Opinie o Centrum Rozwoju Szkół Wyższych Merito Sp. z o.o.
Nie polecam tego miejsca nikomu kto jest ambitny i chce się rozwijać. Duża ilość pracy, mikro management, duszenie kreatywnych pomysłów w zarodku, kierownicy z poziomem wiedzy niższym niż specjaliści. Wynagrodzenie tez tego nie rekompensuje bo jest niższe niż w innych firmach.
Czy jest możliwość pracy w Centrum Rozwoju Szkół Wyższych TEB AKADEMIA Sp. z o.o. na część etatu?
Ilość pracy w ostatnim czasie jest przerażająca, kierownictwo nic z tym nie robi, no bo góra tak chce. Praca w weekendy, po godzinach mile widziana. Chaos, brak decyzyjności i miliony dokumentów do istniejących już dokumentów. Można zwariować. Nie polecam, szukam nowej roboty.
W jakim sensie przerażająca? Powiedz coś więcej, jak to wygląda w praktyce z tą pracą, czy faktycznie jest się czego bać. No a jak wymagają nadgodzin, to chociaż płacą za nie?
Zdecydowanie zgadzam sie z przedmowca godzin pracy ponad wymiar co nie miara i nikt nic z tym nie robi. Z tyloma obowiazkami nie da sie zmiescic w jednym etacie, do tego jedni w biurze sa od swieta a inni sciagani bo takie widzimisie, lepszy i gorszy sort, coraz to nowsze projekty, projekciki tylko nie ma kto w nich pracowac. Czas zwijac zagle, adios!
A co w sytuacji, jeżeli ktoś się nie zgodzi na pracę w weekendy? Jest wtedy gorzej traktowany czy szanuje się jego decyzję? Nie ma tutaj stanowisk typowo zdalnych, kiedy w biurze nie trzeba się wcale pojawiać?
Jakiś czas temu brałam udział w procesie rekrutacji w TEB Akademia i mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony pierwsze dwa etapy były przeprowadzone bardzo profesjonalnie, w sposób merytoryczny oraz przyjazny dla kandydata. Firma ma do zaoferowania ciekawe stanowiska oraz pakiet niestandardowych benefitów. Jednocześnie, i tu przechodzimy do minusów, po pierwsze stawki w porównaniu do rynkowych są niższe i trzeba iść na spore ustępstwa i kompromisy, decydując sią na tę pracę. Ale nie to pozostawiło mój niesmak. Niestety, po drugim etapie mimo zapewnień o odpowiedzi - bez względu na decyzję - w wyznaczonym terminie, nie dostałam żadnej informacji zwrotnej. Ponieważ bardzo nie lubię gdy ktoś nie szanuje mojego czasu i pracy włożonej w sprawę, byłam zmuszona sama zadzwonić i zapytać o wyniki rekrutacji, chociaż oczywiście spodziewałam się już rezultatu. Po zbyciu mnie standardową formułką o wydłużającym się procesie, po paru godzinach dostałam maila z podziękowaniem i odmową. I tyle, żadnego feedbacku, informacji podsumowującej, nic. Po naprawdę obiecującym początku nie takiego traktowania oczekiwałam. Oczywiście znów, szanując swój czas i pracę, poprosiłam o feedback. I tu 1) miło, że dział HR zadzwonił i porozmawiał 2) dowiedziałam się, że zdecydowano się na zatrudnienie pracownika w wyniku rekrutacji wewnętrznej. Nie wiem, co o tym myśleć, ponieważ jeśli z góry zakładano, że taki pracownik jest najlepszym kandydatem na dane stanowisko to po co marnować czas pozostałych kandydatów i przeprowadzać fikcyjną rekrutację? No i pozostaje kwestia właściwie najważniejsza dla mojej oceny potencjalnego pracodawcy: czy gdyby nie mój opór w dążeniu do uzyskania odpowiedzi i feedbecku to dostałabym jakąkolwiek informacje? Wątpię. Drodzy Państwo, mamy 2023 rok, na rynku pracy są już pokolenia które oczekują fair traktowania, grania w otwarte karty i wzajemnego szacunku. Pamiętajmy, że w rekrutacja służy nie tylko ocenie potencjalnego kandydata, ale również kandydat ma prawo ocenić pracodawcę. Dlatego zostawiam tę opinię dla pozostałych, którzy rozważają aplikowanie do TEB w przyszłości.
Wiesz… większość nie będzie mieć na tyle odwagi, żeby dopraszać się o feedback, więc „HR” od razu ma mniej do roboty. Co więcej - ciekawe, czy to prawda z tą rekrutacją wew., czy po prostu wygodniej im było skłamać, „bo tak”. Stawiałbym na to drugie.
Minusy: @Brak decyzyjności wśród przełożonych @niedocenienie że strony przełożonych @kiepskie wynagrodzenie @niedocenianie lojalności - nowi pracownicy są w stanie wynegocjować lepsze warunki niż Ci z dłuższym stazem co przekłada się na dużą rotację - czy nikt nie zastanowił się dlaczego tak dużo odejść pracowników z długim stażem??! @nadmiar obowiązków i oczekiwanie ze będziesz dyspozycyjny dzień, noc, weekend, L4 czy urlop Plusy : @integracje @ możliwość pracy zdalnej choć w praktyce tylko dla wybranych @pracownicy - specjaliści z którymi dobrze się współpracuje. Im wyżej tym trudniej..
Na jakiej zasadzie wybierają, kto ma pracować zdalnie? Trzeba spełniać jakieś konkretne warunki? Czy to pracodawca sam decyduje kto może, a kto nie?
Dzień dobry, Co do zasady stosujemy w firmie model pracy hybrydowej tzn. pracujemy w układzie 2/3 i 3/2 (w jednym tygodniu 2 dni w biurze/3 dni w domu, w kolejnym 3 dni w biurze/2 dni w domu). Jedynie w przypadku wybranych stanowisk oczekujemy większej obecności pracownika w biurze. Występują również stanowiska, na których pracownicy mogą swoje zadania wykonywać 100% zdalnie. Za każdym razem szczegółowo omawiamy ten aspekt na rozmowie rekrutacyjnej, żeby kandydat znał warunki i podjął świadomą decyzję.
Po powrocie z L4 - Covid 10 dni - wypowiedzenie. Bardzo nieprofesjonalne.
Nie ma możliwości, aby po 10 dniach zwolnienia chorobowego firma mogła wręczyć wypowiedzenie. Nie przesadzasz, bo wydaje Ci się, że nie masz sobie nic do zarzucenia, a masz sporo za uszami (a w tej firmie są i tacy) i wolisz wylać publicznie żale bo tak łatwiej?
Warto chyba pisać o takich przypadkach żeby ludzie wiedzieli jak jest i przez przypadek nie chcieli pracować w tej firmie
Zaglądamy tu, czytamy opinie i staramy się odpowiadać na merytoryczne pytania. Jeśli bierzesz udział w procesie rekrutacji i chcesz nas lepiej poznać zapraszamy na naszą stronę www, Instagram oraz LinkedIn.
Pytania dotyczące wynagrodzenia czy systemu motywacyjnego pozostaw na spotkanie rekrutacyjne, są to informacje poufne.
Jeśli chcesz się podzielić swoją opinią prosimy o kulturalne wypowiedzi i merytoryczne komentarze - tylko do takich możemy się odnieść.
Pozostałe, które są nieprawdziwe, naruszają dobre imię firmy lub jej pracowników, zgodnie z regulaminem portalu będziemy zgłaszać do administratora z prośbą o usunięcie.
Jeżeli oczekujesz rozwiązania lub pomocy ze strony pracodawcy skontaktuj się z nami mailowo: kontakt@merito.pl
Zespół Merito
Bardzo toksyczne miejsce pracy - mowa o pionie marketingu i sprzedaży. Jak jest w innych, tego nie wiem. Nie szanuje się pracowników i ich czasu. Pojęcie work-life balance to tutaj niemile widziana legenda.
zalezy jak na to spojrzec - jesli chcesz pracowac 2-3h dziennie i robic na okraglo te same (nudne i niepotrzebne) rzeczy to jest to firma dla ciebie. (usunięte przez administratora) Coś jak w administracji publicznej - ktoś się doczłapał i siedzi i będzie siedział po wsze czasy. Zarobki kiepskie (usunięte przez administratora)
Hejka, moja opinia po roku to: nie jest to mała firma więc są procedury, narzędzia, pliki, zasady itd. Zwykle to pomaga, choć czasem utrudnia/opóźnia pracę/wykonanie zadania. Dużo do zrozumienia na początku, nie było łatwo. Szefowa ok, pomaga jak potrzeba - to najważniejsze. Zwykle mam jednak dużo swobody i samodzielnie realizuję zadania, to mi się podoba.
no to całkiem przyzwoita opinia, musisz być zadowolona :) ale nic nie wspomniałaś o zarobkach?
Czy jest możliwość pracy w Centrum Rozwoju Szkół Wyższych Teb Akademia Sp. z o.o. na część etatu?
Można pracować na część etatu. Co ciekawe, w przypadku osób mających dobre umocowanie w zarządzie można pracować oficjalnie na cały etat, a wpadać do pracy na kilka godzin i nikt tego nie kwestionuje ani nie rozlicza. Czas pracy jest w ogóle mało istotny; ludzie zasłaniają się obowiązkami rodzinnymi, dziećmi i po prostu wychodzą do domu. Nic tylko się zatrudniać ;) aż dziw, ze to firma prywatna.
To fajnie, że można pracować zarówno na część etatu, jak i cały. Tak w ogóle skoro czas pracy jest mało istotny to w jaki sposób pracodawca ten rozlicza się ze swoimi pracownikami? Robi to w jakiś kompletnie inny sposób?
Ależ to skrajna nieprawda, że można pracować na część etatu. Nawet przysługujące prawo do zmiejszonego etatu po macierzyńskim jest bardzo źle widziane i skrajnie komentowane. Odwodzenie pracownika od decyzji. Wieczny (usunięte przez administratora) ze strony kadry zarządzającej dotyczący asertywności pracownika, który chce wychodzić o porze odpowiedniej do etatu. Bardzo dobrze widziana praca po godzinach i na urlopie. Nawet można rzec, że obowiązkowa taka praca. Dużo ideologii ale przykrywający wszechogarniający chaos, brak organizacji. Ta firma to taka sekta, która szybko uwiazuje pracownika hasłami, obniża jego poczucie wartości. Dzięki czemu pracownik sam sobie się dziwi, że robi rzeczy których nie chce robić. Ale pod tym wszystkim jest organizacją oparta na kolesiostwie, marnej wiedzy i (tylko moje domysły) szkoleniach kadry zarządzającej jak sterować psychika szczegilni niższych pracowników. Nie zazdroszczę oddziałom. Zarobki śmiesznie niskie. Pracy tyle, że aż dziwię się że to ogarniają. Zajeżdżanie ludzi. Ale prezes nie raz mówił, że człowieka zawsze moznq zmienić. Zero liczenia się z człowiekiem. Koleżanka manager z centrali powiedziała, że zabiłaby się jakby musiała pracować w oddziale. Mówiła to przy swoich pracownikach z oddziału. Rozwiązywanie problemów oddziału przez centrale żadne. Zamiatane pod dywan. Przyglądanie się z oddali dogotlrywania pracownika. Gdy któryś się zwalnia zwalanie winy na boguduchawinnego np.kierownika oddziału. Który ma zerowe kompetencje Zarzecze.
Widzę tu nieprawdę odnośnie mile widziane pracy na urlopie. Nigdy mnie to nie spotkało, wręcz przeciwnie, szefowa bardzo pilnuje aby tego nie robić!
To chyba zależy. Część osób pracuje na zwolnieniu lekarskim, albo nie biorąc zwolnienia będąc chorym. Na urlopach także zdarzają się osoby pracujące/
Jak uda ci się wziąć urlop to nie muszisz pracować, ale wcześniej mile widziane prace 24hdoba i w weekendy. Przełożona jak o tym słyszy, to się tylko uśmiecha pod nosem. Oczywiście nadgodziny nie są płatne, bo zadaniowy czas pracy.
Co tu tak cicho? Pracownicy dali się przekupić wyjazdem na malte i teraz wszystko jest super? Podziałalo widać. To pozwole sobie przypomnieć że wciąż jest za dużo pracy, podejmowane są decyzje kgóre nie maja sensi, zatrudnia sie nowe osoby, ktore profilem pasuja bardziej do stazysty, niz specjalisty. Ale wszystko jest super, karawana jedzie dalej. Czy ktos uslyszy w koncu to narzekanie i cos z tym zrobi, czy stracimy kolejne 30 osob w tym kwartale?
Nie polecam. Bałagan, brak decyzyjności, chaos, zmiany zdania co 5 minut. Firma powinna zamiast innych benefitów zainwestować w obowiązkową terapię dla każdego, kto przychodzi tu pracować - bo idzie zwariować.
Chyba z oszczędności nie zainwestują ile w sumie tak na oko zbiorczo te benefity mogą kosztować na głowę?
O jakie zmiany zdania chodzi? Podaj jakiś przykład, bo za bardzo nie wiem o co chodzi, a chciałabym wiedzieć.
O takie, że jest na coś plan, a potem wywraca się, go do góry nogami. Praca kilku osób idzie w piach, bo sobie menedżment wymyśla, że jednak tak nie robimy.
Mam wieloletnie doświadczenie, pracowałam w wielu firmach i mam duże porównanie z innymi pracodawcami. TEB Akademię chętnie polecę. + dobra współpraca z przełożonymi + nagrody, premie + paczki świąteczne + możliwość pracy zdalnej, elastyczne podejście do pracy (nie ma problemu aby wyjść wcześniej/przyjść później) + w czasie covid: pomoc psychologa na koszt TEB, testy, płyny dezynfekujące, dodatkowe premie - to było miłe zaskoczenie + integracje (w tym nawet za granicą: np. wycieczka do Londynu) + pracownicy, z którymi świetnie się współpracuje (czy to w projektach grupowych, czy też prosząc o pomoc w danym indywidualnym zadaniu) neutralne: sporo pracy zadowalające wynagrodzenie, choć w 2022 roku przeraża inflacja - pracownicy, którym nie chce się pracować a TEB ich nie zwalnia
No to sporo plusów wymieniłaś, zdecydowanie przeważają nad minusami więc chyba ogólnie spoko pracka? :) A nieroby są wszędzie, trzeba to zgłaszać!
Tak, w tym imprezy integracyjne w szklarskiej porębie w środku IV fali COVID, czego efektem była później też fala, ale L4 i chorych pracowników :)
Stwierdzenie odnośnie fali zachorowań wśród pracowników jest nieprawdziwe. Jako pracodawca mamy aktualną wiedzę na temat liczby osób w izolacji, po wyjeździe nie była ona wyższa niż przeciętna. Warunkiem udziału w (dobrowolnym) wyjeździe było otrzymanie negatywnego wyniku test antygenowego (opłacanego przez pracodawcę), poza oczywistym brakiem objawów chorobowych.
Tylko, że zrobienie testu było deklaratywne - nikt tego nie sprawdzał. Nie da się ukryć, że liczba zachorowań pracowników po wyjeździe się zwiększyła i komfort pracy zdecydowanie, po raz kolejny spadł.
Dziwne podejście. Pracodawca daje możliwość wyjazdu, test na jego koszt itd. Ale i tak trafia się osoby, którym coś nie pasuje bo po wyjeździe ktoś zachorował.
To co dzieje się aktualnie w tej firmie to jest jakiś dramat. Ludzie odchodzą to "normalna rotacja". Tylko że nie ma komu robić. Ciekawe czy komuś przyjdzie refleksja jak już nie zostanie na pokładzie nikt poza starą gwardią czyli tymi których nikt nie ruszy. Cała reszta zaraz będzie mieć dość ilośći rzeczy które na nich spadają. Powodzenia.
Jest tu jakieś 30 komentarzy na temat. Chaos, brak decyzyjności, niekompetentne osoby na wysokich stanowiskach nie do ruszenia, relatywnie niskie stawki, brak podwyżek czasami przez lata o inflacyjnych nawet nie wspominając.
A możesz to jakoś konkretniej napisać? W sensie niskie stawki to jakie? A rozmawialiście kiedykolwiek z szefostwem na temat podwyżek? Jaka była reakcja?
Oczywiście, że rozmawialiśmy. Nie raz, nie dwa. Odpowiedź: "nie ma podwyżek". Niskie stawki to oznacza, że niższe niż rynkowe. A jeśli przyszłeś do firmy 10 lat temu, to tak dwa razy niższe niż rynkowe, ledwo idzie za to wyżyć. Być może w innych zespołach to inaczej jest, ale dział marketingu - bieda.
Podpowiedzcie mi cos więcej o pracy dla specjalista ds. PR , czy to nowe stanowisko. Jaka jest atmosfera w firmie?
Znalazłeś odpowiedź na swoje pytanie? Też jestem zainteresowana jak pracuje się w PR w tej firmie?
PR to ludzie od wszystkiego, przynieść, podać, pozamiatać. Wymagania z kosmosu, robisz Facebooka, wydarzenia na uczelni, do tego współpracujesz ze szkołą, wykładowcami, centralą, no i na samym końcu robisz PR. Tutaj szukają człowieka, który ogarnie wszystko na wczoraj, a nie pijarowca. Do tego zarabiasz najmniej w całej firmie.
Dodaję tą opinię ponieważ mam powody i dobrze było by aby kandydaci na menagera w TEB Akademia był świadomy swojej decyzji. Proponuję już na samym początku rekrutacji bardzo dokładnie przyjrzeć się osobą, które będą spotkania prowadzić. Zalecam również kandydatowi o spotkanie z "sołtysem" by zadać pytania: dlaczego po raz kolejny poszukuje menagera i jakie są jego oczekiwania? Kandydacie Zrób więcej niż musisz przed rekrutacją by świadomie podjąć decyzję. Mam bardzo negatywną opinię i nie będę więcej opisywał. Panie "sołtysie" pamiętam każde negatywne słowo o mojej osobie oraz brak wiary w udokumentowanie doświadczenie wyrażane na forum wszystkich rekrutujących. Totalna krytyka. Teraz mogę powiedzieć, że jest sukces i cieszę się, że nasze drogi nie połączyły się! miłego
Pracuję tu i uważam że nie jest źle. Dużo szkoleń, wyjazdy integracyjne nawet za granicę, fajna atmosfera w biurze. Ale czasem jest za dużo pracy, za dużo zadań na jednego pracownika. Są benefity typu karta multisport, Medicover czy ubezpieczenie Generali ale pracownik płaci sam - za to co sobie wybrał. Poza tym kasa w miarę ok - zawsze chciałoby się wiecej zarabiać, ale nie tylko kasa się liczy.
Kasa w miarę ok? Buhahaha. Na stanowisku kierowniczym dramat i co roku info że podwyżki zamrożone. Od 7 lat. Jeżeli ktoś na stanowisku kierowniczym miałby się sam z tego i rodzinę utrzymać. Nie ma możliwości. Średnie zarobki wielkości na kasie w Biedronce. Dużo szumu o nic. A o szkoleniach za granicą nie słyszałem nigdy przez 10 lat w firmie. Social: yyyyy chyba socjalu nie widzieli. Żenada. Opaska cieniusienka z reniferem na święta...
To po co tam siedzisz tyle lat? Co Cię trzyma? Jestem w procesie rekrutacji tam właśnie i mam same dobre wrażenia.
To prawda. Kierownik oddziału dostane (usunięte przez administratora)netto, to nie jest dużo, zwłaszcza jak na tę ilość obowiązków i bałagan, który musi ogarniać, a który robią ludzi z Poznania. specjaliści mu podlegający od (usunięte przez administratora)do (usunięte przez administratora)netto. To są śmieszne stawki. Choć zdarzały się sytuacje, że specjalista zarabiał niecałe (usunięte przez administratora)mniej od kierownika! Paranoja.
Potwierdzam, to fakt, kasa mizerna jak na ilość obowiązków i oczekiwań od pracownika.
Nie wiem o czym piszesz, ja odkąd pracuję (od paru lat) to na święta otrzymujemy premie i paczki świąteczne. Specjaliści co miesiąc mają przyznawaną nagrodę zaś na kierowniczych stanowiskach są premie roczne. Wynagrodzenie zależy od kompetencji. Szczerze, nie wiem skąd niektóre złe opinie.
Tak, specjaliści mają przyznawane do 10% nagrody. Nie są to kokosy mimo wszystko. Kierownik - tak, otrzyma roczną premię, jeśli zrealizuje 3 cele roczne (albo raczej: zależy jak je zrealizuje) i od humoru menadżera podczas rozmowy rocznej. :) Może Ciebie zadowalają pierniczki i i opaska renifera na święta, ale są ludzie, którzy wolą nie mieć takich rarystasów, tylko normalną ilość obowiązków i zdrową atmosferę pracy. :)
Wyznaję taką zasadę: jeśli nie jestem zadowolony/a z obecnych warunków pracy - negocjuję a jeśli się nie uda to szukam innych możliwości/innej pracy. Na szczęście nie ma w tym kraju niewolnictwa więc jak nam coś nie pasuje, możemy odejść.
owszem, dlatego właśnie TEBA obecnie zdarza się z bardzo licznym odpływem pracowników... być może to o czymś świadczy. a morze nie.
Wysłałam aplikację spontaniczną. Po niedługim czasie odebrałam telefon działu HR z TEB Akademia pt. "Mam dla Pani pracę". I tu już powinna mi się zapalić czerwona lampka :-). Okazało się, że najważniejszym warunkiem przejścia do kolejnego etapu było podanie oczekiwań finansowych. Ktoś już o tym w swojej opinii wspominał. Widocznie kwota była do zaakceptowania, ponieważ zaproponowano mi rozmowę. Podano mailowo dwa terminy i na tym kontakt się urwał. Mój mail i telefony pozostały bez odpowiedzi, nikt nie raczył potwierdzić spotkania. Takie zachowanie odbieram jako bardzo nieprofesjonalne.
Czy w Centrum Rozwoju Szkół Wyższych Teb Akademia Sp. z o.o. wypłacają dodatkowe nagrody dla pracowników?
W zależności od wyników są to na ogół 2 wypłaty, a z nagrodami za dodatkowe projekty może dojść do 3 wypłat.
Ciekawe kto dostaje takie premie - pewnie "kadra menedżerska", czyli zaufana stara gwardia. Przecietny pracownik nie ma szans na takie premie.
Ale od wyników całej firmy, czy pracownika? Łatwo się domyślić, że są działy, gdzie wyników się nie robi, tylko wykonuje stałe obowiązki. Czyli premia nie wszędzie i nie dla wszystkich?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Centrum Rozwoju Szkół Wyższych Merito Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Centrum Rozwoju Szkół Wyższych Merito Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 42.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Centrum Rozwoju Szkół Wyższych Merito Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 35, z czego 5 to opinie pozytywne, 18 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Centrum Rozwoju Szkół Wyższych Merito Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Centrum Rozwoju Szkół Wyższych Merito Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.