak przejrzystych zasad i procedur (nie tylko wewnątrz zespołu, ale i całej firmy). Czasem czuję się jak przedmiot, nie pracownik. W związku z tym nie dziwne, że nie ma dobrych specjalistów, a zostają sami mierni, którzy siedzą, bo nigdzie indziej nie pójdą. Ja również kończę przygodę z tą firmą, stąd też piszę opinię.
Tyranie za marne grosze, w moim zespole nie było team lidera przez kilka miesięcy. Sama pracując ponad 3 lata przeżyłam ich czworo :D nikt nie chce tu pracować przez marne pieniądze, które są na poziomie 3700 brutto. Nowi pracownicy otrzymują lepsze wynagrodzenie od tych, którzy pracują kilka lat. Praca na zdalnych to nie praca, można nic nie robić i zbierać kasę, ale process liderki w niektórych zespołach tragedia, udają głupio śmieszne osoby, a są żałosne i nie potrafią zarządzać czymkolwiek. Masz masę pomysłów na usprawnienia procesów, które pozwoliłyby na optymalizację czasu pracy? Świetnie! W DSV ISS na pewno ich nie zrealizujesz. Co do kwestii technicznych: na święta czy to wielkanoc (500zł) czy na boże narodzenie (w zależności od zarobków ok. 1k) są dodatki, z tym, że pracując normalnie i otrzymując 3700 brutto za miesiąc, na prawdę nie warto czekać na tysiaczka w grudniu :D Liczą się tylko KPI i SLA, ludzie bez znaczenia. Atmosfera straszna, nikt się do nikogo nie odzywa. Awans możliwy tylko jak zaczniesz lizać de górze.
Na jakim stanowisku tak niskie zarobki? Jak to wygląda na innych stanowiskach?
Bez znaczenia, w ISS wszędzie tyle samo płacą. Inaczej wygląda to w pozostałych spółkach DSV, tam płacą już dość uczciwie
Niestety typowe denne korpo.Firma usługowa z duza rotacja Zrezygnowałem z bardzo dobrej pracy, w fajnym zespole i bardzo żałuje Nic z obietnic się nie sprawdziło . Team i zarządzanie nieprzyjazne. Warunki - jedno się mówi , co innego ma miejsce. Rozwojowo - bez komentarza. Kończę okres próbny i idę do nowej firmy , bo niestety w poprzedniej już kogoś zatrudnili, ale tu za nic nie zostałbym na dłużej. Mój błąd Nie polecam . Raczej idźcie do firmy kurierskiej . 1/10
Kłamstwo i obłuda. Wielkie obietnice, mała realizacja. Pensje specjalistów i leadów najniższe o jakich słyszał(?)M. (usunięte przez administratora)i manipulacja. OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM. NIE POLECAM.
Z mojego działu odchodzi Manager. Osoba, która dbała o ludzi jak mogła, miała ludzkie podejście pomimo tego, że pracy było i jest ponad siły. W ogóle odchodzi z mojego działu dużo osób. Strach pomyśleć co będzie dalej.
Czemu taka fala zwolnień jest nagle? Szkoda że wyrzucili kogoś z kim dobrze ci się pracowało, oby kolejny manager był w porządku!
Nikt z tych osób nie został wyrzucony czy zwolniony, same zdecydowały się odejść. Nie ma obecnie fali zwolnień. Wręcz przeciwnie, są przyjęcia nowych osób, trwają rekrutacje.
Nie naraz, tylko po prostu z czasem kilka osób zdecydowało się odejść. Mógł to być zupełny zbieg okoliczności. Atmosfera pracy jest dobra, sporo osób jest pomocnych i koleżeńskich.
Kłamstwo. Są zwolnienia, ludzie pod obserwacja, przeniesienia dogadywanie ze możesz zostać w domu bo jak była praca to była produktywność a jak jest jej mniej i mało ludzi to oczekuja ze po całym magazynie będziesz latać z miotła rozładowywać kontenery zaladowywac wstawiać palety odwozić palety. I najlepsze że nawet jak to wszystko robisz to powiedzą ze polacy do niczego a obcokrajowcy bla bla po pół godziny na każdym podejściu to jest oki a ty chwilę sobie pogadasz i już problem produktywność.
Wiele osob odchodzi, bo firma nie daje rynkowych stawek. Praca jest kiepska i z atmosfera bywa roznie, Jest ogromna rotacja ludzi i mozesz to zobaczyc po tym ze DSV ciagle szuka ludzi do zespolow, czasem te same ogloszenia wisza od miesiecy,
Zdaje mi się że od grudnia przetacza się fala zwolnień. Z tym że nikt tych ludzi nie zwalnia, odchodzą sami. Powody są głównie finansowe. Wg mnie praca fajna, chociaż nudna. Wiele się nie nauczysz. I tez wiele nie zarobisz :D
Bo osoba ja pisząc udaje że nie rozumie po polsku? WYRAŹNIE JEST Napisane że sami odeszli, a nie zostali zwolnieni, a to zasadnu za różnica.
firma nie płaci
Ile trwa staż i ile ewentualnie mogę dostać? Stanowisko stażysta ds. Wsparcia procesów logistycznych.(Global Agreement)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w DSV International Shared Services Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy DSV International Shared Services Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 86.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w DSV International Shared Services Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 38, z czego 6 to opinie pozytywne, 20 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy DSV International Shared Services Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w DSV International Shared Services Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.