Pracowałam jakiś czas temu w lunchspot. Współpraca z całym teamem i Tomkiem była fajna. Najciężej pracuje się z Iwą, która właściwie psuje firme. Odradzam, ze względu na tą panią.
Otrzymujesz pełne wsparcie podczas onboardingu, którego długość jest zawsze dostosowana do Twoich potrzeb. Dodatkowo masz wsparcie swojego opiekuna, który jest dostępny dla Ciebie na spotkaniach, Slacku, telefon. Jeśli ktoś szybko staje na własne nogi to również ma dużą swobodę. Super, bo nie jest korporacyjnie.
Miałam tego nie wstawiać bo temat dawno zakończony, jednak mimo dawno zakończonej współpracy cały czas otrzymuje telefony od firm które współpracują z Lunchspot o braku zapłaty. Ogólnie pracy w tym zespole nie polecam, (usunięte przez administratora) ze strony jednego z pracowników, "prezes" dla którego nie ma problemu, a jeśli występuje to uważa, że problem pracownicy mają sami go rozwiązać miedzy sobą. Poza tym widzę, że obecni pracownicy zostali poproszeni o wystawienie pozytywnej opinii tutaj. Zastanawia mnie tylko o jakich wspólnych spotkaniach piszą, no chyba, że jakieś się odbyły od sierpnia do października w co wątpię. Chcąc zbudować dobrze pracujący zespół, pierw trzeba się nauczyć z nimi współpracować.
A pracowałaś na umowę o pracę, czy jakoś inaczej? Np. często przy kontraktach (B2B) pracuje się na swoim sprzęcie.
Tak jak zostało teraz niedawno stwierdzone w trakcie pracy nie może zabraknąć optymizmu by dobrze szło w sprzedaży. zastanawiam się jak teraz Pracodawca dba o mobilizacje wśród pracowników? Sami również robią coś teraz z atmosfera? integracje i tym podobne?
Robimy spotkania integracyjne offline i online. Dodatkowo pełne wsparcie w trakcie współpracy ze strony opiekuna (dla nowych pracowników) i Teamleadera.
Pracowałam jakiś czas temu w lunchspot. Współpraca z całym teamem i Tomkiem była fajna. Najciężej pracuje się z Iwą, która właściwie psuje firme. Odradzam, ze względu na tą panią.
Hejka. :) planuje gdzieś zatrzymać się na jakiś czas. Skoro piszesz, że nawet było fajnie to mogłabyś przy tym mi proszę opisać jak początki wyglądały w kontekście wdrożenia jakoś do tego zespołu? Zawsze się tym stresuje, czuje ze się może dostane, bo zakres wymogów spełniam. Jakie masz przy tym porady?
Współpracuję z Iwą od ponad roku i nie zgadzam się z taką opinią! Jest osobą otwarta, wspiera nowe osoby w zespole i nigdy nie strzwarza problemów.
Ok, może opinia obecnego pracownika jest stronnicza, ale nie fair jest obrażać kogoś w internecie. Jeśli byłaby to prawda, spoko, dobrze żeby były tu prawdziwie opinie, ale opinia o tej osobie jest nieprawdziwa. Jeśli pracowałeś w Lunchspot, w co wątpię...napisz do nas maila, przeglądamy sprawę wewnętrznie.
Zdziwię Cię, pracowałam w Lunchspot i dokładnie wiem jak wygląda praca tam, (usunięte przez administratora) Tomasz który ma w nosie konflikty itd itp, dlatego też zakończyłam współpracę z dnia na dzień ;)
Również podtrzymuję, że Iwa to super osoba do współpracy, dająca zawsze pełne wsparcie! :)
Otrzymujesz pełne wsparcie podczas onboardingu, którego długość jest zawsze dostosowana do Twoich potrzeb. Dodatkowo masz wsparcie swojego opiekuna, który jest dostępny dla Ciebie na spotkaniach, Slacku, telefon. Jeśli ktoś szybko staje na własne nogi to również ma dużą swobodę. Super, bo nie jest korporacyjnie.
Hej. w ofercie dla specjalisty ds. operacyjnych było napisane, że praca może być wykonywana zarówno hybrydowo jak i zdalnie. W tym drugim wariancie jakie warunki musza zostać najpierw spełnione? Trzeba przepracować określony okres w biurze czy może jednak od razu da rade tak zacząć?
Faktycznie tak jak napisano jakiś czas temu sukcesów sprzedażowych nie ma zbyt wiele? To chyba odnosiło się do jakichś konkretnych okoliczności, a wcześniej już nawiązywano do szkolenia. zastanawiam się czy nowe osoby maja jednak cień szansy na osiągniecie sukcesu? Czego nie może zabraknąć kandydatowi?
Nowe osoby mają jak najbardziej szanse na sukces. Oczywiście jest to wypadkowa "szczęścia", umiejętności, "talentu", osobowości. Wiedzę dostaniesz, wsparcie merytoryczne na spotkaniach również. Nikt nikogo nie puszcza na głęboką wodę samego. Jak dobrze widzę, kwestia sukcesów odnosiła się do jednej, konkretnej tylko osoby. Firma się rozwija i dlatego zatrudnia ludzi. Czego nie może zabraknąć? Odrobiny optymizmu, bez tego w sprzedaży łatwo się wypalić, wytrwałości, bo nie każdy telefon, czy spotkanie od razu przyniesie kontrakt.
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Tomek jest w porządku, największy zaś problem jest z Panią o ukraińskim imieniu na I. Dołuje cały dział sprzedaży i retail. Osoba bez kwalifikacji, wyśmiewająca pracowników, już niejedna osoba uciekła spod jej "dowodzenia". Osoba, która prowadząc spotkania, jest nudna i nieprzekonująca, nie potrafiąca utrzymać klienta ani nawet zainteresować dobrym produktem - jakim uważam jest lunchspot. Na spotkaniach z klientami arogancka tak samo z zespołem. Jeśli Lunchspot chce mieć przychody i rozwijać się powinien w pierwszej kolejności zwolnic BDM z pracy. Pracownik.
Zgadzam się. Pani I. jest bardzo arogancka, potrafi wyzywać Cię, tylko dlatego, że ma zły dzień. Niestety szef nic z tym nie robi, a czasem nawet trzyma jej stronę. Nie polecam pracy z Panią I, szkoda zdrowia psychicznego na taką osobę.
Co do spotkań z klientami- racja. Jest nudna, sztywna, nie umie zbudować relacji na spotkaniu. Jakby profesjonalizm polegał na byciu robotem. Niby merytorycznie, a jednak czegoś brakuje. Nic dziwnego, że sukcesów sprzedażowych nie ma za dużo.
To ogłoszenie dla specjalisty ds. obsługi klienta na B2B (4 500–8 500 zł brutto, tak na marginesie) było chyba też 2 lata wstecz. Niestety, opis @Kandydat wskazuje, że atmosfera może nie być dobra i bazować na utrzymywaniu człowieka w przeświadczeniu, że wciąż nie dosięga zakładanego pułapu. Czy ktoś ze "starych" pracowników to potwierdza? Próbowaliście rozmawiać z szefostwem, że metoda więcej kija niż marchewki nie działa tak naprawdę?
Mimo negatywnych komentarzy z Grudnia 2023 postanowiłem pójść na rozmowę kwalifikacyjną. Mimo odbycia dziesiątek rozmów kwalifikacyjnych w karierze to jest mój pierwszy komentarz na tym portalu aby przestrzec przyszłych kandydatów którzy aplikują do tej firmy. Składałem moje CV na stanowisko Specjalista ds. Sprzedaży B2B. Rozmowa przebiegła w bardzo chłodnej atmosferze, już na samym początku Pani Iwa i Pan Tomasz pozbawieni uśmiechu, jakby odbywali mechanicznie kolejną rozmowę w tym dniu. Pierwsze pytania dosyć ogólne, czym się zajmujesz obecnie, jakie są Twoje mocne strony, pytanie także o to w jaki sposób pozyskiwałeś klientów. Tutaj od razu się zatrzymam i mogę otwarcie stwierdzić, że sprzedaż polega tam na przede wszystkim zimnych telefonach gdyż byłem o to pytany wielokrotnie włącznie z tym gdzie wyszukiwałbym potencjalnych klientów jeśli nie miałbym swojej bazy. Nie mniej jednak kulminacja rozmowy przyszła po zadaniu pytania "Co wiesz o naszej firmie?" Trudno było mi rozgryźć specyfikę i struktury działalności firmy więc opowiedziałem o niej w wielkim skrócie i poprosiłem aby to Pan Tomasz wtajemniczył mnie dokładnie w to jak działa firma jednak Pan Tomasz dał mi świetne zadanie jakim było wymyślenie i dojście do tego samemu, mimo moich prób nie udało mi się tego zrobić, więc sugerowałem aby to Pan Tomasz wyjaśnił po raz kolejny dokładną specyfikę działalnosci biznesu jednak mimo tego nadal byłem przymuszany do tego aby rozmowa toczyła się w tym kierunku co było dla mnie niezwykle komfortowe. Pan Tomasz stwierdził, że po szkoleniu nie wszystko będę wiedział, więc podczas rozmowy telefonicznej z klientem muszę być odporny na stres, bo nie będę mógł odpowiedzieć słowa "nie wiem" na zadane przez niego pytanie i pokazywać stresu tak jak to odbywa się obecnie na naszej rozmowie kwalifikacyjnej. Po tym niestety byłem zmuszony o zakończenie spotkania i pożegnanie się z Prezesem firmy i jego koleżanką Iwą, jak mniemam kierowniczką tej firmy. Abstrahując od powyższego to drodzy Państwo jeżeli Pracownik sprzedający usługę nie zna odpowiedzi na pytanie klienta a każdemu może się to zdarzyć to kolokwialnie mówiąc nie leje mu się wody i nie nawija makaronu na uszy tylko po to aby podtrzymywać konwersacje. Wystarczy przyznać szczerze, że nie posiadam obecnie jeszcze wiedzy na ten temat ale na pewno wrócę do Pana/Pani z odpowiedzią na to pytanie jeszcze w dniu dzisiejszym. Próba zmuszania do wymyślania przez Kandydata rzeczy co do której nie posiada wiedzy, komunikowanie tego ze strony kandydata jest tak jak osoby wspominające w komentarzach Arogancją a z mojej strony dodam.. brakiem Profesjonalizmu a także brakiem doświadczenia w kwestii rekrutowania osób na stanowisko. Naprawdę nigdy nie spotkałem się z tak niskim poziomem rozmowy rekrutacyjnej.
Rozbawił mnie zapis w ofercie pracy: Benefity: telefon służbowy do użytku prywatnego... to jakiś żart czy prl?
Zarobki są bardzo zależne od lokalizacji? W ostatnim wątku ktoś pisał o kwocie 9,000 zł ja obecnie mam przed sobą ofertę na sprzedaż B2B i max przy umowę o pracę został podany jako 8,500 zł a na teren stolicy tutaj aktualnie poszukują. To jak z tym jest? opiszecie mi ten cały szybki rozwój z opisu? jak uda mi się jeszcze teraz dołączyć to jaki będzie jego efekt? Po jakim czasie?
Wiesz, jak wygląda wynagrodzenie początkowe, które oferuje Lunchspot Sp. z o.o. dla potencjalnych kandydatów? Na Pracuj.pl pojawiło się ogłoszenie na stanowisko Business Development Manager.
Jaka opinia z pracy na B2B? są teraz dwie oferty dla speców i ta mnie zainteresowała, widzę że chyba są dwa miejsca, skoro dwóch kandydatów potrzeba? Po pierwsze czekam na odniesienie do widełek, bo zostały wskazane na poziomie do 8,500 zł., jak oceniacie ich bieżącą osiągalność? I co z tym oferowanym sprzętem, o którym pisali? Ja w opisie widzę tylko komórkę
Rekrutowane są 2 osoby ze względu na rozwój firmy. Widełki są realne, zależy to od doświadczenia. Pracuję na B2B i nie narzekam. Jeśli chodzi o sprzęt, ustalane jest to indywidualnie.
Te widełki czasem nie podskoczyły? Gdy teraz zerkam na oferty to piszą o 9 tys. po paru miesiącach taki przeskok? Czy po nowym roku można się spodziewać jeszcze lepszych wyników? Napiszesz jeszcze o tym sprzęcie właśnie bo mnie ciekawi? Indywidualnie ustalony – czyli jakie są przykładowe opcje? Jakie warunki?
Miałam tego nie wstawiać bo temat dawno zakończony, jednak mimo dawno zakończonej współpracy cały czas otrzymuje telefony od firm które współpracują z Lunchspot o braku zapłaty. Ogólnie pracy w tym zespole nie polecam, (usunięte przez administratora) ze strony jednego z pracowników, "prezes" dla którego nie ma problemu, a jeśli występuje to uważa, że problem pracownicy mają sami go rozwiązać miedzy sobą. Poza tym widzę, że obecni pracownicy zostali poproszeni o wystawienie pozytywnej opinii tutaj. Zastanawia mnie tylko o jakich wspólnych spotkaniach piszą, no chyba, że jakieś się odbyły od sierpnia do października w co wątpię. Chcąc zbudować dobrze pracujący zespół, pierw trzeba się nauczyć z nimi współpracować.
Ale w sumie to czemu do ciebie dzwonią akurat skoro już tam nie pracujesz, nie miałaś numeru służbowego? Poprzednie opinie mnie zachęciły do tej firmy, ale twój komentarz trochę inny obraz przedstawił :/ To traktowanie to jakiś szerszy temat czy chodzi tylko o jednego pracownika? Jakie w ogóle akcje się tam działy jak pracowałaś?
Służbowy telefon? komputer? jedna wielka bajka (za moich "czasów" które się skończyły w lipcu 2022r). Co do (usunięte przez administratora)jest jedna pracownica, która potrafi zadzwonić do Ciebie i przez godzinę tłuc, że coś zrobiłaś źle, a nawet drzeć się na Ciebie. Wszyscy dookoła są głupi, nie ważne czy to dostawca czy klient. Historii mogłabym opowiedzieć wiele, które się tam działy przez prawie rok współpracy z nimi i z informacji jakie wciąż do mnie docierają nie za wiele się zmieniło. Jedyny plus, pracownikom płacą na czas do czasu współpracy, po zakończeniu jej też musiałam się upominać o zapłatę.
No to te twoje czasy nie były aż tak dawno temu :/ A z jakiej racji ta pracownica wydzwania do innych? Bo nie brzmi żeby to była jakaś przełożona twoja. Kasa na czas spoko, a jaka stawka wtedy obowiązywała? Opłacają się te nerwy chociaż? ;p Udało ci się odzyskać wypłatę ostatecznie czy nadal się to ciągnie?
A pracowałaś na umowę o pracę, czy jakoś inaczej? Np. często przy kontraktach (B2B) pracuje się na swoim sprzęcie.
Jak długo trwa proces rekrutacyjny? I z ilu etapów się składa?
Proces rekrutacyjny jest szybki i prosty, składa się z 3 etapów: 1) spotkanie online/na żywo 2) drugie spotkanie z przełożonym + możliwe zadanie do rozwiązania 3) decyzja i przedstawienie oferty. Cały proces trwa ok. 2 tygodnie.
Jestem bardzo zadowolony ze współpracy z Lunchspot. Pracuję nad rozwojem usług webowych więc dość niezależnie od innych pracowników natomiast od wszystkich jestem w stanie uzyskać pomoc której potrzebuję przy swoich działaniach. Firma otwarta na propozycje i nowe pomysły. Nie doświadczyłem jakichś negatywnych aspektów o których wspomina się wyżej.
Pracuję w Lunchspot kilka miesięcy. Wdrożenie do firmy było bardzo szczegółowe, a zespół chętny do pomocy. Firma oferuję pracę w 100% zdalną, lecz organizowane są spotkania integracyjne, na których lepiej się poznajemy. Lunchspot rozwija się dynamicznie, co pozwala na ciągły rozwój swoich kompetencji. W firmie panuje miła i pomocna atmosfera. Lunchspot to super miejsce na zdobywanie doświadczenie w przyjaznej atmosferze.
Pracuje w Lunchspot w dziale sprzedaży. Firma daje duże możliwości rozwoju, jest swoboda w działaniu, a zarazem bardzo duże wsparcie od zespołu. Pracujemy w 100% zdalnie, ale organizowane są spotkania integracyjne, żeby się lepiej poznać i świętować sukcesy. Uważam, że szansę na zatrudnienie mają tu osoby z doświadczeniem, które myślą o rozwoju i mają głowę pełną pomysłów, ale też osoby bez doświadczenia, które stawiają swoje pierwsze kroki jako handlowiec. Warto aplikować i rozmawiać. Ja się nie zawiodłam!
Siema. Chcę zaczerpnąć informacji w odniesieniu do miejsca zatrudnienia w Lunchspot Sp. z o.o.. Czy rozmowa kwalifikacyjna odbywa się zdalnie? Serdecznie dziękuje za odpowiedź.
Nie płacą kontrachentom !!! Nie polecam, gotowalismy ich firmom lunche, nie zaplacili. Uwaga, przestrzegam. Opinia do zweryfikowania, przedstawie dowody.
witam właśnie mam podpisać umowę z tą firmą . co się wydarzyło że nie wypłacili pieniędzy i jak to rozwiązało się?
Pracuje w tej firmie ponad 1,5 roku. Praca zdalna w 100%, możliwość stałego rozwoju. Z uwagi na to, że rozwój jest dynamiczny to jest w tej firmie co robić.
Zero profesjonalizmu. Przy podpisywaniu umowy nastąpiło nieporozumienie w związku z moimi studiami. Wprowadziłam Pana Tomasza w błąd, wyrażając się jakbym miała status studenta. Szczerze przyznam, że sama na tamten moment nie wiedziałam, że studia podyplomowe nie dają statusu studenta. Pan Tomasz miał wrócić do mnie z informacją do końca tygodnia jak rozwiązujemy ten problem. Niestety zamiast zwyczajnie porozmawiać ze mną wybrał ucieczkę i urwał kontakt. Minęły prawie 2 tygodnie i zero odzewu. Na maila również nie odpowiada. Uważam to za brak profesjonalizmu i szacunku do drugiego człowieka. Widocznie planowany budżet był bardzo skromny i opłaty najwyraźniej go przerosły. Mimo tego, że i tak zgodziłam się na niższą stawkę i miałam pracować na własnym laptopie. Jeśli na takim etapie w taki sposób załatwiane są trudne tematy, cieszę się, że nie stałam się częścią zespołu. Wszystkiego dobrego. Zachęcam do empatii i lepszego traktowania potencjalnego pracownika.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Lunchspot Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Lunchspot Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Lunchspot Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 4 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
