Jeśli chodzi o pracę w firmie Cloos to sama praca nie jest męcząca. Najważniejesze jest to że nie ma lini produkcyjnej ( jeszcze) także, kazdy pracownik ma swoje stanowisko i nie musi się prosić kogoś o zastąpienie go aby wyjść na przerwę bądź do toalety. TYLE BYŁOBY PLUSÓW JEŚLI CHODZI O FIRME CLOOS. Jeśli chodzi o minusy to jest ich tutaj bardzo dużo zaczynając od osoby rządzącej tym całym kurnikiem Panem T.M. Gościu oderwany od rzeczywistości nie ma żadnego szacunku do swoich pracowników, traktując wszystkich jedną miarą. Dla niego nie ważne jest czy pracownik pracuje kilka lat czy kilka miesięcy, czy potrafi obsługiwać pół zakładu czy od 3 lat robi na jednym stanowisku i nie ma chęci pójść nauczyć się czegoś nowego. Druga sprawa jest to osoba niesłowna, która już na samym początku (usunięte przez administratora) potencjalnych pracowników podając w ogłoszeniu zarobki w okolicach 5 tys brutto ale nie doda, że taka stawka jest z maksymalnymi premiami, które pracownik osiąga po 1.5 roku pracy i to nie każdy ponieważ nie na każdym stanowisku jest możliwość zrobienia 120 procent normy. Uzyskaną premie można bardzo łatwo stracić ponieważ wystarczy 1 dzień chorobowego i całe zbieranie premi zaczyna się od nowa. Jeśli chodzi o jego podejście do kobiet pracujących w firmie to jeszcze 2 lata temu twierdził, że kobiety nadają się tylko do lepienia pierogów i rodzenia dzieci ( i to nie każda) dlatego on nie będzie przyjmował kobiet w swoim zakładzie. Niestety życie pokazało zupełnie co innego i biedny musiał zmienić swoje poglądy, ponieważ nie mógł znaleźć pracowników, którzy chcieli przyjść za tak śmieszne pieniądze jakie proponował. Jeśli chodzi o kierownictwo to dopóki robisz swoje tak jak należy to wszystko jest ok. Ogólnie idzie się z nimi dogadać. Gorzej jest jak już masz coś do powiedzenia co nie do końca jest po myśli przełożonego. Co do jednego z kierowników z którym miałem doczynienia to proponowałbym aby zaczął mieć w końcu własne zdanie a nie pozwalał sobą manipulować i kierować jak kukiełka w teatrze lalek pociągana za sznurki przez dyrektora. W końcu nie samym Cloosem człowiek żyje. Co do pracowników to są bardzo fajni ludzi ( oczywiście w większości, ponieważ jak w każdej firmie znajdą się osoby, które kosztem innych chcą się podlizać kierownikowi ale tak jest chyba w każdym zakładzie produkcyjnym). Podsumowując- praca spokojna, lekka ale bez większych perspektyw rozwoju. Większość pracowników z chęcią pomocy. Zarobki słabe do tego śmieszna premia, którą można stracić za 1 dzień L4.
piszą ludzie ktorzy sa nie zadowoleni lub coś nie poszło tak jak ulubieniec był zadowolony do pewnego momentu bo potem jak zmienił wykształcenie to chciał wiecej zarabiac i co w tym zlego? ale nie mogl jak czlowiek 3 mce przepracowac do konca tylko chciał miesiac moze połtora , może by mu pozwolili gdyby mieli kolejke chętnych do pracy ale tak nie jest ale nie dlatego ze warunki pracy sa zle tylko że gdzie indziej jest praca prostrza i wiecej mozna zarobić. Praca w cloos nie ma (usunięte przez administratora)tu kazdy ma swoje i sie kolo tego kręci nikt nikomu w droge nie wchodzi. Kierownik moze wygląda na zakręconego ale ma za duzo na glowie ale to normalny gość idzie sie dogadać , zwolnić wcześniej czy daje urlopy kiedy Ci pasuje, muzyczka gra , przerwy na dzwonek, kobity maja swoją szatnie z prysznicami, i toaletami tylko dla nich. Ogolnie jak chcesz z kims gadac to mozesz a jak nie chcesz to nie musisz , mozesz miec takie stanowisko ze czasu ci nie starczy na gadanie ale da sie wyrobic te normy zalezy od twoich predyspozycji manualnych. Czasami wydaje mi się ze jest to praca dla ludzi z "żółtymi papierami" np dział młotków. w a cloos jest tyle stanowisk ze nie ma tam osoby ktora by ogarneła prace na kazdym stanowisku, przez to jak się pracownik zwalnia to problem dla pracodawcy. Nie ma pracy idealnej ale sa gorsze firmy tu moga cie lepiej poznać bo mniejsza firma a w korporacji takiej jak clinico to jestes tam tylko numerem. Kobiety w Cloos maja dobrze robią na najlepszych stanowiskach. Oczywiscie sa stanowiska tylko dla panow i zadna kobita tego nie ogarnie chyba ze "babo chłop" i nigdy tam nie trafi bo cięzko fizycznie i skomplikowane np Roboty no dzial jest za słabo oplacany tzn jak , kolega na łatwiejszym stanowisku ma tyle samo co ja lub wiecej i jeszcze ma czas na gadanie i papieroska to chyba nie jest to motywujace ale tak się dzieje. Jesli myslisz ze przez łózko awansujesz tutaj to nie taka firma. Tu jest juz wszystko obstawione . A emeryci to do smierci beda tu pracowac na jedną zmiane siedzisz czasem chodzisz muzyczka spokój. Są pewne zasady w tej firmie ktore nie wszystkim pasują ale podpisujesz umowę to znaczy że się zgodzasz i musisz się dostosowac . Wyplata jest 2 prawie kazdego miesiąca i zawsze na czas. Ogolnie dużo milych ludzi sympatycznych i nie ma (usunięte przez administratora). Polecam przyjdz zobacz popracuj a jak nie to gdzie indziej nie warto męczyć się latami w jednej firmie tak jak by to cały świat był clinico ,inmed, czy cloos teraz jest wiele mozliwości a bedzie jeszcze lepiej jak Intel sie wybuduje takze do czasu kiedy intel powstannie to ja tu w Cloos prawdopodobnie będe a potem zmieniam.
No jakiś tam purchaser, cokolwiek to jest, ma osiem tysia. A pracownik na produkcji w jednym ogłoszeniu miał podane raz 4900, a raz 4200 brutto. I co powiecie? Teraz to już minimalna krajowa jest, więc może płacą więcej? Tym bardziej, że mile widziane wykształcenie elektryk, elektronik, mechanik, elektromonter, mechatronik.
Co jakiś czas wiem, że pojawiają się oferty na strategic purchaser, tylko no ja dopiero teraz mogłam zebrać taką poduszkę finansową, żeby móc sobie pozwolić na szukanie nowej pracy. Dostanę tam jeszcze jakąś szansę? W ostatniej napisali, że wygasła 3 mies temu. Plus jak coś to nadal wymagają chęci do podróży, jak często są te delegacje teraz?
Zapraszamy ponownie - już nam pracownik się zwolnił i jest wakat na Strategic Purchaser, najważniejsze cechy aby przetrwać na tym stanowisku to: godność i ambicje zostawić na parkingu w aucie na 8h, za max 8000 brutto
Siemka co z ta produkcja? Nie widziałem ofert a od nowego roku czegoś szukam, czy na złych stronkach sprawdzam? Od paru dobrych miesięcy nikt niczego nie pisał wiec zastanawiam się czy praca w ogóle jest dostępna teraz? wiadomo? Rozmowa by mnie interesowała, jak teraz ja oceniacie? pisali kiedyś ze z kierownikami się odbywa, dalej tak jest? jak dogadywanie się z górą obecnie wygląda?
nie piszemy bo kasują opinie ogólnie praca O.K płaca już średnio , firma niemiecko polsko chińska. Firma się rozbudowuje z małej zrobi się korporacja narazie jest 1 zmiana już z 10 lat ale po rozbudowie może być różnie , nie wierzę w zapewnienia dyrektora że on nie planuje kilku zmian przecież tam bedą linie produkcyjne i co maszyny będą stały i czekały na pracowników aż zaczną 1 zmianę tak aha ehe... najbardziej martwi wyjazd z nowej firmy bo już teraz są kolejki na tej jednej drodze"Miękkińska" firma będzie na wypasie jak się wybuduje ale droga dojazdowa tragedia...ale nikt o tym nie myśli bo to po pracy możesz tracić czas w korku 30 min żeby wjechać na główną eh
Ale kiedy to wszystko nowe ma nastąpić? Ta rozbudowa już trwa, czy to za rok, dwa będzie? Jak piszesz, że płacą już średnio, to nie wiem co myśleć. Pewnie nie średnia krajowa 7 tys., ale i najniższa 4,2 tys. chyba nie...
Praca może i okey ale towarzystwo żenada. Jak nie masz dobrych relacji z przełożonymi to nie licz na premie, jednym słowem trzeba być (usunięte przez administratora). Wielki chaos, niby na tym samym stanowisku pracę te same a zarobki każdy ma inne i nie ma tu znaczenia staż pracy tylko upodobanie "góry". Zero poufności, zasad, tajemnicy zawodowej ...
Czyli wysokość wypłaty jest po uważaniu szefa? A awanse też? Jest w ogóle możliwość zmienić stanowisko na wyższe nie mając znajomości tylko solidnie pracując?
Dyrektor oszukał mnie w ogłoszeniu. Podał, ze poszukuje Specjalisty ds. Jakości, a na umowie wpisał Kontroler Jakości/Pracownik Produkcyjny. Musiałem świadczyć pracę przy produkcji, choć mam inne kwalifikacje.
nie pamietam
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Jeśli chodzi o pracę w firmie Cloos to sama praca nie jest męcząca. Najważniejesze jest to że nie ma lini produkcyjnej ( jeszcze) także, kazdy pracownik ma swoje stanowisko i nie musi się prosić kogoś o zastąpienie go aby wyjść na przerwę bądź do toalety. TYLE BYŁOBY PLUSÓW JEŚLI CHODZI O FIRME CLOOS. Jeśli chodzi o minusy to jest ich tutaj bardzo dużo zaczynając od osoby rządzącej tym całym kurnikiem Panem T.M. Gościu oderwany od rzeczywistości nie ma żadnego szacunku do swoich pracowników, traktując wszystkich jedną miarą. Dla niego nie ważne jest czy pracownik pracuje kilka lat czy kilka miesięcy, czy potrafi obsługiwać pół zakładu czy od 3 lat robi na jednym stanowisku i nie ma chęci pójść nauczyć się czegoś nowego. Druga sprawa jest to osoba niesłowna, która już na samym początku (usunięte przez administratora) potencjalnych pracowników podając w ogłoszeniu zarobki w okolicach 5 tys brutto ale nie doda, że taka stawka jest z maksymalnymi premiami, które pracownik osiąga po 1.5 roku pracy i to nie każdy ponieważ nie na każdym stanowisku jest możliwość zrobienia 120 procent normy. Uzyskaną premie można bardzo łatwo stracić ponieważ wystarczy 1 dzień chorobowego i całe zbieranie premi zaczyna się od nowa. Jeśli chodzi o jego podejście do kobiet pracujących w firmie to jeszcze 2 lata temu twierdził, że kobiety nadają się tylko do lepienia pierogów i rodzenia dzieci ( i to nie każda) dlatego on nie będzie przyjmował kobiet w swoim zakładzie. Niestety życie pokazało zupełnie co innego i biedny musiał zmienić swoje poglądy, ponieważ nie mógł znaleźć pracowników, którzy chcieli przyjść za tak śmieszne pieniądze jakie proponował. Jeśli chodzi o kierownictwo to dopóki robisz swoje tak jak należy to wszystko jest ok. Ogólnie idzie się z nimi dogadać. Gorzej jest jak już masz coś do powiedzenia co nie do końca jest po myśli przełożonego. Co do jednego z kierowników z którym miałem doczynienia to proponowałbym aby zaczął mieć w końcu własne zdanie a nie pozwalał sobą manipulować i kierować jak kukiełka w teatrze lalek pociągana za sznurki przez dyrektora. W końcu nie samym Cloosem człowiek żyje. Co do pracowników to są bardzo fajni ludzi ( oczywiście w większości, ponieważ jak w każdej firmie znajdą się osoby, które kosztem innych chcą się podlizać kierownikowi ale tak jest chyba w każdym zakładzie produkcyjnym). Podsumowując- praca spokojna, lekka ale bez większych perspektyw rozwoju. Większość pracowników z chęcią pomocy. Zarobki słabe do tego śmieszna premia, którą można stracić za 1 dzień L4.
Szeroko opisałeś swoje wrażenia z pracą tutaj i jestem Ci wdzięczny, bo trochę się dowiedziałem. Akurat też myślę, czy do Was nie aplikować. Zaciekawiłeś mnie z tym, że słabe zarobki. Jest szansa po jakimś czasie dostać więcej niż te 5000 brutto? Pytam o awanse. Są takie? Jeszcze o tej atmosferze chciałem podyskutować. Jak ktoś ma inne zdanie niż przełożony to z czym może się przygotować, że się zmierzy? Bo w każdej firmie to inaczej.
Dostajesz na start ok 4200 brutto w podstawie plus premie za: Wydajność jak masz 100 procent to jest 200 zl netto Jakość jak masz 0 reklamacji to też 200 zl netto Absencja zaczynasz od 100 zl brutto i za każdy miesiąc masz dodawane 25 zl aż do kwoty maksymalnej 480 zl brutto. Wszystko fajnie ale pójdziesz na 2 dni l4 , ponieważ nie jesteś robotem i w końcu zachorujesz to tracisz cała premie i zaczynasz zbierać od nowa . Czy jest szansa na lepsze zarobki lub awanse. Szansa zawsze jest ale akurat w tej firmie jest to mało prawdopodobne ponieważ według Pana T. pracownik produkcji nie powinien zarabiać więcej niż 5 tys . Wiadomo są nadgodziny i pracujące soboty więc jeśli przyjdziesz w każdą sobotę to może i zarobisz . Dodam że jak przyjdziesz w sobotę to juz później nie możesz brać urlopu ponieważ najpierw zabiorą Ci przepracowaną sobotę. Co do awansu to firma jest mała składająca się z 50 osób w tym 3 kierowników i 2 brygadzistow więc szansy na awans też nie widzę. Co do innego zdania niż przełożony to zdarzają się obowiązkowe nadgodziny i jak kiedyś pracownik miał przyjść w sobotę a miał zjazd na uczelni to dostał odpowiedź albo praca albo szkoła.
Właśnie jest ogłoszenie do cloosa. Chciałam wysłać cvkę. Czytałam twoją opinię kilka razy uważnie i mam wątpliwości, bo zawsze analizuję co piszą inni. Piszesz ze dyrektor wszystkich traktuje jedna miarą. Złą miarą czy dobrą ? I czy to znaczy że chcialbyś żeby ciebie trakował tą lepszą ? Tak to odczytałam, no bo jesteś lepszy, bo pracowałeś przecierz jak mniemam parę lat a nie miesięcy i znasz pół zakładu a inni nie. Mam tam koleżankę a niedawno się zatrudniła i mówiła że wszystkie premie wypłacane są na okresie próbnym 3 mce w 100 % bo się uczysz. A po 3 miesiącach wydajności i jakość każdy osiąga z palcem w (usunięte przez administratora). Mówiła że frekfencyjna jest miesięczna i roczna i że ta miesięczna też jest. Zbiera się tą roczną a to ponoć 500 zł netto więcej. do każdego miesiąca. To mi namieszałeś w głowie. Muszę ją podpytać bo może mi czegoś nie mówi. Jeszcze co do kobiet. Teraz pracuję w firmie gdzie jest (usunięte przez administratora)kobiet ale nikt nie chce nic z tym zrobić każd y się boi. Dlatego nie chcę trafić z deszczu pod rynnę. Czy w cloosie źle traktuje się kobiety daje im gorszą pracę, ubliża wyśmiewa, zarabiają mniej niż mężczyźni? Był ktoś z tym Sądzie pracy?. Napisz coś więcej bo to dla mnie ważne, może zmienię decyzję. Mam do wyboru freseniusa i Inmed
piszą ludzie ktorzy sa nie zadowoleni lub coś nie poszło tak jak ulubieniec był zadowolony do pewnego momentu bo potem jak zmienił wykształcenie to chciał wiecej zarabiac i co w tym zlego? ale nie mogl jak czlowiek 3 mce przepracowac do konca tylko chciał miesiac moze połtora , może by mu pozwolili gdyby mieli kolejke chętnych do pracy ale tak nie jest ale nie dlatego ze warunki pracy sa zle tylko że gdzie indziej jest praca prostrza i wiecej mozna zarobić. Praca w cloos nie ma (usunięte przez administratora)tu kazdy ma swoje i sie kolo tego kręci nikt nikomu w droge nie wchodzi. Kierownik moze wygląda na zakręconego ale ma za duzo na glowie ale to normalny gość idzie sie dogadać , zwolnić wcześniej czy daje urlopy kiedy Ci pasuje, muzyczka gra , przerwy na dzwonek, kobity maja swoją szatnie z prysznicami, i toaletami tylko dla nich. Ogolnie jak chcesz z kims gadac to mozesz a jak nie chcesz to nie musisz , mozesz miec takie stanowisko ze czasu ci nie starczy na gadanie ale da sie wyrobic te normy zalezy od twoich predyspozycji manualnych. Czasami wydaje mi się ze jest to praca dla ludzi z "żółtymi papierami" np dział młotków. w a cloos jest tyle stanowisk ze nie ma tam osoby ktora by ogarneła prace na kazdym stanowisku, przez to jak się pracownik zwalnia to problem dla pracodawcy. Nie ma pracy idealnej ale sa gorsze firmy tu moga cie lepiej poznać bo mniejsza firma a w korporacji takiej jak clinico to jestes tam tylko numerem. Kobiety w Cloos maja dobrze robią na najlepszych stanowiskach. Oczywiscie sa stanowiska tylko dla panow i zadna kobita tego nie ogarnie chyba ze "babo chłop" i nigdy tam nie trafi bo cięzko fizycznie i skomplikowane np Roboty no dzial jest za słabo oplacany tzn jak , kolega na łatwiejszym stanowisku ma tyle samo co ja lub wiecej i jeszcze ma czas na gadanie i papieroska to chyba nie jest to motywujace ale tak się dzieje. Jesli myslisz ze przez łózko awansujesz tutaj to nie taka firma. Tu jest juz wszystko obstawione . A emeryci to do smierci beda tu pracowac na jedną zmiane siedzisz czasem chodzisz muzyczka spokój. Są pewne zasady w tej firmie ktore nie wszystkim pasują ale podpisujesz umowę to znaczy że się zgodzasz i musisz się dostosowac . Wyplata jest 2 prawie kazdego miesiąca i zawsze na czas. Ogolnie dużo milych ludzi sympatycznych i nie ma (usunięte przez administratora). Polecam przyjdz zobacz popracuj a jak nie to gdzie indziej nie warto męczyć się latami w jednej firmie tak jak by to cały świat był clinico ,inmed, czy cloos teraz jest wiele mozliwości a bedzie jeszcze lepiej jak Intel sie wybuduje takze do czasu kiedy intel powstannie to ja tu w Cloos prawdopodobnie będe a potem zmieniam.
Jak się pracuje z ludźmi z Cloos Welding Products Sp. z o.o.?
Cloos Welding Products Sp. z o.o. poszukuje osoby na stanowisko Pracownik Produkcji. Czy ktoś z Was brał udział w procesie rekrutacji? Napiszcie, jak wyglądała rozmowa kwalifikacyjna!
Jaki jest okres rozliczeniowy w Cloos Welding Products Sp. z o.o.? Kiedy można spodziewać się przelewu wynagrodzenia?
Czy firma zatrudnia kobiety do pracy na produkcji?
nie widziałem ani jednej ale jak by były to bym nie mogł się skupić na pracy tylko bym się cały czas rozpraszał...:-)
praca w cloos jest dla specjalistów tzn trzeba znać podstawy elektryki, elektroniki,mechaniki posiadać jakiś zmysł techniczny czy kobiety to ogarną? wątpie dlatego odpowiedz jest oczywista są inne lepsze prace dla kobiet
A co tu jest do ogarnięcia. Gdybyś był elektrykiem to byś nie pracował na produkcji za 4000 brutto tylko za 6500 na początek w utrzymaniu ruchu. A tak musisz stać przez 8 godzin i (usunięte przez administratora) Każdego można przeszkolić.
kto stoi nie wiem , chyba ze w wc, kazdy ma fotel, praca siedzaca, piszesz o utrzymaniu ruchu moze i tak ale to najczesciej praca zmianowa i dość czesto 12h, a my w cloosie mamy jedną zmiane only...
Cześć @Krzysiek, widzę, że orientujesz się w stawkach wynagrodzeń w Closs Welding. Wiesz może jak płatne są nadgodziny i jak często się takie zdarzają?
Obecnie firma szuka kobiet i ja osobiście polecam,ponieważ stanowiska są nie wymagające dużego wysiłku. W cenie są umiejętności manualne bez problemu odnajdą sie kobiety z produkcji np Wago ,Clini i inne na 100 razy lepszych warunkach . Obecnie 100% załogi to sami mężczyźni proszę nie zrażać się na wejściu do hali z kierownikiem. Ps.Pracę oceniam na 5+ a zarobki są równe dla kobiet i mężczyzn na wejściu .
Przecież pracuja dwie kobiety: 1 ,,kierownik magazynu,,???????? ma pod sobą wielu ludzi, dlatego trzeba mu dać odetchnąć ???? no i druga paniusia,to człowiek nazywany przez pracowników ,,Tuptuś,, bo jest tak ogarnięty,że musi co chwilę latać do pracownika co robi,a potem do komputera,czy faktycznie pracownik wykonuje pracę dobrze.do laski z Dyrekcji mam tylko dwa zastrzeżenia,po pierwsze zbyt szybko wyciąga wnioski,a dwa że oracza się partaczami,ale cóż może swój ciągnie do swego? Nie wiem.????
Powiesz mi jak wygląda sprawa z zarobkami w Cloos Welding Products? Ile dają na początku i jakie są perspektywy na podwyżki w tej firmie? Można liczyć na solidną pensję na start? I czy zdarzają się nadgodziny? :)
Pracowałem tam prawie 1 rok jako Kontroler Jakości. Praca dość lekka, także dla produkcyjnych, ale NUDNA!!!! Na dłuższą metę trudno to znieść. Dają umowę o pracę, i pracuje się na 1 zmianę, ale często są obowiązkowe nadgodziny i praca w soboty. Na hali czysto, sucho, zimą ciepło. Kasa-taka jaką się wynegocjuje-podstawa + premia (i TU UWAGA-premię ok. 500 zł łatwo stracić i DŁUUUUUGO się premię odpracowuje. Nawet 1,5 roku :/). Doświadczeni produkcyjni mają ok 2700-2900 netto (uwzględniając już w tym premię). Wypłaty są nawet przez 10-tym. Brak jest szkoleń, np z SAPa. Brak jest też możliwości awansu (to mała firma-ok 20, 25 osób) Kierownicy:jeden ok. drugi bez 5 klepki. Dyrektor T.M. wyjątkowo stresujący kolo. Zazwyczaj siedzi u siebie. Załoga to najczęściej okoliczny folklor. Z nimi jest różnie. Ponadto męczące są dojazdy z Wrocławia przez Leśnicę. Oceniam firmę na 3, co najwyżej 3,5 na 5 możliwych
Ile jest zmian w Cloos Welding Products Sp. z o.o.?
Czyli jesteś zadowolony z pracy dla firmy Cloos Welding Products? Spełnia ona Twoje oczekiwania? Fajnie, że zmiana kończy się o godzinie 14, zostaję jeszcze cały dzień do wykorzystania. Może mógłbyś się jeszcze wypowiedzieć jak z zarobkami?
Skoro pracuję w Cloos spawarki to chyba zarobki są ok bo gdyby nie odpowiadały to bym zmienił pracę ,przecież w okół pełno firm wszystkie szukają pracowników - ogłoszenia na firmowych płotach lub na www wystarczy zapytać.
Szukają do Cloosa na produkcję do Krępic, Środy i Wrocławia. Pensja z ogłoszenia to 4,200 brutto na miesiąc, tak jak tu pisaliście, chcą człowieka z wykształceniem zawodowym typu elektryk, elektronik, mechanik, elektromonter, mechatronik. Mnie zastanawia ta obiecywana karta przedpłacona, jeden z benefitów. Co to wgl jest? Część pensji się dostaje w ten sposób? Premię na święta? Kto mi wytłumaczy...
Czy firma zapewnia jakiś sprzęt służbowy?
Witam, czy jest mi ktoś wstanie dokładnie opisać jak wygląda sytuacja z tą premią frekwencyjną? Obecnie widnieje ogłoszenie o pracę i tam nie ma żadnej wzmianki o premii. Więc zastanawiam się czy jest w ogóle sens aplikować do tej firmy.Dzięki
W skład pensji wchodzą trzy premie, Frekwencyjna (ponad 400zł netto), jakościowa (200zł netto) i wydajnościowa (200zł netto), łącznie za wszystkie możesz (ale niekoniecznie) otrzymać ponad 800 zł netto. Premie jakościową otrzymasz tylko wtedy jeśli, przez cały miesiąc nie popełnisz błędu podczas składania elementów, a premie wydajnościową otrzymasz tylko wtedy jeśli wyrobisz normę, które są oczywiście podnoszone. Rodzynkiem jest premia frekwencyjna, która jest najwyższa bo ponad 400 zł z hakiem. Wydawać by się mogło, że po okresie próbnym, należą się wszystkie premie, jeśli spełni się warunki ( tak jak deklaruje pracodawca o zarobkach), ale nie. Premie frekwencyjną zbiera się przez cały rok, od zatrudnienia, po kilkanaście zł miesięcznie. Więc deklarowaną kwotę jaką deklaruje pracodawca zarabiamy dopiero po roku czasu od zatrudnienia i tylko w tedy jeśli spełnimy wszystkie warunki. A warunkiem zbierania premii i jej otrzymywania jest niechorowanie, albo inaczej chorować można, ale nie można chodzić na L-4, bo inaczej całą naszą premie tracimy i UWAGA zbieramy od zera przez cały rok od początku!!! po kilkanaście złotych miesięcznie. Efektem jest to że do pracy ludzie przychodzą chorzy, zarażając innych. Ale według przedstawicieli firmy, wystarczy wziąć dzień urlopu ( bo urlop jest od chorowania, a nie do odpoczynku ) żeby się podleczyć, bo teraz są takie lekarstwa. Uwaga, ludzie którzy to mówią nie są lekarzami. Poza tym ludzie, którzy chodzą na zwolnienia nie są dobrze traktowani w firmie, a nawet bardzo źle. Jest jeszcze tablica z kropkami które możesz otrzymać, bo tak, i też polecą po premii. Więc tak, są premie. Poza tym będąc np. honorowym dawcą krwi i wypełniając swój obowiązek, można usłyszeć jakieś dziwne pomlaskiwania. Od czasu do czasu, jak wydarzy się np. jakaś sytuacja, w której pracodawca zabiera premie, nie informując o tym pracowników (tak, zdarza się ) robione są zebrania, z racji tego, że wszyscy są oburzeni taką sytuacją, a na tych zebraniach nic ciekawego się nie dowiadujemy, no może poza tym że mają prawo zabrać premie, bo to premia. Nawiązując do pytania Ryszarda, tak w innych firmach jest premia frekwencyjna, zabierana w danym miesiącu za chorowanie, a nie na cały rok
Mi osobiście podoba się praca. Dobre warunki, czysto, cicho. Praca na jedną zmianę 6-14. Warunki socjalne OK. Wypłata na czas i wg znanych kryteriów,bez niespodzianek, a nie własnego "widzi mi się" kogokolwiek. Ci co tak mówią, że gdzie indziej jest lepiej to się mylą w myśl zasady "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma". Umowa o pracę, żadne zlecenia. Takie rzeczy jak kawa, herbata, cukier do dyspozycji gratis. W wakacje wczasy pod gruszą ok 800 zł netto i bony na święta. Pozdrawiam malkontentów
Płaca ,tak naprawdę minimalna.jest premia,ale wystarczy jeden dzień chorobowego nie ze szpitala i przepada wszystko i co miesiąc będzie się znowu powiększać stopniowo.czyli lepiej nie chorować ( opinia całej załogi) i teraz decydują rola: bo jest produkcja i magazyn. Na magazynie podobno (usunięte przez administratora) i (usunięte przez administratora) a na produkcji,zależy od nastrojów. Chociaż bardziej polecam produkcję,że względu na spokój i kierownictwo ( zdanie też moich znajomych którzy tam pracowali. )
Myślisz, że w Cloos Welding można liczyć na stabilne zatrudnienie? W dzisiejszych czasach strach szukać pracy, przyjdzie kolejny kryzys a wraz z nim redukcja etatów. Jak jest tutaj?
To prawda ,premia przepada cała ,w innych firmach zabierają w danym miesiącu lub na cały kwartał ,jak dyrektor zniósł zabranie premii na okres COVID to wycieczka ludzi na L4
Na stabilne to tylko na produkcji,nie ma kokosów, najniższa krajowa,ale praca spokojna.Na magazynie brak awansu ,mało ludzi,dużo roboty i kierownik nie za bardzo kompetentny i gburowaty
W innych zakładach pracy za oferowane wynagrodzenie trzeba się napracować. Tutaj "pracować". Jeśli ktoś to zrozumie to powinno wystarczyć za rekomendację
Jak wygląda praca na stanowisku Doradcy technicznego? Jakie wynagrodzenie mniej więcej , auto , benefity?
A jaka jest specyfika tej firmy ?
Najbardziej nie zadowolony już jest na wypowiedzeniu i dobrze że zmieniasz pracę, człowiek misi być zadowolony z pracy szkoda czasu jak tyle firm do okoła i się męczyć po co? Mi się praca podoba mam swoj odcinek nikt mi się nie wcina , kierownik spoko , praca lekka , czysto, cicho, muzyka gra, zaplecze socjalne jest, czas szybko leci , nadgodziny też są luz blues
Hej, a od jak dawna tam pracujesz. Z nicku wnioskuję, że nie od długiego czasu. Powiedz mi ile czasu minęło od momentu w którym złożyłeś CV do podpisania umowy z Cloos Welding?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Cloos Welding Products Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Cloos Welding Products Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Cloos Welding Products Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 1 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Cloos Welding Products Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Cloos Welding Products Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.