Powiem tak z całym sercem była to jedna z najlepszych prac gdzie pracował niestety od stycznia 2021 Displate w Markach to jest tonący okręt po pierwsze ludzie na stanowiskach są ustawieni z góry nie myśl ze jak ci pseudo lider obiecuje awans to go dostaniesz bo później ci powie ze nie pamięta żeby ci mówił albo jego kolega go dostanie , druga sprawa wprowadzenie norm na druku gdzie optymalizator który jest w tej firmie potrzebny jak karnet na siłownie w czasie kwarantanny wymyśla normy których sam nie potrafi zrobić i już od roku przychodzi pokazać ze je zrobi tylko jakoś dotrzeć nie może, może dlatego ze zimno na hali bo zima jest jeszcze później powie ze gorąco jak w zeszłym roku. Trzecia sprawa to zabieranie premii czasem niedługo będzie za to ze za głośno się mruga oczami albo za to ze ziewać będziesz już to za co jest zabierana premia to jest paranoja najlepiej ja skasujcie całkiem to będzie po problemie to w wypłat ściągnięcie sobie. Mianowicie fajna sprawa za co szacun to ze przerwa nie trwa 15 minut a 30 i można swobodnie zjeść i za czerpiąc powietrza a nie chować się po kabinach z papierosem jak to się robiło w podstawówce lecz widzę ze już niektórym osobom to sie nie podoba ze tyle przerwy bo wiadomo lepsze wyniki przy krótszej przerwie.Do czego chciałem wrócić to chodzenie w maskach w częściach wspólnych które jest bezsensowne ponieważ niby mamy sie nie mieszać ale z kolei jak nie ma pracy na wysyłce to śmiało sie można zmieszać i iść na druk po pracować bo tam sie nie zarazisz bo wirus jest na urlopie teraz ewentualnie jak co to tylko na kwarantannę pójdziesz za która zabierzemy ci premie ziomeczku. Na ostatki chciałem dodać ze za ta płace co obecnie płacicie przy tej inflacji i drożyźnie to jest porażka za to co płacicie na druku i wysyłce to ochroniarz na budce ma więcej i nie wysila sie i nie stoi mu jakiś psedo wizjoner i ze stoperkiem nie liczy mu czasu jak wam z partyzanta.na koniec dodam jak nie przyjmiecie kogoś z jajami co oglądanie ten (usunięte przez administratora) którzy zrobili ci (usunięte przez administratora) to chyba na patyk sie zamknięcie albo na te słabe magnesy co dajecie do tych blaszek bo ostatnio ten towar co produkujecie to na żyletki sie nadaje nie na ścianę powieśic bo teraz idziecie na jakość nie na ilość od jakiegoś czasu. No cóż to jest moja opinia powiedziałem prawdę i niech wasz administrator nie odpisuje i nie słodzi ze dokonujecie wszelkich starań by poprawić płace atmosferę i duperele srele itp bo jak narazie to nic nie poprawiacie tylko ta firma schodzi na boczny tor przez to sie co sie dzieje.Bez odbioru i smacznej kawusi i … z druku
Z tym to się zgadzam bo prawda jest taka że jeden pseudo lider że Śląska też mi obiecał gruszki na wierzbie A później udał że nie było tej rozmowy tak na marginesie dodam że jego słowo jest mniej warte niż rubel w Rosji
Czy w Displate zawierane są umowy zlecenie w okresie próbnym?
Na jakich zasadach zawierana jest umowa o pracę w firmie Displate? Pojawiło się ogłoszenie na Pracuj.pl 14 kwietnia
Cześć! Jeśli chodzi o czas umowy, to w standardzie mamy najpierw umowę na okres próbny (3 miesiące), a następnie umowę na czas określony lub nieokreślony, w zależności od indywidualnych ustaleń pracownika z jego bezpośrednim przełożonym. Jeśli możemy jeszcze jakoś pomóc - skontaktuj się z nami pod adresem hr@displate.com - chętnie odpowiemy na dalsze pytania :) Pozdrawiamy Zespół Displate
Witam właśnie startuje do nowego oddziału Displate w Łodzi i po wcześniejszym optymizmie nie ma już prawie śladu. Na rozmowach bardzo pozytywny odbiór firmy ale po przeczytaniu komentarzy pracowników mój zapał zaczyna znikać.czy rzeczywiście ta firma to wtopa i szkoda na nią czasu czy to wpisy roztzalonych byłych pracowników.Z kilku wpisów zaczyna mi się tworzyć obraz korporacji w najgorszym wydaniu.Jaka jest prawda próbować czy uciekać i nie marnować czasu
gowork jest miejscem, które daje możliwość anonimowego wrzucania najgorszych komentarzy - jednostronnych ocen, które nijak nie mogą być zweryfikowane i potwierdzone. najprościej wrzucić anonimową "opinię", większość z tego co tutaj się pojawia - nie tylko w temacie Displate, ale w ogóle na tym portalu powinno być traktowane z OGROMNYM dystansem. skoro jest taka tragedia, to czemu nie podpiszecie się tu wszyscy prawdziwym imieniem i nazwiskiem? @Del miej swój rozum i zaufaj własnej intuicji, a nie anonimowym trolom.
Masz całkowitą rację. Aż się zastanawiam co tu w opiniach może być największym wyolbrzymieniem sytuacji?
Bardzo ciekawe, że kilka niezależnych opinii wspomina o tych samych problemach w firmie, ale przez ludzi odpowiedzialnych za te problemy są nazywani trollami :) Raczej nikt się z nazwiska nie podpisze jeśli nadal ta firma to jedyne źródło utrzymania, ale to też nie tak, że nikt problemów, między innymi do działu HR, nie zgłasza. Po prostu żadna decyzyjna osoba nie reaguje.
Masz rację do goworka trzeba podchodzić z OGROMNYM dystansem nie tylko ze względu na negatywne komenatrze, ale i pozytywne. Sama firma nie tak dawno robiła akcję wewnątrz firmy by postowali pozytywne komentarze i dawali like za "nagrody", by podbić sobie opinie na gowork. Opinia z 1.8 na 2.6 poszybowała w 3 dni. Skoro jest to tak nie ważne to po co firma to robiła? Jeśli pracownicy nie dają pozytywnych komenatrzy sami z siebie, tylko trzeba ich "zachęcać". Co do podisywaniem się imieniem i naziwskiem częsć z nas jeszcze tu pracuje i nie chcemy linczu na nasze osoby. Plus szkoda ze Head HR sam podpisuje się pseudonimami, a nie wspomnianym imieniem i nazwiskie.
@Jurek może zachęcali bo niestety w Polsce nadal jest mentalność, że łatwiej się narzeka niż za coś chwali. Wątpię, żeby stali nad pracownikami i kazali im pisać pozytywne opinie. Jak ktoś chciał to to robił. I zgodzę się z przedmówczynią - gowork jest zazwyczaj miejscem wylewania żali. A jak są same laurki to wiadomo, że pracodawca opłaca kasowanie komentarzy i moderację, więc naprawdę podchodziłabym do tego z dystansem. Nie ma firm idealnych.
Pracowałam na Alejach. Niestety nie jestem fanką tej firmy. Współpraca z przełożonym polegała na "jaki humor dziś będzie mieć". Niestety więcej było tych "złych humorów" niż dobrych. Zero rozgraniczenia między życiem prywatnym, a pracą. Jeśli coś było źle prywatnie - fala nie miłej atmosfery spadała na team. Sami ludzie super - niestety przełożeni fatalni. Rzucane były puste slogany, które niczego nie wnosiły, niczego nie zmieniały. Dużo obietnic na poprawę atmosfery w teamie - kończyło się tylko na obietnicach. Head działu nie potrafi obronić/ stanąć za swoim zespołem Nic dla niego wywalczyć. Nie czuć zupełnie żadnej "liderskości" od heada, zero autorytetu, wydaje się osobą zupełnie nie sprawczą i niedecyzyjną. Brak komunikacji. Menagerzy nie wiedzą czym tak dokładnie zajmują się ich podwładni i ile czasu zajmuje dany projekt. Brak umiejętności rozdawania zadań. Wszyscy są przeciążeni. Rzucanie sloganami - odprężamy się, zwalniamy tempo. A pracy jedynie przybywało – nikt nie poczuł zwolnienia tempa. Spotkanie teamowe całego działu mogłyby być emailem. Wolą zatrudnić nowych ludzi z zewnątrz na Twoje stanowisko, nawet jeśli nowej osobie będą musieli zapłacić za tę samą pracę więcej i wdrożyć ją w firmę, niż dać podwyżkę. Brak możliwości rozwoju w kierunku wybranym przez nas – mamy tylko pracować tak, aby być przydatnym w dziale, a nie żeby rozwijać swoje umiejętności. Wielokrotne zgłaszanie problemów czy to w komunikacji z innymi działami, czy wewnętrznych, nic nie zmienia, żadne akcje nie są podejmowane w celu polepszenia sytuacji. Brak jasno określonego zakresu obowiązków, czasami robimy rzeczy, które wydają się kompletnie poza ramami naszego stanowiska. To tak w dużym skrócie.
Zgadzam się w pełni. Do tego praca po godzinach to standard, bo jest ciśnienie na wyniki, za które potem wszelkie benefity zgarnia head działu. Nie ma na co liczyć poza okazjonalną pochwałą albo dołożeniem obowiązków, bo przecież dobrze sobie radzisz :) O podwyżce (nawet inflacyjnej) czy awansie można zapomnieć, tak samo jak o rozwoju w strukturach firmy - ktoś to zawsze zablokuje. Więcej w firmie menadżerów, headów, i innych zarządzających niż osób do zarządzania. Oczywiście te stanowiska obstawione nepotycznie, jak wspomina ktoś wyżej. Te same problemy, konflikty między działami, mimo ciągłego ich zgłaszania, ciągną się miesiącami, bo osoby, które powinny być decyzyjne, nie potrafią komunikować potrzeb własnego działu z wystarczającą stanowczością. Przez to, między innymi, zakres obowiązków jest rozmyty do granic możliwości, każdy próbuje zepchnąć swoją pracę na kogoś innego, umywać ręce od odpowiedzialności. Mam wrażenie, że rok/dwa temu to była zupełnie inna firma, w której pracowało się przyjemniej. Teraz nie polecam zupełnie.
Muszę się zgodzić z powyższymi opiniami. Zaczełam pracę w tej firmie naprawdę nie dawno i z tego co widzę czas uciekać
Gdy zaczynałem pracować w Displate (w Warszawie) ponad dobry rok temu - firma wydawala sie naprawdę super. Niestety od grudnia 2021 atmosfera i w dziale, którym pracowałem oraz ogólnie w firmie niestety bardzo się zagęsciła. Fala odejśc z mojego teamu mowi za siebie od stycznia tego roki 5 osób w 4 miesiące (sama mowi za siebie). Firma z potencjałem, a niestety zaczeła toniąc bardzo w szybkim tępie.
No dobrze ale chyba nie wiesz z jakiego konkretnie powodu ludzie odchodzą? Mi się to wydaje normalne, w każdej firmie ludzie odchodzą, a nowi przychodza.
Niestety z 5 osób 4 osoby wiem dlaczego odeszły i nie była to lepsza oferta pracy. Lecz atmosfera w teamie.
ale w teamie czyli w całej firmie, czy skąd odszedłeś? napisz coś więcej, bo chciałam wysłać CV
Nie polecam ogólnie. Nadal mam kontakt z ludzmi bo ludzie byli bardzo fajni. I wszyscy po kolei uciekaj.
ale w Markach? bo ja do centrali chciałam, na recepcjonistkę. na razie nie widzę konkretnych powodów na nie - oprócz gowork ta firma robi naprawdę niezłe wrażenie!
Ale na początku wydawała się OK, a powiesz z jakiego powodu? tylko z powodu atmosfery, czy też z powodu pensji, dodatków itd.?
@Marek jednak wysłałam CV i mam rozmowę :) nie dałeś tu żadnych konkretnych informacji oprócz odejść z zespołu - co jak ktoś dobrze skomentował jest normalne w każdej firmie. Może zostałeś zwolniony i teraz narzekasz.
Nie zostałem zwolniony. Nie będę pomyj wylewać aż tak bo nie mam w tym interesu. Powiem jedno powodzenia- będzie Ci potrzebne.
Pracowałam w Markach na produkcji totalna porażka. Traktowanie mnie przez zarządzających zespołem jak osoby z niepełnosprawność intelektualna co się wiąże z mobbingiem. Przyzwolenie na to jest standardem. Starań i tak nikt nie docenia. Sezon świąteczny to moim zdaniem obóz pracy większość pracuje ponad siły, obawa odmowy wykonywania nadgodzin co wiąże się z wielkim minusem u liderów i kierownictwa. Moim zdaniem praca w Markach na produkcji jest praca tyko tymczasowa z która nie można wiązać żadnej długotrwałej przyszłości jest to praca na przeczekanie. Bardzo się cieszę ze odeszłam chodź nawet na sam koniec błam źle potraktowana miesiąc czasu czekałam na świadectwo pracy gdy zaczęłam się upominać okazało się ze niewysłane było pocztą, gdy zjawiłam się osobiście nie wpuszczono mnie do biura chodź wypełniłam dokumenty dotyczące przepisów z Covidem by wejść na teren zakładu po odbiór świadectwa pracy który jak się okazało było chyba dopiero drukowane. Dokumenty otrzymałam przed wejściem gdzie nie miałam możliwości podpisania ich jak tylko na kolanie.
Hej Gwiazda! Dziękujemy za Twoją opinię, każda uwaga jest dla nas bardzo cenna - dzięki czemu możemy wyciągać wnioski i wdrażać odpowiednie zmiany. W Displate wszyscy liderzy i managerowie traktują członków swoich zespołów na równych prawach i z szacunkiem. Zależy nam, żeby wszyscy czuli się w pracy komfortowo, a także mieli pełną jasność co do wykonywanych obowiązków, dlatego też staramy się obszernie i jasno wszystko objaśnić :) Jeśli chodzi o wysoki sezon związany z Black Friday, a później Świętami, to faktycznie jest to czas intensywnej pracy - dla całej Firmy. Właśnie dlatego tuż przed sezonem intensywnie rekrutujemy tymczasowych pracowników, którzy wesprą stały zespół. Przy ostatnim sezonie (2021/2022) zadbaliśmy, żeby zrekrutować dodatkową 1/4 zespołu, żeby rozłożyć równomiernie zadania i nie obciążać pozostałych. Zadbaliśmy również o posiłki regeneracyjne, które nasze osoby otrzymywały na każdej zmianie. Nadgodziny są zawsze dobrowolne i wiele osób traktuje je jako możliwość otrzymania dodatkowego wynagrodzenia. Chętnie dowiemy się więcej na temat sytuacji ze świadectwem pracy. W trakcie obowiązywania największych restrykcji związanych z pandemią Covid-19 bardzo uważnie przestrzegaliśmy wszystkich procedur, żeby zapobiec zachorowaniu naszych pracowników. O ile dobrze rozumiem, nie byłaś już wtedy pracowniczką Displate - być może dlatego nie zostałaś wpuszczona na teren biura? Skonsultowaliśmy się również z naszą koleżanką w HR w Markach i zapewniła, że nie było sytuacji, w której ktokolwiek miał czekać na świadectwo pracy tak długo. Zapraszamy do kontaktu mailowego (hr@displate.com) - postaramy się rozwiązać sytuację. Na koniec - jeszcze raz dziękujemy za opinię :) Cieszymy się, że wsparłaś zespół produkcyjny w najintensywniejszym okresie w roku. Życzymy powodzenia w nowym miejscu pracy! Pozdrawiamy, Zespół Displate
Prosze o informacje jak wyglada praca pod kierownictwem p. (usunięte przez administratora)?
Nowy kierownik produkcji? (usunięte przez administratora) Brawo GWD dawno trzeba bało to zrobić
Pracowałem w Displate (hala w Markach) 05.2020 - 09.2021. Szczerze przyznaję że pierwszych 7-8 miesięcy było naprawdę dobrych, nie doświadczyłem tam nic nieprzyjemnego, wychodziłem z pracy i zapominałem o pracy (tak jak być powinno). Jeden z "przełożonych" doceniał (tylko słownie) moją pracę, obiecywał awans (ale przynajmniej coś widzieli a nie brakuje miejsc pracy gdzie nikt ci nawet słowa nie powie w ramach docenienia twoich wysiłków. Wobec mnie pierwsza "rysa" pojawiła się kiedy zostałem bez słowa wyjaśnienia zdjęty z maszyny po dwóch dniach mimo że wcześniej "przełożony" wyrażał zadowolenie że się zgodziłem tam pójść. Zapytałem czemu tak postąpił dopiero po roku od tej sytuacji i powiedział że nie pamięta...Pierwsze "rysy" które mógł zobaczyć każdy pojawiły się w drugiej połowie listopada kiedy zaczęliśmy tzw. sezon (duża ilość pracy ze względu na okres świąteczny). Wtedy to przyszło dwóch kolegów jednego z przełożonych zmiany i byli faworyzowani. Podaję jeden z wielu przykładów: nie ma mieszania pracowników między działami z powodu pandemii korona wirusa a dwóch świeżych pracowników dostało okazję żeby dorobić sobie dwa dni z wolnego na innym dziale co delikatnie mówiąc zdenerwowało niektóre osoby które byłyby chętne, mieli kilkunasto krotnie dłuższy staż pracy a nawet nie wiedzieli że jakieś nadgodziny były co uraziło ich. Obiecany awans miał ruszyć na 90-95 % dwa miesiące od rozmowy z "przełożonym" a wyszło tak że dwa miesiące później zapytałem o tę sprawę to usłyszałem żebym wytrzymał, żebym był cierpliwy, firma będzie się powiększać i wtedy awansuje. Przez następne 7 miesięcy nikt mi słowem o tej sprawie nie wspomniał (pomijam słowa "przełożonego" kiedy to usłyszałem najwięcej zachwytów nad swoją osobą i jego zapewnienia że chce mnie wyżej w firmie pchnąć dlatego chce żebym się uczył, stanowisko po stanowisku, żebym miał wszystko w małym paluszku.... Akurat tego jednego dnia, kiedy był duży brak pracowników z powodu urlopów i zwolnień lekarskich chcieli żebym się uczył a przez wcześniejsze 13 miesięcy mojej pracy tak przypadkiem nie dostałem takiej propozycji... Pewnego dnia poprosiłem ( 4 krotnie!) Jednego z pracowników mającego bardzo ważną rolę w zakładzie aby pokazał mi jak mam pracować na stanowisku na którym wprowadził dodatkowe obowiązki. Podczas rozmowy już o nic nie pytany przeze mnie zaczął mówić o czymś co nigdy nie miało miejsca na tym stanowisku i zaczął mierzyć czas (powinien zmierzyć przed dołożeniem obowiązków...) aby sprawdzić co ile wyjeżdża towar na taśmie. Na pytanie "a jak się mam ogarnąć z tym wszystkim jak będę miał większy dystans do pokonania" odpowiedział "musicie tak optymalizować żeby było dobrze"... Było więcej rzeczy/sytuacji które mnie bolały, przykre że tak się pogorszyło dla zwykłego pracownika tej firmy(usunięte przez administratora) Przyjmując się do Displate usłyszałem na rozmowie z kierownikiem plany rozwoju firmy i zapaliła mi się lampka że wiązać się to będzie z obniżeniem standardu w wielu kwestiach dla pracownika z "hali". Są oczywiście też plusy ale te przedstawi wam kierownik na rozmowie o pracę więc ja przedstawiam to co mnie spotkało i co ja widziałem. Moja ocena ogólna 4/10 (wrzesień-październik 2020 wystawiłbym 7 może nawet 8). Mam nadzieję że wydarzenia które mnie spotkały a które tu wymieniłem (cześć z nich) choć odrobinę pomogą komuś w znalezieniu pracy. Dzięki za poświęcony czas na przeczytanie czy nawet krótkie zerknięcie na moje wypociny ;)
Cześć! Na wstępie bardzo dziękujemy za wyczerpującą opinię, cieszymy się z pozytywów, o których napisałeś, my też jesteśmy wdzięczni za Twój czas i wkład :) Chcielibyśmy się też odnieść do kilku rzeczy wspomnianych w komentarzu: W przypadku pracowników, którzy wykazują się umiejętnościami i inicjatywą, nasi kierownicy i managerowie dbają o to, by doceniać zespół i jego starania - wszyscy wiemy, że budowanie relacji i praca w fajnym teamie to podstawa. Oficjalna ścieżka awansu czy podwyżki jest jednak określona w zależności od pozycji. Jeśli chodzi o nowe osoby na pokładzie i ich późniejsze wdrożenie, każdy kandydat przechodzi taki sam proces rekrutacji i zaczyna z tego samego „pułapu” - jeśli zaistnieje sytuacja, która może świadczyć o różnym traktowaniu, rozmowa z managerem to pierwszy krok do wykonania. W związku z tym, że Displate rośnie w szybkim tempie, wprowadzenie nowych zasad i najwyższych standardów bezpieczeństwa oraz optymalizacji w naszym ośrodku produkcyjnym, zgodnie z metodami stosowanymi w najbardziej zaawansowanych technicznie firmach na świecie - np. Toyota - stało się niezbędne. Dzięki Leanowi, bo o tej metodzie mowa, chcemy ułatwiać pracę, wykonywać ją mądrzej, nie więcej, a potrzebne do tego pomiary, to pierwszy etap. Na koniec, jeszcze raz dziękujemy i mamy nadzieję, że znajdziesz się w najlepszym dla Ciebie miejscu, trzymamy kciuki i kibicujemy! Pozdrawiamy Zespół Displate
W kontekście tego "pracownika mającego ważną rolę w zakładzie ", czyli wg mnie chodzi o optymalizatora Tomka, to usprawnia on procesy, o których nie ma pojęcia, a potem pracownik musi kombinować, jak to ogarnąć. Gdy mu się mówi o jakichś problemach, to standardowo odpowiada: "dobrze, że mówisz" a potem wiele miesięcy ni nie jest zrobione. Gdy mu powiedzieć, żeby pokazał, jak to się robi, co wymyślił, to długi czas unika tematu i kontaktu.
Pragnę na początku zaznaczyć że firma ma zalety. Jest ich sporo dla młodych, kreatywnych i rozrywkowych ludzi. Luz w kontakcie miedzy pracownikami i atmosfera ogólnej szczęśliwości. Dramat zaczyna się wewnątrz poszczególnych działów. Bardzo specyficzne charaktery obstawiły wyższe stanowiska i uniezależniły pracodawcę od siebie. Uśmiechają się jak z reklamy do kogo trzeba, a w swoim dziale psują nerwy i atmosferę. Odczucie braku jedności, traktowanie nieempatyczne i brak umiejętności współpracy. Z tym miałam do czynienia i nie dało się wytrzymać "złych fluidów" Pracodawcom sugeruje przypatrzeć się rotacji w poszczególnym dziale, falom odejść i uzmysłowienia sobie, że za tym kryje się jakiś problem. Z opinii zostawionych na tym portalu wynika że są w większości to problemy personalne. (Płaca i warunki pracy są bardzo dobre.)
Pracowałam w dziale customer service (client experience) w Displate przez ostatni rok. Jestem bardzo zadowolona zarówno z pracodawcy jak i moich bezpośrednich przełożonych. Tworzyliśmy super team, a mój koordynator był zawsze otwarty na rozmowę i feedback. Jest to praca ciężka w sezonie (sporo pracy, wysokie kpi), ale dość lekka i przyjemna poza nim. Praca odpowiednia dla osób, które lubią pracować pisząc wiadomości przy komputerze.
Jakiś czas temu aplikowałam do działu People&Culture. Moje odczucia były bardzo pozytywne po rozmowach rekrutacyjnych na dwóch etapach. Dobrze została mi przybliżona struktura firmy, procesy oraz zakres obowiązków na danym stanowisku. Po każdej rozmowie dostawałam feedback. Panie bardzo sympatyczne, aż chciałoby się pracować w takim zespole. Sprawiły wrażenie, że to jest bardzo dobre miejsce na rozwój osobisty i podnoszenie swoich umiejętności, które będą rosły w siłę razem z firmą Displate. Jak jest w rzeczywistości - nie wiem. Jednak dla mnie przebieg rekrutacji był bardzo jasny i nie mam zarzutów.
Nie wiem za duzo o ten firmie, jedyne co moge napisac to, ze rozmawialem z rekruterka ktora miala umowic mnie na techniczna rozmowe (IT) z innym pracownikiem. Po uslyszeniu ze posiadam grupe niepelnosprawnosci nastala niezreczna cisza...maila na rozmowe techniczna oczywiscie juz nie dostalem. I to bylo w wykonianiu rekrutera ktory byl seniorem (sic!). Naprawde zostawilo to po sobie spory niesmak oraz wrazenie braku profesjonalizmu i uprzedzenia i nawet nie wiem czy takie cos bylo legalne. Napisalem maila do pracownicy z moimi odczuciami i oczywiscie pozostalo bez odpowiedzi. Zenua. No ale wiadomo przynajmniej jakiej firmy unikac.
Dzień dobry, przykro nam czytać tak sformułowany komentarz po procesie rekrutacji. Na początek chcemy zaznaczyć, że fakt posiadania grupy niepełnosprawności nie miał w żadnym stopniu wpływu na przebieg rekrutacji na to stanowisko. Za każdym razem w prowadzonych rozmowach z kandydatami bierzemy pod uwagę wiele zmiennych, związanych zarówno z wiedzą/doświadczeniem, jak i z kwestiami miękkimi. Każdy z tych czynników podlega ocenie, na podstawie której proponujemy kandydatom przejście do kolejnego etapu, bądź dziękujemy za dotychczasowy udział. Co do sytuacji, o której Pan pisze - otrzymał Pan informację zwrotną zgodnie z obietnicą niedługo po rozmowie telefonicznej. Jeśli miał Pan poczucie niedomknięcia tematu z naszej strony, czy też dyskomfortu związanego z oceną, z chęcią skontaktujemy się z Panem ponownie, żeby wyjaśnić sytuację :) Pozdrawiamy Zespół Displate
Pozytywne wrażenia po rozmowie rekrutacyjnej z bardzo milą Panią, jednak brak informacji zwrotnej wszystko zepsuł. Bardzo słabe podejście do kandydata bo uważam, że tak czy siak jakakolwiek odpowiedź powinna być.
Cześć! Dziękujemy za pozytywne słowa na temat rekrutacji :) jednocześnie przepraszamy za sytuację z brakiem informacji zwrotnej, tym bardziej, że przedstawienie feedbacku - niezależnie od wyniku procesu rekrutacyjnego - to dla nas podstawowa zasada kontaktu z kandydatami. Prosimy o kontakt z nami pod adresem hr@displate.com - wyjaśnimy co się stało i przedyskutujemy jeszcze raz wynik procesu rekrutacji :) Zadbamy też o to, żeby podobna sytuacja się nie powtórzyła, dzięki za zwrócenie uwagi. Pozdrawiamy Zespół Displate
Zdecydowanie nie polecam. Firma - chyba wciąż jako startup - nie ma wypracowanego praktycznie ŻADNEGO systemu szkolenia i żadnej kultury pracy. Dają do przeczytania kilkaset stron procedur, nie ma w tym czasie bezpośredniego szkolenia z fizyczną osobą, a jedynie czytanie suchego tekstu. Po kilku dniach pracownik od razu przechodzi do samodzielnej pracy, jest w tym pozostawiony samemu sobie. Ktoś jedynie sprawdza jego pracę, ale nie tłumaczy za bardzo błędów, nie nakierowuje na poprawne rozwiązania. Koordynatorzy traktują pracowników z góry, są nieuprzejmi, zakładają, że nowa osoba będzie posiadała wiedzę, jakby miała roczny staż w tej firmie. Wymagania, jak by rozpoczęcie samodzielnej pracy było poprzedzone co najmniej półrocznym szkoleniem, wartym kilka tysięcy złotych... Dramat. Zdecydowanie odradzam, jeśli nie chcecie być pozostawieni bez pomocy i wsparcia ze strony osób, które w każdej normalnej firmie są do tego wyznaczone. Może warto zainwestować i zatrudnić osobę odpowiedzialną za szkolenia. Tej zdecydowanie brak, co widać po dużej rotacji pracowników. ZDECYDOWANIE ODRADZAM. Przed firmą jeszcze dużo pracy, żeby móc mówić o jakiejkolwiek kulturze zatrudnienia tam.
Pełna zgoda! Nie ma tam żadnej polityki szkoleń dla nowych pracowników. Uciekłem stamtąd, bo od firmy oczekuję przynajmniej minimalnego zaangażowania we wdrożenie mnie w pracę... Szczególnie w czasie pandemii, gdy praca w biurze jest ograniczona. A tu zero!!! A wymagania bardzo wygórowane... Na koordynatorów są brane osoby bez szczególnych kwalifikacji, ale zaangażowane w utrudnianie życia zwykłym pracownikom, tzw. bierne, ale wierne :) Firma chwali się programem poleceń, ale jak to bywa w młodym zespole i przy takich programach, tworzy się kumoterstwo i kolesiostwo, co mocno wyklucza inne osoby. Czułem się tam mega niekomfortowo!
Nie chcecie się tam znaleźć, potrafią psychicznie wykończyć człowieka. Dzwonią z dnia na dzień po 4 tygodniach, gdy jesteś świeżo po szkoleniu i mówią, ze zwalniają Cię bo nie stosowałam się do tego co mówił manager. A wszystko robiłam pod nadzorem przełożonych.
(usunięte przez administratora)
Bardzo nam przykro, że masz takie odczucia, co do pracy w Displate. Robimy wszystko, aby nasi pracownicy nie mieli powodów czuć się w jakiejkolwiek sferze niekomfortowo. Jednak jeśli pojawiła się z Twojej strony taka opinia, to kluczowy dla nas jest feedback przekazany wcześniej Twojemu managerowi lub zespołowi HR. Mamy nadzieję, że tak się stało - wówczas możemy coś z taką merytoryczną i dokładną informacją zrobić, coś wyjaśnić lub zmienić. Życzymy Ci wszystkiego dobrego i kibicujemy, żebyś znalazła miejsce, które spełni Twoje oczekiwania!
Brawo sa HR motywację do ratowania wizerunku. Korpo, korpo w najgorszym wydaniu, gdzie Człowiek drugiemu wilkiem
Cześć wszystkim! Dzięki za Wasze kolejne opinie, doceniamy każdą z nich. To super uczucie widzieć i czytać pozytywne komentarze :) Bierzemy też pod uwagę te negatywne odczucia, które towarzyszą niektórym opiniom - szanujemy Wasze zdanie i zależy nam na transparencji. Cały czas staramy się zmieniać Displate i tworzyć po prostu fajne miejsce pracy, słuchając naszych ludzi na pokładzie. Wynik ostatnich badań wewnętrznych z marca to potwierdza - 85% naszych pracowników deklaruje satysfakcję ze swojej obecności w Displate. Widzimy, że w ostatnim czasie pojawiło się kilka opinii na podobne tematy. Chcemy się do nich odnieść i powiedzieć o zmianach, jakie wprowadzamy. Deklarujemy też swoją dalszą obecność, będziemy uczestniczyć w merytorycznych dyskusjach, odpowiadać na Wasze pytania. Najlepiej oczywiście, jeśli sami się przekonacie, jak u nas jest - sprawdźcie nas w mediach społecznościowych, na www.displate.com/career, no i przede wszystkim w trakcie rozmowy rekrutacyjnej - zachęcamy do aplikowania, dołożymy wszelkich starań, żeby rozwiać każdą wątpliwość :) A teraz podsumowanie do ostatnich komentarzy: ATMOSFERA I PODEJŚCIE DO PRACOWNIKÓW Za sukcesem każdej firmy stoi ciężka praca ludzi, którzy ją tworzą. W Displate jest dokładnie tak samo. Osiągnęliśmy wiele dzięki temu, że jesteśmy skupionym na ambitnych celach zespołem, lubimy to miejsce i wierzymy w naszą misję. Za ten wysiłek wynagradzamy rynkowo (przyglądamy się widełkom na bieżąco), oferujemy szereg benefitów, dajemy poczucie odpowiedzialności i wpływu, dbamy o relacje i zaufanie między nami. Regularnie pytamy Displatersów w ankietach i rozmowach indywidualnych: jak się czują w swoim zespole, w swojej roli, pytamy o ich satysfakcję, co warto usprawnić. Wynik ostatniego, marcowego badania eNPS - prawdopodobieństwa polecenia Displate jako miejsce pracy - jest trzykrotnie wyższy od średniej rynkowej. WDROŻENIE I SZKOLENIA Displate jest dynamicznym środowiskiem pracy, dużo się dzieje - dzięki temu stale rośniemy. W czasie rozmów rekrutacyjnych transparentnie mówimy o tym naszym kandydatom i szukamy osób, które dobrze się czują w takim miejscu, są zorientowane na cele i otwarte na zmiany. My także się zmieniamy wewnętrznie, pochylamy się nad procesami, które mają nam pomagać w codziennej pracy, a mogą funkcjonować lepiej. Aktualnie jesteśmy w trakcie rewizji wdrożenia tak, by było bardziej przejrzyste, przyjazne, zawierało kluczowe na początku informacje i pakiet szkoleń dopasowanych do potrzeb pracowników, a co za tym idzie, by pozwalało ono nowym osobom pewnie wystartować w Displate. REKRUTACJE Każdy proces rekrutacji przeprowadzany jest na tych samych zasadach, zarówno dla kandydatów niezwiązanych z nikim z Displate, jak i dla tych, którzy zostali poleceni przez naszych pracowników. Polecenia traktujemy jako praktykę opartą na obustronnym zaufaniu - dzięki temu prawdopodobieństwo dopasowania kandydata kompetencyjnie do stanowiska i kulturowo do firmy, wzrasta. I mamy dowód, że to podejście działa - polecenia od Displatersów były naszym najskuteczniejszym źródłem rekrutacyjnym w 2020 roku. Dzięki za to zaufanie! Kończąc, zachęcamy Was jeszcze raz do aplikowania i spotkania z nami - chętnie odpowiemy na Wasze pytania. Displate rozwija się szybko i wciąż szukamy nowych osób, które wzmocnią nasz zespół! Do zobaczenia na rekrutacjach :) Pozdrawiamy, Zespół Displate
No dobra, jak ktoś wcześniej pisał, jestem jedną z osób, która trafiła na ten profil chcąc skonfrontować to, co się tu pisze, z tym, co usłyszę na rozmowie, bo firma wydawała się ciekawa, ale też miałem lekki zgrzyt. Wzięliście na klatę, jak widzę, parę spraw, za to brawo, dobre, ludzkie podejście. Sporo się dowiedziałem o planach na rozwój, o swoim potencjalnym nowym zespole i kulturze firmowej. Rozmawiało się dobrze, więc mam nadzieję, że do zobaczenia znowu :)
Dzięki piter za Twoje słowa, cieszymy się, że odebrałeś spotkanie z nami pozytywnie :) Trzymamy za Ciebie mocno kciuki i pozostajemy w kontakcie!
Chciałbym dla Państwa projektować obrazy. Gdzie mogę założyć swoje konto? Jak wygląda wynagrodzenie ile procentowo dostaje artysta od 1 sprzedanej sztuki? Czy trzeba założyć własną działalność pracując na zlecenie? Dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam
Cześć! Dziękujemy za pytanie i cieszymy się, że jesteś zainteresowany współpracą z nami :) Wszystkie szczegóły znajdziesz tutaj: https://displate.com/open-shop a w razie jakichkolwiek dodatkowych pytań najlepiej będzie, jeśli skierujesz je na: support@displate.com Pozdrawiamy Zespół Displate :)
Jedną z ważniejszych cech Displate i ludzi tutaj pracujących jest kultura organizacyjna, którą da się odczuć już od pierwszych dni pracy. Nie znam każdej osoby w firmie, ale wszyscy których spotkałem na swojej drodze to ludzie otwarci i pomocni. W swojej karierze miałem do czynienia z różnymi firmami i różnymi ludźmi. Dlatego z całym przekonaniem mogę powiedzieć, że te słowa o kulturze i podejściu definiowanym jako Displateness, to nie tylko puste hasła ale rzeczywistość. Displate to naprawdę fajne miejsce i da się odczuć, że jest to zespół ludzi dążących do wspólnego celu, grających do tej samej bramki. W swojej pracy mam okazję spotykać się z ludźmi z innych działów i zawsze mogę liczyć na pomoc jeśli jej potrzebuję. Podbijasz do kogoś z konkretnym tematem i dane rzeczy się po prostu dzieją. Nikt tutaj nie umywa rąk i nie zrzuca pracy czy odpowiedzialności na innych. Jednocześnie mam też poczucie, że wysiłek włożony w realizację zadań jest zauważany i doceniany. Możliwości do rozwoju pojawiają się na każdym kroku, bo firma jest cały czas w okresie wzrostu. Dzieje się tutaj dużo, ale dla osoby, która nie boi się wyzwań to naprawdę świetne środowisko pracy. Kolejną rzeczą jest fakt, że każdy ma tutaj jakieś swoje zajawki i chętnie się nimi dzieli. Na nudę nie można narzekać. Moja opinia może być odebrana jako typowe słodzenie, ale naprawdę złego słowa na Displate nie mogę powiedzieć. Cenię sobie ludzi którzy tu pracują - od przełożonych, po kolegów i koleżanki z którymi pracuję na codzień i ludzi, których po prostu spotkałem w biurze. Fajna, zgrana ekipa :)
Dzięki, Szymon! To, o czym piszesz, podsumujemy krótko - We are doers. We are open-minded. We are data-informed. We have fun. We act responsibly. Z tymi określeniami spotkacie się jeszcze nie raz w kontekście kultury Displate - mamy nadzieję, że będą inspiracją dla wielu z Was :)
Zdecydowanie na TAK! Ze swojego doświadczenia mogę potwierdzić, że już od samego początku- czyli już od procesu rekrutacji przekonało mnie pozytywne podejście do potencjalnego kandydata, otwartość i bezpośredniość. Atmosfera w firmie jest świetna - w momencie rozpoczęcia pracy można poczuć się od razu częścią Zespołu. W takich warunkach pracuje się zdecydowanie inaczej (szczególnie jeśli ma się porównanie z poprzednimi pracodawcami). Firma cały czas dynamicznie się rozwija, co stawia przed nami sporo wyzwań, jednak pozwala to na dalszy rozwój i nabywanie nowych umiejętności.
Hej Aga! Dziękujemy, bardzo się staramy, żeby było tak, jak piszesz - to wysiłek całego zespołu HR, managerów (i nie tylko) z poszczególnych działów, wspomagających naszych rekruterów podczas rozmów :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Displate?
Zobacz opinie na temat firmy Displate tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 100.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Displate?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 76, z czego 22 to opinie pozytywne, 33 to opinie negatywne, a 21 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Displate?
Kandydaci do pracy w Displate napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
