Czy Huuuge Games oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę, czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?
Czemu zlecenia nie są brane pod uwagę? I co z umowami stażowymi? Ciekawi mnie bieżące przyjmowanie juniorów do zespołu. Po aktualnych ofertach widzę, że przynajmniej po 3 lata doświadczenia trzeba mieć. Co z osobami bez niego i które są po studiach, w dodatku „niekierunkowych”? jest w ogóle wtedy szansa na prace?
Przepracowałem w Huuuge spory kawał swojej kariery zawodowej - byłem tam na tyle długo, żeby pamiętać czasy "sprzed Tel-Avivu", czasy sprzed Huuuge Casino oraz robienie "prawdziwych" gier, nie tylko kasynówek. Ostatecznie postanowiłem odejść - skąd taka decyzja? Wiele przewijających się tutaj komentarzy zawiera w sobie sporo racji. Przez ostatnie lata firmie trudno znaleźć swój kierunek, strategia rozwoju jest niejasna (ciężko stwierdzić, czy w ogóle istnieje), a wszelkie nowe pomysły są porzucane bardzo szybko, zanim nawet zdążą się "ułożyć" i dać dowód swojej skuteczności. Przygnębiające były pustki w biurach, a przychodząc tam miało się wrażenie, że jest się zupełnie odizolowanym. Cisza na firmowym komunikatorze tylko ten stan rzeczy pogłębiała. Najgorsze było jednak milczenie samego zarządu - brak transparentności, brak otwartej komunikacji oraz zatrudnianie na wysokie stanowiska ludzi znikąd lub kompletnie odklejonych od realiów firmy (najlepszym tego przykładem był dokoptowany "współ-CEO"). To powodowało, że spora część ludzi (w tym ja) zaczęła w ogóle wątpić, czy czeka nas jakaś przyszłość i jaki jest w ogóle sens dalszej współpracy - spowodowało to dość dużą falę odejść (jeszcze przed zwolnieniami grupowymi) pracowników z ogromnym doświadczeniem oraz stażem (10+ lat). Smutne jest to, że zarząd w ogóle nie chciał się do tego odnieść, a jedynie było to swego czasu zbywane komentarzem o nieuczciwości konkurencji. Po ostatnich przetasowaniach na najwyższym szczeblu, nie spodziwam się żadnych zmian na lepsze - brak u steru osoby z pasją, ale przede wszystkim doświadczeniem w efektywnym prowadzeniu biznesu. Brak też otwartości na zmiany, a to będzie zawsze główny hamulec. Niezależnie od tego, nie oceniam firmy skrajnie źle, głównie ze względu na miłe wspomnienia i zdobyte doświadczenie. Sporym minusem jest na pewno to, że zarząd kompletnie nie uczy się na błędach w podejściu do ludzi i strategii. Dział HR jest nieskuteczny i nie bierze praktycznie w ogóle pod uwagę tego, co mówią pracownicy, co widać w braku działania i adresowania zgłaszanych problemów. Wypłata nie była jednak zła, a pełne lodówki, wyposażona kuchnia oraz fajne okazjonalne eventy firmowe były miłym uzupełnieniem szarej i nudnej rzeczywistości ostatnich lat w firmie. Pracę w Huuuge takim jaki jest teraz mogę polecić jedynie mało lub średnio doświadczonym ludziom, którzy chcą zdobyć doświadczenie w korporacji, aby potem odejść gdzieś, gdzie będą mogli się rozwijać (i mieć większe poczucie stabilności, czego w tej firmie niestety już brakuje). Osoby doświadczone lub ambitne/chcące się rozwijać, nie mają tu raczej czego szukać - przynajmniej na ten moment.
Jak wygląda sytuacja w firmie? Dziwi mnie brak ogłoszeń w jakiejkolwiek lokalizacji. Czy to wynik ostatnich zwolniń?
Czy w Huuuge Games zaszły jakieś zmiany od momentu pojawienia się ostatnich opinii?
Jeśli o to pytasz to w okolicach lutego 2023 zamknięto studio Traffic Puzzle, które przez rok było zarządzane metodą malowania trawy na zielono przez pewnego mieszkańca kraju bliskiego wschodu a potem po zmianie kierownictwa i wyprostowania wszystkiego co się dało, okazało się że studio nie jest rentowne no i niestety trzeba zwolnić ludzi. Co ciekawe informacja o tym była na giełdzie poprzedniego wieczora a ludzie dowiedzieli się faktycznie na następny dzień rano. W marcu z kolei pożegnano kolejne 10% ludzi z polskiej spółki (informacja giełdowa) z powodu decyzji biznesowej. Oczywiście firma radzi sobie świetnie, skupuje akcje z rynku i ma bufor kapitałowy. Dlatego właśnie trzeba pozbyć się ludzi :) Piszę celowo o polskiej spółce bo znowu jakimś dziwnym trafem ludzi z bliskiego wschodu ten problem nie dotyczył. Myślę, że następna fala odejść pojawi się po wypłaceniu legendarnego, opisanego wcześniej, bonusu. Co ciekawe część ludzi jest tak zmęczona jakością podejmowania decyzji przez kierownictwo, że kładzie papiery nie czekając na gratyfikację. Współczuję tym, którzy zostali i muszą ciągnąć ten wózek...
A podobno są już osoby, do których się odezwali z prośbą o powrót. Zwolnienia chyba nie przebiegły tak świetnie, jak sobie to wyobrażał cały zastęp managerów.
Jaka umowa obowiązuje w Huuuge Games podczas okresu próbnego?
UoP lub B2B zależnie na którą formę współpracy się zdecydujesz, jest to umowa na czas określony, potem jest kolejna na czas określony 1 rok, potem na czas nieokreślony
dziękuje za odpowiedz bo tez mnie to ciekawiło, czy przy nawiazaniu współpracy na B2B jest większa stawka niż na UoP ? czy takie konkrety dopiero na rozmowie o prace można uzyskac?
Są świetni ludzie, są i totalne toksyczne drapieżniki. Ale nie trzeba pracować w HG by tych fajnych spotykać. Praca? Jeśli ma się jako szefa osobę kompletnie, ale to naprawdę niekompetentną, tylko że ma "chody" na górze - to słabe i żenujące, bo wiele było sygnałów do góry wysyłanych. I takich zespołów jest w sumie wiele. Global Management? Myślą, że są nieomylni, oderwani od rzeczywistości firmowej. HR? Żenada, jaką oni tam mają rotację? 50%? 70%? Ile ludzi tam w ciągu ostatnich 2 lat się przewinęło? Czas się zwijać, zero rozwoju, zero takiej atmosfery że się chce przychodzić.
Czy osoby bez doświadczenia mają szansę na zatrudnienie w Huuuge Games?
Mają, ale trzeba się zatrudnić najpierw jako intern. Jeśli się sprawdzisz jest szansa, że przedłużą z Tobą umowę.
Drodzy “Pytanie” i “intern”! Dziękujemy za Wasze zainteresowanie. Odpowiadamy, że zdarza się, że otwieramy rekrutację na staże - zachęcamy do śledzenia naszych ofert na stronie: https://huuugegames.com/careers Na pozostałe pozycje wymagamy doświadczenia, choć nie zawsze komercyjnego. Szczegółowe informacje na ten temat można znaleźć w naszych ogłoszeniach o pracę. Zapraszamy także do kontaktu z nami w razie dodatkowych pytań: hr@huuugegames.com Pozdrawiamy, Zespół Huuuge Games
Chyba w Huuuge mają tylko jedno biuro w Polsce, w Warszawie. Ciągle ta sama sprana kanapa i ten "fajowy" widok z okna. W TLV też się nieźle bawią, a reszta biur? Na zadupiu czy już zamknięta?
Dzień Dobry! Nasze biura w Polsce mieszczą się w Warszawie, Szczecinie i Bydgoszczy. Mamy też biura w innych lokalizacjach na całym świecie. Wszystkie są nowoczesne, przyjazne i wygodne. Nasi pracownicy mogą tu nie tylko pracować w komfortowych warunkach ale też odpoczywać i dobrze się bawić w game roomach. Zapraszamy do oglądania naszych profilów w mediach społecznościowych gdzie często pokazujemy wnętrza naszych biur.
To fajnie byłoby pokazać też inne zespoły niż warszawski, inne biura, ludzi, widoki z okna
Dzień Dobry! dziękujemy za ten głos. Z przyjemnością będziemy się dzielić zdjęciami ze wszystkich biur, w których w ostatnim czasie wykonywaliśmy nowe sesje fotograficzne. Niezmiennie, zachęcamy także naszych pracowników do pokazywania tego, jak wygląda codzienna praca w ich lokalizacjach.
W Game czym? Game room w Szczecinie to chyba nie był od lat używany do innego celu niż spotkania.
Jaki jest wkład kierownictwa Huuuge Games w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
W sensie w budowanie atmosfery donosicielstwa, zamykanie 2 oddziałów tuż przez Wigilią z zaskoczenia i wysyłania ludzi na bruk, zwiększającą się rotację, czy w spadek jakiejkolwiek chęci do pracy tutaj, trzymanie managerów którzy nie mają pojęcia o zarządzaniu?Czy o to pytasz?
Dzień Dobry i dziękujemy za pytanie dotyczące wkładu naszego kierownictwa w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników. Jak w każdej firmie, tak i w naszej zarząd kieruje zespołem, wyznaczając i realizując wizję firmy oraz jej strategię biznesową. Dobra atmosfera to bardzo ważny aspekt pracy - nie mamy co do tego wątpliwości! Składa się na nią wiele aspektów i pewnie mamy za mało miejsca by omówić wszystkie. Jednym z kluczowych obszarów jest szacunek dla pracowników, respektowanie ich odmienności, różnorodności. Nasz zespół tworzą osoby reprezentujące ponad 24 narodowości. Każdy z nas jest inny, ma inne doświadczenie, pochodzenie, przebywa w innym miejscu. Kierowanie tak różnorodnym zespołem to nie lada wyzwanie, jak możesz się domyśleć. Nasz zarząd stoi na straży łączących nas wartości: Hungry (“głodni” nieustannego rozwoju), Humble (pełni pokory, stawiający na sukces zespołu a nie ego jednostki), Resilient (elastyczni) - tacy jesteśmy. Huuuge jest huuuge właśnie dzięki ludziom, którzy go tworzą. Nasz zarząd promuje te postawy, wspiera je i dzięki zaangażowaniu wielu zespołów, m.in. HR czy Komunikacji, realizuje wiele inicjatyw budujących zaangażowanie pracowników, ich rozwój i dobre samopoczucie. Warto wymienić choćby kilka, jak programy rozwojowe, regularne wydarzenia integracyjne, wsparcie dla pracowników i ich rodzin w tak trudnych jak te - pandemiczne - czasach i wiele innych. Chętnie o nich porozmawiamy! Jeśli jesteś zainteresowany - napisz do nas: hr@huuugegames.com Pozdrawiamy, Zespół Huuuge Games.
Dzień Dobry Natalio! Opinie naszych pracowników i byłych pracowników są dla nas bardzo ważne bo dzięki nim możemy stawać się jeszcze lepszym pracodawcą. Zaniepokoiły nas Twoje słowa, zwłaszcza, że przedstawione sytuacje opisane są bardzo ogólnie i w sposób krzywdzący dla naszej firmy i jej pracowników. Chcemy dokładnie zrozumieć przypadki, o których piszesz. Zapraszamy do kontaktu pod adresem: hr@huuugegames.com Pozdrawiamy, Zespół Huuuge Games.
Natalia ma 100% racji. Tak, opis jest być może ogólny ale jakże prawdziwy. Ludzie z Berlina wylecieli na bruk w sumie z dnia na dzień - dostali odprawę i obietnice "pomocy" w znalezieniu nowej pracy. Budowanie atmosfery donosicielstwa - też trzeba tłumaczyć? Wasze piękne whistleblowing to tylko teoria. Każdy kto zgłaszał jakieś dziwne zachowania kolegów z biura na bliskim wschodzie już tu nie pracuje. Pouciekali nawet Ci, którzy budowali tą firmę od podstaw, cegła po cegle a spora część dostała z dnia na dzień wypowiedzenia - po 5-6 latach pracy. Jeśli ktoś przychodzi tu do pracy z myślą jakiejkolwiek kariery, to srogo się rozczaruje. Można tu spędzić lata a i tak być wartym tyle co pierwszy lepszy pracownik z ulicy a nawet mniej. Podajcie ile procent awansów jest z rekrutacji wewnętrznej? 5-6%? U konkurencji ta liczba dobija do 50-80%. Dostajecie te sygnały co roku na ewaluacjach ale jest to notorycznie ignorowane. W jakim celu ktoś miałby to opisywać na mailu? To chyba praca HRów by się orientować w nastrojach w firmie.
Dzień Dobry, Adele. Jesteśmy otwarci na opinie, szczególnie jeśli dzięki nim możemy stawać się jeszcze lepsi. Etykę traktujemy w Huuuge bardzo poważnie. Jesteśmy zdania, że niewłaściwe postępowanie zagraża nie tylko naszej reputacji, ale także bezpieczeństwu naszych pracowników i atmosferze pracy. Dlatego wdrożyliśmy politykę Whistleblowing i zapewniamy pracownikom możliwość zgłaszania ich obaw dotyczących rzeczywistych lub potencjalnych uchybień. Ponieważ zaniepokoiły nas Twoje słowa, zapraszamy Cię do opisania nam konkretnych sytuacji, w których uważasz, że doszło do uchybień. Zajmiemy się nimi indywidualnie. Zapraszamy do kontaktu pod adresem: hr@huuugegames.com. Dziękujemy! Zespół Huuuge Games.
Gdyby większość kadry menadżerskiej nie skupiała się w Izraelu to wszystko było by spoko
Czy w Huuuge Games zaszły jakieś zmiany od momentu pojawienia się ostatnich opinii?
Widzę że wiesz co się dzieje wewnątrz firmy :D Więc powiedz mi proszę jaka atmosfera panuje w Huuuge Games, dobrze dogadujecie się między sobą? To zawsze ważny czynnik, stąd moje pytanie. :)
Czy Huuuge Games zapewnia kartę multisportu?
Wiele osób zainteresowałaby kwestia, związana z możliwością rozwoju w Huuuge Games. Czy taka w ogóle w niej istnieje?
Jest możliwość jak w każdej firmie. Problem jest taki, że nie ma schematów/macierzy ścieżki kariery. Można zmieniać team, starać się wykazać ale wszystko zależy od zespołu w jakim się znajdujesz :)
Na niższych szczeblach jest możliwość awansu. Czasy kiedy od najniższego szczebla można było dojść do wyższego managementu już minęły. Teraz firma stawia na specjalistów z zewnątrz, w szczególności z Izraela.
Szanowni czytelnicy jak i GoWorku chciałbym zwrócić uwagę na pewną cechę wspólną którą posiadają najnowsze pozytywne opinie "bb" i "Jarząbka". Obie zawierają słowo "zaopiekowany". Ciekawy wybór słowa i interpunkcji. Dosyć specyficzny. Co do innych opinii też mam swoje podejrzenia, niewiele osób pisze w ten sposób i wszystkie opinie są napisane korpogadką którą "nowy" HR uwielbia, ale myślę, że conajmniej dwie wymienione są na 100% napisane przez jedną osobę. Mam nadzieję, że GoWork się temu przyjrzy, bo takie działanie pracodawcy zdaje mi się być niezgodne z celem portalu. Jeżeli chcecie, drogi HRze powiedzieć coś "hejterom", wskoczcie na oficjalne konto i powiedzcie to wprost a nie bawcie się w sztuczne recki. P.S. Jak się mówi "fake review" wspak?
To naprawdę, aż śmieszne. Ale też, "nowy HR" wykluwa się w bólach, oddajmy im to, że i w tym dziale ostatnio ludzie zwalniani są dość nagle. Także no, robią co mogą.
A jak jest z jezykiem angielskim?