to ile tam w w tym cyrku netto z tą premią w utrzymaniu ruchu a ile na produkcji?Ciagle ogłoszenia,co tam jest do diabła wyzysk polskich pracowników i ludzie widzą to i uciekają.opiszcie jak tam jest kto tam pracował.pozdrowienia xxx
Jeśli chcesz się tam przyjąć i posiadasz dobre kwalifikacje, nie licz na na więcej, niż 1700-1800 netto razem z w miarę dobrą premią, której równie dobrze możesz nie mieć wcale, bo wystarczy byle pretekst, żeby ci zabrać.Po próbnej dostaniesz może ze 100zł brutto podwyżki.A na rozmowie będą ci, tak jak i mnie mydlić oczy, że podwyżki są w tej firmie co rok.To oczywiście (usunięte przez administratora) prawda.Kiedy ja tam pracowałem, podwyżki żadnej nie dostałem przez prawie 3 lata.Potem w końcu pracownicy się wzburzyli i dali po 100, 150 zł brutto.A kiedy w firmie jest kryzys i nie ma zamówień, masz gołą pensję, bo wtedy z reguły zawieszają premię.A ogłoszenia są, bo dorwali jakieś zlecenie i z tą ilością ludzi nie są w stanie sobie z tym poradzić, a nikt nie chce już tam pracować.Chyba, że kogoś interesuje robota za grosze w nagannych warunkach, gdzie po próbnej umowie może zrobić wypad, bo skończy się zlecenie i traktują go jak śmiecia.
To tak tam k...a jest a tak maślą ze 2koła netto za pierwszy m-c i jeszcze 3 zmiany napewno.Z nocke płacą extra a soboty wolne przy tej stawce?Narobic się trzeba czy nie ?A jak tam w utrzymaniu ruchu co tam robią siedzą w kanciapie czy naginają 8 godzin,mają więcej czy tak samo jak produkcja? Dzięki za szczerą odpowiedż Johny
Tak, nocki płacą + 20%.Ta kwota, co podałem jest bez nadgodzin, ale licz się z tym, że jak nie przyznają ci premii, to masz gołą minimalną pensję, czyli 1400 netto.Jeśli są zamówienia, zapi*rdalasz jak dziki wół, a majsterek stoi nad tobą i pilnuje czy pracujesz odpowiednio wydajnie.Kiedy zlecenia się skończą, na ogół wywalają tych, którzy są na próbnych umowach i tych którzy mają pecha i umowy im się kończą, bo nie przedłużają.Musisz wtedy trzymać miotłę i chociaż udawać, że zamiatasz, bo za stanie nawet, jak nie ma roboty, potrafią zrobić hałas.W UR nie dostaniesz na dzień dobry więcej, a kiedy nie ma awarii, to nie posiedzisz w kanciapie, tylko kierowniczek, już zadba o to, żebyś się nie nudził.Jeśli nie masz innego wyjścia, zawsze możesz spróbować, ale szukaj w międzyczasie innej pracy, bo jestem pewien, że ta w ciągu tygodnia ci się zbrzydnie.
Aaa i jeszcze jedna ważna informacja.Na terenie zakładu nie działają żadne związki zawodowe - pracodawca dyma ludzi jak chce i ani trochę nie liczy się z ich zdaniem, a przełożeni bardzo często dają ludziom do zrozumienia, że jak będą się za dużo rzucać, to zrobią wypad, bo na ich jest wielu innych, co jest nawiasem mówiąc nieprawdą, bo tam nikt miejscowy nie chce już pracować.Jeśli będziesz odmawiał nadgodzin, za które nie płacą, to będą cię straszyć zwolnieniem, a finalnie cię zwolnią.Co jakiś czas na syfiastej stołóweczce dla roboli, organizowane są spotkania, na których niby udawają, że słuchają, co ludzie mają do powiedzenia, a kierownik fabryki gra waszego kumpla.Nie dajcie się zwieść, w rzeczywistości zwykły pracownik jest tam tylko śmieciem i siłą roboczą i ma zapi**dalać, a nie gadać.Ci którzy za dużo gadają, są tam bardzo niewygodni.Tak więc - jeszcze stanowczo ODRADZAM tą karykaturę zakładu pracy.
Jako, że przepracowałem w tym zakładzie kilka ładnych lat, przedstawię po krótce warunki pracy, jakie tam panowały za moich czasów.Po pierwsze - ważna informacja dla nowych pracowników - w tej firmie jest tak, że ilość pracy jest falowa, tzn, albo jest taki zapi*rdol, że masakra, albo nie ma pracy wcale i wymyślają na siłę jakieś durne zajęcia, albo wysyłają ludzi na urlopy (potrafią ci nawet cały urlop wywalić w pierwszych trzech miesiącach roku, tak już bywało).Jeśli jesteście na umowie próbnej, a zamówienia się wtedy skończą, wylatujecie od razu.Druga sprawa - kiedy są zamówienia twoim urlopem dysponuje tylko i wyłącznie PRACODAWCA, zapomnijcie, że bez porządnej kłótni dostaniecie urlop kiedy wy będziecie potrzebować.Nawet ten planowany na wakacje zawsze stoi pod znakiem zapytania.Nadgodziny - okres rozliczeniowy co 4 miesiące, zapomnijcie więc o pieniądzach za nie, bo wyślą was na oddanie godzin, kiedy im będzie pasować, do tego w sposób niezgodny z przepisami, bo dniówkę z nadgodzin powinni zapłacić od razu na wypłatę, a dzień wolny oddać z dodatku 100%.Nie płacą nic.Warunki pracy - syf, syf, syf - na hali, latem gorąco, zimą zimno prawie jak na zewnątrz, a kiedy chcesz się iść napić herbaty poza przerwą, to hałas.Tak samo szatnie.W tym zakładzie istnieje też coś takiego, jak miesięczna premia.Za mnie było to o ile dobrze pamiętam do 40%.Zapomnijcie, że dostaniecie ją całą.Zabierają za byle g*wno, albo poprostu dla zasady, a kiedy nie ma zamówień, nie ma też premii - macie gołą minimalną pensję. Przełożeni, to raczej psy gończe.Ich zadanie polega na pilnowaniu, czy pracujesz.Jeśli widzą że na chwilę staniesz, to drą ryja.Obserwują pracowników i szukają myku za co wziąć im jakiś procent premii.Często na koniec miesiąca znajdują coś na siłę, albo nie potrafią wytłumaczyć, za co ci zabrali.200-300 zł mniej wypłaty, potrafi człowieka zdołować, a oni upi*rdalają ci to pstryknięciem palców, bo tak im się podoba. Człowiek jest tam traktowany jak śmieć.Pomijając tych, co kapują i dobrze żyją z tymi, co gonią. Podsumowując - OMIJAĆ ten zakład szerokim łukiem, nie wydaje mi się żeby w Ostrowie i okolicach, było gorsze miejsce, aby szukać tam pracy.
(usunięte przez administratora)
daj sobie spokój z tym zakładem, kierownik zwanym Bin Ladenem tak zniszczy ci psyche że będziesz żałował do końca życia że tam pracowałeś
Aplikator Celulozy / Piany Pur / Dekarz
cosolis to zajebista firma 8 godzin odwalisz i idziesz do domu a w niedziele wogole sie nie pracuje dobrze jest
TAK rotacja jest w jedna stronę ci co przychodzą z niewiedzy gdzie trafili zaraz odchodzą . Szatnie zimne nieogrzewane szafkę jak znajdziesz to ubranie wyjmujesz brudniejsze niż wkładałeś .Dużo roboli w roboczych przyjeżdża komedia bo ..bo taki zakład szkoda gadać unikać omijać naprawdę szeroko!!
po co tam jeszcze robicie trza było pojechać jak my do Niemiec taka sama robota a 1600 euro na reke legalnie
cały czas się ogłaszają po gazetach w Ostrowie Wlkp. więc albo jest duża rotacja albo wciąż ludzi potrzebuja ale raczej to pierwsze ... ciekawe jakie umowy dawają ?? rzeczywiscie 1600 to nie duzo na tak ciezka fizyczna prace na te drogie czasy...
Syf i dzidostwo stałym pracownikom obcinają premie za wszystko od tego jest pani z bhp spcjalistka jak urwać coć dla zakładu. Większość ludzi pracuje przez agencje przyjezdnych bo z miejscowych wszyscy to dawno olali .Zakład nie spełnia żadnych przepisów nie wspomnę o warunkach pracy . Consolis Ostrów wypłaty dla jasności 1600-1700 za prace gdzie gratis masz pylice płuc i jak jest na dworze minus 15 to na hali rownież -15.o posiłkach regeneracyjnych zapomnij ..
Witam wszystkich. Firma Consolis to jakaś wielka pomyłka. Firma sprzedaje samochód użytkowany przez Prezesa Zarządu spółki. (usunięte przez administratora) Dzwoniąc w poniedziałek dn.4.11. zadzwoniłem do Pani (usunięte przez administratora) i ustaliłem rezerwację auta do piątku 7.11 ponieważ w/w Pani nie było w Łodźi i nie było możliwości zakupu auta. Cena była ustalona na 52tyś. W czwartek potwierdzając przyjazd Pani Ewa napisała że jest duże zainteresowanie autem i cena za jaką może sprzedać auto to 55tys. Mimo to potwierdziłem przyjazd do firmy w celu oględzin auta. Gdy w piątek dotarłem na miejsce okazało sie że tylny błotnik był lakierowany (Pani (usunięte przez administratora)zapewniała do końca że auto ma 100% oryglnalny lakier nawet po pomiarze profesjonalnym miernikiem lakieru). Szybko uciekła do firmy mówiąc że ma ważne spotkanie a ja mam 30 min na zastanowienie się. Po 5 minutach napisała że auto sprzedała innej osobie za 58tys. Moim zdaniem jadąc 200km i załatwiając tak sprawę pozostaje wiele do życzenia ... Życzę tej Pani powodzenia... . A jeśli ktoś chce coś kupić od tej firmy niech się 3 razy zastanowi. Zachowanie naganne. Pozdrawiam (usunięte przez administratora)
znów pensja w ratach
pozdrawiamy autora ostataniego wpisu pewnie dyrekcji consolisu
od początku toku nie zwalniali w gorzkowicach, roboty nie było ale nas nie wywalili - może po rozum poszli do głowy. Nadal gówniano płacą ale premie są teraz do tego. To nie Ameryka ale jest robota
(usunięte przez administratora) nie ma roboty 800 do reki albo i mniej jak wysla na bezpłatny 2 tygodnie a i zapomniał bym o plusach a raczej plusie bo jedynym jest to ze przez 3 lata nigdy nie dostałem pozniej wypłaty niz 10 pozdrawiam wszystkich aktualnych i bylych pracowników tej firmy oraz zycze wesołych i spokojnych swiat bozego narodzenia i szczescliwego nowego roku
zacznijmy od kierowników i majstrów mają swoich(usunięte przez administratora)których porobili brygadzistami ogólny syf jeden kabluje drugiego
kto tu pisze o jakimś kierownictwie? tam nikt nie rządzi. z wysokich stołków nie widać problemów.
Przyznaje dziadostwo jakiego niema zeby tak ludzi traktować i płacić marne grosze kij im w oko
kamil - 2011-08-02 12:10:12 aż strach pomyśleć,że tak człowieka traktują... Taaak,zaś kierownictwo Consolisu(nieudolna banda nierobów) podjęło decyzję o zwolnieniu słabych ogniw(pracowników dla których zabrakło pracy). Ta firma ma taką opinię, że aby zdobyc pracowników trzeba będzie rozwiesic siatkę w rynku w Gorzkowicach.Kto będzie taki głupi i się w nią złapie zostanie przez panią Wiolę namaszczony na zbrojarza. Pozdrowienia dla setek byłych pracowników tej firmy.
aż strach pomyśleć,że tak człowieka traktują...
jaką maja nie miłą kadrową kto ja zatrudnił coś okropnego!!!!
Praca w firmie Consolis to jakaś pomyłka. Pracowałem przez jakiś czas w tej firmie i żałuję , że moja noga tam stanęła. Pracuje się na 3 zmiany po 8 godzin . Jak jest dużo pracy to i robi się po 12 i 14 sam tak musiałem pracowac więc wiem. Pracownik jest na każdy telefon , soboty jak nie pracujesz to się szybko pożegnasz z pracą , czasem i niedziele. Co do zarobków to klęska , bo za tą pracę zarabia się od 1100-1350 zł na miesiąc. Firma zatrudnia ludzi tylko gdy mają zlecenia i po ich zrealizowaniu zwalnia tych pracowników!! Ci co zostają mają obcięte pensje i otrzymują tylko podstawę bez premii czyli jakieś 900-1000 zł . Odradzam wszystkim ten zakład pracy. Pozdrawiam.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w CONSOLIS Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy CONSOLIS Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
