(usunięte przez administratora)
Co stoi na przeszkodzie aby zmienić pracę? Ano to, że Wody Polskie praktycznie zmonopolizowały zarządzanie tematem gospodarki wodnej, utrzymania wód i urządzeń wodnych, obiektów hydrotechnicznych, inwestowanie w tą dziedzinę, sprawy ochrony przeciwpowodziowej itp. itd. Gdzie indziej fachowiec od hydrotechniki i powodziówki może wykorzystać swoją wiedzę ? Przecież poprzednia władza hurtem odebrała wszystkie tego typu kompetencje wszystkim podmiotom przejmując ich zadania. Stworzono wielkiego centralnie rządzonego bezwładnego molocha, który trzyma wszystko w garści, ale przez to nie potrafi skutecznie i szybko rozwiązywać problemów. Właśnie najgorsze w tym wszystkim jest to, że wcale ta centralizacja i oddanie wszystko w jedne ręce nie poprawiło spraw wodnych w tym kraju, a wręcz przeciwnie. Oddano natomiast walkowerem ekomaniakom kształtowanie polityki wodnej. To oni decydują o tym co, gdzie i jak można robić, choć najczęściej nie mają w tym temacie totalnie pojęcia, przygotowania merytorycznego, wiedzy specjalistycznej. Tak jak świat klękał przed rozhisteryzowaną nastolatką Gretą Thunberg, tak my na naszym zawodowym podwórku klękamy przed takimi naszymi rodzimymi małymi Gretami. A więc tak - fachowcy od hydrologii, od rzek, od powodzi itd. czyli ogólnie od wody, jej zasobów i gospodarowania nią, nie mają gdzie wykorzystać swojej wiedzy, i gdzie realizować się zawodowo poza Wodami Polskimi. Oczywiście zawsze można się przebranżowić. Tylko czy ktoś kto całe swe życie zawodowe poświęcił tej dziedzinie i jest to jego pasją, musi teraz stawać przed takim dylematem przez rządzących nami nieudaczników ?
(usunięte przez administratora)
Temat wałkowany od dłuższego czasu, nie będzie podwyżek, będzie tylko wyrównanie do minimalnej.
W wodach polskich trzeba być magistrem inżynierem a nie tylko magistrem politologii biologii filologii architektury krajobrazu filozofii zoologii i innych logii
Pieniądze idą na pensje zwalnianych Prezesów, Dyrektorów, Kierowników i zatrudnianie nowych, przez trzy miesiące opłacamy podwójne etaty, jest 4 Prezesów, 11 RZGW w każdym po 4 dyrektorów, jest 50 Zarządów Zlewni w każdym Dyrektor i Zastępca.
Hm, w Wodach to trzeba mieć znajomości i poparcie z plecami, żeby otrzymać dobre wynagrodzenie. Bez tego trudno o jakieś pieniądze. Związki zawodowe podpisały i zaakceptowały bubel, którym jest regulamin wynagradzania, który dyskryminuje i dzieli pracowników i zamilkły. Mam magistra z wykształcenia kierunkowego, które jest wymagane na moim stanowisku a wynagrodzenie o 200,00 zł, więcej niż minimalna. Więc nie piszcie, że tylko mgr inż. Powinien być w Wodach.
Hej czy wiecie coś jak w tym roku z utrzymaniem cieków?Podobno brak kasy a dobre praktyki mocno ograniczą roboty czycrak będzie?
Nareszcie zacznie się wydawanie z głową, a nie robota dla samej roboty. A kierownicy NW "dobrych praktyk" nie znają
Chciałbym zobaczyć tych co wymyślili "dobre praktyki" jak sami realizują to w rzeczywistości, i jak te "dobre praktyki" przekładają nie tylko na osiąganie środowiskowych celów, ale również spełnianie potrzeb wynikających z tego co chcą np. rolnicy mający dość wymakających im przez ostatnie lata zbiorów przy byle opadzie (choć mamy od lat hydrologiczną suszę) czy mieszkańcy zurbanizowanych obszarów regularnie podlewanych przez zarośnięte i zdegradowane koryta płynących nieopodal cieków (my to dla zakamuflowania nazywamy coraz częściej renaturyzacją). Jak to wszystko fajnie wygląda na papierze. Gorzej gdy w rzeczywistości trzeba znaleźć kompromis pomiędzy czasami zupełnie sprzecznymi celami, czyimiś potrzebami, przeciwstawnymi ryzykami. A czasem nawet nie ma miejsca i na ten kompromis, bo trzeba ratować (usunięte przez administratora) Wód Polskich przed zarzutami o bezczynność i wnioskami o odszkodowania. Gwarantuje ci Ulu, że ci z kierowników NW, którzy znają się na robocie, mają wiedzę i doświadczenie (to fakt - już niestety nie wszyscy i nie wszędzie), i bez tych papierowych "dobrych praktyk" powinni wiedzieć i zapewne wiedzą co, jak, czym i kiedy trzeba zrobić. Najgorzej gdy w paradę ładują się teoretycy, ekoideolodzy, wyznawcy klimatyzmu i Bóg wie czego jeszcze. Każda rzeka ma swój odrębny i niepowtarzalny charakter, każda ma swoje uwarunkowanie i potrzeby, każda wymaga odrębnego podejścia i traktowania. I wsadzanie tego w uśrednione ramy i narzuconą sztampę nigdy nigdzie niczego dobrego nie przyniosło. Pora zrozumieć, że w tym kraju są miejsca gdzie powrót do natury w odniesieniu do rzek i środowiska wodnego jest czymś najlepszym co może nas spotkać i co możemy zrobić. Ale jest nie mniej miejsc, gdzie "to se nikdy ne vrati", bo tak daleko zaszło przeobrażenie gospodarcze i cywilizacyjne. I nie powinniśmy o tym zapominać, a nie zakładać sobie na oczy środowiskowych klapek.
@Budny w naszym NW budzet zostal obciety o 2/3 wiec moze sami pracowicy WP beda na ciekach pracowac?
Kierownicy po szkołach melioracji to ogarnięci są. Kierownicy rzgw czy zz (usunięte przez administratora)bez wiedzy pomsta do nieba. Skąd ich wzięli? Najlepsi to główni specjaliści
U nas w RZGW oszaleli (jak by nie było psiapsióła nowych prezesów robi wszystko co im góra każe - myslę że nawet palec w gó....o by wsadziła) nadzór przyrodniczy ma być na wszystkich ciekach.... wszystkich rozumiecie..... nawet tam gdzie nie ma żadnych form ochrony, żadnych parków krajobrazowych, otulin - nic. RDOŚ przyjął wszystkie prace milczącą zgodą - nie ma żadnych zastrzeżeń, obostrzeń a my mamy wywalić kasę na nadzór. Przecież to jest niegospodarność, za to powinna być dyscyplina finansów publicznych - nieuzasadnione wydatki.
Nie zajmuje się inwestycjami w WP ale gołym okiem widać, że przesadnie ulegamy ekologom w nadziei o dobry PR
Dlatego nie wróżę niczego dobrego dla gospodarki wodnej, dla Wód Polskich itd. Ekolobby i wyznawcy klimatyzmu rządzą, choć najczęściej nie mają pojęcia o czym mówią powtarzając zdarte już kalki. Nadzór przyrodniczy nad konserwacją cieku płynącego na całej swej długości przez tereny intensywnie wykorzystywane gospodarczo i zabudowane, gdzie nie ma już od setek lat cienia cech naturalności, to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Ale przecież za swoje ekolodzy za to nie zapłacą, a raczej jeszcze zarobią ... Brniemy w ten absurd konsekwentnie. Tylko co z właścicielami terenów położonymi wzdłuż, co z rolnikami, co z mieszkańcami, co z inwestorami itd. ? A kogo to k [...] a obchodzi, skoro ton naszej działalności nadają dyletanci, a bardziej fanatycy. I jak widać zmiana władzy niczego nie zmieniła, a wręcz przeciwnie. Pamiętam jak lata temu byłem na sympozjum na tematy wodne i pamiętam słowa pewnego profesora ze Słowacji, opisującego w nieformalnej już części spotkania sytuację w jego kraju, do czego doprowadzono i jak nieodwracalne szkody poczyniono w wyniku bezkompromisowego, a wręcz fanatycznego podejścia do szeregu spraw wodnych. Pamiętam jak mówił m. in. o utraconej samodzielności i samowystarczalności rolniczej jego kraju. Namawiał do szukania na szelki sposób kompromisów, współdziałania. Przestrzegał nas byśmy nie robili tych samych błędów i uczyli się na cudzych. Jak widać na nic to było.
(usunięte przez administratora)
U nas w RZGW Wrocław już robi się porządki kadrowe. W każdym ZZ mają być dokonane zmiany od dyrekcji po kierowników. Słyszeliśmy z KZGW że w kolejnych RZGW i ZZ ma być wymiana kadry kierowniczej. Są też informacje o pracy NW i spoufalaniu się z wykonawcami. A w Waszych jednostkach słychać coś o zmianach? Dajcie znać. I tak na marginesie to mam urlop gdybyście komentowali, że w godzinach pracy pisałam.
Jeden z kierowników Nadzoru Wodnego nadzorował pracę swojej ulubionej rodzinnej firmy. Sprawa została zgłoszona do Prokuratury.
Bardzo dobrze. Dawniej udawali że problemu nie ma bo kierownik dla brata czy syna nie odbierał robót. Coś się zmienia...
Rekrutacje przeprowadza Kierownik działu organizacji ZZ i Dyrektor . Kultura i sposób rozmowy nacechowany szacunkiem. Jednak nikt nie czyta cv. Nie zadaje pytań merytorycznych i nie interesuje się Tobą.Zwykła pogadanka o niczym. Widać ze chcą tylko przysłowiowego robola, który nie będzie wnikał. Kwestia wynagrodzenia minimalna z informacja bez możliwości podwyżki.
Zakres odpowiedzialności i zadań, przekraczający ilość etatu. Ale jak chcesz pracować to cię wezmą . Poziom pytań niski. W zasadzie nie związany z rodzajem pracy.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Rozwiewając opinię czy jesteśmy jednostką państwową-budżetową czy nie ? Co oznacza na legitymacji służbowej godło nad nim Rzeczypospolita Polska a pod nim legitymacja służbowa Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie? Czy takim dokumentem posługuje się firma prywatna czy państwowa? Nie podlegamy pod samorządy!!! Podlegamy pod ministerstwo i zarządzamy gruntami skarbu państwa.
PGW WP jest Państwową osobą prawną - jednostka organizacyjna posiadająca osobowość prawną, utworzona w drodze ustawy lub na podstawie ustawy lub w wykonaniu ustawy przez organ administracji rządowej, w celu realizacji zadań publicznych. Źródło definicji: ustawa z dnia 16 grudnia 2016 r. o zasadach zarządzania mieniem państwowym Miejsce publikacji: (Dz.U. 2021 poz. 1933, z późn. zm.) Nie samorząd i co innego niż wojewoda WOJEWODA – jednoosobowy organ terenowej administracji rządowej oraz konstytucyjny przedstawiciel rady ministrów w województwie.
Ej, a skoro nam tak źle, to może ogarnijmy jakiś strajk? Gdzie są związki? Gdzie są pracownicy? Dopóki media nie usłyszą jak to naprawdę wygląda, tak dalej będziemy źle traktowani, nawet przez petentów, a już nie wspominając o górze. Trzeba zrobić strajk, w którym będziemy walczyć o godne wypłaty i praworządność naszego urzędu.
Pojawiło się kilka ogłoszeń w RZGW Rzeszów, warto aplikować ?
Samo stanowisko ma małe znaczenie przy wypłacie, widełki są na tyle szerokie że to od dyrektora zależy ile zarabiasz. Doświadczenie, wiedza czy zaangażowanie nie ma za bardzo znaczenia. W praktyce liczy się tylko czy jesteś znajomym czy nie. Teraz dużo osób ma na umowie poniżej minimalnej, a o podwyżkach ani widu ani słychu. Kadra zarządzająca czeka chyba tylko na wywalenie i przytulenie odprawy mając swoich pracowników w głębokim poważaniu. Na związki też nie ma co liczyć, bo istnieją tylko na papierze i ostatni komunikat do pracowników był już chyba kilka lat temu.
A ja się pytam poważnie będą te podwyżki dla wszysrkich czy nie?? Bo nam powiedzieli że trzeba składać wnioski o podwyżki żeby coś dostać a jak ktoś nie złoży wniosku to nie dostanie ??? Przecież miały być dla wszystkich
(usunięte przez administratora)
w Szczecinie większość dyrektorów wymieniono, o podwyżkach dalej cisza, nie przedłużają pracownikom umów, a w tym samym czasie zatrudniają nowych "zielonych". Wielu doświadczonych pracowników rozgląda się za pracą. Zdarzały się przypadki ze doświadczeni pracownicy nie dostali nawet 100zł na wniosek i odeszli za znacznie lepszą płacą w budżetówce. Niektórzy dostają na dzień dobry umowę na czas nieokreślony za lepsze pieniądze i tylko - "paczą się w smarfona" - TEN STATEK TONIE
Dlaczego nadal usuwane są kolejne opinie? Niech gowork nie próbuje nikomu wmówić że usuwa niemerytoryczne opinie, bo to kłamstwo. Od około 2 tygodni usuwane są wszystkie wpisy dotyczące wód polskich. Nie ma znaczenia czy jest to opinia merytoryczna czy nie. Znika po prostu wszystko. Jak mamy pomóc innym skoro nasze opinie są usuwane?
(usunięte przez administratora)
Podwyzki zawsze były w marcu z wyrównaniem. Po co tak panikowac
Czy wiadomo, czy budżet na 2024 r. został już ogarnięty? Czy ktoś wie, czy w tym roku mają być podwyżki? jakieś przecieki, cokolwiek?
nie dostaniemy bo nie zasługujemy. Jaki jest efekt naszej 5-cio letniej pracy? Tony tabelek? co zrobiliśmy dla społeczeństwa i dla kraju? NIC! i o to chodzi. wy tylko o podwyżkach a ja uważam, że jako firma na to nie zasługujemy. Rzeki nie utrzymane, lodołamacze nie kruszą lodu kiedy mają to robić, ryby w Odrze wyginęły, teraz cały kraj zalany wodami z naszych rzek, pozwolenia nie wydane, wszechogarniająca betonoza, pozwalamy na niszczenie środowiska, zrzucamy do rzek wszystko co popadnie - i to zgodnie z prawem itp. itd. Nie ma w nas chociaż małej woli aby pomagać innym. Tylko narzekamy i chcemy podwyżek i? tak leci rok za rokiem i jest fajnie. Pani prezes wnioskuję aby nie było podwyżek bo na nie nie zasługujemy.
Mów za siebie. Od polityki i priorytetów jest wierchuszka (witam warszafkę ;) ), my wykonujemy polecenia, jesteśmy w tej firmie tylko wyrobnikami i za dobrze wykonywaną pracę, której wcale nie ma mało, należą się godne pieniążki. Jeżeli uważasz, że to Ty kreujesz politykę firmy, to gratuluję Ci dobrego samopoczucia. Bierz się za robotę, żebyś miał czyste sumienie przy wypłacie.
Czy jutro będą przelewy z podwyżkami?
(usunięte przez administratora)
U nas gorzej już chyba już nie mogło być - niedawno odeszła od nas dyrekcja piastująca swój urząd już wiele lat, a teraz odwołali tych, którzy nawet roku nie wytrzymali - po odejściu wieloletniej dyrektor nasz statek poszedł na totalne dno, został chaos - doszło do momentu, gdzie wiele osób w zarządzie trzymało gotowe wypowiedzenia w szufladach bo byli traktowani jak insekty, a co będzie teraz?
Czy wiadomo kto będzie nowym dyrektorem w ZZ Nysa?
A kto został odwołany z Lwówka? Dyrektor? Dwóch Dyrektorów? Kierownicy?
Zauwazyłem rekrutacje w Krakowie na Specjaliste w wydziale organizycayjnym. Czy ktoś wypowie sie odnosnie spodziewanych zarobków ? z wertowania tego wątku wychodzi że mozna liczyć na najniższą aktualnie krajową czyli 4200 brutto czy jednak może jest coś wiecej ? jak to wygląda w Krakowie- jeżeli ktoś wie niech napisze.
Nikt tam nie chce pracować, pracy bardzo dużo a wypłata głodową w sumie szanuje ludzi tam pracujących bo utrzymać się w Krk za takie pieniądze to nielada wyczyn
Dlaczego brak podwyżek i blokada awansów dla wieloletnich pracowników, a nie zabrakło pieniedzy dla kierowników? Dlaczego nieuczciwy rozdział pracy wsród pracowników ZZ? Jedni dostają ciągle "śmierdzące" sprawy, a drudzy najprostrze.
Nie jestem kierownikiem, napisałem kolejny wniosek we wrześniu ubr. i od stycznia dostałem trochę kasy. Fakt że tych wniosków było kilka przez ostatnie lata i to pierwsza taka reakcja od 2018 roku. Nie jest to efekt z powodu nowej p.prezes, lecz jakieś dziwne, mechaniczne działanie. pracownicy z rocznym stażem pracy też otrzymali dodatkową kasę powyżej minimalnej.
Po co siejesz ferment i zgorszenie? Przecież wiadomo, że PGW Dziady Polskie nie mają pieniędzy na podwyżki a awanse w tej firmie są jedną wielką iluzją, o których każdy słyszał ale nie widział.
Nie prawda u mnie w ZZ swoi dostali nie tylko awans ale i podwyżkę tylko to wielka tajemnica którą się wydaka
Bo nie odejdą, tylko marudzą na goworku. Gdzie ta fala odejść i wypowiedzeń. Wszyscy niezadowoleni w poniedziałek widzimy się w pracy ..... .
W tym dziale nie ma nowych pracowników. I co teraz mądralo?
Dlatego ich pozycja jest słaba w negocjacjach płacowych. W tej wypowiedzi "zrezygnowanego" nie ma żadnej złośliwości., moim zdaniem.
A może w końcu odezwiesz się na żywo, a nie strugasz bohatera tylko na forum, odwagi to nie boli.
Jako Kierownik Działu, wypowiem się że: - żaden Mój wniosek o podwyżkę i zmianę stanowiska dla podległych Mi pracowników nie został rozpatrzony pozytywnie - czytam tu na forum że kierownicy dostali podwyżki, ja nie dostałem - puki co nie słyszałem o żadnych podwyżkach w tym roku - natomiast że ktoś mógł dostać to oczywiste, przecież jak chce się podwyżkę to trzeba sobie "wychodzić" i nie ma się co rzucać. Jeszcze jako szeregowy pracownik z 2-3 razy "wychodziłem" sobie podwyżkę extra po kilka stówek. Najgorzej jak pracownik uważa że się pracodawca domyśli i zauważy. Oczywiście idąc na rozmowę o podwyżkę trzeba przygotować argumenty a nie klepać ciągle te same hasła. Ja zawsze zagadywałem o podwyżkę kiedy coś zrobiłem extra i kułem żelazo puki gorące, nigdy moje argumenty nie opierały się na: Mi się należy bo już tu pracuje 10 lat, lub bo Basia dostała to mi się tez należy
Pracownik ma sam występować o podwyżkę? To chyba przełożony wnioskuje a potem walczy o pozytywne załatwienie sparawy, coś ci się pomieszało.
Zgadzam się, kierownik wnioskuje o podwyżkę dla pracowników. Chyba, że kierownik uważa, że tylko jemu się należy i pracowników ma w głębokim "poważaniu". Jeszcze zdarza się opcja pisania podania o podwyżkę przez zainteresowanego pracownika ale w imieniu kierownika, że to rzekom kierownik napisał, a kierownik jedynie łaskawie złoży podpis pod podaniem. Niestety kierownikom w tyłkach się poprzewracało. Nie dbają o pracowników, nie bronią, nie starają się o docenienie ich pracy, wiedzy i zaangażowania, dlatego to zaangażowanie i zapał spada.
Tak! Przeczytaj zarządzenie w sprawie zatrudniania w Wodach i 4 paragraf, mowa jest o wnioskodawcy (pracowniku) i nic więcej. Można je złożyć za pośrednictwem bezpośredniego przełożonego, a można wprost do Dyr. Rzgw.
A w regulaminie w sprawie wynagradzania jest zupełnie co innego :). z wnioskiem o zmianę wynagrodzenia występuje do pracodawcy bezpośredni przełożony.
(usunięte przez administratora)
Podwyżki dla kierowników a reszta z dodatkiem do minimalnej? Jakiś żart!
Wszyscy pracownicy dostali, którzy napisali wnioski przed styczniem, niektórzy wraz z awansem stanowiska, a niektórzy bez awansu lecz z dokładką 300/500pln. Czasem 700. Ci co nie napisali wniosków zostali z tym co do tej pory. Kadry samodzielnie nic nie robiły dla osób jeśli nie było wniosku od zainteresowanych.
no fajnie, ja z moim działem w tamtym roku napisaliśmy chyba 5 wniosków, podejrzewamy ze pierwsze trafiły do zniszczarki naszej dyrekcji, ostatnie dwa próbowaliśmy wysyłać od razu do rzgw ale zwrócili nam bo nie zachowaliśmy drogi służbowej. złapałem dyrektora na kłamstwie, mając pewność że nie kierowali naszych wniosków dalej - w zeszłym tygodniu złożyliśmy wypowiedzenia, a dyrekcja ZZ czołga się i błaga nas byśmy nie odchodzili. ale już za późno na prośby. Mogą nas cmoknąć wiecie gdzie…. Tacy sa super i na wszystkim się znają to sami poprowadzą dział. Powodzenia. jeszcze nigdy nie pracowałem w miejscu gdzie tak by mnie poniżano i okłamywano
Zażądaj pisemnej odpowiedzi na wniosek. Tam muszą napisać uzasadnienie. Życie pokazuje, że odpowiedzi wprost nie dostaniesz, lecz zmieni się Twoje wynagrodzenie podstawowe. Dziwne to, ale tak działa 50/50
Czy ktoś wie coś na temat zmian kadrowych w RZGW Gliwice. Chodzi mi o dyrekcję i ZZ Opole ?
Kierowniczka i Kadry zostają, są ok. Zawsze pomocne i życzliwe od kilku dobrych lat. Powyższe wpisy to jakiś żart.
czy WP są tzw budżetówką? *20%
Tak są, kasa na pensje jest zabudżetowana o dziwo w budżecie państwa, zatwierdza ją minister finansów
To, że część naszej kasy pochodzi z dotacji z budżetu Państwa nie oznacza, że jesteśmy budżetówką.
Jesteśmy takim ciekawym tworem, że jeśli chodzi o wypłaty to nie jesteśmy tak do końca budżetówką. Natomiast jeśli chodzi o wypełnianie nikomu niepotrzebnych kwitów i składanie zamówień na najdrobniejsze głupoty to tutaj już przodujemy w kategorii skostniałych procedur instytucji publicznych
U nas w ZZ kilka osób dostało podwyżki już w styczniu ok 300 zł. Wiecie co to za podwyżki na pewno nie było to wyrównanie do najniższej krajowej. Znów tylko swoi dostali?
A ja słyszałam, że mają płace w NW zrównać z płacami dyrektorów ZZ…
Większości pracowników z NW należą się podwyżki. Po 5 latach pracy wzwyż w WP zarabiać nieco ponad najnizszą krajową (300 brutto) to nie jest żadna satysfakcja. Ja nikomu do portfela nie zaglądam, ani nie namawiam aby zabrać innym by dać mi, pracownikowi z NW. Chcemy zarabiać godnie. Jestem szczery, na takie zarobki jako ojciec nie mogę sobie pozwolić. Trochę życzliwości miedzy sobą, nikt wam w ZZ niczego nie zabierze, bądźcie o to spokojni. Liczę na zmiany kadrowe u tzw góry. Bo obecna władza w RZGW daje jedynie swoim do kieszeni. A co do samej pracy i maili dotyczących "wkładu własnego". Poprzednicy pisali o tym.. Byłbym mile zaskoczony, i szczerze bym podziękował jakby chociaż jedna moja opinia została zredagowana, poza nadaniem nr sprawy i datą. Czasem aż na końcu języka mam tekst, że pojadę wam w teren i napisze za was pismo, zaraz po tym jak uzupełnię 10tą tabelkę do statystyk PWG, w międzyczasie robiąc 10 uzgodnień.
Nie. Nie są. 20% też nas nie obejmuje. Ktoś zapomniał aby o to zawalczyć. Nie. Podwyżek też nie będzie. Są nędzne dodatki do minimalnej. Kierownicy maja juz tyle co ml.specjalisci prawie. No takie czasy. Nie szanuje się wartościowych prwcownikow.
Czy to prawda że idą podwyżki?
Które rzgw mają już nowego dyrektora ? Które rzgw będą miały tych samych dyrektorów?? Którzy dyrektorzy z rzgw przebywają na l4? W których rzgw I zz na pewno nie dojdzie do zmian dyrektorów?
Szczecin ma nowego Dyrektora ( wygląda, że OK), ... ale żeby nie było tak wspaniale ... to "była" zostaje jako Zastępca Dyrektora ds. Organizacyjno-Ekonomicznych. MASAKRA. Będzie ciąg dalszy (usunięte przez administratora) poniżania pracowników, fałszu i wymuszania. Tam na górze nie wiedzą co się dzieje w terenie. Zły wybór. Bardzo zły.