Opinie piszę jako były pracownik tej placówki, zacznę może od tego, że personel w szpitalu jest naprawdę w porządku, dzięki nim cały szpital jest w stanie jakkolwiek funkcjonować, każdy się stara wykonywać swoje funkcje mimo, że są olbrzymie braki kadrowe, zaczynając od kuchni na sprzątaczkach kończąc. Jednak minusów tego szpitala jest dużo więcej, jako były pracownik widziałem wszystko od zaplecza, w szpitalu królują znajomości, a raczej więzi rodzinne, całe szefostwo to jedna rodzina, zarząd szpitala NIE NADAJE się do sprawowania funkcji kierowniczych, dwie kobiety siedzące w biurze(P. Ewa i p. Paulina) nie mają pojęcia o sprawach którymi się zajmują, we wszystkim jest bałagan. Do oceny szpitala przydaje się powiedzenie "nie oceniaj książki po okładce", mianowicie z zewnątrz wszystko pięknie ładnie, nowoczesny budynek, fajne zabiegi dla pacjentów, szefostwo, które niby dba o pacjenta, a na kuchni dają największy (usunięte przez administratora) jest to (usunięte przez administratora), stróże nie mieli wypłat przez 5 miesięcy, personel kuchenny po 3 miesiące, reszta personelu również ma opóźnienia w wypłatach. A z tego co wiem dalej są takie same problemy w szpitalu. Jest zatrudnionych coraz więcej Białorusinów i Ukraińców, bo okoliczni mieszkańcy znają Prezesa szpitala, jego olewanie i brak szacunku do pracowników. Nie polecam nikomu pracy w takich warunkach, nie dajcie się zwieść ładnym słowom, którymi posługuje się właściciel szpitala. potrzebny jest tam porządny menadżer, który zrobi porządek od A do Z.
W ciągu roku odeszło z tej firmy ponad 10 stałych pracowników. Brak wiarygodności ze strony prezesa o regularnych wypłatach. A wręcz umywanie rączek. Co 2 miesiące wstawiają nowe ogłoszenia w celu zatrudnienia nowych, 'naiwnych' pracowników. Brak organizacji stanowiska pracy oraz wymaganych procedur tylko potęguje te zjawisko.
A te 10 pracowników odeszło z takich samych stanowisk? Czyli co, kasa nie jest płacone w terminie, ile po terminie dopiero wpływa na konto? Czy chociaż każdy tu wie co wchodzi w skład jego obowiązków?
Pracownicy coraz częściej oczekują od pracodawców zapewnienia benefitów pozapłacowych. Jak wygląda ten aspekt w Holmed Uzdrowisko Sp. z o.o.? Chodzi o pracę jako Kucharz, takie ogłoszenie jest na Praca.gov.pl 29 sierpnia.
Na każdym stanowisku. Jest takie powiedzenie: ,,Kiedy wkraczasz między wrony,musisz... " albo jesteś do ,,odstrzału" i po pewnym czasie sama rezygnujesz z pracy. Co kto lubi. Pieniądze nigdy nie były na czas. I mogę się założyć,że nigdy nie będą. Na początku wszędzie jest miło i przyjemnie,a im dalej w las... Tym ciemniej.. :)
Witam serdecznie. Jak wygląda sprawa zatrudniania przez uzdrowisko fizjoterapeutów. czy są oni przyjmowani bezpośrednio? Nie mogłem znaleźć oferty pracy pod tą nazwą, jedynie jakieś na kuchnię mi się wyświetlały. Liczyłbym jednak na umowę o pracę. czy jest możliwa?
Nie jestem osobą strachliwą, jeżdżę po świecie, ale studiując opinie o Sanatorium w Supraślu naprawdę boję się tam jechać. Mam termin na lipiec i cały czas zastanawiam się czy nie podziękować NFZ za to zesłanie.
Od dłuższego czasu szukam pracy w Białymstoku i okolicach. Z uwagą czytałam i czytam opinie o tej firmie i łapię się za głowę co tam się dzieje. Jak widać muszą być one prawdziwe skoro na portalu OLX jest ciągła rotacja ogłoszeń na różnych stanowiskach - niektóre ogłoszenia pojawiają się wręcz cyklicznie. Byłam pozytywnie nastawiona kilka miesięcy temu, teraz po przeczytaniu opinii, własnych spostrzeżeniach i opinii osób z regionu z całą stanowczością mogę powiedzieć, aby omijać to miejsce. Jest wiele różnych miejsc pracy, w których opisywane na forach sytuacje nie będą miały miejsca. Zastanówcie się dwa razy zanim wyślecie tam swoje CV.
Czytałem, ale głównie o pracy w kuchni, o donoszeniu do przełożonych i nieterminowych wypłatach. Uważasz, że ten opis zachowań i praktyk odnosi się do całej firmy? Dopytuję, bo szukają pielęgniarki za 50 - 55 zł / godz. brutto, a żona chcę podjąć pracę w zawodzie. Ale zależy jej na dobrych relacjach że współpracownikami.
Pracownicy coraz częściej oczekują od pracodawców zapewnienia benefitów pozapłacowych. Jak wygląda ten aspekt w Holmed Uzdrowisko Sp. z o.o.? Chodzi o pracę jako Kucharz, takie ogłoszenie jest na Praca.gov.pl 29 sierpnia.
Z całym szacunkiem ale odradzam Ci tam pracę jako kucharz. Szkoda twojego czasu, załoga na kuchni tez fatalna. Niby udają twoją koleżankę a za plecami chodzą składać donosy na Ciebie do przełożonych
Parę lat temu szukali pomocy kuchennej i tak właśnie się zastanawiam czy nie złożyć, możesz wypowiedzieć się o tym stanowisku? Nie rozumiem czego dotyczą te donosy, jakby ktoś wypełniał tylko swoje obowiązki. Jeszcze dla tej pomocy kuchennej to trzy lata temu stawka wynosiła 22-24 zł, teraz jest wyższa?
Idź pracuj, za dwa miesiące wrócisz tu i potwierdzisz wszystkie komentarze, czyli brak terminowych wypłat, fałszywi ludzie pracujący w tym miejscu,
Potwierdzam: tyle fałszu,obłudy i egoizmu w jednym miejscu nie spotkasz nigdzie. Nie polecam tam pracować ani się leczyć. Szkoda pacjentów i zdrowia. Takie miejsca i ludzi trzeba omijać szerokim łukiem.
Nie polecasz pracy i atmosfery na kuchni, czy Twoje słowa dotyczą całej placówki? Bo widziałam ogłoszenie w mojej profesji, choć bez daty, że do miejscowości Uroczysko Pustelnia poszukują pielęgniarki do pracy w sanatorium, na podstawie umowy o pracę i za 50-55 zł / godz. Ale wiele więcej tam nie podawali, ani o tym, jak by mnie przyjęto, jak się ludzie do siebie odnoszą, czy też, czy pieniądze na czas. A i do tego ktoś tu miał wcześniej zastrzeżenia. Byłabym więc wdzięczna za odpowiedź i wyjaśnienie.
Na każdym stanowisku. Jest takie powiedzenie: ,,Kiedy wkraczasz między wrony,musisz... " albo jesteś do ,,odstrzału" i po pewnym czasie sama rezygnujesz z pracy. Co kto lubi. Pieniądze nigdy nie były na czas. I mogę się założyć,że nigdy nie będą. Na początku wszędzie jest miło i przyjemnie,a im dalej w las... Tym ciemniej.. :)
Konsultant Medyczny (Fizjoterapeuta, Technik farmacji)
(usunięte przez administratora)
Gratuluję kwietnia! Miasteczko jest urocze o każdej porze roku. Warto po nim się przechadzać - a zwiedzać okolice jeszcze bardziej. Co kto lubi. :-) Kwiecień to już dzikie ptactwo i rośliny w rozkwicie. Uzdrowisko jest kawałek od miasta, a komunikacji dojazdowej nie ma żadnej. Własne auto rozwiązuje sprawę, ale parking przy uzdrowisku bywał zatłoczony. Leczenie uzdrowiskowej jest różne, w zależności od dolegliwości - ale nie jest źle... Pozdrawiam Lubiniaka!
Z całego serca odradzam prace w tym miejscu. Opóźnienia z wypłatami po kilka miesięcy. Księgowa która rządzi się w całym szpitalu bo uważa że jest szefową, a tak na prawdę ma nie wiele w głowie na ten temat. Pracownicy przychodzą i odchodzą. Szkoda czasu na taki (usunięte przez administratora).
Na jakim stanowisku tak miałeś? Ja widziałam 2 lata temu jak szukali pomocy kuchennej i chciałam spytać, czy nie ma obecnie podobnego naboru. Wtedy w ogóle było do 24 brutto za godzinę, a teraz na ile się umawiają?
Ciekawi mnie ile czasu już trwają problemy z regularnością wypłaty wynagrodzenia. Niestety nie jesteś pierwszą osobą, która o tym wspomina. Po tych trzech miesiącach całe zaległości wypłacają na raz?
W ciągu roku odeszło z tej firmy ponad 10 stałych pracowników. Brak wiarygodności ze strony prezesa o regularnych wypłatach. A wręcz umywanie rączek. Co 2 miesiące wstawiają nowe ogłoszenia w celu zatrudnienia nowych, 'naiwnych' pracowników. Brak organizacji stanowiska pracy oraz wymaganych procedur tylko potęguje te zjawisko.
Czym Cię firma w ogłoszeniu i na rozmowie zainteresowała, że się zgodziłeś na pracę, i jak szybko pojawiły się opisywane przez Ciebie kłopoty z regularną wypłatą? Miałeś jakieś szkolenie, tak zwane wdrożenie, żeby było wiadomo, co robić?
A te 10 pracowników odeszło z takich samych stanowisk? Czyli co, kasa nie jest płacone w terminie, ile po terminie dopiero wpływa na konto? Czy chociaż każdy tu wie co wchodzi w skład jego obowiązków?
Byłam w tym pseudo sanatorium na przełomie roku. Jestem osobą schorowaną, liczyłam na opiekę, było inaczej. Już sam moment przyjęcia był niezrozumiały, totalny chaos, brak organizacji. Pozniej było już tylko gorzej. Moment przyjęcia w gabinecie pozostanie na długo w pamięci. Proszę sobie wyobrazić, że lekarz przyjmujący jak później okazało się jeden z naczelnych lekarzy "ośrodka’ lekceważy schorzenia i mam wrażenie jakoby zabiegi przypisywane były wg określonego szablonu. Otóż mam żylaki a zostały przypisane mi okłady "borowinowe’ na kolana. Dlaczego "borowinowe’? Ta maź zmieszana z ziemią była zimna, miała dziwną konsystencję taką lejącą i jak usłyszałam później w rozmowie dwóch pracownic "ośrodka’ była z odzysku?! Nie wiem co to oznacza, mogę tylko się domyślać, że zamiast borowiny otrzymałam błoto zmieszane z ziemią i piaskiem. DRAMAT!!!! W pokojach totalny (usunięte przez administratora) kłaki, koty, pełno kurzu, zmiana pościeli graniczyła z cudem, sprzątanie polegało tylko na przejechaniu mopem po środku podłogi. Totalny smród w łazience!!!! Brak jakiejkolwiek opieki lekarskiej, pomoc lekarza na dyżurce graniczyła z cudem, bo chował się od pacjentów albo po prostu go nie było. ZERO ATRAKCJI W OŚRODKU, ODLUZIE CZUŁAM SIĘ JAK W ZAKŁADZIE ZAMKNIĘTYM!!! Obraz nędzy i rozpaczy, niby to jest nowe, ale jednak stare. Podziwiałam tych młodych ludzi pracujących w tym miejscu. Ja nie dałabym rady tak pracować, CHAOS!!! Ponoć nie mają pensji na czas. POWAŻNIE TAKIE RZECZY MAJĄ JESZCZE MIEJSCE????? WSTYD!!!! NFZ powinien się tym zainteresować!!!! Mam wrażenie, że te wszystkie pozytywne opinie odnośnie tejże firmy pochodzą od pracowników i ich znajomych, z kim nie rozmawiałam mówił, jakoby nigdy nie wybrał tego czegoś na przyszłość. TYLKO INNE OŚRODKU, SUPRAŚL NA NIE!!!1
Szanowni Państwo. Celowo i z rozmysłem wysłałem aplikacje do NFZ ze wskazaniem na HOLMED, by przekonać się "własnoręćznie" co do odczuć na temat usług sanatoryjnych.One są tam gdzieś opisane z grubsza w bardzo nadętęj urzędniczo i zupełnie nie adekwatnej, ogólnikowej formie... Jestem nastawiony pozytywnie i wierze, ze spełnią swoje i moje oczekiwania i moje zdrowie odzyska motywacje do towarzyszenia mi w dalszym moim życiu, Niczego nie neguję, wierzę, że będą się tam mą się starannie opiekować, dbać o moje zdrowie, karmić świetnie i skutecznie poprawi to mój, tzw. dobrostan, Czego PT Właścicielowi, NFZ, Ministrowi Zdrowia, Skarbowi Państwa i sobie szczególnie i przede wszystkim szczerze życzę. Wiem, że jestem marzycielem, ale przecież wolno mi wierzyć w dobroć ludzi! Prawda Panie Prezesie Zbigniewie? Wierzę w Pana! file:///C:/Users/User/Downloads/odpis_pelny_592432_1694280473696.pdf.
Całkowicie sie zgadzam, byłem tym sanatorium styczeń- luty 2021 zamiast zdrowia przywiozłem z żoną covida, najbardziej zarozumiały to ten naczelny lekarz bo reszta ludzka
Opinie piszę jako były pracownik tej placówki, zacznę może od tego, że personel w szpitalu jest naprawdę w porządku, dzięki nim cały szpital jest w stanie jakkolwiek funkcjonować, każdy się stara wykonywać swoje funkcje mimo, że są olbrzymie braki kadrowe, zaczynając od kuchni na sprzątaczkach kończąc. Jednak minusów tego szpitala jest dużo więcej, jako były pracownik widziałem wszystko od zaplecza, w szpitalu królują znajomości, a raczej więzi rodzinne, całe szefostwo to jedna rodzina, zarząd szpitala NIE NADAJE się do sprawowania funkcji kierowniczych, dwie kobiety siedzące w biurze(P. Ewa i p. Paulina) nie mają pojęcia o sprawach którymi się zajmują, we wszystkim jest bałagan. Do oceny szpitala przydaje się powiedzenie "nie oceniaj książki po okładce", mianowicie z zewnątrz wszystko pięknie ładnie, nowoczesny budynek, fajne zabiegi dla pacjentów, szefostwo, które niby dba o pacjenta, a na kuchni dają największy (usunięte przez administratora) jest to (usunięte przez administratora), stróże nie mieli wypłat przez 5 miesięcy, personel kuchenny po 3 miesiące, reszta personelu również ma opóźnienia w wypłatach. A z tego co wiem dalej są takie same problemy w szpitalu. Jest zatrudnionych coraz więcej Białorusinów i Ukraińców, bo okoliczni mieszkańcy znają Prezesa szpitala, jego olewanie i brak szacunku do pracowników. Nie polecam nikomu pracy w takich warunkach, nie dajcie się zwieść ładnym słowom, którymi posługuje się właściciel szpitala. potrzebny jest tam porządny menadżer, który zrobi porządek od A do Z.
Witam Chciałbym skomentować Twoją opinię. Z Twojej wypowiedzi wynika moim zdaniem, że nie jesteś do końca świadomy/ma jak dużym wyzwaniem jest zbudowanie i prowadzenie takiego biznesu. 1. Jak myślisz, z czego wynikają opóźnienia w płaceniu? Czy uważasz, że właściciel jest chciwym i krnąbrnym człowiekiem, który siedzi na walizkach pieniędzy i śmieje się ze swoich pracowników? Brakuje Ci tutaj perspektywy i świadomości, że szpitale w Polsce są nieuczciwie traktowane przez NFZ, nie otrzymują płatności lub otrzymują je np. z 12 miesięcznym opóźnieniem. Oczywiście możesz powiedzieć, że jako pracownika Cię to nie obchodzi i masz rację. Ale nie możesz twierdzić, że wynika to z braku szacunku albo niekompetencji prezesa, bo to po prostu nie jest prawdą. 2. Braki kadrowe w kuchni czy w zespole sprzątającym - nie zgadzam się. Po pierwsze, nie masz kwalifikacji by to ocenić, ponieważ nie pracowałeś/łaś nigdy na stanowisku zarządzającym takim zespołem. Po drugie, ja takie doświadczenie mam, i braków kadrowych akurat w tych obszarach tam zdecydowanie nie ma. Porównując ilość zatrudnionych osób do innych tego typu organizacji, jest tam wręcz za dużo osób. 3. W szpitalu królują znajomości/więzi rodzinne - to prawda, ponieważ jest to BIZNES RODZINNY i właściciel się z tym nie kryje, a wręcz powtarza to dla wszystkich pracowników już na rozmowie kwalifikacyjnej. Chyba nietrudno zrozumieć, że jeśli ktoś inwestuje swoje pieniądze i czas w jakieś przedsięwzięcie, to ma prawo zdecydować, że zatrudni w zarządzie swoją rodzinę? Według mnie to jest prawo właściciela. Ja sam, jeśli założę firmę, to będę chciał aby mój syn w niej pracował i ją przejął. Uważam, to za całkowicie normalne zjawisko. 4. Olewanie i brak szacunku do pracowników przez prezesa - to Twoja opinia, zdecydowanie masz do niej prawo. Moja jest następująca: NIE MA OSOBY KTÓRA ZROBIŁA DLA SUPRAŚLA TYLE DOBREGO CO PREZES TEJ FIRMY. Spójrzmy prawdzie w oczy: - za własne oszczędności, na które pracował pod ogromnym stresem przez całe życie wybudował SZPITAL, nie hotel, nie restaurację, ale SZPITAL, coś co pomaga ludziom i poprawia ich jakość życia w wymierny sposób - mógł się obijać na plaży do końca życia ale nie, podjął wyzwanie w najbardziej ryzykownej i nieprzewidywalnej branży, gdzie prywatne szpitale są dyskryminowane (brak płatności przez LATA), przez co cierpią przede wszystkim pacjenci - uratował życie dosłownie TYSIĄCOM osób Postaraj się dostrzec ile dobra zrobił ten jeden człowiek dla Supraśla i tysięcy ludzi, którym swoją decyzją, energią i ekstremalną pracą uratował życie. I nie, nie zrobił tego tylko dla zysku, bo uwierz mi, mógłby zarobić znacznie więcej pieniędzy (i mniejszym wysiłkiem) po prostu inwestując w nieruchomości.
Jako pracownik holmedu nigdy nie czekamy na wypłatę 3 miesiące a pracuje już prawie rok.Czy dwie osoby z Białorusi to większość co za obłęd.A szef jest bardzo miłym i wyrozumiałym pracodawcą. Pracowałam w wielu miejscach i wiem jak są traktowani pracownicy przez swoich pseudo szefów w " ." Tu nie mam nic do zarzucenia co do pracy do kadry i do szefostwa.
Twoim zdaniem Holmed Uzdrowisko to dobry pracodawca. A za co poleciłbyś tę firmę? Jakie są jej największe plusy? Zastanawiam się, czy warto wysyłać CV.
Nie nie wysyłaj ja dalej czekam na wypłatę szef już nie odbiera tefonu a jak zajde na miejsce po prostu ucieka i się chowa jakąś żenada ludzie nie polecam broń boże tam iść do pracy chyba że się lubi pracę charytatywną
Hahahha a to dobre zrobiła tyle dobrego dla Supraśla niby co? Również uważam jak mój poprzednik że coś jest na rzeczy wielu osoba nie są wypłacane pieniądze również odniaslam wrażenie że obie panie siedzące w biurze nie nadają się do niczego ja nie mogę się doprosić wypłaty za część osób ma płacone noermalnie ale większość dostaje tylko po trochu porażka!!!!
Wypisuje pan / pani / bzdury. Obiekt za własne pieniądze ?????? ciekawe skąd miał ponad 30 milionów ,bo tyle wstępnie wyszacowano budowę tego obiektu , jako kuracjuszka nie mam nic dobrego do powiedzenia o właścicielu Uzdrowiska w Supraślu. W/g mnie jest to człowiek wyzuty z jakiejkolwiek empatii do drugiego człowieka. Personel kuchenny ,sprzątający oraz rehabilitacyjny dwoi się i troi aby podołać ciężkiej pracy u tego wyzyskiwacza a kuracjuszy najchętniej widziałby siedzących w swoich pokojach. Nazwa SZPITAL ten obiekt ma tylko w nazwie ,ponieważ jak komuś coś dolega to do lekarza BARDZO trudno się dostać / po prostu go nie ma a właściciel jako lekarz biega po ośrodku jakby mu pieprzu nasypano . Ach szkoda moich słów i mojego cennego zdrowia na dłuższe wywody na temat tego człowieka. NIKOMU nie polecam a wręcz odradzam pobytu w tym ośrodku.
Właściciel nie płaci pracownikom, nie polecam pracy w tym miejscu, chyba że ktoś jest wolontriuszem
Do nicka odpowiedź. taka to odpowiedź.. Nick Mówię prawdę ma prawo do własnego zdania a płace winny być wypłacane wszystkim pracownikom a nie wybrańcom losu, jak można to wyczytać między wierszami.
Brak organizacji i zarządzania, bałagan. Ludzie traktowani są gorzej, jak zwierzęta. Przyjeżdżają ludzie z Warszawy i nie mają noclegu, muszą wracać do domu.. szok, co? Ze słuchu wiemy,że jedzenie marne, obsługa marna, niegrzeczna i opryskliwa i zabiegi żadne: gimnastyka grupowa, rowerek i inhalacja.i nic więcej....żeanada...
bylem pacjentem tego przybytku -traumatyczne przezycie. To co ktos opisuje da sie zauwazyc z pozycji pacjenta.Podle jedzenie,dla wszystkich /mimo psudo diet/ takie samo i bez zadnych zasad dietetycznych.Dietetyk- wlasciwie bez istotnych umiejetnosco,to uzupelnienie krajobrazu nic wiecej. A propos krajobrazu- teren wolół budynku jak wybieg dla zwierzat, a ta niby puszcza z mikroklimatem to bajka !!!! Smutno,nudnie,bardzo malo zabiegow - zreszta takie zabiegi to moge zrobisc sobie sama w domu,żadnych atrakcji. Pokoje wieloosobowe jak w przytulku,. Nie Polecam !!!!!!!!!!!!
Czyli nie tylko dostawcy mają opóźnione płatności? Głównie o tym tu czytam, a mówisz, że pracownicy mają podobnie. O jak dużych opóźnieniach mowa? I czy taki stan rzeczy utrzymuje się już dłuższy czas? Jest szansa, że niedługo skończą się te problemy?
Firma to totalna porażka, ciągłe problemy finansowe z opłaceniem faktur za dostarczone zamówienia. Brak kontaktu z księgową - na początku teoretycznie miła osoba, z czasem robi się opryskliwa i wulgarna. Podczas rozmów telefonicznych informuje, że jak będzie miała pieniądze to zapłaci - chyba komuś coś się pomyliło w głowie, bo firma nie jej tej Pani co uważa się za "księgową". Na prośbę zapłaty faktur sprzed 3 miesięcy w opryskliwy sposób lekceważy człowieka, a na informację o wszczęciu procesu windykacji śmieje się podczas rozmowy i twierdzi, że cytuję " nie boi się windykacji bo i tak nic nie zrobią". Omijać firmę i współpracę szerokim łukiem. Z tego co wiem i rozmawiamy z innymi dostawcami sytuacja jest dramatyczna i z miesiąca na miesiąc problemu pogłębiają się. Ostrzegamy wszystkich przed podjęciem współpracy.
Mam podobne doświadczenia, dwa razy sie dałem nabrać i od roku nie otrzymałem zapłaty. Z informacji od innych dostawców wiem że płaca tylko wtedy jak cos pilnie potrzebuja a tak to mozna latami biegać po sądach. Prezesowi i ksiegowej nie wierzcie jesli jeszcze będa odbierac telefony.
Wchodzę w tę ofertę na kucharza a tam się wyświetla "nie znaleziono propozycji pracy". Skasowali już? Bo byłbym chętny bardzo, pracuję w gastro już siódmy rok, także mam doświadczenie. Chyba, że aktualnie wymagają więcej? Może ktoś był na rekrutacji i wie, jak to tam wygląda?
Byłam od 30- 03 do 20-04- 2023. Dla mnie wszystko było ok. Super miejsce na rehabilitację oraz odpoczynek. Z dala od miejskiego zgiełku, przy lesie. Do miasteczka ok. 2,5 km. Organizowane były wycieczki. Personel bez zarzutów. Panie BARTOSZU (fizjoterapeuta)- 8 km zaliczone :) WIELKIE DZIĘKI za TO. Dokonał Pan tego, o czym mogłam tylko myśleć Obecnie mogę chodzić bezboleśnie- jeszcze raz- DZIĘKUJĘ. Jestem zadowolona z pobytu. Dla osób poszukujących ciszy, miejsce wymarzone- polecam.
Zainteresowało mnie stanowisko pomocy kuchennej do szpitala, była wrzucona 2 lat temu oferta ale nic nowego na ten temat nie widzę. Jak na chwilę obecną funkcjonuje to stanowisko i czy dalej pracujecie na 2 zmiany? Jak wyglądają teraz stawki godzinowe? Wcześniej to było 22-24 zł brutto za h.
Czy jak się raz dostanie tu pracę na jakimś stanowisku, to się już na nim zostaje, czy możliwe są zmiany lub awans? Myślę, czy jakbym dostał tu pracę pomocy kuchennej, to co innego, i po jakim czasie mógłbym tu robić? Są jakieś szkolenia? I ile by mnie tu płacili? Jak dwa lata temu szukano pomocy kuchennej, to była stawka godzinowa 22–24 zł / h.
Według mojej opinii - ile z Ciebie zyska Pracodawca? Możesz negocjować, np. moja praca daje 3000 zł więcej mieśięcznie z tego 2000 dla mnie. To wariant optymistyczny. Zazwyczaj jest relacja 5:1 czyli pracodawca zyskuje 5000 zl , ja dostaje 1000 miesięcznie. Takie relacje promuję. Im korzystniejszy ten stosunek, tym lepszy Pracodawca.Najlepszy to oczywiście 1:1 - czyli 2500 dla Pracodawcy i 2500 dla Pracownika. Ale jest ważne - jak to policzymy? Najlepsze są obroty na indywidualnym stanowisku, a w zespole już jest problem, bo mogą być (usunięte przez administratora)Np. członkowie rodu pracodawcy. Trzeba jedno0znacznie to określić w umowie pisemnej, nie pod stołem, bo wtedy emerytura idzie do lasu... Zarabiałem 11.000 zł zysku na moim stanowisku dla Właściciela, dostawałem z tego 3.000 i byliśmy dogadani na ponad dwa lata. Potem zaproponowano mi gdzieś tam korzystniej, no to popiliśmy razem na koniec wspólpracy i przeniosłem się w nowe miejsce. Byłem kelnerem i senior marketing managerem, to było w Podlaskiem... Pozdrawiam.
W jaki sposób są weryfikowane są umiejętności kandydata na rozmowie kwalifikacyjnej w Holmed Uzdrowisko Sp. z o.o.?
Hej, akurat szukałam czegoś i trafiłam na ofertę sprzed kilku dni. Pielęgniarka do pracy w sanatorium - ktoś coś wie o warunkach na tym stanowisku i mógłby się podzielić? Chcę wiedzieć, jak to z tymi godzinami jest. Od której do której dokładnie są te zmiany, bo napisali tylko, że chodzi o ranki?
Jest szansa jeszcze, żeby zostać pomocą kuchenną? Chodzi o ofertę do przygotowywania posiłków dla szpitala. Mam doświadczenie, czy od razu mogę być zatrudniona na dłużej, bez okresów próbnych?
Gdy szukano przed paru laty dietetyka, to spodziewano się kogoś z wykształceniem wyższym-magisterskim. Czy i obecnie się tego wymaga, a jeśli nie, to co decyduje o możliwości przyjęcia do pracy? Ile w ogóle razy trzeba się spotkać, ile rozmów odbyć, by dostać odpowiedź i jak to się ma do pieniędzy, które są proponowane zaraz po zatrudnieniu?
Chciałam podpytać o to jak ustalany jest grafik na kuchni. Ktoś ma takie informacje? Widziałam w starym ogłoszeniu na internecie, że pomoc kuchenna pracuje od poniedziałku do niedzieli. Ile weekendów miesięcznie trzeba przepracować? Dodatkowo były tutaj wzmianki o opóźnieniach w wypłatach. Zdarzają się jeszcze?
Byłam kuracjuszka w 2023 i mam pozytywna opinie z pobytu. Na basenie rewelacja, pan Zbigniew uśmiechnięty i pomocny, woda czysta. Personel ogólnie pozytywny. Jedzonko smaczne. Miła atmosfera. Zabiegi dobre. Polecam i pozdrawiam
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Holmed Uzdrowisko Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Holmed Uzdrowisko Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Holmed Uzdrowisko Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 16, z czego 2 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
